Najpiękniejsze PMki za mąż wychodzą, byli chłopacy się z żalu zagłodzą!;) PM2014 cz29

[asiulek8]

Dziewczyny, na okres jak macie czas wypróbować, przetestujcie Nimesil, dla mnie jest lepszy niż Ketonal. Jest głównie na bóle miesiączkowe, z tym że też na receptę. I nie jest drogi. Mi pomagał przy baaardzo bolesnych miesiączkach. Teraz przez ciążę tym się nie martwię, za to ciągle bym spała, ostatnio po 12 godzin na dzień.

Rozdzwoniły się telefony, niestety z odmowami Na szczęście nikt się nie tłumaczy, chyba nie miałabym siły słychać jakiś wymysłów.

A w piątek mam próbę makijażu i fryzury. Fryzurę mam jako taką wybraną, ale na makijaż nie mam w ogóle pomysłu.

[zakrecona_kropka]

Witam Was serdecznie w nowym wątku mam nadzieje że juz niedługo do Was wrócę na stałe mam dla Was kilka nowinek a więc zamówiłam welon oraz wybrałam w koncu bukiet będzie mniej więcej taki (mam nadzieję) tylko bardziej różowy no i jeszcze fotka z przymiarki kolejna w sierpniu

[ewapucy]

Napisane przez asiulek8

Dziewczyny, na okres jak macie czas wypróbować, przetestujcie Nimesil, dla mnie jest lepszy niż Ketonal. Jest głównie na bóle miesiączkowe, z tym że też na receptę. I nie jest drogi. Mi pomagał przy baaardzo bolesnych miesiączkach. Teraz przez ciążę tym się nie martwię, za to ciągle bym spała, ostatnio po 12 godzin na dzień.

Rozdzwoniły się telefony, niestety z odmowami Na szczęście nikt się nie tłumaczy, chyba nie miałabym siły słychać jakiś wymysłów.

A w piątek mam próbę makijażu i fryzury. Fryzurę mam jako taką wybraną, ale na makijaż nie mam w ogóle pomysłu.

O tym leku nie słyszałam.Pasowałoby wypróbować Ketonal brałaś 50mg czy 100mg?
Szkoda ,że z odmowami dostajesz telefony Do mnie jeszcze nie dzwonią,ale parę osób odmówiło osobiście,niestety ten rok taki,że część rodziny ma żałoby.
Możesz wrzucić fotkę fryzury,jaką chciałabyś mieć ?

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Napisane przez zakrecona_kropka

Witam Was serdecznie w nowym wątku mam nadzieje że juz niedługo do Was wrócę na stałe mam dla Was kilka nowinek a więc zamówiłam welon oraz wybrałam w koncu bukiet będzie mniej więcej taki (mam nadzieję) tylko bardziej różowy no i jeszcze fotka z przymiarki kolejna w sierpniu

Bukiet Suknia niestety nie w moim guście ale to ma się tobie podobać Czekam na kolejną fotkę

[asiulek8]

Napisane przez ewapucy

O tym leku nie słyszałam.Pasowałoby wypróbować Ketonal brałaś 50mg czy 100mg?
Szkoda ,że z odmowami dostajesz telefony Do mnie jeszcze nie dzwonią,ale parę osób odmówiło osobiście,niestety ten rok taki,że część rodziny ma żałoby.
Możesz wrzucić fotkę fryzury,jaką chciałabyś mieć ?

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------



Bukiet Suknia niestety nie w moim guście ale to ma się tobie podobać Czekam na kolejną fotkę

Nie pamiętam jaki to był ketonal.

A fryzury mniej więcej coś takiego:

[magdalenka_w_86]

Napisane przez asiulek8

Dziewczyny, na okres jak macie czas wypróbować, przetestujcie Nimesil, dla mnie jest lepszy niż Ketonal. Jest głównie na bóle miesiączkowe, z tym że też na receptę. I nie jest drogi. Mi pomagał przy baaardzo bolesnych miesiączkach. Teraz przez ciążę tym się nie martwię, za to ciągle bym spała, ostatnio po 12 godzin na dzień.

Rozdzwoniły się telefony, niestety z odmowami Na szczęście nikt się nie tłumaczy, chyba nie miałabym siły słychać jakiś wymysłów.

A w piątek mam próbę makijażu i fryzury. Fryzurę mam jako taką wybraną, ale na makijaż nie mam w ogóle pomysłu.

Ja to już tyle wypróbowałam Mi nie pomaga ani Ketonal, ani Nimesil. Lekarka mi przepisała lek Spasmolina i to mi pomaga.

