Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

[Veronic]

Napisane przez NoBoTak

Ja i Leos witamy się w odchowalni;-) Od 6.05 rano jesteśmy z Wami we dwojke ;-)
Leoś urodził się 3250 i 56 dlugi;-) pozdrawiamy:-D

super wielkie gratulacje

Napisane przez MoTyleKsw

U nas najgorsze problemy zaczęły się po delicolu. Młoda robiła brzydkie kupy. Położna zaleciła delicol. Kupy się skończyły, ale przyszedł problem z kupą i prężeniem
No to i u nas była właśnie walka taka przy cycu. Tylko w nocy ładnie jadła jak była śpiąca i zrelaksowana.



Ja już Ci pisałam, że Twój Młody jest podobny do mojej
Ja się wcale TŻ nie dziwię


P.S. Właśnie pokazałam TŻtowi zdjęcie Wojtka z tatą, a on do mnie "a kto trzyma nasze dziecko?"

Musismy znaleźć takie same ubranka i ubrać te nasze dzieci i foto obok siebie wstawić Ciekawe czy by odróżnili

dobre

==
lecę, bo Małego niestety bączki obudziły i płacze

[Mysia mysz]

Napisane przez Veronic

mysia- ekstra, że macie tyle komórek !

lonely- wiem ,co czujesz mi też jest strasznie przykro, jak widzę, jak synek cierpi
oby u Was po delicolu się poprAWIŁO

happy- nam te wszystkie gówienka typu esputicon NIC nie pomagają, dzisiaj skończyliśmy bobotic i już nic więcej nie kupuję, bo to tylko strata kasy ... jedyne co to Młody lubił jego smak


teraz nie daję Wojtusiowi jeść co 2 godzinki ,tylko przetrzymuję go do 3-4 i problem z ulewaniem wyraźnie się zmniejszył

gastrotuss daję sporadycznie, a Nutriton to wg mnie porażka, bo zjedzenie go na "głodniaka" prawie graniczyło z cudem...

myślę, że ulewanie w jego przypadku ma związek ze zbyt częstym jedzeniem

myślę, że mój też ulewa z przeżarcia:/ bo potrafi pożreć 2 cycki i wołać po godzinie o jeść:/ no ale jak go przetrzymać jak jest wrzask, młody w ogóle nam nie płącze, ale jak jest głodny to nie ma negocjacji

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez NoBoTak

Ja i Leos witamy się w odchowalni;-) Od 6.05 rano jesteśmy z Wami we dwojke ;-)
Leoś urodził się 3250 i 56 dlugi;-) pozdrawiamy:-D

gratulacje

[Kamciatka]

PIerwsze zdjęcie jeszcze ze szpitala

[Veronic]

ufff puścił bączki i chyba dalej będzie spał
o 15:40 miną 3 godziny od karmienia, ale mam nadzieję, że pośpi dłużej, to będzie wypoczęty i będzie miał siłę go zabawy, gadania, uśmiechania się

Napisane przez Mysia mysz

myślę, że mój też ulewa z przeżarcia:/ bo potrafi pożreć 2 cycki i wołać po godzinie o jeść:/ no ale jak go przetrzymać jak jest wrzask, młody w ogóle nam nie płącze, ale jak jest głodny to nie ma negocjacji

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------



gratulacje

a jesteś pewna , że płacze o jedzenie ?
może tylko szuka uspokojenia w ssaniu ?

ja też tak na początku myślałam,a potem się okazało, że bolał go brzuszek i ssanie mu pomagało się wyciszyć, ale to było błędne koło

no a teraz Młody prawie nie rozstaje się ze smoczkiem, zaczął też ssać rączki
===

Kamciatka- no cudny jest ten Twój Wojtuś

---
kurcze jednak to nie koniec bączków ....

[happy blue]

Napisane przez Mysia mysz

w nocy można zegarek do małego ustawiać 00:30, 3:30, 5:30, 7:30 po 20 minut jedzenia w ciągu dnia różnie czasem 2h prześpi czasme woła po niecałej godzinie na cyca:/ ten tydzień taki jest bo wcześniej spał 2-3h, nie mam nawte kiedy odciągnąc a nie wyjdę bez odciągnięcia bo on może nsię i po pół h głodny obudzić

moja też tak ładnie przybierała jak jej robiłam terror co 2h, spróbuję do tego wrócić. No i nocne mleczko najwartościowsze i najbardziej kaloryczne, a moja w nocy nie je. Właśnie się cofamy "w rozwoju" i karmię ją od wczoraj na śpiocha przynajmniej raz w nocy. a czemu nie masz kiedy odciągnąć?

