Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

[agatka20]

Napisane przez alkamor

Tylko, że na stażu mają trochę inne warunki i tam zanka wcześniej pisała...że szefowa albo zerwie z nią umowę albo będzie musiała przyjść do pracy.Ale swoją drogą to wydaje mi się, że jak Ty jesteś na L4 to ona nawet stażu nie może od tak sobie poprostu zerwać.

Mi też się tak wydaje

[zanka205]

najważniejsze dla mnie jest ubezpieczenie, ale skoro kobieta w ciąży ma je zagwarantowane to rezygnuję ze stażu. Ja do pracy na pewno nie wrócę, a nie mam zamiaru się stresować i kombinować z L4. Ta kobieta jest dziwna, najpierw mówi, żebym siedziała na L4 cały czas, potem dzwoni żebym do pracy przychodziła na chwilę i podobno w pracy rozpowiada, że ja nie chcę pracować. Chcę się uwolnić od niej i mieć święty spokój. W końcu mi ulżyło. Teraz tylko muszę się dowiedzieć jak wygląda rezygnacja ze stażu. Słyszałam, że mam iść do szefowej po opinię a jakoś nie mam ochoty juz jej widzieć

[buziaczekk]

Napisane przez alkamor

może

A ja mam do was w takim razie pytanie.Jak tam z "ciągotami" Waszymi do zakupów dla maluszka??macie coś??upatrzyłyście dla maluszka???? Bo wydaje mi się, że pewnie niejedna jak nie wszystkie lub prawie wszystkie szukałyśmy czegoś na Allegro.Ja właśnie z nudów siedzę na Allegro i szukam różnych rzeczy. Aktualnie jestem "w dziale" wózków Macie jakieś swoje typy?? Co sądzicie o wózkach trzykołowych??I jaką kwotę chcecie przeznaczyć na wózek??

Drugie pytanie dotyczy ciuszków ciążowych.Nosicie już czy jeszcze nie musicie??I czy ewentualnie nawet jak nie nosicie zaopatrzyłyście się w jakieś??

Witam po dlugiej nieobecnosci (5 dni nie mialam neta) ;/
Co do roznosci dla malucha ja jeszcze ani nie kupuje ani nie ogladam jakos narazie nie mam takiej potrzeby. A pozatym na kupowanie jeszcze za wczesnie a na ogladanie nie mam czasu bo mam ogromny remont w domu - mam jedno wielkie gruzowisko!! Tak kolo 6-7 m-ca cos zaczne ogladac i kupowac pomalu zreszta za duzo tez nie bede kupowac bo bede miec duzo ciuszkow od synka mojego kuzyna ktory sie urodzil w czerwcu. Takze jesli bedzie chlopak to mam problem z glowy a jesli dziewczynka no to powybieram te uniwersalne a reszte dokupie. Jeslo chodzi o wozek to chce taki uniwersalny full wypas czyli taki za 1000 zł ktory bedzie i gleboki i spacerowy i z nosidelkiem i ktory posluzy na dluzej czyli do kolejnego bobasa i napewno ze zwyklymi kólkami a nie tymi obrotowymi bo sa one strasznie wywrotne i niewygdne odradzalo mi to wiele osob a kupowac wozek mam zamiar po urodzeniu malucha... lozeczko chcemy wcisnac do kupienia babciom lub chrzestnym a pozostale akcesoria to tak pod koniec ciazy gdzies na poczatku 8 m-ca

A jesli chodzi o ciuchy ciazowe to ja jeszcze nie mam zadnych i zadnych jeszcze nie potrzebuje mieszcze sie jeszcze w swoje stare choc juz z wiekszoscia jest malenki problemik ale jeszcze nie taki ze wogole nie wchodze pomimo ze leci teraz 13 t i 5 d to brzuch jeszcze mam prawie taki jak mialam wczesniej - no moze troszke wiekszy taki jak bym sie duzo najadła....z waga nie mam problemu jeszcze bo nie przytylam jeszcze ani grama waga stoi w miejscu pewnie dlatego ze mialam mdlosci z wymiotami, choc odpukac ale od 3 dni mam spokoj !! ani mdlosci ani wymiotów az normalnie mi tego brakuje hehe (zartuje oczywiscie)

