Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-16, 04:06   #121
weronika_91
Zakorzenienie
 
Avatar weronika_91
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 3 464
Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
I znowu od godziny nie śpimy, bo mały zjadł i ulał wszystko. Lekko mu chlustało z buzi, zamiast wypływania... Martwię się.
Teraz znowu pojadł, śpi mi na rękach półpionowo i boję się go kłaść.
Mój też coś od wczoraj strasznie ulewa :/ i dodatkowo rzadka kupę bardzo robi . O czym to może świadczyć dziewczyny ?
__________________
Jaśko
weronika_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 04:14   #122
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Czesc. ja juz od godziny nie spie tylko nie wiem dlaczego
A musze jeszcze Tz dzisiaj do pracy zawiesc i d..a chwilowo ze spania.

Kasiam a to tak nagle cos nie zadzialalo czy jakis dodatkowy czynnik wystapil( choroba, stres )?
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 06:24   #123
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

dzień dobry dziewczynki
co do ulewania to mam ten sam problem z dusią i pediatra twierdzi że do póki przybiera na wadze nie ma co panikować że zastawka wykształca się nawet do 6 miesięcy ...


---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ----------

Cytat:
Napisane przez monarika Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny witam się i ja w nowym wątku
Kurcze nie mam jakoś za bardzo czasu pisać ale staram się być na bierząco. Oti coraz dłużej jest aktywna w dzień śpi jakieś 4 godziny w sumie a tak poza tym to się gapi (jak to określa mój mąż ) i najlepiej wtedy u mamy na rękach i to spacerująco-śpiewająco-gadającej mamy a nie siedzącej przypadkiem

Kurcze dziewczyny ale ja Wam zazdroszczę tych przespanych nocy mała tak jak się budziła tak budzi się dalej co 2 godziny i jeeeeść ale to może dlatego, że dalej mało je bo tylko 70-80 ml w porównaniu do waszych 120-150 to malutko i trochę się martwię
moja też jest bardzo aktywna w dzień zalicza dwie drzemki po godzinie więc malutko ...
wczoraj zjadła nam o 18:50 później pobudki fo około 20:20 i wstała nam o 23:45, nakarmiliśmy ją zrobiła kupala jak to co noc i poszła spać wstała nam o 4:35 więc dostałą butlę i poszła lulu i o 6:20 obudziła się z płaczem - brzuszek ... yhh teraz leży w łóżeczku i gada do konika ...



Cytat:
Napisane przez muminek88 Pokaż wiadomość
dzxiewczyny prosze nie narzekajcie jak to źle jest w ciazy...mi tez bylo źle i sobie wykrakałam...

małej dzis znow glowka nie urosla ale byla punkcja bo potrzebowali plyn do badania jak yglada poziom białka,sciągneli z zbiorniczka tylko 3 ml...moze do operacji stanie sie cud i samo sie odetka i nie bedzie koniecznosci operacji??!! Mam taka wielka nadzieje

muminku kciuki trzymam mocno!
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 06:30   #124
lourose
Wtajemniczenie
 
Avatar lourose
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 494
Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
najgorsze jest to, że nie czuję zbyt silnej więzi z moją córeczką. karmię, ją, przewijam, kąpię, tulę jak płacze ale to wszystko. zdaję sobie sprawę, że nie jest to normalne ale chyba jeszcze musi minąć trochę czasu...
Kochana, ja myślę że to jest normalne i nie powinnaś się obwiniać za takie uczucia. Sama boję się co będzie z tą naszą więzią, bo zaraz mam rodzić a zastanawiam się raczej na co mi to wszystko było gdzie radość z dziecka, na które tyle czekałam? uszka do góry!
Dearlie trzymam kciuki żebyśmy gładko przeszły przez etap adaptacyjny

Cytat:
Napisane przez muminek88 Pokaż wiadomość
dzxiewczyny prosze nie narzekajcie jak to źle jest w ciazy...mi tez bylo źle i sobie wykrakałam...
małej dzis znow glowka nie urosla ale byla punkcja bo potrzebowali plyn do badania jak yglada poziom białka,sciągneli z zbiorniczka tylko 3 ml...moze do operacji stanie sie cud i samo sie odetka i nie bedzie koniecznosci operacji??!! Mam taka wielka nadzieje
Takie rzeczy się zdarzają, i mocno w nie wierz!


Idę do gina bo mi się L4 skończyło. Trochę jestem zła bo pewnie nie powie mi więcej niż niż położna, a 120 zł pójdzie się bujać :/ i tak w piątek mam się stawić z torbą...

A tak w ogóle to Tamlin, Choco, gdzie jesteście?
lourose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 06:42   #125
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez lourose Pokaż wiadomość
Kochana, ja myślę że to jest normalne i nie powinnaś się obwiniać za takie uczucia. Sama boję się co będzie z tą naszą więzią, bo zaraz mam rodzić a zastanawiam się raczej na co mi to wszystko było gdzie radość z dziecka, na które tyle czekałam? uszka do góry!

Idę do gina bo mi się L4 skończyło. Trochę jestem zła bo pewnie nie powie mi więcej niż niż położna, a 120 zł pójdzie się bujać :/ i tak w piątek mam się stawić z torbą...

