Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód. - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-12-22, 20:26   #121
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Cytat:
Napisane przez Imperialista Pokaż wiadomość
Jeśli lekarze są w stanie ocenić, że są szanse na uratowanie płodu i przedłużania ciąży tak, żeby dziecko przeżyło, nie widzę przeciwwskazań.
No ale jak mają to wiarygodnie ocenić? Czy ktoś robił na ten temat badania, np. na grupie 100 kobiet, które umarły w 17 tygodniu ciąży, a płód został donoszony, aby można było wyciągać z tego miarodajne wnioski? No na logikę
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-22, 20:32   #122
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Ciąża jest na tyle niska, że jeśli uda im się utrzymać tylko kilka tygodni i będzie trzeba rozwiązać, to dziecko rodzi się skrajnym wcześniakiem, co wiąże się z ogromną ilością chorób wcześniaczych i walki o życie - kilka % szans na normalne życie. Nawet przy utrzymaniu rekordowej ilości 90 kilku dni, rodzi się wcześniak z szansą na choroby tego wieku.
Dokładnie ciąża jest na tyle niska, że dziecko albo umrze po jej rozwiązaniu albo będzie bardzo chore,
a lekarze pewnie ogłoszą sukces w postaci tego ile to dni udało im się ciąże w martwym ciele podtrzymać.

To jest takie bezduszne.
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-22, 21:02   #123
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Cytat:
Napisane przez rousse Pokaż wiadomość
Może za 50 lat, będą zapładniać świeże trupy kobiet, żeby się nie marnowały?
daj spokój i nie popadaj w paranoje

Cytat:
Napisane przez _Mia Pokaż wiadomość
No ale jak mają to wiarygodnie ocenić? Czy ktoś robił na ten temat badania, np. na grupie 100 kobiet, które umarły w 17 tygodniu ciąży, a płód został donoszony, aby można było wyciągać z tego miarodajne wnioski? No na logikę
Na logikę medycynę rozwijają właśnie sytuacje tragiczne, przecież przy pierwszych trepanacjach czaszki dokonanych w starożytności nikt nie zastanawiał się czy było, już 100 trepanacji przeprowadzanych na grupie kontrolnej tylko próbowano ratować ludziom życie i czasami się udawało, czasami nie, podobnie jak cesarskie cięcie - pewnego dnia po prostu ktoś spróbował tak ratować dziecko po śmierci matki i ponieważ się udawało zaczęto z czasem robić cesarskie cięcia gdy istniało znaczne prawdopodobieństwo śmierci obojga przy porodzie i wiecie co okazało sie, że czasami się daje uratować oboje i teraz cesarskie cięcie jest standardową metodą porodu, podobnie z transplantacją organów ktoś wpadł na pomysł z pozoru szalony, nie wykonalny budzący obrzydzenie bo jak tu pobrać organy od zmarłego to przecież profanacja zwłok, jak żyć z organami trupa to obrzydliwe a jednak ktoś się odważył, wiele organów się nie przyjęło ludzie umierali ale dziś miliony ludzi żyją zdrowi i szczęśliwi dzięki tej paskudnej, brutalnej medycynie, która rozwija się dzięki sytuacją pod bramkowym gdy pojawia się mowa możliwość ratowania życia i ktoś próbuje po raz pierwszy ratować życie nową metodą

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
przykro mi, źle ci się wydaje.
nie chciałabym być martwym inkubatorem dla 17tygodniowego płodu i nie chciałabym, żeby potem moja rodzina musiała z czymś takim żyć.
to jest po prostu straszne.
ja mam inne zdanie nie mogłabym żyć gdybym wiedziała, że moja zmarła córka, siostra nosiła w sobie dziecko krew z mojej krwi i ja pozwoliłabym mu się udusić mimo, że była szansa na jego ratunek

