30-latki 40-latki :) - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-08-26, 19:35   #121
minka-80
...po prostu być.
 
Avatar minka-80
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z kanapy ;)
Wiadomości: 4 161
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Cytat:
Napisane przez kassica31 Pokaż wiadomość
Ja też padnięta, w dodatku potwornie zimno i koc nie pomaga. Eeeee niech ten dzień się już kończy. A jutro wcale nie zapowiada się lepiej. Niby miałam być krócej w pracy, bo mam sporo nadgodzin, a przed chwilą otrzymałam informację, że o 8 mam już być i nikt nie wie do której bo jakaś kontrola ma być,
To rzeczywiście może się przeciągnąć.
minka-80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-26, 19:50   #122
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Dobry wieczór

Muszę jakoś ogarnąć wielocytowanie, ale to innym razem
a tymczasem:
malimija - podziwiam za podjęcie decyzji i trzymam kciuki za ułożenie się spraw po Twojej myśli
spakowałaś się? wirtualny kop pomógł?

było o śliwkach - ja uwielbiam śliwki, o tak po prostu potrafię zjeśc za jednym posiedzeniem kilogram ale niestety później dłużej muszę posiedziec gdzie indziej lubię ciasta ze śliwkami, mama dała mi przepis na sernik właśnie z tymi owocami, jeszcze nie próbowałam, może na niedzielę zrobię

o włosach też było - ja po łysym dzieciństwie (włosy mi wyrosły dopiero jak skończyłam 3 lata) na krótkie się nie mogłam i nie mogę zdecydować, najkrótsze jakie miałam to do ramion, teraz mam do pasa
na jeżyka bym nie mogła się ściąć bo mam sporo blizn na głowie i myślę, że przy takiej fryzurze było by widać

u mnie też dziś bardzo pochmurnie i deszczowo, ale dzień zakończyliśmy domowymi goframi i gorącą czekoladą - latem gdy ciepło jakoś ten zestaw nie podchodzi, wtedy lepsze zimne lody

a jutro mam wolne i wybieram się ze szwagierką na grzyby - kolejny plus jesieni

ach. jeszcze o wyprawkach - mój syn idzie do zerówki, właściwie akby powtarza bo chodził już teraz jako pięciolatek, a teraz jako 6 latek (on jest z drugiej połowy roku) już właściwie go obkupiłam, tylko trochę mi szkoda, że znowu musiałam ten sam box kupic, sporo dzieci zostało na kolejny rok w zerówce, więc myślę, że mogli by jednak innym box zaproponować tym razem, obawiam się, że syn często będzie używał argumentu "ale ja już to robiłem"
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.


Edytowane przez NibyNic
Czas edycji: 2014-08-26 o 19:54
NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-26, 20:49   #123
minka-80
...po prostu być.
 
Avatar minka-80
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z kanapy ;)
Wiadomości: 4 161
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
Dobry wieczór

Muszę jakoś ogarnąć wielocytowanie, ale to innym razem

było o śliwkach - ja uwielbiam śliwki, o tak po prostu potrafię zjeśc za jednym posiedzeniem kilogram ale niestety później dłużej muszę posiedziec gdzie indziej lubię ciasta ze śliwkami, mama dała mi przepis na sernik właśnie z tymi owocami, jeszcze nie próbowałam, może na niedzielę zrobię

a jutro mam wolne i wybieram się ze szwagierką na grzyby - kolejny plus jesieni
Też muszę się rozprawić z tym wielocytowaniem

Jak zrobisz ten sernik to daj znać może podzielisz się przepisem, wprawdzie sernik to zawsze robi mój mąż, ale ja ze śliwkami chętnie zjem ... jak zrobi

A ja wybieram się na grzyby w sobotę i już nie mogę się doczekać, uwielbiam zbierać grzyby
minka-80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-26, 21:28   #124
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Dziewczyny, co do wielocytowania to zaznaczacie pod postem, który chcecie zacytować taką ikonkę czy kartkę czy jak to nazwać pomiędzy "cytuj" i "odpowiedź", musi zrobić się pomarańczowa i wtedy post będzie cytowany wraz z innymi zaznaczonymi w ten sposób Nie wiem czy klarownie to wyjaśniłam..

Cytat:
Napisane przez minka-80 Pokaż wiadomość
Śliwki też mnie czekają będę znów powidła robić.
Laisla gdybyś się skusiła to dobre są z czekoladą i chili lub imbirem i cynamonem.
Ale placek ze śliwkami to też niebo w gębie.

Gratuluję nowej fryzury, duża zmiana. Ja z kolei lepiej wyglądam w krótkich a rok temu zdecydowałam się na mocną grzywkę i bardzo dobrze to wyszło.
Jutro też fryzjer mnie czeka i syna też przed rokiem szkolnym.

Muszę zajrzeć tu z laotopa wtedy zobaczę podpisy, ciekawa jestem Twojego bloga Fantagoria
Brzmi ciekawie wyjątkowo ten imbir i czekolada Wczoraj jadłam lody chili z czekoladą..dziwnie smakowały troszkę
To powodzenia aby u Was ładnie wyszły fryzurki jutro

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Dzień dobry





No to duża zmiana. Ja też tak z reguły robię: zapuszczam na długie, a później coś mi się odmieni i ścinam na króciutko.
Noo duża, tym bardziej gdy kilkanaście lat włosy były długie i jedyna ekstrawagancja to grzywka lub jej brak
Cytat:
Napisane przez sand Pokaż wiadomość
Ja w maju ciachnęłam ze średnio długich na kilka cm. I tak mi z tym dobrze, że ostatnio skróciłam jeszcze bardziej ale wciąż mam dłuższe niż mąż

Dzień dobry! Co za ponury poranek..
A u nas całkiem ładny dzień się zrobił, mimo tego, że chłodno raczej

Cytat:
Napisane przez malimija Pokaż wiadomość
(...)

Laisla, mój starszak jest na szczęście pierwszakiem, nie powiem, że w obecnej sytuacji ratują mnie te darmowe podręczniki Ale koszty do kolejnych klas są po prostu porażające...
Tak, rabarbar i jesień hasła przewodnie
O jesieni rozmawiamy i rabarbar wspominamy
Serniczek łakomczuchy już zjadły i nie zostało ani troszkę.
Ze śliwkami uwielbiam ciasto! Nawet mój niejadek zajada je aż się uszy trzęsą.
Na bloga Fantagorii warto zajrzeć! Polecam !
Samotne rodzicielstwo mnie przeraża trochę, choć mam nadzieję, że mój jeszczemąż stanie na wysokości zadania i nie zniknie z ich życia.
Mi też miło będzie pogawędzić z kimś kto zna taką sytuację z autopsji.

Takie drastyczne zmiany fryzury są czasem potrzebne. Ja też kiedyś z długich włosów ścięłam na króciutko. Musiałam dyskutować z panią fryzjerką bo się zgodzić nie chciała, ale koniec końców powiedziała, że dobrze, że się uparłam
A ja teraz zapuszczam, po wieeelu latach udało mi się wyhodować włosy za ramiona.