Napisane przez Veronic

mysia- ekstra, że macie tyle komórek !

lonely- wiem ,co czujesz mi też jest strasznie przykro, jak widzę, jak synek cierpi
oby u Was po delicolu się poprAWIŁO

happy- nam te wszystkie gówienka typu esputicon NIC nie pomagają, dzisiaj skończyliśmy bobotic i już nic więcej nie kupuję, bo to tylko strata kasy ... jedyne co to Młody lubił jego smak


teraz nie daję Wojtusiowi jeść co 2 godzinki ,tylko przetrzymuję go do 3-4 i problem z ulewaniem wyraźnie się zmniejszył

gastrotuss daję sporadycznie, a Nutriton to wg mnie porażka, bo zjedzenie go na "głodniaka" prawie graniczyło z cudem...

myślę, że ulewanie w jego przypadku ma związek ze zbyt częstym jedzeniem

właśnie pisałam, że nie każdemu pomaga. wydaje mi się, że to zależy od skali porblemu..u nas widać to bardzo lekka forma, może ze dwa, trzy razy dziennie się zdarzały akcje, że cierpiała malutka i to nie trwało godzinę tylko max 20 min i również nie codziennie. skłonna jestem przyjąć, że w niektórych sytuacjach naprawdę nic może nie działać a co do ulewania, to podkładasz poduszkę, ręcznik, klin pod główkę albo książki pod łóżeczko?

Napisane przez NoBoTak

Ja i Leos witamy się w odchowalni;-) Od 6.05 rano jesteśmy z Wami we dwojke ;-)
Leoś urodził się 3250 i 56 dlugi;-) pozdrawiamy:-D

Gratulacje, dużo zdrowia dla Was!

Napisane przez Kamciatka

Długo mnie nie było, więc się witam serdecznie i gratuluję WSZYSTKIM, którym jeszcze nie gratulowałam - kiedyś nadrobię. Dużo się dzieło i dzieje...ale samych dobrych rzeczy na szczęście. Miesiąc minął tak szybko!

Tak w ogóle nazwałbym wątek - pierwszy uśmiech, rzadka kupa.... bo mój Wojtek raczy nas strzelającymi, wodmistymi kupkami:P

Zaraz się pochwalę moim przystojniakiem

fajnie, że wróciłaś, dawaj zdjęcia! Nie lubię tych strzelających kupek, one mogą świadczyć o alergii...

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez Kamciatka

PIerwsze zdjęcie jeszcze ze szpitala

jaki kochany, słodkie ma też ubranka moja Helenka właśnie śpi na tej turkusowej pieluszce, uwielbiam ją! w ogóle te pieluszki z biedronki uwielbiam, mogliby "rzucić" jeszcze raz!

[salviae]

Napisane przez happy blue

Salviae, jak słyszę, że się pręży, stęka, a bączek jeden co pięć minut idzie to podaje na palcu 3-4 kropelki, zasysa i po kwadransie najpóźniej idą salwy, a zanim kupsko..Esputikon zaleciła nam położna środowiskowa w 3 tygodniu już, a potem lekarka też przepisała. Nie na wszystkie dzieciaczki forumowe działa, ale możesz spróbować, kosztuje ok 16 złotych, to nasze drugie opakowanie już

być może to był trądzik, no kurczę, bo to chyba niemożliwe, żeby ta feta i ser żółty tak bez echa przeszły, jak sądzisz? co się dzieje u Was, jak zjesz coś nabiałowego?

zaraz napisze do TZ żeby to kupił, może kupki pójdą łatwiej.
Ja raz najadłam się ciastek z masą kajmakową i ta wysypka wróciła, nie jakoś ostro, ale jednak. Dzisiaj zobaczymy bo znowu zjadłam rurki z kremem waniliowym z mleka w proszku i kawałek sera pleśniowego jakoś nie mogłam się powstrzymać, rurki były wstrętnie słodkie zjadłam 3 i nie wiem jak w ciąży dałam rade całą paczkę wciągnąć a ten kawałek sera mmmm pycha. Myślę, że jakby u Was była skaza to by ten ser żółty na pewno jej wyszedł, jak u Kuby wysypka wróciła po kilku ciastkach ja bym próbowała, ale jak wysypka, czy jakieś objawy wrócą to już nie jedz tego nabiału bo to może przejść w trwałą alergię

NoBoTak gratulacje

[MoTyleKsw]