A tak w ogóle to Tamlin, Choco, gdzie jesteście?

myślę że ja maleństwo będzie na świecie i miną pierwsze wspólne dni to inaczej nakieruje się Twe spojrzenie .. tego Ci życzę
za wystawienie l4 musisz płacić? beznadzieja!
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 06:44   #126
niegrzeczna88
Wtajemniczenie
 
Avatar niegrzeczna88
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 379
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

witam w deszczowy poranek
zaraz musze jechac na pobranie krwi zeby skontrolowac tsh..
mała smacznie spi

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Jestem już po

Po pierwsze pokłony dla mamus rodzących naturalnie dla mnie masakra samo wkładanie spiralki nie boli ale żeby mozna ja włożyć no ale przeżyłam Tzet miał iść na trening to powiedziałąm ze stawia mi kolacje za poświęcenia a nie idzie na trening teraz mnie troszkę brzuch boli i mam lekkie krwawienie ale jest ok no i 500 stów poszło się pi...lic za 5 lat wyciągamy

dobra idę nadrabiać
za to ze dalas rade

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
A my już po wizycie. Antek nadal robi furorę swoją wagą... na 11 dni przed terminem ma... 4120g Szyjka wygładzona, ale rozwarcia nadal brak. Ginek powiedział, że mimo jego braku, poród może rozpocząć się w każdej chwili. Według usg Mały nadal starszy, dzisiaj pokazywało równe 39 tygodni. Jeżeli nie urodzę do poniedziałku, to mam pokazać się jeszcze na wizytę, ale on sam jakoś mówił o tym bez przekonania. Zapytałam go wprost czy są szanse, abym go urodziła siłami natury, na co usłyszałam "No wie Pani, rodzą się siłami natury takie duże dzieci, ale wszystko zależy od tego jak rozwinie się akcja porodowa". Miałam wrażenie, że sam nie wierzy w to co mówi. Postanowiłam, że jutro pójdę na wizytę do tej pani ginekolog, która przyjmowała i wypisywała mnie do szpitala. Ona już podczas mojego pobytu tam nazwała mnie "idealną kandydatką do cc". Całą ciążę nastawiałam się na poród rodzinny, ale teraz już sama nie wiem co będzie dla nas lepsze.
Dearlie ale Twoj synus ma pookazna wage mysle ze jednak zrobia ci cc.. w kazdym razie jaka nie bedzie decyzja 3mam mocno za Was kciuki i wiem ze dasz rade
Tak samo Anusia479 obie faktycznie jedziecie na tym samym wozku bo Fabianek tez duzych rozmiarow dacie rade dziewczyny ja w Was wierze wazne ze juz niedlugo utulicie synkow


spadam sie kłuć , do zas
__________________
prawko zdane 29.09.2010 --> jestem kierowca!

IGA

Maja

niegrzeczna88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 07:34   #127
Sojka1990
Zadomowienie
 
Avatar Sojka1990
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Katew ty słabym mlecznym okresie odciągałam ok, 60 ml na dwa cycki i to w dość długim czasie. a wielkość biustu nie ma adnego znaczenia jeśli chodzi o ilość pokarmu.

AgaTon mam nadzieję że z czasem te wspomnienia nie będą już tak bolesne. a co do uczuć do małej, nie obwiniaj się, powiem Ci w tajemnicy że kiedy dziewczynki się urodziły w takich a nie innych okolicznościach też nie czułam tego co matka cuć powinna. z czasem to wszystko przyszło choć nie ukrywam-dość długo to trwało

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Jeuu.. oglądam tvn 24 i mówią właśnie o znęcaniu się nad dziećmi w wieku od 6mcs do 2 lat w polskim żłobku.. suki wiązały dzieci w łóeckach, zaklejały im buzie żeby nie krzyczały, karmiły na siłe starym jedzeniem...
Niby cywilizowany kraj.. ta... nóż się w kieszeni otwiera !
__________________
Nasze Cudo
Zośka 05.09.2012, 2910gram, 52cm miłości
Sojka1990 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-16, 07:56   #128
Iwoncia81
Zakorzenienie
 
Avatar Iwoncia81
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 451
Dzień dobry

Ja już od 3 nie śpie przez tego mojego synka. Potrafi wykończyć na dobre.
Wiecznie je i cudem jakimś nie jest gruby...
Ja znowu jak potwór wyglądam bo patrzałki podkrążone, a mój chłop wrócił z nocki i zaraz tekst że walczył ze snem w pracy
A ja to że niby co??
20km po mieszkaniu z dzidkiem na rękach, cycki obolałe, szczać sie chciało a czasu nie było isc bo jak tylko małego bym po jedzeniu odstawiła to by zwymiotował,.o głodzie nie wspomne...
O i jeszcze pogoda deszczowa i senna.
9ta godzina a ciemno jak w d...e u murzyna.

Zas marudze z początkiem dnia jak zwykle :p
Iwoncia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 08:03   #129
katarzinka
Wtajemniczenie
 
Avatar katarzinka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

dzień dobry w nowej części

to już nasza ostatnia na poczekalni, prawda??

a ja wczoraj zaczęłam kurs, z ciężkim sercem, ale grafik opieki nad dziećmi pod moją nieobecność wyprodukowany, mleko ściągam, dramatu nie ma. choć mała po moim powrocie siedziała 40 minut wtulona we mnie - nawet tym razem tata nie pomagał - ale dam radę
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli Cię
Zanim czas pokona nas"
katarzinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 08:20   #130
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Iwoncia81 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Ja już od 3 nie śpie przez tego mojego synka. Potrafi wykończyć na dobre.
Wiecznie je i cudem jakimś nie jest gruby...
Ja znowu jak potwór wyglądam bo patrzałki podkrążone, a mój chłop wrócił z nocki i zaraz tekst że walczył ze snem w pracy
A ja to że niby co??
20km po mieszkaniu z dzidkiem na rękach, cycki obolałe, szczać sie chciało a czasu nie było isc bo jak tylko małego bym po jedzeniu odstawiła to by zwymiotował,.o głodzie nie wspomne...
O i jeszcze pogoda deszczowa i senna.
9ta godzina a ciemno jak w d...e u murzyna.

