Wrześniowo-październikowe mamy 2010 cz. V :)

[gabisun]

Natala widzisz coś mi świtało, ale chciałam się upewnić ale mała chyba nie jest od początku w żłobku? chyba, że znowu coś pokręciłam

Gabi mały jest cudny!!!! gratulacje!

Ja małej wczoraj kupiłam majtki z biedronce, nie były tanie bo za 3szt. 13zł, ale były z Dorą a Kinia uwielbia tą bajkę i nie mogłam się powstrzymać
wcześniej kupowałam jej w tesco z f&f bardzo fajne są

[monya4]

KW
nic sie koffana nie martw

[kaska1980]

Hej mamuśki
Ale dziś pochmurno i zimno. Ciemno nawet w mieszkaniu a to dopiero przedpołudnie.

Gabisun u nas też mały nieraz ogląda Dorę ale zdecydowanie woli Super Auta lub Teletubisie.

KW trzymam kciuki aby złość szybko uciekła. Masz dwójkę to i podwójna dawka cierpliwośći Ci potrzebna co zapewne nie jest łatwe. Każda z nas ma złe dni ale musimy jakoś przetrwać. Dobrze, że mama do Ciebie przyjeżdza to troszkę Cię odbarczy.

Kotek, Ty się już kobieto może nie łam jak masz tak wrażliwe ciało

My odpieluchowywanie mamy dopiero przed sobą i wiem że nie będzie łatwo ale jak już rozpoczniemy to mam nadzieję, że dotrwamy do końca.

W poniedziałek też będziemy umawiać się na bilans. Młody już zdrowy więc nie ma co zwlekać.

[Lisica1]

Napisane przez ilonalu

Lisica,dokładnie z dziadkami tak jest, jutro też mały pewnie bedzie chodzil w pampersie bo zostaje z babcia.
Dzisiaj chodzil w majtach jak wróciłam z pracy i sadzałam go na nocnik i deske i zrobił dwa razy spodnie i majty suche.
Mimo to że jest troszke przeziębiony nie odpuszczam z sikaniem, bo nigdy się nie nauczy.
Majteczki naprawde tanie wzięłam dwie paczki,muszę częściej tam zaglądac

No widzisz i tak to dziecko sie nie nauczy..jak raz pampers raz nie..ale coz zrobic...
Moja tez zrobila 2 razy i raz kupe ale to sama widzialam ze robi i w trakcie robienia ja posadzilam ze kupa cale szczescie wpadla do nocnika...
Ale cale przedpoludnie lala w majty..zabraklo mi az spodni i majtek,wiec zalozylam jej rajstopki...
Tez bym kupila te majtki bo u nas szybko sie mocza ..u nas w sklepikach kase zdzieraja i to jeszcze Made in China....

Napisane przez KW84

ilonalu, lisica trzymam kciuki za wasze odpieluchowanie, ja póki co na razie jakoś nie mam do tego głowy, ale wiem że już wkrótce trzeba będzie się za to zabrać raz, a porządnie, chyba będę musiała przywieźć mamę do siebie na ten czas bo tymi moimi rozrabiakami dwoma to chyba nie dam rady sama.

Dziewczyny muszę się Wam trochę pożalić, chyba dopada mnie jakiś kryzys rodzicielski, nie mam wogóle cierpliwości do dzieciaków, przemęczenie daje się we znaki - dopadła mnie rwa kulszowa, ledwo się ruszam, denerwuję się o byle głupotę, ehh oby do wiosny

Dzieki za kciuki ..jakos daje rady choc czasem tez nie mam nerwow..chcialabym zeby ktos mi powiedzial ze teraz dziecko umie i ze bedzie robic do kibela i ze nie trzeba bedzie przechodzic takiej meczarni...

