Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

[mavika]

Wczorajsze menu do oceny:
U/p

śniadanie: 2 lyzki owsianych, 2 lyzki zytnich, 2 lyzki otrab przennych, 2 lyzki kuleczek granexu, 200ml maslanki 0,2%tl, 12 migdalow, lyzeczka rodzynek, pomarancza, male jablko, mala gruszka.

2 sniadanie: ok 55g kromka chleba graham podzielona na 4 kawałki: dwa z margaryna Beviva, salata i poledwica z indyka, dwie z guacamole z cebulka i czosnkiem, salatka z pokrojonych pomidorow, ogorkow kiszonych, papryki i kielek rzodkiewki

obiad: chili con carne (z 150g chudziutkiej wolowiny) z 3 lyzkami (na sucho) brazowego ryzu.

kolacja: taka sama kroma jak na 2 sniadanie grahama z margaryna i sekiem Fresek pomidorowym, kielkami, salatka z buraczkow, jablka i kiszonych ogorkow z jogurtem

A mówiłyście że nie będę tyła a ja po 2 tygodniach takiego jedzenia pierwszy raz od kilku lat zobaczyłam na wadze z przodu "5" :P

[sailormoon00011]

Napisane przez funky87

O ranyyyy Pysznościii, bardzo podoba mi się Twój jadłospis
ps. Dziekuję za zaproszenie

To nie licz tych kalorii, to tylko liczby, pomyśl jak wiele ludzi nawet nie wie co to kalorie i je to an co ma ochotę, więc po co marnowac czas na takie glupoty. Ja zaczynam marzec i wyrzucając moje roczne obliczenia, tabele kaloryczne (szkoda że z głowy się nie da) i postanowiłam juz nigdzie tego nie zapisywac i nie liczyc, koniec musimy zacząć normalnie jeść. A wracając do imprezy to przeciez normalne ilosci jedzenie, tu nawet nei ma się co odkaldac, a poza tym takie jednorazowe wyskoki podkręcają metabolizm, w końcu jadłaś same pyszności

DziękujęTen 3 posiłek to właściwie sama nie wiem co to było, nie miałam jakoś czasu i głowy coś przygotować Też tak uważam- po co te liczby?trzeba jeść by zaspokoić głod, delektować się , nie objadać. Z tym odkładaniem to miałam też na myśli to ze ostatnio przez ponad tydzień jadłam tak nie przejmując się za bardzo kaloriami, ale z rozsądkiem i wiem że napewno jadłam jakieś 2200 albo i wiecej (nie wiem dokładnie) bo nie obchodziło mnie to i ze moze przytyje od tego. Bałam sie troche wazyc ale dzis to zrobiłam i waga tak jak zawsze Musimy odłożyc w kąt te liczby, jeść zdrowo ,racjonalnie, ale tez włączać przyjemnosci i nie uzalezniac naszego zycia od jedzenia i kalorii hmm poczułam taką normalność bo ostatnio to nawet miałam gdzieś czy przytyje jak jadłam :P przepraszam za OT

[Majeczka993xy]

mam do was dziewczyny oytanie wstalm o 9 i wlsnie skonczylam jesc sniadanie . o ktorej godzinie powinnam zjesc kolejne posilki ??

[cytrusekxD]

Napisane przez Majeczka993xy

mam do was dziewczyny oytanie wstalm o 9 i wlsnie skonczylam jesc sniadanie . o ktorej godzinie powinnam zjesc kolejne posilki ??

Ja zawsze jem co 2-3 godzinyCzyli drugie sniadanie ok 11, obiad 13-14, podwieczorek ok.16 i kolacja 18-19.Ale patrz na to z przymruzeniem oka, jadaj wtedy kiedy masz na to ochote

[Majeczka993xy]

dziekuje

[cytrusekxD]

Napisane przez mavika

Wczorajsze menu do oceny:
U/p

śniadanie: 2 lyzki owsianych, 2 lyzki zytnich, 2 lyzki otrab przennych, 2 lyzki kuleczek granexu, 200ml maslanki 0,2%tl, 12 migdalow, lyzeczka rodzynek, pomarancza, male jablko, mala gruszka.bardzo smakowicie

2 sniadanie: ok 55g kromka chleba graham podzielona na 4 kawałki: dwa z margaryna Beviva, salata i poledwica z indyka, dwie z guacamole z cebulka i czosnkiem, salatka z pokrojonych pomidorow, ogorkow kiszonych, papryki i kielek rzodkiewkipieknie

obiad: chili con carne (z 150g chudziutkiej wolowiny) z 3 lyzkami (na sucho) brazowego ryzu.a jakas suroweczka??

kolacja: taka sama kroma jak na 2 sniadanie grahama z margaryna i sekiem Fresek pomidorowym, kielkami, salatka z buraczkow, jablka i kiszonych ogorkow z jogurtema czemu nie dwie??