Ja swoje dzieci zaciągnęłam w sobotę do fryzjera bo wyglądali już jak chłopcy z buszu
Zakupy wyprawkowo - odzieżowe też jeszcze przede mną, ehh


Tylko później ciężko znów zapuścić długie


Życzę cierpliwości Zakupy z Młodymi to dla mnie zawsze nauka cierpliwości :P
Na tak krótkiego jeżyka sobie nigdy nie pozwoliłam, chociaż podoba mi się bardzo u niektórych kobiet, ja niestety mam zbyt pulchną twarz do tego


Ja dziś dalszy ciąg szalonego pakowania, idzie mi jak krew z nosa.
Dzisiaj jest dla mnie ciężki dzień, akurat dziś wypada nasza 8 rocznica ślubu, a to jednocześnie ostatnia noc spędzona w jednym mieszkaniu, ja pakuję właśnie rzeczy swoje i dzieci i się rozstajemy. Trudne to.

Ale nic to, dam radę, kto jak nie my kobiety da radę w takich momentach
Tylko niech mnie ktoś kopnie w tyłek do tego pakowania....
To miło, że sobie pogadamy czasem
Pomysł na tytuł wątku rewelacyjny, ciekawe, czy dotrwamy razem do 5000 postu i nowej części wątku

Dzisiaj kupiłyśmy większość książek, trochę innych drobiazgów, na koniec były lody i spacer, tak więc generalnie miły dzień Psuje trochę humor problem z samochodem, jak kobita sama to takie problemy niestety spadają na nią

Masz rację, trudno pewnie będzie wrócić do długich włosów. Na dzień dzisiejszy czuję się bardzo dobrze, od wszystkich słyszę same komplementy, chyba że nie chcą mnie dołować mówiąc prawdę po prostu
To miłego pakowania chyba pozostaje życzyć, choć pakowanie i przeprowadzka to dość wyczerpujące zajęcia..tym bardziej w tych okolicznościach..
Moja córka nie ma z ojcem kontaktu, odciął się kilka lat temu, tak więc skoro Twój mąż ma dobre chęci, to oby mu zostały bo dla dzieciaków to będzie bardzo ważne. Ja tego nie umiałąm przeskoczyć, jak dla kogoś to jest mało ważne, to nie wymusisz. Ale żałuję bardzo, że tak jest jak jest, a ja muszę być takie dwa w jednym
Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
Dobry wieczór

Muszę jakoś ogarnąć wielocytowanie, ale to innym razem
a tymczasem:
malimija - podziwiam za podjęcie decyzji i trzymam kciuki za ułożenie się spraw po Twojej myśli
spakowałaś się? wirtualny kop pomógł?

było o śliwkach - ja uwielbiam śliwki, o tak po prostu potrafię zjeśc za jednym posiedzeniem kilogram ale niestety później dłużej muszę posiedziec gdzie indziej lubię ciasta ze śliwkami, mama dała mi przepis na sernik właśnie z tymi owocami, jeszcze nie próbowałam, może na niedzielę zrobię

o włosach też było - ja po łysym dzieciństwie (włosy mi wyrosły dopiero jak skończyłam 3 lata) na krótkie się nie mogłam i nie mogę zdecydować, najkrótsze jakie miałam to do ramion, teraz mam do pasa
na jeżyka bym nie mogła się ściąć bo mam sporo blizn na głowie i myślę, że przy takiej fryzurze było by widać

u mnie też dziś bardzo pochmurnie i deszczowo, ale dzień zakończyliśmy domowymi goframi i gorącą czekoladą - latem gdy ciepło jakoś ten zestaw nie podchodzi, wtedy lepsze zimne lody

a jutro mam wolne i wybieram się ze szwagierką na grzyby - kolejny plus jesieni

ach. jeszcze o wyprawkach - mój syn idzie do zerówki, właściwie akby powtarza bo chodził już teraz jako pięciolatek, a teraz jako 6 latek (on jest z drugiej połowy roku) już właściwie go obkupiłam, tylko trochę mi szkoda, że znowu musiałam ten sam box kupic, sporo dzieci zostało na kolejny rok w zerówce, więc myślę, że mogli by jednak innym box zaproponować tym razem, obawiam się, że syn często będzie używał argumentu "ale ja już to robiłem"
Mam las za oknem, codziennie wybieram się tam na rower ale dopiero Twój wpis przypomniał mi o grzybach Jakoś myślałam, że jeszcze nie ma szans na nie..

Masz rację, synek może pamiętać zrobione ćwiczenia, dziwne zwyczaje, taka nauka trochę mija się z celem. Racja, mogli zaproponować coś np innego wydawnictwa, zawsze to coś nowego dla dzieciaków
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-27, 06:08   #125
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Cześć dziewczyny
Ja już po kawce i ruszam zaraz na car boot
Może uda się coś fajnego upolować.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-27, 08:22   #126
_Madison_
Zadomowienie
 
Avatar _Madison_
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: GDAŃSK
Wiadomości: 1 981
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Cześć
Raptem dzień czy dwa mnie nie było, a tu tyle wpisów )

Ustosunkuję się ogólnie do wypowiedzi bo zapomniałam pozaznaczać co chciałam zacytować. Eh ta ciąża :P

Było o fryzurach - ja za czasów nastolatki też stale kombinowałam z długością, kolorem, grzywką lub jej brakiem, ale od jakiś 15lat mam włosy do ramion i jedyna moja estrawagancja to grzywka i ombre na które zdecydowałam się w tamtym roku

Było też o śliwkach - akurat ja ich nie lubię więc na ich temat się nie rozpisze

O moich teściach - można by napisać to samo co u góry ale chcę wam troszkę przyblizyć moją osobę więc dodam jeszcze, że im nie chodziło o ciążę, a o to, że niepotrzebnie adoptowaliśmy dziewczyny bo w końcu udało się mieć swoje. Przerabiamy to na każdym spotkaniu i przez to ich głupie gadanie widujemy się coraz rzadziej. Żal mi męża bo jemu bardzo źle z tą ich pogardą do wnuczek

I jeszcze o grzybach - ja też uwielbiam chodzić na grzyby ) Rano o 6 wyjść z domku i patrzeć jak wszystko budzi się do życia. Jak las pachnie świeżością, pierwsze promienie słonka ogrzewają zroszoną trawę, mech super. Mam nadzieję, że w drugim trymestrze będé mogła być bardziej aktywna i uprawiać coś więcej niż leżing na kanapie to grzybobrania sobie nie odmówię )

MALIMIJA - mam nadzieje, że się spakowałaś i zaczynasz już powoli nowe szczęśliwsze życie. Będę zaciskać za was kciuki co by teraz świeciło tylko u was słońce
__________________
"Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka""
2003, 2004, 2008, 2013, 2014 - IVF
06.2011 - NATALKA i AMELKA
12.2012- MARCELEK
07.2014 - IVF

Edytowane przez _Madison_
Czas edycji: 2014-08-27 o 08:32
_Madison_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-27, 10:03   #127
malimija
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 5
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Dziewczyny ja tak na szybko, bo dziś w totalnym biegu... Spakowałam się prawie, chociaż dzieci chyba zaczynają odreagowywać i są nie do okrzesania od wczoraj...
Głowa mi dzisiaj pęka, nie wiem czy to zmiana pogody czy stres znalazł ujście...