Tez mam czasem takie kryzysy..ale ty przy dwojce to masz chyba czad..nie wiem czy dalabym rade...jeszcze pare miesiecy temu mialam jakies parcie na dziecko ale teraz mi przeszlo...chyba jestem samolubem....nar azie jedno mi starczy..ale chcialabym zeby mala miala jakies oparcie ze strony rodzenstwa w przyszlosci oczywiscie...

[kotekk81]

Napisane przez kaska1980

Kotek, Ty się już kobieto może nie łam jak masz tak wrażliwe ciało

taki mam wlasnie plan

humor mam dzis kiepskawy bo bylam na kontroli u ortopedy.....14.12 do kontroli i wtedy moooze zdejma mi gips

i z tej okazji pocieszam sie goracym kakao z piankami

[katiem]

Cześć kochane

U nas z nocnikiem różnie. Są chwile zwątpienia. Ale też co rano nowe nadzieje

Przypomniałam też sobie o pieluchach wielorazowych i teraz te zakładam - te z materiału bambusowego co by czuł mokro.
Zaczyna już mówić - robię kupę - ale to już jest za późno. mam nadzieję, że zacznie sygnalizować wcześniej

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

KW tulę Cię kochana. Z jednej strony przydałoby się kilka dni wolnego od dzieci, a z drugiej nie wiem czy mamy dałyby radę z tęsknotą

Ja nie znam Dory

Dziękujemy za komplementy torcika i faktycznie był pyszny...

Weronika poród ekspresowy - nic tylko dzieci rodzić

[Lisica1]

hej dzis tez udalo sie raz zrobic siku do nocnika...tylko przed drzemka jak juz lezy w lozeczku i ma pampersa to wstaje i chce siku do nocnika a i tak nic nie zrobi

[kaska1980]

Napisane przez katiem

,Ja nie znam Dory

katiem to bajka o dziewczynce Dora i jej przyjacielach. Jest zrobiona tak ,że zachęca oglądające ją dzieci do współzabawy. Są też wstawki po angielsku więc dziecko sobie przyswaja proste zwroty w tym języku. Kiedyś leciała rano w jakiś dzień w weekend chyba. Można kupić natomiast płyty Dvd z jej przygodami.

u nas pod mieszkaniem nadal remont banku i nadal o 7.30 wiercenie nas budzi. Są lepsi niż budzik, zrywasz się od razu na proste nogi.Wiercą nawet w niedzielę.

[Lisica1]

kaska dobrze ze nie o 6 rano....my wstajemy ok 8...ale jak jest taka pogoda to lubie lezec rano dlugo...nie lubie zimy

[Natala84]

Napisane przez gabisun

Natala widzisz coś mi świtało, ale chciałam się upewnić ale mała chyba nie jest od początku w żłobku? chyba, że znowu coś pokręciłam

nie, tym razem nie pokręciłaś mała jest w żłobku od września tego roku i to tylko na pół "etatu"

KW, ja się wcale nie dziwię, że Ci nerwy puszczają... przy jednym bywa ciężko a Ty masz dwójkę, więc to całkowicie zrozumiałe

Czy tylko moje dziecie ma jeszcze smoka? tzn prawie już nie ma, bo od miesiąca jej przycinamy i niewiele z niego zostało ale jeszcze nie odsmoczkowana, bo do zasypiania (i tylko wtedy) trochę sobie musi pomemlać w życiu się nie spodziewałam, że szybciej pozbędę się pieluchy niż smoka

[ArmadaV]

Napisane przez abz

Byliście kiedyś w Cumbrii? Cumbria to piękne miejsca, jeziora, góry, zielone pola i dużo owiec, taki spokój generalnie.

Nie bylam ale widzialam fotki i filmy, bylam natomiast w Kornwalii.Wlasnie takie miejsca mi sie podobaja, ale czy kiedykolwiek sie tam przeprowadze...Byloby fajnie.