[buziaczekk]

Napisane przez madziwnia

a wieszze ostatnia małpe miałam 14 czerwca .....to powinno wiele mówic norlamnie wynika że dopiero 4 tydzien po usg chyba szok, nie wazne do 9 wrezsnia za duzo sie tu nie bede udzielac bo mam dziwne przeczucie że ten watek nie dla mnie

Idź do innego lekarza! Mojej znajomej z pracy która jest teraz w 5 m-cu jak byla potwierdzic ciaze to byl to 3 m-c lekarka jej powiedziala ze jest martwy płód i do usuniecia!!!!!!!!! Wkurzyła się i poszła do innego lekarza który mowi ze jest wszystko ok tylko ma dbac o sobie i teraz leci 5 m-c

[alkamor]

Napisane przez buziaczekk

A jesli chodzi o ciuchy ciazowe to ja jeszcze nie mam zadnych i zadnych jeszcze nie potrzebuje mieszcze sie jeszcze w swoje stare choc juz z wiekszoscia jest malenki problemik ale jeszcze nie taki ze wogole nie wchodze pomimo ze leci teraz 13 t i 5 d to brzuch jeszcze mam prawie taki jak mialam wczesniej - no moze troszke wiekszy taki jak bym sie duzo najadła....z waga nie mam problemu jeszcze bo nie przytylam jeszcze ani grama waga stoi w miejscu pewnie dlatego ze mialam mdlosci z wymiotami, choc odpukac ale od 3 dni mam spokoj !! ani mdlosci ani wymiotów az normalnie mi tego brakuje hehe (zartuje oczywiscie)

No ja niestety brzuszek mam już sporawy....no może jak dla mnie bardziej stety niż niestety bo w końcu nie mogłam się tego doczekać.teraz się zrobił taki fajny twardy już... Co do wagi.....z tym to chyba nie ma reguły.Ja nie wymiotowałam(1 raz się zdarzył) jadłam normalnie a nawet i więcej, brzuchol urósł a ja mam -2 kg!!

Napisane przez buziaczekk

Idź do innego lekarza! Mojej znajomkej z pracy która jest teraz w 5 m-cu jak byla potwierdzic ciaze to byl to 3 m-c lekarka jek powiedziala ze jest martwy płód i do usuniecia!!!!!!!!! Wkurzyła się i poszła do innego lekarza który mowi ze jest wszystko ok tylko ma dbac o sobie i teraz leci 5 m-c

a no właśnie takich mamy niektórych lekarzy...szkoda słów

P.S tyle Was a żadna nic nie pisze

[buziaczekk]

Napisane przez zanka205

no właśnie, mimo, że ze mną nie jest jakoś źle, bo czuję się dobrze w miarę, ale mam to L4 co znaczy, że nie mogę pracować a ona się mnie pyta co chwilę, poza tym może jakby zaproponowała za to dodatkową kasę to może bym pomyślała, ale ona chce żebym się narażała ot tak, przecież mi się w domu nie nudzi skoro chcę siedzieć na L4. Och ta baba, poza tym w poniedziałek idę do gina i powiem mu jak u mnie sprawa stoi, że potrzebuję L4 do 20 września żeby mieć ubezpieczenie z Up, a potem rezygnuję ze stażu. Myślę, że problemów nie będzie robił, bo na kasę chorych jak chodzę to niechętnie wypisuje, ale myslę, że jak mu zapłacę za wizytę na której ma wypisać L4 to zgodzi się. Bo ja juz nie chcę wracać do pracy do tej kobiety, nie wytrzymałabym

