..::Dieta Plaż Południowych - część V ::..

[agusiencja]

A więc Pat inaczej tego nie wytłumaczymy - mięśnie, mięśnie, mięśnie

[pat111]

Napisane przez Marzeniatko

a ja teraz ważę, o 70

booosko :P

Tylko smiech pozostaje

Agusiu-tłuszcz, tłuszcz, tłuszcz <yes>

[Marzeniatko]

Aga tkanka tłuszczowa nie zamienia się w mięśnie :P

[pat111]

Napisane przez Marzeniatko

Aga tkanka tłuszczowa nie zamienia się w mięśnie :P

Tylko w tłuszcz. Idę się dołowac z moimi lodami przed TV, może jutro będzie lepiej.

[Marzeniatko]

Napisane przez pat111

Tylko w tłuszcz. Idę się dołowac z moimi lodami przed TV, może jutro będzie lepiej.

Na pewno

[agusiencja]

Ale to, że się nie zmienia, to nie znaczy, że kiedy ona maleje, mięśnie mogą się równocześnie powiększać????
a w końcu mięśnie są cięższe

[Marzeniatko]

Napisane przez agusiencja

Ale to, że się nie zmienia, to nie znaczy, że kiedy ona maleje, mięśnie mogą się równocześnie powiększać????
a w końcu mięśnie są cięższe

Tłuszcz się po prostu spala, a mięśnie rozrastają. One się ze sobą 'nie mieszają'.

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Czesc dziewczyny

Ja juz po fitnessie i spacerze z kotem tak, tak wiem ze to glupie ale wzielam dzis moja mende na spacer. W koncu skoro psy moga chodzic to czemu koty nie
Imieniny Kierowniczki w pracy przezylam bez wiekszych grzechow (poza strogonowem). Za to jutro szkolenie calodniowe i od sniadania do obiadu nic nie bede mogla jesc bo pewnie wystawia bufet z ciastkami. Ciekawe co na obiad podadza. Zero zrozumienia dla zdrowego zywienia

Napisane przez pat111

Tylko w tłuszcz. Idę się dołowac z moimi lodami przed TV, może jutro będzie lepiej.

Tylko nie za duzo tych lodow zeby nie wzmoc zlosci Taki maly grzeszek wystarczy

A ja bym tak chciala 2, spoznia sie juz 15 dni, tyle ze z moimi jajnikami to "normalne" odkad odstawilam hormony,a w ciazy napewno tez nie jestem
Ciekawe ile przybedzie mi przed

[ejkum]

No własnie, nie patrz na kilogramy raczej na centymetry, na pewno w obwodzie są zmiany

[Wiolka525]

[1=1111c4b9c157e15532fa9e2 7a07e9b9b22376b0b_6593527 3b71bb;8295354]
Wczoraj opisywalam TZ moje najnowsze plany zakupowe- zachorowalam na orkisz, mleko sojowe, maslo orzechowe bez soli i cukru i krem kasztanowy, tyle ze u mnie w miescie tego ostatniego nie kupie czekaja mnie zatem zakupy w internetowym sklepie ze zdrowa zywnoscia. W odpowiedzi uslyszalam

• "Ja zwariuje z tymi twoimi jazdami, zanim cos kupisz robisz rundke po sklepach tak jakby sie w jednym nie dalo, jajka tylko wiejskie, serek jakis tam. Cyba po mamie to masz "
• a chwile potem "odchudzasz sie dalej?? Nie zebym sie czepiał ale duzo lepiej wygladasz"
• "nie odchudzam, ja sie tak odrzywiam i bede zyc 20 lat dluzej niz ty "
• "no ja napewno umre z taka zona mlodo "

Zwalilo mnie z nog i troche podgotowało no ale gdzies miedzy wierszami byl chyba komplement [/quote]
Hihihi, tak to już jest z meżczyznami, z nimi czasem źle ale bez nich jeszcze gorzej

Napisane przez Anetka1974

Witam Was Drogie Plażowiczki, czytam regularnie ten wątek już ze 2 miesiące, jesteście niesamowite, super się wspieracie, podajecie świetne ,sprawdzone przepisy. Ja też jestem na SB już jakiś czas i pokochałam ten sposób żywienia. Czy mogę sie do Was przyłączyć, może i ja mogłabym coś komuś doradzić. Pozdrawiam Was i bardzo polubiłam.