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
sama świadomość dziecka, że żyło w martwym ciele matki, to już nieźle może zakręcić psychiką.
bo przecież dziecko o tę matkę kiedyś zapyta.
nie jestem lekarzem, ale według prawa polskiego człowiek umiera wtedy gdy wypisze mu się akt zgonu, a sytuacja w której rodzi się dziecko u którego matki stwierdzono śmierć pnia mózgu dla nie lekarza jest zbliżona do sytuacji w której rodzi się dziecko matki w śpiączce

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Tak ale to dziecko nie nalezy do nauki, to dziecko ma ojca, ktory chce zrobic inaczej.
Dodatkowo co z tego skoro polski na to nie stac? Bedziemy miec coraz wiecej sierot? Gwarantuje ci ze na poprawe warunkow w domach dziecka nie mamy co liczyc, o otwieraniu nowych nawet nie wspomne.

Wyslane przez tapatalk 2
wiesz żadne dziecko nie powinno trafiać do domu dziecka, a już na pewno nie na długo, niestety w domach dziecka dzieci jest sporo dlaczego? przez egoizm i samolubstwo rodziców którzy sami nie chcą lub nie potrafią zajmować się dzieckiem, ale jednocześnie nie zgadzają się na uregulowanie jego sytuacji prawnej by mogło zostać adoptowane

PS. i w dniu którym nie znajdzie się lekarz gotowy zaryzykować użycia nowej metody dla ratowania życia jeśli wcześniej nie sprawdziło się jej na 100 innych pacjentach będzie początkiem końca medycyny

PS.2 i tak na marginesie zastanowicie się nad tą paremią: nasciturus pro iam nato habetur quotiens de commodo eius agitur - dziecko poczęte należy traktować tak jak narodzone jeśli miałoby odnieść z tego jakąś korzyść, i moim zdaniem dla nasciturusa niewątpliwie korzystniejsza jest ryzykowna szansa na życie niż pewna śmierć
__________________

Edytowane przez Wisienki
Czas edycji: 2014-12-22 o 21:13
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-22, 21:14   #124
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Cytat:
Napisane przez Wisienki Pokaż wiadomość
daj spokój i nie popadaj w paranoje



Na logikę medycynę rozwijają właśnie sytuacje tragiczne, przecież przy pierwszych trepanacjach czaszki dokonanych w starożytności nikt nie zastanawiał się czy było, już 100 trepanacji przeprowadzanych na grupie kontrolnej tylko próbowano ratować ludziom życie i czasami się udawało, czasami nie, podobnie jak cesarskie cięcie - pewnego dnia po prostu ktoś spróbował tak ratować dziecko po śmierci matki i ponieważ się udawało zaczęto z czasem robić cesarskie cięcia gdy istniało znaczne prawdopodobieństwo śmierci obojga przy porodzie i wiecie co okazało sie, że czasami się daje uratować oboje i teraz cesarskie cięcie jest standardową metodą porodu, podobnie z transplantacją organów ktoś wpadł na pomysł z pozoru szalony, nie wykonalny budzący obrzydzenie bo jak tu pobrać organy od zmarłego to przecież profanacja zwłok, jak żyć z organami trupa to obrzydliwe a jednak ktoś się odważył, wiele organów się nie przyjęło ludzie umierali ale dziś miliony ludzi żyją zdrowi i szczęśliwi dzięki tej paskudnej, brutalnej medycynie, która rozwija się dzięki sytuacją pod bramkowym gdy pojawia się mowa możliwość ratowania życia i ktoś próbuje po raz pierwszy ratować życie nową metodą


