![]() |
#121 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 431
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Zrozumiałam w końcu o co tyle hałasu wokół tej całej miłości. Pierwszy raz poczułam, że kocham.
Więc tak - jestem zadowolona. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Cytat:
Moja matka oczywiście rzuca tekstem " a nie mówiłam?" i od razu człowiekowi lżej... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 038
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Cytat:
A można wiedzieć co to za wymarzona praca mniej więcej była? Ewentualnie dlaczego ją porzuciłaś?
__________________
AnnPerfect ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 038
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
__________________
AnnPerfect ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 392
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 513
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Nie było tak źle, bez wielkich wzlotów i upadków
![]() Na minus - parę znajomości dziwnie się potoczyło, niektórzy ludzie okazali się inni niż myślałam i zaczęli się zachowywać w sposób nieprzewidywalny, ale może to i lepiej, bo przynajmniej nie mam złudzeń. No i finansowo nie jest rewelacyjnie, ale może te studia dadzą mi dodatkową możliwość zarobkowania. Życie uczuciowo-związkowe nadal nie istnieje, ale z drugiej strony dzięki temu nie ma się co psuć i rozwalać ![]() Edytowane przez Laurelindorenan Czas edycji: 2013-12-29 o 18:54 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 |
now or never
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: ldz
Wiadomości: 6 752
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
nie powinnam narzekać
skończyłam studia wakacje miałam w wymarzonym miejscu wyprowadziłam się z miejsca gdzie tak strasznie długo mieszkałam i było mi tam już źle ale nadal jednak czegoś brakuje
__________________
jeśli idziesz przez piekło, nie zatrzymuj się |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
jestem bardzo zadowolona
![]() założyłam firmę, byłam na moich wymarzonych wakacjach, zaręczyłam się, kupiliśmy dom ![]() ten rok był wyjątkowo udany |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
2013
mimo pewnych plusów oceniam jednak negatywnie... główną porażką była bardzo niefajnie i burzliwie zakończona relacja z kimś kogo bardzo kochałam i bardzo mi na nim zależało, a po czasie wiadomość, że się z kimś związał. Rok towarzysko był baaardzo słaby, posypały się mimochodem nawiązane relacje i bardzo czesto musiałam się raczyć serialami i długim snem, żeby to jakoś znieść. Ogólnie nie ominęła mnie depresja, ale zaczęłam terapie wiec mam nadzieje, że w końcu pozbieram się do kupy... plusem były dwie przeprowadzki najpierw wynajmowałam pokój z drugą osobą a potem udało mi się trafić na super mieszkanie. wysiłek włożony w prace i troche szczescia zaowocował swietna prestizowa pracą, dzieki ktorej przezylam dwie super przygody (w tym wyjazd sluzbowy za granice) i dobrym zarobkiem, dzieki ktoremu przez ten czas utrzymywalam sie w koncu sama, jednak umowe miałam na czas okreslony i teraz szukam nastepnej, choć startuje zupełnie z innego pułapu niż wcześniej, wiec przy odrobinie silnej woli powinno się udać... w odroznieniu do zycia pryatnego w pracy nawiazalam mnostwo nowych znajomosci i odpoczatku czulam sie tam jak w domu... udało mi sie tez zaczac badania hormonalne w szpitalu ![]() na szczescie wszyscy bliscy byli w miare zdrowi i poprawily mi sie relacje z siostra. 2014 - schudnąć w końcu i doprowadzić się do porządku czyli regularnie cwiczyć i nie opychać się jedzeniem, ogolnie dbać o wygląd - znaleźć nową pracę - zaakceptować swoje singielstwo - aktywnie spedzać czas - chodzić na terapie i nauczyć się kontaktu z ludzmi - polubić siebie - dokończyć egzamin na prawo jazdy - zapisać się na wolontariat - więcej spotykać się i rozmawiać ze znajomymi - mieć kogoś bliskiego - czuć się atrakcyjnie - wyjechać w ładne miejsce - odnalezc pasje - wiecej sie usmiechać - odwiedzić panią ze szpitala - dokonczyć badania - poprawić kwestie duchowe czyli chodzić do Kosciola i sie modlić chciałabym przyszły rok lepiej podsumować...
