![]() |
#121 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 117
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
![]() Cytat:
To już od razu zaszalejmy i wygramy 30 milionów w lotto. jak marzyć to marzyć ![]() Autorko, mam pytanie. Pisałaś na początku, że studiujesz jakiś elitarny kierunek. Zaraz po studiach masz w planach zajść w ciążę. I tu pewna sprawa mnie bardzo nurtuje... jaki kierunek studiujesz? Jestem ciekawa co to za kierunek po którym można sobie zrobić przerwę na dziecko czy dzieci i później zacząć pracę bez obawy o zatrudnienie w zawodzie. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#122 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 206
|
Dot.: Wymarzony domek
Uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłaby romowa z partnerem i udanie się do notariusza po poradę... wydaje mi się, że można zrobić zapis kto ile wniósł w budowę domu. Natomiast upominanie się od przyszłych teściów o zapis ziemi również na Ciebie... jest bardzo ale to bardzo złym pomysłem... Nic Ci się od nich nie należy... nic!
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#124 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 201
|
Dot.: Wymarzony domek
aż musze coś napisać. Nie rozumiem dlaczego tak najeżdżacie na dziewczynę. Co z tego, że weźmie kredyt na wykończenie domu. Niech nawet to będzie 200 tys, 300 tys jej sprawa, mieszkać gdzieś musi. Ludzie biorą kredyty na mieszkanie w bloku, jaka jest różnica?
Gdyby napisała, że nie ma oszczędności ale obydwoje mają jakieś dochody i chcą kupić mieszkanie na kredyt albo oszczędzać i kupić za gotówkę ale przez ten czas mieszkać z rodzicami większość z was podniosła by alarm, że brac kredyt co by tylko ze starymi nie mieszkać. Każdy ma inne wymagania, inne marzenia. Jedni chca mieszkać w bloku w centrum miasta a inni na wsi. Może autorka jest ze wsi, wychowała się tam, była szczęśliwa i chce żeby jej dzieci tez na wsi mieszkały. Nie każdy musi w nieście mieszkać. Dla mnie osobiście najgorszym wyjściem jest mieszkanie w bloku na peryferiach tak jak to ostatnio jest modne. Tanie działki przy granicach miasta, słaba komunikacja ale bloki stoją a młodzi do nich lgną. Wiem co to znaczy budowa domu i autorko, zastanów się dziesięc razy. Jak CI się wydaje, że jakaś suma wam wystarczy to od razu mówię, nie wystarczy, doliczcie sobie jeszcze 30% od tej sumy.. Co do zapisania działki na Ciebie autorko, rodzice Tż nie mają podstaw zapisywania jej na Ciebie bo niby na jakiej podstawie? według prawa jesteś osobą trzecią i darowizna w grę nie wchodzi, trzeba by od niej podatek zapłacić a przyznasz to się nie opłaca. Zorientuj się jak to prawnie wygląda a dopiero potem rozważaj co i jak. Zawsze po slubie Tż może zrobić Cię współwłaścicielem.
__________________
przepraszam, ale jestem złośliwa. z natury. ![]() Edytowane przez Ijegrina Czas edycji: 2014-08-05 o 15:26 |
![]() ![]() |
![]() |
#125 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
![]() Dziewczyna nie ma pojęcia o kosztach zycia i pcha się w ogromną inwestycję. W dodatku nie ma pracy i nie planuje jej mieć. Chce urodzic dziecko, które wykarmi za..? no wlasnie, za co? Taki jest powód naszych postów.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
![]() ![]() |
![]() |
#126 | |
Jedyna oryginalna Lips :)
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: LPU
Wiadomości: 7 830
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#127 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Wymarzony domek
Podejrzewam też, że ten cały pojazd to przede wszystkim ze względu nie tylko na brak zdrowego rozsądku ale trochę bezczelne założenie, ze rodzice jej faceta maja na nią przepisywać połowę nie jej działki. +to, że ona praktycznie ma już cały plan życia a w sumie ze swoim chłopem to o tym specjalnie nie rozmawia 'bo to jeszcze nie czas'. No te dwie rzeczy mogą zastanawiać.
I też przestańcie już z tym świętym oburzeniem i wiecznie żywym argumentem na wszystko 'bo zazdrościsz'. To jest forum, nikt tu się specjalnie nie cacka i to wiadomo. Czasem się coś napisze ironicznie a tu już sami adwokaci, bez przesady. Ludzie, którzy są zbyt delikatni nie powinni prosić o porady na forum. |
![]() ![]() |
![]() |
#129 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
![]() Cytat:
O i dołączę do przejrzenia tekst analityka, mogą być naprawdę różne podejścia do kasy/kredytów/kont itp., ALE jedna rzecz jest oczywista, powinny być dobrze omówione, przejrzane, a nie na zasadzie: "jakoś to będzie": http://www.bankier.pl/wiadomosc/Fina...e-2092089.html Edytowane przez madana Czas edycji: 2014-08-05 o 15:57 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#130 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
mój kawał ziemi już pół roku leży i nic ![]() ![]() ---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ---------- najlepsze jest to że dziewczynie póki co pieniądze z nieba lecą: renta (?wtf ![]() jak te przyjemne dla mózgu studia, miłe towarzystwo renty i stypendia zamieni na staz za 800 zł z urzędu pracy, albo na pracę za 1200 zł (niech i będzie w zawodzie!) ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#131 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Wymarzony domek
słuchajcie, każdy z nas kiedyś miał marzenia i widzenie przyszłości w różowych okularach.
