|
|
#121 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 012
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
I teraz ok mogę się nachlać i zacząć po tym płakać, mogę zadzwonić do eks, czy zwierzać się przypadkowej osobie z moich problemów, ale są rzeczy których nie zrobię bo nie. I jasne nie wiem jak np. zareagowałabym na narkotyk czy tabletkę gwałtu, ale nie bawię się w takie rzeczy (też fundament moralny) i pilnuję swoich napoi. Dlatego owszem zrozumiałabym że by się gość spił i zasnął w wymiocinach, albo dostał depresji, albo próbował pływać w kałuży, ale żeby dorosły chłop doprowadził do tego, że puszczą mu wszelkie hamulce? Taki ktoś nie nadaje się na męża |
|
|
|
|
|
#122 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
Cytat:
Rozmowa w niemal każdym przypadku daje zamknięcie związku. Nie proponuję tu odbudowywania niczego - proponuję, po pierwsze, ustalenie faktów, i po drugie, zamknięcie związku. No ale w moim świecie ludzie ze sobą rozmawiają. Nie darmo strzępię na wizażu palce pisząc o roli komunikacji. I nie darmo psychologowie obmyślają sposoby, w jakie można domknąć relacje z ludźmi, z którymi z różnych przyczyn tych relacji na żywo nie jesteśmy w stanie domknąć. Dlatego postuluję jednak, by, gdy jest to możliwe, oszczędzać sobie niedomkniętych relacji. Edytowane przez rembertowa Czas edycji: 2014-07-30 o 17:25 |
||
|
|
|
|
#123 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Po pierwsze - alkohol nie jest ZADNA okolicznoscia lagodzaca. Nie umiesz pic to nie pij czlowieku, robisz po alkoholu glupoty - znaj umiar. Naprawde to przerasta doroslego czlowieka? Jakbym sie dowiedziala, ze facet mnie na kawalerskim zdradzil "bo koledzy wodka i koks" to w sumie dobrze by sie stalo bo nie popelnilabym zyciowego bledu wychodzac za czlowieka bez wlasnego zdania, bez jakiejkolwiek asertywnosci, traktujacego kobiety jak szmaty i uwazajacego kolegow za autorytet w kwestiach, na ktore powinnismy miec wplyw tylko my a nie nawalone chlystki. O czym tu gadac jak sie widzialo jak facet maca i lize sie z prostytutka? Ja sie pytam o czym? Coz tu wymaga dopowiedzenia? Dla mnie sprawa jest jasna. W zyciu nie stanelabym przed oltarzem z taka meska dziwka slubujac mu, o ironio, wiernosc milosc i uczciwosc malzenska!
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ---------- Taaa, jasne, wszystkim zdradzajacym na kawalerskich ktos wrzucil tabletke gwaltu:/ jasne Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#124 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 34
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Dla mnie to jest nie do pojęcia. Zdrada = koniec związku. To, że facet prześpi się z prostytutką akurat na swoim wieczorze kawalerskim niczego nie zmienia. To, że to tego typu impreza nie oznacza, że wierność ma iść w odstawke. Ciekawe czy koledzy u których w 7 na 7 przypadków wieczor kawalerski kończył się seksem byliby w stanie zaakceptować to, że ich narzeczona postanowiła się z kimś przespać na swoim wieczorze panieńskim - podejrzewam, że nie. A wracając do sytuacji autorki: dobrze zrobiłaś.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#125 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 012
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
Cytat:
Po drugie tak samo jak z alko jak się nie wie to się nie dopuszcza do pewnych rzeczy, a jak się chce czegoś spróbować po raz pierwszy to należy wybrać inną okazję, a nie kawalerski w klubie z panienkami. To też część bycia odpowiedzialnym. Cytat:
Cytat:
