|
|||||||
| Notka |
|
| Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#121 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 440
|
Dziewczyny potrzebuję Waszej rady!
na moim balkonie znalazł sie wrobel ze zmalana nozka. mama powiedziala ze uslyszala nagle 'bum' a on lezal. chyba z ta jego nozka jest bardzo zle, bo nie da rady w ogole sie poruszac, o fruwaniu nie ma mowy tez. nawet sie na grzbiet przewracal jak tak lezal. wieje straszny wiatr, moze to przez niego... wzielam go do pudeleczka wyscielonego papierem toaletowym i teraz w nim siedzi. tak strasznie mi go zal zadzwonilam do weterynarza, i powiedzial ze raczej nie bedzie dala mu pomoc, ze marne szanse
__________________
♥ jesteśmy małżeństwem ♥ jestem mamą |
|
|
|
|
#122 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: wróbel ze złamaną łapką - co zrobić ?? :( P I L N E pomóżcie proszę!
Przykro mi, ale raczej nic nie mozesz zrobić
Skoro weterynarz mowi, ze marne szanse.... Myślę, ze to nie tylko złamana łapka- może być na coś chory. Póki co dzwoń do innych weterynarzy. |
|
|
|
|
#123 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 440
|
Dot.: wróbel ze złamaną łapką - co zrobić ?? :( P I L N E pomóżcie proszę!
wróbelek już nie żyje
![]() ![]() ![]() ![]() już nawet nie doniosę go do weterynarza
__________________
♥ jesteśmy małżeństwem ♥ jestem mamą |
|
|
|
|
#124 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Z domu :)
Wiadomości: 4 614
|
Dot.: wróbel ze złamaną łapką - co zrobić ?? :( P I L N E pomóżcie proszę!
![]() ![]()
__________________
And I remember all those crazy things you said You left them running through my head You're always there You're everywhere But right now I wish you were here... |
|
|
|
|
#125 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 2 493
|
Dot.: wróbel ze złamaną łapką - co zrobić ?? :( P I L N E pomóżcie proszę!
|
|
|
|
|
#126 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: wróbel ze złamaną łapką - co zrobić ?? :( P I L N E pomóżcie proszę!
Przykro mi...
|
|
|
|
|
#127 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
|
Dot.: wróbel ze złamaną łapką - co zrobić ?? :( P I L N E pomóżcie proszę!
ostatnio na działce znalazłam drozda/kwiczoła ze złamanym skrzydełkiem, mały był, tegoroczny pisklak (obserwowałyśmy te ptaszki prawie od wyklucia, az jednego pies złapał i zranił). Przezył jeden dzień, jadł, pił, ale jazda w nagrzanym samochodzie go wykonczyła, to bardzo smutne, ale taki lajf- 75% pisklat, które sie wykluwają, nie przeżyje pierwszego roku.
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#128 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 440
|
Dot.: wróbel ze złamaną łapką - co zrobić ?? :( P I L N E pomóżcie proszę!
ehhhh smutne to
![]() ten 'mój' wróbel też wyglądał na młodego...
__________________
♥ jesteśmy małżeństwem ♥ jestem mamą |
|
|
|
|
#129 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: wróbel ze złamaną łapką - co zrobić ?? :( P I L N E pomóżcie proszę!
u nas jest mnóstwo malutkich kwiczolów. za moim domem jest las. jeszcze nigdy nie udało nam sie zadnego uratować
|
|
|
|
|
#130 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
|
Dot.: wróbel ze złamaną łapką - co zrobić ?? :( P I L N E pomóżcie proszę!
Przykro mi . Wiem jak to jest ratowac i wiem jak to jest bac sie , ze ten ptaszek umrze , choc juz na wstepie stal Ci sie bliski.