Kamciatka ale przystojniak I jaki duży już


Kurcze, myślę, że jakby nie było internetu to człowiek by zdrowszy chodził.
Założyłby, że tak ma być i koniec...Taka kupa a nie inna, bo skąd by wiedział jaka powinna być...Z książek? Od lekarza? eee tam. na pewno by nie diagnozował sobie alergii tylko czekałby do tego przełomu 3 msc

[Mysia mysz]

Napisane przez Veronic

ufff puścił bączki i chyba dalej będzie spał
o 15:40 miną 3 godziny od karmienia, ale mam nadzieję, że pośpi dłużej, to będzie wypoczęty i będzie miał siłę go zabawy, gadania, uśmiechania się




a jesteś pewna , że płacze o jedzenie ?
może tylko szuka uspokojenia w ssaniu ?

ja też tak na początku myślałam,a potem się okazało, że bolał go brzuszek i ssanie mu pomagało się wyciszyć, ale to było błędne koło

no a teraz Młody prawie nie rozstaje się ze smoczkiem, zaczął też ssać rączki
===

Kamciatka- no cudny jest ten Twój Wojtuś

---
kurcze jednak to nie koniec bączków ....

wiesz co na cycku nie ssie sobie tylko łyka faktycznie żarcie to chyba głodny nie?:/ smoka żadnego nie uznaje, a już próbowałam lovi, tommee tippee i mothercare łapy ssie rzadko tylko jak jets głodny więc na razie dramatu nie ma

[Veronic]

wzielam mlodego na rece i sie w miare uspokoił... zamknal oczka


happy- taaak ma 'chirurgie dziecieca' pod materacem

[Mysia mysz]

Napisane przez happy blue

moja też tak ładnie przybierała jak jej robiłam terror co 2h, spróbuję do tego wrócić. No i nocne mleczko najwartościowsze i najbardziej kaloryczne, a moja w nocy nie je. Właśnie się cofamy "w rozwoju" i karmię ją od wczoraj na śpiocha przynajmniej raz w nocy. a czemu nie masz kiedy odciągnąć?

ja bym wolała, żeby mamie dał pospać tak przybierając będzie kluską zaraz żeby odciągnąc to potrzebuje z 30 minut spokoju, a jak on mi je co godzinę to nie mam nawet kiedy mleka nazbierać i nic nie leci

[Veronic]

http://obrazki.elektroda.pl/5987912300_1372426046.jpg

fotka sprzed chwili... młody u mnie na rece owiniety w kocyku..

[Kamciatka]

Napisane przez MoTyleKsw

Kamciatka ale przystojniak I jaki duży już


Kurcze, myślę, że jakby nie było internetu to człowiek by zdrowszy chodził.
Założyłby, że tak ma być i koniec...Taka kupa a nie inna, bo skąd by wiedział jaka powinna być...Z książek? Od lekarza? eee tam. na pewno by nie diagnozował sobie alergii tylko czekałby do tego przełomu 3 msc

Wojtuś dziękuje ciociom za komplementy Bardzo je lubi, jego mama też

Duży Motylku, bo je i je i je. Dwa tyg. temu ważył 4730 (miał 2 tyg i ptzybrał od wyjścia ze szpitala 900 gram). Jutro będzie połozna i ważenie - sama jestem ciekawa, bo od dwóch tyg. muszę go dokarmiać, ok.120 ml dziennie plus oczywiście cycek bez opamietania, wyrósł już ze wszystkich 56 cm ubranek, 62 cm są na styk. Cieszy to oczywiście bardzo, ale czasem sie zastanawiam, czy on nie za duzo je i po kim to ma

[Mysia mysz]

Napisane przez Veronic

http://obrazki.elektroda.pl/5987912300_1372426046.jpg

fotka sprzed chwili... młody u mnie na rece owiniety w kocyku..

jakie rzesy

[Veronic]

Napisane przez Mysia mysz

jakie rzesy

nooo rzesy sa super , fajnie podkrecone

teraz juz mu troszke sciemniały, bo jak sie urodził to miał białe

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez Mysia mysz

wiesz co na cycku nie ssie sobie tylko łyka faktycznie żarcie to chyba głodny nie?:/ smoka żadnego nie uznaje, a już próbowałam lovi, tommee tippee i mothercare łapy ssie rzadko tylko jak jets głodny więc na razie dramatu nie ma

a spróbuj może nuka... mój tego uznaje

wojtus też nigdy nie pogardził mleczkiem z piersi... a potem masakrycznie ulewał jak jadł co 1,5-2 godziny

[Mysia mysz]

Napisane przez Veronic

nooo rzesy sa super , fajnie podkrecone

teraz juz mu troszke sciemniały, bo jak sie urodził to miał białe

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------



a spróbuj może nuka... mój tego uznaje

wojtus też nigdy nie pogardził mleczkiem z piersi... a potem masakrycznie ulewał jak jadł co 1,5-2 godziny

mam nuka trendline bo dostałam na warsztatach to spróbuje, a Ty jaki masz?

