NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

[witchwq]

Napisane przez vesna84

mam dokładnie 165 cm wzrostu, modelką więc nie moge być..

nie pisalam tu wczesniej, bo to w sumie nie ma sie czym chwalić, ale od jakiś dwóch lat mam manię, ze jestem za gruba, wiem to smieszne, ale to siedzi głeboko we mnie...

NIE jestes za gruba
Powiem to tak: byl czas, ze przy wzroscie 169 cm wazylam 48 kg i tez uwazalam, ze jestem za gruba. Teraz waze ponad 25 kg wiecej i tym bardziej uwazam, ze jestem za gruba, ale gdy patrze na moje zdjecia z tamtego, najchudszego okresu, dopiero teraz widze, ze wygladalam strasznie. Jak taki wycienczony, wychudzony kosciotrup. Chcialabym schudnac, ale juz nie do tak mizernej wagi. Nie chce popasc ze skrajnosci w skrajnosc.

[Karla1983]

Dziewczyny naprawde wszystkie co do jednej jestescie cudne. Ja tez mam sporo kompleksow. Jakbym zaczela wymieniac to by miejsca zabraklo..... Moglabym miec mniejszy i zgrabniejszy nos, wiekszy biust, wiecej wzrostu, grubsze lepsze wlosy, wieksze oczy, szczuplejsze nogi itp. To nie jest tak ze jest mi to wszystko obojetne- czesto mnie cos w sobie irytuje. Ale wiecie co...... kiedys uslyszalam cos co dalo mi do myslenie i pozniej jeszcze wielokrotnie wspominalam te slowa: " Nie miej sobie nic do zarzucenia. Bog wlozyl w stworzenie ciebie wiele pracy. A popatrz na ludzi kalekich, bez rak czy nog, niewidomych, uposledzonych.... A ty widzisz, jestes zdrowa- powinnas byc szczesliwa. " Pomyslcie o tym , jestescie piekne, usmiech na buzce i jest ok!

[szyszuniaa83]

witchwq powiedz w jakim angielskim miescie jestes ja mieszkam w sheffield juz 2 lata ale jeszcze tylko 1,5 tygodnia i wracam do kraju mam nadzieje ze na stale i powiedz mi jeszcze jak ci sie tu podoba ??? zostajesz tu na stale??

[witchwq]

Napisane przez szyszuniaa83

witchwq powiedz w jakim angielskim miescie jestes ja mieszkam w sheffield juz 2 lata ale jeszcze tylko 1,5 tygodnia i wracam do kraju mam nadzieje ze na stale i powiedz mi jeszcze jak ci sie tu podoba ??? zostajesz tu na stale??

Ja w halifax mieszkam. Czy mi sie podoba? Wszystko ma swoje plusy i minusy, ale raczej jestem na stale, jesli mialabym wyjezdzac, to do innego miasta w uk albo do innego kraju, ale raczej nie do Polski. Niestety w tej chwili w naszej Ojczyznie nie widze przyszlosci ani dla siebie i mojego TZ, ani dla moich dzieci, a to o nich przede wszystkim mysle.
I nie chce tym postem nikogo urazic, kocham Polske, to moja ojczyzna, ale tu mi sie jednak lepiej zyje i moim dzieciom chyba tez (choc po urlopie wyszlo, ze strasznie zakochaly sie we francji i domu, w ktorym mieszka tam moja tesciowa )

[Brook]

ale z was laski
Surimi fajny kolorek ten czarny
witcha ja juz kiedys ci na gg pisalam na tej fotce w blond wlosach wygladasz baaardzo mlodo i ładnie

wogole metamrfozy swietne

Karla- laska z ciebie
vesna postrzelona wygladasz hehe

wogole was fajnie zobaczyc
szyszunia wygladasz waga sie nie przejmuj ja przytylam 4 kg od lekow
mam mega wieleki brzuch kiedy siedze ale tak serio duzy
a przy moim wzroscie 153 kg to jednak duzo ,z 47 nagle 51
wogole biustu poza tym nie mam

ale co robic kazdy jest taki jak jest

milo was bylo wszystkie zobaczyc

[intransitive]