Katiem super torcik, moja mala uwielbia Shreka. Ostatnio bylysmy w Lidlu i tam jedna ze swiateczych dekoracji jest takie ciasteczko co bylo w tym filmie.I moje dziecko zaczelo krzyczec na caly glos"ciastko gada, ciastko gada"
My mialysmy tort z Elmo.

Weronika sliczny maluszek i gratuluje szybkiego porodu

U nas pieluchy wciaz na pupie, mala czasem na nocnik zawola sama ale bardzo rzadko, ja narazie do zlobka ani przedszkola nie posylam a i na pamki jeszcze mnie stac wiec nie naciskam. Sprobuje za jakis czas znowu.

Sluchajcie czy Wasze dzieciaki juz odmieniaja slowa, bo moja juz dawno i tak sie zastanawiam kiedy sie tego nauczyla ? Chyba ma to po mamusi, zawsze bylam dobra z polskiego

[gabisun]

Napisane przez kaska1980

katiem to bajka o dziewczynce Dora i jej przyjacielach. Jest zrobiona tak ,że zachęca oglądające ją dzieci do współzabawy. Są też wstawki po angielsku więc dziecko sobie przyswaja proste zwroty w tym języku. Kiedyś leciała rano w jakiś dzień w weekend chyba. Można kupić natomiast płyty Dvd z jej przygodami.

u nas pod mieszkaniem nadal remont banku i nadal o 7.30 wiercenie nas budzi. Są lepsi niż budzik, zrywasz się od razu na proste nogi.Wiercą nawet w niedzielę.

o kurcze w niedzielę też?

dzięki za wytłumaczenie kto to jest Dora a dokładny tytuł to "Dora poznaje świat" leciało kiedyś na jedynce a my oglądamy na Nick Jr. i tutaj dosyć często leci a młoda ma taką radochę jak jej te majty zakładam, że szok

Natala na pół etatu a resztę jest z twoją mamą tak?
moja bez smoka od 7mż. sama go wywaliła, więc miałam łatwiej

My dzisiaj wstałyśmy przed 10 więc na drzemkę ją już nie kładę, bo to by było przegięcie

[KW84]

Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia i otuchy, przynajmniej wiem że nie ja jedna przez to przechodzę, trzeba się zebrać i czekać, czekać do wiosny a po drodze Boże Narodzenie i jakoś to będzie Myślałyście już nad prezentami?

gabisun o jaa jak ja Ci zazdroszczę spania do 10, a o której mała chodzi spać? Mój nawet jak ostatnio usnął o 22.30 to i tak na nogach był już o 7.00.

Armada mój Kuba dopiero po drugich urodzinach rozgadał się na całego, mówimy do niego poprawnie więc i on coraz częściej mówi poprawnie, mówi w liczbie pojedynczej i mnogiej, odmienia przez osoby, czasem powtarzając za mną zdarza mu się powiedzieć o sobie w rodzaju żeńskim, ale to u chłopaków normalne.

[Lisica1]

hej
Kw ja malej kupie jakas kuchnie...duzy i fajny prezent..choc pomyslow brak czasem

moja mowi np.:
'tata dała' czyli powinno byc 'tata dał'...

[abz]

Napisane przez ArmadaV

Nie bylam ale widzialam fotki i filmy, bylam natomiast w Kornwalii.Wlasnie takie miejsca mi sie podobaja, ale czy kiedykolwiek sie tam przeprowadze...Byloby fajnie.
Może jeszcze zmienicie miejsce zamieszkania Kto wie...

Sluchajcie czy Wasze dzieciaki juz odmieniaja slowa, bo moja juz dawno i tak sie zastanawiam kiedy sie tego nauczyla ? Chyba ma to po mamusi, zawsze bylam dobra z polskiego

Czy odmienia? Moje dziecko nie łączy jeszcze ze sobą wyrazów bo wyrazów mówi tak naprawde mało. Wiecie, ze badede to bob budowniczy?

