|
|
#121 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Dziewczyny... Autorka spokojnie spytała o radę, a Wy tyle złośliwości w stosunku do niej wysyłacie...
przesadzacie z tymi tekstami o tym, że na szczęście facet nie jest samotnym ojcem. A teksty o tym, jakim złym jest człowiekiem są poniżej wszelkiej krytyki.Autorka wspominała, ze psa lubi, ale chciałaby czasem mieć TŻ tylko dla siebie. Co w tym złego? Używając już Waszych argumentów o dziecku - przecież jak para chce sobie zorganizować romantyczny wyjazd a ma małe dziecko, to organizuje opiekunów i już. Psu można również zorganizować opiekę, to żaden brak odpowiedzialności. Jak dla mnie problemem jest przedkładanie "relacji" ze zwierzęciem nad tę z Autorką. Dla mnie też byłby to problem. Owszem, można czasem pojechać z psiakiem, ale czasem marzy się wyjazd we dwoje - a bo chce się zorganizować romantyczną kolację, a bo chce się gdzieś polecieć.. itp itp. Autorko, uważam że zorganizowanie prywatnego opiekuna jest chyba najlepszym kompromisem. Albo poproszenie znajomego, żeby na czas wyjazdu zamieszkał u Was i opiekował się psem. Tak na koniec: nie uważam, że pies, nawet "trudny", powinien aż tak ograniczać życie. Można znaleźć rozwiązanie inne niż wszystkie wyjazdy z psem. Bo to żaden kompromis. |
|
|
|
#122 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
ty nie rozumiesz głównej kwestii. Pies jest lękowy, po przejściach, przywiązany do właściciela. Zostawianie go w obcym miejscu, bez właściciela to znęcanie się nad nim. Psu bez różnicy w jak schludnym pokoju. Po prostu już mi się nie chce pisać tego samego.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. Edytowane przez zakonna Czas edycji: 2013-12-22 o 23:14 |
|
|
|
#123 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 71
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
Jakie warunki? Sucho, dach nad głową, Pan odwiedzający co godzinę to są złe warunki? Co mam mu złote dywany porozkładać? Bez przesady. |
|
|
|
|
#124 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 122
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
|
|
|
|
|
#125 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 7 290
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Twoj chlopak ma psa lekowego - zamykanie go samego w pokoju nawet na godzine jest niedopuszczalne, dla psa rozlaka z czlowiekiem jest niezwykle stresujaca, w obcym miejscu.
|
|
|
|
#126 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
naprawdę, ty nie lubisz tego psa. I nie czytasz ze zrozumieniem.
Żaden głos rozsądku. Facet ma psa, towarzysza i przyjaciela, pies mu ufa, jest lękowy i po przejściach. Ich relacja trwa 4 lata. Nagle wpada osoba, która chce to postawić na głowie. Ja bym nie chciała mieć za partnera kogoś, kto nie rozumie emocjonalnego podejścia do zwierzaka.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. Edytowane przez zakonna Czas edycji: 2013-12-22 o 23:17 |
|
|
|
#127 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
Psu nie wystarczy, że jest sucho i dach nad głową.
__________________
27.08.2016 |
|
|
|
|
#128 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 7 290
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
|
|
|
|
|
#129 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
Trochę śmieszne jest proponowanie wchodzenia do wody osobno. Nie tędy droga. Można nie mieć życia, bo pies. Można nigdzie nie wychodzić, bo pies. Ale czy to ma sens? Z psem trzeba pracować, jak ma problemy, a nie czekać na Bur wie co. Jak się człowiek uprze to można psa w egzotykę zabrać, ale wtedy można się wypchać zwiedzaniem muzeów, jedzeniem w dobrej restauracji, czy nawet tą głupią wspólną kąpielą w morzu. Chyba nie znam ani jednej osoby, która NIGDY psa z rodziną/przyjaciółmi nie zostawia, a są wśród nich wielcy maniacy czworonogów. Takie przyzwyczajanie psa do kogoś innego jest chociażby potrzebne w razie wypadków losowych. Np wypadek, pobyt w szpitalu, potrzeba wyjazdu na szkolenie w pracy itd.
