Odchudzanie od 1 lutego :) do wiosny i dalej :)

[Dolce_Angelo]

Napisane przez agafisia

[/COLOR]mia wallace-te modelki na zdjeciach...mlode wysokie chude...za chudejak dla mnie gdzie tu tyleczek i piersi same kosci pewnie ze piekne...ale nie oszukujmy sie...ja modelka nie zostane...wole pelniejsze troszke ksztalty...mi przy moich 165cm 28latkach(3i pol mezatych) 60 kilo wystarczy jak bedzie 58 to juz moje minimum ale kazdy ma inny wyznacznik piekna...ja jestem za zdrowym realnym trwalym schudnieciem A dla inspiracji a raczej odstraszania moge sobie przypiac moja gruba kolezanke na lodowke

ja się boję,że jak schudne to piersi też polecą

[angelhorse]

Napisane przez Dolce_Angelo

ja się boję,że jak schudne to piersi też polecą

Wiesz,że ja też się tego najbardziej obawiam Chciałabym mieć takie same piersi ale to nie możliwe.
Aktualnie mam 98/78 i tak wydają mi się małe.:/

Kolejny dzień bez słodyczy zaliczony!!
A w tłusty czwartek żeby nie dać się ponieść pączkowemu szału pójdę pobiegać i nie mam zamiaru zjeść ani jednej słodkości(zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce)
Dzisiejszy jadłospis:
Śniadanie: muesli z jogurtem naturalnym + 1 plasterek szynki
Śniadanie II: Kromka "klapsznita " z serkiem i szynką , troche kapusty
Śniadanie III: 3 jajka(a miały być 2 ale mnie poniosło )
Obiad ok 18 : zupa porowa+ troszkę surówki+ jabłko

I to chyba tyle na dziś, chyba,że zjem kolację o 21, ale to bym musiała się położyć o 24 więc wylkuczone. Moje jadłospisy nie wyglądają zaciekawie
Wpadłam na pomysł z zadaniami motywacyjnymi
Moim miesięcznym wyzwaniem jest pomysł zaczerpnięty z bloga:
http://jah-stina.blogspot.com/2013/0...jah-stina.html
Będzie ciężko, bo nie lubię przysiadów, ale powalcze o nieziemskie pośladki
Lecę obejrzeć nawspólnej na internecie, pomalować paznokcie, pokręcić hula-hopem , porobić brzuszki,i zaliczyć dzisiejsze wyzwanie-przysiady Kto ze mną podejmuje się wyzwania?

[kaasi]

o nie... ja narazie powoli musze sie wziac za forme :P

[agafisia]

Napisane przez Dolce_Angelo

ja się boję,że jak schudne to piersi też polecą

dziewczyny piersi zlozone sa glownie z tluszczu zawsze pierwsze co leci to one ja na wadze stoje, cm troche poszly w dol, a piersi...stanik zaczal odstawac...z tej czesci ciala nie chcialam schudnac

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez angelhorse

Wiesz,że ja też się tego najbardziej obawiam Chciałabym mieć takie same piersi ale to nie możliwe.
Aktualnie mam 98/78 i tak wydają mi się małe.:/

Kolejny dzień bez słodyczy zaliczony!!
A w tłusty czwartek żeby nie dać się ponieść pączkowemu szału pójdę pobiegać i nie mam zamiaru zjeść ani jednej słodkości(zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce)
Dzisiejszy jadłospis:
Śniadanie: muesli z jogurtem naturalnym + 1 plasterek szynki
Śniadanie II: Kromka "klapsznita " z serkiem i szynką , troche kapusty
Śniadanie III: 3 jajka(a miały być 2 ale mnie poniosło )
Obiad ok 18 : zupa porowa+ troszkę surówki+ jabłko

I to chyba tyle na dziś, chyba,że zjem kolację o 21, ale to bym musiała się położyć o 24 więc wylkuczone. Moje jadłospisy nie wyglądają zaciekawie
Wpadłam na pomysł z zadaniami motywacyjnymi
Moim miesięcznym wyzwaniem jest pomysł zaczerpnięty z bloga:
http://jah-stina.blogspot.com/2013/0...jah-stina.html
Będzie ciężko, bo nie lubię przysiadów, ale powalcze o nieziemskie pośladki
Lecę obejrzeć nawspólnej na internecie, pomalować paznokcie, pokręcić hula-hopem , porobić brzuszki,i zaliczyć dzisiejsze wyzwanie-przysiady Kto ze mną podejmuje się wyzwania?