[QUOTEśRozmowa w niemal każdym przypadku daje zamknięcie związku. Nie proponuję tu odbudowywania niczego - proponuję, po pierwsze, ustalenie faktów, i po drugie, zamknięcie związku. No ale w moim świecie ludzie ze sobą rozmawiają. Nie darmo strzępię na wizażu palce pisząc o roli komunikacji. I nie darmo psychologowie obmyślają sposoby, w jakie można domknąć relacje z ludźmi, z którymi z różnych przyczyn tych relacji na żywo nie jesteśmy w stanie domknąć. Dlatego postuluję jednak, by, gdy jest to możliwe, oszczędzać sobie niedomkniętych relacji.[/QUOTE] Rozmowa ma sens jeśli się jej chce i ma coś wnieść. Jeśli autorka nie chciała znać okoliczności i tak by związek zakończyła, a próby tłumaczenia się by ją tylko dobiły to po co? Ja też nie rozmawiałam jak mi eks numer wykręcił bo serio było mi wszystko jedno dlaczego on to zrobił. Po prostu wiedziałam, że o tym co zobił będzie eksem. |
||||
|
|
|
|
#126 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
Wyobraź sobie taką sytuację. Impreza w warunkach domowych. Ktoś z najbliższego otoczenia dosypał Ci coś do drinka, nawet bez złych intencji, ot tak, żeby było śmiesznie, bo Ty taka moralistka i nigdy z nimi nie spożywasz. Po substancji Ci odbiło, narobiłaś czegoś, czego na trzeźwo i pod wpływem znanych środków byś nie zrobiła, a co narusza granice, jakie sobie z partnerem ustaliłaś. Uważasz, że właściwe jest, by bez słowa Cię rzucił? |
|
|
|
|
|
#127 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 727
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
![]() No to w świetnych środowiskach musiałaś przebywać, że nie dość, że ludzie tam narkotyki brali, to jeszcze dorzucali je nieświadomym niczego osobom, no świetnie, ja tam z takim marginesem bym na przykład nie chciała mieć nic wspólnego. Ale gdzie Ty chcesz tutaj komunikację? Jaką, po co? Żeby autorce przysporzyć jeszcze większego bólu? KOLEŚ. ZDRADZIŁ. JĄ. TYDZIEŃ. PRZED. ŚLUBEM. Nieważne, czy trzeźwy, czy pijany, czy naćpany. Zdradził swoją kobietę, swoją narzeczoną, swoją przyszłą żonę. Tu nie ma czego obgadywać, ani roztrząsać na drobne, rozdrapywać świeżych ran, bo i po co? |
|
|
|
|
|
#128 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 012
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
Poza tym jakbym zażyła coś nieświadomie, ktoś by mi czegoś dosypał to bym natychmiast powiedziała o tym partnerowi jak tylko skojarzyłabym fakty/zobaczyła zdjęcia itp. A nie udawała, że wszystko jest ok. |
|
|
|
|
|
#129 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 727
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
Ja bym po takim wydarzeniu poszła na policję przede wszystkim. Ale na szczęście to tylko gdybanie, bo nie mam w swoim środowisku patologii i nie zamierzam.
|
|
|
|
|
|
#130 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 451
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Jakby zgodzila sie na rozmowe, on powiedzial, ze mu dosypali, to pewnie kazdy by sie zadeklarowal ze dosypal hahaha
__________________
|
|
|
|
|
#131 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
ja tu w ogóle nie widzę rozmowy. Znam też zjawisko zerwanego filmu, i w sumie się nie dziwię, jak ktoś nie raportuje, co nawyrabiał, jak mu się film urwał. To właśnie jest specyfika zerwanego filmu. Nie mógłby zatem powiedzieć Autorce, co zrobił, bo sam musiałby to odtworzyć. Ludzie różnie reagują na zerwane filmy, niektórzy panikują, inni nie. |
|
|
|
|
|
#132 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 012
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
Jakby miał powód dobry i dobrą wymówkę to już dawno by z nią do autorki dotarł. Cytat:
|
||
|
|
|
|
#133 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Jaaaa....no plynmy dalej z fantazja. 99,99% zdrad na kawalerskich/panienskich to zwykle gnojstwo, zostawiam reszte dla przypadku macania i lizania sie z prostytutkami po tabletkach gwaltu
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#134 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 8
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Dziewczyny spokojnie. Czytam wasze kłótnie i poprosiłam przyjaciółkę by ta przycisnęła kumpli mojego eks. Słyszałam całą rozmowę z najlepszym przyjacielem niedoszłego męża i wiem, że nie było żadnych pigułek i nawet narkotyków. Tylko alkohol i to nie w dużych ilościach.
