Polecamy:

Miss Saeki · 2014-05-18, 17:47

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;46511474]Cześć

Taki rozdzielenie płyty grzewczej i zlewu kominem będzie bardzo utrudniało gotowanie, wyobraź sobie, że gotujesz coś np. makaron

i żeby wylać wodę musisz przenosić garnek do zlewu zza tego komina, omijając go wte i wewte.

To może przenieść płytę na drugą stronę?

[QUOTE=moee;46479060]Moja koleżanka też ma takie przedzielenie , u niej wyglądają bosko meble - tyle że na jednej stronie ma wszystko zabudowane na równo ze słupem( wiem że dobudowali do niego karton gips żeby wstawić na równo meble i żeby nie odstawały) pod sam sufit i sprzęt wbudowany - duża lodówka, duże cargo , piekarnik ,mikrofala + jeden słupek z ekspresem do kawy i pod nim mniejsze cargo. w drugiej część za słupem ma blat w kształcie litery L z płytą☠i zlewem . Bosko wygląda -zależy wszystko od ustawienia , wielkości,kolorów etc

ale można fajnie zrobić

co do mieszkania - nie podobają mi się u autorki kompletnie kolory - ale to kwestia gustu

koleżanka moja ma coś w tym stylu ( jedna strona słupa zabudowana całkowicie, po drugiej stronie dwie szafki i zakręt w L

ale to jak pisałam zależy od wielkości aneksu . I mimo słupa wygląda to super i robi wrażenie jak się wchodzi .[/QUOTE]

To dobry pomysł

Cytat:

Napisane przez dorka1980

wydaje mi się, że Pan bajki opowiada - spytałabym się informacyjnie w 2-3 innych firmach (telefonicznie lub w markecie budowlanym)
może nie chce mu się ciąć lub ryzykować własną inwestycję w kolejny blat
Zapytaj jakiegoś hydraulika czy ciągniecie rurek od zmywarki z kilkoma zakrętami (komin) to dobry pomysł. Pompa pompą, ale czy będzie miała siłę wypompować pompę z tak długiej rury, czy np. nie będzie tam zalegać 5l wody, która kiśnie.
moee też dała świetny pomysł! zabudowa lewej strony a na prawej zabudowa w L ze zlewem, balem roboczym na zakręcie i kuchenka lub zlew, kuchenka i blat roboczy.[/QUOTE]

Po lewej stronie komina wysoka zabudowa- szafki, potem słupek z piekarnikiem/mikrofalówką i obok, przed samym kominem lodówka (otwierana w lewo, czyli na komin/zlew), a z prawej strony komina zmywarka (pisałaś,że może być w miejscu zlewu) z ociekaczem zlewu nad nią lub blatem- w każdym razie będzie trochę miejsca na położenie produktów, zlew- nie będzie w rogu, to praktyczniejsze; blat na zakręcie, płyta grzewcza, blat.
Będzie zachowany ciąg lodówka-zlew-kuchenka.

...chyba za późno na zmiany, zajrzałam na blog.

Nie ma na tyle miejsca. Po prawej komina jest 176 cm, więc nawet 3x60 nie wejdzie. Prostopadle jest 183. Dajesz np. blat 45, potem 60 na zlew i już masz blat w kącie (na którym można coś postawić, ale raczej nie nazwiesz go roboczym), płyta 60 i zostaje blatu 60.

**95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad** · 2014-05-18, 18:28

Przy zmywarce 45 i głębokim zlewie z komorą 40 cm (mam taki osadzony w szafce 50) z ociekaczem nad zmywarką zajmuje to 95 cm, czyli zostaje ok.80cm ze 176 cm.
Na prostopadłej ścianie wystarczy z brzegu ciągu roboczego szafka 40 cm (np. z szufladami -po prawej stronie płyty), płyta 60 cm i zostaje znów ok.80 cm.
Ja mam właśnie taką szafkę 80 cm narożną między kuchenką i zlewem i jest ona moim głównym blatem roboczym i się sprawdza (bo jest jeszcze obok-w kierunku kuchenki szafka 30 cm, ale blaty rozdzielono listwą

, bo narożna jest ścięta i ma własny, wiec na tej 30-tce nie mieści się deska do krojenia

).
Pewnie jeszcze planujesz jakiś stół między kuchnia a częścią wypoczynkową, czyli dodatkowy blat się pojawi, a wizualnie ta wysoka zabudowa byłaby super no i mnóstwo miejsca do przechowywania.

Miss Saeki · 2014-05-18, 19:03

Zlew mam 57 cm.

Tak planuję jakiś stół w przyszłości, więc coś też dojdzie. Faktycznie z tym gorącym garnkiem masz rację.

niestety ta moja kuchnia okazała się tak nieustawna, że chcąc poprawić ergonomię jednego psuje się ergonomię drugiego...