[ewapucy]

Napisane przez asiulek8

Nie pamiętam jaki to był ketonal.

A fryzury mniej więcej coś takiego:

Boskie fryzury Bo sama takie chciałabym mieć Właśnie podoba mi się fryzura na ostatnim zdjęciu,gdyż jest pokazany welon upinany od dołu a ja taki chcę właśnie i jest on pojedyńczy.Mam te fryzury zapisane nawet Przeglądałam je ostatnio na googlach a znalazłam jeszcze coś takiego tylko nie wiem czy wyszłoby to mojej fryzjerce.

[ewapucy]

Napisane przez magdalenka_w_86

Ja to już tyle wypróbowałam Mi nie pomaga ani Ketonal, ani Nimesil. Lekarka mi przepisała lek Spasmolina i to mi pomaga.

Brałam spasmolinę ale mi nie pomagało.Cieszę się ,że jest coś co ci pomaga.Ja muszę mieć silne leki przeciwbólowe nie rozkurczowe,a o ile się orientuję Spasmolina taka właśnie jest.Ja biorę ketonal ,ale biorę już jak wiem ,że będę miała jakieś bóle ,tak zapobiegawczo,bo tak jak już bóle są to nic z brania jakichkolwiek tabletek

[Linaewen]

Napisane przez ewapucy

Ja również jestem anty tabletki ale jeśli mam wybrać między swobodą w czasie wesela a męczarniami i katuszami to jednak wybiorę to pierwsze
Te dwa tygodnie chyba nie zrobią mi z organizmu nic tragicznego ,to w końcu różnica niż branie tabletek anty przez co najmniej 2 miesiące.
Jednak mam jeszcze nadzieję na przesunięcie okresu przez stres

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------



Nawet na fundusz lekarz będzie wiedział,że jeśli ktoś ma bolesne miesiączki nie da rady normalnie funkcjonować na własnym weselu,jednak jeśli już też wolałabym iść prywatnie,zresztą jaki lekarz na fundusz przyjmie w tak krótkim czasie oczekiwania

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------



Ciężko jest o niebiegane zabawy na weselu,ja będę mieć jedną niebezpieczną zabawę ,ale będzie asekuracja dla uczestników i nikogo pijanego nie będziemy do niej brać.Nie cierpię ,gdy ktoś wyciąga do zabaw na siłę ,bo sama nie chciałabym być siłą wzięta do zabawy,dlatego ja będę brać tylko ochotników.
Współczuję ci z tym palcem

Wystarczy postawić na zabawy taneczne i już żadnej bieganiny nie ma A nie wyścigi dookoła krzeseł, wyścigi o przynoszenie rzeczy i siadanie na krzesłach (powtórzę się po raz kolejny-mnie to kręciło w podstawówca na kinderbalach, ale może jestem sztywniak).

Palec się zrósł, miałam branie wśród wszystkich wujków ("taaaka faaajna dzieeewczyna, a ja z Tobą nie zatańczyłem...[i setka na zalanie smutku]) i ojciec Panny Młodej wreszcie mógł się napić-czekał, bo założył, że jak coś się stanie to potrzebny będzie kierowca. A do domu odnieśli mnie częściowo na baranach-no, trochę szłam i prawie nas zgarnęła policja-dziewczyna ledwo idzie uwieszona ramion dwóch facetów. Długo nas obserwowali, aż zobaczyli, że mam bandaż na stopie
Czyli trochę stresu[mina młodego lekarza jak zobaczył na RTG moją zrośniętą stopę bezcenna, musiałam mu palec dwa razy pokazać, taki był przerażony, że mi stopę zmiażdżyło], ale nie było tak źle. Nie mniej nie polecam.

[re_nata]

na początku witam się w nowym wątku,
jak wy pędzicie dziewczyny nie dam rady nadrobić

Napisane przez Sunrise28

Dziewczyny, jak u Was wygląda ostateczne rozliczenie z salą? Płacicie łącznie np. przelewem, czy każde płaci za swoich? A może gotówką?

My płacimy 75% przed weselem resztę po weselu, idziemy razem z Tż płacić choć pieniądze dają nam rodzice każdy za swoich gości

Napisane przez iliy

fascinata, 21klaudyna, mimi_77 dzięki Wam kochane kobietki za pocieszenie odnośnie braku kiecek W piątek ruszam na łowy z teściową, a jutro chyba z moją mamą - oby coś w końcu znalazły a przy okazji może ja coś znajdę na wesele do kuzyna 2.08 bo też jestem bez kreacji

na pewno coś znajdą i jeszcze trochę czasu jest. ja w wtorek byłam z mamą na zakupach i kupiła sobie sliczną sukienkę na moje wesele i drugą na wesele mojej koleżanki z moim kuzynem a ja kupiłam białą sukienkę na poprawiny.. a tak się zarzekałam,że nie będzie biała...