PS. i w dniu którym nie znajdzie się lekarz gotowy zaryzykować użycia nowej metody dla ratowania życia jeśli wcześniej nie sprawdziło się jej na 100 innych pacjentach będzie początkiem końca medycyny
jeżeli jest to robione za zgodą i poszanowaniem rodziny oraz tego nieszczęśnika to nie widzę problemu - jednak w tym przypadku nie jest
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-22, 21:46   #125
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Cytat:
Napisane przez Wisienki Pokaż wiadomość
Na logikę medycynę rozwijają właśnie sytuacje tragiczne, przecież przy pierwszych trepanacjach czaszki dokonanych w starożytności nikt nie zastanawiał się czy było, już 100 trepanacji przeprowadzanych na grupie kontrolnej tylko próbowano ratować ludziom życie i czasami się udawało, czasami nie
Robiono też różne bolesne rzeczy na żywca, często bez zgody 'badanego', bez zachowania zasad aseptyki, które dziś zostałyby uznane za barbarzyństwo zapewne. No ale jednak czasy się troszeczkę zmieniły i rozwinęło się też coś takiego jak etyka, która rodzi jednak pewne problemy, bo nie można sobie samowolnie podejmować decyzji o eksperymentowaniu na człowieku, bez poparcia jakimiś konkretnymi przesłankami medycznymi, bo a nuż się uda.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-22, 22:16   #126
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Cytat:
Napisane przez LuckyJane Pokaż wiadomość
Inkubator? Równie dobrze można by na takie ciało mówić pogardliwie "worek z organami", bo przecież od takich ludzi w stanie śmierci mózgowej pobiera się organy, które latami podtrzymują życie innych ludzi, lub je ułatwiają. Ja nie widzę w tej sytuacji niczego, co by odzierało człowieka, jego ciało z godności. Uważam, że to niesamowite i szlachetne, że ciało może się przysłużyć drugiemu człowiekowi także po śmierci. Przez te dwa-trzy miesiące podtrzymają życie rozwijającego się człowieka, a potem cesarka i może będzie opcja pobrania organów i dalszego wykorzystania dla ratowania życia. Zgodnie z wolą zmarłej oczywiście. Podziwiam też ludzi, którzy decydują się poświęcić swoje ciało po śmierci dla rozwoju nauki, czy dla szkolenia lekarzy. Jeśli by to była moja rodzina i bym wiedziała, że kobieta chciała tego dziecka, to jedynie kwestia, czy płód ma możliwość zdrowego rozwoju, by mnie martwiła i mogła nakłonić do zmiany zdania.
Szlachetne z czyjej strony? Przecież ta kobieta nie żyje, jest trupem, do lekarze wykorzystują sobie jej ciało. Z jej strony to nie jest żaden akt szlachetności. Niczego nie pokazuje, nie poświęca, bo jest MARTWA.

Cytat:
Napisane przez rousse Pokaż wiadomość
Dokładnie, to robienie przedmiotu użytkowego z ciała ludzkiego, to zupełnie co innego niż przeszczep. To tak jakby zaakceptować robienie mebli z człowieka, bo ten się akurat zgodził lub nie wyraził sprzeciwu.
Zgadzam się w całej rozciągłości.

Dla mnie to upiorne. Leży sobie martwa kobieta, rodzina nie może jej sobie nawet pochować, bo lekarze urządzili sobie w jej ciele jakąś chorą, makabryczną hodowlę. Jeśli to nie jest bezczeszczenie i profanacja zwłok, to nie wiem, co mogłoby nią być, naprawdę.
I niestety, ale nasuwa mi to skojarzenia z zombie.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 00:22   #127
Kle_oo
Zadomowienie
 
Avatar Kle_oo
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 250
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Każda ciąża obarczona jest ryzykiem, nie wszystkie wady i choroby widać na USG. I to nie "czasem" lekarze nie potrafią powiedzieć, bo np. mój płód był bez zarzutu zawsze, nie wzbudzał żadnych podejrzeń (badana byłam przez bodajże 5 lekarzy w czasie ciąży wskutek m.in. pobytu w szpitalu), a nigdy lekarz nie powiedział "Na pewno zdrowe", tylko np. "wygląda w porządku".
Oczywiście, a do tego trzeba dodać ryzyko związane z samym odebraniem porodu -tu też można przysłowiowo "spartolić". Plus właśnie milion rzeczy, które mogą wyjść po urodzeniu dziecka.

