Dni do ślubu odliczamy i kolejnych relacji się spodziewamy - PM 2011, cz.31

[T'ai]

Napisane przez margolka1986

hehe bo masz to na co dzien pewnie :P ja mam 600 km ...
a taki spacer nad morzem wtedy jak Ci się zamarzy nie jest fajny ?

nie no nie mogę tak kiedy mi się zamarzy bo to jednak 75 km
ale mogę nad jezioro bo tam jest domek i tylko 15km

nad morze jeżdżę tylko na jeden dzień latem jak nam się zachce

[ardillka]

Nasza sala - w rzeczywistości jest ładniejsza. Ma jednak wadę jest podzielona ( część jadalna i część do tańczenia ) Ale kuchnia pyszna - bo już tam jedliśmy na rocznicy, obsługa miła. Znamy kilka osób co tam miały i chwalą sobie

[raingirl]

Napisane przez gwiazdeczka26

Nie rozumeim tez, jak ktos moze klientce powiedziec, ze za wczesnie
Klient nasz pan-co to kogo obchodzi, ze chcesz suknie 3 mce przed slubem czy rok

Przypomniało mi się jak poszłam mierzyć suknie pierwszy raz - wtedy jeszcze nie mieliśmy ustalonej dokładnie daty ślubu - było tylko wiadomo, że będzie na przełomie 2010/2011. To było jakoś w sierpniu/wrześniu chyba, więc według większości teorii czas odpowiedni na pierwsze przymiarki pani w jednym salonie wręcz na mnie nakrzyczała jak mam czelność przychodzić i chcieć cokolwiek przymierzać, skoro nie mamy daty dobrze, że byłam z mamą

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez the rock

Ja bede dekorowała sale kwiatami (myśle nad liliami) i świecami w szklanych lampionach. Mam zamiar urzyć fioletu i wiosennej, soczystej zieleni. Krzesła beda w białych pokrowcach ale chce je przewiązać jeszcze organzą lub czymś takim z kokardą z tyłu. Miałam gdzieś zdjęcie ale posiałam

W sensie lilie jako główne kwiaty na sali ? To może być ryzykowne - lilie bardzo mocno pachną i zwłaszcza w ciepłe dni przebywanie w pomieszczeniu gdzie jest kilka bukietów lilii może się skończyć dla niektórych paskudnym bólem głowy albo nawet zasłabnięciem. Siedzenie cały wieczór przy bukiecie lilii wykończy chyba nawet fana tych kwiatów

[margolka1986]

Napisane przez gitmartusia

Ja tez nie miałam problemów z przymierzaniem sukien jak ostatnio byłam, chociaż przyznam szczerze, że miałam takie obawy, ze kobietki powiedzą, że jeszcze mam bardzo dużo czasu i nie będą chciały mi dać nic do przymierzenia. Ale było zupełnie inaczej. W każdym salonie wręcz nalegały, żeby przymierzyć jeszcze coś i co trochę donosiły kolejne suknie. Także ja ze swoich pierwszych poszukiwań byłam bardzo zadowolona

Napisane przez Stysik

ale we wrześniu często już wyprzedaże są więc dziewczyny wtedy kupują... głupie baby
faktycznie niewiele... my mamy ofertę za 100 zł, to ja wolę coś innego zorganizować tym bardziej że za 1 dzień mamy 200 zł, to już by było 300

no widzicie - według mnie tez mogłabym cos poprzymierzac ale Panie wyszły chyba z założenia ze aa jest tak wcześnie pewnie jeszcze nic nie kupi to po co będe latac i sie męczyc i taka samą sytuacje miałam chyba w 6 salonach zebyście nie myslałay ze to w 1...

Napisane przez moni_ka.g

Co do książek zamiast kwiatów to my też tak chcemy, no i pieniądze zamiast prezentów. Wierszyk mamy taki:
Goście drodzy, goście mili
radość byście nam sprawili
zatrzymując czar tej chwili.
Nie kupujcie kwiatka z wstążką,
obdarujcie jakąś książką.
I nie martwcie się kochani,
prezent my kupimy sami.
Do koperty włóżcie cosik,
przyda nam się każdy grosik.

fajny wierszyk... my chyba będziemy chcieli lotto i pieniązki

Napisane przez gwiazdeczka26

O matko, jaka cudna sala Nie wstawiajcie juz wiecej zdjec, prosze was.
Wszystkie macie takie ladne sale????

