![]() |
#121 |
Zakorzenienie
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
z własnego doświadczenia :
dziecko do roku -koszty minimalne przy zdrowym dziecku i kp (inna rzecz,że kupiłam sporo dupereli,które do niczego się nie przydały) dziecko chodzące -buty !!! ,ceny jak dla dorosłych ,a para starcza na parę m-cy,ciuszki szybciej zużywane ,przy powrocie do pracy trzeba doliczyć koszt niani lub żłobka (zależnie od miejsca zamieszkania od ok 350 zł ,niania ok 1.000 ) jeśli żłobek -choroby,jesli choroby ,leki. Dziecko przedszkolne - koszt przedszkola ,wycieczek,teatrzyków,but y !!! ,ubrania,zabawki. Do tego trzeba doliczyć od ok 12 m-ca to,że dziecko je więcej niż mleko i powinno to być dobre jakościowo jedzenie (nie koniecznie najdroższe,ale nie oszukujmy się, za 2 zł dobrego chleba się nie kupi). Potrzeby dziecka też rosną, dla niemowlaka wystarczy grzechotka,3-latek potrzebuje kredek,bloków,ciastoliny, farb,klocków ,nie wspomnę już o zabawkach,które chce 'bo koledzy mają'.Nie chciałabym musieć odmawiać każdej zabawki,loda na mieście.Weekend,czas wolny,wakacje....każde wyjście kosztuje. Nie widzę opcji,żeby przeżyć z dzieckiem za 1500 zł /mc ,czy to w Wa-wie, czy w małym mieście. Da sie,tylko jeśli ktoś świadomie decyduje się na dziecko chyba chce dla niego lepiej niż tylko 'jakoś to będzie',ja chcę,żeby moje dziecko żyło ,a nie tylko jakoś przetrwało.
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 931
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Wiele osób myśli, że mieszkania w kamienicach są złe. Pewnie mają swoje wady lecz także zalety .Są stosunkowo tanie, wysokie co daje ogromne pole do popisu jeśli chodzi o aranżacje wnętrz -antresole.Każde mieszkanie można samemu zaprojektować i zrobić. Tak samo z dzieckiem kreatywny rodzic sam zrobi zabawkę niż ją kupi.Dziecko do 5-7 roku życia nie potrzebuje mega drogich zabawek. Pewnie można dziecku w wieku 3 lat kupić tablet albo nawet laptopa. Kupić samochodzik Bmw tylko to nie zastąpi samodzielnej zabawy z dzieckiem , a dla niego najlepszą zabawą jest zabawa z rodzicami.Przykład taniego zamieszkania oraz inne porady można zobaczyć na [ciach]
Edytowane przez d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 Czas edycji: 2015-05-01 o 14:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Cytat:
powiedz dziecku ,które marzy o lodziarni ciastoliny,że zrobisz mu ją sama ![]() ![]() a reklamę zgłaszam
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() Edytowane przez d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 Czas edycji: 2015-05-03 o 20:57 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 931
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Cytat:
to następna reklama do zgłoszenia <ciach> Nie zapomnij zgłosić Edytowane przez d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 Czas edycji: 2015-05-01 o 14:20 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Najtańsze buty kupiłam dla 11 miesięczniaka za 119 zł, ale już sandałki za 179, bo inne się nie nadsją. To było moje największe zaskoczenie. I boli świadomość, że dziecko zaraz wyrośnie..
![]()
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 931
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Cytat:
Wózek można kupić za 2 tysiące ale można taki sam tylko używany kupić za 100. Dziecku można wpajać rożne wartości np. aby mówiło prawdę-fakt będzie miało potem problemy w życiu ale ja swojemu powiedziałem u nas w domu wszyscy mówimy tylko prawdę lub mieć gdzieś i ograniczać się do kupna zabawek.<ciach>I te dzieci mogą wyrosnąć na uczciwych ludzi-niektórym rodzicom na tym zależy.Jak ktoś nie umie korzystać z możliwości jakie daje internet to ma problem. Ale jak to się mówi nie chciało się dźwigać teczki trzeba dźwigać woreczki. Edytowane przez d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 Czas edycji: 2015-05-03 o 20:58 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Cytat:
Ale niektórych rzeczy nie przeskoczysz, nie można kupować używanych butów, czy tych ze sztywną podeszwą, bo dziecku zafundujesz wadę postawy. I takich rzeczy jest więcej..