Zapraszamy na plaże

Napisane przez Marzeniatko

a w załącznikach takie coś...

Marzenka przyznaj sie komu buchnęłaś spodnie? A tak naprawdę to gratuluję. Też tak chcę.

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Hallo!
Jestem, skruszona...
Weekend był straszny...
Dwie kiełbasy, kebab w cieście, lody sorbetowe, biała bułka!!!, bogracz...
Ale już zaczęłam dzisiaj odrabiać straty...

Ale sobie pojadłaś

Napisane przez czarnulaa3

Hiii witam jestem Magda i jestem uzależniona od wizażu podczytuję Was od dłuższego czasu faktycznie jesteście niesamowite ze wspólną motywacją i efektami!! a ja cały czas zakładam sobie cel ale jak już waga zaczyna spadać wpadam w taką euforię ze....pozwalam sobie na grzeszki i efekty biorą w łeb
dlatego dziewczynki.......rokłada m kocyk i bez wymówek walczę o świetną figurkę wspomożecie????

Witamy.

Napisane przez Marzeniatko

a nie jesteś przed @?


a ja zjadłam kawałek chałwy i 0,5l lodów. i jestem szczęśliwa ^^

Wspominałam już wczesniej, że jesteś lodożercą? Zdradzę Ci w tajemnicy że też uwielbiam lody, tylko ciiiiii....

[Marzeniatko]

Wiola jesteśmy bez odwołania pożeraczami lodów i dobrze! Inni palą, piją, a ja uzależniona jestem od lodów, ot co A spodni nikomu nie buchnęłam :P To moooje

[agusiencja]

Napisane przez Marzeniatko

Tłuszcz się po prostu spala, a mięśnie rozrastają. One się ze sobą 'nie mieszają'.

O to mi właśnie chodzi
więc dlaczego u Pat która ponoć tyle ćwiczy, tkanka miała by się nie spalić, a mięśnie rozrosnąć? Wtedy przecież mogłoby również wystąpić zachwianie wagi

[Marzeniatko]

Napisane przez agusiencja

O to mi właśnie chodzi
więc dlaczego u Pat która ponoć tyle ćwiczy, tkanka miała by się nie spalić, a mięśnie rozrosnąć? Wtedy przecież mogłoby również wystąpić zachwianie wagi

No pewnie Jutro będzie napewno ooo wieeeeele mniej!

[88niezapominajka88]

Napisane przez czarnulaa3

Hiii witam jestem Magda i jestem uzależniona od wizażu podczytuję Was od dłuższego czasu faktycznie jesteście niesamowite ze wspólną motywacją i efektami!! a ja cały czas zakładam sobie cel ale jak już waga zaczyna spadać wpadam w taką euforię ze....pozwalam sobie na grzeszki i efekty biorą w łeb
dlatego dziewczynki.......rokłada m kocyk i bez wymówek walczę o świetną figurkę wspomożecie????

witam

Napisane przez pat111

No krew mnie jasna zalewa właśnie w tej chwili..zgadnijcie ile ważę... 56 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!! Czy to jakiś żart?

zatrzymanie wody przed @ moze...na pewno wahanie. i nie waz sie wiecej wieczorem, bo wieczor wieczorowi nierowny i codziennie moze byc inaczej.

Napisane przez Marzeniatko

a nie jesteś przed @?


a ja zjadłam kawałek chałwy i 0,5l lodów. i jestem szczęśliwa ^^

zaszalalas

Napisane przez Marzeniatko

oo, to miłe.

aa ja wiem, że fajne zakończenie dnia. Od juterka SB + MŻ i zobaczymy co z tego bd bo niestety/stety zasad SB nie jestem wstanie z siebie wyperswadować , dlatego trochę SB w tym moim jadłospisie napewno będzie. A na forum pewnie, że będę wpadać. Tak jak dziś, wczoraj, jak zawsze.

bez Ciebie by bylo smutno

ja sie poruszalam prawie 1,5 godziny, zjadlam kolacje mala godzine temu i zaraz myju myju

[Marzeniatko]

ojejku, Niezapominajka beze mnie byłoby smutno.. ej, to miłe!

