Marcowe Mamy 2015 cz. V

[emily863]

Napisane przez nouvelle2

Czy chodzi Wam którykolwiek link z pierwszej strony? bo mi prawie żaden, coś się zepsuło

Mi nie działa żaden. Chciałam dzisiaj z nich skorzystać przy pisaniu listy wyprawkowej, ale poradziłam sobie razem z googlem.

[marcia45]

Napisane przez kruszynkaa88

Witam sie też
Oj a my z wózkiem mamy problem, mamy wypisane chyba dwa maxi cosi, dwa quinni i cztery mutsy, zobaczymy w sklepie na żywo, ocenimy i wybierzemy raczej któryś z tych No chyba że coś innego nam wpadnie jeszcze do gustu Dopiero z początkiem lutego wózek będziemy kupować, więc narazie się nim nie stresuję

Też miałam na liście mutsy, ale po zobaczeniu na żywo zwątpiłam. A co do quinny podoba mi sie na fotach z netu, bo wygooglowałam jak o nim pisałyście ale pamiętam ze sklepu, że miał mega szerokie koła z tyłu. też któraś miała takie wrażenie? A podoba mi się na fotach z netu.

Napisane przez asiulek8

Ale mam dzisiaj za...ty dzień. Poszłam do dermatologa bo mi jakiś syf na brodzie rośnie i spełniły się moje koszmary!!! Znowu mam kurzajkę, która rośnie w zastraszającym tempie. Będę miała zabieg. Czyli krater na pół brody. Wychodzę od dermatologa dopinam kurtkę i telefon mi dzwoni. Mój ginekolog z informacją że wyszła cukrzyca dużo ponad normę!!! No żesz k....a, przecież z jedzeniem się pilnuję, słodkiego i tłustego prawie wcale. I muszę powtórzyć test obciążenia....

biedna, ale masz dzień

Napisane przez ewka5891

Rzeczywiście troche sie tego nazbieralo jak na jeden dzien. Na szczescie masz wszystko pod kontrolą, bedzie dobrze




Skórzany portfel.
Myślałam o szlafroku ale nie wiem czy bedzie go nosił perfumy i ciuch odpada, bo on woli sobie to sam kupować. Po kilku latach bycia razem jest coraz ciężej



Super jest

Wydrukuj i włóż do portfela swoje zdjęcie i maleństwa z usg i nic więcej nie trzeba


Ale fajna ta sola, jak nie upoluje joolza to się na nią nastawie.

[crystal25]

wlasnie wcinam chupa chupsa o smaku coli XXL
Pojechalismy z TZ po olej do samochodu a ja znalazlam nam lizaki
Pisalyscie cos o szlafrokach, Mi pozyczyla moja mama, troche duzy bo do kolan, i strasznie cieplutki, ale i tak go wezme, najwyzej zabiora do domu z powrotem.... sama jednak inwestowac nie bede, bo na codzien w nich nie chodze....

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

asiulek8 Masz zly dzien dzis wiec daje buziaka

[kasia.]

Napisane przez Alunia79

bidula Oby synkowi szybko przeszło.


płacisz za sr przyszpitalną u mnie jest za darmo...
Moja wanienka wylicytowana za 60 zł.

heh no niestety nie ma lekko I tak nienajgorzej bo w drugim szpitalu w moim mieście SR kosztuje 369zł, ale będę rodzić tam gdzie mój lekarz pracuje

[luzna25]

Napisane przez emily863

Ja bym wkładki gąbkowej nie brała, bo się tylko bakterie w gąbkach namnażają. Jak wanienka nie jest profilowana to chyba lepiej pieluszki użyć, bo przynajmniej szybko wyschnie.

w sumie masz rację! o tym to ja nie pomyślałam :/ chyba faktycznie pieluszka lepsza, bo ją można wyprać za każdym razem a w sumie funkcje spełnia taką samą

[nouvelle2]

Napisane przez emily863

Mi nie działa żaden. Chciałam dzisiaj z nich skorzystać przy pisaniu listy wyprawkowej, ale poradziłam sobie razem z googlem.

ehhhh spróbuję je jutro jakoś reanimować, bo dziś już nie mam głowy do takich 'skomplikowanych' rzeczy...

