Gwiazdy ćwiczą, Gwiazdy spamują- na lato piękne ciała pokazują! cz. XVI

[nonetheless]

Napisane przez dzovana

ja też muszę założyć, a zabieram się za to już od dłuższej chwili
Kiedy jedziecie nad morze?

planujemy jechać około 1 sierpnia na 10-11 dni, tylko że to już za 2 tygodnie a my nie mamy zarezerwowanego pokoju i się boję że nic nie znajdziemy. ale bądźmy dobrej myśli

byłam na bazarku, kupiłam 6 bluzek i spodnie

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Gorąco Porządki zrobiłam, idę pod prysznic A później

[dzovana]

Napisane przez katiennn

a wieczorem jakieś alko planuję i będę niegrzeczna. no cóż, w weekendy popełniam błędy

na wadze dalej 60.8 kg i nic nie spada. może jutro?

napij się i za mnie
spadeczek będzie już czekam na wiadomość od Ciebie jutro z rana jak wstaniesz

Napisane przez katiennn

dżoncia dobrze Ci zrobią studia i zmiana otoczenia, bo ciągle masz jakieś akcje ze znajomymi

za postanowienia


masło orzechowe... wieki nie jadłam

to fakt, moja ekipa rozdziela się na Rzeszów-Kraków.

a ja nigdy nie jadłam masła orzechowego


Dla każdej za wszystkie postanowienia (!) mocne!

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez dzovana

napij się i za mnie
spadeczek będzie już czekam na wiadomość od Ciebie jutro z rana jak wstaniesz

Ja pamiętam raz miałam po imprezie alkoholowej konkretny spadek z 71 na 68kg bodajże (chwilowy oczywiście)

[anulciak85]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;47367779]Ja pamiętam raz miałam po imprezie alkoholowej konkretny spadek z 71 na 68kg bodajże (chwilowy oczywiście) [/QUOTE]

Chyba pić zaczne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez anulciak85

Chyba pić zaczne

[Grapefrutka]

Napisane przez katiennn

Grejp wizyta w kibelku sprawy nie załatwi ja mam bardzo ustabilizowany metabolizm, zjem śniadanko i idę... tam i tak mam codziennie. a czasem i ze dwa razy
dlatego tak powoli chudnę, mój organizm jest już bardziej na U niż na R w sumie to ze 2-3 kg i już tylko utrzymać wagę i ratować to, co z cycków zostanie ja już pożegnałam 17,5 kg (z czego prawie dyszkę z dziewczynkami od początku tego wątku )

to masz tak jak ja
te końcowe kg najtrudniej zgubić ale się nam uda, na pewno!

Napisane przez Sikorka0204

Cześć Kochane Melduje się i ja w nowym wątku
Witam też nowe Chudzinki z którymi jeszcze się nie witałam
Mnie jednak jet lag dopadł, czuje się jak na ogromnym kacu...
Waga 52,4kg więc jest dobrze, choć czuje że cm przybyło i flaczek się zrobił ze mnie. Wracam na dobre tory od poniedziałku Choć już teraz się staram
Cel do osiągnięcia:
- zobaczyć 4 z przodu przed wylotem do PL
-udzielanie się na wątku bo bez tego mi nie idzie
-ćwiczenia przynajmniej 3 razy w tygodniu
-zadbanie o zdrowie
-znalezienie pracy/stażu albo chociaż kursu

Wszystkim życzę osiągnięcia celów

i za wszystkie plany mocne

Napisane przez majka5908

Melduje kolejne 8km rowerkiem od rana Zapomnialam, ze mam dzis wolne a jutro ide do pracy

a u mnie co???? pada chociaż tyle że ciepło jest

[majka5908]

Grape co sie smiejesz?
Kazdemu sie moze zdazyc

[Grapefrutka]

Napisane przez majka5908

Grape co sie smiejesz?
Kazdemu sie moze zdazyc

Ty po prostu kochasz swoją pracę więc Ci się może zdarzyć
mnie się jakoś nie zdarza przepracowana jesteś i tyle

[BrillanteAstro5]

Napisane przez blaszok

za spacer:

ło kur.de, autko całe? [COLOR="Silver"]

już taak wymiana i czyszczenie jakichś tam filtrów i wszystko chodzi

Napisane przez magda_lena40

zawsze się zastanawiałam co by było, jakby mi sie tak pomyliło

dużo Ci brakuje do 6?

