nie wiem co o tym myśleć

[lusianna]

Uwielbiam ten watek, wyjątkowo dobry troll

Skończ waćpan wstydu oszczędź, to twoja prywatna sprawa, facet się nie odzywa i tyle. Nie oglądaj sie w tył, nie widzisz go w swojej przyszłości więc sie już tym nie zajmuj. Na następny raz jak ktoś ci mówi, że cię kocha na pierwszej randce albo ty poczujesz podniecenie, to serio nie jest znak wielkiej miłosci a zwykłej fizjologii. Ogranicz kontakt z mężczyznami a wtedy wszystko będzie ok.

[poshh]

Napisane przez julaa77

wg mnie się nie kłóci. poza tym on też jest młody.



nie wiem co on czuł. może i jest dupkiem, ale może to ja spieprzyłam sprawę. co do lizania to przed przyjazdem się wymył tam i ogolił.

wredna biedronka - znam go lepiej niż wy.

Moim zdaniem to twoja wina, niestety. Nie podobał mu się anilingus, więc się zabrał. Ja mu się nie dziwię.
To teoretycznie zrozumiałe, że ci nie wyszło od razu perfekcyjnie, w końcu pierwszy raz lizałaś czyjś odbyt, więc nie powinnaś się przejmować. Wiesz jakie błędy popełniłaś i ponownie kiedy kogoś pokochasz po paru dniach na pewno zrobisz to lepiej

[julaa77]

Moim zdaniem to twoja wina, niestety. Nie podobał mu się anilingus, więc się zabrał. Ja mu się nie dziwię.
To teoretycznie zrozumiałe, że ci nie wyszło od razu perfekcyjnie, w końcu pierwszy raz lizałaś czyjś odbyt, więc nie powinnaś się przejmować. Wiesz jakie błędy popełniłaś i ponownie kiedy kogoś pokochasz po paru dniach na pewno zrobisz to lepiej

wg mnie to nie przez to. nie uważasz że to trochę puste olać kogoś przez coś takiego?

[poshh]

Napisane przez julaa77

wg mnie to nie przez to. nie uważasz że to trochę puste olać kogoś przez coś takiego?

Nie, a skąd. Uważam, że to całkiem normalne.

[julaa77]

ja nie. powinien cieszyć się z tego co miał, a nie jeszcze wymagać. zresztą nawet jeśli nie robiłam tego idealnie, to z czasem byłoby lepiej.

[kalincia]

Napisane przez poshh

Nie, a skąd. Uważam, że to całkiem normalne.

Daj spokój, ona nawet nie łapie twojej ironii.

[Ulubiona_rzecz]

Napisane przez julaa77

ja nie. powinien cieszyć się z tego co miał, a nie jeszcze wymagać. zresztą nawet jeśli nie robiłam tego idealnie, to z czasem byłoby lepiej.

No to się pocieszył przez dwa spotkania, że dostał to, czego chciał i się zwinął Proste jak budowa cepa.

[danana]

chce wierzyć,że to troll...

[LuckyJane]

Napisane przez julaa77

ale w jaki sposób ma mi ta dorosła osoba pomóc i w czym pomóc?

Medousa - zawsze był dla mnie miły, kulturalny, nawet jak zrywał znajomość to był uprzejmy. nie pisał nic że jestem szmatą/zdzirą bo zrobiłam coś za szybko. to on prędzej może mówić że go kobiety nie szanują bo jego była chamsko go potraktowała.

Szacunek do kobiet to brak wyzwisk? Tylko tyle? Masz małe wymagania. Z twojego opisu wyraźnie wynika, że facet nie miał do Ciebie szacunku, ale jak widać wystarczy, że był powierzchownie miły i według Ciebie to oznacza szacunek.

[kalincia]

Łaskawca, ludzki pan, nawet zdzirą nie nazwał. Szczyt delikatności i szacunku dla kobiet.

[Ulubiona_rzecz]

Napisane przez kalincia

Łaskawca, ludzki pan, nawet zdzirą nie nazwał. Szczyt delikatności i szacunku dla kobiet.

Po prostu ideał Masz rację Autorko walcz, jest o co. Takich jak on to ze świecą szukać po prostu.

[201607110949]

Napisane przez julaa77

ja nie. powinien cieszyć się z tego co miał, a nie jeszcze wymagać. zresztą nawet jeśli nie robiłam tego idealnie, to z czasem byłoby lepiej.

Ale po co ma czas marnować, skoro znajdzie inną, która zrobi to od razu lepiej?

