|
|
#121 |
|
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
|
Dot.: Januszowanie
[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;50897766]+ "ma pani przyjemność ze zbliżenia" wypowiadane z obleśnym uśmiechem i rechotem
![]() Macanie gołą ręką wszystkie bułki w pojemniku, szukając tej jednej, najlepszej.[/QUOTE] od tygodnia nie mogę się zmusić do jedzenia pieczywa, jak widziałam faceta co dłubał w nosie, a później gołą łapą macał bułki. Rzyg, rzyg, rzyyyyg.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
|
|
#122 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
|
Dot.: Januszowanie
Januszowanie o kasie:
- patrz na tą widziałaś, że ma super samochód? wiesz za ile za 300 tyś, sprawdzałam sama, ciekawe skąd ją na to stać. Pewnie ma gacha co ją sponsoruje. ( O kobiecie co ma własna dobrze prosperującą firmę). Ej ty wiesz że KaAśka DAŁA W ŁAPĘ temu fryzjerowi/ nauczycielowi/lekarzowi i teraz ma ładną fryzurę/ uczy się angielskiego/poszła na wizytę. Nie zapłaciła za usługę ale dała w łapę, bo dla januszków wszystko powinno być za darmo i płacenie za cokolwiek jest dziwne. Januszowanie o w gadaniu o innych: patrz na tą dziewczynę co sprzedaje w spożywczym, ćwiczy balet dlatego jest taka chuda, ma 500 znajomych na fejsie więc pewnie się puszcza Mam coraz mniejsza tolerancję na januszowanie przez młodych ludzi. |
|
|
|
#123 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 636
|
Dot.: Januszowanie
Cytat:
Jak dorabiałam sobie kiedyś w wakacje w hotelu, to przekonałam się, że Janusze uwielbiają też kraść co tylko się da z pokoi hotelowych (od ręczników po piloty od tv i wieszaki z szaf). Mistrzowie wynieśli raz nawet dywanik łazienkowy i zasłony
|
|
|
|
|
#124 | ||
|
RENTGEN RZĄDZI!
|
Dot.: Januszowanie
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Jestę hejterę, snobę, trollę i wizażystkom ![]() Jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można.... Bądź uprzejmy, zachowuj się profesjonalnie, ale zawsze miej w głowie plan zabójstwa każdej napotkanej osoby |
||
|
|
|
#125 | |
|
beach please
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 206
|
Dot.: Januszowanie
[1=33aec33abe3406fa59f14ef b4923aef579232ce7_67fd937 9a02b7;50897838]Jak dorabiałam sobie kiedyś w wakacje w hotelu, to przekonałam się, że Janusze uwielbiają też kraść co tylko się da z pokoi hotelowych (od ręczników po piloty od tv i wieszaki z szaf). Mistrzowie wynieśli raz nawet dywanik łazienkowy i zasłony
[/QUOTE] Cytat:
branie "na zapas"b.dużej ilości serwetek/cukru/soli/ketchupu w saszetkach z Mc Donalda czy innych restauracji
|
|
|
|
|
#126 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 392
|
Dot.: Januszowanie
Oh god, jedno z gorszych wspomnien z pracy w sieciówce
Klient/ka - Ile to kosztuje? Ja - 19,90 Klient/ka - Co?! 20 zł za kawał szmatki? Ile dostanę rabatu? Ja - Niestety rabaty udzielamy przy zakupach powyzej 200 zł Klient/ka - Jak to? Przecież ja jestem stałym klientem, w zeszlym roku tez kupowałam tutaj bluzke. Zaplacę 19 zl i ani grosza wiecej. Ja - Nie ma takiej mozliwosci. Bede miala wtedy braki w kasie. Klient/ka - Pani sie nie zna, na obsludze klienta. Prosze kierowniczke albo Klient/ka - jakby Pani zalezalo na pracy/kliencie to by Pani obnizyla te 90gr. Nigdy wiecej tu nic nie kupie
__________________
|
|
|
|
#127 |
|
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Januszowanie
Zostawianie zaparzonej saszetki herbaty na drugi raz .
