|
|
#121 | |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
|
|
|
|
|
#122 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
I jest takich dużo. Absolutnie o wiek nie chodzi. Właśnie 20stki, te które chodziły ze mną do jednej szkoły, z tego samego rocznika i wpadły tak się zaniedbały. I, podkreślę, 30letnie matki często dbają o siebie bardziej niż 20latki bez gustu (nie obrażając 20latek, ale takie właśnie miałam nieprzyjemność poznać).
|
|
|
|
|
#123 | |
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
|
|
|
|
|
#124 | |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
Wg ciebie chyba tak. Tylko nie każda kobieta przestaje o siebie dbać po kilku latach związku, niektóre od początku kiedy faceta poznają są sobą, raczej naturalne i na luzie i jakoś takie też facetów/ mężów (!) znajdują. Strasznie pusta z ciebie baba, normalnie rzygać się chce jak się twoje posty czyta. |
|
|
|
|
#125 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
Obce kobiety mnie nie interesują, tak tylko mówię, co wynika z obserwacji. I nie rozumiem dlaczego to, że uważam że kobieta ma obowiązek dbać o siebie, uważacie za przejaw pustoty. Co więcej, faceta naprawdę łatwo jest zadowolić. Wystarczy włożyć klasyczne szpilki zamiast adidasów i żakiet zamiast rozciągniętego swetra albo (co gorsza) bluzy z kapturem. Latają wszystkie młode dziewczyny teraz w sportowych i nie tanich rzeczach, zamiast za tą samą cenę wybrać się do Zary i być naprawdę pociągającą kobietą z klasą. A sportowe rzeczy zostawić na fitness (no, ale teraz to już kobiety podnoszą ciężary!) I co jest złego w tym że dbam o siebie? Nikt z moich znajomych nie uważa mnie za pustą - wręcz przeciwnie. Mam wymarzone studia i pracę i nie jestem tlenioną blondyną z różowymi tipsami, chichoczącą przy 20letnich gówniarzach. Edytowane przez Mirrranda Czas edycji: 2013-11-20 o 21:21 |
|
|
|
|
#126 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 551
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Ma prawo oceniac po wyglądzie, szykowac się zawsze przy tż,być pusta/powierzchowna itd
Jeśli ma faceta który o siebie dba to dla mnie nic dziwnego,że on wymaga tego samego od swojej kobiety i vice wersa.z jednym się zgodze -kobiety jak wchodza w związek to zazwyczaj nie dbają już tak o siebie jak wczesniej/zaczynaja brac hormony i tyją/wspolne wieczorne wpierdzielanie itd. ale nie jest to wina wyłącznie lenistwa co bardziej skupienia się na związku niż na sobie. Mam koleżanke która dba o siebie i się zawsze stara wygladać dobrze dla faceta choć mieszkają razem - i nawet jak chodzi bez makijażu w mieszkaniu to ma czyste włosy i normalne ciuchy podkreślające figure - żadnych dresów poza jednymi na silownie - o sylwetke też dba. I facet już 5 rok nie jest w stanie się od niej oderwać. Mieszkałam z nimi przez ostatnie 2 lata i jestem pełna podziwu ![]() A co do legginsów i topów - niestety wiekszośc dziewczyn w takim połączeniu nie wygląda zbyt dobrze, jesli nie ma dobrej figury. Przykład ze wzrokowcami prosty - mezczyzni widząc atrakcyjną,nagą kobietę są podnieceni/mogą się podniecić, panie zazwyczaj potrzebują dodatkowego bodźca by się podniecić, to też tłumaczy popularność seks kamerek [nie kojarze by przed kamera się mezczyni wili ] ale oczywiście wszyscy mają mózgi i na charakter też patrzą - to są moje przemyślenia i wcale nie