**95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad** · 2014-05-18, 21:04

Zlew 57 cm z ociekaczem? bo jeśli to sama komora, to rzeczywiście konieczna jest szafka 60 cm.
Ewentualnie można by płytę przesunąć maksymalnie w prawo w kierunku wejścia, wtedy blat narożny między nią a zlewem byłby spory i lepsze dojście (60 cm), tylko, dla bezpieczeństwa trzeba by zrobić jakąś ściankę na końcu ciągu.
Plusem byłoby to,że tej części roboczej nie będzie widać z salonu, byłaby widoczna głównie wysoka zabudowa, w której oprócz szafki na lodówkę i piekarnik/mikrofalę zostanie jeszcze 1m na 2 szafki na końcu ciągu po lewej stronie- nawet nie tylko na rzeczy kuchenne, ale inne, bo w części salonowej nie ma zbyt dużo miejsca.
Plusem Twojego projektu jest lepiej doświetlone miejsce do gotowania, ale pewnie i tak planujesz jakieś dodatkowe oświetlenie podszafkowe w części na prawo od komina.

dorka1980 · 2014-05-18, 21:40

Cytat:

Napisane przez Miss Saeki

niestety ta moja kuchnia okazała się tak nieustawna, że chcąc poprawić ergonomię jednego psuje się ergonomię drugiego...

guzik prawda, rad dostałaś tyle, że można wszytko zrobić dobrze
ale chyba już się zafixowałaś

Miss Saeki · 2014-05-19, 07:24

Cytat:

Napisane przez dorka1980

guzik prawda, rad dostałaś tyle, że można wszytko zrobić dobrze
ale chyba już się zafixowałaś

To ja proszę jeszcze o radę skąd wziąć nieskończony budżet jak jesteście takie mądre... O tym chyba zapominacie, że nie każdy ma na wykonczenie kuchni 50000 zł.

dorka1980 · 2014-05-19, 18:47

Cytat:

Napisane przez Miss Saeki

To ja proszę jeszcze o radę skąd wziąć nieskończony budżet jak jesteście takie mądre... O tym chyba zapominacie, że nie każdy ma na wykonczenie kuchni 50000 zł.

po pierwsze co ma piernik do wiatraka-koszt kuchni nie zależy od ergonomii tylko od materiału i rodzaju wykończeń
po drugie-jak się planuje za wczasu to nie wkłada się kasy w przenoszenie instalacji i kombinacje
po trzecie-spokojnie, po co te nerwy?

tak jak pisała berry40 - zlew wystarczy 40cm na szafce 40cm a ociekacz nachodzi na kolejną szafkę i tym sposobem jesteś 20cm do przodu

**95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad** · 2014-05-19, 20:50

Zamawiasz meble na wymiar na określoną długość (my płaciliśmy za metr góra-dół) więc to kwestia tylko nieco innych szafek, no chyba, że Ci każdą szafkę oddzielnie wyceniają.
Mam zlew z komorą 44x 35 cm(długość) i głębokością 18 cm-naprawdę duży.
Jeśli nie będzie Ci przeszkadzać to krążenie z garnkami wokół słupa, to ok, mnie by to denerwowało za każdym razem i nie wytrzymałabym tak długo na pewno.

Miss Saeki, domyślam się, że nie będziesz zmieniać tamtego projektu.

**0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0** · 2014-05-26, 08:02

Treść usunięta

**71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9** · 2014-05-26, 08:02

Miss Saeki, jak tam postępy w remontach i dogadywanie się z fachowcami?
nie obrażaj się na wizaż tak całkiem

wymierzylas i wyrysowałas dokładnie układ płytek w łazience (bo jeszcze jej nie robicie?)
bo ja to robiłam tuż przed kładzeniem i sie okazało,ze trzeba dolne pociąć na pół, bo TŻ nam wybudował skos - zabudowę rury kanalizacyjnej no i przeciez schodka z płytek wokół tego nie zrobimy

a potem musiałam zmienić układ dekoru

Miss Saeki · 2014-05-26, 08:15

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;46609461]Miss Saeki, jak tam postępy w remontach i dogadywanie się z fachowcami?
nie obrażaj się na wizaż tak całkiem

wymierzylas i wyrysowałas dokładnie układ płytek w łazience (bo jeszcze jej nie robicie?)
bo ja to robiłam tuż przed kładzeniem i sie okazało,ze trzeba dolne pociąć na pół, bo TŻ nam wybudował skos - zabudowę rury kanalizacyjnej no i przeciez schodka z płytek wokół tego nie zrobimy

a potem musiałam zmienić układ dekoru[/QUOTE]

Nie obrażam się na wizaż

Siedzę teraz trochę w innym wątku.

Na meble czekamy. Łazienka jest w trakcie, jest już jedna ściana wykafelkowana i... podłoga. Wiem, wiem, podłogę robi się na końcu, ale w jednym miejscu wyszła trochę krzywa i pan fachowiec chciał ją wyprostować, 3 godziny siedział w tamtym kącie ale dało radę. Póki co kładzie na wysokość od 2 kafelka, ten pierwszy będzie na samym końcu.

Według planu dziś do łazienki powinna "wjechać" wanna

Rozrysowałam Panu na ścianach, zrobiłam wydruki w Excellu (po prostu "wykafelkowałam" sobie ścianę w nim) + dokładny opis. Poza tym staramy się z nim codziennie ustalać co ma być robione w następnej kolejności.