Tyle, że niestety przypuszczam, że usłyszymy - prawie się udało (jeśli się nie uda) lub urodziło się żywe bez zagłębiania się w szczegóły, albo prasa jak zwykle sobie dopowie, że jak żywe to zdrowe, albo ludzie czytający artykuł. Niestety społeczeństwo czasem ma dość niską świadomość chorób i komplikacji, interesują się tym dopiero gdy zaczyna ich to dotyczyć bezpośrednio. I wychodzą potem takie kwiatki jak A. , który zachorował na zespół Downa dopiero w wieku 6 lat - gdzie chory był od urodzenia, a diagnozę rodzice przyjeli dopiero do świadomości jak dziecko miało już kilka lat, albo ostatnio słyszana autentyczna opowieść jak matka dziecka wmawiała wszystkim naokoło (łącznie z każdym napotkanym lekarzem), że dziecko (na chorobę genetyczną dziedziczną) zachorowało bo ugryzł je komar...

Edytowane przez Kle_oo
Czas edycji: 2014-12-23 o 00:30
Kle_oo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-25, 06:38   #128
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Ile w ogole da sie tak człowieka podtrzymać monitorujac tlen w jego krwi? Co z jakims jadem trupim i czy oni tego ciezarnego trupa codziennie myją i oklepuja, zeby nie dostał zakażenia od odlezyn? Nie moge sobie wyobrazić takiej pracy.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-25, 10:36   #129
anja415
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc, podejrzewam, że o to się między innymi lekarzom rozchodzi - aby zbadać taki przypadek, 'okazja' niepowtarzalna. Ogólnie jest to dla mnie dość przerażające, żeby podtrzymywać ciążę w martwym ciele - skutki na pewno jakieś będą i na pewno nie pozytywne. Prawo do życia prawem do życia, ale to już jest naprawdę ostre działanie wbrew naturze.
zgadzam się ale spójrzmy też z perspektywy rodziny kobiety, która przez ponad miesiąc (?) będzie co robic? przychodzić do martwej córki/żony/siostry i tak naprawdę będą żegnąc się z nią bardzo długi okres a to tylko wydłuży im cierpienia
__________________
czekam aż zdam na prawko - zdałam 29.12
anja415 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-25, 11:46   #130
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Trupa?
nie żyje z definicji ale jej ciało i organy są podtrzymywane żeby dziecko mogło się rozwinąć.
Wszystko zależy od punktu widzenia. Dla mnie to nie płód ale dziecko i nie trup tylko kobieta sztucznie podtrzymywana przy życiu. Jej serce bije, do płuc wpompowywane jest powietrze, skóra jest różowa - trupy leżą w prosektorium. Dla jednych to inkubator, ale tak to stworzyła natura że dziecko jest w macicy, no halo
Straszne co poniektóre uwagi.
Można gdybać czy warto czy nie warto - oceni to rodzina pacjentki.

Niestety ale postęp wymaga takich "ofiar", chyba nikt nie udaje że życie jest tylko piękne, nie robi się doświadczeń na zwierzętach, ludzie nie biorą udziału w eksperymentach lekarzy ...
Skończy się dobrze i wszyscy będą świętować, źle to wszyscy będą żałować ...Ktoś musi być pionierem i zacząć podejmować ryzyko takich działań, może sie to nie podobać ale tak będzie.
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-25, 12:47   #131
201607061212
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 674
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Można gdybać czy warto czy nie warto - oceni to rodzina pacjentki.
Z tego co wyczytałam, rodzina pacjentki nie wyraża zgody na ten eksperyment, więc raczej wątpię żeby potem oceniła, że warto było, tym bardziej jak dziecko urodzi się z licznymi wadami i na nich spadnie ciężar opieki nad tym dzieckiem w jego dalszym życiu.