A mówiłyście że nie będę tyła a ja po 2 tygodniach takiego jedzenia pierwszy raz od kilku lat zobaczyłam na wadze z przodu "5" :P

No widzisz ja tez teraz probuje jesc wiecej, na razie nie przytylam, i mam nadzieje, ze tak zostanie.Ale nie przejmuj sie, waga z czasem sie ureguluje

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez sailormoon00011

Moje U : (dziwne:P)

I. duże jabłko, owsianka: 5 łyżek, wieelki banan, łyżka mieszanki orzechów, pół szklanki mleka; cappucino orzechoweja bym wipila wiecej mleczka

II. grahamka 100g , serek wiejski 150g ze szczypiorkiem,ogórek kiszony; jabłkoczyli dwie grahamki, o ile sie nie myle??

III. makrela wędzona, kalafior, ogórek kiszony, jabłko, cappucino śmietankoweza malutko

IV. (w różnych odstępach czasowych- imprezka urodzinowa) pucharek lodów śmietankowych z wisienkami i polewą wiśniową 2 jabłka, parę mandarynek, talerzyk sałatki jarzynowej z majonezem, jedno jajko z majonezie, parę plastrów szynki, parę krążków kiełbasy wiejskiej, trochę orzeszków ziemnych, 1 ptasie mleczko , cappucino śmietankowe , parę kubków herbaty zielonejmniam

hmm nie czuję sie zbytnio wypchana.. mam nadzieję ze mi sie to nie odłoży ;P ostatnio nie chce mi się nawet liczyc kalorii ...hmm

Pyszniasto

[ewelina*]

Moja mama robi dzisiaj gołąbki (mięsko wieprzowe-łopatka, bez boczku itp.)trochę ryżu i kapusta na obiad i każe mi zjeść. Czy to bardzo złe, ile mogę zjeść i z czym żeby nie przesadzić.

[cytrusekxD]

Napisane przez ewelina*

Moja mama robi dzisiaj gołąbki (mięsko wieprzowe-łopatka, bez boczku itp.)trochę ryżu i kapusta na obiad i każe mi zjeść. Czy to bardzo złe, ile mogę zjeść i z czym żeby nie przesadzić.

A z sosikiem pomidorowym??Najlepsze saBoisz sie zjes kapuchy??Nie przesadzaj.Ja kiedys na kolacje 2 pochlonelam i jeszcze zyjeGolabki nie sa jakos strasznie kaloryczneMozesz zjesc 2 i nic Ci sie nie stanie. a nawet jak bedziesz miala ochote na wiecej to zjedz nawet 3, wkoncu niedziela jest raz w tygodniuJeden golabek ma ok.230kcal(w sosie pomidorowym)

[cytrusekxD]

A i mozesz je zjesc z chlebkiem, mi takie najbardziej smakuja lub same

[vana]

Napisane przez GummyKammy

No to moze ja tez wkleje
Dzisiaj poszalalam "troche"

a wiec P:

ś: Owsianka na mleku z cynamonem,granola orzechowa,biszkoptami i sosem toffi jajeczko wielkanocne z nadzieniem nugatowym, kawa z mlekiem. ślicznie! przepysznie! kocham słodkie śniadania a to jajeczko lindt'a może? candbury? ja czekam cierpliwie na te z milki

zaraz po/ paczka biszkoptow & banan super!

2śn: jogurt cytrynowy 175g z kubkiem granoli orzechowej, czekolada mietowa na goraco zjadłabym coś takiegooo

(na zakupach); princessa kokosowa, batonik toblerone 35g obie rzeczy kocham!

o; pierogi z truskawkami polane smietana, z cynamonem i cukrem, czekolada na goraco pomaranczowa. ślicznie! ja marzę o knedlach z owocami ze śmietaną i cukreeeem

2o(u cioci); ziemniaczki polane tluszczykiem, 4 paluszki rybne,surowka z kapusty kiszonej. ziemniaczki+ryba+kapucha= niebo
d:kawalek makowca. uwielbiaaam!

nauka cappucino,mars,pasek czekolady z orzechami. mam nadzieję, że efekty nauki będą tak dobre, jak to, co jadłaś

p;parowka zapieczona z serem zoltym,keczupem i majonezem, 2 kromki chleba z konfitura malinowo waniliowa, czekolada mietowa na goraco(zrobilam dzis zapas) też chcę tą czekoladę! a konfitura słodka, dlatego zawsze jem z twarogiem

k; wielka kielbasa biala z chrzanem(ze smietana) i keczupem, kromka chleba z maselkiem daaawno nie jadłam tej kiełbachy

po kolacji wpadla jeszcze goraca czekolada, kubek granoli, 2 paski czekolady z orzechami i kokosanka pychota!

Kamila, możesz być z siebie bardzo, bardzo dumna naprawdę prześliczny jadłospis i (jak na razie) Twój najlepszy. trzymam kciuki za ważenie (bo wiem, że ostatnio się trochę przestraszyłaś) i jakby co, to wal na pw ile już jesteś na P?

[iza_wiosenna]

Napisane przez GummyKammy

tyle pysznosci, piekne U!



No to moze ja tez wkleje
Dzisiaj poszalalam "troche"

a wiec P:

ś: Owsianka na mleku z cynamonem,granola orzechowa,biszkoptami i sosem toffi jajeczko wielkanocne z nadzieniem nugatowym, kawa z mlekiem.

zaraz po/ paczka biszkoptow & banan

2śn: jogurt cytrynowy 175g z kubkiem granoli orzechowej, czekolada mietowa na goraco

(na zakupach); princessa kokosowa, batonik toblerone 35g

o; pierogi z truskawkami polane smietana, z cynamonem i cukrem, czekolada na goraco pomaranczowa.

2o(u cioci); ziemniaczki polane tluszczykiem, 4 paluszki rybne,surowka z kapusty kiszonej.
d:kawalek makowca.

nauka cappucino,mars,pasek czekolady z orzechami.

p;parowka zapieczona z serem zoltym,keczupem i majonezem, 2 kromki chleba z konfitura malinowo waniliowa, czekolada mietowa na goraco(zrobilam dzis zapas)

k; wielka kielbasa biala z chrzanem(ze smietana) i keczupem, kromka chleba z maselkiem

po kolacji wpadla jeszcze goraca czekolada, kubek granoli, 2 paski czekolady z orzechami i kokosanka

ekstra!!!!!!!!!!!!