Ehh sto lat nie byłam na grzybach... też bym poszła, ale nie bardzo się na nich znam. Wiem tylko żeby tych z blaszkami nie ruszać
Ale chyba jak już zacznę Nowe to się wybiorę

Laisla
ja cały czas mam taką obawę, że te dobre chęci mu się szybko skończą i zniknie z życia chłopców. Obym obawiała się niesłusznie, bo oni go kochają.
Madison to strasznie przykre co piszesz o teściach. Szkoda, że nie potrafią zaakceptować Waszej decyzji i chociaż spróbować traktować dziewczynki jak swoje kochane wnuczki...
A tak w ogóle dopiero dziś zobaczyłam, że Ty też z Gdańska To tak jak ja
A gdzie na te grzyby jeździsz? Bo ja naprawdę daaaawno nie byłam i nawet nie wiem gdzie się wybrać, szczególnie że ja bez auta...

Uciekam Kochane, miłego dnia! Zajrzę wieczorkiem spokojnie z Wami pogadać
malimija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-27, 11:07   #128
minka-80
...po prostu być.
 
Avatar minka-80
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z kanapy ;)
Wiadomości: 4 161
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Malamija ja chciałam zapytać jak się przeprowadzałaś przeprowadzasz. Wynajmowałaś jakąś firmę? Jak to po prostu ogarnęłaś. Bo ja jestem przerażona
Powoli coś tam pakuje. Dziś mnie natchnełaś spakowałam trochę szkła. Ale wciąż się martwię. Wprawdzie przeprowadzamy się 2 ulice dalej, ale samochodu nie mamy. Drobne rzeczy nie problem bliscy znajomi zaoferowali pomoc. Sami też damy radę. Tylko co z dużymi rzeczami nie wiem
Myślę o wynajęciu firmy aż tak bardzo drogo by mnie to nie wyszło, a chciałabym tak żeby wszystko co sami nie damy rady wpakować na raz.

Więc jak znajdziesz chwilę to każda rada jest na wagę złota.

A Tobie teraz w nowym etapie życia niech się udaje i wiedzie.
A co, zasłużyłaś
minka-80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-27, 11:43   #129
Fantagoria
Raczkowanie
 
Avatar Fantagoria
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 32
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Cześć dziewczyny
ja po wczorajszym spotkaniu sąsiedzkim jeszcze nie wstałam. Pogaduchy przez prawie całą noc, dobrze, że pracuję w domu, bo ciężko by mi było teraz gdzieś iść. Głowa pęka muszę jakąś kawę zaraz zrobić i nadrobić zaległości w czytaniu

Jeden dzień mnie nie było, a tu tyle wpisów super
Jakoś nie wychodzi mi to cytowanie, bo jak ponaciskam, to ciężko mi później to ogarnąć, zatem ja bez wielocytowania na razie

Śliwki -uwielbiam wczoraj dostałam od Mamy placuszki ze śliwkami, wsunęłam niewyobrażalną ich ilość
Mam zamiar spróbować zrobić tartę ze śliwkami, ale ja, jak pisałam dwie lewe ręce mam do pieczenia. Macie jakiś sprawdzony przepis?

Madison - potrafię sobie wyobrazić, jak takie gadanie może być przykre. Adopcja to piękna rzecz i córeczki to takie same dzieci, jak biologiczne już przecież, czyli ich wnuczki. Mam tylko nadzieję, że dziewczynki nie odbierają od nich tego. Może powinniście jakoś z nimi porozmawiać, że sobie nie życzycie po prostu takich komentarzy i że jeśli chcą mieć z wami kontakt, to żeby trochę przewartościowali sobie pewne sprawy. Chociaż z drugiej strony wiem, że to i tak może efektu nie przynieść, a tylko jakieś emocje złe powstaną, to może lepiej nie rozmawiać....

Malimija - spakowana już? trzymam kciuki mocno bardzo! Taki nowy etap w życiu, to trochę, jakby nowe życie może się zdarzyć wiele dobrego

minka-80
- we Wrocławiu kiedyś wynajęliśmy taksówkę o większych gabarytach, żeby przewieźć kilka mebli, wyszło taniej, niż gdybyśmy firmę wynajęli, a wnieść do mieszkania, czy znieść, mogą Wam pomóc znajomi przecież. Do większej przeprowadzki wynajmowaliśy już firmę, bo za dużo tego było. I w sumie płaciliśmy około 400 zł (bo to od godziny i od kilometra) ze zniesieniem i potem wniesieniem i ustawieniem na miejscu. Ale to było 4 lata temu.

Laisla - jak ja Ci tego lasu za oknem zazdroszczę! nawet nie wiesz, jak mi się miło zrobiło, gdy przeczytałam, że warto na mój blog zajrzeć dziękuję Ci pięknie.

Ja w niedzielę mam galę, bo blog bierze udział w konkursie Blog Day 2014 - i w niedzielę będą wyniki, nagrody dla zwycięzców itp. Mam takiego pietra przed ta galą, że nie macie pojęcia. Raczej staram się unikać spotkań, na których masa ludzi, a tam będzie sporo pewnie. W piątek idę do fryzjera, żeby jak człowiek wyglądać, bo rok temu ścięłam włosy na dość krótko i jak tylko trochę odrosną, to już żadnej fryzury nie ma. No i teraz taki etap odrastania, że jak piast kołodziej wyglądam I w co tu się ubrać na taką galę? Ja raczej na sportowo chodzę, w sensie sportowej elegancji, marynarka do tenisówek itp. Ale tu tenisówki raczej nie pasują. Czy może pasują? Nie miała Baba kłopotu, to wzięła udział w konkursie......

gosia261282 - a co to takiego car boot?

Bardzo fajnie się Was czyta, rozmawia z Wami - mam nadzieję, ze wytrwamy do wielu, wielu odsłon ))))))

Lecę kawę zrobić i jakiś proszek łyknąć, bo głowę rozsadza.
Dobrego dnia dla Was i do "sklikania"
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
Fantagoria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-27, 12:51   #130
minka-80
...po prostu być.
 
