Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

[geosmina]

Napisane przez chudziaszek11

Dziewczyny można dołączyć?
Ostatnia liczba świeczek na torcie to 31 razem 5,5 roku po ślubie 7 tygodni. Jako że starzy z nas ludzie (mąż świętował teraz 36 urodziny) przystąpiliśmy bez zwłoki do starań. Obecnie jesteśmy w pierwszym cyklu - pigułki odstawiłam 8 września po ponad 5 latach brania (z przerwami) nie wiem jaki mam cykl ani nic, więc zaopatrzyłam się w testy owulacyjne. Zęby wyleczone, tarczyca przebadana (lekko podwyższona więc od 2 miesięcy biorę leki i po miesiącu już było 2,3) Biorę kwas foliowy i witaminę D od maja.
Trzymam kciuki za was i proszę o wzajemność

Witamy i kciuki trzymamy😜🌷

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[Nadezhda]

Powodzenia!
A czy któraś z Was dziewczyny jest z Lublina? Może znacie jakiegoś dobrego ginekologa w Luxmedzie?

[Fantasmagori]

Napisane przez chudziaszek11

Dziewczyny można dołączyć?
Ostatnia liczba świeczek na torcie to 31 razem 5,5 roku po ślubie 7 tygodni. Jako że starzy z nas ludzie (mąż świętował teraz 36 urodziny) przystąpiliśmy bez zwłoki do starań. Obecnie jesteśmy w pierwszym cyklu - pigułki odstawiłam 8 września po ponad 5 latach brania (z przerwami) nie wiem jaki mam cykl ani nic, więc zaopatrzyłam się w testy owulacyjne. Zęby wyleczone, tarczyca przebadana (lekko podwyższona więc od 2 miesięcy biorę leki i po miesiącu już było 2,3) Biorę kwas foliowy i witaminę D od maja.
Trzymam kciuki za was i proszę o wzajemność

Witamy kciuki zapewnione Też jestem po odstawieniu tabletek - też brałam 5 lat... właściwie to w październiku będzie rok jak odstawiłam tabletki jak ten czas leci

Nadezhda ja jestem z innego regionu ale też mam Luxmed. I szczerze mówiąc próbowałam różnych i z żadnego nie jestem zadowolona w 100% Ale może w Lublinie będzie jakiś fajny

[VelaLuca]

Napisane przez chudziaszek11

Dziewczyny można dołączyć?
Ostatnia liczba świeczek na torcie to 31 razem 5,5 roku po ślubie 7 tygodni. Jako że starzy z nas ludzie (mąż świętował teraz 36 urodziny) przystąpiliśmy bez zwłoki do starań. Obecnie jesteśmy w pierwszym cyklu - pigułki odstawiłam 8 września po ponad 5 latach brania (z przerwami) nie wiem jaki mam cykl ani nic, więc zaopatrzyłam się w testy owulacyjne. Zęby wyleczone, tarczyca przebadana (lekko podwyższona więc od 2 miesięcy biorę leki i po miesiącu już było 2,3) Biorę kwas foliowy i witaminę D od maja.
Trzymam kciuki za was i proszę o wzajemność

Hej

A powiedz mi proszę, czy staracie się już od pierwszego cyklu, czy robicie chociaż jeden miesiąc przerwy, aby organizm po tabletkach trochę doszedł do siebie i się unormował?

[Fantasmagori]

To ja się po cichutku wtrącę i powiem że my nie czekaliśmy, po skończeniu ostatniego opakowania już się nie zabezpieczaliśmy

[wiosenka84]

Napisane przez chudziaszek11

Dziewczyny można dołączyć?
Ostatnia liczba świeczek na torcie to 31 razem 5,5 roku po ślubie 7 tygodni. Jako że starzy z nas ludzie (mąż świętował teraz 36 urodziny) przystąpiliśmy bez zwłoki do starań. Obecnie jesteśmy w pierwszym cyklu - pigułki odstawiłam 8 września po ponad 5 latach brania (z przerwami) nie wiem jaki mam cykl ani nic, więc zaopatrzyłam się w testy owulacyjne. Zęby wyleczone, tarczyca przebadana (lekko podwyższona więc od 2 miesięcy biorę leki i po miesiącu już było 2,3) Biorę kwas foliowy i witaminę D od maja.
Trzymam kciuki za was i proszę o wzajemność

Witaj moja rówieśniczko
My mamy 5 tygodni stażu małżeńskiego

Ale miałam dzisiaj w pracy stresujący dzień. Tak sobie myślałam, że już bym mogła być w ciąży to poszłabym na chorobowe. Ale potem przypomniałam sobie, że umowę mam do końca roku i nawet gdybym była, to i tak bym nie mogła o niej mówić a tym bardziej iść na chorobowe, bo by mi umowy nie przedłużyli ...