Ale chcialabys slub nad morzem-na plazy, czy tak po prostu w okolicach nadmorskich? Ja wlasnie mam w miejscowosci nadmorskiej, ale nie widze w tym zadnego uroku

Nie rozumeim tez, jak ktos moze klientce powiedziec, ze za wczesnie
Klient nasz pan-co to kogo obchodzi, ze chcesz suknie 3 mce przed slubem czy rok

ja ogólnie kocham morze - chciałabymw nadmorskiej miejscowości zeby np na drugi dzien miec mozliwośc pójsc na spacer brzegiem morza..

Napisane przez the rock

A masz zdjęcie sali?
Zawsze można zrobić zdjęcie w kolorach jakie ci beda pasowały

Ja bede dekorowała sale kwiatami (myśle nad liliami) i świecami w szklanych lampionach. Mam zamiar urzyć fioletu i wiosennej, soczystej zieleni. Krzesła beda w białych pokrowcach ale chce je przewiązać jeszcze organzą lub czymś takim z kokardą z tyłu. Miałam gdzieś zdjęcie ale posiałam

no własnie na stronce nie maja ładnego zdjęcia mojej sali na którym widać miejsce panstwa młodych i jak to wygląda w rzeczywistości ale jak zasugerowałas te kolory to pomyslałam własnie ze zdjęcie w sepii komponowałaoby sie dobrze tylko własnie nie wiem jak to byłoby z umiejscowieniem go ale bede miała jeszcze czas zeby się zapytac

[gitmartusia]

Napisane przez Stysik

ale we wrześniu często już wyprzedaże są więc dziewczyny wtedy kupują... głupie baby
faktycznie niewiele... my mamy ofertę za 100 zł, to ja wolę coś innego zorganizować tym bardziej że za 1 dzień mamy 200 zł, to już by było 300

O rany to faktycznie strasznie dużo

Napisane przez moni_ka.g

Co do książek zamiast kwiatów to my też tak chcemy, no i pieniądze zamiast prezentów. Wierszyk mamy taki:
Goście drodzy, goście mili
radość byście nam sprawili
zatrzymując czar tej chwili.
Nie kupujcie kwiatka z wstążką,
obdarujcie jakąś książką.
I nie martwcie się kochani,
prezent my kupimy sami.
Do koperty włóżcie cosik,
przyda nam się każdy grosik.

Świetny wierszyk

Napisane przez gwiazdeczka26

O matko, jaka cudna sala Nie wstawiajcie juz wiecej zdjec, prosze was.
Wszystkie macie takie ladne sale????
Co do kwiatow, to pierwsza moja mysl byla, ze bordo najlepiej by pasowaly, ale roz, fiolet raczej tez

Dziękuję Bordo to też bardzo dobra myśl, tym bardziej, że być może takie właśnie z TŻ będziemy mieli ubraniowe dodatki. czemu ja sama na to nie wpadłam

Napisane przez the rock

Ja bede dekorowała sale kwiatami (myśle nad liliami) i świecami w szklanych lampionach. Mam zamiar urzyć fioletu i wiosennej, soczystej zieleni. Krzesła beda w białych pokrowcach ale chce je przewiązać jeszcze organzą lub czymś takim z kokardą z tyłu. Miałam gdzieś zdjęcie ale posiałam

Uwielbiam kompozycje fioletu i soczystej zieleni A myślisz że jest sens przewiązywać krzesła organzą? I tak wiele z nich będzie zasłoniętych marynarkami więc nie wiem czy ja bym je dodatkowo stroiła i wydawałą pieniądze. Według mnie pokrowce w zupełności wystarczą, ale jak wiadomo wszystko jest kwestią gustu i indywidualnego wyboru