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg ![]() II) 10 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Jestem zadowolona z roku i z siebie. Udowodniłam sobie, że można studiować 2 kierunki i jeszcze do tego pracować dorywczo. Kosztowało mnie to dużo samozaparcia i dyscypliny ale było warto. Wakacje, pomimo stresującej pracy nad morzem zaliczam w ogólnym rachunku na plus. Bałtyk jest piękny!
![]() ![]() Ogólnie rok udany. Zdecydowanie nie marnowałam czasu. Wychodzi na to, że pomimo tego, że wszystko zostawiam na ostatnią chwilę i marudzę, że na nic nie mam czasu to najlepiej się odnajduję w takim swoim tempie życia. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#132 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Jestem zadowolona, aczkolwiek w 2013 podjęłam jak dotychczas najważniejszą decyzję w moim życiu, w związku z czym w 2014 roku będę mieć masę nauki, stresu, obowiązków i będzie mnie to kosztować dużo pieniędzy, aż czasem pukam się w głowę i myślę "co ty kur..., robisz?", ale wiem, że jak przetrwam ten 2014, zrobię to, co do mnie należy, to będzie to duży krok w stronę lepszego życia dla mnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;44358111]Jestem zadowolona, aczkolwiek w 2013 podjęłam jak dotychczas najważniejszą decyzję w moim życiu, w związku z czym w 2014 roku będę mieć masę nauki, stresu, obowiązków i będzie mnie to kosztować dużo pieniędzy, aż czasem pukam się w głowę i myślę "co ty kur..., robisz?", ale wiem, że jak przetrwam ten 2014, zrobię to, co do mnie należy, to będzie to duży krok w stronę lepszego życia dla mnie.[/QUOTE]
Podpisuję sobie pod tym tekstem. Jakbym czytała swoje słowa. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
to był zły rok. Zaczął się źle i mam nadzieję że jakoś dotrwam do końca
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Rok kończy się zgrzytem, bo dostałam pod choinkę kolczyki, ledwo założyłam, jeden się zgubił (bardzo delikatne zapięcie zrobili, albo było wadliwe). Mam trochę żal do TŻ, że (nie pierwszy raz), ktoś mu wcisnął coś, co okazało się być badziewne.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#136 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Cytat:
![]() a tak poza tym, to rok 2013 był całkiem fajny, lubię lata z nieparzystą datą ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Cytat:
![]() Poza tym zjem dzisiaj z dwie super ostre papryczki piri-piri. Wybiję bakterie na nowy rok. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 24
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
a ja jestem bardzo zadowolona z roku 2013. spełniło się wszystko o czym marzyłam przez 2012 rok.
dostałam się na studia, wyjechałam z domu, zamieszkałam z miłością życia. mieliśmy wspaniały rok razem. byłam na wspaniałych koncertach. usamodzielniłam się i nie jest wcale źle. mieszkam 700km od domu i spełiam marzenia. [ od niedawna sama bo mnie moja miłość zostawiła- taki jets jedynie minus tego podsumowania] a tak to idelanie wręcz! życzę każdej z Was, żeby 2014 rok był wspaniały! żebyście zmieniły swoje życia na lepsze, żeby było tak jak sobie wymarzyłyście. żeby przepełniało Was szczęście i miłość! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Chyba najbardziej zakręcony rok jaki pamiętam.