Napisane przez mongan75

no to moje P specjalnie dla Izy (dzis albo jutro odpiszę na pw)

1. wieśniak z pokrojoną gruszką, rodzynkami, figami i suszonymi śliwkami + fitella cynamonowa i cynamonem, kawa na spienionym mleku z cukrem, banan pieczony z paskiem gorzkiej czekolady

2. 3/4 woreczka białego ryżu z zabielaną pomidorową z marchewka, m&m'sy czekoladowe 60gr

3. canneloni z sosem bolognese z miechem mielonym z mozarella (dużo ), brukuł gotowany polany oliwą, herbata z cukrem i cytryną, pasek czekolady ze skórką pomaranczową

4. tu skromnie ale późno wstalam: duża latte z ajerkoniakiem czy tam jakims zabajone (w Biegu Cafe) duże, pyszne (ostatni mi sie trafiały same 'kartoflane' :/) jabłko

5. bułka zytnia, podpieczona i gorąca posmarowana almette i - połowa z kilkoma plastrami sopockiej, sałatą i papryką, druga z sopocka i chrzanem, ze dwie rzodkiewki, 200gr wędzonego pstrąga (przeraziłam się ceną: 26zł za opakowanie ) z cebulka, pomidorem i cytryną, herbata z cytryna i cukrem

(od razu uprzedzam komentarze co do sopockiej: z racji ze jestem jak to moja matka mowi - francuskim pieskiem, tylko taką wedline lubie i jadam / jadałam -> zawsze na wyjazdy zabierałam swoje opakowania sopockiej (wiem - chore) ew. moge zjesc świeżą wiejską kiełbache albo łososiową )

poproszę o ocenę

bardzo ładnie mam nadzieję, że na tym tyjesz

[GummyKammy]

Napisane przez vana;11222248
Napisane przez [B

GummyKammy[/b] [IMG]
ś: Owsianka na mleku z cynamonem,granola orzechowa,biszkoptami i sosem toffi jajeczko wielkanocne z nadzieniem nugatowym, kawa z mlekiem. ślicznie! przepysznie! kocham słodkie śniadania a to jajeczko lindt'a może? candbury? ja czekam cierpliwie na te z milki Kochana te jajeczka kupilam w Lidlu, firmy Favourina bodajze.. widzialam rowniez z nadzieniem truskakowym wiec nastepnym razem trzeba sprobowac i jak dla mnie to lepsze sa niz te cadbury(te sa dla mnie za slodkie)

Kamila, możesz być z siebie bardzo, bardzo dumna naprawdę prześliczny jadłospis i (jak na razie) Twój najlepszy. trzymam kciuki za ważenie (bo wiem, że ostatnio się trochę przestraszyłaś) i jakby co, to wal na pw ile już jesteś na P?

Dziekuje slicznieee Dzisiaj sie wazylam i jest 100g na plusie, nie wiem czy to duzo czy malo Jednakze sie staram Wiele zawdzieczam temu watkowi a szczegolnie osobom na P ktorzy wcinaja takie o pysznosci a no wlasnie, dawno juz nie widzialam Twojego jadlospisiku

iza_wiosenna- Dziekuje za ocenke Izus a jak tam ciasto,pieklas?

[cytrusekxD]

Moje dzisiejsze U(prosze o ocenke):

Śniadanie: owsianka:3łyzki platkow owsianych, 200ml mleka 1,5%, garść mieszanki studenckiej, jabłko, cynamon i kapka miodu dla osłody

II sniadanie:serek wiejski 150g z polowa banana, lyzka miodu i cynamonem(jeszcze nigdy nie jadlam tak duzego II sniedania)

Obiad:2 ziemniaczki, pierś z kurczaka, surowka:kapusta pekinska, marchewka, troche majonezu i chyba seler

Podwieczorek:galaretka truskawkowa, pol pomaranczy lub kiwi i 2 lyzki jogurtu naturalnego

Kolacja:2 kromki ciemnego pieczywka z szyneczka drobiowa i ketchupem
I pozniej moze wpadnie jajeczko

I jak??

[vana]

GummyKammy- przy takim jedzeniu, jak ostatnio, to malutko, ale spokojnie- organizm widocznie odrabia wszystkie straty i póki co wykorzystuje całą energię na odbudowę ale wszystko przed Tobą

wczorajsze P /czyli dużo słodkiego, wizyta u babci i duży apetyt:/

Iśn: 10 placuszków owsianych: 2 z nutellą i bananem, 2 z twarogiem i sosem toffi, 2 ze smażonymi jabłkami i syropem klonowym, 2 z kremem nugatowo-karmelowym, 2 z powidłami śliwkowymi; wielki kubek mocnego kakao na mleku 3,2%; micha owoców (winogrona, pomarańcz, gruszka)

IIśń: chrupiąca bagietka z masełkiem, sałatą i jakąś szynką z tłuszczykiem , micha sałatki (kus kus, tuńczyk, groszek, kukurydza, majonez); kawał ucieranej babki drożdżowej z serem, owocami i kruszonką; cappuccino cherry

kawał sernika z brzoskwiniami i lukrem, kawał babki jw z grubą warstwą nutelli

o: gęęęsta zabielana zupa jarzynowa z zacierką i mięchem; mięso z indyka duszone w sosie carabonarra z furą makaronu z oliwę z oliwek, szpinak w sosie śmietanowo-czosnkowym; 2 szklanki soku z wiśni
d: micha lodów (milka krówkowe i carte d'or tiramisu) z bitą śmietaną, ajerkoniakiem, sosem czekoladowym i kruszonymi orzechami, kawał szarlotki budyniowej, gorąca czekolada lindt (kooocham moją babcię )

p: talerz pierogów z serem i rodzynkami polanych eksperymentalnym sosem (grecki jogurt, lody waniliowe grycan, cynamon) posypane cukrem

k: dwie mega-tortille (kurczak smażony w przyprawie gyros, kukurydza, groszek, papryka, pieczarki, grzanki, fura żółtego sera, sos czosnkowy, sos majonezowy, keczup); cała butla leona malinowego

dwa serki homo biszkoptowe z wkruszonymi biszkoptami, bezami, garścią białych rodzynek, migdałów i suszonych ananasów + kapka esencji migdałowej duuużo wafli przekładanych masą orzechową w mlecznej czeko, michałki
+ kawał sernika z brzoskwiniamiiii