Napisane przez Konkardia

Znalazłam zdjęcia ozdób, które są w moim kościele. Jestem zaskoczona, bo są całkiem, całkiem (a nasłuchałam się, że taaakie kiepskie...), ale szkoda że sztuczne Płacimy za nie po 150 zł (), a 4 pary mają ślub w ten sam dzień. Ale chyba mi wszystko jedno co będzie w kościele... i tak nikt na to nie zwraca uwagi

my będziemy mieli podobne, choć na początku chciałam żywe ale dekoratorka mi odradziła, że to wyrzucanie pieniędzy na 45 minut a i tak nie zwrócimy na to uwagi... i dowiedziałam się że w naszym kościele ludzie którzy sprzątają kościół na niedzielę, składają się na kwiaty i dekoratorka je układa. Specjalnie byłam w niedzielę zobaczyć jak jest strojony kościół i były piękne kompozycje kwiatowe przed głównym ołtarzem, byłam pewna że to ślubne ale ślubu żadnego nie było.

Napisane przez Sunset89

Hej Dziewczyny
Coraz bardziej odczuwam, że to już niedługo po ilości zaproszeń, jaka została nam do rozdania Najlepsze jest to, że oboje mamy zaproszeń trochę 'ponad limit' a póki co WSZYSCY potwierdzają. Kurczę, ja wiem, że to pierwsze wesela w obu rodzinach od ładnych paru lat, ale nie spodziewaliśmy się takiej sytuacji i teraz mamy stresa, czy wszyscy się zmieszczą
9 sierpnia mój panieński, czas leci jak wściekły
Wybrałam wstępnie bukiet, będzie coś takiego i zastanawiam się, czy nie dodać do środka trochę zielonej chryzantemy santini??? Co myślicie?

ja też cały czas byłam w stresie czy sala nie za mała, Też zaprosiliśmy tyle osób,że pod limit sali było.

Napisane przez cude

Swoją drogą, dajecie na poprawinach wódkę?

Sukni nie ma, będzie w poniedziałek. Sporo spraw na poniedziałek się zbiera.
Umówiłam się na hybrydy-35 zł, w promocji, to dużo czy mało, że mam sie martwić?

tak wódka na poprawiny też bedzie i bimberek i może piwo

Napisane przez cornflower_girl

Wszystkim PM-kom z 16 sierpnia - powodzenia na ostatniej prostej przygotowań

Jak ten czas szybko zleciał, i już tylko miesiąc został, boję się że nie ogarnę wszystkiego

Napisane przez pysia1987

ej, a co Wy sie tak przejmujecie czy Teściowa ma sukienke czy nie? mi to będzie wisieć, ważne że moja Mamunia będzie pięknie wyglądać



my mamy w umowie niby do 18 w dniu wesela napisane, ale w praktyce właściciel powiedział, że na spokojnie po obiedzie, po pierwszym tancu jak sie troche rozluzni atmosfera, to wtedy pojdziemy do niego do biura i zapłacimy my płacimy sami, nie mamy rozdzielenia na moich i twoich gosci, zbieramy pieniądze wspolnie (całe moje szczęście )

Mnie też wogólę nie obchodzi w czym pójdzie przyszła teściowa, ale widziałam jej sukienkę i ładna, kupiła już 2 i jeszcze chce trzecią gdyby było zimno...
Nie dość, że tyle stresu w dniu slubu to jeszcze musicie się rozliczać za salę, jakby właściciel nie mógł poczekać do niedzieli/poniedziałku jak juz emocje opadną..

Napisane przez ewapucy

Też mam ten problem,okres wypada mi idealnie w dzień ślubu a pierwszy dzień dla mnie to jakby mnie ktoś na kawałki kroił.Ból nie do zniesienia,czasami nawet ketonal nie pomaga a jak pomyślę ,że miałabym mieć w dniu ślubu to...
Mam nadzieje ,że stres mi pomoże przesunąć,chociaż nie wiem dlaczego nie daje rady się tak mocno stresować.
Czytałam,że dziewczynom pomagało picie cytryny lub branie rutinoscorbinu kilka dni przed ślubem.Podobno przesuwa okres o kilka dni.Lub zostaje też druga opcja : ginekolog i tabletki na przesunięcie okresu