[katiem]

Napisane przez kaska1980

katiem to bajka o dziewczynce Dora i jej przyjacielach. Jest zrobiona tak ,że zachęca oglądające ją dzieci do współzabawy. Są też wstawki po angielsku więc dziecko sobie przyswaja proste zwroty w tym języku. Kiedyś leciała rano w jakiś dzień w weekend chyba. Można kupić natomiast płyty Dvd z jej przygodami.

u nas pod mieszkaniem nadal remont banku i nadal o 7.30 wiercenie nas budzi. Są lepsi niż budzik, zrywasz się od razu na proste nogi.Wiercą nawet w niedzielę.

Dzięki bardzo
Pogięło ich z tym remontem. A za niedzielne zakłocanie spokoju chyba bym zabiła.

Napisane przez Natala84

nie, tym razem nie pokręciłaś mała jest w żłobku od września tego roku i to tylko na pół "etatu"

KW, ja się wcale nie dziwię, że Ci nerwy puszczają... przy jednym bywa ciężko a Ty masz dwójkę, więc to całkowicie zrozumiałe

Czy tylko moje dziecie ma jeszcze smoka? tzn prawie już nie ma, bo od miesiąca jej przycinamy i niewiele z niego zostało ale jeszcze nie odsmoczkowana, bo do zasypiania (i tylko wtedy) trochę sobie musi pomemlać w życiu się nie spodziewałam, że szybciej pozbędę się pieluchy niż smoka

My jakoś w czerwcu pożegnaliśmy.

Napisane przez ArmadaV

Nie bylam ale widzialam fotki i filmy, bylam natomiast w Kornwalii.Wlasnie takie miejsca mi sie podobaja, ale czy kiedykolwiek sie tam przeprowadze...Byloby fajnie.

Katiem super torcik, moja mala uwielbia Shreka. Ostatnio bylysmy w Lidlu i tam jedna ze swiateczych dekoracji jest takie ciasteczko co bylo w tym filmie.I moje dziecko zaczelo krzyczec na caly glos"ciastko gada, ciastko gada"
My mialysmy tort z Elmo.

Weronika sliczny maluszek i gratuluje szybkiego porodu

U nas pieluchy wciaz na pupie, mala czasem na nocnik zawola sama ale bardzo rzadko, ja narazie do zlobka ani przedszkola nie posylam a i na pamki jeszcze mnie stac wiec nie naciskam. Sprobuje za jakis czas znowu.

Sluchajcie czy Wasze dzieciaki juz odmieniaja slowa, bo moja juz dawno i tak sie zastanawiam kiedy sie tego nauczyla ? Chyba ma to po mamusi, zawsze bylam dobra z polskiego

Dzięki A Elmo też lubimy
Mój różnie z ta odmianą. I lubił mówić do męża "tatusia" w formie żeńskiej

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez abz

czy odmienia? Moje dziecko nie łączy jeszcze ze sobą wyrazów bo wyrazów mówi tak naprawde mało. Wiecie, ze badede to bob budowniczy?

:d

[monya4]

Abz
nie wpadłabym

Natala
moja ma tylko pieluszke i lekarka stwierdziła ze bym jej zostawiła bo jest jeszcze mała

My juz drugi dzien spimy do 10 lepiej było wstawac o 9 bo teraz to ciezko mi sie obudzic do południa

[weronika23]

Lisica cierpliwosci i na pewno sie nauczy wiem ze meczace ale dacie rade
moja miala bunt jak bylam w szpitalu i na jedzenie i na sikanie i schudla mi pol kg

kw ja ci sie wcale nie dziwie bo normalnie malego mam juz tydz i tez czasem padam siedzimy caly czas sami tz po pracy jedzie na budowe wraca o 22 akurat jak karmie mlodego i tyle sie widzimy rano wstaje i biegnie do pracy

tesciowa ehhhh jej pomoc ogranicza sie do tego gabi pojdziesz na dol nie to nie lubisz babci nie i wychodzi
albo ooo jaki on sliczny malutki jak urosnie to go babcia bedzie nosic ja zyje tylko przeprowadzka na swieta i mam nadzieje ze sie wyrobimy bo inaczej dla tz