A my właśnie będziemy miec rurę od kibelka zabudowaną w schodek

Będzie taka mała półeczka np. na domestos i inne bzdety. I tak docelowo (haha, pewnie nie wcześniej niż za rok) będe chciała zabudować tamten kąt.

W weekend też położyliśmy listwy przypodłogowe w sypialni i złożyliśmy wyrko.

A na koniec najlepszy hit z osiedla. Jeden z naszych sąsiadów zabudował piec gazowy płytkami tak, że zostawił tylko otwór na panel sterowania. Jak przyszedł monter liczników to się nieźle zdziwił....

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

[1=0f4d7eb2e6c93082f74e89e f7f138a13b7c455c0;4660917 6]

będziesz brała od Nich duże prostokątne płytki czy standardowe kwadratowe? jak duże prostokątne to musisz wziąć na poprawkę (na pewno u nich a i też często u innych producentów), że często są jak to określić... no że nie są proste tylko sa wybrzuszone, robiąc menisk

więc parę płytek/gresów odpada na starcie (0fkorz mozna je zwrócić jak kupowałaś w supermarkecie:P) więc kupcie paczkę więcej

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

a widzisz, ja za to wszystko mam dekoralem, co do joty, jak się pytałam ludzi to wszyscy odradzali mi duluxa

to dobrze, że nie udało mi się nigdy trafić na te projektantki w Castoramie

zawsze byłam po godzinach jej pracy.... jednak najlepiej doradzają ludzie modlący się pod regałami z farbami tak jak i Ty

tyle moge powiedzieć z własnego doświadczenia:P
i przyjęłam zasadę, że jak kolor się nie będzie podobał to się przecież przemaluje, nie?

może wspominałaś a ja przeoczyłam, jaką masz:
- wysokość szafek stojących łącznie z grubością blatu? dostosowałaś je do swojego wzrostu, by Cię potem kręgosłup nie bolał?
- jaką masz wysokość/odległość między górą blatu a szafką wiszącą? czyli tę wnękę jakiej masz wysokości

?[/QUOTE]

Tam nie ma płytek standardowych kwadratowych. Te kwadraty to ogromne płytki (45cmx45cm) na podłogę. Na ścianę mamy standardowe prostokątne. Póki co położona jedna ściana i tylko jedna płytka trafiła się wybrzuszona - nie jest źle

Blat będzie na wysokości 90 cm. Odległość do górnych 55 cm.

Duluxa więcej nie kupimy, Śnieżka w sumie jest lepsza

**71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9** · 2014-05-26, 08:15

Cytat:

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

a czemu? co im dulux zlego robił?
z mojego doświadczenia z duluxami to wnioskuje, ze kolory sa ciemniejsze niż na wzornikach w castoramie (wyplowiale tam są!) no i efekt dużej powierzchni ściany też je przyciemnia. Niebieska i dwa żołte wyszły nieco ciemniejsze, za to dawno temu tropikalna pomarańca była taka samo pomarańczowa jak w katalogu (na wzorniku wtedy).
dekorale tez takie ciemniejsze?
Tikurille z mieszalnika sprzedawca zachwalał, ale cena wyjściowa to 38zł/litr czyli 5 litrów = 190zł + kilka zł wiecej, zlaeznie od barwnika. i mówił,ze jeszcze gęsciejsza od duluksa galareta taka farba oraz super ekstra hiper jakośc

Miss Saeki · 2014-05-26, 08:20

Dulux właśnie mocno ciemnieje a w dodatku pozostawia straszne plamy. Jak stoisz na wprost to ich nie widać, ale z boku widać je strasznie...

Macie jakiś pomysł jak myć takie balustrady?
http://www.schodywarszawa.pl/img/201..._szklem_38.jpg

Od wewnątrz to nie problem. Kupiłam taką myjkę samochodową teleskopową, myć się da, ale gorzej jest ze ściąganiem wody. Któraś ma jakieś doświadczenia w tym temacie?

**0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0** · 2014-05-26, 10:02

Treść usunięta

Miss Saeki · 2014-05-26, 10:14

Cytat:

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Mowa o płytkach w łazience, nie o panelach

Nie działa. Próbowałam ściągać wodę tak "pchając ją do dołu" jeednak efekt nie jest najlepszy... Ta ściągaczka jednak po coś ma ten swój profil...

**71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9** · 2014-05-26, 10:16

Miss Saeki - w takich kolorytach masz salon?

http://files.dulux.pl/articles/20131...sw-j-salon.jpg

a i jeszcze chciałam sie podpytać - jakie listwy przypodlogowe masz do paneli, ewentualnie jakie do płytek podlogowych (masz płytki w przedpokoju np.?)

Miss Saeki · 2014-05-26, 10:25

Mniej więcej. Ale fioletu się będziemy pozbywać jednak. Jest bardziej intensywny niż ten na tym zdjęciu.