|
|
|
|
#128 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
|
Dot.: Januszowanie
Laisla, w pytaniu o rabat nie widze nic zlego, moze sprzedawca ma taka mozliwosc, zeby zejsc z ceny. Ale jak slyszysz, ze niestety nie da sie nic zrobic to odpuszczasz, prawda? A niektorzy stoja i jojcza o ten rabat, targuja sie, usiluja wykazac, ze skoro kupuja nie jedna rzecz tylko np. dwie to im sie nalezy, zaczynaja wybrzydzac na towar, ze wcale nie taki ladny zeby tyle za niego placic, faceci zaczynaja puszczac oczka i "flirtowac" ze sprzedawczynia, pani taka mila to przeciez mi da, ale jak to mi pani nie da, nie lubi mnie pani czy co, albo teksty do sprzedawczyni, ze w dupie sie wam poprzewracalo z tymi cenami.
Swoja droga wiem, ze niektorzy maja mozliwosc udzielenia niewielkiego rabatu, ale maja ograniczona liczbe bonow, z ktorych moga dac ten rabat. I predzej dadza komus kto powie "oj, troche drogo to ja jeszcze pomysle, dziekuje bardzo" niz komus kto sie domaga.
|
|
|
|
#129 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
|
Dot.: Januszowanie
-wiszące na ścianach obrazki od komunii, która miała miejsce 30 lat temu i teraz są tak wyblakłe, że ani nie widać czyje to, ani co przedstawia
-najadanie się do mdłości np. na weselach, bo przecież prezent się dało -rubaszne komentarze wąsatych wujów -przekrzykiwanie się, przerywanie np. na komuniach, weselach, chrztach itp -goście przynoszą jakiś alkohol, który ląduje w barku, a na stół wjeżdża domowe wino - branie pełnymi garściami, gdy ktoś częstuje cukierkami itp - raz jakiś dziadek macał każdego rogalika w sklepie i się chwalił jaki to przedsiębiorczy jest, bo wymaca, gdzie więcej nadzienia, a rogaliki w tej samej cenie przecież. Jak mu ktoś zwrócił uwagę, to taki raban zrobił,że olaboga i insynuacje |
|
|
|
#130 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 152
|
Dot.: Januszowanie
Byłam kiedyś na ślubie cywilnym znajomych. Po wyjściu z urzędu zaprosili do siebie. Poczęstowali kawą i kawałkiem januszowatego tortu z kremem smakującym jak mydło. Do tego na stole była miska z owocami typu banany, pomarańcze, jabłka. Już widzę jak sobie siedzę odwalona w sukienkę, obieram sobie banana i go jem przy jej ordynarnych wujkach, ale kij z tym. Albo pomarańcze obieram żeby się sokiem opryskać.
![]() Tylko dla mnie to jest dziwne, że nie podali dosłownie nic do jedzenia? Dla mnie to januszowate żeby po własnym ślubie nawet jakiegoś prostego dania nie podać (nie było nawet 10 osób a kwestia, że nie było ich stać nie wchodziła w grę). Nawet żadnej przekąski nic. Ciekawa jestem co o tym sądzicie. Jeżeli ktoś lubi słabą herbatę, to nie wiem czemu by miał tak nie robić. Na niektórych opakowaniach herbat jest napisane, że można zaparzać kilkukrotnie (fuj). No, ale jak widzę, że ktoś składuje te torebki w jakiejś szklance aż do momentu spleśnienia to trochę lipa. ;P Edytowane przez 201604210930 Czas edycji: 2015-04-02 o 10:32 |
|
|
|
#131 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Januszowanie
Ja uważam, ze jednak prz takich okazjach wypadałoby sie trochę wysilic i podjąć gości czymś więcej niż zapewne kupionym tortem.