Zas marudze z początkiem dnia jak zwykle :p

Iwuś widzę że też kursujesz po mieszkaniu .... ja już wysiadam bo duśka dość ciężka ale trzeba nosić .....

mojej dziecię nie trawi chusty ... ryczy w niej a jak włożę ją do nosidełka to zasypia .. nie mam do niego zaufania więc podtrzymuje ją ale i tak wygodniej niż na rękach ...
w nocy nie korzystam z niego bo ciężko odłożyć do łóżeczka
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 08:30   #131
Bafi@Home
Zakorzenienie
 
Avatar Bafi@Home
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 206
GG do Bafi@Home
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Witajcie dziewczyny, ja piszę na raty bo w domu po skończonym remoncie miesiąc temu mam kolejny bajzel przez tą dziurę w suficie. Gość ma przyjść dzisiaj nałożyć ostatnią dawkę gipsu i chyba powiem mu żeby już nie przychodził i w cholerę sama to skończę bo mnie już trafia ten ciągły pył, niemożność posprzątania i syf w chałupie. Chce mieć znów czysto i przyjemnie. To ponarzekałam.

A teraz z nowości nie wiem o co chodzi z tymi nietolerancjami, przez jakiś czas byłam na diecie eliminacyjnej, i ostatnio w sobotę skusiłam się na kaałek pizzy własnoręcznie przez siebie upieczonej, były tam pieczarki duszone na oliwie z cebulką, szynka, pomidor i ser zółty. W niedziele byłam na obiedzie u mamy i zjadłam typowy ślunski łobiod czyli kluski, rolada (ale z szynki wieprzowej), modro kapusta na occie winnym, do tego na deser sernik, plus jabłko, plus gruszka. A mała, piękna skóra, żadnych kolek i krosteczek. To ja już nie wiem, wróciłam nieśmiało do picia kawy typu Ricore z ociupiną mleka i cisza. Jedynie czego pilnuję to porządnego odbicie i karmię w tej pozycji 45 stopni, faktycznie Sonia wtedy ładnie kupka i się nie pręży. Co jakiś czas sprawdzam brzusio i fajny mięciutki.

Anusia ja wiem gdzie jest Lubin, mój wujek który jest księdzem mieszkał kilka lat w waszej parafii odwiedzałam to miasto, bo jeździłam dawno temu na oazy , które mój wujaszek organizował i przez to miałam i mam trochę znajomych

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

AgaTon - nie obwiniaj siebie za brak uczuć, ja przy pierwszym dziecku miałam dokładnie to samo. Niby cieszyłam się, że jestem mamą ale uczucia do małej miałam bardzo mieszane. Pisałam Wam, że do miłości macierzyńskiej dorastałam prawie dwa lata. Owszem, tęskniłam za małą, uwielbiałam tulić ale przy Sonii widzę różnicę, bo moje macierzyństwo jest dużo bardziej świadome i może to, że dostałam trochę w d..ę w ciąży i to spowodowało, że ta moja miłość tak mocno rozkwitła. Mimo, że Sonia barsziej rozdarta niż ta pierwsza, jakoś daję radę, czasem wychodzę z siebie i staję obok, ale takich chwil jest nie wiele.
Kochana miałaś ciężkie przeżycia i ta trauma będzie cię trzymać, z czasem się to zmieni bo to jest zbyt świeże jeszcze. Ale uczucia do Lenki będą coraz gorętsze. Wspaniale, że mąż tak fajnie podszedł do sprawy i podziwiam go, że to wszystko przeżył.
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki

"Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"
ks. Jan Twardowski

Edytowane przez Bafi@Home
Czas edycji: 2012-10-16 o 09:17
Bafi@Home jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-16, 08:31   #132
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Wróciłam. Mam nadzieje, że już nie będe musiała nigdzie jeździć bo czuje każdą dziure na jezdni.

Bafi super, że Mała jest taka tolerancyjna na to co jesz. Po prostu niektóre dzieci tak mają.
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 08:39   #133
Agnus21
Zadomowienie
 
Avatar Agnus21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 1 473
GG do Agnus21
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Dzień dobry,

Próbowaliśmy wczoraj się z mężem poprzytulać, ale się nie dało bolało. Eh moje libido jest tak byle jakie, że nie mogłam się porządnie rozpalić i pewnie dlatego się tak skończyło. Marnie.

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
Katee, pytałaś czy miałam podaną krew, tak miałam przetaczaną dwukrotnie...
pierwszy raz zaraz po porodzie, a później na drugi dzień. łącznie dostałam kilka jednostek osocza i krwi bo podczas porodu straciłam ok 1 litra krwi...

do samego porodu wracam niechętnie, choć nie mogę uwolnić się od wspomnień, codziennie o tym myślę...

wrażliwym radzę nie czytać

do urodzenia małej nie było jeszcze tak źle (choć po kilku dawkach oksytocyny darłam się z bólu na pół szpitala przez kilka godzin a rozwarcie nadal było zerowe...) najgorsze zaczęło się po urodzeniu łożyska. macica mi popękała... z końcówki porodu nie pamiętam zbyt wiele, jedyne co dobrze zapamiętałam to to, jak położna po wyjęciu łożyska chciała sprawdzić czy nic w środku nie zostało, włożyła rękę a wtedy krew na nią trysnęła... zaraz zrobiło się zamieszanie, nawet nie wiem kiedy wpadło mnóstwo lekarzy, położnych, wstrzykiwano mi lek za lekiem,kroplówkom nie było końca, dwóch ginekologów na raz mnie szyło, by zatamować krwawienie.