Listwy mam "jesion bielony" jak dobrze pamiętam. Nie są całkowicie idealne (różnią się jedynie "pod słońce"), bo idealny był "dąb biały" ale nigdzie ich nie ma, wszędzie puste rządki a zaglądaliśmy za nimi już ponad miesiąc. Listwy z PCV, z tą szyną na kable.

W przedpokoju jest jeszcze goła podłoga, ale będziemy kłaść panele.

**0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0** · 2014-05-26, 11:33

Treść usunięta

Silesian Girl · 2014-05-27, 08:46

Do przedpokoju polecam mimo wszystko kafelki. To pomieszczenie do ktorego niesie sie najwiecej syfu, kamyczkow, wilgoci. Nawet najlepsze panele po pewnym czasie zaczna niszczec.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Miss Saeki · 2014-05-27, 08:56

Wiem, że lepsze ale...

Nie podoba mi się takie odcinanie: pół przedpokoju w kaflach a pół w panelach. A że lubię chodzić na boso to wybrałam to co cieplejsze, w poprzednim mieszkaniu w całym przedpokoju były kafle - nie było rewelacji.

Panele w przedpokoju najwyżej się wymieni za jakiś czas.

**71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9** · 2014-05-27, 09:02

czyli w kuchni też będą panele? na klik montowane? oby były wytrzymałe

i pamiętaj, że jak cos Ci sie rozleje to od razu wycieraj, bo inaczje grzyb może wejść w przyszłości a szybciej mogą "spuchnąć"

dorka1980 · 2014-05-27, 12:31

Cytat:

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

najładniej wyglądają wmurowane w ścianę, bez schodka i zbierania się brudu na nim
wtedy nawet docinane nie tracą uroku i nie jest topornie

Miss Saeki · 2014-05-27, 13:42

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;46624304]czyli w kuchni też będą panele? na klik montowane? oby były wytrzymałe

i pamiętaj, że jak cos Ci sie rozleje to od razu wycieraj, bo inaczje grzyb może wejść w przyszłości a szybciej mogą "spuchnąć"[/QUOTE]

Póki co też panele. Bardziej mi się to podoba, sprawdzone przez kilkoro znajomych, więc powinno być ok.
Mam nawyk wycierać od razu niezależnie czy są płytki (poprzednie mieszkanie), wykładzina (mieszkanie mamy) czy cokolwiek innego

**a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975** · 2014-05-27, 13:47

U mnie w kuchni też są panele od ładnych kilku lat (a może już nawet nastu

) i nic się z nimi do tej pory nie stało.
Nie rozumiem tych obaw, że jak się coś rozleje to się mogą panele zniszczyć. Przecież jak coś wyleję, niezależnie od rodzaju podłogi, to wycieram od razu, a nie chodzę dookoła kałuży i czekam aż sama wyschnie.

**71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9** · 2014-05-27, 17:14

a jak sie wsączy to wylane między panele?

wiecie, jak oglądaliśmy mieszkania do kupienia to w jednym były całkiem nowe na oko i wg zeznań właścicielki panele które były "spuchniete" jakby od wilgoci właśnie, pani twierdziła, ze to od mycia podłóg...

**a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975** · 2014-05-27, 19:21

Nie wiem, ja wylewałam wiele razy coś na panele, myję też wcale nie suchym mopem i jest ok.
Jedynie w jednym miejscu mi spuchły bo mój kot przedziurawił swoją zabawkową myszkę (miała jakiś płyn w środku) i wrzuciła w takie miejsce, że nie zauważyłam tego, dopiero jak płyn wsiąknął w panele. Poza tym przeżyć z panelami nie miałam.

iceflower · 2014-05-30, 08:58

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;46635154]Nie wiem, ja wylewałam wiele razy coś na panele, myję też wcale nie suchym mopem i jest ok.
Jedynie w jednym miejscu mi spuchły bo mój kot przedziurawił swoją zabawkową myszkę (miała jakiś płyn w środku) i wrzuciła w takie miejsce, że nie zauważyłam tego, dopiero jak płyn wsiąknął w panele. Poza tym przeżyć z panelami nie miałam.[/QUOTE]

No bo właśnie największe ryzyko z panelami czy parkietem jest w miejscach gdzie może pojawić się wilgoć i się tego nie zauważy i nie zetrze na czas, tak jak z myszką twojego kota.

Znajomy miał drewnianą podłogę w kuchni, rozszczelnił mi się wąż od zmywarki i kapało za szafkami, oczywiście zorientował się późno, jak już zaczęło gnić i wydzielać zapach a podłoga była w tej części do wymiany. Bo wiadomo, że w widocznym miejscu łatwo dbać o podłogę i ścierać na bieżąco, ale jak się trafi taka głupia awaria z towarzysząca wilgocią, to gorzej.

Miss Saeki · 2014-06-02, 08:47

Już bliżej niż dalej

Pan od płytek w sobotę przyspieszył robotę, obudowa WC przygotowana do kładzenia płytek, podobnie z wanną. Blat pod umywalkę też już wstępnie ustawiony - dziś będzie go robił. Dodatkowo stelaże pod ubudowę rury kanalizacyjnej też przykręcone - tylko obudować GK, a później już na końcu ułożyć płytki.