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!" 2014:
książki: 12 filmy: 70 "Epidemia" Robin Cook miesiąc z hula hop: 2/30 |
|
|
|
|
#130 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 342
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
A pies nie musi być w bagażniku. Przypięty lepiej się będzie czuł na tylnym siedzeniu. Blisko pana. Jak pisałam w moim pierwszym poście w temacie, moje 2 większe od przeciętnego wilczura spokojnie sobie tak jadą. Ale autorka wyraźnie nie chce wziąć pod uwagę podróży z psem. A jak jeszcze rodzice nie chcę psa w domu to się nie dziwię, że facet ma opory. Ja bym się bała, że mają "wiejskie podejście". No i taki psiak nie może przebywać bez człowieka. |
|
|
|
|
#131 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 45
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Po prostu przeżywam to, bo nie mam szczęścia do facetów, od bardzo dawna nie byłam w związku, dlatego każde zainteresowanie moją osobą daje mi jakąś tam nadzieję. Wiecie jak to jest. --> Post autorki z innego wątku,który założyła kilka miesięcy temu.
Uczepiłaś się faceta jak rzep, to przynajmniej zrozum jego troskę o psa. Nie potrafisz - to odejdź od niego. Ale wiadomo nie zrobisz tego - bo przecież nie tak łatwo znajdziesz następnego,który Cię zechce ![]() Ja np. bym nie chciała dziewczyny,która ma takie podejście do zwierząt (gdybym była facetem). |
|
|
|
#132 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 71
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Czytając Wasze wypowiedzi zastanawiam się jakim cudem mój facet w ogóle może chodzić do pracy? Pies bite 9 godzin w ciągu dnia jest sam. W mieszkaniu sucho, dach nad głową, ale to dla psa lękowego przecież nie wystarczy. Ba, przeżył nawet przeprowadzę. Przyzwyczaił się do NOWEGO miejsca. Dobrze, że jeszcze żyje, bo wasze teorie obalają jego dalszy zdrowy rozwój. A ma się całkiem nieźle.
I pisałam o przyzwyczajaniu psa do nowego miejsca. Kłania się czytanie ze zrozumieniem. W ogóle wydaje mi się, że niektóre osoby tu krytykują mnie tylko dlatego, że im się nudzi. |
|
|
|
#133 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 467
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Nie chodzi o złote dywany, tylko kwestię zostawienia go samego w obcym miejscu. Faktycznie stopniowe oswajanie z takim lokum może trochę pomóc, jednak najważniejsze jest to, że musisz zdać sobie sprawę z potrzeb takiego zwierzęcia i zrozumieć je - a niestety przy zwierzętach lękowych bywa ciężko. Podsunę po raz kolejny znienawidzone porównanie do dzieci - dziecko od dziecka oswajane z członkami rodziny, samotnością (bo rodzic poszedł do sklepu), zachowuje się i ma inne potrzeby niż dziecko wzięte z domu dziecka, które każde wyjście za drzwi potrafi przez długi czas rozumieć jako porzucenie, którego doznało już wcześniej.
|
|
|
|
#134 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
pestka, a kto jej odradzał szkolenie psa? Na razie jest jak jest, więc kąpać się można osobno. Przecież ona nawet nie bierze opcji takiej pod uwagę jak szkolenie i zwracanie uwagi na to, że pies jest lękowy. Za to rozważa opcję faszerowania psa lekami, fantastyczne podejście.