|
|
|
|
#132 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Januszowanie
ta, klient wpada do duzej sieciowki i zawsze ma zdziwko, znajome pracuja w roznych i mowia, ze pyskowki saz na porzadku dziennym, wcale nie musza milczec
- tracicie klienta!! - mam to w dupie, pana marne grosze dla nas nic nie znacza - widze, ze nie chcecie zarobic - blagam, pana grosiki nie zrobia nam zadnej roznicy potem jest 'chce widzec managera' a manager to samo 'nie podoba sie to nie musi pan tu kupowac' |
|
|
|
#133 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Januszowanie
No niestety, ludzie maja jakieś kompleksy niższości i wyładowują je na osobach pracujących w obsłudze, bo wydaje sie im, ze można tym pracownikom bezkarnie pojechać.
|
|
|
|
#134 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Januszowanie
Tzw. pederastka na pasku u spodni (albo zamiast paska), a w niej gotówka albo telefon.
---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ---------- Wręczanie komuś w ramach prezentu jakichś rupieci w ramach wietrzenia szaf we własnej chałupie. Moja teściowa jest w tym mistrzynią
Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2015-04-02 o 10:41 |
|
|
|
#135 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Januszowanie
Cytat:
chyba kazdy kto pracowal w uslugach rozumie, ze to nie jej sciezka zyciowa tylko jest biedna studentka i robi cokolwiek, nie ma co sie wyzywac natomiast w Polsce mozna bezkarnie jechac, wiem ze w niektorych krajach za takie cos ochrona wyprowadza w realu ludzie rzucali we mnie przedmiotami, bo nie dostali 1% rabatu, moglam tylko podziekowac im za to, bo taka byla procedura, dzien dobry, dziekuje, do widzenia ---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ---------- [1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5090003 0]tu jakichś rupieci w ramach wietrzenia szaf we własnej chałupie. Moja teściowa jest w tym mistrzynią [/QUOTE]moja mama da cos cioci na swieta, ciocia da to babci na urodziny, babcia da to mamie na urodziny, bo tak sie po kolei uklada |
|
|
|
|
#136 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Januszowanie
Wchodząc na ten wątek nie miałam pojęcia, co to jest januszowanie, ale po odpowiedziach się chyba domyśliłam, więc dodaję swoje spostrzeżenia
![]() Dla mnie totalne januszowanie pojawia się w momencie, kiedy coś jest za darmo - degustacja u hostessy, promocyjna puszka coli rozdawana na mieście itp. Ludzie potrafią robić zakręty, żeby przejść jeszcze raz i wziąć znowu Pracując jako hostessa widziałam non stop te same twarze ludzi udających, że jeszcze ich tu nie było i pytających 5 razy o leżące na tacce ptasie mleczko: "ooo, a to można spróbować?". Totalna masakra jest też przy "all you can eat" - zapłacone to żryj, choćbyś się miała porzygać!