Salon przemalowany. Fioletowy słup stał się słupem ziolonym, zielona ściana pozostaje zielona za to fiolet stał się waniliowy - jest dużo jaśniej.

Bez mojej wiedzy TŻ zadzwonił po swojego ojca aby pomógł mu wstawić drzwi. Wczoraj przyjechali. Teściowa nic się na temat kolorów nie odzywała (ona była zachwycona fioletem) za to teściu stwierdził "jaśniej tu teraz, faktycznie to był dobry pomysł".

Mamy wstawione już ościeżnice do łazienki i dwóch sypialni. Pozostało tylko do składzika i salonu, ale najpierw trzeba pokończyć podłogi. W sobotę układaliśmy w przedpokoju panele i wystąpił "mały" problem (zabrakło nam dosłownie 1,5 metra folii pod panele + musieliśmy jeden panel kilka razy docinać), więc położyliśmy tylko pół przedpokoju (od strony obu sypialń). Pewnie dziś skończymy.

Ale i z ościeżnicami nie było tak łatwo. Musieliśmy rozpruwać kawałek ściany z GK przy mniejszej sypialni, bo się okazało, że profil był wykrzywiony i nie szło wstawić prosto ościeżnicy. Na dole był mniejszy prześwit niż na górze po jej wstawieniu... Całe szczeście naprawione

W sobotę znaleźliśmy genialny sklep z meblami. Lokalny producent, niewielki sklepik. Upatrzyliśmy stół (90x90 cm z możliwością rozłożenia go) i sofę. Jedna nam się rzuciła w oczy, miała piękne obicie (czarno-białe) ale nie miała funkcji spania. A niestety tego materiały w sklepie już nie mają za dużo, może max na fotel. Wstępnie wybraliśmy więc jasnoszarą (taki melanżowy materiał) a poduszki nam uszyją z tego czarno-białego materiału. Ale zamawiać będziemy dopiero pod koniec tygodnia, więc to się może jeszcze zmienić.

I mają świetne ceny. Czemu my tam wcześniej nie dotarlismy?

**grubella** · 2014-06-02, 09:20

Jasnoszara sofa z biało czarnymi poduszkami będzie pasowała do zielono waniliowych ścian?

Miss Saeki · 2014-06-02, 09:22

Cytat:

Napisane przez grubella

Jasnoszara sofa z biało czarnymi poduszkami będzie pasowała do zielono waniliowych ścian?

A kto powiedział, że to jest sofa do salonu?

2014-05-18, 18:28	#122
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 474	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Przy zmywarce 45 i głębokim zlewie z komorą 40 cm (mam taki osadzony w szafce 50) z ociekaczem nad zmywarką zajmuje to 95 cm, czyli zostaje ok.80cm ze 176 cm. Na prostopadłej ścianie wystarczy z brzegu ciągu roboczego szafka 40 cm (np. z szufladami -po prawej stronie płyty), płyta 60 cm i zostaje znów ok.80 cm. Ja mam właśnie taką szafkę 80 cm narożną między kuchenką i zlewem i jest ona moim głównym blatem roboczym i się sprawdza (bo jest jeszcze obok-w kierunku kuchenki szafka 30 cm, ale blaty rozdzielono listwą, bo narożna jest ścięta i ma własny, wiec na tej 30-tce nie mieści się deska do krojenia). Pewnie jeszcze planujesz jakiś stół między kuchnia a częścią wypoczynkową, czyli dodatkowy blat się pojawi, a wizualnie ta wysoka zabudowa byłaby super no i mnóstwo miejsca do przechowywania. Edytowane przez 95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad Czas edycji: 2014-05-18 o 18:35

2014-05-18, 19:03	#123
Miss Saeki Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 7 209	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Zlew mam 57 cm. Tak planuję jakiś stół w przyszłości, więc coś też dojdzie. Faktycznie z tym gorącym garnkiem masz rację. niestety ta moja kuchnia okazała się tak nieustawna, że chcąc poprawić ergonomię jednego psuje się ergonomię drugiego... __________________ Książki LC

2014-05-18, 21:04	#124
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 474	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Zlew 57 cm z ociekaczem? bo jeśli to sama komora, to rzeczywiście konieczna jest szafka 60 cm. Ewentualnie można by płytę przesunąć maksymalnie w prawo w kierunku wejścia, wtedy blat narożny między nią a zlewem byłby spory i lepsze dojście (60 cm), tylko, dla bezpieczeństwa trzeba by zrobić jakąś ściankę na końcu ciągu. Plusem byłoby to,że tej części roboczej nie będzie widać z salonu, byłaby widoczna głównie wysoka zabudowa, w której oprócz szafki na lodówkę i piekarnik/mikrofalę zostanie jeszcze 1m na 2 szafki na końcu ciągu po lewej stronie- nawet nie tylko na rzeczy kuchenne, ale inne, bo w części salonowej nie ma zbyt dużo miejsca. Plusem Twojego projektu jest lepiej doświetlone miejsce do gotowania, ale pewnie i tak planujesz jakieś dodatkowe oświetlenie podszafkowe w części na prawo od komina. Edytowane przez 95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad Czas edycji: 2014-05-18 o 21:06