Własnie z tego co mi mowilo bardzo wiele osob to lekarze na kase chorych nie robia problemow z L4 tak jak lekarze prywatni moj np nie chce mi dac L4 robil mi problemy! Bo sie boi o swoj tyłek. A płace nie mało! Bo 100 zł za kazda wizyte.... oni chca zaswiadczenia z pracy a na kase chorych nie chca. Ale załatwiłam to cholerne zaswiadczenie jutro ide na wizyte (nareszcie) bo juz mam schizy ze cos jest nie tak wiec sie uspokoje jutro i ciekaw czy da mi to L4 jak mu dam to zaswiadczenie czy znowu bedzie mial jakies ale...
Jak rozmawialam z moim kierownikiem glownym produkcji to powiedzial ze nie ma dla mnie pracy i nie wie co bym miala robic ze lepiej dla mnie i dziecka bedzie siedziec w domu. Zaswiadczenie mi napisali tak: ze pracuje na linii montazowej na produkcji, 8 h w pozycji stojacej, jestem narazona na hałas od 74 do 78 dBa, stanowisko na ktorym pracuje jest zaliczone do stanowisk uciazliwych ze wzgledu na wymuszona pozycje ciala czyli pozycję stojacą powyzej 4 h obciazajaca uklad kostno-miesniowy
Ciekawe czy go to zadowoli i bedzie mnie trzymal na L4 jesli nie to mu podziekuje pojde do pracy od pon na tydzien, potem wezme 2 tyg urlopu i na kolejna wizyte pojde do innego lekarza tym razem na kase chorych.... bo 100 zł temu konowałowi za robienie problemow placic nie bede!!

[gosia j.]

No właśnie był taki okres, że parę stron dziennie było, a teraz chyba fasolki sie rozwijaja i za jakis miesiac, dwa bedzie sie wiele dzialo .
Ja siedze w pracy i jak to mowi moja kolezanka chce mi sie nic. W sobote idziemy do kina na Mamma mia. Mam ochote troche sie zrelaksowac, wiec potem ze znajomymi spotkanie. Mam nadzieje ze wytrzymam, ale w milym towarzystwie moze bedzie bezbolesnie.

[agatka20]

No właśnie, żadna nie pisze
Ja oglądam na allegro bujaczki leżaczki bo niedługo mojej szwagierce urodzi się córcia i trzeba dać jakiś prezencik. Jak myślicie dobry taki leżaczek??

[zanka205]

jak sobie pomyślę, że zrezygnuję z tego stażu i skończą się wszystkie problemy to tak się cieszę. będę miała czas żeby przygotować się do ślubu, och czuję się szczęśliwa

[alkamor]

buziaczekk współczuję Ci.Naprawdę i zarazem się cieszę, że moja lekarka nie robi mi NAJMNIEJSZYCH problemów z L4.Nie chciała żadnych zaświadczeń...nic!!Nawet nie pytała się dlaczego chcę L4.

wkleję Wam dwa linku do artykułów...być może czytałyście, być może nie...mogą okazać się przydatne...szczególnie to drugie.Bo wydaje mi się, że w pewnym sensie pierwszy artykuł może być nieco oczywisty

http://www.polki.pl/rodzina_ciaza_artykul,10009700.html

http://www.polki.pl/rodzina_ciaza_ar...0009073,2.html

[gosia j.]

Napisane przez agatka20

No właśnie, żadna nie pisze
Ja oglądam na allegro bujaczki leżaczki bo niedługo mojej szwagierce urodzi się córcia i trzeba dać jakiś prezencik. Jak myślicie dobry taki leżaczek??

Jak ma miejsce, gdzie postawic to pewnie . Ja pamietam jak moj chrzesniak po pewnym czasie zaczal sie sam w tym bujac . Tak śmiesznie nóżkami się wybijał.

[zanka205]

Napisane przez agatka20

No właśnie, żadna nie pisze
Ja oglądam na allegro bujaczki leżaczki bo niedługo mojej szwagierce urodzi się córcia i trzeba dać jakiś prezencik. Jak myślicie dobry taki leżaczek??

a co powiesz o tym?
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...5,3986672.html

[alkamor]

Napisane przez agatka20

No właśnie, żadna nie pisze
Ja oglądam na allegro bujaczki leżaczki bo niedługo mojej szwagierce urodzi się córcia i trzeba dać jakiś prezencik. Jak myślicie dobry taki leżaczek??

moja szwagierka miała taki.nie wiem jak one stoją cenowo ale chyba nie są drogie?? Maluszek uspokajał się w tym (chociaż wiadomo z dziećmi to różnie bywa) ona mogła np.oglądać TV i bujać jego (bez płaczu ) jednak zbyt długo nie posłużył leżaczek bo dzidzia szybko wyrosła...