[aoii]

Napisane przez vana

GummyKammy- przy takim jedzeniu, jak ostatnio, to malutko, ale spokojnie- organizm widocznie odrabia wszystkie straty i póki co wykorzystuje całą energię na odbudowę ale wszystko przed Tobą

wczorajsze P /czyli dużo słodkiego, wizyta u babci i duży apetyt:/ / każdy Twoj jadłospis poprawia mi mój

Iśn: 10 placuszków owsianych: 2 z nutellą i bananem, 2 z twarogiem / to taki zwykły twaróg? taki w kostce? XD / i sosem toffi, 2 ze smażonymi jabłkami i syropem klonowym, 2 z kremem nugatowo-karmelowym, 2 z powidłami śliwkowymi; wielki kubek mocnego kakao na mleku 3,2%; micha owoców (winogrona, pomarańcz, gruszka)

IIśń: chrupiąca bagietka z masełkiem, sałatą i jakąś szynką z tłuszczykiem , micha sałatki (kus kus, tuńczyk, groszek, kukurydza, majonez); kawał ucieranej babki drożdżowej z serem, owocami i kruszonką / Iza chyba piekła wczoraj coś podobnego ;p / ; cappuccino cherry /

kawał sernika z brzoskwiniami i lukrem, kawał babki jw z grubą warstwą nutelli / kocham sernikiiii, zaraz jade na imieniny do babci, tam na pewno będzie cos dobrego

o: gęęęsta zabielana zupa jarzynowa z zacierką i mięchem; mięso z indyka duszone w sosie carabonarra z furą makaronu z oliwę z oliwek, szpinak w sosie śmietanowo-czosnkowym; 2 szklanki soku z wiśni
d: micha lodów (milka krówkowe i carte d'or tiramisu) z bitą śmietaną, ajerkoniakiem, sosem czekoladowym i kruszonymi orzechami, kawał szarlotki budyniowej, gorąca czekolada lindt (kooocham moją babcię ) / oooo nie dziwie się

p: talerz pierogów z serem i rodzynkami polanych eksperymentalnym sosem (grecki jogurt, lody waniliowe grycan, cynamon) posypane cukrem / miałam chyba w któryś piątek takie pierogi. tyle że jadłam z żurawiną ze słodika. prosto z Zakopca!

k: dwie mega-tortille (kurczak smażony w przyprawie gyros, kukurydza, groszek, papryka, pieczarki, grzanki, fura żółtego sera, sos czosnkowy, sos majonezowy, keczup); cała butla leona malinowego

dwa serki homo biszkoptowe z wkruszonymi biszkoptami, bezami, garścią białych rodzynek, migdałów i suszonych ananasów + kapka esencji migdałowej duuużo wafli przekładanych masą orzechową w mlecznej czeko, michałki
+ kawał sernika z brzoskwiniamiiii

pięknie pięknie i przepysznie <3

[Alterek]

Dziewczyny, tak sobie was podczytuje, czerpie pomysły do mojego R, ale najbardziej lubię czytać jadłospisy dziewczyn na P! I sobie to wszystko wyobrażam...ale wam fajnie

[cytrusekxD]

Napisane przez vana

GummyKammy- przy takim jedzeniu, jak ostatnio, to malutko, ale spokojnie- organizm widocznie odrabia wszystkie straty i póki co wykorzystuje całą energię na odbudowę ale wszystko przed Tobą

wczorajsze P /czyli dużo słodkiego, wizyta u babci i duży apetyt:/

Iśn: 10 placuszków owsianych: 2 z nutellą i bananem, 2 z twarogiem i sosem toffi, 2 ze smażonymi jabłkami i syropem klonowym, 2 z kremem nugatowo-karmelowym, 2 z powidłami śliwkowymi; wielki kubek mocnego kakao na mleku 3,2%; micha owoców (winogrona, pomarańcz, gruszka)

IIśń: chrupiąca bagietka z masełkiem, sałatą i jakąś szynką z tłuszczykiem , micha sałatki (kus kus, tuńczyk, groszek, kukurydza, majonez); kawał ucieranej babki drożdżowej z serem, owocami i kruszonką; cappuccino cherry

kawał sernika z brzoskwiniami i lukrem, kawał babki jw z grubą warstwą nutelli

o: gęęęsta zabielana zupa jarzynowa z zacierką i mięchem; mięso z indyka duszone w sosie carabonarra z furą makaronu z oliwę z oliwek, szpinak w sosie śmietanowo-czosnkowym; 2 szklanki soku z wiśni
d: micha lodów (milka krówkowe i carte d'or tiramisu) z bitą śmietaną, ajerkoniakiem, sosem czekoladowym i kruszonymi orzechami, kawał szarlotki budyniowej, gorąca czekolada lindt (kooocham moją babcię )

p: talerz pierogów z serem i rodzynkami polanych eksperymentalnym sosem (grecki jogurt, lody waniliowe grycan, cynamon) posypane cukrem

k: dwie mega-tortille (kurczak smażony w przyprawie gyros, kukurydza, groszek, papryka, pieczarki, grzanki, fura żółtego sera, sos czosnkowy, sos majonezowy, keczup); cała butla leona malinowego

dwa serki homo biszkoptowe z wkruszonymi biszkoptami, bezami, garścią białych rodzynek, migdałów i suszonych ananasów + kapka esencji migdałowej duuużo wafli przekładanych masą orzechową w mlecznej czeko, michałki
+ kawał sernika z brzoskwiniamiiii