[EdithS]

Napisane przez nouvelle2

to ja chyba też dzisiaj zaliczę pierwszą nockę z kurą:d a jaka masz?

:d

[nouvelle2]

Napisane przez EdithS

:d

o jaka ładna, taka kobietka bo moja kura to chyba facet

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

mordka, może Cię to zainteresuje- wypytałam się położnej na SR jak wygląda sprawa zzo u nas w szpitalu. Otóż jest niby bezpłatne, na życzenie. I do rozwarcia 8cm można takie coś podać. Oczywiście najpierw namawiają na inne formy znieczulenia, ale jak się rodząca uprze, to podają zzo
Tak to przynajmniej wygląda w teorii

[crystal25]

Napisane przez nouvelle2

o jaka ładna, taka kobietka bo moja kura to chyba facet

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

mordka, może Cię to zainteresuje- wypytałam się położnej na SR jak wygląda sprawa zzo u nas w szpitalu. Otóż jest niby bezpłatne, na życzenie. I do rozwarcia 8cm można takie coś podać. Oczywiście najpierw namawiają na inne formy znieczulenia, ale jak się rodząca uprze, to podają zzo
Tak to przynajmniej wygląda w teorii

a sa inne formy znieczulenia Ja ciemna jestem
Bo mi mowili tylko o zzo, i kolezanka jak rodzila nie dawno to tez miala to zzo, a nawet dwa razy bo zaczelo jej schodzic to dostala znowu. To w kregoslup gdzies tam igle wkladaja jesli sie nie myle

[aneta_s13]

Napisane przez EdithS

:d

piękna

[nouvelle2]

recenzja wózka sola 2 http://mamygadzety.pl/mamaspapas-sola-2/
czym on się różni od city, który był tu dziś wywoływany?

Na tym blogu jest sporo recenzji wózków, warto sobie spojrzeć

[luzna25]

nouvelle2 o to linki na pierwszą stronę:

wyprawka:
1. https://www.dropbox.com/s/thex5lnpvl...WKOWA.pdf?dl=0
2. http://abc-bobasa.pl/img/cms/dokumen...ta_zakupow.pdf
3. http://abc-bobasa.pl/img/cms/dokumen...o_szpitala.pdf
4. http://mamygadzety.pl/jak-skompletow...e-dla-dziecka/
5. http://mamygadzety.pl/urzadzamy-poko...00zl-i-1500zl/


do porodu:
1. http://www.feminasum.pl/artykuly/cia...c-plan-porodu/
2. http://mataja.pl/2014/04/10-nietypow...-na-porodowke/

a to już na przyszłość:
1. http://vanilka.republika.pl/usnij.htm

kącik porad:
http://www.1000dni.pl/doc/poradnik_z..._niemowlat.pdf

[nouvelle2]

Napisane przez crystal25

a sa inne formy znieczulenia Ja ciemna jestem
Bo mi mowili tylko o zzo, i kolezanka jak rodzila nie dawno to tez miala to zzo, a nawet dwa razy bo zaczelo jej schodzic to dostala znowu. To w kregoslup gdzies tam igle wkladaja jesli sie nie myle

napiszę Ci to co zapamiętałam.
Dostępne formy znieczulenia 'dla wszystkich':
1. ciepły prysznic
2. leki rozkurczone
3. Entonox

dostępne formy znieczulenia dla upierdliwych:
1. zzo

I generalnie jeżeli się doprosisz, to jest mozliwość, że dostaniesz zzo. To jest tak, że przychodzi lekarz podejmuje decyzje i sprawdza Ci wyniki (morfo, krzepliwość krwi, robi wywiad), a następnie masz wkłucie w kręgoslup i zakładany taki jakby cewnik, którego końcówkę przyklejają ci w okolicach obojczyka. Podają Ci pierwszą dawkę leku przez ten cewnik. Działa ona przez około 2 godziny, jeżeli w ciągu tych 2h nie urodzisz, to podają Ci następną dawkę również przez cewnik, już bez wkłucia.

i położna powiedziała, że zzo najpóźniej do 8cm rozwarcia się ogarnia. Czyli jak do 8cm nie zgłosisz chęci skorzystania z tego, to raczej nie ma co liczyć, że Ci podadzą później

[nusiekowa]

Napisane przez EdithS

jak jesteś niezadowolona to reklamuj, za takie pieniądze też bym się wkurzyła!
A i kochana proszę mi uważać na siebie, z tymi mroczkami przed oczami, więcej odpoczywać albo zwolnić tempo

chyba zwrócimy całkowicie...zawiedliśmy sie bardzo. A mroczki kurcze sama nie wiem -zrobiłam sobie służszy spacer I normalnie nogi sie pode mną uginały....