Sama znalazlam i ratowalam sikorke , ktora nie potrafila jeszcze sama jesc. Musialam ja karmic papka co godzine . Traktowala mnie jak mame. Na moj widok trzepotala skrzydelkami . Zyla tydzien . Zmarla prawdopodobnie przeze mnie , po tym jak ja o 5 nad ranem nakarmilam papka z lodowki, bo bylam zbyt senna aby ruszyc dupsko i zrobic swieza. Tak ...mam wyrzuty sumienia, takie przez, ktore zdarza mi sie plakac. A inni mi radzili :zanies ja tam gdzie znalazlas i tak nie przezyje! Znalazlam dzikiego golebia z paskudnie wyrwanym skrzydlem . Sama o zmroku mocowalam sie z ciezkim ogrodzeniem , w ktore on sie zaplatal a gruchal tak zalosnie... Udalo sie , choc biedak meczyl sie niemilosiernie. Nastepnego dnia obdzwonilam wszystkie parki , schroniska i organizacje zajmujace sie dzikim ptactwem. Jedna wielka farsa. Kazdy mnie splawial.Wyczuc mozna bylo drwine , ubaw. Jeden milutki pan , ktory byl bardzo daleko i upewnil sie , ze nie grozi mu podrzucenie ptaka ...zaproponowal weterynarza i leczenie ptaka ( dzikiego ) na nasz koszt. Weterynarze , do ktorego dzwonilismy z nuta rozbawienia ( w koncu to golab , co z tego , ze kona) powiedzieli , ze taka jest natura , mamy go zostawic ( jasne wyrzucic !). POjechalismy do innego , najbardziej zaufanego . Niestety nie zgodzilismy sie na amputacje skrzydla i dozywotnia opieke ptaka w domu , bo dla niego brak mozliwosci wzbicia sie w przestworza oznaczaloby wegetacje , wyrok. Uspilismy go . Bynajmniej na tyle bylo nas stac. Do dzis jednak czuje niesmak i rozczarowanie wzgledem wielu ludzi nazywanych weterynarzami oraz ...czuje ciarki na plecach jak slysze gruchanie golebi. |
|
|
|
|
#131 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 440
|
Dot.: wróbel ze złamaną łapką - co zrobić ?? :( P I L N E pomóżcie proszę!
smutny los takich ptaków
cieszy mnie to, że mimo wszystko nie jestem sama w takim myśleniu, że czujecie podobnie...
__________________
♥ jesteśmy małżeństwem ♥ jestem mamą |
|
|
|
|
#132 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: wróbel ze złamaną łapką - co zrobić ?? :( P I L N E pomóżcie proszę!
najważniejsze to to, ze sie starałyście, chciałyście coś zrobić. Nawet przy zerowych szansach. A nie każdy tak potrafi
|
|
|
|
|
#133 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 756
|
Pomóżcie! szpak
Kot złapał szpaka i przywlókł go do domu. Ma uszkodzone skrzydło, nie może latać. Wsadziłam go do dużej klatki na gryzonie i przykryłam ręcznikiem, żeby się nie stresował. Po kilku godzinach próbowałam go wypuścić, ale on nie lata!
tylko skacze... boję się, że pobliskie koty rozszarpią go na strzępy. Nie wiem co z nim zrobić...
|
|
|
|
|
#134 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 766
|
Dot.: Pomóżcie! szpak
zawiesc do weta?raz moze zalozy mu jakies usztywnienie ,zlokalizuje zlamanie itd a jak nie to doradzi gdzie ew.moga mu pomoc.
W moim woj.np jeden pan ma takie prywatne schronisko dla ptaków ale zapomnialam w jakiej miejscowosci. |
|
|
|
|
#135 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
Wiadomości: 1 774
|
Dot.: Pomóżcie! szpak
ptaka naj lepiej zanieść do jakiegos pobliskiego zoo, albo ptasiarni. Może weterynaż pomoże lub wskaże miejsce gdzie Twój ptaszek otrzyma pomoc...
|
|
|
|
|
#136 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 32
|
Dot.: Pomóżcie! szpak
Znalazłam wczoraj młodego szpaka, musiał wypaść z gniazda. Jedną nogę ma bezwładną. Karmię go dżdżownicami. Jest bardzo żywy i chętnie je. Czym uzupełnić mu dietę i czy potrzebne mu jest picie? Czy ma w w ogóle szansę na powrót na wolność kiedy podrośnie?