dla mnie to była trauma, ale jeszcze bardziej przeżył to mój mąż. z tego całego zamieszania nikt nie wyprosił go na zewnątrz, cały czas stał obok i na wszystko patrzył. widział jak mnie reanimowano, kiedy tętno spadło mi poniżej 40, jak położna trzaskała mnie po twarzy i polewała zimną wodą bylebym tylko nie przysnęła, patrzył jak mnie łyżeczkują a później zszywają...

po wszystkim jeden z lekarzy powiedział, że właśnie dlatego kobiety nie powinny decydować się na poród w domu, w moim przypadku karetka nie zdążyłaby na czas...

nie wiem, czy jeszcze kiedyś zdecyduję się na drugie dziecko, z tego co mi mówili lekarze, jest prawie pewne, że przy drugim porodzie będzie tak samo, ewentualnie cesarka choć ona też nie wykluczy ryzyka krwotoku.

póki co razem z mężem jesteśmy jeszcze w szoku po tym co przeżyliśmy, miały to być wspaniałe wspomnienia, urodziny naszej córki ale wyszło jak wyszło...

tylko proszę nie podpinać mojego opisu porodu na pierwszej stronie, nie ma co straszyć krwawymi historiami
... to na prawdę mieliście ciężki poród... można się faktycznie zniechęcić. Mam nadzieję że z czasem pozostanie to mglistym wspomnieniem.
Jak tak czytam niektóre opisy porodów to przeraża mnie ile kiedyś musiało kobiet umierać przy porodzie...

Muminku oby się udało. Jesteśmy z Wami.

Konczi ja moją mogę włożyć do chusty jak jest najedzona i senna. W innym wypadku też jest ciężko.

Moja niunia przysnęła to może zdąże się ubrać i zrobić sobie herbatke.
__________________
15 minut dziennie codziennie
Agnus21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 08:40   #134
sandra23s
Zadomowienie
 
Avatar sandra23s
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: gdzies tam
Wiadomości: 1 396
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Anusia479 Pokaż wiadomość
Zapomniałam,że my z Fabiankiem też meldujemy sie w nowej części może nawet uda mi sie urodzić w tej części Sandra mieszkam w Lubinie to jest 70-80 km od Wrocławia. nie wiem czy wiesz gdzie to jest,ta moja mieścina
to tam taka duza giełda jest????
ja kolo jeleniej góry mieszkałam

Cytat:
Napisane przez Coco_Blanco Pokaż wiadomość
Witam mamusie!
Wybaczcie że się nie odzywałam, ale trochę nieogarnięta jeszcze jestem
ponieważ...
7.10.2012 o godz. 18:40 przyszła na świat Lilianka 3620g i 58cm, urodzona sn

Dearlie kochana, dziękuję za nr ale byłam już w lekkiej panice i nie miałam kiedy zajrzeć do laptopa. Bałam się, że to wody mi odchodzą a do kliniki miałam prawie 100km, więc nie mogłam czekać.

I dziekuje wszystkim za kciuki!
No i oczywiście gratuluję nowym mamusiom

Żałuję że wcześniej nie zajrzałam na wątek ponieważ trochę teraz nadrabiałam i zauważyłam, że jedna z nowych mamuś ma dziś cesarkę w tej klinice w której ja rodziłam. Lewek trzymam kciuki!

A to co mi się sączyło w sobotę rano to nie były TE wody Coś tam się sączyło razem z czopem i tyle. W nocy miałam skurcze, ale wszystko rozkręciło się w niedziele przed południem. Trochę po 12 byłam w klinice. Poród tam to rewelacja! Tęsknię za tymi chwilami i nie mogę się doczekać następnego
Fakt że musiałam trochę pocierpieć bo miałam za☠☠☠iste skurcze, a jeszcze nie mogli mi podać znieczulenia bo szyjka się nie rozwierała, ale jak były 3cm to dostałam znieczulenie i już była bajka.

Wszystko bardziej szczegółowo opiszę jak znajdę trochę więcej czasu, bo właśnie mój skarbek się budzi...

A i przedstawiam moja małą Lilę
gratulacjesliczn a jak mamusia


Cytat:
Napisane przez muminek88 Pokaż wiadomość
dzxiewczyny prosze nie narzekajcie jak to źle jest w ciazy...mi tez bylo źle i sobie wykrakałam...

małej dzis znow glowka nie urosla ale byla punkcja bo potrzebowali plyn do badania jak yglada poziom białka,sciągneli z zbiorniczka tylko 3 ml...moze do operacji stanie sie cud i samo sie odetka i nie bedzie koniecznosci operacji??!! Mam taka wielka nadzieje
ja tez mam taka nadzieje.buziaki dla malutkiej

Cytat:
Napisane przez Almariel Pokaż wiadomość
U mnie na usg przed porodem waga małego wyszła 4,5 kg a miał 4 kg i cały czas potem myślałam, że mogłabym go urodzic siłami natury bo też nastawiałam się bardzo na poród sn z mężem, ale cóż... najwazniejsze, że mały przyszedł na świat cały i zdrowy.
u mnie tez usg sie pomylilo.miala wazyc okolo 3100-3200 a wazyla 4090
Cytat:
Napisane przez monarika Pokaż wiadomość
biorę cały pakiet bez gadania ja chcę mleczarnięęęęęęę
nie wiem dlaczego ale jak daję małej mm to mam poczucie winy
ja swoja ww szpitalu i raz w domu dokarmialam i czulam to samo

Cytat:
Napisane przez Sojka1990 Pokaż wiadomość
Katew ty słabym mlecznym okresie odciągałam ok, 60 ml na dwa cycki i to w dość długim czasie. a wielkość biustu nie ma adnego znaczenia jeśli chodzi o ilość pokarmu.