2014-05-19, 20:50	#128
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 474	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Zamawiasz meble na wymiar na określoną długość (my płaciliśmy za metr góra-dół) więc to kwestia tylko nieco innych szafek, no chyba, że Ci każdą szafkę oddzielnie wyceniają. Mam zlew z komorą 44x 35 cm(długość) i głębokością 18 cm-naprawdę duży. Jeśli nie będzie Ci przeszkadzać to krążenie z garnkami wokół słupa, to ok, mnie by to denerwowało za każdym razem i nie wytrzymałabym tak długo na pewno. Miss Saeki, domyślam się, że nie będziesz zmieniać tamtego projektu. Edytowane przez 95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad Czas edycji: 2014-05-20 o 23:44

2014-05-26, 08:02	#129
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 14 051	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Treść usunięta

2014-05-26, 08:02	#130
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 10 371	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Miss Saeki, jak tam postępy w remontach i dogadywanie się z fachowcami? nie obrażaj się na wizaż tak całkiem wymierzylas i wyrysowałas dokładnie układ płytek w łazience (bo jeszcze jej nie robicie?) bo ja to robiłam tuż przed kładzeniem i sie okazało,ze trzeba dolne pociąć na pół, bo TŻ nam wybudował skos - zabudowę rury kanalizacyjnej no i przeciez schodka z płytek wokół tego nie zrobimy a potem musiałam zmienić układ dekoru

2014-05-26, 08:15	#131
Miss Saeki Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 7 209	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie [1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;46609461]Miss Saeki, jak tam postępy w remontach i dogadywanie się z fachowcami? nie obrażaj się na wizaż tak całkiem wymierzylas i wyrysowałas dokładnie układ płytek w łazience (bo jeszcze jej nie robicie?) bo ja to robiłam tuż przed kładzeniem i sie okazało,ze trzeba dolne pociąć na pół, bo TŻ nam wybudował skos - zabudowę rury kanalizacyjnej no i przeciez schodka z płytek wokół tego nie zrobimy a potem musiałam zmienić układ dekoru[/QUOTE] Nie obrażam się na wizaż Siedzę teraz trochę w innym wątku. Na meble czekamy. Łazienka jest w trakcie, jest już jedna ściana wykafelkowana i... podłoga. Wiem, wiem, podłogę robi się na końcu, ale w jednym miejscu wyszła trochę krzywa i pan fachowiec chciał ją wyprostować, 3 godziny siedział w tamtym kącie ale dało radę. Póki co kładzie na wysokość od 2 kafelka, ten pierwszy będzie na samym końcu. Według planu dziś do łazienki powinna "wjechać" wanna Rozrysowałam Panu na ścianach, zrobiłam wydruki w Excellu (po prostu "wykafelkowałam" sobie ścianę w nim) + dokładny opis. Poza tym staramy się z nim codziennie ustalać co ma być robione w następnej kolejności. A my właśnie będziemy miec rurę od kibelka zabudowaną w schodek Będzie taka mała półeczka np. na domestos i inne bzdety. I tak docelowo (haha, pewnie nie wcześniej niż za rok) będe chciała zabudować tamten kąt. W weekend też położyliśmy listwy przypodłogowe w sypialni i złożyliśmy wyrko. A na koniec najlepszy hit z osiedla. Jeden z naszych sąsiadów zabudował piec gazowy płytkami tak, że zostawił tylko otwór na panel sterowania. Jak przyszedł monter liczników to się nieźle zdziwił.... ---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ---------- [1=0f4d7eb2e6c93082f74e89e f7f138a13b7c455c0;4660917 6] będziesz brała od Nich duże prostokątne płytki czy standardowe kwadratowe? jak duże prostokątne to musisz wziąć na poprawkę (na pewno u nich a i też często u innych producentów), że często są jak to określić... no że nie są proste tylko sa wybrzuszone, robiąc menisk więc parę płytek/gresów odpada na starcie (0fkorz mozna je zwrócić jak kupowałaś w supermarkecie:P) więc kupcie paczkę więcej ---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ---------- a widzisz, ja za to wszystko mam dekoralem, co do joty, jak się pytałam ludzi to wszyscy odradzali mi duluxa to dobrze, że nie udało mi się nigdy trafić na te projektantki w Castoramie zawsze byłam po godzinach jej pracy.... jednak najlepiej doradzają ludzie modlący się pod regałami z farbami tak jak i Ty tyle moge powiedzieć z własnego doświadczenia:P i przyjęłam zasadę, że jak kolor się nie będzie podobał to się przecież przemaluje, nie? może wspominałaś a ja przeoczyłam, jaką masz: - wysokość szafek stojących łącznie z grubością blatu? dostosowałaś je do swojego wzrostu, by Cię potem kręgosłup nie bolał? - jaką masz wysokość/odległość między górą blatu a szafką wiszącą? czyli tę wnękę jakiej masz wysokości ?[/QUOTE] Tam nie ma płytek standardowych kwadratowych. Te kwadraty to ogromne płytki (45cmx45cm) na podłogę. Na ścianę mamy standardowe prostokątne. Póki co położona jedna ściana i tylko jedna płytka trafiła się wybrzuszona - nie jest źle Blat będzie na wysokości 90 cm. Odległość do górnych 55 cm. Duluxa więcej nie kupimy, Śnieżka w sumie jest lepsza __________________ Książki LC Edytowane przez Miss Saeki Czas edycji: 2014-05-26 o 08:16