Co tu dozo pisac, przepysznie

[GummyKammy]

Napisane przez cytrusekxD

Moje dzisiejsze U(prosze o ocenke):

Śniadanie: owsianka:3łyzki platkow owsianych, 200ml mleka 1,5%, garść mieszanki studenckiej, jabłko, cynamon i kapka miodu dla osłody nastepnym razem dodaj wiecej mleczka bez wody:P mowie Ci lepsza jest

II sniadanie:serek wiejski 150g z polowa banana, lyzka miodu i cynamonem(jeszcze nigdy nie jadlam tak duzego II sniedania) no costy, wcale nie jest duzo

Obiad:2 ziemniaczki, pierś z kurczaka, surowka:kapusta pekinska, marchewka, troche majonezu brawooo i chyba seler

Podwieczorek:galaretka truskawkowa, pol pomaranczy lub kiwi

Kolacja:2 kromki ciemnego pieczywka z szyneczka drobiowa i ketchupem
I pozniej moze wpadnie jajeczko

I jak??

no lepiej,lepiej mam nadzieje ze niedlugo przelamiesz sie do jakis slodkosci

Napisane przez vana

GummyKammy- przy takim jedzeniu, jak ostatnio, to malutko, ale spokojnie- organizm widocznie odrabia wszystkie straty i póki co wykorzystuje całą energię na odbudowę ale wszystko przed Tobą

wczorajsze P /czyli dużo słodkiego, wizyta u babci i duży apetyt:/

Iśn: 10 placuszków owsianych: 2 z nutellą i bananem, 2 z twarogiem i sosem toffi ja go wprost kocham , 2 ze smażonymi jabłkami i syropem klonowym, 2 z kremem nugatowo-karmelowym łaaał!, 2 z powidłami śliwkowymi tez dzis jadlam i sie tak zaslodzilam ze szok; wielki kubek mocnego kakao na mleku 3,2%; micha owoców (winogrona, pomarańcz, gruszka)

IIśń: chrupiąca bagietka z masełkiem, sałatą i jakąś szynką z tłuszczykiem , micha sałatki (kus kus, tuńczyk, groszek, kukurydza, majonez); kawał ucieranej babki drożdżowej jadlam przed chwila,ha z serem, owocami i kruszonką; cappuccino cherry

kawał sernika z brzoskwiniami i lukrem, kawał babki jw z grubą warstwą nutelli pyysznie

o: gęęęsta zabielana zupa jarzynowa z zacierką i mięchem; mięso z indyka duszone w sosie carabonarra z furą makaronu z oliwę z oliwek, szpinak w sosie śmietanowo-czosnkowym; 2 szklanki soku z wiśni palce lizac
d: micha lodów (milka krówkowe i carte d'or tiramisu) z bitą śmietaną, ajerkoniakiem<3, sosem czekoladowym ee tam,toffi lepszy i kruszonymi orzechami, kawał szarlotki budyniowej, gorąca czekolada lindt (kooocham moją babcię )musze sprobowac tej czekolady!

p: talerz pierogów z serem i rodzynkami polanych eksperymentalnym sosem (grecki jogurt, lody waniliowe grycan, cynamon) posypane cukrem ja cie krece!

k: dwie mega-tortille (kurczak smażony w przyprawie gyros, kukurydza, groszek, papryka, pieczarki, grzanki, fura żółtego sera, sos czosnkowy, sos majonezowy, keczup); cała butla leona malinowego tatko mi dzis kupil Leona

dwa serki homo biszkoptowe z wkruszonymi biszkoptami, bezami, garścią białych rodzynek, migdałów i suszonych ananasów + kapka esencji migdałowej duuużo wafli przekładanych masą orzechową w mlecznej czeko, michałki
+ kawał sernika z brzoskwiniamiiii dziewczynoooooo przyjezdzaj do mnie natychmiast! zabieraj ciuchy, cokolwiek zechcesz i zamieszkaj u mnie blagam oczywiscie o ile bedziesz mi przygotowywala takie pysznosci hehe :p

jw

[cytrusekxD]

Napisane przez GummyKammy

no lepiej,lepiej mam nadzieje ze niedlugo przelamiesz sie do jakis slodkosci

[/size]
jw

Też mam taka nadzieje, ale mam juz w planach kupienie tej strucli, to juz zawsze cos

[vana]

Napisane przez cytrusekxD

Co tu dozo pisac, przepysznie

dziękuję

aoii- ten twaróg to taki w kostce właśnie czasem zastępuję wiejskim, ale to nie to samo, co gruby plaster twarogu z jakąś dobrą konfiturą/miodem/czekoladą. baw się dobrze na imieninach i nie żałuj sobie niczego! a resztę masz w pw

GummyKammy- jak będę w lidlu, to sprawdzę te jajca jeju, dziwnie, że na półkach są już te wszystkie wielkanocne pyszności, przecież jeszcze niedawno były święta /a do matury coraz bliżej, aaaaaaa!/. póki co jadłam jajeczka lindt'a i są przepyszne, moje nowe uzależnienie a do Ciebie mogę fruuuunąć już dziś, nawet nie wiesz, jak bardzo chcę znowu do Anglii. ach buziak

[Nasturcja several years]