[EdithS]

Napisane przez aneta_s13

piękna

dziękuję

Napisane przez crystal25

a sa inne formy znieczulenia Ja ciemna jestem
Bo mi mowili tylko o zzo, i kolezanka jak rodzila nie dawno to tez miala to zzo, a nawet dwa razy bo zaczelo jej schodzic to dostala znowu. To w kregoslup gdzies tam igle wkladaja jesli sie nie myle

z tego co słyszałam jak byłam w SR jakiś miesiąc temu to zaczyna się od podawania zwykłego paracetamolu, by zadziałał przeciwbólowo, czopków spazmolitycznych, też rozluźniają napięcie mięśni, na mocniejsze bóle podają też zastrzyk z petydyną, ale ona nie może być podana przed samym porodem, bo jest za silna i trochę działa jak narkotyk i przenika do łożyska, no i gaz rozweselający (na gazie można rodzić) czyli jako jedyna forma uśmierzenia bólu jest dopuszczalna przy parciu nawet u mnie w szpitalu zzo nie ma.

[nouvelle2]

Napisane przez luzna25

nouvelle2 o to linki na pierwszą stronę:

wyprawka:
1. https://www.dropbox.com/s/thex5lnpvl...WKOWA.pdf?dl=0
2. http://abc-bobasa.pl/img/cms/dokumen...ta_zakupow.pdf
3. http://abc-bobasa.pl/img/cms/dokumen...o_szpitala.pdf
4. http://mamygadzety.pl/jak-skompletow...e-dla-dziecka/
5. http://mamygadzety.pl/urzadzamy-poko...00zl-i-1500zl/


do porodu:
1. http://www.feminasum.pl/artykuly/cia...c-plan-porodu/
2. http://mataja.pl/2014/04/10-nietypow...-na-porodowke/

a to już na przyszłość:
1. http://vanilka.republika.pl/usnij.htm

kącik porad:
http://www.1000dni.pl/doc/poradnik_z..._niemowlat.pdf

jesteś wielka!! dzięki, zaraz zmienię

[niunia_ona]

aaaaaaaaaaaa mam dość!!!! wkurza mnie rodzina tz!!!!!!!!

[crystal25]

Napisane przez nouvelle2

napiszę Ci to co zapamiętałam.
Dostępne formy znieczulenia 'dla wszystkich':
1. ciepły prysznic
2. leki rozkurczone
3. Entonox

dostępne formy znieczulenia dla upierdliwych:
1. zzo

I generalnie jeżeli się doprosisz, to jest mozliwość, że dostaniesz zzo. To jest tak, że przychodzi lekarz podejmuje decyzje i sprawdza Ci wyniki (morfo, krzepliwość krwi, robi wywiad), a następnie masz wkłucie w kręgoslup i zakładany taki jakby cewnik, którego końcówkę przyklejają ci w okolicach obojczyka. Podają Ci pierwszą dawkę leku przez ten cewnik. Działa ona przez około 2 godziny, jeżeli w ciągu tych 2h nie urodzisz, to podają Ci następną dawkę również przez cewnik, już bez wkłucia.

i położna powiedziała, że zzo najpóźniej do 8cm rozwarcia się ogarnia. Czyli jak do 8cm nie zgłosisz chęci skorzystania z tego, to raczej nie ma co liczyć, że Ci podadzą później