Acha...dzisiaj podczytałam wątek mamuś styczniowo-lutowych i dziewczyny rozmawiały o kombinezonach.Powiedzcie mi jakie macie pomysły,plany związane z porą roku a ubiorem w jakim rodzicie???no może mamusie kwietniowe maja nieco lepiej ale te z początków marca?

[alkamor]

Napisane przez agatka20

No właśnie, żadna nie pisze
Ja oglądam na allegro bujaczki leżaczki bo niedługo mojej szwagierce urodzi się córcia i trzeba dać jakiś prezencik. Jak myślicie dobry taki leżaczek??

Napisane przez zanka205

a co powiesz o tym?
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...5,3986672.html

Właśnie co do maty edukacyjnej to ja planuję taki zakup (oczywiście nie teraz ) ale byłabym zadowolona gdyby znalazła taką jak widziałam w Selgrosie...dla mniejszych dzieci jest taka obustronna podpórka na główkę....którą później można zdjąć....ale uważam, że ogólnie to fajna rzecz taka mata

[agatka20]

Napisane przez zanka205

jak sobie pomyślę, że zrezygnuję z tego stażu i skończą się wszystkie problemy to tak się cieszę. będę miała czas żeby przygotować się do ślubu, och czuję się szczęśliwa

Zanko i o to chodzi cieszę się że podjęłaś decyzję i to najlepszą i jesteś szczęśliwa Co tam po jakiś np moich poradach jak sama dobrze wiesz jakie rozwiązanie jest najlepsze

Napisane przez gosia j.

Jak ma miejsce, gdzie postawic to pewnie . Ja pamietam jak moj chrzesniak po pewnym czasie zaczal sie sam w tym bujac . Tak śmiesznie nóżkami się wybijał.

Myślę że to nie zajmuje dużo miejsca i można przenosić z kąta w kąt Sama bym chciała coś takiego dla mojej dzidzi

Napisane przez zanka205

a co powiesz o tym?
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...5,3986672.html

Też myślałam o tej macie. Zastanowię się jeszcze co wybrać. W każdym bądź razie czekają nas chrzciny więc okazji do zrobienia prezentu jeszcze będzie a będzie

[gosia j.]

Napisane przez zanka205

a co powiesz o tym?
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...5,3986672.html

My chyba zrezygnujemy. Kupiłam chrześniakowi taką, w użytku była bardzo krótko. Wolał inne rzeczy, a jak uczył się raczkować to już wogóle odeszło w odstawkę.

[zanka205]

Napisane przez agatka20

Zanko i o to chodzi cieszę się że podjęłaś decyzję i to najlepszą i jesteś szczęśliwa Co tam po jakiś np moich poradach jak sama dobrze wiesz jakie rozwiązanie jest najlepsze


Myślę że to nie zajmuje dużo miejsca i można przenosić z kąta w kąt Sama bym chciała coś takiego dla mojej dzidzi


Też myślałam o tej macie. Zastanowię się jeszcze co wybrać. W każdym bądź razie czekają nas chrzciny więc okazji do zrobienia prezentu jeszcze będzie a będzie

agatko moim zdaniem nie warto się poświęcać, denerwować i stresować dla marnych groszy i to 2 miesiące dłużej. potrzebuję spokoju i nie chcę się przejmować głupotami, zwłaszcza teraz jak moja mama jest w szpitalu, za 20 dni ślub i w ogóle wszystko mi sie pokomplikowało, przynajmniej będę miała jeden problem z głowy.

A matę sama chcę mieć, podobno od 3 miesiąca jest bardzo przydatna

[alkamor]

Tak sobie właśnie pomyślałam...no dobra w zasadzie od wczoraj się zastanawiam kiedy moje maleństwo zacznie sie poruszać...tzn no wiecie kiedy ja będę to czuła...Bo, że teraz sie już rusza to ja wiem

[zanka205]

Napisane przez alkamor

Tak sobie właśnie pomyślałam...no dobra w zasadzie od wczoraj się zastanawiam kiedy moje maleństwo zacznie sie poruszać...tzn no wiecie kiedy ja będę to czuła...Bo, że teraz sie już rusza to ja wiem

podobno można odczuć pierwsze ruchy od 16 do 20 t.c. więc już niedługo Alinko bo jutro zaczynamy 15. t.c.