Napisane przez szyszuniaa83

jestescie sliczne dziewczyny i wsztstkie takie szczupłe nie pasuje do was boze i wy macie kompleksy ja nie powinnam wychodzic na ulice

Napisane przez witchwq

hms, no ja akurat szczupla BYLAM. "Motylem bylam, ale utylam" Wiec nie martw sie, jest nas dwie
Ale faktycznie - wszystkie dziewczyny z naszego watku sa sliczne Choc ja, podobnie jak Ty, odnosze wrazenie, ze nie pasuje do tak pieknego grona

ehh dziewczyny po to tu dajemy zdjęcia żeby się zaakceptować! macie śliczne buzie, a piękno to nie jest rozmiar zero!
P.S. witch, bardzo ładnie Ci było w blondzie, nie rozważałaś powrotu do tego koloru? Przypominasz mi gwiazdy filmów z lat dwudziestych na tej fotce! to było moje pierwsze skojarzenie.

Napisane przez witchwq

A ile masz wzrostu, jesli mozna spytac?

Szyszunia, widzisz, u Ciebie byly TZ, u mnie od czasu dojrzewania ciagle slyszlam za soba teksty "z tylu deska, z przodu deska" i tym podobne. Znajomi raczej tego nie komentowali, za to ze wzgledu na moj zgryz bylam nazywana zartobliwie "wampirkiem" A teraz moj obecny TZ zartuje sobie ze mnie, np. ze nie powinnam mu siadac na kolanach, bo krzeselko moze tego nie wytrzymac, albo ze brzuszek mam jak w zaawansowanej ciazy, tylko bardziej miekki... Smieje sie z tego razem z nim, a potem po nocach placze
A no i zapomnialam o ojcu, ktory wiecznie wysmiewal sie z mojego wielkiego, garbatego nosa...

może powiesz TŻ , że Ci to nie pasuje? Dla mnie to niedopuszczalne. Rozumiem, jeśli ktoś ma dystans do siebie, ale my, dziewczyny z NN, mamy tak kruche ego, że nawet jeden głupi żart potrafi pozbawić chęci do życia...

Napisane przez vesna84

mam dokładnie 165 cm wzrostu, modelką więc nie moge być..

nie pisalam tu wczesniej, bo to w sumie nie ma sie czym chwalić, ale od jakiś dwóch lat mam manię, ze jestem za gruba, wiem to smieszne, ale to siedzi głeboko we mnie...

masz świetną figurę, co ja bym dała żeby taką mieć. A mi zostaje 55 kg przy 160... Mama mi kiedyś powiedziała, że brzuch mam jakbym była w ciąży... Ale już od miesiąca codziennie ćwiczę, może wreszcie będą jakieś efekty... Poza tym sport podobno dobrze działa za zdrowie psychiczne i powiem Wam, że to raczej prawda. Bo bardzo dobrze się czuję od tego miesiąca Czuję, że dbam o siebie, mimo, że nie widać jakichś super efektów...

Napisane przez Brook

ale z was laski
Surimi fajny kolorek ten czarny
witcha ja juz kiedys ci na gg pisalam na tej fotce w blond wlosach wygladasz baaardzo mlodo i ładnie

wogole metamrfozy swietne

Karla- laska z ciebie
vesna postrzelona wygladasz hehe

wogole was fajnie zobaczyc
szyszunia wygladasz waga sie nie przejmuj ja przytylam 4 kg od lekow
mam mega wieleki brzuch kiedy siedze ale tak serio duzy
a przy moim wzroscie 153 kg to jednak duzo ,z 47 nagle 51
wogole biustu poza tym nie mam

ale co robic kazdy jest taki jak jest

milo was bylo wszystkie zobaczyc

Ciebie też było miło zobaczyć
Robisz sobie te brzuszki? Może skakankę sobie kup? Podobno czyni cuda
a ile masz cm w pasie? Pewnie nie jest tak źle jak piszesz

[Karla1983]

Ja sie przez tydzien mordowalam brzuszkami i zabijalam celullit na udach ........ i juz mi przeszlo..... Slomiany zapal. Kurcze, ale moze do tego wroce.... zadnego sportu nie uprawiam a przydaloby sie rozruszac stare kosci i zgubic troszke tluszczyku.