Napisane przez vana

dziękuję

GummyKammy- jak będę w lidlu, to sprawdzę te jajca jeju, dziwnie, że na półkach są już te wszystkie wielkanocne pyszności, przecież jeszcze niedawno były święta /a do matury coraz bliżej, aaaaaaa!/. póki co jadłam jajeczka lindt'a i są przepyszne, moje nowe uzależnienie a do Ciebie mogę fruuuunąć już dziś, nawet nie wiesz, jak bardzo chcę znowu do Anglii. ach buziak

Gummu Kammy to ja nie wiedziałam, że mieszkasz w Anglii, byłam na wakacjach i mam stamtąd niezapomniane wspomnienia!Jadłospis świetny, aż mi się słodko na sercu zrobiło

Vana zabiły mnie Twoje pierogi z tym magicznym sosem lodowym A można wiedziec jaki plany masz po maturce?

Izka jak ciasto?:P Widzę, że wkraczasz w progi kuchenne pełną parą Ja ostatnio też lubię pitrasic i piec coś pysznego!

[cytrusekxD]

Napisane przez cytrusekxD

Moje dzisiejsze U(prosze o ocenke):

Śniadanie: owsianka:3łyzki platkow owsianych, 200ml mleka 1,5%, garść mieszanki studenckiej, jabłko, cynamon i kapka miodu dla osłody

II sniadanie:serek wiejski 150g z polowa banana, lyzka miodu i cynamonem(jeszcze nigdy nie jadlam tak duzego II sniedania)

Obiad:2 ziemniaczki, pierś z kurczaka, surowka:kapusta pekinska, marchewka, troche majonezu i chyba seler

Podwieczorek:galaretka truskawkowa, pol pomaranczy lub kiwi i 2 lyzki jogurtu naturalnego

Kolacja:2 kromki ciemnego pieczywka z szyneczka drobiowa i ketchupem
I pozniej moze wpadnie jajeczko

I jak??

Czemu mnie tak pomijacie, tylko GummyKammy o mnie pamietaJeszcze raz prosze o ocenke.

[dontknow]

Napisane przez mavika

A mówiłyście że nie będę tyła a ja po 2 tygodniach takiego jedzenia pierwszy raz od kilku lat zobaczyłam na wadze z przodu "5" :P

nawet nie wiesz jak się cieszę gratuluję z całego serca ;p może i mi uda się trochę przytyć..?^

Napisane przez cytrusekxD

Moje dzisiejsze U(prosze o ocenke):

Śniadanie: owsianka:3łyzki platkow owsianych, 200ml mleka 1,5%, garść mieszanki studenckiej, jabłko, cynamon i kapka miodu dla osłody i tylko owsianka? żadnego chlebka czy coś..? eee, trochę więcej!

II sniadanie:serek wiejski 150g z polowa banana, lyzka miodu i cynamonem(jeszcze nigdy nie jadlam tak duzego II sniedania) no coś ty, to wcale nie jest tak dużo za miesiąc to będzie dla ciebie przekąska :P

Obiad:2 ziemniaczki, pierś z kurczaka, surowka:kapusta pekinska, marchewka, troche majonezu i chyba seler no całkiem ładnie ziemniaczków jeszcze mogłaś trochę dorzucić :P

Podwieczorek:galaretka truskawkowa, pol pomaranczy lub kiwi i 2 lyzki jogurtu naturalnego bardzo ładnie

Kolacja:2 kromki ciemnego pieczywka z szyneczka drobiowa i ketchupem
I pozniej moze wpadnie jajeczko najlepiej jakby wpadły dwa jajeczka, bo jedno to jak przekąska

I jak??

jesz jeszcze troszezkę za mało, ale myślę, że coraz lepiej ci idzie musisz w miarę czasu przełamywać bariery. może kiedyś dojdziesz do takiego jadłospisu jak Vana! ;>

moje dzisiejsze niezbyt udane U jak dla mnie:
1śn: owsianka (4łyżki płatków owsianych, 3/4 szklanki mleka [albo i więcej, lałam na oko xd], pół banana, garść chrunchy naturalnych, dwie kromki razowca (jedna z szynką a druga z makrelą w sosie pomidorowym- gruuubo posmarowana ), kubek czerwonej herbaty, kilka ciastek owsianych w czekoladzie
2śn: serek homo naturalny (gdzieś z połowę wyjadłam), kilka garści mieszanki studenckiej, kilkanaście (właściwie to pół puszki) papai w sosie lekkim czy jakoś tak
obiad: kilka sporych łyżek ziemniaków polanych obficie sosem, dwa duże kawałki mięsa wieprzowego (chyba), 5 korniszonków
deser: kilka kawałków papai, ciasteczka owsiane (odrabiałam lekcje), trochę orzeszków z mieszanki, kubek herbaty zielonej
po treningu: serek wiejski z chrunchy (200g serka, 3 spore garście tych płatków) do tego kilka rodzynek z mieszanki
potem zjem jeszcze ze dwie kromki grahama z szynką albo żółtym serem
kolacja: piekę rybę (filet z makreli) i do tego dojdzie kubek białej herbaty

od jutra zaczynam jeść porządne drugie śniadania xd uf.
i idę się chyba zważyć :P

[cytrusekxD]