[julaa77]

LuckyJane - mam duże wymagania. on studiuje na jednej z lepszych uczelni w Polsce, jest opiekuńczy, ma małą siostrę którą często się zajmuje więc a to zawsze plus dla chłopaka jak ma dobry kontakt z dziećmi. jest ambitny, studiuje ciekawy kierunek.

nie mogę sie pogodzić że nam nie wyszło. do dziś pamiętam jak mnie czarował, jak mówil że jestem tylko jego, że daje mu szczęście. to boli, bo chciałabym żeby tak było zawsze.

jak wg was powinien się zachować porządny facet w takiej sytuacji? on był uczciwy wobec mnie, nie mydlił mi oczu.

wgl nie każdy facet czaruje dziewczynę żeby ją przelecieć

[Ulubiona_rzecz]

Napisane przez julaa77

LuckyJane - mam duże wymagania. on studiuje na jednej z lepszych uczelni w Polsce, jest opiekuńczy, ma małą siostrę którą często się zajmuje więc a to zawsze plus dla chłopaka jak ma dobry kontakt z dziećmi. jest ambitny, studiuje ciekawy kierunek.

nie mogę sie pogodzić że nam nie wyszło. do dziś pamiętam jak mnie czarował, jak mówil że jestem tylko jego, że daje mu szczęście. to boli, bo chciałabym żeby tak było zawsze.

jak wg was powinien się zachować porządny facet w takiej sytuacji? on był uczciwy wobec mnie, nie mydlił mi oczu.

wgl nie każdy facet czaruje dziewczynę żeby ją przelecieć

No właśnie mydlił oczy i jak widać wyszło mu. Na czerwono to właśnie przykład mydlenia Tobie oczu

[Agaczok]

Jaki uroczy wątasek! Kulminacja mojego rozbawienia nastąpiła tu:

Napisane przez julaa77

no bo to jest raczej nielegalne?

no tak, w końcu taki prawy z ksiażę.

Napisane przez julaa77

Być może... ale chcę walczyć o niego.

Lepiej wróć do książek, bo egzamin gimnazjalny za momencik.

Napisane przez julaa77

Szczerze? zachowujecie się trochę chamsko.
Ja nie postawiłam na nim krzyżyka,a znam go lepiej niż wy. bardziej się po prostu zastanawiam, analizuję, ale nic jednoznacznego nie napisałam. a wy od razu, po kilku moich postach "dno" itp.



wygadany, przystojny, z poczuciem humoru, inteligentny, szanujący kobiety, wrażliwy

Napisane przez julaa77

po co ta dyskusja o rimmingu? ja sama wcześniej nie wiedziałam co to jest.i serio dziewczyny myślicie, że to mi sprawiało jakąś przyjemność? chciałam żeby jemu było dobrze, to wszystko...

azaja - nie musi się wiązać ale on tego chciał i ja robiłam to wszystko z miłości

Miłość po tygodniu? Dziewczyno, nie kompromituj się,

Napisane przez lusianna

Uwielbiam ten watek, wyjątkowo dobry troll

Skończ waćpan wstydu oszczędź, to twoja prywatna sprawa, facet się nie odzywa i tyle. Nie oglądaj sie w tył, nie widzisz go w swojej przyszłości więc sie już tym nie zajmuj. Na następny raz jak ktoś ci mówi, że cię kocha na pierwszej randce albo ty poczujesz podniecenie, to serio nie jest znak wielkiej miłosci a zwykłej fizjologii. Ogranicz kontakt z mężczyznami a wtedy wszystko będzie ok.

pjona


Mam ogromniastą nadzieję, że jesteś trollem, bo straciłam całkowitą wiarę w nastolatki. Jestem niewiele starsza, ale w głowie mi się nie mieści takie zachowanie, a już na pewno lizanie obcemu facetowi na pierwszym spotkaniu a nie, sorry, nie był obcy - w końcu rozmawiałaś z nim kilka razy - miłość życia!

Tak jak dziewczyny radzą - kolejny raz, jak Ci piękny pan będzie prawił komplementy i mówił o miłości po kilku dniach znajomości, to nie pchaj mu się od razu do rozpora

[julaa77]

zawiść płynie z waszych postów ; )
pisałam już na początku że być może lód i reszta było za szybko. ale ciągnęło mnie do tego faceta, czułam jego ciepło i byłam na to gotowa. widziałam jaką radość mu dałam.
nie był dla mnie obcy. codziennie pisaliśmy na fejsie, długo i obficie. przyjechał do mnie jako pierwszy, błądził po mieście byle do mnie trafić. widziałam jego zaangażowanie. oceniacie go zbyt pochopnie.
po drugie... to ja mu zaczęłam prawić komplementy, nie on mi i pierwsza napisałam, że go kocham.

może trochę empatii i szacunku, co dziewczyny? bo to jest chore .