[intransitive]

Napisane przez Karla1983

Ja sie przez tydzien mordowalam brzuszkami i zabijalam celullit na udach ........ i juz mi przeszlo..... Slomiany zapal. Kurcze, ale moze do tego wroce.... zadnego sportu nie uprawiam a przydaloby sie rozruszac stare kosci i zgubic troszke tluszczyku.

no właśnie, troszkę kondycji nikomu nie zaszkodzi. Ja polecam skakankę albo rower nie są strasznie męczące, a dają efekty no i zdrowe bardzo

[Karla1983]

Moj jedyny sport to schodzenie z 6 pietra po schodkach zamiast zjezdzanie winda.... W sumie nie moge narzekac na przemiane materii, czy cos w tym stylu, bo biorac pod uwage moje lenistwo jest doskonala ( 53 kg , 177 cm ) ale powoli czuje sie taka zardzewiala........ Chyba rzeczywiscie zaczne jezdzic na rowerku, a na jesien na urodziny sama zrobie sobie prezent i moze kupie sobie orbiterek domowy do cwiczen..

[Brook]

od 2 dni nie robie :/
nie mierzylam sie w pasie ale jak wroce do Pl zmierze
najgorzej jak siedze to mam wilka falde tluszczu
do tego cellulitis
smaruje sie kremami ale to nic nie daje
albo dlatego ze nie smaruje 2 razy dziennie

[intransitive]

Napisane przez Brook

od 2 dni nie robie :/
nie mierzylam sie w pasie ale jak wroce do Pl zmierze
najgorzej jak siedze to mam wilka falde tluszczu
do tego cellulitis
smaruje sie kremami ale to nic nie daje
albo dlatego ze nie smaruje 2 razy dziennie

też mam taką fałdę tłuszczu a ze spodni mi wystają boczki.
Jak miałam cięęężko z natrętami to schudłam, ale czuję się lepiej, więc mam apetyt.
Jednak wolę schudnąć.
Może sobie kupisz twistera? Taki okrągły przyrząd do ćwiczeń, ponoć bardzo dobrze robi na brzuch.
Ja mam w talii 67 i to jak porządnie ścisnę ten cm... Co niby wydaje się nie tak wiele, ale przy moim wzroście 160 cm wygląda nie za dobrze. a w biodrach 97 cm...
Kurde, ale nam się wielki off top zrobił, mam nadzieję, że Wam nie przeszkadza jak tu pisze o swojej wadze i wymiarach

W ogóle mam pytanie do dziewczyn mieszkających za granicą: widzicie polskie znaki w moich postach? Czy robią Wam się krzaczki? Bo jak krzaczki, to przestanę pisać z polskimi

[Brook]

ja widze dobrze jak dorwe centymetr zmierze sie i ja

ja skolei nie moge glodowac bo pracuje a tam z nudow nawet sie je,fakt ograniczylam i pije duzo wody ale ruchu mi trzeba

[witchwq]