bardzo malo jesz jak dla mnie...nie mialabym sily a paczkow tez nie zamierzam
dzis zjadlam:
grahamka z szynka
aktimel
ryz z jablkami zapiekany
pol makreli wedzonej
3 pomidory z jogurtem nat
3marchewki
litr wody 3 herbaty zielone 2 czerwone...pol godziny cwiczen,2 godz spaceru...
duzo jem w porownaniu do ciebie...ale sie staram

[Dolce_Angelo]

angelhorse - też wolałabym mieć jeszcze większe niż teraz ;/

a mnie odkąd odstawiłam antybiotyk męczą nudności,mdłości wieczorem ..dlatego staram się już od 18 nie jeść...na dodatek czuje tak dziwnie pełny żołądek ;/
muszę coś jutro w aptece chyba kupić ,bo jak tak dalej ma być to ja dziękuje ;/ póki brałam lek na żołądek było ok a teraz...

[angelhorse]

Napisane przez Dolce_Angelo

bardzo malo jesz jak dla mnie...nie mialabym sily a paczkow tez nie zamierzam
dzis zjadlam:
grahamka z szynka
aktimel
ryz z jablkami zapiekany
pol makreli wedzonej
3 pomidory z jogurtem nat
3marchewki
litr wody 3 herbaty zielone 2 czerwone...pol godziny cwiczen,2 godz spaceru...
duzo jem w porownaniu do ciebie...ale sie staram

Wiem, że mało jem , ale całyczas jestem najedzona Jem tak mało dlatego,że popołudniu zawszę idę spać na 3h i nie potrafię się tego oduczyć
Ja zawszę pije około 2l zielonej herbaty dziennie, to dużo.
Myślicie,że taka ilość może mi zaszkodzić ?

[Dolce_Angelo]

Napisane przez angelhorse

Wiem, że mało jem , ale całyczas jestem najedzona Jem tak mało dlatego,że popołudniu zawszę idę spać na 3h i nie potrafię się tego oduczyć
Ja zawszę pije około 2l zielonej herbaty dziennie, to dużo.
Myślicie,że taka ilość może mi zaszkodzić ?

Ja to za nic nie potrafię zasnąć w dzień

[agafisia]

Napisane przez Dolce_Angelo

angelhorse - też wolałabym mieć jeszcze większe niż teraz ;/

a mnie odkąd odstawiłam antybiotyk męczą nudności,mdłości wieczorem ..dlatego staram się już od 18 nie jeść...na dodatek czuje tak dziwnie pełny żołądek ;/
muszę coś jutro w aptece chyba kupić ,bo jak tak dalej ma być to ja dziękuje ;/ póki brałam lek na żołądek było ok a teraz...

na bolacy zoladek po antybiotykach sa dobre jogurty-pomagaja odbudowac to co zniszczyly tablety...

[angelhorse]

Napisane przez Dolce_Angelo

Ja to za nic nie potrafię zasnąć w dzień

A ja właśnie jak wracam ze szkoły to masakra, tylko łóżko mi w głowie
Może jak bym je składała to by tak nie kusiło ;d
Spanie to moja pasja zaraz po jedzeniu

Idę spać,paapa

[agafisia]

Napisane przez angelhorse

Wiem, że mało jem , ale całyczas jestem najedzona Jem tak mało dlatego,że popołudniu zawszę idę spać na 3h i nie potrafię się tego oduczyć
Ja zawszę pije około 2l zielonej herbaty dziennie, to dużo.
Myślicie,że taka ilość może mi zaszkodzić ?

zielona herbata jest bardzo zdrowa czerwona w nadmiernych ilosciach rozwala zoladek ja tez lubie podzemac w dzien ale sie oduczam bo potem mi ciezko zasnac

[Dolce_Angelo]

Napisane przez angelhorse

A ja właśnie jak wracam ze szkoły to masakra, tylko łóżko mi w głowie
Może jak bym je składała to by tak nie kusiło ;d
Spanie to moja pasja zaraz po jedzeniu

Idę spać,paapa

haha jakbym czytała siebie tylko,że ja potrzebuje ciszy i ciemności

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez agafisia

na bolacy zoladek po antybiotykach sa dobre jogurty-pomagaja odbudowac to co zniszczyly tablety...

a mleko ?