musicie się z tym zgadzac.Sama nie chodze codziennie wystrojona jak siedze w domu,ale nie biegam w powyciąganych rzeczach/nie umalowana/nie umyta. Zgodze się z tym,że panowie sami często przyczyniają się do zaniedbania kobiety bo : - sami się zaniedbują - nie zwracają uwagi, gdy kobieta się specjalnie wyszukuje - prawią mniej komplementów i ogólnie uważają,że już tak się starać nie muszą skoro baba wciąz przy nich siedzi. Tak widze po większości polaków. Jeśli są wyjątki i któraś ma to podziwiam ![]() Nie zgadzam się z tym,ze facet jest usprawiedliwiony w zdradzie gdy kobieta jest w ciąży, natomiast nie dziwie się [choć nie usprawiedliwiam!] gdy facet zdradza jak kobieta tyje 20 kg i na wszystkie jego prosby o zadbanie nie ma żadnej reakcji [ znałam taką]
__________________
Edytowane przez magd102 Czas edycji: 2013-11-20 o 21:27 |
|
|
|
#127 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
![]() No i każdego przecież stać na Zarę.... No i najciekawszego się tutaj dowiedziałam - każdy facet lubi to samo ![]() Czasami mi ręce opadają ![]() Nie obraź się Mirrrando, ale mam również wrażenie, że traktujesz mężczyzn jak jakiś pustaków, dla których liczy się tylko wygląd kobiety i spełnianie przez nie ich fantazji.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
Edytowane przez niebieskie_oczko Czas edycji: 2013-11-20 o 21:29 |
|
|
|
|
#128 | |
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
Naprawdę jestem ciekawa czy Twój TŻ też będzie myśleć o Tobie jak o ciężarnej ex. A nuż po ciąży obwisną Ci piersi i dostaniesz kosmicznego cellulitu - wtedy będzie dramat.No i dodam jeszcze, że mój facet uwielbia dresy, legginsy, bluzy, duże swetry, trampki i ogólnie styl sportowy. Edytowane przez Nuova Czas edycji: 2013-11-20 o 21:29 |
|
|
|
|
#129 | |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
Chociaż dla swojego faceta zawsze wyglądały jak milion dolarów, nie brakowało w związku seksu. I co? I nic.
|
|
|
|
|
#130 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
![]() I napisałam też, że makijaż oczywiście zmywam - przecież nie chodzę w nim spać! Ale miło jest w niedzielę rano patrzyć na TŻ "kocimi" oczami ![]() Wspólne wieczorne wpierdzielanie to najgorsze co może być. I nie jestem w stanie zrozumieć jak kobiety mogą czemuś takiemu ulegać. Ok, mój TŻ je (a wręcz wpierdziela ogromne ilości jedzenia!) nawet o 3 w nocy, ale on nie tyje nigdy - chudzielec z natury. Ja nie mogę sobie na to pozwolić, więc sobie nie pozwalam i koniec. A co do leginsów i topów - moim zdaniem czarne leginsy i czarny obcisły top z okrągłym dosyć dużym dekoltem to świetne połączenie. Mój TŻ uwielbia
|
|
|
|
|
#131 |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
|
|
|
|
#132 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
Mój TŻ powiedział kiedyś (jeszcze jak się tylko przyjaźniliśmy) - najważniejsze żeby kobieta była ZADBANA. |
|
|
|
|
#133 |
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
|
|
|
|
#134 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
A co jest złego w byciu zadbaną, seksowną kobietą, która chce zadowalać swojego mężczyznę we wszystkich dziedzinach życia?
Bo właśnie widzę, że tak to jest postrzegane - jako coś złego? Jakoś nie widzę, żeby mój TŻ narzekał, a i jego koledzy mówią, że mu zazdroszczą - więc chyba jakoś to mężczyznom nie przeszkadza...