Przecież to jest totalny brak empatii, psa należy zamknąć w stodole, nafaszerować lekami bo ona JUŻ TERAZ chce.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. Edytowane przez zakonna Czas edycji: 2013-12-22 o 23:22 |
|
|
|
#135 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
Ależ oczywiście, ja moje psy zostawiam. W warunkach idealnych, z osobami, którym za to płacę (nawet przyjaciółce), zaufanymi. Nie mam specjalnych wyrzutów sumienia i dziewczynki widuję na skajpie, po powrocie do domu znajduję stęsknione, ale szczęśliwe psy, widać, że spacerowały, bawiły się etc. I ja namawiam autorkę do poczytania o a) podróżowaniu z psem (fajne po Polsce b) próbie znalezienie odpowiedniej opieki - petsitterzy. Nigdzie i nigdy nie napisałam, że pies nigdy nie może być bez właściciela. Może. Ale zostawianie go na zewnątrz/w pomieszczeniu gospodarczym, z ludźmi, którzy o psach bladego pojęcia nie mają (bo tym są ludzie z gatunku "pies nie ma wstępu do domu) nosi znamiona znęcania się. Żaden normalny właściciel psa nigdy się na to nie zgodzi. Nie wiem, dlaczego autorka upiera się przy swoich rodzicach, skoro jest to karygodnie zły pomysł, a nie szpera teraz na portalu, który jej znalazłam, jak tu znaleźć jak nacudowniejszego, polecanego,z referencjami i och ach opiekuna dla ukochanego psa. Takiego opiekuna można również zamówić na Sylwestra/wyjście dłuższe niż kilka godzin. Przed zostawieniem psa z takim opiekunem człowiek się widzi, ustala warunki rozmowy, kontaktu etc, etc.
__________________
27.08.2016 |
|
|
|
|
#136 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 7 290
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
jedyny przyklad ktory mi przychodzi do glowy do ktorego mozna porownac psa lekowego to dziecko autystyczne. ja wiem ze zaraz mnie zjecie ze pies to nie dziecko, ale mechanika jest bardzo podobna. |
|
|
|
|
#137 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 403
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
|
|
|
|
|
#138 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!" 2014:
książki: 12 filmy: 70 "Epidemia" Robin Cook miesiąc z hula hop: 2/30 |
|
|
|
|
#139 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
Na razie wykazujesz się złą wolą i kompletnym brakiem zrozumienia tego, jak funkcjonuje pies i jakie są jego potrzeby. Jeżeli Twoje rozmowy z chłopakiem wyglądają podobnie, to wybacz, ale podziwiam go, że jeszcze jesteście razem. Ja nie mogłabym być z osobą, która ewidentnie nie szuka najlepszego rozwiązania dla nas i mojego ukochanego psa, ale ma gdzieś, w jakim stanie jest pies i gdzie się go wciska, byleby było "sucho".
__________________
27.08.2016 |
|
|
|
|
#140 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
myha rozumiem. Mój komentarz do Twojej wypowiedzi jak wyżej ![]() natash88 dzięki
__________________
Edytowane przez emeczka Czas edycji: 2013-12-22 o 23:32 Powód: dopisek: "kot" :) |
|
|
|
|
#141 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 45
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
Najważniejsze dla niej - aby Misio poświęcał jej uwagę, a pies to już nieważny.
|
|
|
|
|
#142 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 403
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
|
|
|
|
|
#143 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 536
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Zastanów się jakbyś się czuła zamknięta w jakims pomieszczeniu, z dala od ukochanej osoby, widząc tylko od czasu do czasu jakąś obcą osobę. Pies też ma uczucia i odczuwa strach.
|
|
|
|
#144 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 7 290
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
pytanie tylko jak bardzo lekowy jest pies. bo mozliwe ze Autorka mysli ze pies to pies a chlopak Autorki doskonale wie jak bardzo lekowego psa ma i dlatego wydaje sie Autorce przewrazliwiony. |
|
|
|
|
#145 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 71
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
Pisząc to nie przeczytałaś wszystkich moich wypowiedzi. Takie głosy "rozsądku" nic nie wnoszą do dyskusji. |
|
|
|
|
#146 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
|
|
|
|
|
#147 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 536
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
|
|
|
|
#148 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
__________________
27.08.2016 |
|
|
|
|
#149 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 45
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
Zastanów się nad sobą. Ja wiem,że masz malutkie poczucie wartości i jak tylko chłop okaże zainteresowanie to już lecisz - ale są granice - Tz nie jest Twoja własnością.
|
|
|
|
|
#150 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku
Cytat:
myha wiem, że trwa. Ale od czegoś trzeba zacząć
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:55.



przesadzacie z tymi tekstami o tym, że na szczęście facet nie jest samotnym ojcem. A teksty o tym, jakim złym jest człowiekiem są poniżej wszelkiej krytyki.

