Ja w wieku 17 lat marzyłam o tym aby mieć 18 i wyprowadzić się z domu. W momencie kiedy z poprzedniego pomysłu nic nie wypaliło i kiedy skończyłam liceum i miałam 19 lat chciałam iść na studia wieczorowe i iść do pracy aby wyprowadzić się z domu. Oczywiście wtedy dowiedziałam się, że w pracy nie zarobię minimum 2000 zł. Kiedy z tego pomysłu nic nie wypaliło i poznałam swojego faceta postanowiliśmy że weźmiemy ślub, po roku będziemy mieli dziecko, weźmiemy kredyt na mieszkanie. Skończyło się to tak, że od tego momentu minęły 3 lata, mieszkamy u jego rodziców ponieważ póki co nie mamy szans na kredyt nawet gdybyśmy byli małżeństwem. W tym momencie mamy odłożony ślub ponieważ jesteśmy w trakcie budowy domu (a raczej są jego rodzice). Jesteśmy młodzi, jesteśmy razem 5 lat. Kredyt wzięli jego rodzice. I jesteśmy szczęśliwi, że budujemy ten dom - nie ze względu prestiżu (taki już komentarz padł tutaj), ale dlatego, że tego chcemy - mamy tam naszych znajomych od zawsze, tam wychował się mój TŻ, jest niesamowity spokój (w tym momencie mieszkamy w mieście, ja wcześniej mieszkałam na wsi, więc mam porównanie) i tam wyobrażamy sobie naszą wspólna przyszłość. Ten mój wywód jest po to aby pokazać, że życie weryfikuje to co będzie. Szkoda, że autorka dała się sprowokować i napisała o tak osobistych rzeczach typu ile ma zaoszczędzone, ile odkłada co miesiąc, ile sa w stanie dać jej rodzice (lub co są w stanie jej dać). A w pierwszym poście padło pytanie, czy autorka powinna upominać się o przepisanie również na nią działki...
__________________
Wymianka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#133 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Wymarzony domek
nie zamieni. Autorka nie chce po studiach pracować, chce od razu zajść w ciążę. Przecież mąż ich za 3 tys utrzyma i jeszcze na dom odłoży no i też kredyt dostanie jaki będzie chciał bo pensja taka zawrotna.
|
![]() ![]() |
![]() |
#134 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ---------- Cytat:
uważasz że jesteś dobrym przykładem bo jako dwudziestoparolatkowie nie stać was na samodzielne mieszkanie i teściowie budują wam dom? |
||
![]() ![]() |
![]() |
#135 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 005
|
Dot.: Wymarzony domek
Nie doczekałam się na odpowiedź na to pytanie. Ani rodzinna nie wchodzi w grę, bo dziewczyna ma rodziców, ani te związane z niezdolnością do pracy (dziewczyna pracuje w wakacje i na studiach ELITARNYCH nie jest dla sportu, jak przypuszczam, tylko dla późniejszego zawodu). Także tego...