|
|
|
|
#135 |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
|
|
|
|
#136 | |
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
|
|
|
|
|
#137 | |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
![]() Nikt nie neguje dbania o siebie tylko to jak wypowiadasz się o kobietach dla których nie wygląd jest na pierwszym miejscu. Może ich facetom to nie przeszkadza? Kochają je takie jakie są? To tobie przeszkadza i ciągle podkreślasz "Boże! Ja nie rozumiem jak one mogą" to podejdź do takiej i może ją spytaj, to zrozumiesz. |
|
|
|
|
#138 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
|
|
|
|
#139 | |
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#140 | |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
|
|
|
|
|
#141 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
|
|
|
|
|
#142 | ||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
Aż taką masz niską samoocenę? Bo tak widzę Ciebie przez to, co piszesz. Cytat:
Dziwnie uogólniasz. Cytat:
Wiesz co mi mój facet powiedział, kiedy pierwszy raz zobaczył mnie bez makijażu? "Jesteś piękna". I choć estetyczny, zadbany wygląd jest dla mnie mega ważny, to nie widziałam nigdy problemu, by spędzać z nim czas na totalnym luzie - bez makijażu, w swetrze i "cebuli" na głowie, jaką nosiła Mała Mi. Cytat:
Bo ja z takim facetem chyba bym się bała zajść w ciążę. Jeszcze by mnie zdradził i tłumaczył się potem "nie domagałaś, zmieniły ci się piersi a ja przecież jestem wzrokowcem no i mnie uwiodła piękna Pamela spod 3". Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ale nie zakładam bo to nie mój styl. Nie każdy misiaczek jest taki jak Twój misiaczek. ![]() Cytat:
Coś złego jest w sprowadzaniu wszystkiego do wyglądu. To nie jest zdrowe podejście. Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu. Moja mama wychodząc za mąż ważyła 45kg, była drobniutka, ojciec mógł jej talię objąć dłońmi. A potem zachorowała i leczyła się lekami, po których przytyła 15kg i nie zrzuciła już tego. Róznie bywa. Edytowane przez karolynka90 Czas edycji: 2013-11-20 o 22:01 |
||||||||
|
|
|
#143 | |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
Wróć do tematu wątku bo dostaniesz bana za off topa.
|
|
|
|
|
#144 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 138
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Wybaczcie offtop, ale obejrzyjcie sobie 'Grubasy', film genialny, to właśnie kilka wątków o związkach, gdzie jedna z osób ma problemy na tle swojej figury, tytuł jest tak mylący (myślałam, że to komedia
) a film tak prawdziwy, że aż w pięty idzie. Nie chce spoilerować, ale jak obejrzycie, to będziecie wiedziały ile związku ma ten wątek (poczynając od ciąży, kończąc na zaniedbywaniu się) z tym filmem. I to nie jest jakiś pojazd po zaniedbanych kobietach, tylko naprawdę realia, jakie wiele osób przeżywa w swoich związkach.
|
|
|
|
#145 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
Po ziemniaki nie chodzę - nie nasz tryb życia. My wszystko "na mieście" ![]() Dla dziecka najlepsza jest niania, a mama jest wtedy szczęśliwa i dziecko jest szczęśliwe. Ja jestem raczej z tych pracoholiczek. Co do zdrady - mój obecny TŻ żadnej swojej nie zdradził. A i była żona mówi o nim dobrze - ot, po prostu się im nie ułożyło. Mówił tylko, że było mu ciężko i musiał się sam zaspokajać - o zdradzie nie myślał. |
|
|
|
|
#146 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Znów uogólniasz. Beznadziejny offtop. Ja ze swojej strony kończę. |
|||
|
|
|
#147 |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#148 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
|
|
|
|
#149 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 435
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#150 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Mój mąż w nocnym klubie sogo
Cytat:
Poza tym skoro wszystko "na mieście", niania dla dziecka itp, to według mnie nic dziwnego, że uważasz, że łażenie w przykładowym dresie czy bez makijażu po domu jest fee. Ja sobie nie wyobrażam, abym w super fryzurze i pełnym makijażu stała nad garnkami i kucharzyła albo żebym sprzatała w obcisłych dżinsach.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:06.





I jest takich dużo. Absolutnie o wiek nie chodzi. Właśnie 20stki, te które chodziły ze mną do jednej szkoły, z tego samego rocznika i wpadły tak się zaniedbały. I, podkreślę, 30letnie matki często dbają o siebie bardziej niż 20latki bez gustu (nie obrażając 20latek, ale takie właśnie miałam nieprzyjemność poznać).
Wg ciebie chyba tak. 
] ale oczywiście wszyscy mają mózgi i na charakter też patrzą
- to są moje przemyślenia i wcale nie musicie się z tym zgadzac.