[joanaz2301]

Napisane przez agafisia

zielona herbata jest bardzo zdrowa czerwona w nadmiernych ilosciach rozwala zoladek ja tez lubie podzemac w dzien ale sie oduczam bo potem mi ciezko zasnac

Hej Raczej się nie zgodzę... Ja piję czerwoną herbatę od roku. Czasem
czarną, ale tylko jak ktoś nie ma czerwonej Uwielbiam ją!!!! Piję conajmniej 3 kubki w pracy (jedną herbe można zaparzać 3 razy) plus w domu ze 2 kubki. Mój żołądek jest cacy, gra pięknie. Więc może szkodzi tym wrażliwym...
A ja dzisiaj zjadłam miseczkę owsianki, potem zjem banana z jogurtem light truskawkowym, potem zjem ok 14 zupkę ogórkową, potem ciut przed 16 owsiankę Activia bo od razu po pracy lecę na siłkę. Planuje tak z godzinkę na orbiterku, może potem na rower na 15 min. Oczywiscie potem SAUNA (uwielbiam) i jak wócę do domu tylko ok 19 może jajko na twardo i fairant! Mam tyle do zgubienia ale mam na to 5 miesięcy! Dzięki WAM i temu miejscu ma się motywację.

[agafisia]

duzo tej herbatki pijesz mnie bolal po 3 dziennie ja tez mam wiecej motywacji dzieki pisaniu
dolce angelo-w mleku to nie wiem ale to w jogurtach sa te bakterie dobre ktore odbudowuja zoladek...jak nie lubisz owocowych to pij naturalny...albo owsianke z jogurtem...jak sie bierze antybiotyk to zeby oslonic zoladek lekarze kaza jesc jogurty...

[atojaxd]

sieme lniane . wpływa na porost włosów , chroni żołądek , posiada dużo błonnika co pomaga w odchudzaniu ; )

[joanaz2301]

A to siemię lniane to w aptece czy w normalnym sklepie? Nie widuję go.

[*Agatek*]

Witam

Ja nie układam sobie jadlospisów i nie trzymam się kurczowo 'jak najwięcej białka, to do tej godziny, a to do tej' jem wszystko, ale z umiarem. Unikam tłuszczy, słodyczy (ze słodkim ciężko), staram sie jeść ostatni posiłek o 19stej. Jak mi się uda zjeść więcej białka, to sukces, ale mam co robić w domu więc z tym jest troszkę gorzej

Mniej, a częściej, jak większość z Was Ograniczam słodkie, ale jestem krótko przed @ i waga wzrosła aż o 4 kg w ciągu 6 dni
No ale znam sprawcę mam nadzieję, że to spadnie za tydzień

Ćwiczę sumiennie Ewę Chodakowską- codziennie, potem godzinny spacer- o ile pogoda pozwoli Mam roczną córcię, więc i nie mogę spokojnie zjeść i jem w biegu Zrobiłam sobie zdjęcia ciała 1.02.2013 i porównam za miesiąc, dwa czy faktycznie ćwiczenia coś dają Zakwasy są.... na początku ćwiczyłam z Ewą z musu, a potem ją nawet polubiłam i nie mogę się doczekać aż od pękam serię
Niestety miary brak, więc nie mam jak się zmierzyć, chociaż widzę, że 'boczki' się zmniejszyły... głównie chodzi mi o wyrzeźbienie brzucha i pozbycie się skóry z niej- pozostałość po ciąży.

Może założymy klubik i tam będziemy wstawiać zdjęcia efektów utraty wagi, cm czy co tam chcecie, hm?

172 cm/63-67kg

[agafisia]

zgadzam sie z siemieniem lnianym-dobry na gardlo kupki itp w aptece albo zielarskim mozna kupic-jak kisiel bezsmakowy ale zdrowe jest...
agatek ja juz wszystko przerabialam i nic...teraz mam kumulacje wszystkich rzeczy mozliwych pomocnych w schudnieciu...jesli to nie pomoze to juz nic nie pomoze...ale jestem dobrej mysli

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

tesknie do czasow kiedy sie zarlo co popadnie w wielkich iloscicach na weekend piwo chipsy kola slodkie-i nawet grama wiecej...a teraz tydzien na urlopie lekko se pofolguje i co?-2 kilo wiecej ktorych nie mozna zzucic...chyba sie starzeje