[Elusiek]

Napisane przez NoBoTak

Ja i Leos witamy się w odchowalni;-) Od 6.05 rano jesteśmy z Wami we dwojke ;-)
Leoś urodził się 3250 i 56 dlugi;-) pozdrawiamy:-D

gratulacje

Napisane przez Veronic

http://obrazki.elektroda.pl/5987912300_1372426046.jpg

fotka sprzed chwili... młody u mnie na rece owiniety w kocyku..

jakie rzęsy, te nasze chłopaki to chyba wszystkie mają je bardzo długie

[becik_4]

Napisane przez Elusiek

mój tż jak dostanie zadanie: posprzątaj, to tylko odkurza bo uważa że mieszkanie jest tylko wtedy posprzątane jak jest odkurzone

Napisane przez Veronic

http://obrazki.elektroda.pl/5987912300_1372426046.jpg

fotka sprzed chwili... młody u mnie na rece owiniety w kocyku..

Wow coś ty mu zalotka te rzesy podkrecila Piękny


Polecieć mi jakąś aptekę internetowa położoną powiedziała że przypłacił za delicol i żebym poszukala W necie to będzie taniej a dałam 44 zł ponoć za 25 są

[Kinga_20]

becik ja kupowałam stąd - właśnie dzisiaj przyszło i już dałam 2 razy małej i widzę, że pomaga http:// allegro.pl/delicol-15ml-na-kolke-dla-niemowlat-apteka-i3349861638.html

[MoTyleKsw]

Napisane przez becik_4

Wow coś ty mu zalotka te rzesy podkrecila Piękny


Polecieć mi jakąś aptekę internetowa położoną powiedziała że przypłacił za delicol i żebym poszukala W necie to będzie taniej a dałam 44 zł ponoć za 25 są

Mów mi ciociu

http://www.aptekadziecka.pl/product-...lat-15-ml.html

[Elusiek]

Napisane przez Kamciatka

PIerwsze zdjęcie jeszcze ze szpitala

zdjęcia w pierwszych ciuszkach są zawsze najlepsze, bo wszystkie są w większości przypadków za duże, a potem jak się ogląda to ma się wrażenie że maluch w ciągu miesiąca urósł z 10 cm

[Neni1984]

Dzień dobry
Melduję, że Was wyśledziłam nawet na odchowalni i nadal będę okropną podlądarą

[Kinga_20]

Apteka_Rumianek

[diabli]

ja tylko na chwile witam się w odchowalni urodzinowo zabalowałam w starym watku ide nadrabiać. miłego dnia!

[becik_4]

Kubuś dziękuję ciotka Za polecenie apteki

[Kamciatka]

Napisane przez Elusiek

zdjęcia w pierwszych ciuszkach są zawsze najlepsze, bo wszystkie są w większości przypadków za duże, a potem jak się ogląda to ma się wrażenie że maluch w ciągu miesiąca urósł z 10 cm

to ciuszki szpitalne, niewygodnie w nich było małemu

[MoTyleKsw]

Właśnie dostałam pocztą zaproszenie na ślub w Zakopanem na 21 września
od zaprzyjaźnionego mi chłopaka, z którym znam się 10 lat, a poznaliśmy się przez neta. Mieszka w Tychach i widujemy się dwa razy do roku, a kontakt tel. i fb mamy non stop. Szalenie miłe Ciekawe co powie na to mój TŻ Nie powiem bo chciałabym jechać
Bo mam tylko dwie takie znajomości jego i taką dziewczynę.

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Napisane przez diabli

ja tylko na chwile witam się w odchowalni urodzinowo zabalowałam w starym watku ide nadrabiać. miłego dnia!