No to mnie wystraszylas W zyciu nie pojde rodzic do szpitala gdzie nie chca dawac zzo U mnie to by pomysleli ze jakas dzika jestem, ze nie chce zzo, tak mi powiedzieli w mojej klinice tyle dobrego, ufff ale gdybym rodzila w Polsce, chyba bym pozabijala ze nie chca dac, czy na ostatnia chwile i grozila im sadami nie potrafie sobie wyobrazic porodu bez znieczulenia... nie przetrwalabym tego

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Napisane przez niunia_ona

aaaaaaaaaaaa mam dość!!!! wkurza mnie rodzina tz!!!!!!!!

nie denerwuj sie kochana niunia, mysl o maluszku, a rodzine TZ olej, ja swojego tescia olalam puszczam uchem co gada, i glosno wyrazam swoje zdanie

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez EdithS

dziękuję



z tego co słyszałam jak byłam w SR jakiś miesiąc temu to zaczyna się od podawania zwykłego paracetamolu, by zadziałał przeciwbólowo, czopków spazmolitycznych, też rozluźniają napięcie mięśni, na mocniejsze bóle podają też zastrzyk z petydyną, ale ona nie może być podana przed samym porodem, bo jest za silna i trochę działa jak narkotyk i przenika do łożyska, no i gaz rozweselający (na gazie można rodzić) czyli jako jedyna forma uśmierzenia bólu jest dopuszczalna przy parciu nawet u mnie w szpitalu zzo nie ma.

wy tak serio piszecie o zzo jestem w glebokim szoku
U nas tez jest gaz na poczatku, ale slyszalam ogolnie ze on slaby jest.... ale jesli kobieta czuje ze chce znieczulenie, a porod postepuje, w sensie ze rozwarcie sie powieksza, to daja znieczulenie. a jesli przestaje dzialac to dostaje sie kolejna dawke. Kolezance przestalo dzialac po porodzie akorat, dostala jakies znieczulenie zeby nie czula szycia to nie czula nic, i pozniej przeciwbolowe cos bo wszystko ja na dole bolalo.

[nouvelle2]

Napisane przez niunia_ona

aaaaaaaaaaaa mam dość!!!! wkurza mnie rodzina tz!!!!!!!!

co się stało?

[niunia_ona]

Napisane przez crystal25

No to mnie wystraszylas W zyciu nie pojde rodzic do szpitala gdzie nie chca dawac zzo U mnie to by pomysleli ze jakas dzika jestem, ze nie chce zzo, tak mi powiedzieli w mojej klinice tyle dobrego, ufff ale gdybym rodzila w Polsce, chyba bym pozabijala ze nie chca dac, czy na ostatnia chwile i grozila im sadami nie potrafie sobie wyobrazic porodu bez znieczulenia... nie przetrwalabym tego

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------



nie denerwuj sie kochana niunia, mysl o maluszku, a rodzine TZ olej, ja swojego tescia olalam puszczam uchem co gada, i glosno wyrazam swoje zdanie

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------




wy tak serio piszecie o zzo jestem w glebokim szoku
U nas tez jest gaz na poczatku, ale slyszalam ogolnie ze on slaby jest.... ale jesli kobieta czuje ze chce znieczulenie, a porod postepuje, w sensie ze rozwarcie sie powieksza, to daja znieczulenie. a jesli przestaje dzialac to dostaje sie kolejna dawke. Kolezance przestalo dzialac po porodzie akorat, dostala jakies znieczulenie zeby nie czula szycia to nie czula nic, i pozniej przeciwbolowe cos bo wszystko ja na dole bolalo.

jak mnie wkurzają boże!!
nie do opisania
brak słów tylko swoich ulubieńców mają to nie do zniesienia

[nouvelle2]

Napisane przez crystal25

No to mnie wystraszylas W zyciu nie pojde rodzic do szpitala gdzie nie chca dawac zzo U mnie to by pomysleli ze jakas dzika jestem, ze nie chce zzo, tak mi powiedzieli w mojej klinice tyle dobrego, ufff ale gdybym rodzila w Polsce, chyba bym pozabijala ze nie chca dac, czy na ostatnia chwile i grozila im sadami nie potrafie sobie wyobrazic porodu bez znieczulenia... nie przetrwalabym tego