ja to zawsze sprawdzam kilka razy przy tankowaniu, żeby się nie pomylić. no ale to moja siostra, baardzo zdolna

troszkę ponad 3 kg

Napisane przez Grapefrutka

a da się tak? zawsze mi się wydawało że mają różne końcówki i od benzyny nie wejdzie do ropniaka

najwidoczniej się da

Napisane przez majka5908

Dzien dobry

Melduje kolejne 8km rowerkiem od rana Zapomnialam, ze mam dzis wolne a jutro ide do pracy

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;47367779]Ja pamiętam raz miałam po imprezie alkoholowej konkretny spadek z 71 na 68kg bodajże (chwilowy oczywiście) [/QUOTE]


ja to na imprezach, gdy piję alkohol to bardzo dużo wody piję, więc nie ma co liczyć na spadek



Za wszystkie postanowienia w tym wątku oby się nam udało dziewczyny!


Nie będę oryginalna - u mnie teeż upał dzisiaj konkretny. A mnie troszkę pracy czeka ale wskakuję zaraz w strój i będę się przy pracy opalała

[majka5908]

Napisane przez Grapefrutka

Ty po prostu kochasz swoją pracę więc Ci się może zdarzyć
mnie się jakoś nie zdarza przepracowana jesteś i tyle

No nie powiem, ze nie lubie w tym miesiacu spedze tam o 100h wiecej niz norma miesieczna przewiduje

[pulp fiction]

Napisane przez KasDi

Trzymam kciuki za Wasze postanowienia



Ja w tamtym tygodniu dostałam kettlebells od brata (2 x 2kg). Wcześniej ćwiczyłam z ciężarkami po 0,5 kg. Bardzo fajnie mi się ćwiczy, do zwykłych ćwiczeń dywanowych używam ich jak zwykłe ciężarki. A w niektórych ćwiczeniach Jillian są wygodniejsze niż zwykłe. Mi przydają się też do pompek i plank'ów. (ręce mi się tak nie ślizgają i nie bolą mnie nadgarstki)



Trzymam kciuki za postanowienia
Też mam problemy z piciem właściwiej ilości wody

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------



Bleh.. Następnym razem zgaś światło w pokoju przy otwartym oknie - takie robactwa lgną do światła...
Wczoraj do mnie do pokoju wleciał chrabąszcz i nie mogłam go niczym zabić. Kapciem dostał kilka razy, a nadal latał W końcu go złapałam w szklankę i przestał bzykać



Dziękuję Jaki tort upichciłaś?

COraz bardziej jestem przekonana do tych kettlebelli tylko ja chcę już cięższego (a najchetniej 2x8kg bym przygarnęła )

Napisane przez aguniaaaaa041986

Dzien dobry

Komary tak mnie zzarly ze masakra spac nie moglam przez to

Zapowiada sie upal znowu,,, wiec rano szybko posprzatam i ide sie opalac do basenu

:Oklaski: dla wszystkich za cwiczenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mnie komar ugryzł w dupsko ale swędzi

Ja zjadłam 2 kawałki ciasta z jagodami, bo mama upichciła to musiałam spróbować spalę, bo chcę dzisiaj poćwiczyć a wieczorem jak będę miała siłę to jeszcze rowerek

[StupidAlice]

Napisane przez BrillanteAstro5

Nie będę oryginalna - u mnie teeż upał dzisiaj konkretny. A mnie troszkę pracy czeka ale wskakuję zaraz w strój i będę się przy pracy opalała

Czyli tylko Grape idzie pod prąd i deszczowo u niej

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Madzia a tahine robiłaś sama czy kupiłaś? Humus jest wtedy inny?

[magda_lena40]

Napisane przez blaszok

hej!

K. już pojechała, ale było baaardzo fajnie Crumble z porzeczkami i lodami było najpyszniejsze na świecie Obejrzałyśmy 3 filmy, wpadli pogadać koledzy (w tym m.in. chłopak K.), a my do 6 rano gadałyśmy Pospałyśmy 2 godziny i tyle Zaraz posprzątam w pokoju i chyba polecę na dwór łapać słonko, póki jest

miłego

super są takie spotkania

Napisane przez dzovana

j
w tej części chcę, aby:
1) waga zaczęła lecieć jak zaczarowana w okolicach 66 kg się kręci ze 2-3 kg jakby spadło
2) złamać granicę 16 km w biegu
3) oszczędzać wszelką kasę