Avatar minka-80
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z kanapy ;)
Wiadomości: 4 161
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Cytat:
Napisane przez Fantagoria Pokaż wiadomość

minka-80
- we Wrocławiu kiedyś wynajęliśmy taksówkę o większych gabarytach, żeby przewieźć kilka mebli, wyszło taniej, niż gdybyśmy firmę wynajęli, a wnieść do mieszkania, czy znieść, mogą Wam pomóc znajomi przecież. Do większej przeprowadzki wynajmowaliśy już firmę, bo za dużo tego było. I w sumie płaciliśmy około 400 zł (bo to od godziny i od kilometra) ze zniesieniem i potem wniesieniem i ustawieniem na miejscu. Ale to było 4 lata temu.
Właśnie o takim czymś myślę bo graty wszystkie nasze i sporo tego w zasadzie w pełni umeblowane mieszkanie mimo że wynajmowane. Przeprowadzka 2 ulice dalej chciałabym na raz.
Sprawdzałam że koło 100 za godzinę z czynnym kierowcą plus druga osoba. Myślę, że też więcej niż te 300 czy 400 nie zapłacimy.
minka-80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-27, 18:35   #131
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Fantagoria fajne takie nocne pogaduchy
Trzymam kciuki za galę! Może do marynarki jakieś półbuty załóż? Nigdy nie byłam na żadnej gali, więc też nie wiem co wypada.

Na car boot przyjeżdżają ludzie sprzedawać co tam mają w domach. Z reguły używane rzeczy, ale z nowymi też stoją. Tak to wygląda:


http://bigbettys.co.uk/onewebstatic/...-boot-pic1.jpg

http://www.brightoncarbootsale.co.uk/gallery/4.jpg
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-27, 19:10   #132
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Fantagoria - mi również podoba się Twój blog - życzę powodzenia na gali

Madison - przykre że Twoi teściowie tak podchodzą do sprawy, powinni wspierać Was a nie jakieś głupie teksty rzucać

wróciłam z grzybobrania - nogi mi trochę bolą ale czuję się bardzo wyluzowana, fajnie tak w lesie pobłądzić, po 30 minutach czuć jak
mięśnie się rozluźniają, oddech się pogłębia - nazbieraliśmy z siostrą mojego męża i jej mężem trzy kosze maślaków, w niedzielę mamy zamiar wybrać się na "poważniejsze" grzyby

o proszę - dwie dziewczyny z Gdańska - możecie się na kawę spotykac moja siostra rozpoczyna studia na Politechnice Gdańskiej martwimy się z mamą o to jak to będzie, nasza malutka wyrusza w duży świat i już nie jest taka malutka hahaha
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.

NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-27, 19:58   #133
minka-80
...po prostu być.
 
Avatar minka-80
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z kanapy ;)
Wiadomości: 4 161
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Fantagoria też w końcu weszłam na Twój blog.
Bardzo mi się podoba trafia w mój gust.
Powodzenia na gali i zgadzam się z Gosią półbuty powinny być ok
minka-80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-27, 20:17   #134
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: 30-latki 40-latki :)

NibyNic uwielbiam grzybobranie! Też planujemy się niebawem wybrać.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-28, 01:04   #135
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Cytat:
Napisane przez _Madison_ Pokaż wiadomość
(...)

O moich teściach - można by napisać to samo co u góry ale chcę wam troszkę przyblizyć moją osobę więc dodam jeszcze, że im nie chodziło o ciążę, a o to, że niepotrzebnie adoptowaliśmy dziewczyny bo w końcu udało się mieć swoje. Przerabiamy to na każdym spotkaniu i przez to ich głupie gadanie widujemy się coraz rzadziej. Żal mi męża bo jemu bardzo źle z tą ich pogardą do wnuczek
(...)
Nie dziwię się Twojemu mężowi Dziwne podejście w sumie teraz, gdy podjęliście taką trudną decyzję to byłoby o wiele łatwiej mając wsparcie w rodzicach, naprawdę smutne..
Cytat:
Napisane przez malimija Pokaż wiadomość
(...)
Laisla[/B] ja cały czas mam taką obawę, że te dobre chęci mu się szybko skończą i zniknie z życia chłopców. Obym obawiała się niesłusznie, bo oni go kochają.
(...)
Ja przypominałam, dzwoniłam, ale na dłuższą metę to nie miało już sensu. Chęci nie było, zresztą to specyficzny człowiek, wiele by pisać, a nie będę tu smęcić, bo lepiej aby było miło Zresztą u Ciebie będzie inaczej, na pewno. Mam dwie koleżanki, które także są rozwiedzione i mimo tego, że jest im ciężko, to dzieci mają regularny kontakt z ojcem. Trochę sprawa się komplikuje gdy ojciec dajmy na to zakłada nową rodzinę, ale i ten temat jest do ogarnięcia przy dobrej woli i dobrych chęciach. Ja będę musiała zająć się przepracowaniem tego problemu z córką, ale to nie sama bo to za trudny temat. Ale chyba nadszedł już na to czas.
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
(...)

Na car boot przyjeżdżają ludzie sprzedawać co tam mają w domach. Z reguły używane rzeczy, ale z nowymi też stoją. Tak to wygląda:


http://bigbettys.co.uk/onewebstatic/...-boot-pic1.jpg

http://www.brightoncarbootsale.co.uk/gallery/4.jpg
Fajna sprawa, zdobyłaś coś ciekawego?
Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
(...)

wróciłam z grzybobrania - nogi mi trochę bolą ale czuję się bardzo wyluzowana, fajnie tak w lesie pobłądzić, po 30 minutach czuć jak
mięśnie się rozluźniają, oddech się pogłębia - nazbieraliśmy z siostrą mojego męża i jej mężem trzy kosze maślaków, w niedzielę mamy zamiar wybrać się na "poważniejsze" grzyby
(...)
Trzy kosze..wow
Racja, takie włóczenie się na luzie po lesie plus dawka tlenu bardzo relaksuje

---------- Dopisano o 02:00 ---------- Poprzedni post napisano o 01:47 ----------

Cytat:
Napisane przez Fantagoria Pokaż wiadomość
(...)

Laisla - jak ja Ci tego lasu za oknem zazdroszczę! nawet nie wiesz, jak mi się miło zrobiło, gdy przeczytałam, że warto na mój blog zajrzeć dziękuję Ci pięknie.
To się wybawiliście, fajnie

Poszukam w moich notatkach jutro to może wygrzebię jakieś ciacho ze śliwkami, które kiedyś robiłam i Ci napiszę Póki co, to mała planuje racuchy jutro piec z tymi śliwkami więc będę musiała udawać, że nic nie widzę ani nie czuję aby nie złamać znowu diety

Tak, mieszkam na skraju lasu, a nawet na skraju rezerwatu przyrody tak więc moje wyprawy na rower, lub na jagody czy maliny są nieraz oglądane zdziwionymi oczami saren, jeleni, a nawet raz ..dzika Sama krążę po tych okolicach bo moja córka nie podziela mojej fascynacji odkąd spotkałyśmy kiedyś zaskrońca i się wystraszyła
Na szczęście i do cywilizacji nie aż tak daleko więc położenie dla mnie idealne

Tak, już właśnie zmieniłam ustawienia i wszystkie podpisy mi się wyświetlają, tak więc zaraz znikam w blogu
edit. w zeszłym tygodniu także przywiozłam z wyprawy wrzosy, rzeczywiście bardzo szybko się pojawiły w tym roku
Ależ słodkie Twoje futerka Moja Kryśka jest bardzo podobna do Twojej kici, tylko ma dodatkowo więcej rudych elementów na szylkretkowym futerku Leosia jest buraskiem.
Rustykalna kuchnia trafia bardzo w mój gust