No to ja powiem tak:
Najdluzej, ile udalo mi sie cwiczyc to bylo 3 dni (to z tego okresu ten moj optymistyczny podpis o skakance i brzuszkach).
Kurcze, w wieku 20-22 lat bralam od mojego ojca spodniczki, ktore szyl, w rozmiarze "dzieciecym" (jak on to nazywal) na 65-70 w pasie, a teraz... ugh... angielskie jedzenie tuczy strasznie! Chyba nawet samo powietrze tutaj tuczy, bo przez 2 tygodnie w Polsce i tydzien po urlopie udalo mi sie zrzucic 5 kilo, a teraz znow tyje
Co do wymiarow jeszcze, to ciekawa jestem, ktora z Was mnie przescignie: 98/98/105 (biust, talia, biodra mierzone w najgrubszym miejscu) :P Wzrost jak juz mowilam - 169. I teraz wyobrazcie sobie, ze moj brzuch tak samo odstaje jak piersi Widok jest dosyc... szczegolny
Mnie tam nie przeszkadza, ze sobie wspolnie posmecimy o wadze i wymiarach... w koncu niedawno sama offtopowalam o okularach i okulistach, wiec czemu teraz mam sie sprzeciwiac?
Polskie znaczki tez widze, wiec nie ma problemu
A i jeszcze co do tego mojego zdjecia w blondzie - to bylo dawno temu, jak jeszcze wazylam jakies 50-pare kilo, buzia szczupla i blond sie lepiej prezentowal. Niedawno mialam blond wlosy, jakis rok temu i po prostu "nie bylo ich widac", jako ze z natury jestem blada... Z ciemniejszymi wlosami jestem bardziej "wyrazista"

[Brook]

a czy ten twister to jest takie cos co si ekrecimi w prawo i lewo? i powinnismy trzy,mac si eczegos by odpychac sie?

[Karla1983]

Ja rowniez widze polskie znaki, wiec nie ma problemu. I rowniez mi nie przeszkasza schodzenie z tematu nn, na okulistow, a z okulistow na wage i wymiary.

Tak wracajac do tematu to ja osobiscie zauwazylam ze niestety prawda jest twierdzenie ze wraz z wiekiem trudniej jest schudnac... Zmienia sie metabolizm, spowalnia przemiana materii itp.
Ja do tego jestem jeszcze z tzw. grubej kosci. Jesli chudne od razu strasze ludzi zapadnietymi policzkami i koscmi obojczykow i nadgarstkow..... Moje jedyne szczescie to chyba tylko to ze chudne i przybieram na wadze rownomiernie, a nie np. tylko nogi czy brzuch.......
Ale tak generalnie to dochodze do wniosku ze jednak malo sie tym przejmuje i zaraz pojde zobaczyc co jest w lodowce

[witchwq]

Karla, Ty juz nie pisz o jedzeniu, bo czuje, ze meczy mnie juz "maly glod" a nie bede teraz nic jesc... W sumie, to sama zabilam swoj metabolizm latami jedzac 1-2 posilki dziennie. W sumie z jakies 9 lat tak zyje... Zawsze sie szczycilam, ze moge jesc wszystko i chudne, to teraz przyszla kryska na matyska i tyje, chocbym nic nie jadla... ot, taki moj los... I wlasnie, zeby chociaz rownomiernie... ale brzuch porozciagany po 2 dzieci, wiec najszybciej sie z niego "pileczka" zrobila

[intransitive]

Napisane przez witchwq

No to ja powiem tak:
Najdluzej, ile udalo mi sie cwiczyc to bylo 3 dni (to z tego okresu ten moj optymistyczny podpis o skakance i brzuszkach).
Kurcze, w wieku 20-22 lat bralam od mojego ojca spodniczki, ktore szyl, w rozmiarze "dzieciecym" (jak on to nazywal) na 65-70 w pasie, a teraz... ugh... angielskie jedzenie tuczy strasznie! Chyba nawet samo powietrze tutaj tuczy, bo przez 2 tygodnie w Polsce i tydzien po urlopie udalo mi sie zrzucic 5 kilo, a teraz znow tyje
Co do wymiarow jeszcze, to ciekawa jestem, ktora z Was mnie przescignie: 98/98/105 (biust, talia, biodra mierzone w najgrubszym miejscu) :P Wzrost jak juz mowilam - 169. I teraz wyobrazcie sobie, ze moj brzuch tak samo odstaje jak piersi Widok jest dosyc... szczegolny

ejj, talię mierzymy w najszuplejszym miejscu, tam nad pępolem
mój brzuch też odstaje bardzo, prawie tak jak piersi... Tyle , że ja mam tak ok 75 B - 70 C, więc...