Proszę o szybką odpowiedź! |
|
|
|
|
#137 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków/Kokotów
Wiadomości: 613
|
Dot.: Pomóżcie! szpak
Florence to samo pojedz najlepiej do weta. I oczywiscie dawaj mu wode.
__________________
"Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem." ![]() -Gabriel Garcia Marquez
|
|
|
|
|
#138 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
Wiadomości: 1 774
|
Dot.: Pomóżcie! szpak
jak naj bardziej wode musi mieć cały czas! Możesz równierz urozmaicić mu diete i oprucz dzdzownic dawać mu owady (pająki, muchy)
życze miłego łapania robactw oraz powrotu do zdrowia ptaszka
__________________
Wiele dziewczyn krępuje pojawiać się na ulicy z nie umalowaną twarzą. Za to z krzywymi nogami chodzą jak gdyby nigdy nic. |
|
|
|
|
#139 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 32
|
Dot.: Pomóżcie! szpak
Dziś miałam iść z nim do weterynarza. Obudziłam się w nocy, i zauważyłam że, nie mam pojecia czemu, bo czuł się cały czas bardzo dobrze, tylko ta noga..., zdechł .
|
|
|
|
|
#140 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
|
Dot.: Pomóżcie! szpak
z ptakami tak często jest- niby sa zdrowe zdrowe aż tu nagle bach i już ich nie ma
|
|
|
|
|
#141 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
Wiadomości: 1 774
|
Dot.: Pomóżcie! szpak
może on nie miał tylko chorej nogi ale jeszcze jakieś obrażenia wewnętrzne ktorych poprostu nie było widać, albo stres...
Nie martw się lepiej ze umarł bezpieczny u Ciebie niż rozszarpany jeszcze żywcem przez koty...
__________________
Wiele dziewczyn krępuje pojawiać się na ulicy z nie umalowaną twarzą. Za to z krzywymi nogami chodzą jak gdyby nigdy nic. |
|
|
|
|
#142 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 32
|
Dot.: Pomóżcie! szpak
Wiem wiem. Zresztą to nie pierwszy szpak jakiego miałam, i dotąd żadnego nie udało mi się uratować. Za to kiedyś udało mi się z kawką, i wypuściłam ją w końcu
.
|
|
|
|
|
#143 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Łódź:)
Wiadomości: 723
|
Dot.: Pomóżcie! szpak
Cytat:
Zgadzam sie! Ja kiedys chorego gołąbka zawiozłam do ZOO (nie wiem co z nim zrobili), mialam czyste sumienie, bo ja mu pomoc nie umiałam
__________________
|
|
|
|
|
|
#144 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 766
|
Dot.: Pomóżcie! szpak
Cytat:
![]() Nieciekawie tez jest jak mlode kawki ucza sie latac ale to przed nami
|
|
|
|
|
|
#145 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
Wiadomości: 1 774
|
Dot.: Pomóżcie! szpak
ja miałam swego czasu dwa małe wróble, które musiałam odkarmić i nauczyć latać...to był dopiero kabaret i dramat w jednym ale na szczęście udało mi się przywrócić je na wolność. Później była mała wrona z nią było mniej kłopotów i szybciej odleciała. Następnie był gołąb którego odkupiłam za ukradzione rodzicą pieniądze (miałam 12 lat) od trzech gówniarzy którzy się nad nim znęcali...ale jemu sie nie udało...zdechł pięć dni później
__________________
Wiele dziewczyn krępuje pojawiać się na ulicy z nie umalowaną twarzą. Za to z krzywymi nogami chodzą jak gdyby nigdy nic. |
|
|
|
|
#146 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 98
|
Dot.: Pomóżcie! szpak
Cytat:
Będę baaaardzo wdzięczna za wszelkie wskazówki... Z góry dziekuję
|
|
|
|
|
|
#147 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków/Kokotów
Wiadomości: 613
|
Dot.: Pomóżcie! szpak
Moze dawaj mu jabłko, marchewke, sałate.