Napisane przez ardillka

Nasza sala - w rzeczywistości jest ładniejsza. Ma jednak wadę jest podzielona ( część jadalna i część do tańczenia ) Ale kuchnia pyszna - bo już tam jedliśmy na rocznicy, obsługa miła. Znamy kilka osób co tam miały i chwalą sobie

Bardzo ładna sala

[ardillka]

Ja byłam w 4 salonach. Na szczęście nigdzie na mnie nie nakrzyczeli. A tam gdzie w końcu wybrałam suknię nawet herbatę zrobiły ( mi, Mamie, Ciotce, Świadkowej) i skakały koło mnie bardzo. Każdą suknię którą chciałam dały mi przymierzyć, nawet tą co na wystawie była. Nawet jak Ciocia wybrała suknię, a mi tak średnio, to powiedziały żebym przymierzyła, bo czasem na wieszaku się nie podoba a w rzeczywistości pięknie się wygląda. ( niestety tak nie było ) hehehe. Więc na szczęście żadna wredna baba nie popsuła mi przymierzania :P

Ale powiem wam, że w jednym salonie w Krakowie, co byłam oglądać moją suknię ( tam mieli model z trenem ) Pani mi powiedziała, że suknię u nich się nie zostawia, tylko bierze do domu. A potem się ją przywozi na przeróbki. Masakra jakaś. Do dnia ślubu to by mi się już opatrzyła i była wychodzona :P:P

[the rock]

Napisane przez margolka1986

pogrubione - ja też ja tez :P
a poka pierdzionek ?

Błagam cię tylko nie pierdzionek Zaraz mi stają przed oczami szajbuski z wątku o zaręczynach dodałam już chyba ale jak nie to dodaje jeszcze raz

Napisane przez raingirl

W sensie lilie jako główne kwiaty na sali ? To może być ryzykowne - lilie bardzo mocno pachną i zwłaszcza w ciepłe dni przebywanie w pomieszczeniu gdzie jest kilka bukietów lilii może się skończyć dla niektórych paskudnym bólem głowy albo nawet zasłabnięciem. Siedzenie cały wieczór przy bukiecie lilii wykończy chyba nawet fana tych kwiatów

W sensie lilie jako główne kwiaty przy naszym stole wiem że lilie maja strasznie mocny zapach i dlatego chce je połączyć z eustomą albo goździkiem

Napisane przez margolka1986

no własnie na stronce nie maja ładnego zdjęcia mojej sali na którym widać miejsce panstwa młodych i jak to wygląda w rzeczywistości ale jak zasugerowałas te kolory to pomyslałam własnie ze zdjęcie w sepii komponowałaoby sie dobrze tylko własnie nie wiem jak to byłoby z umiejscowieniem go ale bede miała jeszcze czas zeby się zapytac

Kombinujcie

[raingirl]

Napisane przez the rock

Błagam cię tylko nie pierdzionek Zaraz mi stają przed oczami szajbuski z wątku o zaręczynach dodałam już chyba ale jak nie to dodaje jeszcze raz

Kurcze, a myślałam, że jestem tu mile widziana...

[the rock]

Napisane przez gitmartusia

Uwielbiam kompozycje fioletu i soczystej zieleni A myślisz że jest sens przewiązywać krzesła organzą? I tak wiele z nich będzie zasłoniętych marynarkami więc nie wiem czy ja bym je dodatkowo stroiła i wydawałą pieniądze. Według mnie pokrowce w zupełności wystarczą, ale jak wiadomo wszystko jest kwestią gustu i indywidualnego wyboru

Tak myślę że jest taki sens, bo pierwszy efekt będzie ładny
A poza tym nie wszyscy bede się od razu rozbierac

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Napisane przez raingirl

Kurcze, a myślałam, że jestem tu mile widziana...

Ty nie przejawiasz maniakalnych zachowań

[margolka1986]

wycofuję - pierścionek

hehe rock nie chcesz zeby na Twoim weselu była goraca atmosfera ? żeby się ludzie rozbierali :P?