ja mam podobnie, i niby teraz trochę mi się cykle rozlegulowały i wahają się między 26 a 30 dni to i tak się boje bo ja umieram 2-3 dnia a potem to juz jakbym wogóle nie miała okresu, i boję się aby ten dzień bólu nie wypadł na slub

a ja miałam pracowite dni udało nam się zrobić:
- Pan Młody prawie ubrany: garnitur, koszula, krawat skarpetki, koszula na poprawiny, tylko spodnie poszły do zwężenia i bedziemy odbierać jak już buty kupimy by ewentualnie jeszcze je skrócić
- dekoracje ustalone, zmieniliśmy kolor przewodni z amarantu na limonkowo-żółty, teraz to już Tż musi isć w mundurze bo nawet kolor przewodni pasuje do munduru
- protokół ustalony na piątek
- zamówiony welon, paski wybielające, kotyliony i nalepki
- sukienka na poprawiny chyba już jest
- mama prawie ubrana
- porządki kolo domu w trakcie
- goście zaproszeni, prawie wszyscy już potwierdzili, oczywiście trzeba było też dzwonić. nie mam tylko kontaktu z jednym wujkiem i kuzynką
i tak na 200 osób plus 25 dzieci będzie 141 dorosłych i 15 dzieci 5 usługodawców i MY, na dwie pary ciężarnych czekamy z potwierdzeniem do ślubu, znaczy się wstępnie to oni idą chyba że urodzą szybciej

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez asiulek8

Dziewczyny, na okres jak macie czas wypróbować, przetestujcie Nimesil, dla mnie jest lepszy niż Ketonal. Jest głównie na bóle miesiączkowe, z tym że też na receptę. I nie jest drogi. Mi pomagał przy baaardzo bolesnych miesiączkach. Teraz przez ciążę tym się nie martwię, za to ciągle bym spała, ostatnio po 12 godzin na dzień.

Rozdzwoniły się telefony, niestety z odmowami Na szczęście nikt się nie tłumaczy, chyba nie miałabym siły słychać jakiś wymysłów.

A w piątek mam próbę makijażu i fryzury. Fryzurę mam jako taką wybraną, ale na makijaż nie mam w ogóle pomysłu.

tego leku nie brałam ale ja stosuję Minesulin chyba oba mają tę samą substancję czynną, czy jak to sie tam nazywa, na mnie nospy czy ketonale nie działaja, po ketonalu to jest jeszcze gorzej

[ewapucy]

Napisane przez Linaewen

Wystarczy postawić na zabawy taneczne i już żadnej bieganiny nie ma A nie wyścigi dookoła krzeseł, wyścigi o przynoszenie rzeczy i siadanie na krzesłach (powtórzę się po raz kolejny-mnie to kręciło w podstawówca na kinderbalach, ale może jestem sztywniak).

Palec się zrósł, miałam branie wśród wszystkich wujków ("taaaka faaajna dzieeewczyna, a ja z Tobą nie zatańczyłem...[i setka na zalanie smutku]) i ojciec Panny Młodej wreszcie mógł się napić-czekał, bo założył, że jak coś się stanie to potrzebny będzie kierowca. A do domu odnieśli mnie częściowo na baranach-no, trochę szłam i prawie nas zgarnęła policja-dziewczyna ledwo idzie uwieszona ramion dwóch facetów. Długo nas obserwowali, aż zobaczyli, że mam bandaż na stopie
Czyli trochę stresu[mina młodego lekarza jak zobaczył na RTG moją zrośniętą stopę bezcenna, musiałam mu palec dwa razy pokazać, taki był przerażony, że mi stopę zmiażdżyło], ale nie było tak źle. Nie mniej nie polecam.

Naprawdę współczuję tego palca.Bieganiny żadnej nie będzie chociaż chciałabym mieć karetę,ale bez karnych kielichów.A z tych niebezpiecznych zabaw to zabawa z talerzykami.