2014-05-26, 08:20	#133
Miss Saeki Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 7 209	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Dulux właśnie mocno ciemnieje a w dodatku pozostawia straszne plamy. Jak stoisz na wprost to ich nie widać, ale z boku widać je strasznie... Macie jakiś pomysł jak myć takie balustrady? http://www.schodywarszawa.pl/img/201..._szklem_38.jpg Od wewnątrz to nie problem. Kupiłam taką myjkę samochodową teleskopową, myć się da, ale gorzej jest ze ściąganiem wody. Któraś ma jakieś doświadczenia w tym temacie? __________________ Książki LC Edytowane przez Miss Saeki Czas edycji: 2014-05-26 o 08:27

2014-05-26, 10:02	#134
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 14 051	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Treść usunięta

2014-05-26, 10:16	#136
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 10 371	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Miss Saeki - w takich kolorytach masz salon? http://files.dulux.pl/articles/20131...sw-j-salon.jpg a i jeszcze chciałam sie podpytać - jakie listwy przypodlogowe masz do paneli, ewentualnie jakie do płytek podlogowych (masz płytki w przedpokoju np.?)

2014-05-26, 10:25	#137
Miss Saeki Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 7 209	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Mniej więcej. Ale fioletu się będziemy pozbywać jednak. Jest bardziej intensywny niż ten na tym zdjęciu. Listwy mam "jesion bielony" jak dobrze pamiętam. Nie są całkowicie idealne (różnią się jedynie "pod słońce"), bo idealny był "dąb biały" ale nigdzie ich nie ma, wszędzie puste rządki a zaglądaliśmy za nimi już ponad miesiąc. Listwy z PCV, z tą szyną na kable. W przedpokoju jest jeszcze goła podłoga, ale będziemy kłaść panele. __________________ Książki LC Edytowane przez Miss Saeki Czas edycji: 2014-05-26 o 10:28

2014-05-26, 11:33	#138
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 14 051	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Treść usunięta

2014-05-27, 08:46	#139
Silesian Girl Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 712	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Do przedpokoju polecam mimo wszystko kafelki. To pomieszczenie do ktorego niesie sie najwiecej syfu, kamyczkow, wilgoci. Nawet najlepsze panele po pewnym czasie zaczna niszczec. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ http://8-pietro.blogspot.com/ Kupujemy, remontujemy i urządzamy mieszkanko Cieszymy się, wkurzamy, rozmyślamy i lamentujemy Zapraszam na pierwszego bloga

2014-05-27, 08:56	#140
Miss Saeki Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 7 209	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Wiem, że lepsze ale... Nie podoba mi się takie odcinanie: pół przedpokoju w kaflach a pół w panelach. A że lubię chodzić na boso to wybrałam to co cieplejsze, w poprzednim mieszkaniu w całym przedpokoju były kafle - nie było rewelacji. Panele w przedpokoju najwyżej się wymieni za jakiś czas. __________________ Książki LC

2014-05-27, 09:02	#141
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 10 371	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie czyli w kuchni też będą panele? na klik montowane? oby były wytrzymałe i pamiętaj, że jak cos Ci sie rozleje to od razu wycieraj, bo inaczje grzyb może wejść w przyszłości a szybciej mogą "spuchnąć" Edytowane przez 71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 Czas edycji: 2014-05-27 o 09:05

2014-05-27, 13:42	#143
Miss Saeki Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 7 209	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie [1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;46624304]czyli w kuchni też będą panele? na klik montowane? oby były wytrzymałe i pamiętaj, że jak cos Ci sie rozleje to od razu wycieraj, bo inaczje grzyb może wejść w przyszłości a szybciej mogą "spuchnąć"[/QUOTE] Póki co też panele. Bardziej mi się to podoba, sprawdzone przez kilkoro znajomych, więc powinno być ok. Mam nawyk wycierać od razu niezależnie czy są płytki (poprzednie mieszkanie), wykładzina (mieszkanie mamy) czy cokolwiek innego __________________ Książki LC

2014-05-27, 13:47	#144
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-11 Wiadomości: 11 723	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie U mnie w kuchni też są panele od ładnych kilku lat (a może już nawet nastu ) i nic się z nimi do tej pory nie stało. Nie rozumiem tych obaw, że jak się coś rozleje to się mogą panele zniszczyć. Przecież jak coś wyleję, niezależnie od rodzaju podłogi, to wycieram od razu, a nie chodzę dookoła kałuży i czekam aż sama wyschnie.