Ale przygniłaś, Stara

Kamciatka pięknie Ci synek przybiera Waży tyle co moja 7tyg córa

[Magiusa]

Napisane przez Veronic

mamy dzieci kolkowych Wy też tak szalejecie ?
ja czasami nie mam kiedy wyjść na 1 spacer, a co dopiero na 2 ....

jak Mały cierpi- płacze i pręży się, to wolę w ogóle z nim nie wychodzić, bo i on się umęczy i ja, i cały spacer będzie u mnie na rękach...

w domu od tygodnia nie odkurzałam strasznie mnie to wkurza...

mam nadzieję, że jeszcze miesiąc i będzie po wszystkim i jego jelitka w końcu zaczną normalnie pracować...

Ja mam tak niezależnie czy są kolki czy nie. Rzadko mi się udaje coś porobić, inna sprawa, że wciąga mnie net i czytanie co u Was

Napisane przez NoBoTak

Ja i Leos witamy się w odchowalni;-) Od 6.05 rano jesteśmy z Wami we dwojke ;-)
Leoś urodził się 3250 i 56 dlugi;-) pozdrawiamy:-D

Gratuluję :roz a:

Napisane przez MoTyleKsw

Kurcze, myślę, że jakby nie było internetu to człowiek by zdrowszy chodził.
Założyłby, że tak ma być i koniec...Taka kupa a nie inna, bo skąd by wiedział jaka powinna być...Z książek? Od lekarza? eee tam. na pewno by nie diagnozował sobie alergii tylko czekałby do tego przełomu 3 msc

A wiesz, że masz rację. Ja np. dziś smęciłam TŻ'towi, że ja w ogóle nie mam instynktu, że ja funkcjonuje na faktach i generalnie na każdą rzecz szukam odpowiedzi.
A podejrzewam, że gdyby nie było tego internetu to zaczęłabym jednak postępować instynktownie i mniej panikarsko, a tak to jest - krew się pojawiła koło pępka- panika i szukamy odpowiedzi, Młody się pręży i płacze- panika i szukamy odpowiedzi, Młody nie śpi i patrzy - to stres co robić, brać na ręce, zabawiać czy może niech sobie poleży.
No masakra...

[MoTyleKsw]

Napisane przez Magiusa

Ja mam tak niezależnie czy są kolki czy nie. Rzadko mi się udaje coś porobić, inna sprawa, że wciąga mnie net i czytanie co u Was



Gratuluję :roz a:



A wiesz, że masz rację. Ja np. dziś smęciłam TŻ'towi, że ja w ogóle nie mam instynktu, że ja funkcjonuje na faktach i generalnie na każdą rzecz szukam odpowiedzi.
A podejrzewam, że gdyby nie było tego internetu to zaczęłabym jednak postępować instynktownie i mniej panikarsko, a tak to jest - krew się pojawiła koło pępka- panika i szukamy odpowiedzi, Młody się pręży i płacze- panika i szukamy odpowiedzi, Młody nie śpi i patrzy - to stres co robić, brać na ręce, zabawiać czy może niech sobie poleży.
No masakra...

Oj rozumiem Cię aż nadto dobrze. Na wszystko szukałam odpowiedzi w internecie. Normalnie obsesja :| TZ gadał mi non stop coś, a ja i tak swoje i zalewałam się łzami ;/

[lonely_lady]

Anoxe, Jooasia trzymam mocno może juz tulicie swoje Skarby

Veronic- biedne te nasze maluszki

Motylek- podlanalas mnie... Po delicolu było gorzej ????? A jak te brzydkie kupy wyglądały ?

Jak często podawać ten delicol ? Przed każdym karmieniem ????




Jenny : za jaderko

[humpback]

Napisane przez happy blue

czy jest na forum jeszcze ktoś oprócz mnie, kogo dziecko nie miało w buzi butelki?

ja ale jak tylko wymyślę jaki chcę laktator to to się zmieni

Napisane przez Kamciatka

PIerwsze zdjęcie jeszcze ze szpitala

cudny Wojtuś

Napisane przez Veronic

http://obrazki.elektroda.pl/5987912300_1372426046.jpg

fotka sprzed chwili... młody u mnie na rece owiniety w kocyku..

jakie fajne rzęsy

Napisane przez MoTyleKsw

Właśnie dostałam pocztą zaproszenie na ślub w Zakopanem na 21 września
od zaprzyjaźnionego mi chłopaka, z którym znam się 10 lat, a poznaliśmy się przez neta. Mieszka w Tychach i widujemy się dwa razy do roku, a kontakt tel. i fb mamy non stop. Szalenie miłe Ciekawe co powie na to mój TŻ Nie powiem bo chciałabym jechać
Bo mam tylko dwie takie znajomości jego i taką dziewczynę.

fajnie mam nadzieję że uda wam się pojechać i pobawić