[Ska]

czarnulaa3 witamy na pokładzie
Marzenko poczytam te wątki, które podrzuciłaś, ale jutro, bo dzisiaj nie mam za bardzo czasu dziękuję

na szczęście z moimi problemami WC sobie poradziłam, chyba przez ten slonecznik prażony, co tak ochoczo jadłam podczas seansu
poza tym moje menu:
Ś: sałatka z fetą - duża porcja i kabanos drobiowy
II Ś: naturalny z 3 śliwkami suszonymi
O: panga z pary z 3 małosolnymi
PW: słonecznik prażony
K: 3 mini kanapeczki: sałata lodowa, żółty ser, wędzony indyk, pomidor. przy czym 1 była z serkie, jedna z indykiem, a trzecia to z tym i z tym

myślałam, że dzisiaj zrobię sobie drinka z racji rocznicy, ale na szczęście TŻ odmówił. cóż, nie będę Go zachęcać lepiej dla mnie.

[mariolenka]

Hej Kobietki . Z miłą chęcią dołączę do Was, ponieważ muszę jeszcze zrzucić "to i owo". Wczoraj cały dzień diety wytrzymałam, dzisiaj odpuściłam przez nerwy. Nie chcę się tak łatwo poddać i od jutra od nowa zaczynam. Schudłam prawie 10 kg bez okreśnonej diety, typu MŻ (mniej żryj) i bez słodyczy i innych grzeszków, ale waga nagle stanęła i muszę coś z tym zrobić, mam nadzieję że DSB mi pomoże ^^


ps. zostało jeszcze 19 kg do 55 =.=" <beczy>

[Marzeniatko]

Napisane przez mariolenka

Hej Kobietki . Z miłą chęcią dołączę do Was, ponieważ muszę jeszcze zrzucić "to i owo". Wczoraj cały dzień diety wytrzymałam, dzisiaj odpuściłam przez nerwy. Nie chcę się tak łatwo poddać i od jutra od nowa zaczynam. Schudłam prawie 10 kg bez okreśnonej diety, typu MŻ (mniej żryj) i bez słodyczy i innych grzeszków, ale waga nagle stanęła i muszę coś z tym zrobić, mam nadzieję że DSB mi pomoże ^^


ps. zostało jeszcze 19 kg do 55 =.=" <beczy>

no pewnie, że pomoże! witamy i powodzenia
z nami się uda a jeżeli można zapytać, w jakim czasie 10kg na mż?

Ska b. ładny jadłospis

[mariolenka]

dzięki Marzeniatko

około 4, 5 miesięcy, strasznie bałam się efektu jojo, które przed ponad rokiem skoczyło z 69 kg na te przeklęte 83 ;/:P. Obecnie ważę 74kg przy wzroście jedynie 164 cm

[maweth]

Zmieniłam zdanie. Dietkę zaczynam nie za 3 a za 2 tygodnie. Od razu po urodzinach ponieważ:
-wizaż wciąga- czytam, czytam i korci żeby coś napisać a ja nie mam co , bo jeszcze nie plażuje
-mam zepsutą wagę!! Domowa pokazuje mi jakieś 63 (ujdzie), a jak byłam ostatnio u mamy w pracy, gdzie jest taka super dokładna waga towarowa to pokazało mi 68 co jest 100% wiarygodniejsze niż jakaś #$^%$& waga z Ikei. Tak czy siak szok ogromny. Wogóle @ mam mega nieregularne. Ostatnia była po 23 dniach a dzisiaj mija 30 dzień i nic. Siedze jak na szpilkach i wogóle jakoś 'napuchłam'. Buuu... Zaczynam kompletować przepisy.. ;(
Mój cel 55 kg... Pomożecie??