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez Fantasmagori

To ja się po cichutku wtrącę i powiem że my nie czekaliśmy, po skończeniu ostatniego opakowania już się nie zabezpieczaliśmy

A ja myślałam, że po tab. trzeba odczekać pół roku, ale ja nie brałam więc się nie znam

[Fantasmagori]

Ja mam to szczęście że mam umowę na nieokreślony więc od razu poszłam na zwolnienie. Zresztą u mnie wszystkie dziewczyny idą na zwolnienie od razu - pracuję w hipermarkecie jako kasjerka więc szefostwo przyzwyczajone do zwolnień ciążowych i sami wyganiają...Wiadomo, dźwiganie nad skanerem, brak przerw, kontakt z chorymi ludźmi, no to w ciąży nie ma siły - trzeba iść na chorobowe Zresztą uważam że ciąża to wyjątkowy stan i trzeba się nim odpowiednio nacieszyć hehe

Ale we wtorek tam wracam W ogóle Wam powiem że byłam dziś na badaniach kontrolnych jako że mnie nie było 4 miesiące w pracy to musiałam zrobić...I te baby tak mnie wkurzyły Pierwsza się pyta co mi było, mówię że byłam w ciąży ale poroniłam, to się na mnie z taakim zdziwieniem spojrzała i mówi "yyy jak to", "hm, hmm, a jakieś zaświadczenie pani ma?" I musiałam 3 kolejnym tłumaczyć że poroniłam

Napisane przez wiosenka84

A ja myślałam, że po tab. trzeba odczekać pół roku, ale ja nie brałam więc się nie znam

Niektórzy zalecają odczekać 3 miesiące ale ani ja ani mój lekarz nie widział takiej potrzeby Krótko po odstawieniu zdarza się że płodność jest nawet większa

[chudziaszek11]

Napisane przez VelaLuca

Hej

A powiedz mi proszę, czy staracie się już od pierwszego cyklu, czy robicie chociaż jeden miesiąc przerwy, aby organizm po tabletkach trochę doszedł do siebie i się unormował?

Tak od pierwszego. Pytałam dwóch ginekologów i żaden nie widział przeszkód, co więcej zaraz po odstawieniu może dojść do mocniejszej owulacji (to się chyba jakoś fachowo nazywa, ale teraz nie pamiętam) i łatwiej zajść. Minus taki, że o bliźniaki też wtedy łatiej. Dlatego też niektórzy lekarze zalecają poczekać.

Napisane przez wiosenka84

Witaj moja rówieśniczko
My mamy 5 tygodni stażu małżeńskiego

Witam rówieśniczkę i również młodą mężatkę

Napisane przez Fantasmagori

Niektórzy zalecają odczekać 3 miesiące ale ani ja ani mój lekarz nie widział takiej potrzeby Krótko po odstawieniu zdarza się że płodność jest nawet większa

właśnie na tą lepszą płodność liczę

[VelaLuca]

Mnie mój lekarz kazał odstawić ale plastry i poczekać 1 miesiąc, ale w tym czasie mam zrobić szereg badań, więc może jest to podyktowane właśnie tymi badaniami, a nie przeciwwskazaniem do zajścia od razu w ciążę.

Ja własnie dzisiaj podjęłam decyzję o zmianie pracy
Jak wszystko dobrze się ułoży, to być może nie będę musiała tyle czekać i o dzidzię postaramy się wcześniej

[Fantasmagori]

No to trzymam kciuki żeby wszystko Ci się ułożyło zgodnie z planem

[geosmina]

A ja mam dziś dość, moja mała znowu przeziębiona, dopiero co 2 tygodnie siedziała w domu z katarem, i zaczyna się od nowa 😤 jeszcze remont mam, wszystko roz.piżdż.one w domu nie ma jak posprzątać i się zrelaksować 😭 a jutro do robótki, w niedzielę tyż, więc zapowiada się miły weekend 😥

To tyle jeśli chodzi o narzekanie 😉 cały czas wmawiam sobie jakieś ciążowe objawy, ostatnio w tramwaju tak mi się duszno i mdło zrobiło, że aż się wystraszyłam hehe a testu jakoś boję się zrobić, zawsze to jest dla mnie okropnie stresujące... Niby okres miałam w terminie, ale był dość skąpy i bezbolesny co u mnie rzadko się zdarza, ale poczekam do następnego z testowaniem chyba 😏

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[VelaLuca]

Geosmina - a może lepsza beta? Ona zawsze prawdę Ci powie, ja chociaż ich nie robiłam, to jakoś mam małe zaufanie do tych testów...