AgaTon mam nadzieję że z czasem te wspomnienia nie będą już tak bolesne. a co do uczuć do małej, nie obwiniaj się, powiem Ci w tajemnicy że kiedy dziewczynki się urodziły w takich a nie innych okolicznościach też nie czułam tego co matka cuć powinna. z czasem to wszystko przyszło choć nie ukrywam-dość długo to trwało

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Jeuu.. oglądam tvn 24 i mówią właśnie o znęcaniu się nad dziećmi w wieku od 6mcs do 2 lat w polskim żłobku.. suki wiązały dzieci w łóeckach, zaklejały im buzie żeby nie krzyczały, karmiły na siłe starym jedzeniem...
Niby cywilizowany kraj.. ta... nóż się w kieszeni otwiera !
OMG zabila bym chyba

Cytat:
Napisane przez Iwoncia81 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Ja już od 3 nie śpie przez tego mojego synka. Potrafi wykończyć na dobre.
Wiecznie je i cudem jakimś nie jest gruby...
Ja znowu jak potwór wyglądam bo patrzałki podkrążone, a mój chłop wrócił z nocki i zaraz tekst że walczył ze snem w pracy
A ja to że niby co??
20km po mieszkaniu z dzidkiem na rękach, cycki obolałe, szczać sie chciało a czasu nie było isc bo jak tylko małego bym po jedzeniu odstawiła to by zwymiotował,.o głodzie nie wspomne...
O i jeszcze pogoda deszczowa i senna.
9ta godzina a ciemno jak w d...e u murzyna.

Zas marudze z początkiem dnia jak zwykle :p
__________________
Cała sztuka polega na tym,żeby będąc sobą być kimś wyjątkowym !


Wiktor 1.09.2007,g.9:10,3600g 54cm

Pola 5.09.2012, g.0:03,4090g 53cm
sandra23s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 08:46   #135
Bafi@Home
Zakorzenienie
 
Avatar Bafi@Home
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 206
GG do Bafi@Home
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Wróciłam. Mam nadzieje, że już nie będe musiała nigdzie jeździć bo czuje każdą dziure na jezdni.

Bafi super, że Mała jest taka tolerancyjna na to co jesz. Po prostu niektóre dzieci tak mają.
Kraven, nie będę chwalić dnia przed zachodem słońca, ale może jej układ pokarmowy wreszcie dojrzewa jak należy i zaczyna się to wszystko normować. Oby A z nowości przez ten remont mała jest zmuszona zasypiać w łóżeczku, które miało być od początku ale ja jak gupi gupek w ciągu dnia w wózeczku, bujanie i nawet mała akceptuje stan rzeczy, chociaż się trochę burzy. Ale jak to mówią trzy dni cierpliwości i dziecko szybko przywyknie, że ma być tak a nie inaczej.

W tym tygodniu mamy szczepienie i usg bioderek. Trochę trzęsę portaśkami ale wierzę, że będzie dobrze.
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki

"Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"
ks. Jan Twardowski
Bafi@Home jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 08:50   #136
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
dzień dobry dziewczynki
co do ulewania to mam ten sam problem z dusią i pediatra twierdzi że do póki przybiera na wadze nie ma co panikować że zastawka wykształca się nawet do 6 miesięcy ...


---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ----------



moja też jest bardzo aktywna w dzień zalicza dwie drzemki po godzinie więc malutko ...
wczoraj zjadła nam o 18:50 później pobudki fo około 20:20 i wstała nam o 23:45, nakarmiliśmy ją zrobiła kupala jak to co noc i poszła spać wstała nam o 4:35 więc dostałą butlę i poszła lulu i o 6:20 obudziła się z płaczem - brzuszek ... yhh teraz leży w łóżeczku i gada do konika ...





muminku kciuki trzymam mocno!
chyba nie pocieszę fakt wiekszosc dzieci wyrasta z refluksu kolo 6 miesiaca ale są i takie Zuzanna że czeka się z tym do prawie 2 lat
Cytat:
Napisane przez Iwoncia81 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Ja już od 3 nie śpie przez tego mojego synka. Potrafi wykończyć na dobre.
Wiecznie je i cudem jakimś nie jest gruby...
Ja znowu jak potwór wyglądam bo patrzałki podkrążone, a mój chłop wrócił z nocki i zaraz tekst że walczył ze snem w pracy
A ja to że niby co??
20km po mieszkaniu z dzidkiem na rękach, cycki obolałe, szczać sie chciało a czasu nie było isc bo jak tylko małego bym po jedzeniu odstawiła to by zwymiotował,.o głodzie nie wspomne...
O i jeszcze pogoda deszczowa i senna.
9ta godzina a ciemno jak w d...e u murzyna.

