|
|
#121 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 222
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Autorka chyba o nas zapomniała
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
|
|
|
|
#122 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 092
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Nie pisałam, bo i nie było o czym, do tej pory się nie pojawiła-i bardzo dobrze
|
|
|
|
|
#123 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#124 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 853
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Super,że macie już z nią spokój
|
|
|
|
|
#125 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Może weszłą na wizaż i przeczytała Wasze pomysły na wyrywanie siatki i stwierdziła, że w takim razie się boi i sobie odpuści
![]() a na serio, to dobrze.
__________________
Książki 2015 5/52 |
|
|
|
|
#126 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 993
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
W Lublinie do szpitala psychiatrycznego przywieziono kobietę , która nachodziła pewną rodzinę/nie swoją, żadnego pokrewieństwa/.
Tłumaczyła im , że chce z nimi zostać bo taki miała sen-wizję , że ma z nimi być już na zawsze . Nie chciała opuścić ich mieszkania gdy jakoś przypadkiem weszła tam. Wezwano policję, wezwano pogotowie. Zawieźli ją na oddział gdyż lekarz z wywiadu wywnioskował, że jest chora psychicznie.Leczy się, przechodzi terapię obecnie. |
|
|
|
|
#127 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 93
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Taka sytuacja z mojej miejscowości:w jednym z domow mieszka rodzina,ktora ma syna po części upośledzonego umysłowo,po części nie zrównoważonego. chlopak obecnie jest w moim wieku i odkąd pamietam niewiele mu pomagano. wydaje mi sie byl pozostawiony na pastwe losu,bo rodzina wiedziała,że lepiej z nim nie będzie. cale życie błąkał sie po wsi,ludzie go znali i nie zwracali nawet uwagi. o ile za dziecka,czy nastolatka był raczej spokojny i nie wadził nikomu,to od pewnego czasu stan się zdecydowanie pogorszył. Chłopak łazi w nocy po okolicy i puka w okna na parterze,chodzi po balkonach,wypuszcza nawet kury z zagrody. Ogólnie rzecz biorąc staje sie nie do zniesienia. Mnie co prawda nie przeraża ani on,ani jego pukanie po szybach,ale niektórzy sąsiedzi mają go serdecznie dość. Niektorzy boją sie,ze jego stan sie pogarsza,a nikt nie potrafi go ujarzmić. Nawet polskie prawo...
|
|
|
|
|
#128 | |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
|
#129 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 93
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Z tego co wiem facet jest ubezwłasnowolniony i to od dłuższego czasu. Niestety żadne leczenie nie pomaga, a nie był tez nigdy zamknięty w ośrodku. Rodzina udaje, że się nim opiekuje, ale jak widać nie wystarczająco, skoro wypuszcza taką osobę z domu w nocy.
No i policja nie jest w rezultacie nic skłonna zrobić-"żółte papiery", poza tym mała szkodliwość czynu. Sąsiedzi starali się coś wskórać u rodziców Wojtusia ( tak go wszyscy nazywamy, chociaż ma 28 lat ) bo przecież tutaj wszyscy się znają. Niestety ojciec robi się agresywny i twierdzi, że to nie jego wina, że ma chore dziecko, a matka obiecuje poprawę. Wiem, że czasem nie da się takiej osoby utrzymać na siłę, bo trzeba by było go pewnie trzymać na uwięzi, tym bardziej w nocy, trudno czuwać nad kimś takim non stop, ale jest gdzieś jakaś luka w prawie, która pozwala na bezradność. No i cierpią wszyscy... To samo może być w przypadku tej babki z tego wątku. Może raz na jakiś czas ktoś ją spuszcza z oka i ona ma jakieś urojenia, podobnie jak mój sąsiad zaczyna świrować. Może czasem zapomni zażyć leków, wyjdzie na przepustkę z jakiegoś ośrodka? Naprawdę nie ma chyba nic gorszego dla rodziny kogoś takiego, patrzeć na tragedię i nie móc nic zrobić...
|
|
|
|
|
#130 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
e tam, nie móc. trzeba chcieć coś zrobić i podejmować konkretne kroki.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#131 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 853
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Do mnie z rana ktoś pukał,myslalam że mi sie wydawało, za chwile wyszłam z pokoju i siostra do mnie że ktoś pukał,ale nie patrzyła kto
chNapewno nie listonosz,bo u nas chodzi popołudniu. NIe lubie ani przychodzenie, dzwonienia domofonem czy z obcych nr na kom, chyba mam manie prześladowcza
|
|
|
|
|
#132 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
|
|
|
|
|
#133 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 092
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
|
|
|
|
|
#134 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
Co do telefonów, to mam zablokowane połączenia z numerów zastrzeżonych; nieznane odbieram, bo aktualnie pracy szukam
|
|
|
|
|
|
#135 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
![]() Mam tak samo
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
|
|
|
|
|
#136 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 853
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
"My home my castle" nie lubie jak ktoś zaburza mi mój wewnętrzny spokój. Ja po domach nie chodze dlaczego ktoś przyłązi do mniel |
|
|
|
|
|
#137 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
http://www.play.pl/uslugi/blokada-po...zastrzezonych/ albo przy użyciu jakiś aplikacji. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:17.












ch

Jak się nikogo nie spodziewam, to niechętnie odbieram domofon nawet
Co do telefonów, to mam zablokowane połączenia z numerów zastrzeżonych; nieznane odbieram, bo aktualnie pracy szukam 