[zakonna]

Im więcej postów Tm bardziej mam nadzieje ze autorka jest trollem.

[bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47]

Napisane przez julaa77

zawiść płynie z waszych postów ; )
pisałam już na początku że być może lód i reszta było za szybko. ale ciągnęło mnie do tego faceta, czułam jego ciepło i byłam na to gotowa. widziałam jaką radość mu dałam.
nie był dla mnie obcy. codziennie pisaliśmy na fejsie, długo i obficie. przyjechał do mnie jako pierwszy, błądził po mieście byle do mnie trafić. widziałam jego zaangażowanie. oceniacie go zbyt pochopnie.
po drugie... to ja mu zaczęłam prawić komplementy, nie on mi i pierwsza napisałam, że go kocham.

może trochę empatii i szacunku, co dziewczyny? bo to jest chore .

Jak to się mówi w gimnazjum - zrobiłaś mi wieczór.

[Ulubiona_rzecz]

Napisane przez julaa77

zawiść płynie z waszych postów ; )
pisałam już na początku że być może lód i reszta było za szybko. ale ciągnęło mnie do tego faceta, czułam jego ciepło i byłam na to gotowa. widziałam jaką radość mu dałam.
nie był dla mnie obcy. codziennie pisaliśmy na fejsie, długo i obficie. przyjechał do mnie jako pierwszy, błądził po mieście byle do mnie trafić. widziałam jego zaangażowanie. oceniacie go zbyt pochopnie.
po drugie... to ja mu zaczęłam prawić komplementy, nie on mi i pierwsza napisałam, że go kocham.

może trochę empatii i szacunku, co dziewczyny? bo to jest chore .

Bo my Ci po prostu zazdrościmy takiego chłopaka
Przejrzałaś nas

[julaa77]

mojej sytuacji nie ma co zazdrościć, ale chłopaka na pewno. i dziwią mnie naprawdę te chamskie odzywki, tak jakby facet był nie wiadomo jakim chamem, zdradzał, bił itp. ale pewnie macie rację, że nie ma co się za nim uganiać. co nie zmienia faktu, że tacy się rzadko zdarzają. i ciężko mi będzie o takiego.

[Agaczok]

Napisane przez julaa77

zawiść płynie z waszych postów ; )
pisałam już na początku że być może lód i reszta było za szybko. ale ciągnęło mnie do tego faceta, czułam jego ciepło i byłam na to gotowa. widziałam jaką radość mu dałam.
nie był dla mnie obcy. codziennie pisaliśmy na fejsie, długo i obficie. przyjechał do mnie jako pierwszy, błądził po mieście byle do mnie trafić. widziałam jego zaangażowanie. oceniacie go zbyt pochopnie.
po drugie... to ja mu zaczęłam prawić komplementy, nie on mi i pierwsza napisałam, że go kocham

może trochę empatii i szacunku, co dziewczyny? bo to jest chore .

No i jeszcze powiedz, że Ci zazdrościmy

Napisane przez julaa77

mojej sytuacji nie ma co zazdrościć, ale chłopaka na pewno. i dziwią mnie naprawdę te chamskie odzywki, tak jakby facet był nie wiadomo jakim chamem, zdradzał, bił itp. ale pewnie macie rację, że nie ma co się za nim uganiać. co nie zmienia faktu, że tacy się rzadko zdarzają. i ciężko mi będzie o takiego.

Uwierz mi dziecinko na słowo - nie ma Ci czego zazdrościć. A już na pewno nie pięknego pana, który wykorzystuje nieletnie dziewuszki.

A to wystarczy żeby facet nie bił i nie zdradzał i już mu się pomnik należy, bo taki z niego fantastyczny książe?

[mairi]

Napisane przez julaa77

mojej sytuacji nie ma co zazdrościć, ale chłopaka na pewno. i dziwią mnie naprawdę te chamskie odzywki, tak jakby facet był nie wiadomo jakim chamem, zdradzał, bił itp. ale pewnie macie rację, że nie ma co się za nim uganiać. co nie zmienia faktu, że tacy się rzadko zdarzają. i ciężko mi będzie o takiego.

Aaaaaa.... Nie wierzę, po prostu nie wierzę!!! Naprawdę mam nadzieję, że to troll bo inaczej stracę wiarę w dzisiejsze nastolatki...