|
![]() ![]() |
![]() |
#136 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Wymarzony domek
Odniosę się Kasiu do tego fragmentu:
Cytat:
Za to ten przykład pokazuje, że są baaaardzo różne podejścia do bycia razem. Jakoś inaczej widzę dorosłość i tego uczę swoje dzieci. Jeśli jednak pasuje to wam i jego rodzicom, to mi nic do tego. Co najwyżej inaczej to widzę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#137 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
My budujemy dom razem. W zależności od tego jak potoczy się to dalej BYĆ MOŻE pójdziemy na swoje, a może nie i do końca życia będziemy mieszkali z teściami. Tak zadecydowaliśmy. Czy będzie to dobre - czas zweryfikuje. ---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ---------- Cytat:
Oczywiście że chcieliśmy wziąć kredyt, być na swoim itd. Niestety nie zawsze bywa tak kolorowo - mówię to ja, studenta studiów zaocznych, pracująca od 4 lat, żyjąca z facetem również pracującym ![]()
__________________
Wymianka ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#138 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
No, i ciekawe co będzie za wojna, jakbyście chcieli z przyczyn losowych, zawodowych, albo zwykłego kaprysu ten dom, który nie jest wasz, sprzedać. Niby Wasz, ale już Ci współczuję bo on nie wejdzie w skład majątku wspólnego. To jest dom nawet nie twoich teściów, bo żeby miec teściów trzeba najpierw zawrzeć związek małżeński, tylko rodziców Twojego chłopaka. No to sobie budują dom za swój kredyt - taka prawda, mogą spać spokojnie, żeby nie wiem co- dom jest ich. A co jak on, jako jeszcze nie maż, czy już mąż (tfu, tfu) zginie w wypadku? Zostaniesz na ulicy. Dosłownie. Bo to prawda- życie weryfikuje marzenia, dlatego lepiej oddzielać marzenia od życia i zważać czego się chce i jakim kosztem się to dostaje. Bo może lepiej poczekać trochę, ale nie poniosić aż tak wysokich kosztów "mania na już" ja nie mam nic przeciwko temu, żeby rodzice pomagali dzieciom się usamodzielnić. Jak mnie będzie stać, kupie córkom po mieszkaniu. Ale kupie _CÓRKOM_ a nie chłopakom córek. Żeby w razie co- to były ich mieszkania a nie podlegały podziałowi przy rozstaniu. Tak jak twoi nie teściowie, budują sobie dom dla swojego syna. Odłożenie ślubu (cywilny wiele nie kosztuje a wszystko od strony prawnej reguluje) w takiej sytuacji, to był strzał w stopę. Twoją.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
#139 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 65
|
Dot.: Wymarzony domek
Zanim zaczniecie budowę Twój mężczyzna może wówczas ustanowić współwłasność, czyli przepisać połowę działki na Ciebie. Na razie nie oczekiwałabym takiego posunięcia ze strony teściów - przecież nie ma gwarancji że się pobierzecie. Zbieraj wszystkie faktury i rachunki na to co zakupiłaś na poczet nowego domu. W razie rozstania nie będzie problemów z podziałem poniesionych kosztów i łatwo je odzyskasz. Pozdrawiam i życzę powodzenia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#140 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Wymarzony domek
|
![]() ![]() |
![]() |
#141 | |
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
W każdym razie stare, polskie, życiowe motto: "Jakoś to będzie" ma się nadal świetnie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#142 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
![]() ![]() |
![]() |
#143 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
I też, kupując synom mieszkanie- im bym kupiła, a nie dziewczynom. Tak samo wygląda to od tej strony w przypadku tego domu: prawnie właścicielami są rodzice lub syn. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#144 |
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Wymarzony domek
|
![]() ![]() |
![]() |
#145 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Wymarzony domek
no, ja też niczego nie zazdroszczę. w wieku 19 lat nie zarobiłabyś 2 tysięcy. ale sama mówisz, mijają lata a u was... no co u was, będziecie mieli kiedyś dom. tzn wasi teściowie będa mieli i użyczą byś tam mieszkała.
dwójka, trójka dzieci i? rozwód, i ? śmierć męża, i? chęć sprzedaży domu by zacząć np nowe życie za granicą, i co? no nie wiem jak dla mnie to średnio rokuje |
![]() ![]() |
![]() |
#146 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#147 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Wymarzony domek
no, łatwo odzyskasz... ech :d
ciekawe co na to facet który ma 3 tysiące, dach nad głową, obiadek mamusi i samochód. |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#148 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Wymarzony domek
budowa tego domu celowo została przełożona na ten czas - tzn. czas przed ślubem. Taki był mój argument kiedy rozmawialiśmy o tym kroku - bo bez wątpienia to jest poważny krok. Chodzi o to, że w razie ewentualnego rozwodu nie chcę mieć żadnych praw do tego domu. Skutkiem tego jest również to że moi rodzice nie finansują tej inwestycji - bo przecież nie jesteśmy małżeństwem.
Czy nie jesteśmy samodzielni? Być może, ale to, że będziemy opiekować się jego rodzicami do starości było naszą świadomą decyzją. Ale za rady dziękuję - nie skorzystam ![]()
__________________
Wymianka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#149 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
moze mieć np ojczyma, a po zmarłym ojcu ma rentę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#150 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Wymarzony domek
Cytat:
Moja wizja życia: macie 22 lata, jesteście młodzi i się kochacie. Kilka lat wykańczacie domek, w wieku 25-26 lat wprowadzacie się. Jest małe dziecko i fantastycznie. Potem masz 30 lat, facet cię zostawia/facet umiera. Co wtedy? W wieku 30 lat z dziećmi małymi stosunkowo na ręku co zrobisz, wrócisz do rodziców? Będziesz się gryzła o twój wkład, bo coś włożysz? Kogo podasz do sądu o stracone lata na cudzym gdy mogłabyś spłacać własne? Bedziecie opiekować się rodzicami, tylko że oni na razie żadnej opieki nie wymagają, a nie wiadomo kto jakiej opieki będzie wymagał. Nie wiem, dziwię się bardzo takiemu związkowi który ubezpiecza się w ten sposób "weźmiemy ślub będziemy razem ale to nie będzie moje i nic z tego nie chcę". No okej, masz takie prawo, mnie to po prostu dziwi. Do kwadratu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:17.