|
|
|
|
#137 | |
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Januszowanie
- "zapłacone, to trzeba zjeść". Obiad w knajpie, Janusz/Bożena już czerwony/a na twarzy, ledwo zipie, ale wciska kotleta do gardła na siłę, bo zapłacone
I komentarze skierowane do innych typu "dojedz", "dopij bo szkoda" itp.- głośne komentowanie różnych rzeczy typu "ale tu beznadziejna obsługa", "zobacz, murzyn", "ale to drooogie" itp. Rekord pobiła znajoma, która w chińskim barze widząc faceta z obsługi zaczęła go parodiować na zasadzie "cing ciang ciong", myślałam że schowam się pod stolik ![]() - smaczki z pracy - dłużnicy mający zaległość w spłacie zobowiązania, na wieść o tym że łamią warunki umowy, zamiast przyznać się do błędu to rzucający z oburzeniem "i tak na mnie zarabiacie", "nigdy już u was nie wezmę kredytu", "zapłacę to zapłacę, zarobicie se na odsetkach" itp. ![]() - wciskanie kapci na siłę. U mnie są jakieś dyżurne kapcie, głównie ze względu na zwierzęta, ale jak ktoś nie chce to nie, może zostać w butach albo skarpetkach
__________________
Cytat:
|
|
|
|
|
#138 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: Januszowanie
Niektóre z opisywanych przez Was przykłady brzmią niestety bardzo życiowo, też się z nimi spotykam. Z rzeczy, które przychodzą mi do głowy na szybko:
1) Dawanie innym używanych rzeczy, po których wg obdarowującego nie widać śladów użytkowania (np. książki czy "lekko" napoczęte kosmetyki). Moja koleżanka dostała kiedyś kiedyś taki szemrany zestaw, zawierający, uwaga, akcesoria do pielęgnacji stóp 2) Chodzenie na wystawy/wydarzenia, tylko dlatego, że są tam darmowe ciastka/wino i ekscytowanie się tym, jakby się było królem sprytu. 3) Poczucie konieczności zatrzymania i wykorzystania wszystkiego, co dostanie się za darmo. Np. jakaś znajoma daje ciuchy, w których nie będzie już chodzić, więc trzeba je wykorzystać. Nieważne, że dana rzecz jest za duża/nie pasuje do sylwetki/ma kompletnie niepasujący do nas kolor i krój/jest w zupełnie nie naszym stylu - przecież, "jak dają, to trzeba brać!" |
|
|
|
#139 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Januszowanie
|
|
|
|
#140 |
|
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Januszowanie
Jeżdżenie komunikacją miejską bez biletu, chwaląc się swoją zaradnością i sprytem ("a ja kiedyś zwiałem przed kanarem, yhyhyhy, osiągnięcie życia"). Po czym oczywiście marudzenie na to, że autobusy brudne i bez klimatyzacji.
Wyliczanie ile kosztuje produkcja czegoś. To trochę mętne, więc przykład: - O boże, 7.50zł za tę bułkę? Z serem i sałatą? Przecież ta bułka to 50gr i składniki może złotówkę, za co oni sobie tyle liczą? W domu bym za to miała pięć bułek! |
|
|
|
#141 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Januszowanie
Dla mnie to jest straszne. Kupiłam, ale nie dojem/nie dopiję, to zostawiam/wyrzucam, a nie wciskam na siłę.
|
|
|
|
#142 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Januszowanie
Strach przed wietrzeniem pomieszczeń. Lubimy tak grupowo kisnąć aż rumieńce wychodzą na twarz. Oł je, nie ma to jak zakiszony smrodek np. w biurze
Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2015-04-02 o 11:16 |
|
|
|
#143 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Januszowanie
Dla mnie Januszowanie to jednak tez zerowanie na kliencie, jak juz sie na nich wyzywamy - to jest skandal, zeby na dworcu kanapka kosztowala 10zl, powinna kosztowac 3,50. Nagle sie okazuje, ze nie mozna nic zjesc, nic wypic, w pociagu kawa, ktora nie przypomina kawy kosztuje 8zl. Nie zrozumiem tego nigdy i tutaj akurat skargi uwazam za uzasanione, bo moze komus w glowie cos pstryknie. Ale malo kiedy pstryka, predzej biznes pada. Tego tez nie rozumiem, Janusze biznesu, doprowadza biznes do ruiny za wysokimi cenami i zadne sugestie im nie dadza do myslenia, i nie wazne kto wyleci na bruk przez to. Znajomy ostatnio tak bezkonkurencyjna, swietna knajpe polozyl, to juz trzeba miec talent. Po latach pozbieral sie, zalozyl druga, z cenami 3 x mniejszymi i 4 x wiekszymi porcjami, ale dlugi zostaly.