Napisane przez Brook

a czy ten twister to jest takie cos co si ekrecimi w prawo i lewo? i powinnismy trzy,mac si eczegos by odpychac sie?

Tak, to to a ćwiczyłaś na tym? podobno daje bardzo dobre efekty na brzuch.

[witchwq]

Eeee... u mnie i tak nie ma talii A mierzylam "w pepku" bo mnie tak tata krawiec i mama szwaczka uczyli Biodra powinno sie mierzyc ciut wyzej niz najbardziej wystajacy punkt posladkow, ale ja chcialam sprawdzic ile mam w "najgrubszym" miejscu... :P

[intransitive]

Napisane przez witchwq

Eeee... u mnie i tak nie ma talii A mierzylam "w pepku" bo mnie tak tata krawiec i mama szwaczka uczyli Biodra powinno sie mierzyc ciut wyzej niz najbardziej wystajacy punkt posladkow, ale ja chcialam sprawdzic ile mam w "najgrubszym" miejscu... :P

aha to ja wole nie mierzyć na wysokości pępka
a biodra mierzę w najszerszym miejscu też, tak jak Ty.

[Brook]

cwiczylam na studiach na tym ale to tylko na biodra idzie a mi chodzi brzuch chociaz biodra tez mam utyte

zjadlam 2 kostki czekolady a co mi tam
dobranoc wam
obym schudla...

[KittenFromHeaven1989]

Ja schudlam 5 kg i znow mi sie wrocilo bo mam kompulsy ech tez mi ciezko schudnac..ale zycze przynajmniej Wam powodzenia jak wytrwacie w zdrowej diecie to napewno schudniecie,wolniej ale za to jak skutecznie

[vesna84]

Napisane przez Brook

vesna postrzelona wygladasz hehe

a nie mówiłam, 100% wariatki

teraz sie nie dziwcie, że ni takie głupie rzeczy do głowy przychodza

[Surimi]

Kitten,Lolcia i Lena nie daly swoich fotek

[vesna84]

no wiec dzisiaj nasza rocznica już nie moge doczekać się wyjścia z pracy.. ubrałam sie w sukienke, nawet soczewki udało mi się założyć


a przed momentem poszłam do kiosku po Fakt dla mojej dyrektorki i co przeczytałam???

o lesbijkach, które wzieły slub, a wczesniej miały mężów

wczoraj napisałam mojemu Tż-towi, czy myślał kiedyś że to co jest teraz między nami to już przyzwyczajenie jest. On odpisał, że kiedyś myślał o tym ale teraz wie, że to miłość i że kocha mnie bardziej niż przedtem

a ja od razu miałam natręty, że on taki kochany, dobry, tak mnie kocha, a ja go pewnie zostawie, zawiodę zranie...co za koszmar.

[Surimi]

jeny,ale ty masz nie rowno w tej malej glowie:P ciesz sie rocznica i nie zwracaj uwagi na *******y,zreszta mowilam ci zes nie lesbijka bo nie akceptujesz tej orientacjinie nastawiaj sie tak od razu przeciez go kochasz!!!lepiej nam napisz juztro jak sie udaloa gdzie idziecie??

[vesna84]

Napisane przez Surimi

jeny,ale ty masz nie rowno w tej malej glowie:P ciesz sie rocznica i nie zwracaj uwagi na *******y,zreszta mowilam ci zes nie lesbijka bo nie akceptujesz tej orientacjinie nastawiaj sie tak od razu przeciez go kochasz!!!lepiej nam napisz juztro jak sie udaloa gdzie idziecie??

a może akceptuje, tylko się do tego nie przyznaje??? tysiace pytań zero odpowiedzi.

kocham go wiem o tym, ale te natręctwa sa tak silne...
wczoraj pisałam mu zyczenia na kartce i płakałam.. chciałam żeby wiedział, że jest dla mnie najwazniejszy, że mimo, żłych chwil trwa przy mnie, jest jak strażnik, który strzeże mnie przed złem, wczoraj to było szczere i płynęło prosto z mojego serducha, a to, że łeb mam zrąbany to cóz na to poradzę.

