Kosmetyki Catrice - cz. II

[dzolls]

Napisane przez Emilia 25

Pierwsza była fenomenalna, druga jest promil gorsza, ale też jest niezła.

no u mnie się nie sprawdziła, dopóki nie skończę tej, nie zacznę tamtej. Oprócz tego miałam bazę Catrice, ale oddałam koleżance, jakoś gorzej wypadła w porównaniu z ad.

[lele]

Napisane przez Emilia 25

Baza art decowka jest gorsza niż joko.

ale nowa joko tak? bo ta stara to był śmieć.. Równie dobrze mogłam sobie gumę do żucia na powieki aplikować. Ale wiem, że miała też swoje wielbicielki. Ja należę do zdecydowanych przeciwniczek. Moja mama się po niej zraziła ogólnie do używania baz..

A ArtDeco lubię, chociaż już mi się znudziła.. ALe używam jej od lat. Teraz kupiłam też kobo bazę pod pigmenty sypkie, której czasem używam pod prasowane cienie


edit. doczytałam już i wiem, że chodzi o starą

[dzolls]

Napisane przez lele

ale nowa joko tak? bo ta stara to był śmieć.. Równie dobrze mogłam sobie gumę do żucia na powieki aplikować. Ale wiem, że miała też swoje wielbicielki. Ja należę do zdecydowanych przeciwniczek. Moja mama się po niej zraziła ogólnie do używania baz..

A ArtDeco lubię, chociaż już mi się znudziła.. ALe używam jej od lat. Teraz kupiłam też kobo bazę pod pigmenty sypkie, której czasem używam pod prasowane cienie


edit. doczytałam już i wiem, że chodzi o starą

ta stara była okropna że hej ;]

[Emilia 25]

Napisane przez dzolls

nooo.... ale ostatnio na dżamprezie tylko troszke tą fałdkę palcem wyrównałam i tak już został do rana


niż ta stara czy nowa? jak stara, to była dla mnei tragiczna, a nowej nie próbowałam, bo ta póki co mi wystarcza, mam jeszcze jakieś 3/4 słoiczka

Napisane przez dzolls

no u mnie się nie sprawdziła, dopóki nie skończę tej, nie zacznę tamtej. Oprócz tego miałam bazę Catrice, ale oddałam koleżance, jakoś gorzej wypadła w porównaniu z ad.

Napisane przez dzolls

ta stara była okropna że hej ;]

Baza catrice to w ogóle jakaś pomyłka.
A co do joko. Ta pierwsza faktycznie aplikowała się fatalnie, ale za to trzymała cień na powiece calutki boży dzień. Za to można jej ciężkie nakładanie wybaczyć, moim zdaniem.

[dzolls]

Napisane przez Emilia 25

Baza catrice to w ogóle jakaś pomyłka.
A co do joko. Ta pierwsza faktycznie aplikowała się fatalnie, ale za to trzymała cień na powiece calutki boży dzień. Za to można jej ciężkie nakładanie wybaczyć, moim zdaniem.

No ale u mnie ona w ogóle nie działała, cienie jak bez bazy, a teraz jest dobrze

[lele]

Oj, nie. Ona z pewnością nie trzymała cieni na powiece. Nic z nimi nie robiła.

[Emilia 25]

Napisane przez dzolls

No ale u mnie ona w ogóle nie działała, cienie jak bez bazy, a teraz jest dobrze

Napisane przez lele

Oj, nie. Ona z pewnością nie trzymała cieni na powiece. Nic z nimi nie robiła.

Co powieka, to inne doznania.

[dzolls]

Napisane przez Emilia 25

Co powieka, to inne doznania.

albo brak doznań
ja miałam wrażenie, ze ona chroni moją powiekę przed cieniami, jakby je wyganiała, takie ganiające cząsteczki cienia i "bazy" na oku

[Kluska20]

U mnie baza z Catrice sprawdzała się bardzo dobrze i zużyłam ją do końca.Teraz używam cienia w kremie w odcieniu 01 z Essence z limitki Ballerina Backstage jako bazy i sprawdza się w tej roli bardzo dobrze.Stosuję również kremowe cienie z Essence,Catrice i Rimmel i nie potrzebuję typowej bazy pod cienie.

[dolce&gabbana]

Napisane przez dzolls

U mnie jest to samo, mimo bazy artdeco, to jedyny cień, który mi się roluje, ale podejrzewam ze to dlatego, ze smokey wymaga grubszej warstwy, przynajmniej ja taki wypracowałam i to jak się okazuje przekleństwo, ale i tak go kocham

Napisane przez czuprynka

A widzisz, czyli baza nie pomaga, nawet art decowska No to już wiem, że on jest po prostu w swojej konsystencji za bardzo kremowy- chyba musi mieć za dużo jakiś tłuszczy w składzie... ale masz rację, bo ja też go bardzo lubię

U mnie na bazie Lumene kameleonek nie robi żadnych fochów.