W ogóle to nie wyobrażam sobie, jak lekarze mogą robić taką samowolkę. Skoro rodzina powiedziała nie, to znaczy nie...
201607061212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-25, 13:11   #132
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Trupa?
nie żyje z definicji ale jej ciało i organy są podtrzymywane żeby dziecko mogło się rozwinąć.
Wszystko zależy od punktu widzenia. Dla mnie to nie płód ale dziecko i nie trup tylko kobieta sztucznie podtrzymywana przy życiu. Jej serce bije, do płuc wpompowywane jest powietrze, skóra jest różowa - trupy leżą w prosektorium. Dla jednych to inkubator, ale tak to stworzyła natura że dziecko jest w macicy, no halo
Straszne co poniektóre uwagi.
Można gdybać czy warto czy nie warto - oceni to rodzina pacjentki.
To nie jest kobieta sztucznie podtrzymywana przy życiu, tylko jej ciało. Życia już tam nie ma, skoro orzeczono śmierć mózgową. Medycyna idzie do przodu, świadomość pacjenta- niewspółmiernie wolniej.

Co do inkubatora to się zgadzam, ten tekst w kontekście wątku jest wyjątkowo dziwny. Każda ciężarna to inkubator, tyle, że żywy

Edytowane przez _Mia
Czas edycji: 2014-12-25 o 13:14
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-25, 16:53   #133
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Gdyby ta kobieta była "sztucznie podtrzymywana przy życiu" to życiem musiałby być prąd elektryczny. Boże uchowaj przed takimi pionierami...
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-25, 17:19   #134
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;49466065]Gdyby ta kobieta była "sztucznie podtrzymywana przy życiu" to życiem musiałby być prąd elektryczny. Boże uchowaj przed takimi pionierami...[/QUOTE]
Poniekąd trochę jest.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-25, 19:16   #135
karolaine
Raczkowanie
 
Avatar karolaine
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 303
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

ja uważam, że zadaniem lekarza jest ratowanie życia ludzkiego i jeśli w tym przypadku nie są już w stanie uratować matki to ratuje dziecko.
jasne, sytuacja jest specyficzna, ale google mówi, że były już takie przypadki i jest możliwe, aby dziecko urodziło się zdrowe.
podejrzewam, że jak pojawią się jakieś nieprawidłowości to dziecko razem z matką zostaną odłączone (też były takie przypadki).
nie do końca rozumiem też twierdzenie, że ratuje się dzieci na siłę i potem nie ma pieniędzy na ich utrzymanie, bo co to za życie w ośrodku lub na wózku. ma to trochę sensu, ale nie chciałabym, żeby lekarze kalkulowali kogo opłaca się, a kogo nie opłaca się leczyć. łatwo się mówi, gdy nie dotoczy to naszych bliskich.
tak samo nie uważam, że jeśli rodzina tego dziecka nie chce to trzeba się go pozbyć. równie dobrze jakaś rodzina może to dziecko adoptować, a życie to zawsze życie.
poza tym śmierć pnia mózgu, to śmierć pnia mózgu, a nie całego organizmu - inne organy z pomocą aparatury czy leków mają szansę działać, przez jakiś czas, więc właśnie jest to sztuczne podtrzymywanie życia. raczej jest to umowna definicja i stosunkowo "młoda", także być może za jakiś czas okaże się, że taki pień mózgu da się zregenerować i pacjent będzie miał szansę wrócić do sprawności - medycyna idzie do przodu. także nie przesadzajmy z tymi zwłokami - nerek czy serca ze zwłok się nie przeszczepia, bo są bezwartościowe.
__________________
zdjęcia
karolaine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-25, 21:07   #136
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Ale dla ciebie zycie to tylko linia na sprzecie? Zycie to przyszlosc. Lekarz nie uratuje jego ZYCIA tylko nie da umrzec a pozniej zostawi w koszmarze. Mmmmm.

Wyslane przez tapatalk 2
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-25, 21:12   #137
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

A dla mnie to ludzka wersja inkubatora, sprzęt bez życia służący tylko podtrzymaniu życia płodu. I nie, nie jest to tam samo jak kiedy żywa świadoma kobieta jest w ciąży
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-25, 23:25   #138
semprebambino
Wtajemniczenie
 
Avatar semprebambino
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 219
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Cytat:
Napisane przez marcinosz Pokaż wiadomość
Z tego co wyczytałam, rodzina pacjentki nie wyraża zgody na ten eksperyment, więc raczej wątpię żeby potem oceniła, że warto było, tym bardziej jak dziecko urodzi się z licznymi wadami i na nich spadnie ciężar opieki nad tym dzieckiem w jego dalszym życiu.