Zas marudze z początkiem dnia jak zwykle :p
ja lubie toi Twoje marudzenie marudz ile wlezie.. przyanjmniej wiemy że zyjesz

my jutroi mamy toi szczepiene i mam nadzieję że wreszcie dojdzie do skutku a widzę że wioekszość szczepi tymi z nfz... no ja po rozmowie z dwoma lekarzami napewno zaszczepię skojarzopnymi
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 08:57   #137
lourose
Wtajemniczenie
 
Avatar lourose
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 494
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość

myślę że ja maleństwo będzie na świecie i miną pierwsze wspólne dni to inaczej nakieruje się Twe spojrzenie .. tego Ci życzę
za wystawienie l4 musisz płacić? beznadzieja!
dzięki

no więc... usg ok: mała 3200, łożysko b. dojrzałe, ilość wód w porządku
szyjka puszcza na palec, ale jest do tyłu i długa
mam molestować sutki i brać ciepłe kąpiele które mają tę szyjkę rozpulchnić
i tyle ;-)

zmykam bo małż ma wolne dziś, miłego dnia!
lourose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:07   #138
katarzinka
Wtajemniczenie
 
Avatar katarzinka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

mam pytanie do mam dzieci ulewających

czy wasze dzieci od tego ulewania mają podrażnioną skórę na buzi? bo moja tak i lekarz kazał natłuszczać i chciałam zapytać czy coś polecacie?
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli Cię
Zanim czas pokona nas"
katarzinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:14   #139
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Dzień dobry.

A ja dzisiaj robię sobie dzień lenia. Nogi od wyjścia ze szpitala, nadal puchną na potęgę, więc dostałam wczoraj zalecenie, żeby jak najwięcej odpoczywać w ciągu dnia. No to będę. Tym bardziej, że już prawie wszystko gotowe na przybycie Małego ( choć w sumie powinnam pisać Wielkiego ).

Dzisiaj chyba pójdę na tę wizytę do drugiego lekarza, choć rano jak gadałam z Tż-tem to obleciał mnie strach i próbowałam się z niej wykręcić i przełożyć ją na czwartek. Stanęło na tym, że w półśnie stwierdziłam, że pogadamy jeszcze o tym, gdy zadzwoni podczas przerwy w pracy. Cwaniara ze mnie. Chociaż on się upiera, że im szybciej na nią pójdę, tym lepiej, więc czuję, że mogę z nim nie wygrać tej walki.

Cytat:
Napisane przez muminek88 Pokaż wiadomość
małej dzis znow glowka nie urosla ale byla punkcja bo potrzebowali plyn do badania jak yglada poziom białka,sciągneli z zbiorniczka tylko 3 ml...moze do operacji stanie sie cud i samo sie odetka i nie bedzie koniecznosci operacji??!! Mam taka wielka nadzieje
Muminku nieustanne trzymam za Was kciuki!

Cytat:
Napisane przez Almariel Pokaż wiadomość
U mnie na usg przed porodem waga małego wyszła 4,5 kg a miał 4 kg i cały czas potem myślałam, że mogłabym go urodzic siłami natury bo też nastawiałam się bardzo na poród sn z mężem, ale cóż... najwazniejsze, że mały przyszedł na świat cały i zdrowy.
Nawet nie masz pojęcia jak wiele nadziei mi dałaś, że istnieje tak duże prawdopodobieństwo błędu w pomiarach! Ja już teraz absolutnie nie upieram się przy porodzie sn, wręcz przeciwnie... po cichutku nawet liczę na to cc.


Cytat:
Napisane przez Anusia479 Pokaż wiadomość
Dzwoniłam do położnej bo kazała zdać relacje z wizyty u ginw środe mam sie u niej wstawić na badanie,zobaczymy jakie mamy szanse na poród w końcu,ale powiedziała,że w czwartek a ostatecznie w piątek musze już urodzić. Więc pewnie dostane kroplówke,bo nie czuje żebym miała zacząć rodzić ciesze sie,że do weekendu w końcu będziemy mieli synka
I tego podkreślonego zazdroszczę Ci najbardziej! Mnie już to czekanie i niepewność męczy niesamowicie. Anusia trzymam mocno kciuki za Ciebie i Fabianka. Niech już ten uparciuszek do Was wychodzi!

Cytat:
Napisane przez lourose Pokaż wiadomość
Kochana, ja myślę że to jest normalne i nie powinnaś się obwiniać za takie uczucia. Sama boję się co będzie z tą naszą więzią, bo zaraz mam rodzić a zastanawiam się raczej na co mi to wszystko było gdzie radość z dziecka, na które tyle czekałam? uszka do góry!
Dearlie trzymam kciuki żebyśmy gładko przeszły przez etap adaptacyjny
Kochana ja również mam takie gorsze momenty. Są chwile, w których ogarnia mnie przerażenie i paskudne myśli. Bardzo boję się, że szalejące po porodzie hormony, przyczynią się do powrotu depresji u mnie. Nie chciałabym Małemu fundować takiego horroru. Mój TŻ zawsze opieprza mnie za takie myśli i twierdzi, że pozytywne nastawienie do połowa sukcesu oraz, że mam nie martwić się na zapas tym co będzie później. Mam nadzieję, że nasze obawy są jednak na wyrost. Wiem jedno... gdy zauważę, że coś jest nie tak, to od razu biegnę po pomoc do specjalisty. Ten pierwszy okres w życiu tego maleństwa jest jednym z najważniejszych dla niego, o ile nie najważniejszym i chcę być wówczas blisko emocjonalnie z tym małym człowiekiem, nawet jeżeli będzie to wymagało pomocy kogoś z zewnątrz.
__________________
ANTOŚ 28.10.2012
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-16, 09:22   #140
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Sandra - ja też przy dokarmianiu w szpitalu i dwa razy w domu, miałam straszne wyrzuty sumienia! Dobrze, że laktacja wtedy przyszła.

Ja mam takie libido... Nie mogę ze sobą wytrzymać.