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez re_nata

na początku witam się w nowym wątku,
jak wy pędzicie dziewczyny nie dam rady nadrobić




My płacimy 75% przed weselem resztę po weselu, idziemy razem z Tż płacić choć pieniądze dają nam rodzice każdy za swoich gości


na pewno coś znajdą i jeszcze trochę czasu jest. ja w wtorek byłam z mamą na zakupach i kupiła sobie sliczną sukienkę na moje wesele i drugą na wesele mojej koleżanki z moim kuzynem a ja kupiłam białą sukienkę na poprawiny.. a tak się zarzekałam,że nie będzie biała...

my będziemy mieli podobne, choć na początku chciałam żywe ale dekoratorka mi odradziła, że to wyrzucanie pieniędzy na 45 minut a i tak nie zwrócimy na to uwagi... i dowiedziałam się że w naszym kościele ludzie którzy sprzątają kościół na niedzielę, składają się na kwiaty i dekoratorka je układa. Specjalnie byłam w niedzielę zobaczyć jak jest strojony kościół i były piękne kompozycje kwiatowe przed głównym ołtarzem, byłam pewna że to ślubne ale ślubu żadnego nie było.

ja też cały czas byłam w stresie czy sala nie za mała, Też zaprosiliśmy tyle osób,że pod limit sali było.

tak wódka na poprawiny też bedzie i bimberek i może piwo


Jak ten czas szybko zleciał, i już tylko miesiąc został, boję się że nie ogarnę wszystkiego

Mnie też wogólę nie obchodzi w czym pójdzie przyszła teściowa, ale widziałam jej sukienkę i ładna, kupiła już 2 i jeszcze chce trzecią gdyby było zimno...
Nie dość, że tyle stresu w dniu slubu to jeszcze musicie się rozliczać za salę, jakby właściciel nie mógł poczekać do niedzieli/poniedziałku jak juz emocje opadną..


ja mam podobnie, i niby teraz trochę mi się cykle rozlegulowały i wahają się między 26 a 30 dni to i tak się boje bo ja umieram 2-3 dnia a potem to juz jakbym wogóle nie miała okresu, i boję się aby ten dzień bólu nie wypadł na slub

a ja miałam pracowite dni udało nam się zrobić:
- Pan Młody prawie ubrany: garnitur, koszula, krawat skarpetki, koszula na poprawiny, tylko spodnie poszły do zwężenia i bedziemy odbierać jak już buty kupimy by ewentualnie jeszcze je skrócić
- dekoracje ustalone, zmieniliśmy kolor przewodni z amarantu na limonkowo-żółty, teraz to już Tż musi isć w mundurze bo nawet kolor przewodni pasuje do munduru
- protokół ustalony na piątek
- zamówiony welon, paski wybielające, kotyliony i nalepki
- sukienka na poprawiny chyba już jest
- mama prawie ubrana
- porządki kolo domu w trakcie
- goście zaproszeni, prawie wszyscy już potwierdzili, oczywiście trzeba było też dzwonić. nie mam tylko kontaktu z jednym wujkiem i kuzynką
i tak na 200 osób plus 25 dzieci będzie 141 dorosłych i 15 dzieci 5 usługodawców i MY, na dwie pary ciężarnych czekamy z potwierdzeniem do ślubu, znaczy się wstępnie to oni idą chyba że urodzą szybciej

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------


tego leku nie brałam ale ja stosuję Minesulin chyba oba mają tę samą substancję czynną, czy jak to sie tam nazywa, na mnie nospy czy ketonale nie działaja, po ketonalu to jest jeszcze gorzej

Mi też cykle wahają się między 26 a 30 dni Także mam nadzieję ,że teraz też się zawaha i się przesunie o te 2 dni.

My płacimy całą sumę po weselu w poniedziałek(wesele w niedzielę).Przy podpisaniu umowy zapłaciliśmy 500zł zaliczki i reszta po weselu.

Gratuluję tylu załatwionych spraw.Ja nadal czekam na pierwszą przymiarkę.Już się nie mogę doczekać .Ciągle mam myśli ,że z suknią będzie coś nie tak,że będzie inaczej wyglądać.

Dziewczyny ostatnio to mam takie schizy ,że już nie mogę!
Ciągle myślę,że kamerzysta zapomni włączyć kamery i nic nie nagra !
Śni mi się to po nocach a jak wstaje w nocy to mi się wyć chce z tego.Będę musiała się upewnić czy aby napewno wszystko nagrywa.

[karolinuuusia]

Napisane przez mysza93

Ja chyba też. Odstawiłam tabletki i wypada mi teraz okres na 29 sierpnia czyli dzien przed

mi też wypada albo w dzien slubu albo dzień po

[201604261006]

Napisane przez cornflower_girl

[
hihihi, cude Rozumiem Was... Miałam przepiękne paznokcie, długie, wychuchane, a w ten weekend - w jednym momencie 4 pazury pękły w poprzek, poniżej opuszka. Poszłam na żele i wyglądają całkiem naturalnie (nie ma efektu Warsaw Shore ), w przyszły czwartek wypełnienie i hybryda na ślub. Jak dla mnie jedyna alternatywa przy krótkich paznokciach. Mogę zamieścić foto, jeśli chcecie.