Jutro wybieramy się na nasze lokalne święto światła Tak mniej więcej to wygląda: http://www.bellaskyway.pl/pl/

---------- Dopisano o 02:04 ---------- Poprzedni post napisano o 02:00 ----------

Minko zupełnie nie wiem ile może kosztować Was ta przeprowadzka..kilka lat temu, gdy mnie to dotyczyło ceny były inne..
Mam nadzieję, że sprawnie Wam wszystko pójdzie i zedrą z Was za wiele za usługę

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2014-08-28 o 01:13
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-28, 06:41   #136
_Madison_
Zadomowienie
 
Avatar _Madison_
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: GDAŃSK
Wiadomości: 1 981
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Cytat:
Napisane przez malimija Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja tak na szybko, bo dziś w totalnym biegu... Spakowałam się prawie, chociaż dzieci chyba zaczynają odreagowywać i są nie do okrzesania od wczoraj...
Głowa mi dzisiaj pęka, nie wiem czy to zmiana pogody czy stres znalazł ujście...

Ehh sto lat nie byłam na grzybach... też bym poszła, ale nie bardzo się na nich znam. Wiem tylko żeby tych z blaszkami nie ruszać
Ale chyba jak już zacznę Nowe to się wybiorę

Laisla
ja cały czas mam taką obawę, że te dobre chęci mu się szybko skończą i zniknie z życia chłopców. Obym obawiała się niesłusznie, bo oni go kochają.
Madison to strasznie przykre co piszesz o teściach. Szkoda, że nie potrafią zaakceptować Waszej decyzji i chociaż spróbować traktować dziewczynki jak swoje kochane wnuczki...
A tak w ogóle dopiero dziś zobaczyłam, że Ty też z Gdańska To tak jak ja
A gdzie na te grzyby jeździsz? Bo ja naprawdę daaaawno nie byłam i nawet nie wiem gdzie się wybrać, szczególnie że ja bez auta...

Uciekam Kochane, miłego dnia! Zajrzę wieczorkiem spokojnie z Wami pogadać
Może to i przez pogodę i stres takie samopoczucie...

Ja do Gdańska mam prawie 40km więc za bardzo nie pomogę hehe
A co do teściów im się nie dogodzi to już taki typ ludzi.

Cytat:
Napisane przez Fantagoria Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
ja po wczorajszym spotkaniu sąsiedzkim jeszcze nie wstałam. Pogaduchy przez prawie całą noc, dobrze, że pracuję w domu, bo ciężko by mi było teraz gdzieś iść. Głowa pęka muszę jakąś kawę zaraz zrobić i nadrobić zaległości w czytaniu (...)

Madison - potrafię sobie wyobrazić, jak takie gadanie może być przykre. Adopcja to piękna rzecz i córeczki to takie same dzieci, jak biologiczne już przecież, czyli ich wnuczki. Mam tylko nadzieję, że dziewczynki nie odbierają od nich tego. Może powinniście jakoś z nimi porozmawiać, że sobie nie życzycie po prostu takich komentarzy i że jeśli chcą mieć z wami kontakt, to żeby trochę przewartościowali sobie pewne sprawy. Chociaż z drugiej strony wiem, że to i tak może efektu nie przynieść, a tylko jakieś emocje złe powstaną, to może lepiej nie rozmawiać.... (...)


Ja w niedzielę mam galę, bo blog bierze udział w konkursie Blog Day 2014 - i w niedzielę będą wyniki, nagrody dla zwycięzców itp. Mam takiego pietra przed ta galą, że nie macie pojęcia. Raczej staram się unikać spotkań, na których masa ludzi, a tam będzie sporo pewnie. W piątek idę do fryzjera, żeby jak człowiek wyglądać, bo rok temu ścięłam włosy na dość krótko i jak tylko trochę odrosną, to już żadnej fryzury nie ma. No i teraz taki etap odrastania, że jak piast kołodziej wyglądam I w co tu się ubrać na taką galę? Ja raczej na sportowo chodzę, w sensie sportowej elegancji, marynarka do tenisówek itp. Ale tu tenisówki raczej nie pasują. Czy może pasują? Nie miała Baba kłopotu, to wzięła udział w konkursie......

gosia261282 - a co to takiego car boot?

Bardzo fajnie się Was czyta, rozmawia z Wami - mam nadzieję, ze wytrwamy do wielu, wielu odsłon ))))))

Lecę kawę zrobić i jakiś proszek łyknąć, bo głowę rozsadza.
Dobrego dnia dla Was i do "sklikania"
Hihi fajne takie sąsiedzkie pogaduchy
Troszkę zazdroszczę bo człowiek może się wtedy rozerwać i odpocząć

Co do moich teściów to z nimi lepiej tematu Natki i Melki nie poruszać przerabialiśmy już to i więcej razy nie mamy zamiaru. Nie akceptują tej naszej decyzji i uważają, że powinniśmy córki oddać :blink: :blink: :dry:
Przykre

Gala też fajna sprawa, swego czasu na paru bywałam ale kiedy to byłooo...

Cytat:
Napisane przez minka-80 Pokaż wiadomość
Malamija ja chciałam zapytać jak się przeprowadzałaś przeprowadzasz. Wynajmowałaś jakąś firmę? Jak to po prostu ogarnęłaś. Bo ja jestem przerażona
Powoli coś tam pakuje. Dziś mnie natchnełaś spakowałam trochę szkła. Ale wciąż się martwię. Wprawdzie przeprowadzamy się 2 ulice dalej, ale samochodu nie mamy. Drobne rzeczy nie problem bliscy znajomi zaoferowali pomoc. Sami też damy radę. Tylko co z dużymi rzeczami nie wiem
Myślę o wynajęciu firmy aż tak bardzo drogo by mnie to nie wyszło, a chciałabym tak żeby wszystko co sami nie damy rady wpakować na raz.

Więc jak znajdziesz chwilę to każda rada jest na wagę złota.

A Tobie teraz w nowym etapie życia niech się udaje i wiedzie.
A co, zasłużyłaś
Myśmy jak przeprowadzali się do domku to wynajeliśmy nie firmę od przeprowadzek, a busa zapłaciliśmy mu 80zł za 10km i dwie i pół godziny siedzenia. Takie ogłoszenia można znaleźć na forach regionalnych, a teraz to i pewnie na olx-ie.

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Fantagoria fajne takie nocne pogaduchy
Trzymam kciuki za galę! Może do marynarki jakieś półbuty załóż? Nigdy nie byłam na żadnej gali, więc też nie wiem co wypada.