Mam pytanko - czemu niektóre z Was mają tyle kontroli lekarskich? Bo nam dopiero w okolicach 6 tygodnia kazali przyjść na wizytę. I teraz się martwię, że mały powinien być zważony czy dobrze przybiera...
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:23   #141
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
mam pytanie do mam dzieci ulewających

czy wasze dzieci od tego ulewania mają podrażnioną skórę na buzi? bo moja tak i lekarz kazał natłuszczać i chciałam zapytać czy coś polecacie?
Mój nie ma na szczęście. Może spróbuj Bepanthen maść?
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:23   #142
katarzinka
Wtajemniczenie
 
Avatar katarzinka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Sandra - ja też przy dokarmianiu w szpitalu i dwa razy w domu, miałam straszne wyrzuty sumienia! Dobrze, że laktacja wtedy przyszła.

Ja mam takie libido... Nie mogę ze sobą wytrzymać.

Mam pytanko - czemu niektóre z Was mają tyle kontroli lekarskich? Bo nam dopiero w okolicach 6 tygodnia kazali przyjść na wizytę. I teraz się martwię, że mały powinien być zważony czy dobrze przybiera...
ja byłam na patronażu w 4 tygodniu, a potem w 6 na szczepieniu, następna wizyta 6 tygodni po poprzednim szczepieniu
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli Cię
Zanim czas pokona nas"
katarzinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:33   #143
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
chyba nie pocieszę fakt wiekszosc dzieci wyrasta z refluksu kolo 6 miesiaca ale są i takie Zuzanna że czeka się z tym do prawie 2 lat

ja lubie toi Twoje marudzenie marudz ile wlezie.. przyanjmniej wiemy że zyjesz

my jutroi mamy toi szczepiene i mam nadzieję że wreszcie dojdzie do skutku a widzę że wioekszość szczepi tymi z nfz... no ja po rozmowie z dwoma lekarzami napewno zaszczepię skojarzopnymi

Asiu zgodzę się z tym że refluks może trzymać o dużo dłużej niż do 6 miecha ale ja liczę że to minie ... u nas ulewanie już mniejsze i oby tak zostało....
ja też skojarzonymi szczepiłam ...nie chcę by za każdym razem dostawała szczepionki różnych firm ... niech ma jedne i te same


Cytat:
Napisane przez lourose Pokaż wiadomość
dzięki

no więc... usg ok: mała 3200, łożysko b. dojrzałe, ilość wód w porządku
szyjka puszcza na palec, ale jest do tyłu i długa
mam molestować sutki i brać ciepłe kąpiele które mają tę szyjkę rozpulchnić
i tyle ;-)

zmykam bo małż ma wolne dziś, miłego dnia!

jeszcze troszkę i będziesz tulić dzidziolka


Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
mam pytanie do mam dzieci ulewających

czy wasze dzieci od tego ulewania mają podrażnioną skórę na buzi? bo moja tak i lekarz kazał natłuszczać i chciałam zapytać czy coś polecacie?

Duśka miała na szyi taką malutką plamkę czerwoną która się powiększała i zajarzyłam że to po prawej stronie gdzie najczęściej ulewała i przemywałam jej przegotowaną wodą kilkanaście razy dziennie i jest luksus nic nie ma
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:38   #144
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 714
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez colds Pokaż wiadomość
Ale coś nie zadziałało, tzn. co? . W sensie.. alkohol, antybiotyki? Wiem, że tabletki nie dają 100% pewności, ale aż trudno uwierzyć Jakie antyki brałaś?
Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Czesc. ja juz od godziny nie spie tylko nie wiem dlaczego
A musze jeszcze Tz dzisiaj do pracy zawiesc i d..a chwilowo ze spania.

Kasiam a to tak nagle cos nie zadzialalo czy jakis dodatkowy czynnik wystapil( choroba, stres )?

no wlasnie nic z tych rzeczy. bardzo pilnowalam stalej pory brania, i mialam zapasowe opakowanie w razie wymiotow czy biegunki zeby wziasc odatkowa tabletke ale nic takiego nie mialo miejsca. tak po prostu mialo byc
a bralam yasminelle

Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
mam pytanie do mam dzieci ulewających

czy wasze dzieci od tego ulewania mają podrażnioną skórę na buzi? bo moja tak i lekarz kazał natłuszczać i chciałam zapytać czy coś polecacie?
moja nie ma, ale czesto w ciagu dnia myje jej buzke woda przegotowana i wieczorem przy kapieli tez przegotowana z kropelka oliatum i ma ladna skore

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość

my jutroi mamy toi szczepiene i mam nadzieję że wreszcie dojdzie do skutku a widzę że wioekszość szczepi tymi z nfz... no ja po rozmowie z dwoma lekarzami napewno zaszczepię skojarzopnymi
my tak samo
__________________
Giulia 21.09.2012

kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:39   #145
katarzinka
Wtajemniczenie
 
Avatar katarzinka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

ja też jej przemywam buzie ale i tak nie jest ładna....
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli Cię
Zanim czas pokona nas"
katarzinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:41   #146
kasiam187
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiam187
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 714
GG do kasiam187 Wyślij wiadomość przez MSN do kasiam187 Send a message via Skype™ to kasiam187
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

KOnczita widzialam na fejsie ze macie mate malpia wyspa powiedz mi jestes zadowlona? fajna jest? bo sie zastanawiam nad ta i ta ksiezniczka co ma maggie.
__________________
Giulia 21.09.2012

kasiam187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:44   #147
marta1986222
Zakorzenienie
 
Avatar marta1986222
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z naszego M.
Wiadomości: 6 436
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość
My też ją mamy

I jak jesteś zadowolona?