[ardillka]

margolka1986 Przykre, że chwile wyboru sukni ślubnej tak ktoś może uprzykrzyć. Może po prostu mów zmyślona datę. Albo jeszcze lepiej odwracaj się na pięcie i mów, że chciałaś tu wydać wielkie pieniądze, ale obsługa jest okropna i wychodzisz Ja bym tak powiedziała :P

Ja zawsze powtarzam, że nic nie jest zakupem na całe życie, ale jednak suknia ślubna jest. I nie zależnie od tego czy dajesz za nią 1000zł czy 5000zł to każda przyszła Panna Młoda wybierając suknię chce się czuć szczęśliwa dokonując wyboru.

[raingirl]

Napisane przez the rock

Ty nie przejawiasz maniakalnych zachowań

Ale stamtąd przyszłam i to jakieś takie przykre kiedy się czyta takie rzeczy

[the rock]

Napisane przez margolka1986

wycofuję - pierścionek

hehe rock nie chcesz zeby na Twoim weselu była goraca atmosfera ? żeby się ludzie rozbierali :P?

Wiesz z czasem na pewno tak będzie ale chyba nie zrzucą z siebie marynarek jak tylko wejdą na sale

Napisane przez raingirl

Ale stamtąd przyszłam i to jakieś takie przykre kiedy się czyta takie rzeczy

Mnie też jest przykro jak natknę się czasem na jakąś maniaczkę ślubną która jeszcze nie ma nawet faceta a już planuje ślub i ma zaklepaną sale Takie jest życie. Nie wszystko wszystim musi pasowac.

[carolyna86]

Napisane przez ardillka

Ja byłam w 4 salonach. Na szczęście nigdzie na mnie nie nakrzyczeli. A tam gdzie w końcu wybrałam suknię nawet herbatę zrobiły ( mi, Mamie, Ciotce, Świadkowej) i skakały koło mnie bardzo. Każdą suknię którą chciałam dały mi przymierzyć, nawet tą co na wystawie była. Nawet jak Ciocia wybrała suknię, a mi tak średnio, to powiedziały żebym przymierzyła, bo czasem na wieszaku się nie podoba a w rzeczywistości pięknie się wygląda. ( niestety tak nie było ) hehehe. Więc na szczęście żadna wredna baba nie popsuła mi przymierzania :P

Ale powiem wam, że w jednym salonie w Krakowie, co byłam oglądać moją suknię ( tam mieli model z trenem ) Pani mi powiedziała, że suknię u nich się nie zostawia, tylko bierze do domu. A potem się ją przywozi na przeróbki. Masakra jakaś. Do dnia ślubu to by mi się już opatrzyła i była wychodzona :P:P

ja w pierwszym salonie usłyszałam: ... bo wy byście wszystkie chciały tylko w soboty mierzyć suknie, jak to jest tylko 4 godziny... - podziękowałm wzięłam ulotkę i wyszłam, ale się nie zraziłam.
W kolejnym już pani skakała nade mną - ale była zbyt nachalna. Żadna mi się sukienka nie podobała a ona wpychała na siłę. Jeszcze jak wychodziłam to coś tam krzyczała, żebym najlepiej dzisiaj wracała do niej i już zamawiała...
W trzecim salonie usłyszałam, że pani mi sukni nie wypożyczy bo jestem za niska, a sukienka była za droga do kupienia...
W czwartym był taki ruch, że nie było pań do obsługiwania, więc szybko wyszłyśmy z kuzynką... i zniechęcone/zmęczone weszłyśmy do ostatniego. I tam strzał w 10: przemiłe, dobrze doradzające panie, i w końcu suknia z efektem "wow"

[raingirl]

Napisane przez the rock

Takie jest życie. Nie wszystko wszystim musi pasowac.

Pewnie, że nie wszystko. Mi np. nie pasuje jak się mnie obraża - a ten pierwszy wpis jakoś brzydko generalizował ogólną opinię na temat piszących w wątkach, które dla wielu na tym forum stanowią chyba wyjątkowo upierdliwy kamyk w bucie.