Na car boot przyjeżdżają ludzie sprzedawać co tam mają w domach. Z reguły używane rzeczy, ale z nowymi też stoją. Tak to wygląda:


http://bigbettys.co.uk/onewebstatic/...-boot-pic1.jpg

http://www.brightoncarbootsale.co.uk/gallery/4.jpg
Super te wyprzedaże!!! Ale miałabym tam raj )

Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
Fantagoria - mi również podoba się Twój blog - życzę powodzenia na gali

Madison - przykre że Twoi teściowie tak podchodzą do sprawy, powinni wspierać Was a nie jakieś głupie teksty rzucać

wróciłam z grzybobrania - nogi mi trochę bolą ale czuję się bardzo wyluzowana, fajnie tak w lesie pobłądzić, po 30 minutach czuć jak
mięśnie się rozluźniają, oddech się pogłębia - nazbieraliśmy z siostrą mojego męża i jej mężem trzy kosze maślaków, w niedzielę mamy zamiar wybrać się na "poważniejsze" grzyby

o proszę - dwie dziewczyny z Gdańska - możecie się na kawę spotykac moja siostra rozpoczyna studia na Politechnice Gdańskiej martwimy się z mamą o to jak to będzie, nasza malutka wyrusza w duży świat i już nie jest taka malutka hahaha
3 kosze maślaków???
Super jeja też tak chce :P
Ale zanim pewnie wytrynie z zacisza domu to po grzybach pewnie ogonki zostaną cóż może za rok o

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Nie dziwię się Twojemu mężowi Dziwne podejście w sumie teraz, gdy podjęliście taką trudną decyzję to byłoby o wiele łatwiej mając wsparcie w rodzicach, naprawdę smutne..

Ja przypominałam, dzwoniłam, ale na dłuższą metę to nie miało już sensu. Chęci nie było, zresztą to specyficzny człowiek, wiele by pisać, a nie będę tu smęcić, bo lepiej aby było miło Zresztą u Ciebie będzie inaczej, na pewno. Mam dwie koleżanki, które także są rozwiedzione i mimo tego, że jest im ciężko, to dzieci mają regularny kontakt z ojcem. Trochę sprawa się komplikuje gdy ojciec dajmy na to zakłada nową rodzinę, ale i ten temat jest do ogarnięcia przy dobrej woli i dobrych chęciach. Ja będę musiała zająć się przepracowaniem tego problemu z córką, ale to nie sama bo to za trudny temat. Ale chyba nadszedł już na to czas.

Fajna sprawa, zdobyłaś coś ciekawego?


Trzy kosze..wow
Racja, takie włóczenie się na luzie po lesie plus dawka tlenu bardzo relaksuje

---------- Dopisano o 02:00 ---------- Poprzedni post napisano o 01:47 ----------



To się wybawiliście, fajnie

Poszukam w moich notatkach jutro to może wygrzebię jakieś ciacho ze śliwkami, które kiedyś robiłam i Ci napiszę Póki co, to mała planuje racuchy jutro piec z tymi śliwkami więc będę musiała udawać, że nic nie widzę ani nie czuję aby nie złamać znowu diety

Tak, mieszkam na skraju lasu, a nawet na skraju rezerwatu przyrody tak więc moje wyprawy na rower, lub na jagody czy maliny są nieraz oglądane zdziwionymi oczami saren, jeleni, a nawet raz ..dzika Sama krążę po tych okolicach bo moja córka nie podziela mojej fascynacji odkąd spotkałyśmy kiedyś zaskrońca i się wystraszyła
Na szczęście i do cywilizacji nie aż tak daleko więc położenie dla mnie idealne

Tak, już właśnie zmieniłam ustawienia i wszystkie podpisy mi się wyświetlają, tak więc zaraz znikam w blogu
edit. w zeszłym tygodniu także przywiozłam z wyprawy wrzosy, rzeczywiście bardzo szybko się pojawiły w tym roku
Ależ słodkie Twoje futerka Moja Kryśka jest bardzo podobna do Twojej kici, tylko ma dodatkowo więcej rudych elementów na szylkretkowym futerku Leosia jest buraskiem.
Rustykalna kuchnia trafia bardzo w mój gust

Jutro wybieramy się na nasze lokalne święto światła Tak mniej więcej to wygląda: http://www.bellaskyway.pl/pl/

---------- Dopisano o 02:04 ---------- Poprzedni post napisano o 02:00 ----------

Minko zupełnie nie wiem ile może kosztować Was ta przeprowadzka..kilka lat temu, gdy mnie to dotyczyło ceny były inne..
Mam nadzieję, że sprawnie Wam wszystko pójdzie i zedrą z Was za wiele za usługę
Udanego święta
Ja też mieszkam blisko lasu w małym słodkim skądinąd miasteczku...

Dobra lecę bo muszę córy zawieźć do przedszkola na kolejny dzień zajęć adaptacyjnych
__________________
"Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka""
2003, 2004, 2008, 2013, 2014 - IVF
06.2011 - NATALKA i AMELKA
12.2012- MARCELEK
07.2014 - IVF

Edytowane przez _Madison_
Czas edycji: 2014-08-28 o 06:45
_Madison_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-28, 08:25   #137
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Dzień dobry!
U mnie jakoś szaro-buro. Obudzić się nie mogę, chociaż już po kawce jestem. Zaraz muszę ogarnąć chatę, bo wczoraj jakoś najpierw czasu nie było, a później to już mi się nie chciało, a jak jeden dzień nie sprzątnę to wygląda jakby tornado przez dom przeszło




Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość

Tak, mieszkam na skraju lasu, a nawet na skraju rezerwatu przyrody tak więc moje wyprawy na rower, lub na jagody czy maliny są nieraz oglądane zdziwionymi oczami saren, jeleni, a nawet raz ..dzika

Ale super!
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-28, 10:10   #138
Fantagoria
Raczkowanie
 
Avatar Fantagoria
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 32
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Witam się kawą


minka
100zł to sporo faktycznie, ale jak się nie da inaczej, to trzeba się zdecydować, bo na plecach nie przeniesiecie.


Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Fantagoria fajne takie nocne pogaduchy
Trzymam kciuki za galę! Może do marynarki jakieś półbuty załóż? Nigdy nie byłam na żadnej gali, więc też nie wiem co wypada.

Na car boot przyjeżdżają ludzie sprzedawać co tam mają w domach. Z reguły używane rzeczy, ale z nowymi też stoją. Tak to wygląda:

http://bigbettys.co.uk/onewebstatic/...-boot-pic1.jpg

http://www.brightoncarbootsale.co.uk/gallery/4.jpg
Dzięki może i półbuty byłyby dobre, ale ja mam tylko kolorowe, nie mam jednolitych. Za to mokasyny mam czarne, to może w nich... ? Fajny ten car boot


Cytat:
Napisane przez NibyNic Pokaż wiadomość
Fantagoria - mi również podoba się Twój blog - życzę powodzenia na gali
cieszę się i bardzo dziękuję

Cytat:
Napisane przez minka-80 Pokaż wiadomość
Fantagoria też w końcu weszłam na Twój blog.
Bardzo mi się podoba trafia w mój gust.
Powodzenia na gali i zgadzam się z Gosią półbuty powinny być ok
dzięki!