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... Edytowane przez d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 Czas edycji: 2015-05-03 o 21:00 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 931
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Cytat:
Nie trzeba być krawcem aby uszyć dziecku prostą bluzkę co pokazuje np. <ciach> Torbę można samemu uszyć lub wydać na nią tysiąc złotych <ciach> są blogi gdzie pokazują jak tanio umeblować mieszkanie <ciach> i wiele innych nie będę podawał bo stokrotka zablokuje Dużo zależy od znajomych jakich mamy. Jeśli nasz znajomy będzie palił przy dziecku to nasze dziecko też sięgnie szybko po papierosa i mamy dodatkowy wydatek.Możliwości jest sporo. Wtedy okaże się, że nie wydamy na dziecko 1500 jak mówi stokrotka tylko mniej. No i warto poczytać książki o rozwoju dziecka np. ,,Mama tata i ja,, wiele osób ma niestety problemy z czytaniem ale są filmiki w necie. Sam korzystam więc wiem. Moja żona nie kupuje staników za 15 tysięcy czy 100 złotych nie wypożycza torebek chanela za 100 na dzień. Nie kupuje bransoletek lecz je robi sama.Sami robimy zabawki uczy to kreatywności. Edytowane przez d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 Czas edycji: 2015-05-03 o 21:01 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Twoje posty są tak głupio oderwane odc rzeczywistości ze aż śmieszne.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Fajnie, idziesz czleku do pracy a po pracy rzezbisz dziecku zabawki, szyjesz bluzeczki, szperasz po internecie gdzie kupic cos pare groszy taniej, jakie zamienniki lekow (przydaloby sie rowniez jakos przeszkolic w tym wzgledzie), no i nie zapominajmy, ze trzeba sie z dzieckiem bawic, uczyc itd.
Troche brakowalaoby mi czasu na sen, nie wspomne o myciu, ale przeciez mozna? mozna! Wiecie, ja jednak wolalam sobie wyszywac hobbystycznie a nie z przymusu, nie bylam specjalnie sprawna maualnie wiec zabawki wolalam kupic itd. Dlatego autorce radze po prostu by na poczatek zastanowila sie wraz z partnerem czy maja jakas szanse na wieksze zarobki (zmiana pracy). Chyba, ze sa kreatywni i beda rzezbic, poczynajac od lozeczka. Moga wybrac przeciez czy jak beda zyli, w koncu kto komu zabroni np przeprowadzic sie na wies, kupic krowe, swinie i kury?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 931
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Może na nie nie weszłaś. Co jest śmieszne w urządzeniu własnego mieszkania w kupowaniu tańszych ubrań na portalach - śmieszne jest to , że tego nie widzisz lub po prostu jest zła bo masz dwie lewe rączki i problem z zalogowaniem się np na alegro. Ale wyobraź sobie aby kupić nie musisz się logować. Jak masz problem z kupnem przez internet to są lumpeksy.
Jak byś poczytała te posty, lub książkę zobaczyłabyś ilu ludzi tak robi. Masz problem z czytaniem są filmiki https://www.youtube.com/watch?v=lqVbzniYBO4 ---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ---------- Cytat:
można wykorzystać to na zakupy w necie. Szycie nie jest tak czasochłonne. Bycie rodzicem to odpowiedzialność. Albo rodzisz dziecko aby je wychować i wtedy tylko ono się dla ciebie liczy albo dla zabawy |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Dziewczyny po co karnić trola.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Cytat:
![]() Co do ostatniego akapitu i podkreslonej czesci, to zapamietam, jesli bede chciala jeszcze kiedys rodzic dzieci ![]() Wika, no dla zabawy przeciez ![]() W przerwie na rzezbienie ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 |
Zakorzenienie
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
CDN ,gotuję,piekę chleb,robię własnoręcznie przetwory,piękę mięsa zamiast kupować wędliny,zdarza mi się szyć ,robić córce różne pierdoły
![]() Za angielski samo się nie zapłaci.Jasne,mogę uczyć w domu i odmówić dziecku frajdy z nauki w grupie. Za gimnastykę artystyczną też zapłacić trzeba.Pewnie,dziecko chodzić nie musi,przeżyje. Tyle,że chodzi chyba o coś więcej.