[geosmina]

Napisane przez VelaLuca

Geosmina - a może lepsza beta? Ona zawsze prawdę Ci powie, ja chociaż ich nie robiłam, to jakoś mam małe zaufanie do tych testów...

No to na pewno prawda, ale zawsze nie po drodze mi do labu i nie przepadam za igłami 😅

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[Fantasmagori]

Ja zrobiłam betę dopiero po zwykłym teście bo marzyłam żeby najpierw zobaczyć dwie kreseczki no i...żeby się mąż pierwszy dowiedział a tak to pani z laboratorium by wiedziała haha takie moje małe dziwactwo za to potem robiłam betę 3 razy i rosnąca ilość też była super widokiem 2 pierwsze razy robiłam wiadomo żeby sprawdzić przyrost czy dzidzia się ładnie rozwija. Było 7 a za 3 dni już 100 3 raz robiłam po akcji z chorą babą (niby ginekolog) która mnie doprowadziła do łez mówiąc że beta 100(!) jaką miałam wcale nie świadczy o ciąży...ale się wtedy wkurzyłam ale i przestraszyłam że może ma rację...zrobiłam trzecią betę i wynosiła 22 tysiące więcej do niej nie poszłam

A co do testów to ja im wierzę, nigdy mnie nie okłamały ani w jedną ani w drugą stronę

[geosmina]

Napisane przez Fantasmagori

Ja zrobiłam betę dopiero po zwykłym teście bo marzyłam żeby najpierw zobaczyć dwie kreseczki no i...żeby się mąż pierwszy dowiedział a tak to pani z laboratorium by wiedziała haha takie moje małe dziwactwo za to potem robiłam betę 3 razy i rosnąca ilość też była super widokiem 2 pierwsze razy robiłam wiadomo żeby sprawdzić przyrost czy dzidzia się ładnie rozwija. Było 7 a za 3 dni już 100 3 raz robiłam po akcji z chorą babą (niby ginekolog) która mnie doprowadziła do łez mówiąc że beta 100(!) jaką miałam wcale nie świadczy o ciąży...ale się wtedy wkurzyłam ale i przestraszyłam że może ma rację...zrobiłam trzecią betę i wynosiła 22 tysiące więcej do niej nie poszłam

A co do testów to ja im wierzę, nigdy mnie nie okłamały ani w jedną ani w drugą stronę

No ja też pierwszy zrobiłam test, potem poszłam do gina, w ogóle nie wiedziałam wtedy o czymś takim jak badanie beta-hcg, dopiero lekarka kazała mi zrobić to badanie 😀

A przy testach podobno bardziej prawdopodobne jest, że pokażą dwie kreski kiedy nie ma ciąży, niż że pokaże jedną kreskę przy ciąży. Czyli bardziej możliwe że wskażą ciążę gdy jej w rzeczywistości nie ma 😀 takie cwaniaki 😉

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[Fantasmagori]

Z dwojga złego...chyba lepiej w tę stronę

[wiosenka84]

Dzień dobry. Od wczoraj bierze mnie przeziębienie.narazie biorę rutinoscorbin, ale muszę przejść sie do apteki bo mi nie pomaga...

[geosmina]

Napisane przez wiosenka84

Dzień dobry. Od wczoraj bierze mnie przeziębienie.narazie biorę rutinoscorbin, ale muszę przejść sie do apteki bo mi nie pomaga...