[*Agatek*]

Napisane przez agafisia

zgadzam sie z siemieniem lnianym-dobry na gardlo kupki itp w aptece albo zielarskim mozna kupic-jak kisiel bezsmakowy ale zdrowe jest...
agatek ja juz wszystko przerabialam i nic...teraz mam kumulacje wszystkich rzeczy mozliwych pomocnych w schudnieciu...jesli to nie pomoze to juz nic nie pomoze...ale jestem dobrej mysli

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

tesknie do czasow kiedy sie zarlo co popadnie w wielkich iloscicach na weekend piwo chipsy kola slodkie-i nawet grama wiecej...a teraz tydzien na urlopie lekko se pofolguje i co?-2 kilo wiecej ktorych nie mozna zzucic...chyba sie starzeje

a pracujesz??

jak pracowałam fizycznie to tak samo jak Ty... jadłam ile wlezie i takie posiłki wielkie, że byłam obżarta, mnóstwo słodyczy i waga 55-57 max! a teraz? po ciąży zostało... i siedzenie w domu robi swoje, choć przy dzieciaku dużo do roboty no ale nie poddaje się! Ty też się nie poddawaj, ale działaj! I tu już! Na efekty niestety trzeba długo poczekać, ehh a ja to bym chciała tak z dnia na dzień schudnąć i mieć ciało oh i ah

Ćwiczonka za mną, biorę młodą z balkonu i wyruszam jeszcze na spacerek

[atojaxd]

Napisane przez joanaz2301

A to siemię lniane to w aptece czy w normalnym sklepie? Nie widuję go.

kupiłam w aptece , 400 g kosztuje 7,20 zł ale na długo wystarcza .

[kotto]

Napisane przez joanaz2301

Hej Raczej się nie zgodzę... Ja piję czerwoną herbatę od roku. Czasem
czarną, ale tylko jak ktoś nie ma czerwonej Uwielbiam ją!!!! Piję conajmniej 3 kubki w pracy (jedną herbe można zaparzać 3 razy) plus w domu ze 2 kubki. Mój żołądek jest cacy, gra pięknie. Więc może szkodzi tym wrażliwym...
A ja dzisiaj zjadłam miseczkę owsianki, potem zjem banana z jogurtem light truskawkowym, potem zjem ok 14 zupkę ogórkową, potem ciut przed 16 owsiankę Activia bo od razu po pracy lecę na siłkę. Planuje tak z godzinkę na orbiterku, może potem na rower na 15 min. Oczywiscie potem SAUNA (uwielbiam) i jak wócę do domu tylko ok 19 może jajko na twardo i fairant! Mam tyle do zgubienia ale mam na to 5 miesięcy! Dzięki WAM i temu miejscu ma się motywację.

ja pijam zielona tylko slodze chce zaprzestac tylko ciezko,a czerwonej nigdzie nie widuje

[kotto]

Wzlasnie zjadlam obiaddek kasze z sosem bez mięsa +ogorki natrafilam na jakiejs stronie modowej reklamujacej rajstopki,pieknne nogii moj ideal do takich dąrze nie za chude a w sam raz Wiosno przybywaj,znow sie rozpadalo chce zacząc biegac

[kaasi]

kurcze a mi dzis załamanie przyszło.. :/ tzn czuje ze idzie, ale walcze
zjadłam za małe sniadanie chyba plus tydzien diety juz,.. i... czuje ze mam ochote podjadac..

[atojaxd]

co chwilę podchodze do lodówki , mówię sosie , że jestem głodna i muszę coś zjeść , zamykam i odchodzę bez jedzenia tak mijają moje dni z dietą , hahah !

[*Agatek*]

atoja zjedz marchewki ze dwie, jabłko mnie ssie, i jem słodkie bo wczoraj miałam imieniny i zostało to się nazywa dieta ;D
najgorsze jest to, że ja sama nie kupie, a jak jest w domu to pożrę

[Dolce_Angelo]

dziewczyny jutro tłusty czwartek

[agafisia]

Napisane przez *Agatek*

a pracujesz??

jak pracowałam fizycznie to tak samo jak Ty... jadłam ile wlezie i takie posiłki wielkie, że byłam obżarta, mnóstwo słodyczy i waga 55-57 max! a teraz? po ciąży zostało... i siedzenie w domu robi swoje, choć przy dzieciaku dużo do roboty no ale nie poddaje się! Ty też się nie poddawaj, ale działaj! I tu już! Na efekty niestety trzeba długo poczekać, ehh a ja to bym chciała tak z dnia na dzień schudnąć i mieć ciało oh i ah