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość

To się wybawiliście, fajnie

Poszukam w moich notatkach jutro to może wygrzebię jakieś ciacho ze śliwkami, które kiedyś robiłam i Ci napiszę Póki co, to mała planuje racuchy jutro piec z tymi śliwkami więc będę musiała udawać, że nic nie widzę ani nie czuję aby nie złamać znowu diety

Tak, mieszkam na skraju lasu, a nawet na skraju rezerwatu przyrody tak więc moje wyprawy na rower, lub na jagody czy maliny są nieraz oglądane zdziwionymi oczami saren, jeleni, a nawet raz ..dzika Sama krążę po tych okolicach bo moja córka nie podziela mojej fascynacji odkąd spotkałyśmy kiedyś zaskrońca i się wystraszyła
Na szczęście i do cywilizacji nie aż tak daleko więc położenie dla mnie idealne

Tak, już właśnie zmieniłam ustawienia i wszystkie podpisy mi się wyświetlają, tak więc zaraz znikam w blogu
edit. w zeszłym tygodniu także przywiozłam z wyprawy wrzosy, rzeczywiście bardzo szybko się pojawiły w tym roku
Ależ słodkie Twoje futerka Moja Kryśka jest bardzo podobna do Twojej kici, tylko ma dodatkowo więcej rudych elementów na szylkretkowym futerku Leosia jest buraskiem.
Rustykalna kuchnia trafia bardzo w mój gust

Jutro wybieramy się na nasze lokalne święto światła Tak mniej więcej to wygląda: http://www.bellaskyway.pl/pl/

wrzosy faktycznie wcześnie w tym roku, środek lata a tu jesiennie na balkonach już Futra nasze to takie słodkie łobuziaki ciekawa jestem Twoich. Jak jakiś przepis znajdziesz łatwy to podrzuć, bo jak czytam te niektóre w internecie, to włos się jeży no i wolałabym sprawdzony

Cytat:
Napisane przez _Madison_ Pokaż wiadomość

Hihi fajne takie sąsiedzkie pogaduchy
Troszkę zazdroszczę bo człowiek może się wtedy rozerwać i odpocząć

Co do moich teściów to z nimi lepiej tematu Natki i Melki nie poruszać przerabialiśmy już to i więcej razy nie mamy zamiaru. Nie akceptują tej naszej decyzji i uważają, że powinniśmy córki oddać :blink: :blink: :dry:
Przykre

Gala też fajna sprawa, swego czasu na paru bywałam ale kiedy to byłooo...
oj, smutno mi, że takie mają podejście..... przykro mi
Nie zawsze da się zmienić człowieka, czasem lepiej nie próbować...

U nas dzisiaj słoneczko, od razu więcej energii Uciekam do roboty dziewczyny, ale będę zaglądać )))) Dobrego dnia!
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
Fantagoria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-28, 14:28   #139
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: 30-latki 40-latki :)

U mnie ta pogoda zmienna. Już się wypogodziło, słoneczko wyszło. Jest 20 st
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-28, 18:04   #140
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Cytat:
Napisane przez _Madison_ Pokaż wiadomość
(...)

Udanego święta
Ja też mieszkam blisko lasu w małym słodkim skądinąd miasteczku...

Dobra lecę bo muszę córy zawieźć do przedszkola na kolejny dzień zajęć adaptacyjnych
Masz rację, co do tego olx, dawnego Tablicy Można nawet samemu wrzucić ogłoszenie i ktoś na pewno się zgłosi
Dziękuję
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
(...)


Ale super!
, szkoda, że tylko ja pałam entuzjazmem do tego w moim otoczeniu Dziecko wybiera elektroniczną formę rozrywki zazwyczaj
No ale niebawem wybieramy się na ten festiwal światła, choć ludzi podobno zatrzęsienie
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
U mnie ta pogoda zmienna. Już się wypogodziło, słoneczko wyszło. Jest 20 st
U nas przed południem było bardzo ładnie, nawet miałam plan wyciągnąć córę nad jezioro tak na pożegnanie lata, ale później zrobiło się pochmurno i chłodno, tak więc pewnie jezioro już będzie musiało poczekać do następnego roku

Fantagoria pamiętam o przepisach, w nocy coś znajdę
Moje kicie chętnie pokażę ale nie wiem, czy zaśmiecać tutaj fotkami ten nasz wątek..
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-28, 21:07   #141
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Laisla pewnie, że wrzucaj fotki kici!!
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-28, 21:17   #142
minka-80
...po prostu być.
 
Avatar minka-80
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z kanapy ;)
Wiadomości: 4 161
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Laisla wspaniałe masz miejsce zamieszkania, wyjść z domu i takie rzeczy mieć na wyciągnięcie ręki no po prostu cudownie

Fantagoria niestety jeszcze przenoszenie pół biedy, przewiezienie to kłopot, bo nie mamy czym, nie mamy od kogo.
No może teść ewentualnie, jeśli da radę być w tym czasie w naszych rejonach. Mamy z nim rozmawiać w najbliższym czasie.

Tak piszecie o pogodzie, mi wprawdzie nie przeszkadza to co się dzieje za oknem. Jedynie wkurza mnie jak świeci słoneczko, wisi pranie, ja do pracy a tu niespodziewanie deszczysko pada i nici z suchego prania .
A poza tym ok
Ja w sobotę od samego rana na grzyby mam nadzieję, że coś znajdę , bo uwielbiam zbierać grzyby a już wieki nie byłam.

Laisla
mieszkałam kiedyś na wsi u męża niemalże pod lasem i to było tak cudowne miejsce. Grzyby, łąki które uwielbiam, lasy sosnowo - brzozowe więc tym rozumiem Twoją radość z miejsca zamieszkania.

Madison przykro mi z powodu Twoich teściów, nie rozumiem jak można nawet mieć takie pomysły względem dzieci, to nie bluzka w sklepie
Trzymaj się ciesz się swoimi maluchami, oby tylko dziewczynki nie odczuły tego mocno
minka-80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-28, 22:06   #143
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Fantagoria, obiecane przepisy z mojego historycznego źródła
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg CCF20140828_00001.jpg (132,7 KB, 10 załadowań)
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-28, 23:50   #144
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Cytat:
Napisane przez minka-80 Pokaż wiadomość
Laisla wspaniałe masz miejsce zamieszkania, wyjść z domu i takie rzeczy mieć na wyciągnięcie ręki no po prostu cudownie

Fantagoria niestety jeszcze przenoszenie pół biedy, przewiezienie to kłopot, bo nie mamy czym, nie mamy od kogo.
No może teść ewentualnie, jeśli da radę być w tym czasie w naszych rejonach. Mamy z nim rozmawiać w najbliższym czasie.

Tak piszecie o pogodzie, mi wprawdzie nie przeszkadza to co się dzieje za oknem. Jedynie wkurza mnie jak świeci słoneczko, wisi pranie, ja do pracy a tu niespodziewanie deszczysko pada i nici z suchego prania .
A poza tym ok
Ja w sobotę od samego rana na grzyby mam nadzieję, że coś znajdę , bo uwielbiam zbierać grzyby a już wieki nie byłam.

