Wodka weselna

[Longlife]

hej, a my mamy na wesele kupioną wódkę żołądkową gorzką a wino cin&cin (wszystkie kolory jakie były ;P) oraz kadarkę. U nas każdy lubi tą wódkę, nie jest droga i znana. A tracić majątek na finlandię by zrobić szpan i pokazać na co to nas nie stać nie mamy zamiaru. Koleżanka chce na swoje wesele kupić finlandię po "znajomości" za 20 zł, uważam że wstydu nie ma. Nie wierzę w to, że oryginalna finlandia nawet po największej promocji będzie kosztować 20 zł. Lepiej kupić tańszą wódkę, ale oryginalną niż firmówkę tylko na butelce, za grosze.

[paula1109]

też mi się nie chce wierzyć,że za finkę tyle zapłaci. Pewnie podróba bo nie wierzę w tą cenę 20zł...

[Dotka90]

Nie zawsze droższe znaczy lepsze.
Ja np. nie znoszę Finlandii TŻ tak samo.
Zawsze się źle po niej czuję i mam mega kaca. Zresztą, ostatnio byli u nas znajomi, wypiłam kilka drinków, a następnego dnia rano czulam się jakby wypiła całą flaszkę.
No po prostu nie i już

[paula1109]

mi się podoba sama w sobie butelka Pana Tadeusza i taką wybiorę finlandia dość,że butelka mi się nie podoba to droga aż za droga nie będę przecież gości rozpieszczać

[malemutki]

Ja mam Białą Damę. Dobra sprawdzona wódka. Ladna butelka.

[paula1109]

no prawie,że typowa weselna . Biała dama= panna młoda

[squirel]

Jesli ktoś planuje kupić Żubrówkę Białą to podpowiadam, że w przyszłym tygodniu w selgrosie będzie na nią promocja 15,98zł za 0,5l.

[PopielatySzafir]

Myśleliśmy o kupnie Stocka bo TŻ mówi, że się po niej dobrze czuje ale Pan Tadeusz to ciekawa alternatywa a co do Finlandii to kilka lat temu lubiłyśmy na babskich spotkaniach pić drinki z Finlandii i Sprite a teraz jak wypije już jednego drinka to zawsze odchoruje.

[misiadelko]

Słyszałam, że lepiej już Pana Tadeusza niż Stocka, no ale co kto lubi...

[Dotka90]

Kwestia gustu My Stocka lubimy I dobrze się po nim czuliśmy.

[verumka]

Napisane przez Dotka90

Kwestia gustu My Stocka lubimy I dobrze się po nim czuliśmy.

Na moim weselu był Stock, i na weselach dwóch braci mojego TŻ również
Ja wódki nie piję, więc trudno mi powiedzieć, ale goście zawsze wszyscy byli zadowoleni, nikt nie narzekał.

[Kishlaczkowa]

Napisane przez Dotka90

Kwestia gustu My Stocka lubimy I dobrze się po nim czuliśmy.

U mojej znajomej i u mojego brata był Stock no i sprawdziła się, więc zapewne i my ją kupimy

[misiadelko]

Dla mnie każda oprócz czarnego smirnoffa ( ) smakuje tak samo czyli źle

[Kishlaczkowa]

Napisane przez misiadelko

Dla mnie każda oprócz czarnego smirnoffa ( ) smakuje tak samo czyli źle

Już Ci to kiedyś pisałam i powtórzę to tutaj - uwielbiam Twoje komentarze!

[Sandritta0000]

Napisane przez fusiacola

my się zastanawialiśmy nad wyborową i białym krupnikiem, ale stanęło na robionej jabłkówce z jabłkiem w środku oczywiście nie my robimy, ale zamówiona u producenta, nie będzie etykiety tylko bezpośrednio na butelce odbity złoty napis (żeby jabłko było widać), nie ma banderoli tylko jest zalakowana, co też bardzo klimatycznie wygląda

z tego co widzę najczęściej na weselach u nas pija się pana tadeusza, bo łagodnie chwyta, do tego ma niską butelkę i ładnie wygląda na stoliku.

A gdzie to zamówiłaś?

[paula1109]

ja widziałam w sklepie gruszkowa a w środku dużaaa gruszka albo inne owocowe też są

[Sandritta0000]

Tak ale chodzi mi o konkretnie tych dostawców, fajnie wymyślone - specjalnie dla klienta, ciekawa jestem jak to sie prezentuje

[27 sukienek]

A czy któraś z Was może całkiem rezygnuje z wódki? Nie znalazłam takiego wpisu, ale może coś przeoczyłam. Bo ja to polecam w stu procentach U nas było tylko wino i nikt nie narzekał (i nikt się też nie upił, hehe).

[BBlondyneczkAA]

Napisane przez 27 sukienek

A czy któraś z Was może całkiem rezygnuje z wódki? Nie znalazłam takiego wpisu, ale może coś przeoczyłam. Bo ja to polecam w stu procentach U nas było tylko wino i nikt nie narzekał (i nikt się też nie upił, hehe).

a czemu ni mieliscie wodki?