2013 dał mi cholernie w kość. Początek roku to nieustanne jazdy z ex + montaż mojego pierwszego filmu. Dalej też jazdy z ex i w dodatku przygotowania do koncertu dyplomowego. Później rozstanie z ex, wyprowadzka od niego, koncert dyplomowy, najbardziej ekstremalna sesja w moim życiu i romansowanie - wszystko na kupie. Później kilka fajnych projektów, impreza życia, pisanie pracy dyplomowej, obrona, nowe studia... Dalej przygoda z Amatorem Babeczek, bo dzisiaj inaczej tego nie można nazwać niestety. No i wisienka na torcie - rozpoczęcie kursu na prawo jazdy, który przerwało wylądowanie w szpitalu z powodu stresu i jak się okazało nadciśnienia ![]() Amator Babeczek dostał porządnego kopa w cztery litery, a ja postanowiłam zakopać się w łóżku na jakiś czas, bo i tak nie mam siły zupełnie na nic. Znowu zaczęłam chorować - średnio co dwa tygodnie... Zasmarkana byłam na genialnym szkoleniu dekoracji tortów w stylu angielskim i na genialnym koncercie. Działo się... Całkiem niedawno wyrwał mnie z zasmarkanego letargu Kubuś (nie chodzi o soczek)... Co będzie dalej - o tym w Nowym Roku ![]() Szybkie podsumowanie życie prywatne: katastrofa życie zawodowe: pasmo sukcesów Pozdrawiam bardzo (nie)zrównoważony rok 2013 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
+ zareczyny
+ slub + zamieszkanie na Atlantyku + szlifowanie ang - brak pracy - za malo aktywnosci ruchowej I intelektualnej Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Moje życie prywatne w tym roku legło a gruzach.Dowiedzialam sie o zdradach jeszcze meza.Potem były myśli co zrobic,ratować czy poddać sie.W końcu złożyłam pozew.Rozprawa pewnie na wiosnę.
W zyciu zawodowym jest niezle.Dobrze zarabiam,jestem w stanie utrzymać siebie i dziecko. Mam nadzieje ze 2014 bedzie duuuzo lepszy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
ja jestem ogólnie zadowolona z ubiegłego roku
![]() zakończyłam pewien etap w życiu. rozstałam się z kim, z kim byłam 6,5 roku, z kim byłam zaręczona. to nic, że straciłam od tego momentu kilku znajomych i sporo kasy, której już nie odzyskam. od tego momentu nabrałam wiatru w żagle. od maja jestem w nowym związku i jest coraz lepiej. naprawdę doceniłam związek z kimś, w kim nie tylko jestem zakochana, ale kogo lubię i szanuję i komu ufam. i dostaję tyle ile daję. bezcenne ![]() ![]() ![]() ![]() na minus niestety to, że poroniłam, a tata wziął stronę mojego byłego i praktycznie ze mną nie rozmawia. jakbym nie wiadomo co zrobiła ![]() nie mam planów na ten rok. nauczyłam się, że można je sobie w 4 litery wsadzić, więc przestałam marnować na nie czas i energię. Edytowane przez Michiru Czas edycji: 2014-01-01 o 09:10 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 641
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
ja jestem w miarę zadowolona z ubiegłego roku, chociaż nic spektakularnego się nie wydarzyło
![]() ![]() plany na 2014: -dalsze ćwiczenia i kolejne kilogramy w dół ![]() -organizacja ślubu -koncentracja na rozwoju zawodowym
__________________
Happiness only real when shared
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 212
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
W życiu każdego człowieka są lepsze i gorsze dni, lepsze i gorsze lata.
Tak było też i w moim przypadku: - w lutym dowiedziałam się, że moja Babcia jest bardzo poważnie chora - zawaliłam sesję zimową, ale wyszłam z tego obronną ręką - szczęśliwie mieszkam (już będzie we wrześniu) drugi rok jak mieszkam w swoim mieszkaniu - mój dom rodzinny dzięki Bogu nie ucierpiał w żadnych kataklizmach wywołanych pogodą - musiałam z przyczyn nie ode mnie zależnych przełożyć obronę, ale szczęśliwie się obroniłam we wrześniu - jedyne co się nadal nie zmieniło, to to, że ciągle jestem sama ( nie mam chłopaka, z ludźmi różnie mi się układa) - umarło dużo ludzi, których dość dobrze znałam - ale było też dużo małżeństw w parafii. A postanowienia na Nowy Rok mam, ale to nie w tym wątku o tym piszę. Pozdrawiam ! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 695
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Ogólnie miniony rok oceniam na minus. Nie mogłam znaleźć pracy i musiałam wyprowadzić się z ukochanego miasta z powrotem do rodzinnej miejscowości, której nienawidzę. tutaj tez długo szukałam i udało mi się załapać do czegoś bardzo męczącego i nierozwojowego, więc i to niedługo zakończę. Nie był to też dobry rok pod względem finansowym dla całej mojej rodziny. Również zdrowie trochę mi podupadło, ale jest szansa że będzie lepiej.