|
|
|
|
#144 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
|
Dot.: Januszowanie
Mówienie do dzieci "Jak się nie będziesz uczyć to tak będziesz pracować" mówiąc o np. kasjerce. Raz taki tekst słyszałam w Lidlu, babka mówiła do córki ok. 12 l. Najśmieszniejsze jest to, że ta kasjerka robi dwa kierunki na raz, jeden społeczny a drugi ścisły, ma stypendium naukowe i dorabia sobie w tym Lidlu, żeby nie musieć od rodziców brać ani grosza.
|
|
|
|
#145 |
|
Rotmistrz
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Köln
Wiadomości: 2 530
|
Dot.: Januszowanie
|
|
|
|
#146 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Januszowanie
Nie dziękowanie za uprzejmości doświadczane od innych, chodzi nawet o drobne gesty. Przytrzymasz takiej jaśnie pani drzwi w sklepie żeby jej nie poleciały na twarz, pani przyjmuje to jako coś absolutnie normalnego. Jakieś 'dziękuję', uśmiech choćby ? A zapomnij, kmiocie
|
|
|
|
#147 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Januszowanie
Cytat:
To nie ubranie, ktore ma marke, tylko jedzenie, ktore ma skladniki w wiadomych cenach i nie moze miec przebitki wiecej niz 200% (Gessler mode on)
|
|
|
|
|
#148 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 812
|
Dot.: Januszowanie
Cytat:
Pan kierowca. Siedzę w autobusie, patrzę przez okono. Stoi na czerwonym samochód. W samochodzie pan, długo i namiętnie dłubie w nosie. Wyciąga paluch, na nim wielki, zielony glut. Pan ten glut ogląda z czcią nabożną, po czym równie nabożnie i precyzyjnie wyciera o kierownicę. [1=33aec33abe3406fa59f14ef b4923aef579232ce7_67fd937 9a02b7;50897838] Jak dorabiałam sobie kiedyś w wakacje w hotelu, to przekonałam się, że Janusze uwielbiają też kraść co tylko się da z pokoi hotelowych (od ręczników po piloty od tv i wieszaki z szaf). Mistrzowie wynieśli raz nawet dywanik łazienkowy i zasłony [/QUOTE]Czytałam kiedyś raport hotelowy dotyczący skradzionych rzeczy. Ręczniki, szlafroki, mydło, suszarki do włosów, alkohole z minibarków, etc. Ale to pikuś, przyłapano kiedyś dwóch osobników z Kraju Kwitnącej Cebuli (czyli Polski), którzy usiłowali wynieść telewizor i dywan. Ich kompana, który wyniósł SEDES (!!!, nie, nie deskę klozetową, SEDES) nie ujęto. Dodam, że za to wszystko potrącano z wypłaty pokojowym. Coś, co mnie wkurza - uwagi. Mam dość nietypowe zwierzę. Ilekroć wyjdę na spacer słyszę: "A kiedy pani zabija", "Oj, będzie dobra szyneczka, hehe, hehe, hehe.", "O! Na święta pani hoduje! A ma pani masarza?", opcjonalnie: "W dupach się poprzewracało, dzieci głodne w Afryce, a tu trzymają takie coś!!".
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej" Bazarek na rzecz Azylu dla świń "Chrumkowo" |
|
|
|
|
#149 | |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Januszowanie
Cytat:
Ja też bym chciała, żeby wszystko było tańsze, ale nie widzę żadnego powodu oburzać się, że nie jest. Mamy wolny rynek i ktoś może sprzedawać kanapki nawet i za 20 zł, jeśli chce.
|
|
|
|
|
#150 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Januszowanie
Cytat:
Moja wina, ide do tesco kupuje w tej cenie 5 bulek i ser w plastrach, wiec siema nara, jeszcze starczy na picie. Jesli to zwykly sklep na miescie to niech robi co chce, ale jesli to jest dworzec to zarzadca powinien kontrolowac ceny i jakosc. ---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ---------- Cytat:
|
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:21.













to ja jeszcze pomysle, dziekuje bardzo" niz komus kto sie domaga.