Wiem też że striptizerka była wynajęta za jego przyzwoleniem i to mnie bardzo zabolało. Umówiliśmy się na ZERO takich akcji, a on to złamał. Wiecie jak sie się poczułam jak zobaczyłam te zdjęcia? Jak niedowartościowany śmieć, brzydka stara baba, która już mu się znudziła. Czułam się nieatrakcyjna skoro musi macać inne. Wiem też, że doszło do seksu oralnego między nimi, a ta panienka nie była zawodową striptizerką tylko zwykłą ku*wą, bo na striptizerkę ich nie było stać. :/ Jestem jednocześnie zła i przygnębiona, ale dam sobie radę. Lepiej było sie dowiedzieć przed niz po ślubie, bo lepiej odwołać ślub niż brać zaraz rozwód. :| Co do wytłumaczenia "za dużo wypił" zacytuje pewną osobę: "jak sie nie potrafi pic to sie nie pije... proste". |
|
|
|
|
#135 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Tassarinian, Grumpy Cat : no tak, mamy zapewne inna definicje zdrady niz ta przyjeta przez ogol spoleczenstwa... wazne, ze taka sama dla obojgai ze sie do tych naszych zasad (naszych! ktore dla innych moga byc niezrozumiale, to niewazne!) stosujemy. o to chodzilo.
no jestesmy specyficzni
|
|
|
|
|
#136 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;47517933]TY porównujesz gwałt na odurzonej kobiecie do gościa całującego, obmacującego i możliwe, że bzykającego striptizerki?!?! No nie wierzę w to, co czytam, co Ty tu za farmazony dzikie sadzisz?
![]() No to w świetnych środowiskach musiałaś przebywać, że nie dość, że ludzie tam narkotyki brali, to jeszcze dorzucali je nieświadomym niczego osobom, no świetnie, ja tam z takim marginesem bym na przykład nie chciała mieć nic wspólnego. Ale gdzie Ty chcesz tutaj komunikację? Jaką, po co? Żeby autorce przysporzyć jeszcze większego bólu? KOLEŚ. ZDRADZIŁ. JĄ. TYDZIEŃ. PRZED. ŚLUBEM. Nieważne, czy trzeźwy, czy pijany, czy naćpany. Zdradził swoją kobietę, swoją narzeczoną, swoją przyszłą żonę. Tu nie ma czego obgadywać, ani roztrząsać na drobne, rozdrapywać świeżych ran, bo i po co?[/QUOTE] cóż, sama zostałam zgwałcona, kiedy byłam nieprzytomna. Dwóm moim znajomym dorzucono tabletkę gwałtu do drinka (w jednym przypadku jedyną możliwością było to, że zrobił to barman). Zdarzyło mi się w życiu kilka zdumiewających reakcji na alkohol, zdarzyły mi się też dziwne reakcje na leki zażywane zgodnie z przeznaczeniem. Ba, zdarzyło mi się też zażywać rozmaite substancje psychoaktywne inne niż alkohol. Być może zatem moja patologicna do szpiku kości natura nakazuje mi jednakowoż rozmawiać z ludźmi, bo obracając się w tak patologicznym środowisku zdążyłam dowiedzieć się, że jednakowoż rację miał Lynch, kiedy w Twin Peaks deklarował, że "sowy nie są tym, czym się wydają". I tak, facet, który po środku, który zażył nieświadomie, obmacuje laskę, jest dokładnie tak samo niewinny, jak laska, której wrzucono tabletkę gwałtu i zgwałcono. Nie wiem, dlaczego mielibyśmy tu stosować podwójne standardy. Powtórzę też, że związki należy zamykać. Zerwanie bez słowa jest po prostu, na dłuższą metę dla obu stron, głupim wyjściem. |
|
|
|
|
#137 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Matko swieta, LadyNikt z jakim smieciem Ty bylas, jakze ja Ci wspolczuje dziewczyno, co za #%*#:/ w sumie dobrze, ze tak sie stalo bo w sumie to wygalas ZYCIE!!