2014-05-27, 17:14	#145
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 10 371	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie a jak sie wsączy to wylane między panele? wiecie, jak oglądaliśmy mieszkania do kupienia to w jednym były całkiem nowe na oko i wg zeznań właścicielki panele które były "spuchniete" jakby od wilgoci właśnie, pani twierdziła, ze to od mycia podłóg...

2014-05-27, 19:21	#146
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-11 Wiadomości: 11 723	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Nie wiem, ja wylewałam wiele razy coś na panele, myję też wcale nie suchym mopem i jest ok. Jedynie w jednym miejscu mi spuchły bo mój kot przedziurawił swoją zabawkową myszkę (miała jakiś płyn w środku) i wrzuciła w takie miejsce, że nie zauważyłam tego, dopiero jak płyn wsiąknął w panele. Poza tym przeżyć z panelami nie miałam.

2014-05-30, 08:58	#147
iceflower Przyjaciółka KWC Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Południe Wiadomości: 16 278	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie [1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;46635154]Nie wiem, ja wylewałam wiele razy coś na panele, myję też wcale nie suchym mopem i jest ok. Jedynie w jednym miejscu mi spuchły bo mój kot przedziurawił swoją zabawkową myszkę (miała jakiś płyn w środku) i wrzuciła w takie miejsce, że nie zauważyłam tego, dopiero jak płyn wsiąknął w panele. Poza tym przeżyć z panelami nie miałam.[/QUOTE] No bo właśnie największe ryzyko z panelami czy parkietem jest w miejscach gdzie może pojawić się wilgoć i się tego nie zauważy i nie zetrze na czas, tak jak z myszką twojego kota. Znajomy miał drewnianą podłogę w kuchni, rozszczelnił mi się wąż od zmywarki i kapało za szafkami, oczywiście zorientował się późno, jak już zaczęło gnić i wydzielać zapach a podłoga była w tej części do wymiany. Bo wiadomo, że w widocznym miejscu łatwo dbać o podłogę i ścierać na bieżąco, ale jak się trafi taka głupia awaria z towarzysząca wilgocią, to gorzej. __________________ nie musimy się katować nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać

2014-06-02, 08:47	#148
Miss Saeki Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 7 209	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Już bliżej niż dalej Pan od płytek w sobotę przyspieszył robotę, obudowa WC przygotowana do kładzenia płytek, podobnie z wanną. Blat pod umywalkę też już wstępnie ustawiony - dziś będzie go robił. Dodatkowo stelaże pod ubudowę rury kanalizacyjnej też przykręcone - tylko obudować GK, a później już na końcu ułożyć płytki. Salon przemalowany. Fioletowy słup stał się słupem ziolonym, zielona ściana pozostaje zielona za to fiolet stał się waniliowy - jest dużo jaśniej. Bez mojej wiedzy TŻ zadzwonił po swojego ojca aby pomógł mu wstawić drzwi. Wczoraj przyjechali. Teściowa nic się na temat kolorów nie odzywała (ona była zachwycona fioletem) za to teściu stwierdził "jaśniej tu teraz, faktycznie to był dobry pomysł". Mamy wstawione już ościeżnice do łazienki i dwóch sypialni. Pozostało tylko do składzika i salonu, ale najpierw trzeba pokończyć podłogi. W sobotę układaliśmy w przedpokoju panele i wystąpił "mały" problem (zabrakło nam dosłownie 1,5 metra folii pod panele + musieliśmy jeden panel kilka razy docinać), więc położyliśmy tylko pół przedpokoju (od strony obu sypialń). Pewnie dziś skończymy. Ale i z ościeżnicami nie było tak łatwo. Musieliśmy rozpruwać kawałek ściany z GK przy mniejszej sypialni, bo się okazało, że profil był wykrzywiony i nie szło wstawić prosto ościeżnicy. Na dole był mniejszy prześwit niż na górze po jej wstawieniu... Całe szczeście naprawione W sobotę znaleźliśmy genialny sklep z meblami. Lokalny producent, niewielki sklepik. Upatrzyliśmy stół (90x90 cm z możliwością rozłożenia go) i sofę. Jedna nam się rzuciła w oczy, miała piękne obicie (czarno-białe) ale nie miała funkcji spania. A niestety tego materiały w sklepie już nie mają za dużo, może max na fotel. Wstępnie wybraliśmy więc jasnoszarą (taki melanżowy materiał) a poduszki nam uszyją z tego czarno-białego materiału. Ale zamawiać będziemy dopiero pod koniec tygodnia, więc to się może jeszcze zmienić. I mają świetne ceny. Czemu my tam wcześniej nie dotarlismy? __________________ Książki LC

2014-06-02, 09:20	#149
grubella BAN stały Zarejestrowany: 2012-11 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 5 995	Dot.: Miss Saeki kupuje i urządza mieszkanie Jasnoszara sofa z biało czarnymi poduszkami będzie pasowała do zielono waniliowych ścian?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)