Laisla
mieszkałam kiedyś na wsi u męża niemalże pod lasem i to było tak cudowne miejsce. Grzyby, łąki które uwielbiam, lasy sosnowo - brzozowe więc tym rozumiem Twoją radość z miejsca zamieszkania.

Madison przykro mi z powodu Twoich teściów, nie rozumiem jak można nawet mieć takie pomysły względem dzieci, to nie bluzka w sklepie
Trzymaj się ciesz się swoimi maluchami, oby tylko dziewczynki nie odczuły tego mocno
Minka widzę, że podzielasz moje zamiłowanie do dzikiej przyrody A myślisz aby kiedyś tam przenieść się w takie okolice czy to zupełnie nie do wykonania? Ja tak na wsi nie mieszkam, na granicy miasta właściwie, więc o tyle dobrze, że mam ten swój las, a z drugiej strony miejskie atrakcje na wyciągnięcie ręki A córka dobry dojazd do szkoły..bo gdyby tak rzeczywiście odciąć się w jakiejś głuszy to dojazdy mogłyby być nieciekawe do pracy, szkoły, czy na zajęcia dodatkowe
Ale macie teraz przeprowadzkę, więc zmiana pewnie duża i oczekiwana Oby udało się wszystko sprawnie zorganizować
Udanego grzybobrania życzę, daj znać czy tak jak NibyNic wrócicie z trzema koszami

Z kulinarnej działki to dziś pierwszy raz w tym roku znalazłam na rynku kabaczki, będzie leczo pewnie

Jutro robimy wypad do sąsiedniego (podobno wrogiego) miasta do przyjaciela powałęsać się trochę jeszcze na wakacyjnym luzie i zrelaksować przed szkołą

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Laisla pewnie, że wrzucaj fotki kici!!
No więc Kryśka jako kłębowisko łapek, Leosia jak zawsze elegancka i Krycha ponownie ze swoim ulubionym wymęczonym misiem, którego ciąga wszędzie za sobą
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCF0079.jpg (48,1 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Kopia DSCI0080.jpg (88,0 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCI0211.jpg (99,7 KB, 8 załadowań)

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2014-08-29 o 00:13
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-29, 00:29   #145
_Madison_
Zadomowienie
 
Avatar _Madison_
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: GDAŃSK
Wiadomości: 1 981
Dot.: 30-latki 40-latki :)

MINKA co do teściów na głupotę rady nie ma. Chyba tak tylko mogę to skomentować

LAISLA śliczne kotki!!

Może i ja wrzucę Mozarta i Tinę.
__________________
"Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka""
2003, 2004, 2008, 2013, 2014 - IVF
06.2011 - NATALKA i AMELKA
12.2012- MARCELEK
07.2014 - IVF
_Madison_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-29, 00:50   #146
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Cytat:
Napisane przez _Madison_ Pokaż wiadomość
MINKA co do teściów na głupotę rady nie ma. Chyba tak tylko mogę to skomentować

LAISLA śliczne kotki!!

Może i ja wrzucę Mozarta i Tinę.
Dziękuję w imieniu koteczek

Pewnie, wrzucaj swoje futerka

Ojej, ja to mogę się wyspać, bo dziecko niemal dorosłe, a koty i tak swoimi drogami chodzą, ale Ty o tej porze nie śpisz..
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-29, 06:19   #147
Fantagoria
Raczkowanie
 
Avatar Fantagoria
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 32
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Fantagoria, obiecane przepisy z mojego historycznego źródła
Dzięki wydają się całkiem łatwe - spróbuję chyba w przyszłym tygodniu. Napisz mi tylko na jakim programie trzeba to piec i czy do nagrzanego piekarnika wkłada się ciasto - ja nawet takich rzeczy nie wiem

Piękne są Twoje Futerka
Dziewczyny, wrzucajcie swoje - poznajmy się wszyscy Moje są na blogu, to nie wiem czy i tu wrzucać.

Ja dzisiaj do fryzjera, może też do sklepów - kilka miesięcy nie robiłam zakupów w żadnych galeriach, dzisiaj pojadę jak dzikus jakiś - bo moja fryzjerka w centrum Wrocławia, to i zahaczę o galerię jakąś. Mieszkam na peryferiach i do miasta mnie raczej nie ciągnie. Galerii nie lubię, zatem nie chodzę, ale przy okazji dzisiaj zajrzę, może coś na tę niedzielę kupię nowego


Dobrego dnia dla Was
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
Fantagoria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-29, 06:43   #148
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Dzień dobry
Laisla, fajne kotki
czekam na zdjęcia kolejnych milusińskich, my nie mamy w domu zwierząt, choc często gościmy psa teściowej, gdy ta wyjeżdża do córek to Kropka przeprowadza się do nas - jeśli to się liczy to mogę zrobic zdjęcie dla niej
syn marzy o jaszczurce, ale naszym zdaniem musi jeszcze do tego dorosnąc

trzy kosze maślaków to fajnie brzmi, ale obierac je to już nie jest ani trochę fajne - około 3 godzin obieraliśmy z mężem - teraz nie mogę doszorowac rąk

Laisla, mieszkasz w fajnym miejscu - podobnie mieszkają moi rodzice a kiedyś ja, tyle, że mój rodzinny dom jest na wsi ale w sumie do wojewódzkiego miasta jest tylko 16 km. W okół jest las - od wyjścia z domu w którą stronę by się nie poszło to maksymalnie po 20 minutach wolnego spacerku jest się w lesie
tylko mieszkańcy wsi nie są zbyt zachwyceni bliskością zwierząt, jeszcze kila lat temu trochę się bały domostw, teraz się nie boją i wcinają ziemniaki i zboża - tam są małe gospodarstwa rolne, raczej tak tylko na swoje potrzeby więc gdy połowę posadzonych ziemniaków wyjedzą dziki to się nie opłaca ich sadzic i większośc przestała i o tych nieużytkach przypomniała sobie natura, więc pola które kiedyś były obsiane teraz są zarośnięte brzózkami i sosnami - i tam właśnie rośnie dużo maślaków

Fantagoria - udanych poszkuwiań w galerii
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.

NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-29, 08:08   #149
_Madison_
Zadomowienie
 
Avatar _Madison_
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: GDAŃSK
Wiadomości: 1 981
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Dziękuję w imieniu koteczek

Pewnie, wrzucaj swoje futerka

Ojej, ja to mogę się wyspać, bo dziecko niemal dorosłe, a koty i tak swoimi drogami chodzą, ale Ty o tej porze nie śpisz..
A no kochana taki urok kobiety w ciąży na dodatek zaziębionego prawie dwulatka

Miłego dnia!!
__________________
"Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka""
2003, 2004, 2008, 2013, 2014 - IVF
06.2011 - NATALKA i AMELKA
12.2012- MARCELEK
07.2014 - IVF
_Madison_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-29, 08:23   #150
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: 30-latki 40-latki :)

Dzień dobry

Laisla super kotki!! Śliczne
Później wrzucę swojego, bo teraz uciekam po zakupy. Trzeba zaopatrzyć lodówkę, bo tylko w niej światło zostało.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-05 13:27:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.