Dziewczyno, zrozum! Nie dogryzamy Ci ze złośliwości, tylko po to żebyś przejrzała na oczy. Popełniłaś wszystkie możliwe błędy począwszy od pchania się do rozporka po wyznawanie miłości po tygodniu znajomości... Facet dostał co chciał po czym się ulotnił unikając uwieszonej na nim nastolatki. Miłość po grób, serduszka, motylki, itp. Rozumiesz? To jest dorosły facet, zagrał Ci na emocjach koncertowo. Nie zdziwiłabym się gdyby nie Tobie jednej.

Tak bywa. Weź się w garść. Za parę lat sama się będziesz śmiała z tego jaka byłaś naiwna.

[Black_Eyes]

Napisane przez julaa77

mojej sytuacji nie ma co zazdrościć, ale chłopaka na pewno. i dziwią mnie naprawdę te chamskie odzywki, tak jakby facet był nie wiadomo jakim chamem, zdradzał, bił itp. ale pewnie macie rację, że nie ma co się za nim uganiać. co nie zmienia faktu, że tacy się rzadko zdarzają. i ciężko mi będzie o takiego.

Też bym chciała, żeby mój TŻ poprosił mnie o wylizanie dupy na pierwszej randce, niestety nie jest takim ideałem jak ten twój książę...

I oby jak najrzadziej

Chyba już wszystko co chciałaś (lub też nie) od nas usłyszałaś, więc z łaski swojej nie kompromituj się bardziej.
I tak, chciałabym bardzo, żebyś była trollem.

[kalincia]

Ja już dawno uważam, że to prowokacja, chociaż nieczęsto szafuję takimi opiniami. Jednak nie wierzę, że ktoś w wieku 15 lat może nieświadomie pisać tak..."mądrze inaczej". A kiedy się pomyli, że to świadome wykorzystanie cech panienek w tym wieku, to wszystko się układa.

[julaa77]

Też bym chciała, żeby mój TŻ poprosił mnie o wylizanie dupy na pierwszej randce, niestety nie jest takim ideałem jak ten twój książę...

To nie była prośba tylko luźna propozycja chciałam mu sprawić przyjemność i tyle. bardzo nieśmiale o to zapytał...

Uwierz mi dziecinko na słowo - nie ma Ci czego zazdrościć. A już na pewno nie pięknego pana, który wykorzystuje nieletnie dziewuszki.

A to wystarczy żeby facet nie bił i nie zdradzał i już mu się pomnik należy, bo taki z niego fantastyczny książe?

Miał dużo więcej super cech nie znacie go.

[201607121236]

A Ty go znasz? Widzialas go dwa razy bodajze

[julaa77]

a wy go ani razu nie widziałyście dużo gadaliśmy na fejsie i coś tam o nim wiem. wiem co robią jego rodzice, wiem że jest z porządnej rodziny, znam jego zainteresowania, spojrzenie na świat. wiem, że jest wrażliwy i przeżył swoje ostatnie rozstanie, trafił na złą laskę. chciałam mu dać to wszystko czego nie dała mu była.

[201607121236]

Napisane przez julaa77

a wy go ani razu nie widziałyście dużo gadaliśmy na fejsie i coś tam o nim wiem. wiem co robią jego rodzice, wiem że jest z porządnej rodziny, znam jego zainteresowania, spojrzenie na świat. wiem, że jest wrażliwy i przeżył swoje ostatnie rozstanie, trafił na złą laskę. chciałam mu dać to wszystko czego nie dała mu była.

Jesli ja ci powiem ze jestem gadajaca biedronka to tez mi uwierzysz?
I co z tego, ze go widzialas, ja codziennie tez spotykam multum ludzi i nie uwazam bym znala ich dobrze, nie mowiac, o zgrozo, ze mialabym komus na pierwszym spotkaniu rowka lizac

[julaa77]

ciebie nigdy nie widziałam a z nim przeprowadziłam dużo długich rozmów. wylizałam mu, bo jestem wolnym człowiekiem i mogę robić co chcę. rozpalił mnie sobą i nie miałam oporów.

[201607110949]

Napisane przez julaa77

a wy go ani razu nie widziałyście dużo gadaliśmy na fejsie i coś tam o nim wiem. wiem co robią jego rodzice, wiem że jest z porządnej rodziny, znam jego zainteresowania, spojrzenie na świat. wiem, że jest wrażliwy i przeżył swoje ostatnie rozstanie, trafił na złą laskę. chciałam mu dać to wszystko czego nie dała mu była.

nie chciała mu lizać dupy? no nie mów, co za podła franca współczuję biedaczkowi, to musi być trauma na całe życie!