Ja te warzywa i owoce daje mojemu kanarkowi oprocz pokarmu. Pozdrawiam
__________________
"Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem." ![]() -Gabriel Garcia Marquez
|
|
|
|
|
#148 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki
Wiadomości: 1 774
|
Dot.: Pomóżcie! szpak
evilpinky, ja swoje wróble trzymałam dość długo bo jak je znalazłam to były nie opierzone i trzeba je było karmić pipetką, później karmiłam różnymi owadami i robalami wkładając im do dziobów dość głęboko pensetą, co jakiś czas sypałam do klatki ziarno i wkładałam luzem robale by zobaczyć czy potrafią same jeść. Latać uczyła je tak że stawiałam je na pacu od ręki i delikatnie podnosiłam je w góre i w dół a one siedziały na palcu i machały skrzydłami. Jak im się wzmocniły te skrzydełka to robiłam tak samo tylko siadałam na dywanie trzymając bisko ziemi ręke a one machały skrzydełkami i sfruway na podłogę, no i tak stopniowo trzymałam wyżej tą ręke aż w końcu caczeły z ręki fruwać na meble. Generalnie wynosiłam klatkę z nimi dość czesto na dwór by się oswajały z otoczeniem i odgłosami no i często puszczałam je luzem po pokoju by dużo łaziły i podfruwały by wzmacniać mięśnie ale musi być wykładzina bo na innej podłodze rozjeżdzay się im łapki.
Jak coś to pytaj postaram się na bierząo odpowiadać
__________________
Wiele dziewczyn krępuje pojawiać się na ulicy z nie umalowaną twarzą. Za to z krzywymi nogami chodzą jak gdyby nigdy nic. |
|
|
|
|
#149 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 213
|
znalazłam małą sówkę:(((
znalazłam małą sówkę u siebie w ogrodzie
. biedna wypadła z gniazda, które jest za wysoko, żeby ją tam z powrotem włożyć. już wiem co to za skrzek nie dawał mi spać w nocy- to matka ją nawoływała . biedna. od rana dzwonię po różnych miejscach, ale nikt nic nie wie co zrobić... przed chwilą znalazłam numer do leśnictwa i bardzo miła pani dała mi numer do muzeum ornitologicznego, ponoć są tam pasjonaci-ornitolodzy, którzy lubią zajmować się ptakami. mam nadzieję, że uda się znaleźć nowy dom dla biednej sówki... aż się popłakałam, bo jestem zbyt podatna ta krzywdę zwierząt... dziewczyny trzymajcie kciuki, żeby się powiodło znalezienie dla niej azylu. niestety u mnie w pobliżu nie ma żadnego zoo ani azylu dla zwierząt , a w schronisku najpewniej by ją uśpili a będę o nią walczyć.czekam na telefon z odpowiedzią od tego muzeum...
__________________
|
|
|
|
|
#150 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: znalazłam małą sówkę:(((
trzymam kciuki za sówke, miejmy nadzieje, ze ja uratuja.
Dobra dziewczyna z Ciebie
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995 Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:57.



chyba z ta jego nozka jest bardzo zle, bo nie da rady w ogole sie poruszac, o fruwaniu nie ma mowy tez. nawet sie na grzbiet przewracal jak tak lezal. wieje straszny wiatr, moze to przez niego... wzielam go do pudeleczka wyscielonego papierem toaletowym i teraz w nim siedzi. tak strasznie mi go zal













życze miłego łapania robactw oraz powrotu do zdrowia ptaszka 