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------



nie denerwuj sie kochana niunia, mysl o maluszku, a rodzine TZ olej, ja swojego tescia olalam puszczam uchem co gada, i glosno wyrazam swoje zdanie

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------




wy tak serio piszecie o zzo jestem w glebokim szoku
U nas tez jest gaz na poczatku, ale slyszalam ogolnie ze on slaby jest.... ale jesli kobieta czuje ze chce znieczulenie, a porod postepuje, w sensie ze rozwarcie sie powieksza, to daja znieczulenie. a jesli przestaje dzialac to dostaje sie kolejna dawke. Kolezance przestalo dzialac po porodzie akorat, dostala jakies znieczulenie zeby nie czula szycia to nie czula nic, i pozniej przeciwbolowe cos bo wszystko ja na dole bolalo.

ja tam zamierzam walczyć o swoje w tym szpitalu, choćbym miała być najbardziej znienawidzonym pacjentem

[crystal25]

Napisane przez niunia_ona

jak mnie wkurzają boże!!
nie do opisania
brak słów tylko swoich ulubieńców mają to nie do zniesienia

co sie dzieje niunia??
No tesciowi to ja kilka rzeczy z TZ powiedzialam kiedys.... i sie zmienilo za to od tamtego czasu, jakby mial sie obrazic to trudno.

[niunia_ona]

Napisane przez nouvelle2

co się stało?

coś mają dla mojego tż zrobić to masakra jakaś ile trzeba prosić a ile gadania że ohohohoh!!!
co to ma być ! mam dość, a oni tż bratu wchodzą w du ile wlezie !!
wkurza mnie takie faworyzowanie , co za to mogę że mają trochę gorzej niż my z tż o kredyt że też się starają a mają umowę zlecenie i jak narazie to się nie zmieni ta umowa , a to że my już sobie mieszkanie kupujemy to ich boli.To już oni mają gorzej niż my bo my już załatwiamy a oni nie! ale co ja za to mogę? niech sobie zmienią pracę a nie dzieci robią też a bytu w sumie nie mają! choree! i za to oni dostają rzeczy z odzysku a nam o niczym nie mówią że coś dostali a my wszystko najlepiej za swoje pieniądze musimy kupić! a oni że mają jak mają to wszystko dostają ! paranoja! ksiązki o tym móglby pisac!!

[crystal25]

Napisane przez nouvelle2

ja tam zamierzam walczyć o swoje w tym szpitalu, choćbym miała być najbardziej znienawidzonym pacjentem

Prawidlowo Ale wciaz nie rozumiem czemu nie chca dawac zzo, czytalam kiedys artykul, ze w Polsce, nie ma czegos takiego, ze nie dostanie sie zzo, albo ze trzeba za nie placic, czy lekarz powie ze za pozno, bo juz 7 cm np rozwarcia....to samo z nacieciami.... zeby przyspieszyc porod..... masakra jakas w tych szpitalach, nie dziwie sie ze kobiety sie boja, i tyle zlych opinii pozniej jest..... Pozabijalabym ich, moze i uznali by mnie za wariatke, ale znajac moj pyszczek

[Tepsa]

Napisane przez przezduzeem

Witam się w nowym wątku!
Jest jeden plus w chorobie maluszka, który odnalazłam.
Mam usg co 2 tyg. i zostaję obdarowana pięknymi zdjęciami.
Więc się chwalę już 2gą fotą.
Zdjęcię pt. "Mamo, nie martw się, jest ok"

Wam tez tak aplikacja z wizażem szwankuje jak mi?

słodziak, ja wierze, że będzie dobrze, trzymam za to mega

Napisane przez szkrabeniek

Ale figura a brzuszek śliczniutki



Takie zdjęcia to piękna pamiątka po latach , a Malutka jest cudowna


Witam się z Wami w 28 t.c. Coraz więcej strachu, myśli i niepotrzebnych spraw krąży wokół mnie Niby wszystko jest dobrze - wyniki są okej ale nie czuję się pewnie - cały czas nachodzą mnie złe myśli. Najbardziej boję się, że małemu nagle przestanie bić serduszko
Dziś rano byłam na pobraniu krwi - zobaczymy co tam powychodzi. Badania robię co tydzień, żeby mieć wszystko pod kontrolą, psychicznie już zaczynam wysiadać... ostatnio wątroba, mocz, tarczyca były okej to morfologie jak zobaczyłam to myślałam że padnę - w cały świat.
Dziś muszę przejrzeć torbę do szpitala - żeby mieć na gotowo spakowaną.