[27 sukienek]

Napisane przez BBlondyneczkAA

a czemu ni mieliscie wodki?

Nie podoba nam się☠biesiadne stawianie wódki na stole, więc podaliśmy wino do obiadu (nie było też szampana na wejście, toast był właśnie winem - bez żadnych przyśpiewek, sto lat i gorzko, tylko taki wygłoszony, jak na filmach hamerykańskich :P), a potem po prostu na stoliku stały butelki wina - białego i czerwonego. Więc po prostu: alkohol nie był w centrum, co uczyniło przyjęcie bardziej eleganckim (choć na elegancki lokal niestety stać nas nie było :P).

[motocyklistka87]

Napisane przez staffka

warto kupić wódkę w hurtowni która potem skupi od nas to co zostanie, podobno bardzo często tak się robi. może też zostać na następne imprezy jak piszesz. przeważnie idąc na imieniny czy urodziny w prezencie daje/dodaje się wódkę. Więc się nie zmarnuje. Ja jestem zdania że lepiej mieć za dużo niż by miało zabraknąć bo głupio tak jak ludzie chcą się jeszcze bawić, napić się a nie ma co.

W 100% zgadzam się z Tobą My wspólnie z TŻ przymierzamy się do zakupu alkoholu w hurtowni, zamierzamy zakupić większą ilość niżeli później martwić się, że niestarczy. Jeżeli zostanie bardzo duża ilość to wróci w stanie nienaruszonym spowrotem do hurtowi Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie wiadomo jakie będzie spożycie
Mamy jeszcze dużo czasu, także kwestia wyboru alkoholu jest do przedyskutowania Ale być może wasze sugestię wezmę pod uwagę

[paula1109]

nie no tego to sobie nie wyobrażam wesele bez wódki ?

[27 sukienek]

Napisane przez paula1109

nie no tego to sobie nie wyobrażam wesele bez wódki ?

haha, serio, nie byłaś nigdy na takim??? Rozumiem, że jak u Wyspiańskiego "trza mieć wódkę na weselu"? :P

[Justa084]

Bralyscie pod uwage 2 rodzaje wodki, czy nie wypada np. Wyborowa i Stocka? Kilka smakowych wodeczek Soplica? Czy nie wypada?

[paula1109]

ja bym nie kupowała dwóch rodzaji bo wiesz jak to jest jak się je miesza ?

[cukraktywna]

Napisane przez paula1109

ja bym nie kupowała dwóch rodzaji bo wiesz jak to jest jak się je miesza ?

Ja na swoim weselu dam dwa rodzaje: zwykłą białą (Stumbras) i wiśniówkę (jeszcze nie wiem jaką, dla siebie zawsze kupowałam smakową Lubelską albo Soplicę), oprócz tego pewnie beczułki z samogonem i piwem na stole wiejskim i barman.
Niektórym mieszanie szkodzi, niektórym nie, wybór pozostawiam gościom (: Zwykle przy zakupie szacuje się 1,5 l na parę (chociaż wg mnie to za dużo), ale nikt nie każe gościom aż tyle pić, tak samo wybór pozostawiam ich zdrowemu rozsądkowi (:

[landyna]

Ja też będę miała stumbrasa.. długo rozważaliśmy jaką wódkę postawić ale zdecydowaliśmy ,że jak słabą stawiać to lepiej wogóle żadnej.. bo ja wódka słaba to często jest także po weselu wszysscy mówią wódka była do niczego... Wódka sprawdzona nie na jednym weselu piłam więc polecam.. jedyny minus cena...
Oprócz wodki u Nas tradycyjnie będzie bimber, piwa smakowe, wina, orenżada butelkowana i dodatkowo mini bar...;-)...

[paula1109]

u nas jest 0,5l na osobę czyli 1,00l na parę

[cukraktywna]

Napisane przez landyna

Ja też będę miała stumbrasa.. długo rozważaliśmy jaką wódkę postawić ale zdecydowaliśmy ,że jak słabą stawiać to lepiej wogóle żadnej.. bo ja wódka słaba to często jest także po weselu wszysscy mówią wódka była do niczego... Wódka sprawdzona nie na jednym weselu piłam więc polecam.. jedyny minus cena...
Oprócz wodki u Nas tradycyjnie będzie bimber, piwa smakowe, wina, orenżada butelkowana i dodatkowo mini bar...;-)...

Stumbras jest na razie mało znany, ale jak już ktoś go kojarzy, to raczej dobrze (: Ja sama nie pijam czystej wódki (chyba że orzechóweczkę albo inną smakową), prędzej mieszam z napojami, ale wódki na własne wesele będę musiała popróbować Na razie polegam na opinii innych; jeszcze nikt mi nie powiedział żeby stumbras mu nie smakował, a pytałam sporo osób i szukałam komentarzy o niej w necie
No i ładnie się prezentuje... Ten kłos w środku

[Kishlaczkowa]

A jak ten Stumbras stoi cenowo?