Ja też ostatnio zrobiłam żele bo swoich nie mogę zapuścić i tak wytrzymam już do ślubu a później zdejmę

Napisane przez hihihi

jak długo robi się żele a jak hybrydę?
bo i tak kosmetyczki u mnie mają zawalone terminy, więc pewnie nie da mi się przepisać hybrydy na żele
pokaż fotę!

Mi żelowe robiła 2godz. Ale ja miałam paznokcie obgryzione

Napisane przez karolinuuusia

mi też wypada albo w dzien slubu albo dzień po

A ostatni okres, pierwsze dni były tak straszne że umierałam i jechałam tylko na proszkach p/bólowych Nie chce tak w dniu wesela, ale do tabl nie chce wrócić

[ewapucy]

Napisane przez mysza93

Mi żelowe robiła 2godz. Ale ja miałam paznokcie obgryzione

Mi żelem robiła ok 1.5 godz. Zaznaczam ciągle mam krótkie paznokcie,takie nie wychodzące za opuszek palca.Robiła mi już wszystko : usuwanie skórek itp itd

[marlenqa22]

Co do okresu to mi też wypada chamsko na ślub
dlatego też poszłam do gina po tabletki, dostałam Daylette.
Wzięłam prawie całe opakowanie. Podobno to jest lek z najmniejszą ilością hormonów.
Mimo że na początku czułam się świetnie, tak teraz jest beznadziejnie.
Jestem ciągle nerwowa i płaczliwa, libido zerowe, seks może w ogóle nie istnieć, poza tym piecze mnie tam na dole, i mimo brania kwasu mlekowego nic nie pomaga.
Jak tak dalej pójdzie to po ślubie je wyrzucę. co to za życie młodej mężatki jak seks obrzydza...

[karolinuuusia]

Napisane przez mysza93

A ostatni okres, pierwsze dni były tak straszne że umierałam i jechałam tylko na proszkach p/bólowych Nie chce tak w dniu wesela, ale do tabl nie chce wrócić

ja też nie chce mieć w dniu ślubu.. sam ten nie komfort psychiczny jest straszny

[Lemon_Drop]

Ja całe szczęście będę w połowie cyklu, być może nawet moglibyśmy o bobo się wtedy postarać

[Panna Izabela]

Napisane przez Sunrise28

Mój Tż też miał paintballa i potem łazili od baru do baru
A teraz ma pięknego sinika w okolicach nerki :P
Dobrze, że nie boli :P

Ja byłam w klubie od mniej więcej 21 do 4 :P
Zostały ze mną wszystkie dziewczyny, żadna sobie wcześniej nie poszła, a potem jeszcze na beforek poszłyśmy

Nie wszystkie dziewczyny są tak zgrane

Napisane przez KaMilka4891

czyli Twoja siostra??
a co do stroju to moja kumpela wystąpiła w tej samej sukience i wyglądała super

Dziewczyna mojego brata, pomyliło mi się

Napisane przez asiulek8

Dziewczyny, na okres jak macie czas wypróbować, przetestujcie Nimesil, dla mnie jest lepszy niż Ketonal.

Ja też używam Nimesil, problem z nim jest taki, że uzależnia, trzeba brać coraz więcej. Mi teraz działa po dwóch,a czasem i trzech saszetkach....

[kallina_2014]

Napisane przez zakrecona_kropka

Witam Was serdecznie w nowym wątku mam nadzieje że juz niedługo do Was wrócę na stałe mam dla Was kilka nowinek a więc zamówiłam welon oraz wybrałam w koncu bukiet będzie mniej więcej taki (mam nadzieję) tylko bardziej różowy no i jeszcze fotka z przymiarki kolejna w sierpniu

Piękny bukiet!
Ja też pochwalę się swoim (tzn taki bym chciała i mam nadzieję, że nie będzie problemu):

21a6415e90c29b31eee7b14cbafe6004.jpg

[bardorja]

Napisane przez marlenqa22

Co do okresu to mi też wypada chamsko na ślub
dlatego też poszłam do gina po tabletki, dostałam Daylette.
Wzięłam prawie całe opakowanie. Podobno to jest lek z najmniejszą ilością hormonów.
Mimo że na początku czułam się świetnie, tak teraz jest beznadziejnie.
Jestem ciągle nerwowa i płaczliwa, libido zerowe, seks może w ogóle nie istnieć, poza tym piecze mnie tam na dole, i mimo brania kwasu mlekowego nic nie pomaga.
Jak tak dalej pójdzie to po ślubie je wyrzucę. co to za życie młodej mężatki jak seks obrzydza...