Byłam ostatnio na lumpkach - nie mogę się powstrzymać przed kupowaniem tych słodziaków - to chyba taka moja mała odskocznia

piękne rzeczy ni mysl negatywnie, pomyśl o maluszku, na pewno fika sobie i uwazaj na siebie, jak coś pędz na IP! odgoń czarne myśli-a kysz!

Napisane przez asiulek8

Ale mam dzisiaj za...ty dzień. Poszłam do dermatologa bo mi jakiś syf na brodzie rośnie i spełniły się moje koszmary!!! Znowu mam kurzajkę, która rośnie w zastraszającym tempie. Będę miała zabieg. Czyli krater na pół brody. Wychodzę od dermatologa dopinam kurtkę i telefon mi dzwoni. Mój ginekolog z informacją że wyszła cukrzyca dużo ponad normę!!! No żesz k....a, przecież z jedzeniem się pilnuję, słodkiego i tłustego prawie wcale. I muszę powtórzyć test obciążenia....

kochana z dietą dacie rade, pewnie czeka Cię kłucie się i badanie cukru przy pomocy glukometru, ale wszytsko jest do przeżycia nie wiem jak z kurzają bo nigdy nie miałam takiego zabiegu, ale jesteś silna
ja mam problem w drugą stronę, za niski cukier i tez się kłuję codziennie igłą i badam stęzenie, ale chyba taka moja uroda bo czuję się bardzo dobrze

Napisane przez nouvelle2

recenzja wózka sola 2 http://mamygadzety.pl/mamaspapas-sola-2/
czym on się różni od city, który był tu dziś wywoływany?

Na tym blogu jest sporo recenzji wózków, warto sobie spojrzeć

wcześniej już przeglądałam bloga, faktycznie dużo recenzji Bardzo podoba mi się ten wózek, jakoś musze TŻ namówić na Joolza lub ten, ma ktoś pomysł gdzie we Wrocławiu moge na żywo wymacać Joolza?

[aneta_s13]

nusiekowa idę składać mój bo mnie przeraziłaś...

[crystal25]

Napisane przez niunia_ona

coś mają dla mojego tż zrobić to masakra jakaś ile trzeba prosić a ile gadania że ohohohoh!!!
co to ma być ! mam dość, a oni tż bratu wchodzą w du ile wlezie !!
wkurza mnie takie faworyzowanie , co za to mogę że mają trochę gorzej niż my z tż o kredyt że też się starają a mają umowę zlecenie i jak narazie to się nie zmieni ta umowa , a to że my już sobie mieszkanie kupujemy to ich boli.To już oni mają gorzej niż my bo my już załatwiamy a oni nie! ale co ja za to mogę? niech sobie zmienią pracę a nie dzieci robią też a bytu w sumie nie mają! choree! i za to oni dostają rzeczy z odzysku a nam o niczym nie mówią że coś dostali a my wszystko najlepiej za swoje pieniądze musimy kupić! a oni że mają jak mają to wszystko dostają ! paranoja! ksiązki o tym móglby pisac!!

My mielismy podobny problem z tesciem wlasnie..... Bardzo niechetnie tesciu chcial nas widziec, bo kiedys TZ go poprosil o pomoc, a przeciez to jego tata, rodzina, a nie kolega z podworka, to ciezko jemu ze musial pomoc swojemu synowi, i od tego sie zaczelo.... Ja to tyle odczulam ze raz zabralam TZ telefon jak z nim rozmawial i powiedzialam ze w takim razie TZ przyjedzie sam, beze mnie, bo czuje ze nas nie chca, i im przeszkadzamy. No i swoje im powiedzielismy po tym, i juz jest dobrze.....
Oni sa zazdrosni chyba, ze wy mieszkanie kupiliscie i wam sie udalo.... Powiedzialabym im to prosto w twarz, ze nie potrafia sie cieszyc waszym szczesciem nawet.....
Ale to ze macie mieszkanie itd, to nie tylko dzieki ich synowi, bo ty tez na to ciezko pracowalas, i nikt wam niczego nie dal....