[dottta]

Napisane przez Stysik

dziewczyny a co w ogóle uważacie nt. zbiorowego rozdawania zaproszeń? czy mogę rodzinie ze strony mamy wszystkim w Wielkanoc dac? czy mogą się urażeni poczuć że na kawę do nich do domu nie przyjechaliśmy?

my też planujemy zbiorowo rozdać

[the rock]

Napisane przez raingirl

Pewnie, że nie wszystko. Mi np. nie pasuje jak się mnie obraża - a ten pierwszy wpis jakoś brzydko generalizował ogólną opinię na temat piszących w wątkach, które dla wielu na tym forum stanowią chyba wyjątkowo upierdliwy kamyk w bucie.

Nie stanowią dla MNIE, jak to nazwałaś 'upierdliwego kamyka w bucie' tylko odskocznie od codziennych stresów
I nie obrażam cię, bo nie napisałam 'RAIN jest szajbuską...' Ale jak widzę lubisz się doszukiwać dziury w całym.

[ardillka]

Napisane przez carolyna86

ja w pierwszym salonie usłyszałam: ... bo wy byście wszystkie chciały tylko w soboty mierzyć suknie, jak to jest tylko 4 godziny... - podziękowałm wzięłam ulotkę i wyszłam, ale się nie zraziłam.
W kolejnym już pani skakała nade mną - ale była zbyt nachalna. Żadna mi się sukienka nie podobała a ona wpychała na siłę. Jeszcze jak wychodziłam to coś tam krzyczała, żebym najlepiej dzisiaj wracała do niej i już zamawiała...
W trzecim salonie usłyszałam, że pani mi sukni nie wypożyczy bo jestem za niska, a sukienka była za droga do kupienia...
W czwartym był taki ruch, że nie było pań do obsługiwania, więc szybko wyszłyśmy z kuzynką... i zniechęcone/zmęczone weszłyśmy do ostatniego. I tam strzał w 10: przemiłe, dobrze doradzające panie, i w końcu suknia z efektem "wow"

Trzeba chodzić i szukać i nie przejmować się wrednymi babami... Tak jak w Twoim przypadku Musi być przyjemnie w salonie, a suknia musi być "wow" :P:P. Moja tez jest "wow"

[gitmartusia]

Napisane przez the rock

Tak myślę że jest taki sens, bo pierwszy efekt będzie ładny
A poza tym nie wszyscy bede się od razu rozbierac

Tak jak mówię wszystko jest kwestą gustu i każda z Nas wybiera coś innego A co do tego rozbierania to wiesz, nigdy nic nie wiadomo

Napisane przez the rock

Błagam cię tylko nie pierdzionek Zaraz mi stają przed oczami szajbuski z wątku o zaręczynach dodałam już chyba ale jak nie to dodaje jeszcze raz

W sensie lilie jako główne kwiaty przy naszym stole wiem że lilie maja strasznie mocny zapach i dlatego chce je połączyć z eustomą albo goździkiem

Kombinujcie

Bardzo ładny pierścionek !

[the rock]

Napisane przez gitmartusia

Tak jak mówię wszystko jest kwestą gustu i każda z Nas wybiera coś innego A co do tego rozbierania to wiesz, nigdy nic nie wiadomo

Bardzo ładny pierścionek !

Dzięki
Mam nadzieje że nie bedzie tak źle

[margolka1986]

Napisane przez ardillka

margolka1986 Przykre, że chwile wyboru sukni ślubnej tak ktoś może uprzykrzyć. Może po prostu mów zmyślona datę. Albo jeszcze lepiej odwracaj się na pięcie i mów, że chciałaś tu wydać wielkie pieniądze, ale obsługa jest okropna i wychodzisz Ja bym tak powiedziała :P

Ja zawsze powtarzam, że nic nie jest zakupem na całe życie, ale jednak suknia ślubna jest. I nie zależnie od tego czy dajesz za nią 1000zł czy 5000zł to każda przyszła Panna Młoda wybierając suknię chce się czuć szczęśliwa dokonując wyboru.

teraz juz moge mówić prawdziwa date bo mam już pół roku i tyle według Pan wtedy było odpowiednim okresem na szukanie sukni jak sie uda niedługo lece na podboje

Napisane przez the rock

Wiesz z czasem na pewno tak będzie ale chyba nie zrzucą z siebie marynarek jak tylko wejdą na sale