W ogóle to nie wyobrażam sobie, jak lekarze mogą robić taką samowolkę. Skoro rodzina powiedziała nie, to znaczy nie...
Czyli jak dziecko potrzebuje transfuzji krwi a rodzina powie nie wiec to znaczy nie? Wtedy też ratowanie mu życia będzie samowolką i nie wyobrażasz dobie jakby lekarze mogli to zrobić? No tak, nie mogliby bo jest jakieś chore prawo zgody rodziny na operację, pobranie organów...

Ten przypadek jest bardzo ciekawy i dużo możemy się z niego nauczyć, szczególnie jak pojawia się wady które na dzień dzisiejszy nie są znane. Ja jestem za.
__________________
Sempre zaczyna się malować taki tam nowy, kosmetyczny blog
semprebambino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-26, 00:04   #139
Hiver
Raczkowanie
 
Avatar Hiver
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 419
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Siedmiu lekarzy, ojciec kobiety i jej partner są jednak zgodni: sztuczne podtrzymywanie ciała kobiety przy życiu powinno zostać zakończone. Z jednej strony podkreślają jej stan (śmierć kliniczna), z drugiej - to, że nie ma żadnych uzasadnionych dowodów na to, że płód ma jakiekolwiek szanse na przetrwanie.

Opisali przy tym, jakim "horrorem" są takie problemy, jak np. utrzymywanie stabilnej temperatury ciała kobiety, które i tak jest w pogarszającym się stanie ze względu na zachodzące już procesy rozkładu organizmu i liczne infekcje. Podkreślili, jak groteskowa byłaby próba ciągnięcia tego przez kolejne dwa miesiące, czego domaga się państwo.

Ale prawnik reprezentujący płód oponował. Stwierdził, że konstytucyjny zakaz aborcji nie dopuszcza, żeby lekarze decydowali w oparciu o coś takiego jak "niskie prawdopodobieństwo". W tym wypadku - niskie prawdopodobieństwo przetrwania płodu. Dignam dodał, że prawo wymaga od państwa, aby broniło prawa do życia płodu, nawet jeśli szansa na jego przeżycie jest nikła.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...law#BoxWiadTxt


Kobieta będzie wyglądała trochę "niewyraźnie" po takim eksperymencie ku chwale Dzieciątka Jezus.
Hiver jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-26, 08:19   #140
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Cytat:
Napisane przez Imperialista Pokaż wiadomość
Jeśli lekarze są w stanie ocenić, że są szanse na uratowanie płodu i przedłużania ciąży tak, żeby dziecko przeżyło, nie widzę przeciwwskazań.
Dokładnie tak.
Gdyby chodziło o moje dziecko, to na pewno nie chciałabym by zabito je w moim brzuchu, tylko dlatego, że ja nie żyję Pod warunkiem, oczywiście, że nie byłoby to dla dziecka cierpieniem, że miałoby szansę normalnie żyć.
Jeśli dziecko ma szansę być zdrowe i żyć normalnie, to nie widzę powodu by je, od tak zabić, bo matka nie żyje Matka, a nie inkubator
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-26, 09:14   #141
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Hiver - straszne. Nie rozumiem jak to moze sie odbywac, walka z rozkladem ciala po to zeby donosic ciaze. Aborcja jest wbreq naturze, antykoncepcja hormonalna wbrew naturze, invitro wbrew naturze - ale jodowanie ciazy w ciele zmarlej jest tak bardzo naturalne. Zastanawiajace jest to, ze o prawo tej kobiety do godnego pochowku i szacunku wobec jej ciala nikt nie walczy (procz rodziny), a prawo 17tygodniowego plodu - a jakze. Nie pierwsza matka umiera w ciazy, a jest to taki poziom jej zaawansowania, ze dziecko odchodzi z matka. I makabryczne wydaja mi sie proby hodowania dzieci w innych martwych ludziach. Granica sie zacznie przesuwac - i co wtedy? Umrze kobieta w 4 tygodniu i co? Nie wyobrazam sobie tego.
Golgie - rozumiem, ze jak dziecko urodzi sie chore i uposledzone to rodzina moze oddac Ci je na wychowanie, tak?