Oj bidulko, polecam Gripovitę z takich środków naturalnych, to są same wyciągi z roślin z witaminą C i cynkiem. Takie pyszne picie się z tego robi a wypite gorące na noc super rozgrzewa 😊 a z takich już leków to Gripex max jest niezłą siekierą, ostatnio brałam bo byłam chora to w nocy się czułam jak naćpana hehe ale ja w ogóle wrażliwa jestem na leki i rzadko coś zażywam 😉

U mnie pogoda barowa, nawet się cieszę że idę do pracy, bo w domu zamuliłabym na śmierć 😀 ale z drugiej strony wolałabym być przy mojej myszuni bo katar ma straszny 😔 oby się to nie rozwinęło w nic poważnego... W nocy się jeszcze obudziła (ja śpię z nią) i pyta się czy idziemy do przedszkola, na co ja że nie, dzisiaj śpimy i pytam czy chce wyczyścić nosek a ona że nie, że chce się przytulać 😍 i pół nocy spała wtulona we mnie

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[Fantasmagori]

Napisane przez geosmina

Oj bidulko, polecam Gripovitę z takich środków naturalnych, to są same wyciągi z roślin z witaminą C i cynkiem. Takie pyszne picie się z tego robi a wypite gorące na noc super rozgrzewa 😊 a z takich już leków to Gripex max jest niezłą siekierą, ostatnio brałam bo byłam chora to w nocy się czułam jak naćpana hehe ale ja w ogóle wrażliwa jestem na leki i rzadko coś zażywam 😉

U mnie pogoda barowa, nawet się cieszę że idę do pracy, bo w domu zamuliłabym na śmierć 😀 ale z drugiej strony wolałabym być przy mojej myszuni bo katar ma straszny 😔 oby się to nie rozwinęło w nic poważnego... W nocy się jeszcze obudziła (ja śpię z nią) i pyta się czy idziemy do przedszkola, na co ja że nie, dzisiaj śpimy i pytam czy chce wyczyścić nosek a ona że nie, że chce się przytulać 😍 i pół nocy spała wtulona we mnie

Piszę z telefonu-pozdro szejset

Też polecam Gripex Tylko trzeba uważać bo jest silny

A tak z ciekowości na stałe śpisz z córcią? Mężowi to nie przeszkadza?

[VelaLuca]

Dzień dobry dziewczyny
Dopiero się wykaraskałam spod cieplutkiej kołdry
Najchętniej bym tam została cały dzień.

Mnie Gripex Max pomaga, ale jak zażyje go w końskich dawkach. Tak minimum 3 dni, po 4 - 5 tabletek na dobę. Biorę go dość często, więc najwidoczniej mój organizm się już przyzwyczaił i nie działa tak szybko.

[Fantasmagori]

Hej
A ja korzystam z ostatniego wolnego weekendu ech Też się dziś wyspałam

Hej Laski właśnie dostaliśmy zaproszenie na 18 do kuzynki TŻ w grudniu W związku z tym zbieram opnie Jaki kolor sukienki do niebieskich szpilek?

Ale się cieszę, bardzo lubimy z TŻ wesela i inne tego typu imprezy bo uwielbiamy tańczyć Ciekawe tylko czy będę miała siłę, może już będę miała lokatora w brzuchu

[geosmina]

Napisane przez Fantasmagori

Też polecam Gripex Tylko trzeba uważać bo jest silny

A tak z ciekowości na stałe śpisz z córcią? Mężowi to nie przeszkadza?

Hehe no na stałe 😜 przynajmniej do czasu aż nie będzie się budzić w nocy. Mężowi nie przeszkadza, bo śmieje się że za dużo miejsca mu w łóżku zabieram, ale mnie też wygodniej rozwalić się śpiąc z maluchem niż przeszło stukilowym facetem 😉 a lubię spać rozciągnięta na maxa, a do niziołków nie należę i trochę miejsca na to potrzebuję 😜

Napisane przez Fantasmagori

Hej
A ja korzystam z ostatniego wolnego weekendu ech Też się dziś wyspałam

Hej Laski właśnie dostaliśmy zaproszenie na 18 do kuzynki TŻ w grudniu W związku z tym zbieram opnie Jaki kolor sukienki do niebieskich szpilek?

Ale się cieszę, bardzo lubimy z TŻ wesela i inne tego typu imprezy bo uwielbiamy tańczyć Ciekawe tylko czy będę miała siłę, może już będę miała lokatora w brzuchu

To fajnie że impreza się kroi😜 wrzuć fotkę butów to wymyślimy, ale do niebieskich to oprócz klasycznej czerni lub bieli większość kolorów będzie pasowała, zależy tylko jaki odcień ☺

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[Fantasmagori]

Taki są o, jak na zdjęciu

Chyba zdecyduję się na czerwoną

[geosmina]

Napisane przez Fantasmagori

Taki są o, jak na zdjęciu

Chyba zdecyduję się na czerwoną

Myślę że czerwona będzie ok fajny kontrast będzie

[Fantasmagori]