Napisane przez dontknow

nawet nie wiesz jak się cieszę gratuluję z całego serca ;p może i mi uda się trochę przytyć..?^


jesz jeszcze troszezkę za mało, ale myślę, że coraz lepiej ci idzie musisz w miarę czasu przełamywać bariery. może kiedyś dojdziesz do takiego jadłospisu jak Vana! ;>

moje dzisiejsze niezbyt udane U jak dla mnie:
1śn: owsianka (4łyżki płatków owsianych, 3/4 szklanki mleka [albo i więcej, lałam na oko xd], pół banana, garść chrunchy naturalnych, dwie kromki razowca (jedna z szynką a druga z makrelą w sosie pomidorowym- gruuubo posmarowana ), kubek czerwonej herbaty, kilka ciastek owsianych w czekoladziemniambede musiala sie kiedys skusic
2śn: serek homo naturalny (gdzieś z połowę wyjadłam), kilka garści mieszanki studenckiej, kilkanaście (właściwie to pół puszki) papai w sosie lekkim czy jakoś takdobra jest ta papaja??Ja tez jeszcze dzis schrupala z 2 garscie mieszanki
obiad: kilka sporych łyżek ziemniaków polanych obficie sosem, dwa duże kawałki mięsa wieprzowego (chyba), 5 korniszonkówJaki ten sos?
deser: kilka kawałków papai, ciasteczka owsiane (odrabiałam lekcje), trochę orzeszków z mieszanki, kubek herbaty zielonejJakie te ciasteczka??Tzn. jakiej firmy??
po treningu: serek wiejski z chrunchy (200g serka, 3 spore garście tych płatków) do tego kilka rodzynek z mieszankiCo to jest to chrunchy??
potem zjem jeszcze ze dwie kromki grahama z szynką albo żółtym serem
kolacja: piekę rybę (filet z makreli) i do tego dojdzie kubek białej herbatyJak ja dawno nie pilam bialej herbatki??

od jutra zaczynam jeść porządne drugie śniadania xd uf.
i idę się chyba zważyć :P

Z mila checia zjadlabym 2 jajeczka, ale chyba nie zjem ani jednego bo nie ma
Mam nadzieje, ze juz niedlugo tez bede miala takie pyszne jadlopisy jak ty, ale na razie caly czas siedza mi w glowie te kalorie.Moge sie pochwalic, ze jestem na dobrej drodzeJeszcze 2 tyg temu po 1000kcal mialam wyrzuty, a teraz jem 1500kcal i mam ich coraz mniej

[GummyKammy]

Nasturcja several years- dziekuje Kochana hmm dawno chyba nic nie wklejalas

vana- u mnie z tymi jajeczkami to istne szalenstwo wszedzie ich pelno! a najwiecej to przy kasach przerozniste, a mi wlasnie te lindta nie smakowaly takie jakies maslane

Napisane przez dontknow

moje dzisiejsze niezbyt udane U jak dla mnie:
1śn: owsianka (4łyżki płatków owsianych, 3/4 szklanki mleka [albo i więcej, lałam na oko xd], pół banana, garść chrunchy naturalnych, dwie kromki razowca (jedna z szynką a druga z makrelą w sosie pomidorowym- gruuubo posmarowana ), kubek czerwonej herbaty, kilka ciastek owsianych w czekoladzie ślicznie i smacznie
2śn: serek homo naturalny (gdzieś z połowę wyjadłam)eee czemu nie caly , kilka garści mieszanki studenckiej, kilkanaście (właściwie to pół puszki) papai w sosie lekkim oo dobre to?:Pczy jakoś tak
obiad: kilka sporych łyżek ziemniaków polanych obficie sosem, dwa duże kawałki mięsa wieprzowego (chyba), 5 korniszonków
deser: kilka kawałków papai, ciasteczka owsiane (odrabiałam lekcje), trochę orzeszków orzeszkiiiii <3 z mieszanki, kubek herbaty zielonej
po treningu: serek wiejski z chrunchy (200g serka, 3 spore garście tych płatków) do tego kilka rodzynek z mieszanki
potem zjem jeszcze ze dwie kromki grahama z szynką albo żółtym serem
kolacja: piekę rybę (filet z makreli) i do tego dojdzie kubek białej herbaty nie pilam nigdy bialej,chyba

od jutra zaczynam jeść porządne drugie śniadania xd uf.
i idę się chyba zważyć :P

jw

[dontknow]

sory, źle napisałam- Crunchy firmy Sante czy jakoś tak. bardzo dobre
a ciasteczka kupowałam na wagę u mnie w sklepie, więc jako takiej nazwy nie ma ale wiem, że kiedyś jadłam przepyszne- w takim czerwonym opakowaniu, złotokłosy czy jakoś tak. ale owsiane, bo kokosowe zupełnie mi nie smakowały ;/
a papaja w miarę dobra- dla mnie trochę za miękka, lubię jak mi coś chrupie w zębach ale polecam, na pewno nieraz jeszcze kupię

nawet nie wiesz, jak się cieszę, że powoli pokonujesz przeszkody przestań liczyć kalorie, bo to do niczego nie prowadzi. spróbuj kiedyś nie planować sobie posiłków (bo z tego co widzę, to ty już rano piszesz co w ciągu dnia będziesz jadła:P). jedz to, na co masz ochotę, co akurat masz pod ręką czy coś.. sama przyznaję się, że czasami sobie komponuję posiłki, ale tylko te po treningu- bo muszę obmyślić, gdzie jest białko, gdzie węglowodany, bo wiadomo że dieta po ćwiczeniach jest ważna ;]
mam nadzieję, że niedługo zobaczę więcej w twoim jadłospisie ;p

[cytrusekxD]