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Hodowanie ciazy - mialo byc (poczatek wypowiedzi). Przepraszam za literowki:/ telefon:/
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-26, 09:17   #142
201607061212
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 674
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Cytat:
Napisane przez semprebambino Pokaż wiadomość
Czyli jak dziecko potrzebuje transfuzji krwi a rodzina powie nie wiec to znaczy nie? Wtedy też ratowanie mu życia będzie samowolką i nie wyobrażasz dobie jakby lekarze mogli to zrobić? No tak, nie mogliby bo jest jakieś chore prawo zgody rodziny na operację, pobranie organów...

Ten przypadek jest bardzo ciekawy i dużo możemy się z niego nauczyć, szczególnie jak pojawia się wady które na dzień dzisiejszy nie są znane. Ja jestem za.
Nie mówimy o takim ratowaniu życia, jak transfuzja krwi, tylko o robieniu z martwego ciała inkubatora. Owszem przypadek ciekawy, ale to nie jest powszechne na razie, aby tak ratowano płody. I w tym przypadku to eksperyment.

Poza tym nawet jeżeli ktoś by przy transfuzji krwi powiedział, że nie, no to trudno, jego sprawa, że nie uratują mu dziecka.

Myślę, że dobrze że jest takie prawo, że trzeba pytać rodzinę o zgodę.

Edytowane przez 201607061212
Czas edycji: 2014-12-26 o 09:25
201607061212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-26, 09:25   #143
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;49470049]Hiver - straszne. Nie rozumiem jak to moze sie odbywac, walka z rozkladem ciala po to zeby donosic ciaze. Aborcja jest wbreq naturze, antykoncepcja hormonalna wbrew naturze, invitro wbrew naturze - ale jodowanie ciazy w ciele zmarlej jest tak bardzo naturalne. Zastanawiajace jest to, ze o prawo tej kobiety do godnego pochowku i szacunku wobec jej ciala nikt nie walczy (procz rodziny), a prawo 17tygodniowego plodu - a jakze. Nie pierwsza matka umiera w ciazy, a jest to taki poziom jej zaawansowania, ze dziecko odchodzi z matka. I makabryczne wydaja mi sie proby hodowania dzieci w innych martwych ludziach. Granica sie zacznie przesuwac - i co wtedy? Umrze kobieta w 4 tygodniu i co? Nie wyobrazam sobie tego.
Golgie - rozumiem, ze jak dziecko urodzi sie chore i uposledzone to rodzina moze oddac Ci je na wychowanie, tak?

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Hodowanie ciazy - mialo byc (poczatek wypowiedzi). Przepraszam za literowki:/ telefon:/[/QUOTE]

Czy Ty czytasz ze zrozumieniem całość wypowiedzi, czy tylko pierwszy wyraz?
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-12-26, 09:31   #144
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Ale rozumiesz, ze to jest loteria? Jak niby maja ocenic chocby na 90%, ze bedzie zdrowe?
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-26, 09:45   #145
semprebambino
Wtajemniczenie
 
Avatar semprebambino
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 219
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Cytat:
Napisane przez marcinosz Pokaż wiadomość
Nie mówimy o takim ratowaniu życia, jak transfuzja krwi, tylko o robieniu z martwego ciała inkubatora. Owszem przypadek ciekawy, ale to nie jest powszechne na razie, aby tak ratowano płody. I w tym przypadku to eksperyment.

Poza tym nawet jeżeli ktoś by przy transfuzji krwi powiedział, że nie, no to trudno, jego sprawa, że nie uratują mu dziecka.

Myślę, że dobrze że jest takie prawo, że trzeba pytać rodzinę o zgodę.
Ale to dziecko może chce żyć i ma za przeproszeniem w religie rodziców? Czyli to jest spoko że dziecko chce żeby je ratować a rodzice nie pozwalają?