Co to za tabletki? Przeprowadził z tobą wywiad? Zrobił ci wszystkie badania?
Temat się powtarza ale serio jeżeli coś jest nie tak przy braniu tabletek to znaczy że są źle dobrane.
Mam dużo przykładów koleżanek które tak miały a to wymioty a to migreny co chwilą zmiana nastroju i to zerowe libido.. poleciłam swojego lekarza i nagle dostały tabsy idealne dla siebie i nic nie narzekają.
To że trochę spada libido jest rzeczą normalną bo hormony wiruja no i jesteście w tym czasie nieplodne a wiadomo że w dniach płodnych ma się największą chcice ale żeby libido było zerowe?? to nie dopuszczalne.
Powiedzmy przed tabletkami na 10 podejść miałam ochotę na wszystkie 10 a przy braniu tabletek 8/10, ale żeby seks przestał istnieć? O nieee

[Kishlaczkowa]

Kochane, melduję się na nowym wątku! Jutro postaram się nadrobić. Czas ucieka, ale na szczęście coraz więcej załatwiamy! Za miesiąc o tej porze będę po torcie już jako Pani K.

mimi wyglądasz pięknie w sukni

[marlenqa22]

Przeprowadził wywiad, badań nie zlecił.
Z rok temu brałam Cilest i też było beznadziejnie, plus puchły mi nogi

Teraz ciągle mnie piecze, siku nie dam rady robić. Kwas mlekowy, jogurty i żel do higieny intymnej na nic się nie zdają, jest strasznie.
Jak pomyśle o seksie niedobrze mi, bo mało tego że piecze to i nie mam chęci.
Przemęczę się do ślubu i je wywalę. Nie wiem czy znowu będę próbować, czy też dam sobie spokój..

[missmalezji]

Witam się w nowym wątku..
Dziewczyny, nie mam czasu na nic, w tym tyg pracuję do 17 30 a po pracy jeździmy na spotkania przed ślubem. a to z managerem sali, a to z djem czy kamerzystą. może w sobotę uda mi się do was usiąść na dłużej
buziak

[kroooliczek89]

Melduje się na nowym wątku. I spadam, bo jestem załamana oglądaniem mieszkań. Mam ochotę rzucić wszystko w cholerę...

[karolinuuusia]

Napisane przez marlenqa22

Przeprowadził wywiad, badań nie zlecił.
Z rok temu brałam Cilest i też było beznadziejnie, plus puchły mi nogi

Teraz ciągle mnie piecze, siku nie dam rady robić. Kwas mlekowy, jogurty i żel do higieny intymnej na nic się nie zdają, jest strasznie.
Jak pomyśle o seksie niedobrze mi, bo mało tego że piecze to i nie mam chęci.
Przemęczę się do ślubu i je wywalę. Nie wiem czy znowu będę próbować, czy też dam sobie spokój..

skoro piecze i swędzi to masz infekcje grzybiczą/ bakteryjną jak najszybciej idz do lekarza

[Konkardia]

Napisane przez cornflower_girl

Dekoracja byłaby ładna, gdyby te kwiaty nie były sztuczne. To tak można? W przepisach liturgicznych podobno sztuczne kwiaty w kościele są zabronione - np. tutajjest co nieco na ten temat. A cena niestety duża

Ooo, dziękuję Ci za linka! Raczej to nie pomoże na nasze sztuczne kwiatki, ale warto wiedzieć, że takie przepisy istnieją!

Napisane przez mysza93

18 lub 20 osób przy jednym stole

To chyba Myszo zbyt dużo osób do stolika, by nie dawać winietek... Tak do 10-12 byłoby optymalnie Tak jak ma iliy

Napisane przez pysia1987

ej, a co Wy sie tak przejmujecie czy Teściowa ma sukienke czy nie? mi to będzie wisieć, ważne że moja Mamunia będzie pięknie wyglądać

Rozwaliło mnie to, dobra jesteś

Napisane przez pysia1987

my mamy w umowie niby do 18 w dniu wesela napisane, ale w praktyce właściciel powiedział, że na spokojnie po obiedzie, po pierwszym tancu jak sie troche rozluzni atmosfera, to wtedy pojdziemy do niego do biura i zapłacimy my płacimy sami, nie mamy rozdzielenia na moich i twoich gosci, zbieramy pieniądze wspolnie (całe moje szczęście )

Dałby Wam spokój w dzień wesela...

Napisane przez pysia1987

szukam innej roboty jednak, lubie swoja obecna, ale dobijają mnie zarobki

kallina_2014 Piękna suknia!