[agatka20]

Napisane przez alkamor

buziaczekk

wkleję Wam dwa linku do artykułów...być może czytałyście, być może nie...mogą okazać się przydatne...szczególnie to drugie.Bo wydaje mi się, że w pewnym sensie pierwszy artykuł może być nieco oczywisty

http://www.polki.pl/rodzina_ciaza_artykul,10009700.html

http://www.polki.pl/rodzina_ciaza_ar...0009073,2.html

W tym drugim artykule wyczytałam że między 6 a 8 tygodniem można stwierdzić czy ciąża jest pojedyncza. A mój lekarz mi to powiedział w 4 powiedział że na 100% jest pojedyncza. A co by było jak się pomylił

Napisane przez zanka205

agatko moim zdaniem nie warto się poświęcać, denerwować i stresować dla marnych groszy i to 2 miesiące dłużej. potrzebuję spokoju i nie chcę się przejmować głupotami, zwłaszcza teraz jak moja mama jest w szpitalu, za 20 dni ślub i w ogóle wszystko mi sie pokomplikowało, przynajmniej będę miała jeden problem z głowy.

A matę sama chcę mieć, podobno od 3 miesiąca jest bardzo przydatna

Dokładnie nie ma sensu. Teraz najważniejsza jesteś Ty i Twoja dzidzia. I oczywiście Twoja mama i najszczęśliwsze dni jakie niedługo Cię czekają

Zmykam do domku. Jak znajdę czas to się później odezwę, ale póki co to do jutra. I piszcie Kochane, co bym miała jutro duuuuużo do czytania

[alkamor]

Napisane przez zanka205

podobno można odczuć pierwsze ruchy od 16 do 20 t.c. więc już niedługo Alinko bo jutro zaczynamy 15. t.c.

No właśnie wiem... ja dzisiaj mam 13t5d .... więc we wrześniu murowane Zastanawiam się tylko cy to będzie bardziej zdecydowany jakiś ruch czy takie smyranie.Bo z tym też zdaje sie różnie bywa.Moja siostra ostatnio mi mówiła, że ona nie czuła żadnego "smyrania" czy takich rzeczy "Poprostu dostałam nagle strasznego kopa w żołądek!"-powiedziała

[zanka205]

ja słyszałam, że to najpierw delikatne smyranie, muskanie rybki czy skrzydełka motyla co na początku ciężko rozpoznać, oczywiście nie wiadomo jak będzie u nas, może od razu dostaniemy kopa heh

[alkamor]

CO DO PłCI

Dlaczego lekarze czasami mylą się w ocenie?
Dziś pomyłki zdarzają się już stosunkowo rzadko. Prawdopodobieństwo błędu jest tym większe, im wcześniejsza ciąża i im bardziej prze starzała aparatura USG. Jeżeli maleństwo w Twoim łonie akurat tak się ułoży, że nie będzie widać narządów płciowych, lekarz oznajmi, że trudno rozpoznać płeć.
A USG 4D? Czy na takim sprzęcie widać więcej?
Podczas obserwowania maleństwa na monitorze aparatu USG 4D (kosztuje to około 200 zł) można zobaczyć mimikę dziecka, ruchy jego rączek i nóżek. I oczywiście rozpoznać płeć.Jednak tak nowoczesna aparatura nie jest wcale do tego celu lepsza.

[agatka20]

No to ja sobie jeszcze poczekam na pierwszy "kop" mojej dzidzi ja mam dopiero 9t5d. Już zmykam

[alkamor]

Napisane przez agatka20

No to ja sobie jeszcze poczekam na pierwszy "kop" mojej dzidzi ja mam dopiero 9t5d. Już zmykam

Do przeczytania

[zanka205]

Alina to ja pierwszą szansę żeby się dowiedzieć jaka płeć będę miała 19.09 ale coś mi się wydaje że to chłopczyk heh (mimo że teraz objadam się nutellą )

[buziaczekk]

Napisane przez alkamor

Tak sobie właśnie pomyślałam...no dobra w zasadzie od wczoraj się zastanawiam kiedy moje maleństwo zacznie sie poruszać...tzn no wiecie kiedy ja będę to czuła...Bo, że teraz sie już rusza to ja wiem