Mnie też jest przykro jak natknę się czasem na jakąś maniaczkę ślubną która jeszcze nie ma nawet faceta a już planuje ślub i ma zaklepaną sale Takie jest życie. Nie wszystko wszystim musi pasowac.

mojemu Tacie zawsze tak szybko jest gorąco ze zaraz marynarke zdejmuje przy pierwszym jedzonku :P ciekawa jaki w tym roku będzie sierpień- upalny czy nie ...

ale teraz chyba tak trzeba robic żeby mieć sale która Nam sie podoba - najpierw ją zaklepac potem czekac na zaręczyny

[raingirl]

Napisane przez the rock

Nie stanowią dla MNIE, jak to nazwałaś 'upierdliwego kamyka w bucie' tylko odskocznie od codziennych stresów
I nie obrażam cię, bo nie napisałam 'RAIN jest szajbuską...' Ale jak widzę lubisz się doszukiwać dziury w całym.

Nie doszukuję się dziur w całym, nie obrażam, nie oburzam, tylko wykazuję Tobie, że może warto czasem się zastanowić co i w jakim tonie się pisze. Równie dobrze na innym wątku ktoś mógłby napisać "szajbuski z wątku PM 2011" i co - i też brzydko by generalizował. A ja zwyczajnie nie lubię zmiatania wszystkiego do jednego wora.

A z resztą co ja się produkuję - już kilka razy zwróciłam uwagę na to, że tutaj znajdzie się kilka osób które "nie lubią" nas

Spadam po zakupy, bo niedługo Mąż wróci z pracy. Miłego popołudnia

[efonka]

Napisane przez JennyAniolek

Efonka, dostałaś moje PW ?

tak dziekuje ci bedziemy wybierac :P

[the rock]

Napisane przez raingirl

Nie doszukuję się dziur w całym, nie obrażam, nie oburzam, tylko wykazuję Tobie, że może warto czasem się zastanowić co i w jakim tonie się pisze. Równie dobrze na innym wątku ktoś mógłby napisać "szajbuski z wątku PM 2011" i co - i też brzydko by generalizował. A ja zwyczajnie nie lubię zmiatania wszystkiego do jednego wora.

A z resztą co ja się produkuję - już kilka razy zwróciłam uwagę na to, że tutaj znajdzie się kilka osób które "nie lubią" nas

Spadam po zakupy, bo niedługo Mąż wróci z pracy. Miłego popołudnia

Nie raz zapewne zostało tak napisane i nikt sie o to nie dąsa, bo to jest TYLKO forum Każdy pisze co chce, wyraża swoje opinie jak chce... Mozna się z tym zgadzać bądz nie.

[ardillka]

Idę na obiadek i lecę do mojego Skarba Idziemy do kina na " Czarny Łabędź "

Do jutra Miłego popołudnia

[booziaczek]

DZIEWCZYNY MAZEL TOV:p

[the rock]

Napisane przez ardillka

Idę na obiadek i lecę do mojego Skarba Idziemy do kina na " Czarny Łabędź "

Do jutra Miłego popołudnia

Fajny film, bawcie sie dobrze

Napisane przez booziaczek

DZIEWCZYNY MAZEL TOV:p

A czemu tak?

[karolinusienka]

ja jeszcze 20min i do domu
dzisiaj idziemy na basen a pozniej noc z niemieckim

[JennyAniolek]

Napisane przez frezyjka85

mój ukochany przyjechał do domu na obiad i przywiózł mi to:

Napisane przez XxXJuSstiii

Ale ale! zostały 3 miesiące do ślubu

Napisane przez happy2gether

u nas 180 DDŚ

Napisane przez cobra115

Dziś mam taki dzień, ze cały czas mogłabym teżetowi gadać "Kocham Cię" ciekawe czy to przez Walentynki czy po prostu sie stęskniłam

obstawiam 2

Napisane przez the rock

Ja dziś zapominam o diecie i na kolacje bedzię penne z pesto grzybowym i do tego winko albo szampan

uwielbiam penne

[booziaczek]

bo wyczuwam tu dzis troszke nerwowa atmosfere:P