[kaska87]

Napisane przez maweth

Zmieniłam zdanie. Dietkę zaczynam nie za 3 a za 2 tygodnie. Od razu po urodzinach ponieważ:
-wizaż wciąga- czytam, czytam i korci żeby coś napisać a ja nie mam co , bo jeszcze nie plażuje
-mam zepsutą wagę!! Domowa pokazuje mi jakieś 63 (ujdzie), a jak byłam ostatnio u mamy w pracy, gdzie jest taka super dokładna waga towarowa to pokazało mi 68 co jest 100% wiarygodniejsze niż jakaś #$^%$& waga z Ikei. Tak czy siak szok ogromny. Wogóle @ mam mega nieregularne. Ostatnia była po 23 dniach a dzisiaj mija 30 dzień i nic. Siedze jak na szpilkach i wogóle jakoś 'napuchłam'. Buuu... Zaczynam kompletować przepisy.. ;(
Mój cel 55 kg... Pomożecie??

no ja zaczynałam z 62kg tez dążę do 55 mam nadziję zdążyć do 30 sierpnia teraz jest 60kg jeszcze 5

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Napisane przez mariolenka

Hej Kobietki . Z miłą chęcią dołączę do Was, ponieważ muszę jeszcze zrzucić "to i owo". Wczoraj cały dzień diety wytrzymałam, dzisiaj odpuściłam przez nerwy. Nie chcę się tak łatwo poddać i od jutra od nowa zaczynam. Schudłam prawie 10 kg bez okreśnonej diety, typu MŻ (mniej żryj) i bez słodyczy i innych grzeszków, ale waga nagle stanęła i muszę coś z tym zrobić, mam nadzieję że DSB mi pomoże ^^


ps. zostało jeszcze 19 kg do 55 =.=" <beczy>

Witaj, witaj

[mariolenka]

maweth, życzę powodzenia ! Ja z miłą chęcią ofiaruję pomocną dłoń ^^.

( nawet tą samą wagę chcę uzyskać )

trzymiem' kciuki również za tą naszą kochaną co miesięczną przypadłość, która również czeka mnie za kilka dni =.="

[88niezapominajka88]

Napisane przez mariolenka

Hej Kobietki . Z miłą chęcią dołączę do Was, ponieważ muszę jeszcze zrzucić "to i owo". Wczoraj cały dzień diety wytrzymałam, dzisiaj odpuściłam przez nerwy. Nie chcę się tak łatwo poddać i od jutra od nowa zaczynam. Schudłam prawie 10 kg bez okreśnonej diety, typu MŻ (mniej żryj) i bez słodyczy i innych grzeszków, ale waga nagle stanęła i muszę coś z tym zrobić, mam nadzieję że DSB mi pomoże ^^


ps. zostało jeszcze 19 kg do 55 =.=" <beczy>

witam i powodzenia

Napisane przez Marzeniatko

ojejku, Niezapominajka beze mnie byłoby smutno.. ej, to miłe!

^^

[maweth]

Napisane przez mariolenka

trzymiem' kciuki również za tą naszą kochaną co miesięczną przypadłość, która również czeka mnie za kilka dni =.="

Toć to jakieś przekleństwo jest

[mariolenka]

przekleństwo to mało powiedziane

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Napisane przez mariolenka

przekleństwo to mało powiedziane

e tam przeklenstwo swoja droga smieszne - narzekamy gdy jest, gdy ma być i gdy go nie ma

[mariolenka]

Hah, racja xD. Ale najlepiej to by było, gdyby jej w ogóle nie było, od samego początku xD

[eweelinaa91]

Znowu tyle postów, a ja nie zdążę ich nawet przeczytać! Dziś cały dzień szykuję się do wyjazdu, już mam dość, a ciągle coś się jeszcze znajduje niezapakowanego. Prawie zapomniałam pilniczków!
Mam nadzieję, że greckie jedzenie obejdzie się ze mną łagodnie, haha.
Jeeejku, nie chce mi się jechać, już za Wami tęsknię.
Do 3 sierpnia!

[88niezapominajka88]

Napisane przez eweelinaa91

Znowu tyle postów, a ja nie zdążę ich nawet przeczytać! Dziś cały dzień szykuję się do wyjazdu, już mam dość, a ciągle coś się jeszcze znajduje niezapakowanego. Prawie zapomniałam pilniczków!
Mam nadzieję, że greckie jedzenie obejdzie się ze mną łagodnie, haha.
Jeeejku, nie chce mi się jechać, już za Wami tęsknię.
Do 3 sierpnia!

udanego wyjazdu