Napisane przez BrillanteAstro5

ja to zawsze sprawdzam kilka razy przy tankowaniu, żeby się nie pomylić. no ale to moja siostra, baardzo zdolna

troszkę ponad 3 kg

też tak mam

no to mocne




Melduję poranny trening i rozciąganie, staram się teraz za każdym razem porozciągać, szczególnie całe nogi i już tycityci brakuje mi do szpagatu

Lecę sprzątać

[majka5908]

Madziulek

[magda_lena40]

Napisane przez StupidAlice

Madzia a tahine robiłaś sama czy kupiłaś? Humus jest wtedy inny?

teraz mam kupną, 100% sezam (6zł/185g) wcześniej robiłam hummus z przepisu z Kwestii Smaku i bawiłam się z ziarenkami sezamu (tak całkiem to mi się ich zmielić nie udało, ale hummus w smaku był okej), teraz zrobiłam wg Jadłonomii (tylko mniejsza porcja i proporcje na oko) z tahiną właśnie i jest mega

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez majka5908

Madziulek

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez majka5908

No nie powiem, ze nie lubie w tym miesiacu spedze tam o 100h wiecej niz norma miesieczna przewiduje

zdecydowanie powinnas zostac pracownikiem miesiąca nie zartuje

Napisane przez magda_lena40

super są takie spotkania







też tak mam

no to mocne




Melduję poranny trening i rozciąganie, staram się teraz za każdym razem porozciągać, szczególnie całe nogi i już tycityci brakuje mi do szpagatu

Lecę sprzątać

:Oklaski:

Ja sobie drzemke ucielam i ide sie opalac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[katiennn]

biała czekoladka jaki olej nałożyłaś, że Ci spływa?

Grejp uda nam się na pewno

dżoncia nie mam wielkiej imprezy, idę tylko z koleżanką na piwo, więc będą góra dwa, to raczej nie będzie mega spadku

Madziulka

moja mama piecze placek z rabarbarem a ja już po wizycie od babci mam ciężko na brzuchu ale ciężej w portfelu

[bialaczekoladka]

Napisane przez katiennn

biała czekoladka jaki olej nałożyłaś, że Ci spływa?

moja mama piecze placek z rabarbarem a ja już po wizycie od babci mam ciężko na brzuchu ale ciężej w portfelu

Nakładałam GP z chili na sklap i chyba przesadziłam

Moja ma piec dzisiaj miodowca Zrujnuje mnie Naszczescie Tz bardzo lubi wiec opchnę mu poł blachy

[dzovana]

Napisane przez magda_lena40

Melduję poranny trening i rozciąganie, staram się teraz za każdym razem porozciągać, szczególnie całe nogi i już tycityci brakuje mi do szpagatu

też kiedyś szpagat zrobię!



ale się upociłam wzięłam się za sprzątanie, potem wyszłam z koleżanką na miasto. Zjadłam obiad i odpoczywam

[katiennn]

nie widziałam z chili, miałam tylko ze skrzypem polnym i z papryką

[aguniaaaaa041986]

Wlasnie mnie pszczola uzarla

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Elsay]

Napisane przez StupidAlice

Elsay ja to nawet na przystanku nie ustoje tylko chodze to w jedna to w drugą strone nigdy nie rozumiałam ludzi którzy czekają 10 minut na tramwaj i wysiadają po jednym przystanku

Ja też nie ogarniam takich ludzi. Albo tych co zamiast podbiec 15 metrów wolą poczekać 10 minut na następny.

Napisane przez pulp fiction

To moje postanowienie to:
chociaż minus jeden centymetr z tych wstrętnych ud
i minus 2 cm w talii

Napisane przez dzovana

Dokładam godzinkę basenu, relax+ pływania trochę

Napisane przez StupidAlice

Melduje 10 km bieg

Napisane przez majka5908

Melduje 8km rowerkiem

Napisane przez nonetheless

To ja Wam powiem ze w tej czesci planuje wrocic do 54kg, zaczac znowu regularnie cwiczyc i pic wiecej wody (dzisiaj wyszlo ok. 3 l, czyli jest dobrze bo zwykle pilam ok. 0,5l). No i skonczyc marudzic Wam tutaj, a jesli juz bedzie sytuacja krytyczna to wyzale sie w klubie i tyle...

Napisane przez KasDi

Mogę się pochwalić, że mimo dużej ilości grzeszków (i tej samej ilości powrotów na dobre tory) waga mi spadła.. Pewnie to dlatego, że codziennie starałam się chociaż te 10 min wygospodarować na ćwiczenia. W poniedziałek waga pokazała 75,8 kg.