moja terapeutka by powiedziała, że usprawiedliwiam go, ze niechce się ze mna ożenić....niechce się ożenić, bo jestem lesbijka. proste. tak jak pisała kiedyś intransitive, to bolesne natręctwo ale odciąga mnie od jeszcze boleśniejszego...


postanowiliśmy posiedzieć w domku i się poprzytulać
kupiłam tort, nasz ulubiony Czarny Las mniam... i będziemy go jeśc! a że ma on dużo bitej smietany, to może poswintuszymy trochę

[Surimi]

[witchwq]

Wiecie co, jak patrzycie na te 2 moje zdjecia, to widzicie 2 rozne osoby?
Bo ja tak. Jedna szczupla, blondynka z prostymi wlosami. Druga gruba, brunetka z kreconymi wlosami. 2 rozne osoby. Patrze w lustro i nie poznaje siebie, w glowie mam swoj obraz sprzed lat i gdy zamkne oczy wydaje mi sie, ze nadal taka jestem, a potem otwieram oczy, spogladam w lustro i szok. Kiedys w koncu zbije ktores z moich luster...
Ktos ma rade jak zaakceptowac siebie?
Co ciekawsze, gdy bylam szczupla, tez sie nie akceptowalam. Ale teraz chcialabym wygladac tak, jak kiedys

vesna, torcik, mniam
Dziewczyny, te co sa w dlugichg zwiazkach, a jak u Was ze "swintuszeniem" jak to vesna nazwala? Bo jak chocbym miala "bita smietane i truskawki w zimie", to wole sie poprzytulac No moze tak raz na miesiac, albo dwa bysmy cos... I to w glowie jest problem, to wszystko przez mysli, ktore mi sie klebia pod kopulka, no!

[vesna84]

podłaczam sie do pytania, jak zaakceptowac siebie??
wiem, ze nie jest to łatwe, ale chyba osiągalne?

Witchwq, ludzie poprostu się zmieniają, taka kolej rzeczy...

jak popatrze na niektóre foty sprzed lat to widze zdrową, zadowoloną z siebie dziewczyne...potem przyszła mania odchudzania i popatrz co z siebie zrobiłam?? masakra, ale najgorsze jest to, ze ja w dalszym ciągu uważam, że gdybym miała mniej kg, wygladałabym lepiej.


co do świntuszenia...my z moim Tż jestesmy troszkę ograniczeni lokalowo, ja mieszkam z rodzicami on też, więc my robimy to korzystajac z okazji, jak np. rodziców nie ma, czy jak wyjezdzamy.

co do przytulania to tez to bardzo lubie
i delikatne pieszczoty,
jesli chodzi o pełnowymiarowy seks, to nigdy jeszcze nie doszłam do takiej ekstazy jaka niekiedy opisuja w Cosmplitanie

faceci maja lepiej, i chyba nie chce im sie zbytnio wysilać zebyśmy tez doszły...ehh

[Surimi]

problem jest w tym ze nie zaakceptujesz siebie nigdy do konca,chocbys byla miss swiata to i tak znajdziesz wiele wad,musisz chyba znalezc pozytywne cechyb w swoim charakterze a ne w wygladzie,ja np tak robie i wiem ze jesli jestem zyczliwa i mila dla ludzi to nikt mi sie dokuczy i nie powie ze mam np za duzy brzuch do swojego wzrostu(zdaza sie czasem ze mi dogryzaja bo widza jak bardzo to przezywam) takze skup sie na wnetrzu,spojrz jak dzieci cie kochaja nie za to jak wygladasz ale za to jaka jestes dla nich,znajdz w sobie duzo milosci to wazne dla rodziny i dla siebie

co do tych spraw to ja nie mam ochoty wogole ale dlatego ze biore hormonalne zabezpieczenie,i to przez to niestety i przytulac sie tak srednio ostatnio lubie o calowaniu nie wspominam