Tak, to jest ciekawe jaki eksperyment. Jakbym była związana z takim przypadkiem pewnie inaczej bym gadala
__________________
Sempre zaczyna się malować taki tam nowy, kosmetyczny blog
semprebambino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-26, 09:48   #146
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Dla mnie to wybór makabryczny. I powinni go dokonać najbliżsi zmarłej a nie bliżej nieokreślona, bezosobowa "medycyna", czy adwokat reprezentujący płód (???? mam nadzieję, ze coś źle zrozumiałam). Dla mnie podtrzymywanie funkcji życiowych trupa po to, by donosić płód w nim zawarty graniczy z opowieściami o Frankensteinie. Niedawno pochowałam Tatę i nie wyobrażam sobie, by podtrzymywać go sztucznie przy życiu bo coś tam. Dla Taty śmierć była wybawieniem, jakkolwiek paradoksalnie to zabrzmi. I nie znalazłabym takiego usprawiedliwienia, które kazałoby "medycynie" sztucznie podtrzymywać jego życiowe funkcje.

Tymi dziećmi potem będzie się opiekować ojciec i rodzina zmarłej. Nie wiem, czy w tej sytuacji te dzieci będą kochane i akceptowane. To nie ja będę je wychowywać i nie do mnie ani nie do żadnych postronnych powinna należeć decyzja. Ja bym nie potrafiła znieść widoku ciała ukochanej osoby sztucznie podtrzymywanego przy funkcjach życiowych.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-26, 09:56   #147
201607061212
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 674
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Cytat:
Napisane przez semprebambino Pokaż wiadomość
Ale to dziecko może chce żyć i ma za przeproszeniem w religie rodziców? Czyli to jest spoko że dziecko chce żeby je ratować a rodzice nie pozwalają?

Tak, to jest ciekawe jaki eksperyment. Jakbym była związana z takim przypadkiem pewnie inaczej bym gadala
Widzisz, ja bym była za ratowaniem dziecka i wykonaniu tej transfuzji, ale inni decydują tak a nie inaczej, mają prawo do tego i to ich sprawa jak dziecko nie przeżyje.
201607061212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-26, 10:05   #148
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Offropujac - przykro mi mijanou z powodu taty. Jeszcze niedawno w jakims watku czytalam, ze jest ciezko chory i w ostatnim stadium tej choroby Trzymaj sie!
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-26, 10:29   #149
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;49470503]Offropujac - przykro mi mijanou z powodu taty. Jeszcze niedawno w jakims watku czytalam, ze jest ciezko chory i w ostatnim stadium tej choroby Trzymaj sie![/QUOTE]
Dziękuję, kochana. Mi ulgi dodaje właśnie ta myśl, że Tatę śmierć wyzwoliła. I poniekąd nas wyzwoliła z uczestniczenia w jego cierpieniu. Wierzę, że tam, gdzie teraz jest Tata jest szczęśliwy a czas tam biegnie zupełnie inaczej i z jego punktu widzenia za chwilkę się zobaczymy. Już tam pewnie dowodzi jakąs niebieską jednostką pływającą

Może dlatego tym bardziej buntuję się i sprzeciwiam sztucznemu podtrzymywaniu funkcji życiowych tej biednej kobiety. Ona powinna odejść godnie, zgodnie z wolą najbliższych.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-26, 11:03   #150
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Ciężarna zmarła, ale lekarze ratują żyjący w niej płód.

Wiem, co czujesz bo w tym roku pochowalismy dziadka, ktory rowniez umarl na raka. Doskonale wiem czym jest takie poczucie ulgi, ze juz nie trzeba patrzec na cierpienie drogiej osoby
Tez uwazam, ze powinni pozwolic tej kobiecie ostatecznie odejsc, bo te eksperymenty, walka o odpowiednia temperature, zycie wewnatrz ciala, ktore juz zaczyna sie rozkladac...to jest upiorne.
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-29 15:43:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.