I tu nowy wątek, nowe postanowienia - więc podobnie jak wszystkie coś sobie postanowię:
- chciałabym osiągnąć cel II - 75 kg
- pozbyć się grzeszków z diety
- częściej udzielać się na wątku
- podchodzić do wszystkiego bardziej na luzie, bez spiny i codziennie się uśmiechać!

za spadek i za postanowienia

Napisane przez Sikorka0204

Cel do osiągnięcia:
- zobaczyć 4 z przodu przed wylotem do PL
-udzielanie się na wątku bo bez tego mi nie idzie
-ćwiczenia przynajmniej 3 razy w tygodniu
-zadbanie o zdrowie
-znalezienie pracy/stażu albo chociaż kursu

Napisane przez dzovana

w tej części chcę, aby:
1) waga zaczęła lecieć jak zaczarowana w okolicach 66 kg się kręci ze 2-3 kg jakby spadło
2) złamać granicę 16 km w biegu
3) oszczędzać wszelką kasę

Napisane przez magda_lena40

Melduję poranny trening i rozciąganie, staram się teraz za każdym razem porozciągać, szczególnie całe nogi i już tycityci brakuje mi do szpagatu

Też bym chciała szpagat umieć zrobić. Ale mimo iż też staram się rozciągać to mi jeszcze dużooo brakuje. No ale ja jestem wyjątkowo nierozciągniętym człowiekiem.

[magda_lena40]

Napisane przez dzovana

też kiedyś szpagat zrobię!

ja chciałabym umieć oba zrobić i kiedyś zrobię!
tak samo jak nauczę się stać na rękach

Napisane przez Elsay

Też bym chciała szpagat umieć zrobić. Ale mimo iż też staram się rozciągać to mi jeszcze dużooo brakuje. No ale ja jestem wyjątkowo nierozciągniętym człowiekiem.

na yt są filmiki z rozciąganiem pod szpagaty, może im się przyjrzyj?

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez aguniaaaaa041986

Wlasnie mnie pszczola uzarla

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

w co?

[dzovana]

co do kwestii rozciągania ciała ale zabrzmiało
to ja swego czasu potrafiłam nogi założyć na barki i chodzić na rękach ale to było 15 kg temu

[magda_lena40]

tak piszecie o tych ciastach, a moja Mama też kupiła na dzisiaj, bo znajomych na grillu mamy ale nienienie nie tknę nawet, jeśli to będzie sernik

[dzovana]

a ja mam ochotę na jabłecznik tudzież sernik i co ja pocznę?

[Elsay]

Napisane przez dzovana

co do kwestii rozciągania ciała ale zabrzmiało
to ja swego czasu potrafiłam nogi założyć na barki i chodzić na rękach ale to było 15 kg temu

To ty się przynajmniej masz czym pochwalić. Bo ja to np. bardzo długo nie potrafiłam siąść normalnie na ziemi z wyprostowanymi nogami. Dopiero ostatnio jak się zaczęłam rozciągać to potrafię.

Napisane przez magda_lena40

ja chciałabym umieć oba zrobić i kiedyś zrobię!
tak samo jak nauczę się stać na rękach

na yt są filmiki z rozciąganiem pod szpagaty, może im się przyjrzyj?

Oglądałam. Po prostu muszę się więcej rozciągać i kiedyś w końcu się rozciągnę na tyle, żeby zrobić.

[nonetheless]

chyba jednak nie pojadę nad morze bo nie możemy znaleźć żadnego wolnego pokoju. ten który sobie upatrzyliśmy był zayebisty ale już jest zajęty

[magda_lena40]

Napisane przez dzovana

a ja mam ochotę na jabłecznik tudzież sernik i co ja pocznę?

zjedz twarożek i zagryź jabłkiem
Blaszok robiła ostatnio na śniadanie pieczoną owsiankę sernikową, to masz jak sernik prawie a jabłko możesz pokroić, na wierzch zrobić kruszonkę z masła, miodu/brązowego cukru i płatków owsianych/razowej mąki/mielonych orzechów, zapiec całość i będą crumble

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Napisane przez Elsay

Oglądałam. Po prostu muszę się więcej rozciągać i kiedyś w końcu się rozciągnę na tyle, żeby zrobić.

i za Ciebie

Napisane przez nonetheless

chyba jednak nie pojadę nad morze bo nie możemy znaleźć żadnego wolnego pokoju. ten który sobie upatrzyliśmy był zayebisty ale już jest zajęty

spokojnie, na pewno coś w końcu upolujecie