jedyna pomic to moja mam jezdzila pierwszy tydz dzien w dzien mi kapac ale teraz juz radzimy sobie sami najwazniejsze ze pempowinka odapdla

ojjj ekspresss ale 2 wystarczyyy

lisica my wstajemy przed 7

Natala moja tez jeszcze ma do spania ale mysle w nowym domku sie za to wziasc bo bedzie krzyk jak .....u sieie bedziemy sami wiec moze sie drzec

[ilonalu]

gabi wiesz juz jakiego lokatora masz w środku?
Dziewczyny czy dla chłopców macie nocniki z nakładką, żeby do góry nie sikał? jeżli tak to podajcie jakiegoś linka

[gabi1985]

hej
ja sobie od piątku siedzę w domu na L4 i odpoczywam ale mi się nie będzie chciało iść w poniedziałek do pracy
niestety nic się nie wyjaśnilo po piątkowej wizycie, dalej nie wiem co będzie i wkurzylam sie na tego mojego lekarza bo tyle kasy bierze, to by sobie kupił porządny sprzęt a jemu co chwilę sie coś psuło i nawet mi dokładnie nie zmierzył dzidziusia poszlabym na to usd 3d ale szkoda mi trochę kasy, zobaczę co mi powie za miesiąc, może lepiej będzie.
Natala moja też ma smoka jeszcze do spania i też nie myslałam że wcześniej się pieluchy pozbędziemy. Wogóle to już sama zje, sama pije ze szklanki i wogóle samodzielna bardzo jest i mądra, tylko ten nieszczęsny smoczek nam został

[gabisun]

Weronika a tż nie brał urlopu tacierzyńskiego? by wam pomógł trochę jak już się przeprowadzicie to będzie więcej z wami

[kotekk81]

Czesc

Napisane przez gabi1985

Natala moja też ma smoka jeszcze do spania i też nie myslałam że wcześniej się pieluchy pozbędziemy. Wogóle to już sama zje, sama pije ze szklanki i wogóle samodzielna bardzo jest i mądra, tylko ten nieszczęsny smoczek nam został

a robi duza awanture jak nie dalabys jej smoczka??robilas taki "test"??

[abz]

Napisane przez ilonalu

Dziewczyny czy dla chłopców macie nocniki z nakładką, żeby do góry nie sikał? jeżli tak to podajcie jakiegoś linka

Mam zwykły nocnik. Z poczatku nie było problemu a ostatnio trzymam siusiaka żeby lał do nocnika a nie przed siebie np na dywan
Kupiliśmy nakładke na wc, tam troche lepiej, na podłogę się nie leje.

Napisane przez gabi1985

hej
ja sobie od piątku siedzę w domu na L4 i odpoczywam ale mi się nie będzie chciało iść w poniedziałek do pracy
niestety nic się nie wyjaśnilo po piątkowej wizycie, dalej nie wiem co będzie i wkurzylam sie na tego mojego lekarza bo tyle kasy bierze, to by sobie kupił porządny sprzęt a jemu co chwilę sie coś psuło i nawet mi dokładnie nie zmierzył dzidziusia poszlabym na to usd 3d ale szkoda mi trochę kasy, zobaczę co mi powie za miesiąc, może lepiej będzie.

Jak już kasuje to mógłby się postarać bardziej.... Nadal macie kinder niespodzianke

[weronika23]

nie bral i nie bedzie mial pracuje u rodzicow wiec.........