[nouvelle2]

Napisane przez niunia_ona

coś mają dla mojego tż zrobić to masakra jakaś ile trzeba prosić a ile gadania że ohohohoh!!!
co to ma być ! mam dość, a oni tż bratu wchodzą w du ile wlezie !!
wkurza mnie takie faworyzowanie , co za to mogę że mają trochę gorzej niż my z tż o kredyt że też się starają a mają umowę zlecenie i jak narazie to się nie zmieni ta umowa , a to że my już sobie mieszkanie kupujemy to ich boli.To już oni mają gorzej niż my bo my już załatwiamy a oni nie! ale co ja za to mogę? niech sobie zmienią pracę a nie dzieci robią też a bytu w sumie nie mają! choree! i za to oni dostają rzeczy z odzysku a nam o niczym nie mówią że coś dostali a my wszystko najlepiej za swoje pieniądze musimy kupić! a oni że mają jak mają to wszystko dostają ! paranoja! ksiązki o tym móglby pisac!!

u mnie jest to samo, dla tż to nic nie zrobią. Ogólnie to mój tż ma dwójkę również dorosłego rodzeństwa, a jak jest jakaś sprawa do załatwienia, jakiś problem to tylko do mojego P. Brat tżta mieszka w Anglii, więc wiadomo że nie może w niczym pomóc rodzicom na co dzień, ale jego siostra mieszka z rodzicami w domu. A jak mój tż przyjeżdża do Polski raz na dwa tygodnie, to ma nagle tysiąc misji do wykonania dla rodziców
Ogólnie to jest taka paranoja, że tżta siostra jest fryzjerką, a całą rodzinę (ojca, dziadka itd) ścina.... mój tż. Więc jak głupki jedziemy czasami 40 km w jedną stronę tylko po to, żeby tż obciął dziadka

Po prostu nie można się takim gadaniem przejmować, a jak już naprawdę dojdzie do przykrej sytuacji z ich winy, to delikatnie powiedzieć swoje zdanie na ten temat. Nie pozwól sobie wejść na głowę

Napisane przez crystal25

Prawidlowo Ale wciaz nie rozumiem czemu nie chca dawac zzo, czytalam kiedys artykul, ze w Polsce, nie ma czegos takiego, ze nie dostanie sie zzo, albo ze trzeba za nie placic, czy lekarz powie ze za pozno, bo juz 7 cm np rozwarcia....to samo z nacieciami.... zeby przyspieszyc porod..... masakra jakas w tych szpitalach, nie dziwie sie ze kobiety sie boja, i tyle zlych opinii pozniej jest..... Pozabijalabym ich, moze i uznali by mnie za wariatke, ale znajac moj pyszczek

Ciesz się, że rodzisz we Francji, a nie tutaj Ja idę z nastawieniem jak na wojnę, najwyżej miło się zaskoczę

[nusiekowa]

Napisane przez aneta_s13

nusiekowa idę składać mój bo mnie przeraziłaś...

oby twój byl Oki : Kciuki:

[ewka5891]

Napisane przez marcia45

Też miałam na liście mutsy, ale po zobaczeniu na żywo zwątpiłam. A co do quinny podoba mi sie na fotach z netu, bo wygooglowałam jak o nim pisałyście ale pamiętam ze sklepu, że miał mega szerokie koła z tyłu. też któraś miała takie wrażenie? A podoba mi się na fotach z netu.


biedna, ale masz dzień


Wydrukuj i włóż do portfela swoje zdjęcie i maleństwa z usg i nic więcej nie trzeba


Ale fajna ta sola, jak nie upoluje joolza to się na nią nastawie.

Ja miałam Quinny i momentami ten szerszy rozstaw kół był bardzo wkurzający. Miałam problemy w niektórych autobusach i w sklepach czasami sie nie miescilam.

Napisane przez niunia_ona

aaaaaaaaaaaa mam dość!!!! wkurza mnie rodzina tz!!!!!!!!

Olac i sie nie przejmowac