Ćwiczonka za mną, biorę młodą z balkonu i wyruszam jeszcze na spacerek

a no prawda... nie pracuje maz zarabiadzieci tez nie rodzilam wiec teoretycznie nie powinnam miec problemow z waga...ale nie siedze przed tv godzinami...mam duzo roznych zajec moi rodzice sa troche przy kosci ale to na wlasne zyczenie...i na dodatek mama mi wkreca ze bede grubasem bo ona ma sadelko...jakbym jadla tak jak ona to na pewno

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Napisane przez kotto

ja pijam zielona tylko slodze chce zaprzestac tylko ciezko,a czerwonej nigdzie nie widuje

ja tez slodze jedna lyzeczke tylko na kubek 300ml ale tez wiecej slodzilam kiedys ograniczylam po pol lyzeczki mniej i teraz z 3 jest 1 plaska ale nie wyobrazam sobie herbaty nieslodzonej

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

juz mam 6 dzien bez slodkiego i niezle mi idzie a jak mam ochote podjadac to jablko albo marchewke albo goracy kubek zupke jakas robie

[*Agatek*]

e tam tłusty czwartek już nie ma słodyczy, wszystko rozdałam więc nic nie tknę no way!

agafisia a no tak to jest jak ktoś je różnie, co chce to się tyje

[angelhorse]

Napisane przez *Agatek*

a pracujesz??

jak pracowałam fizycznie to tak samo jak Ty... jadłam ile wlezie i takie posiłki wielkie, że byłam obżarta, mnóstwo słodyczy i waga 55-57 max! a teraz? po ciąży zostało... i siedzenie w domu robi swoje, choć przy dzieciaku dużo do roboty no ale nie poddaje się! Ty też się nie poddawaj, ale działaj! I tu już! Na efekty niestety trzeba długo poczekać, ehh a ja to bym chciała tak z dnia na dzień schudnąć i mieć ciało oh i ah

Ćwiczonka za mną, biorę młodą z balkonu i wyruszam jeszcze na spacerek

Ja jak jeździłam konno, to waga się utrzymywała bo spędzałam całe dnie na koniach.Mimo,że urządzałyśmy sobie z dziewczynami uczty chipsowe .... Potem nie jadłam mięsa przez 3 lata. I zamiast mięsa moimi głównymi daniami było spagetti, frytki,ziemniaki,pierogi-wszystko na tłusto. Żeby to było mało: przestałam jeździć konno, siedziałam w domu i zażerałam się słodyczami. i tak z wagi 53kg zrobiło się 67kg. Ale wiadomo nie z nienacka, tylko tłuszczyk odkładał się latami. Tyć zaczełam od 2 klasy gimnazjum , teraz jestem w 2 klasie liceum. Ja to w ogóle jestem leń! Wracam ze szkoły,idę spać potem się budzę,idę na komputer i potem znów spać. chciałabym jakos zmienić swoje życie, jakoś je urozmaicić ale jestem takim leniem,że ciężko mi się przemóc.

Napisane przez kotto

ja pijam zielona tylko slodze chce zaprzestac tylko ciezko,a czerwonej nigdzie nie widuje

Moją ulubioną herbatą jest taka w biedronce za bodajże 2.89zł coś w tym guście. Jest ona o smaku wanili i miodu firmy Sawannah Za taką cene taka herbata-dla mnie jak najbardziej ok
Ja też jakoś nie umiem dostać czerwonej herbaty ;d

Napisane przez kaasi

kurcze a mi dzis załamanie przyszło.. :/ tzn czuje ze idzie, ale walcze
zjadłam za małe sniadanie chyba plus tydzien diety juz,.. i... czuje ze mam ochote podjadac..

Mnie odziwo nie ciągnie do słodyczy,a jestem na diecie już prawie 2 tydzień Czuję jak mój organizm się uregulował i nie jestem głodna tak jak kiedyś co godzinę tylko organizm sam się upomina co 3-4godziny Jestem zadowolona z siebie i mam nadzieję,że moja motywacja nie spadnie!