[in my secret life]

KW84 nie sądzę, byś miała jakiś kryzys rodzicielski; po prostu niewyspanie, zmęczenie, brak czasu na relaks, konieczność łączenia roli matki (i to w dodatku x2) i opieka nad domem powoduje brak cierpliwości i rozdrażnienie. To chyba dość częsta konsekwencja zbytniego zmęczenia. Zaproszenie mamy na tydzień to chyba dobry pomysł. We dwie zawsze raźniej Wam będzie, babcia będzie mogła się wykazać, a Ty choć trochę odpocząć

ArmadaV Krzysiu nie odmienia wyrazów, niestety w ogóle niewiele mówi. Ciesz się z tego, bo jak widzisz niektóre dzieci w tym wieku nadal mają problem z mową

Weronika23 no tak to niestety często jest kiedy pracuje się u rodziców. Mam koleżankę, której mąż pracuje u rodziców i też ma problem z urlopami, nie wspominając że również finansowo go wykorzystują. A co do smoczka, to może nawet w nowym miejscu będzie łatwiej pozbyć się go

U nas nadal trwa nocnikowanie... niestety z marnym skutkiem. Krzysiu cały dzień chodzi w majtkach, oczywiście z wyjątkiem spacerów, drzemek i nocnego spania, i niestety nie potrafię zaobserwować jakiś postępów. Nadal robi w majtki, co więcej - nie chce siadać już na nocnik, ba! nawet nie przyznaje się jeżeli coś zrobił. Chyba muszę coś źle robić... tylko co... nie zmuszam go do sadzania na nocnik... czasami namawiam ale nie robię niczego na siłe... więc? może to jakiś kolejny etap... no nic, jakoś to przetrwamy

[katiem]

Cześć dziewczyny

A u nas co???????oczywiście chory
Katar, kaszel, temperatura. Byleby tylko młodszy się nie zaraził...

A jeśli chodzi o nocnik to różnie. Zaczyna już wołać "siusiu" po czym siada na nocnik i ...nic A kupka dalej w gatki i twierdzi, że nie ma

[gabi1985]

Napisane przez kotekk81

Czesc


a robi duza awanture jak nie dalabys jej smoczka??robilas taki "test"??

tak, próbowałam jej odstawić smoczek i o ile wieczorem nawet dość ładnie zasnęła, to po północy obudzila się z krzykiem. Próbowałam ją uśpić tez smoka, tuliłam, głaskałam ale po trzech godzinach odpuściłam ona często w nocy jak do niej zaglądam to śpi bez smoka ale jak go ma w łóżku to jak się przebudzi to sobie znajdzie i weźmie.chyba zacznę jej po kawałku obcinać smoka i może wtedy się oduczy, innego pomyslu już nie mam.

nawet próbowalam sposobu koleżanki: powiedzialam że smok zabrał smoka i przyniesie jej klocki, wszystko rozumiała, powiedziała że dobrze, ale w nocy jak się obudziła to już klocki nie były ważne. może zrobię drugie podejście z okazji Mikołaja

[Lisica1]

Napisane przez monya4

My juz drugi dzien spimy do 10 lepiej było wstawac o 9 bo teraz to ciezko mi sie obudzic do południa

ale wam dobrze

Napisane przez weronika23

Lisica cierpliwosci i na pewno sie nauczy wiem ze meczace ale dacie rade
moja miala bunt jak bylam w szpitalu i na jedzenie i na sikanie i schudla mi pol kg
he mam nadzieje bo troszke lepiej idzie,raz siku na podlodze raz w nocniku..ale musze sama ja sadzac bo widze jak sie lapie za pipe i chodzi okrakiem...
lisica my wstajemy przed 7
looo matkooo
Natala moja tez jeszcze ma do spania ale mysle w nowym domku sie za to wziasc bo bedzie krzyk jak .....u sieie bedziemy sami wiec moze sie drzec