Cytat:
Napisane przez Anusia479 Pokaż wiadomość
Dzwoniłam do położnej bo kazała zdać relacje z wizyty u ginw środe mam sie u niej wstawić na badanie,zobaczymy jakie mamy szanse na poród w końcu,ale powiedziała,że w czwartek a ostatecznie w piątek musze już urodzić. Więc pewnie dostane kroplówke,bo nie czuje żebym miała zacząć rodzić ciesze sie,że do weekendu w końcu będziemy mieli synka

Mam nadzieję ze na weekend będzie Was już więcej

Cytat:
Napisane przez marzenka1984 Pokaż wiadomość
Ja już nie mam siły starać się o zwiększenie mleka w cycach. Męcząc cycki laktatorem ściągnęłam TYLKO 20 ml masakra. Załamka i wogóle. Przejdę na mm i już.

Doradźcie mi jakie mm najlepsze? Daje Maksowi Bebiko1 ale może przez nie kupki nie idą, zjada 90ml. Jak rozrabiacie? Tak jak jest napisane na opakowaniu?

Przepraszam, może głupie pytania zadaje ale zaczynam mieć wrażenie, że przestaje panować nad sytuacją, i że nie robie wszystkiego dobrze

Ja daję małej bebilon i żadnych problemów nie mamy.

Cytat:
Napisane przez lourose Pokaż wiadomość
dzięki

no więc... usg ok: mała 3200, łożysko b. dojrzałe, ilość wód w porządku
szyjka puszcza na palec, ale jest do tyłu i długa
mam molestować sutki i brać ciepłe kąpiele które mają tę szyjkę rozpulchnić
i tyle ;-)

zmykam bo małż ma wolne dziś, miłego dnia!

Za wizytę


Moja Zuzka coś marudzi od rana,może pozniej uda mi się zajrzec.
__________________

Zuzia
04.09.2012
g.3.20
3020g,52cm


Hania
09.03.2016
g.20.45
3000g 53 cm










marta1986222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 09:58   #148
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
ja byłam na patronażu w 4 tygodniu, a potem w 6 na szczepieniu, następna wizyta 6 tygodni po poprzednim szczepieniu
Może powinnam zadzwonić do tej przychodni i zapytać.

Dearlie - bardzo mi się podoba Twoje podejście! Mamy mają prawo przeżywać trudności, ale dla dobra siebie i dziecka, powinny szukać pomocy, jeśli taki ciężki czas się wydłuża.

Ja się bardzo bałam, że tak zareaguję, szczególnie po nagłej cesarce (też mam skłonności lękowo-depresyjne). Ale na szczęście, jestem tym przypadkiem, który stracił głowę dla swego dziecka I podczas baby blues płakałam, że kocham go za mocno
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 10:13   #149
OlejmyJutro
Raczkowanie
 
Avatar OlejmyJutro
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 186
GG do OlejmyJutro Send a message via Skype™ to OlejmyJutro
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Melduję się również.
Moja córa przespała dziś 7 godzin i dodam, że jest karmiona piersią.
__________________

Jestem mamą !
27.08.2012r.
OlejmyJutro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-16, 10:24   #150
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Witam w nowym wąteczku
Matiś dziś kończy miesiąc Jak to zleciało...
Byłam wczoraj u babci i dziadka przedstawić im w końcu prawnuka. Tragedia. W nocy spać nie mogłam tylko wyłam do poduszki, łzy same lecą, nawet teraz jak o tym piszę. Mój dziadziuś wygląda strasznie, miałam wrażenie że już patrzę na człowieka który nie żyje. Przez miesiąc zapadł się w sobie strasznie, widać że umiera i w dodatku cierpi. Serce mi pęka, łzy same płyną, a nic nie mogę zrobić...
Cytat:
Napisane przez Anusia479 Pokaż wiadomość
Zapomniałam,że my z Fabiankiem też meldujemy sie w nowej części może nawet uda mi sie urodzić w tej części Sandra mieszkam w Lubinie to jest 70-80 km od Wrocławia. nie wiem czy wiesz gdzie to jest,ta moja mieścina
Ja wiem bo byłam

Cytat:
Napisane przez Coco_Blanco Pokaż wiadomość
Witam mamusie!
Wybaczcie że się nie odzywałam, ale trochę nieogarnięta jeszcze jestem
ponieważ...
7.10.2012 o godz. 18:40 przyszła na świat Lilianka 3620g i 58cm, urodzona sn
A i przedstawiam moja małą Lilę
Gratulacje a Lili piękna

Cytat:
Napisane przez marta1986222 Pokaż wiadomość
Swoją drogą jak dziecko waży 12 kg to ile mniej więcej ma wiekowo?

Bo ta huśtawka jest do 12 kg i nie wiem jak długo nam posłuży
Około roku dziecko potraja swoją wagę urodzeniową, więc pewnie około roku.

Cytat:
Napisane przez Sojka1990 Pokaż wiadomość
Cycki mi zaraz eksplodują!!!!!! cholera jasna odciągam tylko tyle żeby ulge przyniosło a za godzine i tak mam znów przepełnione cycki!!! (a tę ulgę to przynosi ok 80ml z jednego cycka... więc jakbym wszystko ściągneła to podejrzewam że ze 150ml na jednego cycka by było) co mogę jeszcze zrobić oprócz picia ziół hamujących laktacje?? Jak chciałam żeby mleka było dużo to była dupa a teraz cholera 2 razy więcej w cyckach niż jeszcze 3-4 dni temu
Bandażuj.

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czekam wlasnie za lekarzem i mam miec spiralke zakladana boje sie jak cholera
Na jaką się zdecydowałaś i za ile?
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.