Moje plany na 2014 rok: - przy pomocy lekarzy schudnąć 40 kg - bardziej dbać o siebie - znaleźć pracę w zawodzie w stolicy - zarobić na drugie, zaoczne studia - założyć aparat na zęby
__________________
"Co nie zabije to wzmocni...To nieprawda. Co nie zabije, to nie zabije. Wcale nie musi wzmacniać, potrafi sponiewierać i zostać na całe życie." Jacek Walkiewicz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 014
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
To był bardzo dziwny rok dla mnie
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Wierzę w Sekret. 16.06 ćwiczę 2/100 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#148 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Rzeszów->Warszawa->Białystok
Wiadomości: 3 812
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Rok 2013 zaczął się bardzo źle - w lutym w wypadku motocyklowym zginął mój znajomy i największy przyjaciel mojego brata. Zaczęło się życie 'tu i teraz', przestałam planować, zaczęłam żyć szybko i intensywnie, tak, jakby i moje życie miało się następnego dnia skończyć, tylko dlatego, że ktoś pijany z odebranym prawem do jazdy, wsiądzie do samochodu i pojedzie po pizze ... zabijając przy tym niewinnego, młodego człowieka.
Pierwsza część roku 2013 była fatalna. Na plus zaliczę drugą połowę minionego roku. W czerwcu zaliczyłam wszystkie egzaminy, miałam niezwykle stresujące ale i piękne praktyki, zarówno uczelniane jak i indywidualne - najlepiej wspominam moją ulubioną salę porodową. Wiem, że studiuję to, co chcę w przyszłości robić. -całe wakacje kojarzą mi się z rowerem - łącznie udało mi się wyjeździć 1300km po Warszawie - udało mi się godzić studia dzienne z dorywczą pracą, co sprawiło że byłam z siebie niezwykle dumna - pracować nie musiałam, a chciałam i czułam taką potrzebę, a przy tym poznałam wspaniałą rodzinę - obejrzałam dokładnie 100 filmów - jeżeli chodzi o sprawy rodzinne - w końcu wszystko się układa, rodzice zaczęli budowę wymarzonego domu, wszyscy są zdrowi. W domu bywam rzadko, ale relacje z rodzicami mam bardzo dobre ![]() - w końcu zabrałam się za leczenie mojej cery na bardzo, bardzo poważnie - kuracja antybiotykiem i opieka wspaniałej dr dermatolog sprawiły, że obecnie jestem posiadaczką prawie (prawie no ![]() - odkryłam cudowny zespół BASTILLE i udało mi się być na ich koncercie w warszawskie Stodole - wzięłam udział w pierwszym w Polsce biegu COLOUR RUN - w mojej garderobie 80% ubrań to sukienki - nie wyobrażam sobie bez nich życia - koniec roku to wieczne imprezy i litry alkoholu, ale ... - jestem w końcu szczęśliwie i naprawdę zakochana - okazało się, że moja miłość od trzech lat była tak blisko mnie ... a ja miałam zamknięte oczy i nie widziałam tych wszystkich starań, aż do czasu ... Musiał się w moim życiu pojawić ktoś, kto mi to uświadomił. Wiele, naprawdę wiele małych zbiegów okoliczności. Uwierzyłam, że wszystko w życiu dzieje się po coś. Rok 2013 zaczął się fatalnie, a skończył cudownie. Wydaje mi się, że z garstką moich najbliższych przyjaciół, z kochającą i wspierającą rodziną oraz z moim cudownym Mężczyzną, rok 2014 będzie jeszcze lepszy, a już na pewno równie cudowny jak wczorajszy Sylwester <3 I tego samego Wam życzę ![]() Edytowane przez withi_as Czas edycji: 2014-01-02 o 12:38 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Rok 2013 był do
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 567
|
Dot.: Podsumowanie roku. Jesteście zadowolone ?
Nie, nie jestem zadowolona. Mogę nawet zaryzykować stwierdzeniem, iż był to najgorszy rok w moim życiu. Obfitował w wiele zmian, trudnych decyzji i wydarzeń, na które w większości nie miałam wpływu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:47.