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#138 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 012
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#139 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Rembertowa, halo, sytuacja wyjasniona, nie bylo zadnych gwaltow tylko facet dziwka
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#140 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 727
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
![]() Autorko, wiesz, nie żeby coś, ale może lepiej się przebadaj, bo a nuż to nie był pierwszy taki wypadek i ja bym się wystraszyła, że mógł mi coś... przynieść w prezencie taki "kawaler", serio. Jak w ogóle mężczyzna z klasą, czy jakimkolwiek poczuciem moralności może się zgodzić na obecność, na dotyk prostytutki, która miała w ustach i innych otworach ciała więcej ptaszków, niż on zjadł kotletów, która może X chorób wenerycznych i innych przenosić, fuuuuuuj!
|
|
|
|
|
|
#141 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
A tu cala historia o gwaltach powstala:/
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#142 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
rembertowa, no wez
Zaraz będziemy się zastanawiać czy czasem ona się nie potknęła, nie wpadła na niego a jej cycuś jemu do ust Wszystko przypadkiem czystym a on potem usta mydłem umył.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
#143 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 727
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
No ja uważam, że zażywanie narkotyków, z wyłączeniem zapalenia trawki raz na ruski rok, jest patologią ![]() ---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#144 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 8
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Do tego słyszałam od mamy, że wczoraj widziała go z jakąś inną w kawiarni i był taki zadowolony, wiec wątpię, że jemu zależy. Badziej mu chodzi o wstyd przed rodziną itp niż o mnie i moje uczucia.
|
|
|
|
|
#145 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 727
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
LadyNikt - wygrałaś życie.
|
|
|
|
|
#146 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Kurcze ale nic nie wskazywalo wczesniej ze to gnoj, PannoNikt? Ciezko mi w to uwierzyc, bp to wyjatkowy dziwkarz bez kregoslupa moralnego:/ najgorszy typ
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#147 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 012
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;47518187]LadyNikt - wygrałaś życie.[/QUOTE]
Dokładnie. Ruchacz o ile sam nie żałuje i nie chce się zmienić pozostaje ruchaczem na zawsze. Ja to tylko żałuję, że znakować jakoś takich nie można, co by kolejne się nie nabrały na urok takiego facecika. |
|
|
|
|
#148 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 727
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
|
|
|
|
|
#149 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
![]() Cóż, łach jakich na pęczki. Masz rację, kiedy się cieszysz, że lepiej, że wyszło przed ślubem - szkoda wszakże, że tak późno. Jak już Ci pierwsze przygnębienie minie, rozważ, co pominęłaś, kiedy brałaś sobie tego łacha. Bo to musiał być łach od samego początku, może po prostu się dobrze ukrywał. I na Twoim miejscu nie odebrałabym sobie możliwości powiedzenia mu tego wszystkiego, co teraz o nim myślisz. |
|
|
|
|
|
#150 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 59
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:16.











Ja bym po takim wydarzeniu poszła na policję przede wszystkim. Ale na szczęście to tylko gdybanie, bo nie mam w swoim środowisku patologii i nie zamierzam.






Wszystko przypadkiem czystym a on potem usta mydłem umył.