Napisane przez gabi1985

hej
ja sobie od piątku siedzę w domu na L4 i odpoczywam ale mi się nie będzie chciało iść w poniedziałek do pracy
niestety nic się nie wyjaśnilo po piątkowej wizycie, dalej nie wiem co będzie i wkurzylam sie na tego mojego lekarza bo tyle kasy bierze, to by sobie kupił porządny sprzęt a jemu co chwilę sie coś psuło i nawet mi dokładnie nie zmierzył dzidziusia poszlabym na to usd 3d ale szkoda mi trochę kasy, zobaczę co mi powie za miesiąc, może lepiej będzie.
Natala moja też ma smoka jeszcze do spania i też nie myslałam że wcześniej się pieluchy pozbędziemy. Wogóle to już sama zje, sama pije ze szklanki i wogóle samodzielna bardzo jest i mądra, tylko ten nieszczęsny smoczek nam został

to nie idz do pracy he..idz dalej na zwolnienie..

Ja smoczka obcielam i powiedzialam ze piesek odgryzl...fakt ze dluzej zasypiala ale dobrze ze go nie ma...teraz pieluchy sa w natarciu

katiem zdrowka..a moja kupke robi w pampersa,kiedys przed snem zrobila,wydaje mi sie ze w majtki jej ciezko..a jak chce ja posadzic na nocnik to potem nie zrobi a wiem ze jej sie chce...

[Natala84]

Napisane przez gabisun

Natala na pół etatu a resztę jest z twoją mamą tak?
moja bez smoka od 7mż. sama go wywaliła, więc miałam łatwiej

tak, z moją mamą i teściową, bo obie są dyspozycyjne

Napisane przez gabi1985

hej
Natala moja też ma smoka jeszcze do spania i też nie myslałam że wcześniej się pieluchy pozbędziemy. Wogóle to już sama zje, sama pije ze szklanki i wogóle samodzielna bardzo jest i mądra, tylko ten nieszczęsny smoczek nam został

ha! to jesteśmy na identycznym etapie w wielu kwestiach jest baaaardzo samodzielna, a ten smoczek został polecam obcinanie, u nas już malutko smoka zostało, jeszcze 1-2 przycinki i nie da rady go w buzi trzymać, zobaczymy co wtedy z nim zrobi tylko przycinaj po kawałeczku, pierwsze przycięcie to dosłownie 1 mm, sam czubeczek, żeby się nie kapnęła i co kilka dni kolejny kawałek my tak przycinamy od 3 tygodni i już niewiele go zostało jak zasypia to 3ma zębami bo ciężko już ssać, chwile potem jej wypada i spi bez

[kotekk81]

Napisane przez gabi1985

tak, próbowałam jej odstawić smoczek i o ile wieczorem nawet dość ładnie zasnęła, to po północy obudzila się z krzykiem. Próbowałam ją uśpić tez smoka, tuliłam, głaskałam ale po trzech godzinach odpuściłam ona często w nocy jak do niej zaglądam to śpi bez smoka ale jak go ma w łóżku to jak się przebudzi to sobie znajdzie i weźmie.chyba zacznę jej po kawałku obcinać smoka i może wtedy się oduczy, innego pomyslu już nie mam.
wiesz co to moze byc dobry sposob znajoma tak zrobila i obcinala po kawalku stopniowo az dziecko samo powiedzialo ze "cycus sie popsul" i zrezygnowal sam
nawet próbowalam sposobu koleżanki: powiedzialam że smok zabrał smoka i przyniesie jej klocki, wszystko rozumiała, powiedziała że dobrze, ale w nocy jak się obudziła to już klocki nie były ważne. może zrobię drugie podejście z okazji Mikołaja

hahaha aa to ci cwaniara mala

jak ja sie ciesze ze u nas przeszlo bezbolesnie kotek zabral i uciekla i koniec...tylko raz pierwszego wieczoru zapytala o smoczka ale jej przypomnialam to powiedziala tylko ze niedobry kotek i poszla spac....az w szoku bylam bo robila sie coraz gorsza z tym smoczkiem. Tak jak byla mala to miala tylko do zasypiania tak pod koniec panowania smoczka jak tylko jej w nocy wypadl to sie darla "cycusiaaaaa"