To super Pierwsza myśl najlepsza

Jak mężowi nie przeszkadza to spoko Chociaż ja bym chyba nie chciała spać z dzieckiem i TŻ też by się chyba nie zgodził

W poniedziałek mam nadzieję przyjdą testy owu więc będę robić Okres mi się skończył definitywnie więc

[chudziaszek11]

Witam po weekendzie
od 3-4 dni mi coś mnie w brzuchu kręci - boli mnie jak na okres a i czasem mnie w jajniku kuje - testy owulacyjne mam negatywne więc już sama nie wiem o co chodzi - trudno będę molestować TŻ codziennie

[Fantasmagori]

Haha hej
O tych testach to słyszałam często kiepskie opinie. Że mogą nie pokazać owu mimo że będzie, albo pokazać że będzie a organizm pod wpływem różnych czynników zdecyduje się ją opóźnić i lipa
Moje mają dzisiaj przyjść ale coś nie widzę listonosza Jestem ciekawa co mi pokażą. Od soboty mierzę temperaturę, zapisuję na wykresie no i zobaczymy
W razie wątpliwości zawsze zostaje to co piszesz - molestowanie TŻ codziennie
A kiedy masz dostać @?

Ok, listonosz przybył i mam testy Zaraz się do nich zabiorę

[chudziaszek11]

Napisane przez Fantasmagori

Haha hej
O tych testach to słyszałam często kiepskie opinie. Że mogą nie pokazać owu mimo że będzie, albo pokazać że będzie a organizm pod wpływem różnych czynników zdecyduje się ją opóźnić i lipa
Moje mają dzisiaj przyjść ale coś nie widzę listonosza Jestem ciekawa co mi pokażą. Od soboty mierzę temperaturę, zapisuję na wykresie no i zobaczymy
W razie wątpliwości zawsze zostaje to co piszesz - molestowanie TŻ codziennie
A kiedy masz dostać @?

Ok, listonosz przybył i mam testy Zaraz się do nich zabiorę

Ja obecnie mam 19 dc - jaki mam cykl nie wiem bo cały czas na pigułkach a wcześniej nijak mnie to nie interesowała. Robiłam sobie przerwy w braniu pigułek (takie 2-3 miesiące) i wtedy mgliście mi się przypomina że cykl koło 30 -32 ale oczywiście kto by to gdzieś odnotował
Jak masz te testy to przeczytaj koniecznie instrukcje - ja nie przeczytałam zrobiłam z rano z pierwszego sikania i wyszła blada kreska - ucieszyłam się że do 1-2 dni będzie owulacja - mężowi kazałam się za się szykować i oszczędzać a potem sobie doczytałam, żeby rano nie robić bo przekłamuje i od tego czasu robię wieczorem i cały czas negatywny. Więc może już była, a ja głupia zamiast działać to czekałam

[Fantasmagori]

A widzisz, faktycznie...piszą żeby nie robić z pierwszego bo może być przekłamanie Znowu ciążowe tylko z pierwszego zazwyczaj każą robić

Ja zamówiłam większą ilość, będę robić codziennie. Nie mam pojęcia kiedy może być owu. I tak jak Ty nie wiem kiedy się spodziewać kolejnej @. No ale co zrobić

Mhm, wyszła druga kreska ale blada. W instrukcji podali żeby w takiej sytuacji zrobić jutro ponownie
ech niby wcześnie jak na owulację ale z drugiej strony po pierwsze czytałam na forach, że dziewczyny czasem zachodziły w ciążę na dzień po zakończeniu okresu a po drugie mam tak porąbane cykle ze wszystkiego się można spodziewać

no same zobaczcie...

[chudziaszek11]

Napisane przez Fantasmagori

Mhm, wyszła druga kreska ale blada. W instrukcji podali żeby w takiej sytuacji zrobić jutro ponownie
ech niby wcześnie jak na owulację ale z drugiej strony po pierwsze czytałam na forach, że dziewczyny czasem zachodziły w ciążę na dzień po zakończeniu okresu a po drugie mam tak porąbane cykle ze wszystkiego się można spodziewać

no same zobaczcie...

no ewidentnie jest, szykuj TŻ a u Ciebie który dc?daj znać jak jutro wyjdzie i możesz mi na PW wysłać link do tej aukcji ?!?może ja mam jakieś lewe te testy ?