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() Edytowane przez stokrotka_to_ja Czas edycji: 2015-04-27 o 09:36 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#136 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 18
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
no to jeszcze i ja się wypowiem,bo przeżyłam wszystko o czym wszyscy piszecie ,a więc:
wyjechałam z mojej małej miejscowości za pracą do dużej aglomeracji,po 4 miesiącach dołączył do mnie mój facet,mieszkaliśmy kątem u znajomych,aż w końcu po kolejnych kilku miesiącach postanowiliśmy wynająć kawalerkę,na którą nie było nas stać, oboje wyjechaliśmy z domów z walizką, na początku spaliśmy na podłodze,pranie robiłam ręcznie w wannie,jedzenie trzymałam na balkonie,bo nie mieliśmy lodówki,moja pensja szła na opłaty,męża na skromne życie( zupki chińskie itp.) od początku zapisywałam nasze dochody i wydatki,planowaliśmy długo każdy zakup,pomału dorobiliśmy się materaca do spania,używanej lodówki i pralki,telewizora, po kilku latach wzięliśmy skromny ślub,a rodzina szczodrze nas obdarzyła prezentami,dalej mieszkaliśmy w kawalerce,mąż poszukał lepszej pracy i w końcu wieku 30 lat urodziłam córeczkę,oczywiście bardzo się baliśmy,że nie będzie nas "stać na dziecko",ale potrafiliśmy dalej się zmobilizować,z czegoś zrezygnować,kupić coś używane,przyjąć od znajomych coś po dzieciach itp.itd,było bardzo ciężko,bo nie mieliśmy na miejscu rodziców i gdy wracałam do pracy,płakałam,ale cudowna pani Ewa od której wynajmowaliśmy mieszkanie zgodziła się opiekować naszą córeczką i wszystko się poukładało,potem nagle mąż dostał super pracę i nagle mieliśmy zdolność kredytową,postanowiliśmy kupić mieszkanie,ale gdy okazało się ,że takie same pieniądze można wybudować dom,zdecydowaliśmy się na to drugie, w tym czasie zdecydowaliśmy się też na drugie dziecko, po dwóch latach wprowadziliśmy się do naszego wymarzonego domu razem z dwiema córeczkami,trochę pomogli rodzice,trochę teściowie,ale większość ciężaru budowy i kredyt spoczywa dalej na nas, nie było i nie jest lekko,ale jestem szczęśliwa,warto dążyć do celu,ale trzeba go sobie najpierw założyć,było już tak ,że mąż z jednej pracy szedł do drugiej i ja również,ale udaje się też wyjechać na wakacje,oboje z mężem nie boimy się pracy,planujemy budżet,kochamy dzieci i siebie i nie żałujemy żadnej decyzji, w życiu nie da się zaplanować ,że najpierw kariera,potem mieszkanie,potem dzieci,bo życie zweryfikuje plany i nałoży na siebie pewne rzeczy no i życia może nie wystarczyć za bardzo się nie zastanawiaj nie jestem co prawda zwolenniczką narobienia dzieci na koszt państwa i podatników,ale jak macie pracę to nic nie stoi na przeszkodzie,pozdarwiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 931
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Cytat:
Edytowane przez CDN2015 Czas edycji: 2015-04-27 o 17:16 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 |
Ajumpats
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 21
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Nie spodziewałam się takiego odzewu.
Dużo się tu pisze o kosztach związanych z posiadaniem dzieci. Chodziło mi właściwie o to, że moim zdaniem dużo większy jest koszt przeskoczenia pewnego progu, który pozwala mieć dzieci (swoje kilka metrów + samochód + itp), niż później wydatki miesięczne na dziecko). Pewne rzeczy też wolę zrobić sama (jakąś wędlinę, przetwory, nawet ciuchy i kosmetyki), ale to jest często droższe niż gotowe ze sklepu i przede wszystkim czasochłonne. Uważam, że dziecku nie trzeba kupować wszystkiego co chce, ale ja miałam wyrzuty sumienia, kiedy wyciągałam od rodziców pieniądze na buty zimowe czy dodatkowy angielski, a gdzie mowa o wycieczkach szkolnych czy później np. erasmusie (na moim kierunku był właściwie obowiązkowym elementem edukacji. Nie muszę chyba mówić, że mnie to ominęło). Co do pracy - można ją zmienić, ale ja mam pracę, za którą nie dostaję kokosów, ale za to dużo się w niej uczę, pracuję w przyjemnych warunkach, mam łatwy dojazd i pracodawca jest uczciwy plus jeśli chcemy iść na jakiś kurs/szkolenie, to on organizuje na to kasę i nas po prostu wysyła, więc no cóż... Właściwie nie szukałam porady "czy stać mnie na dziecko teraz czy nie", bo wiem, że mnie nie stać, tylko czy Wam udało się uciszyć instynkt macierzyński na jakiś czas, jak udało Wam się dotrwać do momentu, w którym już można było pomyśleć o dziecku, jak rozwiązałyście kwestię dziecka i zarobków? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Cytat:
![]()
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Cytat:
![]() Co do Twojego pytania, to po prostu uzbroiliśmy się z TŻ w cierpliwość i powoli "dorabiamy się". W wieku 25 lat zarabiałam połowę tego co teraz (od tamtego momentu zmieniłam pracę 2 razy, na dniach stuknie mi trzydziestka). Na mieszkanie wzięliśmy kredyt, 2 lata temu urodziłam nasze pierwsze dziecko. Powoli odkładamy pieniądze na jakieś większe lokum, bo w planach mamy kolejne dziecko.