Mama mi wczoraj mowila ze ruchy dziecka mozna juz poczuc od 4,5 m-ca ciazy i ze bedzie to takie łaskotanie jakby np mucha chodzila po rece czy nodze a pozniej juz beda coraz mocniejsze az..... zacznie tak kopac ze mamuski sie nieraz zwijaja z bolu

[alkamor]

Napisane przez zanka205

Alina to ja pierwszą szansę żeby się dowiedzieć jaka płeć będę miała 19.09 ale coś mi się wydaje że to chłopczyk heh (mimo że teraz objadam się nutellą )

No ja do lekarza teraz idę 12 albo 16 września...no ale mnie lekarka powiedziała, że między 20-24 tyg czy jakoś tak.czyli na połówkowym.Więc nie wiem czy będzie chciała coś powiedzieć wcześniej....Ja niby upodobania kulinarne mam na chłopca....ale z tym to różnie bywa....właśnie zawieszałam obrączkę na nitce...niby nie wierzę w takie rzeczy ale z ciekawości to zrobiłam...ruch wahadłowy to niby dziewczynka a kolisty chłopiec...no mnie wyszedł wahadłowy....Ale tak jak mówiłam, ja nie wierzę w takie rzeczy

Napisane przez buziaczekk

Mama mi wczoraj mowila ze ruchy dziecka mozna juz poczuc od 4,5 m-ca ciazy i ze bedzie to takie łaskotanie jakby np mucha chodzila po rece czy nodze a pozniej juz beda coraz mocniejsze az..... zacznie tak kopac ze mamuski sie nieraz zwijaja z bolu

tak, tak...jeszcze będziemy narzekac na te kopniaki

[alkamor]

a to chyba coś dla nas mamusie

http://www.polki.pl/rodzina_ciaza_ar...0006871,0.html

[buziaczekk]

Napisane przez zanka205

Alina to ja pierwszą szansę żeby się dowiedzieć jaka płeć będę miała 19.09 ale coś mi się wydaje że to chłopczyk heh (mimo że teraz objadam się nutellą )

Ja słodycze uwielbialam w dziecinstwie teraz od kilku lat jakos za tym nie przepadam wole cos słonego, pikantnego, kwasnego np uwielbiam slone paluszki, chipsy, od zawsze lubialam ogorki kiszone, kapuste kiszona a najlepsza jest kwaska z tej kapusty pycha... dobrze robi za zaparcia ,w niedziele jechalismy z moim na zakupy zwiazane z remontem czyli kupowalismy wanne, umywalke baterie itp pomine ze wydalismy 1200 zl ;/ no i ja na tą droge zabrałam ze sobą z lodowki worek z....kapusta kiszona i jadłam cała drogę a moj tylko głową kiwał jeszcze sie wracałam z auta po ta kapuste hehe no i uwielbiam cytryny moge je pałaszowac nawet i cale kilo teraz czesto sobie wyciskam sok z 2 cytryn i sobie popijam...moja mame az potrzepało jak zobaczyla jak popijam pol szklanki soku z cytryny takze to uwielbialam przed ciaza i uwielbiam nadal.... a słodkosci to tak raz m-cu jakis batonik itp.... ale teraz od kilku dni zauwazam ze zaczyna mnie brac na slodkie.... wiecej cukru sypie do herbaty i własnie w tej chwili zjadam marsa został mi jeden gryz zazwyczaj polowa takiego batonika mi wystarczyla bo bylo mi juz za slodko a teraz zjadlabym jeszcze jednego mmmniamm... podobno smaki na slodkie wroza dziewczynke a na kwasne chlopaka.... tylko wiadomo to taki przesad.... bo ja kwasne uwielbialam zawsze i uwielbiam nadal a slodkie no coz mam nadzieje ze mnie zacznie bardziej na to zbierac bo chcialabym jakos ta pierwsza dziewczynke... moj tez chce dziewczynke i moj tata tez chce wnuczke ale bedzie co bedzie byle dzidzi i byle zdrowe jak jutro bede u lekarza to zapytam czy da sie juz cos zobaczyc co ma maluch miedzy nogami moze bedzie widac....bo to koniec 13 tyg a podobno juz w 12 sie da jak maluch jest dobrze odwrocony i lekarz ma dar widzenia co gdzie i jak