Napisane przez Buczorek

corn dawaj foto pazurków , mi się już dwa paznokcie na 'fakerach' złamały

My kupiliśmy dziś koszule i tylko spinek i muchy nam brakuje! Nie możemy się zdecydować na kolor Strasznie dużo wydaliśmy na nasze stroje... Aż mi się nie chce tego wszystkiego do siebie dodawać, bo chyba się załamię...

[bardorja]

Napisane przez marlenqa22

Przeprowadził wywiad, badań nie zlecił.
Z rok temu brałam Cilest i też było beznadziejnie, plus puchły mi nogi

Teraz ciągle mnie piecze, siku nie dam rady robić. Kwas mlekowy, jogurty i żel do higieny intymnej na nic się nie zdają, jest strasznie.
Jak pomyśle o seksie niedobrze mi, bo mało tego że piecze to i nie mam chęci.
Przemęczę się do ślubu i je wywalę. Nie wiem czy znowu będę próbować, czy też dam sobie spokój..

Żadne przemecze się do lekarza natychmiast ! i niech ci zmieni tabletki powiedz że źle się po nich czujesz a jak to infekcja grzyb to ci przepisze globulki dopochwowe i przejdzie ci
Do lekarza już !!!

[Panna Izabela]

Napisane przez karolinuuusia

skoro piecze i swędzi to masz infekcje grzybiczą/ bakteryjną jak najszybciej idz do lekarza

Dokładnie dostaniesz globulki dopochwowe i maść pewnie, sama kiedyś brałam, maść została mi na długo i czasem przy mniejszych infekcjach się przydawała także warto, ale nie warto się męczyć, zwłaszcza, że może to na tyle pogorszyć Twój stan, że niewiele zapamiętasz z wesela, prócz bólu/swędzenia/pieczenia...

[21klaudyna]

Napisane przez pysia1987

my mamy w umowie niby do 18 w dniu wesela napisane, ale w praktyce właściciel powiedział, że na spokojnie po obiedzie, po pierwszym tancu jak sie troche rozluzni atmosfera, to wtedy pojdziemy do niego do biura i zapłacimy my płacimy sami, nie mamy rozdzielenia na moich i twoich gosci, zbieramy pieniądze wspolnie (całe moje szczęście )

Dziwny zapis w umowie , żeby w dniu ślubu zawracać młodym głowę kasą. My mamy na spokojnie w ciągu 4 dni po weselu uregulować resztę płatności

Napisane przez asiulek8

Dziewczyny, na okres jak macie czas wypróbować, przetestujcie Nimesil, dla mnie jest lepszy niż Ketonal. Jest głównie na bóle miesiączkowe, z tym że też na receptę. I nie jest drogi. Mi pomagał przy baaardzo bolesnych miesiączkach. Teraz przez ciążę tym się nie martwię, za to ciągle bym spała, ostatnio po 12 godzin na dzień.

Mnie również Nimesil pomagał w najgorszych momentach


Dobra mam problem , wybrałam już zegarek dla Łukasza , nawet udało mi się że w momencie jak poszłam oglądać zegarki do salonu to był Pan od zamówień i zamówiłam ten konkretny który chciałam i teraz schody Grawer:p nie mam pojęcia co mogłabym napisać:P

A propo wydatków , my dziś zastanwialiśmy nad poprawinami ale zdecydowaliśmy że to koszt około 5 tys więc odpuściliśmy i w ramach rozważań postanowiliśmy podsumować nasze wydatki ślubne i kwota jest zawrotna:P już nawet nie chciałam mówić Tż że jego garnitur i moja suknia więcej kosztuje niż w jego zastawieniu P Już jesteśmy ponad kwotą o której myśleliśmy że uda się w niej zamknąć:P a tu końca nie widać .

[TysiaBB1989]

100 dni !

[madziara889]

Napisane przez kallina_2014

Moja Sukienka to Amy Love model Alecta, mam przymiarkę dopiero na początku września a dostanę ją dopiero w czwartek przed slubem (wypożyczam), więc wklejam jej zdjęcie na modelce:

kropka bardzo do Ciebie pasuje sukienka, a bukiet jest boski

No to moja mamuśka wczoraj była na polowaniu sukienki. Wymieniłam jej 6 sklepów do których ma wejść. Weszła do 3 po czym stwierdziła, że wszystko jest be, zły fason albo kolor i pojechała do domu Szczegół, że ominęła najlepsze sklepy. Już czuje jak 2 tyg przed weselem będzie panika, bo nie będzie miała kiecki