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Jak dla mnie to rodzicielstwo polega na spełnianiu potrzeb dziecka a nie moich, więc jak ono chce bluzkę z kucykiem pony to nie będę mu oferować samodzielnie dzierganego podkoszulka z ojcowskiej koszuli, zamiast pluszaka z kubusia puchatka lalki z gałganków itd. już pomijam, że nie każdy ma talent, czas i chęci aby wszystko robić samemu. Zamienniki leków - zamiennik to nie to samo co oryginalny lek, o czym się przekonałam na własnych dzieciach. Cytat:
![]()
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Włożę kij w mrowisko, ale co tam..
Wszyscy piszą pięknie o kp jako o sposobie na minimalizowanie kosztów, tylko mało kto wspomina tym, że teoria teorią, a życie życiem. Jestem ogromną zwolenniczką kp, zgodnie z zaleceniami karmiłam dziecko wyłącznie piersią przez pierwsze 6 miesięcy, ale ze wszystkich znajomych mam znam raptem jedną, która karmiła tylko i wyłącznie piersią przez 6 miesięcy. Pozostałe deklarowały kp, ale zaprzestawały w ciągu kilku tygodni. Niestety wciąż pokutuje myślenie, że dziecko ma się najeść, potem spać przez trzy godziny i od nowa. Dziecko butelkowe potrzebę ssania zaspokaja z reguły smoczkiem i faktycznie można je odłożyć do łóżeczka na te 3 godziny, ale dziecko kp chce być przy piersi niemal cały czas. Przez pierwsze 4-5 miesięcy nie robiłam nic poza karmieniem non stop. Wszystkie znane mi mamy, które próbowały kp nie wytrzymywały tego "poświęcenia". Poza tym niewiele kobiet ma wiedzę w zakresie laktacji, kryzysów laktacyjnych, wciąż pokutują ludowe mądrości w stylu: "płacze, bo się nie najada, masz słaby pokarm", bla bla bla. Więc lepiej nie zakładać kp, bo może się okazać, że dziecko będzie mm, a to niemały koszt. I jeszcze doliczyłabym koszt prowadzenia ciąży. Akurat ja prowadziłam ciążę na nfz, bo naprawdę miałam rewelacyjną przychodnię, ale w gronie znanych mi mam byłam jedyna. W mojej okolicy to wydatek ok. 1800-2000 zł. A szkoła rodzenia? Vide wiedza o laktacji, etc., kolejne 500 zł, etc., etc.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... Edytowane przez wika82 Czas edycji: 2015-04-27 o 20:19 Powód: dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Cytat:
![]() Darmowe przedszkole kosztuje 250zł/mc. Swoją drogą ktoś pamięta wątek jak wyżyć za 50zł tygodniowo? To by pasowało nawet do tej kwoty 500zł. Skoro za 200 jedna osoba wyżyje to 250zł to faktycznie luksus. A ile kotletów wyjdzie z pół kilo filetu z kurczaka. Co za różnica czy kredyt czy wynajem, za mieszkanie trzeba zapłacić. Serio nie wyobrażam sobie współlokatorom zwalać na głowę noworodka ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Autorko, nie wiem czy da sie wyciszyć instynkt macierzyński, wiem że w wieku 25 lat masz jeszcze czas na dziecko i czas żeby swoją sytuację materialną/mieszkaniową zmienić na lepsze. To że znajomi zakładają rodziny nie znaczy że Ty musisz się śpieszyć a zaznaczyłaś że jakoś wtedy ten instynkt dał o sobie znać.
Wyobrażasz sobie taką sytuację że z jednej pensji opłacacie czynsz, życie, potrzeby dziecka? I jeszcze coś odłożyć? ( przy założeniu że po porodzie nie wracasz od razu do pracy) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Cytat:
I nie wszystkim na początku dzieci "wisiały" na piersi non stop, niektóre jadły jak butelkowe, co ok. 3 godziny ![]() Cytat:
__________________
![]() ![]() Edytowane przez pani-jesień Czas edycji: 2015-04-27 o 21:55 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 788
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Cytat:
![]() Co do wiedzy o laktacji to absolutnie się zgadzam. Inna kwestia to dostęp do kompetentnej pomocy. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Byłam ogromnie zdziwiona i w zasadzie ciągle mnie to dziwi, że wszystkie mamy w moim otoczeniu karmią dzieci mm. Mój syn ma 11miesięcy i ciągle jest kp.
Z kolei śmiem twierdzić, że "wiszenie" na piersi to norma, a pozostałe przypadki to rączej wyjątki niż reguła. ![]()
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#148 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() Edytowane przez pani-jesień Czas edycji: 2015-04-27 o 23:06 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Jedzenie, a bycie przy piersi to dwie różne sprawy.
![]()
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: chciałabym mieć dziecko, ale nie mam gdzie mieszkać
Możecie skończyć ten off top o KP???? Mogłabyś cie chociaż na szaro pisać
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:42.