Napisane przez dontknow

sory, źle napisałam- Crunchy firmy Sante czy jakoś tak. bardzo dobre
a ciasteczka kupowałam na wagę u mnie w sklepie, więc jako takiej nazwy nie ma ale wiem, że kiedyś jadłam przepyszne- w takim czerwonym opakowaniu, złotokłosy czy jakoś tak. ale owsiane, bo kokosowe zupełnie mi nie smakowały ;/
a papaja w miarę dobra- dla mnie trochę za miękka, lubię jak mi coś chrupie w zębach ale polecam, na pewno nieraz jeszcze kupię

nawet nie wiesz, jak się cieszę, że powoli pokonujesz przeszkody przestań liczyć kalorie, bo to do niczego nie prowadzi. spróbuj kiedyś nie planować sobie posiłków (bo z tego co widzę, to ty już rano piszesz co w ciągu dnia będziesz jadła:P). jedz to, na co masz ochotę, co akurat masz pod ręką czy coś.. sama przyznaję się, że czasami sobie komponuję posiłki, ale tylko te po treningu- bo muszę obmyślić, gdzie jest białko, gdzie węglowodany, bo wiadomo że dieta po ćwiczeniach jest ważna ;]
mam nadzieję, że niedługo zobaczę więcej w twoim jadłospisie ;p

Odganiam te kalorie, ale one i tak wracajaAle postanowilam, ze powoli zaczne wprowadzac jakies slodkosci, chociaz raz w tygodniu narazieU mnie jest tylko jeden problem, z obiadem, ktorym jem w szkole, a tam wiadomo sa male porcje, ale bede nadganiala w domu podwieczorkiem, dam radeA i trzymajcie za mnie kciuki, jutro wchodze na wage(pierwszy raz od chyba miesiaca).Mam nadzieje, ze nie przytylam, bo wtedy boje sie, ze sie zniechece i wroce do dawnych nawykow
Ale traktuje to jutrzejsze wazenie jako probe mojej wytrwalosci, bo wiem, ze nawet jak przytyje, to pozniej ta waga sie ureguluje

[SweetAboutMe]

R.

Śniadanie: owsianka (4 łyżki płatków, szklanka mleka czekoladowego 1,5%, duże jabłko, łyżeczka cynamonu, 2 łyżeczki siemienia lnianego)
II śniadanie: nie było, za późno wstałam.
Obiad: garść makaronu pełnoziarnistego z 250 g warzyw na patelnie (mój wkład-1,5 łyżki oliwy z oliwek, zioła prowensalskie, oregano. A i mam pytanie-powinnam wyrzucać ziemniaki z tych warzyw?)
W międzyczasie: 1,5 litra zielonej herbaty
Podwieczorek: garść prażonego słonecznika (bez skorupek), kubek kawy rozpuszczalnej waniliowej
Kolacja: (będzie) 120g chudego twarożka z łyżką kakao.

[dontknow]

Napisane przez cytrusekxD

Odganiam te kalorie, ale one i tak wracajaAle postanowilam, ze powoli zaczne wprowadzac jakies slodkosci, chociaz raz w tygodniu narazieU mnie jest tylko jeden problem, z obiadem, ktorym jem w szkole, a tam wiadomo sa male porcje, ale bede nadganiala w domu podwieczorkiem, dam radeA i trzymajcie za mnie kciuki, jutro wchodze na wage(pierwszy raz od chyba miesiaca).Mam nadzieje, ze nie przytylam, bo wtedy boje sie, ze sie zniechece i wroce do dawnych nawykow
Ale traktuje to jutrzejsze wazenie jako probe mojej wytrwalosci, bo wiem, ze nawet jak przytyje, to pozniej ta waga sie ureguluje

nie rozumiem cię.. skoro nie jesteś jeszcze gotowa, to nie wchodź na tę wagę! mi się wydaje, że ty nie chcesz jeszcze do końca przytyć. daj sobie trochę czasu, zaakceptuj myśl, że wraz z jedzeniem możesz nabrać trochę ciałka.
zresztą- patrząc na to, jak ty jesz, to wątpię żebyś straaasznie dużo przytyła. pamiętam, że na początku choroby też bałam się tych kilogramów- myślałam, że jak będę jadła cały czas tak dużo, to potem będę wyglądać jak sumo. a minęły dwa lata, a ja dalej walczę z niedowagą. nie wiem jak ci to wytłumaczyć racjonalnie, bo zdaję sobie sprawę, że trudno dotrzeć do osoby z ED.
jesteś pod opieką psychologa?

ja trochę zmieniłam podwieczorek:
najpierw był serek wiejski z crunchy, potem kromka chleba i kilka śledzików w zalewie octowej, a teraz wypiłam szklankę koktajlu mojego brata z marchewki, banana, jabłka i mleka (pychotka!)

[Kawwaa]

Eeeee to ja walne moje wczorajsze P (dzisiejsze jeszcze się tworzy):

Ś: paluch z ziarnami 120g, obie połówki z masłem, camembertem ziołowym, wędliną drobiową z curry, oliwkami, pomidorem, ogórkiem konserwowym, pomarańcza, banan i mandarynka, kawa z mlekiem 3,2%

3 cukierki kukułki

IIŚ: miska płatków crunchy fruit z mlekiem 3,2%

kawa z herbatą (standard)

O: 3 gołąbki w sosie pomidorowym, ziemniaki, dużo papryki konserwowej i grzybków marynowanych
D: cappuccino, prawie połowa białej bąbolady, 2 herbatniki z cukrem

Wycieczka do lasu:
Drożdżówka z orzechami i kruszonką

P: (jak wróciłam z lasu myślałam, że zdechnę z głodu)jajecznica z 3 jaj z kiełbasą i szczypiorkiem, 3 kromki chleba z masłem ziołowym, na zagryskę trójkąt serka topionego borowikowego
jabłko

Kubek kakao


K: makrela w sosie pomidorowym, bułka wrocławska z masłem, pomarańcza

Po: 3 piwa 2 kawałki pizzy kebab

I oczywiście proszę o ocenkę