Napisane przez Dolce_Angelo

dziewczyny jutro tłusty czwartek

Zaciskamy pięści, buzie zamykamy na kłódki, żeby za dużo nie wpadło :d
Ja zamierzam nie tknąć pączka bo jak zjem jednego to wpadnie 10 i będzie mi ciężko powrócić na drogę bez słodyczy

Dziś:
Śniadanie: chciałam zjeść omlet, mama mi zrobiła lecz był praktycznie nie zjadliwy. Zjadłam go kawałek po czym zamieniłam omleta na 2 kromki ciemnego pieczywa z serkiem i szynką
ŚniadanieII: 2 "klapsznity" z serkiem i szynką
Śniadanie III: 2 jajka
Obiad: 2 małe kawałki ryby w panierce, sałatka

I na tym chyba dziś skończę , chyba,że na kolacje zjem serek waniliowy
Dziś troszke dużo zjadłam , a po obiedzie boli mnie brzuch z przejedzenia.. Chodź kiedyś taka porcja była by dla mnie normą lub byłoby za mało

W ogóle nie ćwiczę , ale od 11 mam ferie więc się zmotywuje do pracy
Mam zamiar przez te 2 tygodnie zastosować dietę South beach i ćwiczyć intensywnie

A narazie:
Hula hop-10min na jedną stronę , na drugą się narazie uczę
Wyzwanie na dziś- 30 przysiadów
Brzuszki: postaram się zrobić około 50

Jakie są wasze ulubione ćwiczenia?

Lecę się uczyć

[agafisia]

a herbata czerwona tez jest w biedronce pu-erth z grejfrutem lub cytryna-pisze na opakowaniu herbata czerwonakolo 3 zl
czytalam o tej diecie south wczoraj...dziwna...za malo skladnikow odzywczych za duzo jaj...nie dla mnie
no a ryba ok, ale panierka?sam wsiakniety tluszcz
paczka tez nie zjem...zadko kiedy jem wiec dlaczego akurat jutro mialabym sie skusic
i przytylam po tabletach anty.od tamtej pory waga w jednym miejscu (plus minus 2 kilo)...

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

dziewczyny a macie jakies sprawdzone sposoby na celulit, rozstepy albo pekajace zylki? trzeba popracowac nad nogami do lata

[*Agatek*]

Napisane przez angelhorse

Ja jak jeździłam konno, to waga się utrzymywała bo spędzałam całe dnie na koniach.Mimo,że urządzałyśmy sobie z dziewczynami uczty chipsowe .... Potem nie jadłam mięsa przez 3 lata. I zamiast mięsa moimi głównymi daniami było spagetti, frytki,ziemniaki,pierogi-wszystko na tłusto. Żeby to było mało: przestałam jeździć konno, siedziałam w domu i zażerałam się słodyczami. i tak z wagi 53kg zrobiło się 67kg. Ale wiadomo nie z nienacka, tylko tłuszczyk odkładał się latami. Tyć zaczełam od 2 klasy gimnazjum , teraz jestem w 2 klasie liceum. Ja to w ogóle jestem leń! Wracam ze szkoły,idę spać potem się budzę,idę na komputer i potem znów spać. chciałabym jakos zmienić swoje życie, jakoś je urozmaicić ale jestem takim leniem,że ciężko mi się przemóc.

heh, skąd ja to znam... też żyłam takim życiem ucząc się ćwiczenia- tylko na wf. Potem praca, zero ćwiczeń. Dopiero teraz się wzięłam za siebie, ale ćwiczę codziennie, bez dnia odpoczynku....
A wcześniej Ewkę ćwiczyłam 2-3x w tyg+ biegałam jak było ciepło 40 min. Jak będzie ciepło to znów zacznę biegać

A moimi ulubionymi ćwiczeniami to Ewka rzecz jasna, ale skalpel na resztę nie miałabym czasu, a nawet jak bym miała to nie mogłabym na spokojnie zrobić, bo córka na mnie włazi i domagaga się bawienia

Zacznij ćwiczyć co 2 dzień na początku, zobaczysz jak ćwiczenia szybko lecą, potem dni... teraz 9 dzień ćwiczę, zakwasy na dupie jak ta lala ale ćwiczę dalej jak córa śpi , żeby zrobić co swoje i mieć spokój

Łykałam kiedyś- w zeszłym roku - chrom i chyba miałam mniejsze łaknienie na słodkie... chyba czas do tego powrócić