[jofka]

Napisane przez d0m1n1k4

Nie wiem jakim cudem, ale zdobyłam dzisiaj paltke the berlin collection jak tylko wróciłam do domu od razu zrobiłam makijaż i się zakochałam.. i w związku z tym mam pytanie do posiadaczek: Czy wszystkie cienie catrice mają taką formułę i pigmentację? bo te podobają mi się bardziej niż sleek

Zazdroszczę zdobyczy, też ją chciałam dorwać, aby u mnie były tylko londyńskie jakieś. Ile kosztowała, bo u mnie akurat tej palety na cenniku nie było

[Inkarnatka]

Tak się zastanawiam nad cieniem 400 My First Copperware Party...

Pamiętam, ze kiedyś macałam jego tester, ale nie wywarł na mnie wielkiego wrażenia -ot, burobrązowy, ciemny, ciepły, metaliczny cień. Zapamiętałam go jako CIEMNY, tymczasem po przyjrzeniu mu się na czyimś blogu ze zdziwieniem stwierdziłam, ze jest jasny Taki beżowy, cielisty metaliczny... Więc jak to z nim jest? Bo taki jasny to mi się podoba, ale ciemny to już nie

[neath]

Napisane przez zaslonka

Moim zdaniem te nowe lakiery są jakieś felerne, zdecydowanie zmienili coś w formule. Kupiłam ich na swoje nieszczęście pięć, bo kolory piękne

820 Pimp My Shrimp, 770 Put Lavender on Agenda i 780 Welcome to Roosywood są jakieś glutowate, kiepsko się nimi maluje, bo o ile pierwsza warstwa nakłada się łatwo, to druga jest koszmarem, pędzelek jakby traci poślizg, robią się smugi i zgrubienia. Poza tym długo schną, a nawet jeśli wydają się już suche łatwo je uszkodzić - wgnieść, rozmazać etc. W 820 robią się w dodatku pęcherzyki, a krycie jest równe przy trzech warstwach dopiero. 840 Genius in the Bottle jest trochę rzadszy, nie taki glutowaty, ale schnie kiepsko. Mam też problem z operowaniem tym dużym pędzelkiem, bo nabiera za dużo lakieru.

Mam jeszcze 850 Aretha's RESPINK i aż się boję go spróbować

Catrice, wstydź się!!!

Napisane przez zaslonka

Ja mam dużo lakierów Catrice, tylko z paroma się nie polubiłam, za to te nowe to jakaś porażka Natomiast lakiery z limitowanek to zupełnie inna bajka, są moim zdaniem rewelacyjne, lepsze niż te z regularnej oferty.

Ja kupiłam Heavy Metallilac - kolor piękny , ale trwałość to porażka (nawet pod topem z Essie). Po 2 dnach miałam całkiem starte końcówki

Napisane przez lele

Ah, myślałam, że tylko jeden z nowości, a reszta to poprzednie


przypomniałam sobie, że mogę sprawdzić w sieci jego nazwę- 450 Ih, It's Toffeful

http://1.bp.blogspot.com/-6pA7Y79Iaq...0/DSCF5362.jpg
http://3.bp.blogspot.com/-GHvIdl7h-7...0/DSCF5375.jpg

linki z sieci, dokładniej linki podane na blogu EM

Jeszcze tutaj:
http://blushingtide.blogspot.com/201...offee-ful.html

Piękny. Macnęłam nawet raz jego tester, ale w szafie go nie było .

[zzzielona]

450 Ih, It's Toffeful - ten diabeł to mnie kusi jak jasna cholera...
Ostatnio wyciągnęłam z mojej kosmetycznej czeluści My first capperware party i zrobiłam nim makijaż. Ach, kolor przeboski! Jak nic!

A widzę, że tu dalej szloch nad nowymi lakierami Catrice? Nic dziwnego w sumie, ja wciąż jestem wkurzona :/.

[magratka]

Napisane przez Inkarnatka

Tak się zastanawiam nad cieniem 400 My First Copperware Party...

Pamiętam, ze kiedyś macałam jego tester, ale nie wywarł na mnie wielkiego wrażenia -ot, burobrązowy, ciemny, ciepły, metaliczny cień. Zapamiętałam go jako CIEMNY, tymczasem po przyjrzeniu mu się na czyimś blogu ze zdziwieniem stwierdziłam, ze jest jasny Taki beżowy, cielisty metaliczny... Więc jak to z nim jest? Bo taki jasny to mi się podoba, ale ciemny to już nie

moim zdaniem raczej ciemny, jak się rozetrze to oczywiście robi się jaśniejszy brąz, ale do beżu to mu daleko :/ przynajmniej przy mojej cerze (jasna) i oczach (brązowe); te swatche dość dobrze oddają jego kolor: http://blush-rush.blogspot.com/2011/...-my-first.html

[Inkarnatka]

Napisane przez magratka

moim zdaniem raczej ciemny, jak się rozetrze to oczywiście robi się jaśniejszy brąz, ale do beżu to mu daleko :/ przynajmniej przy mojej cerze (jasna) i oczach (brązowe); te swatche dość dobrze oddają jego kolor: http://blush-rush.blogspot.com/2011/...-my-first.html

No faktycznie, jest ciemny, na skórze jednak jest o wiele jaśniejszy Przyglądnęłam się innym swatchom i co zdjęcie, to inaczej wychodzi... jednak skłonna jestem przypuszczać, ze jednak ciemny. Po prostu na tym blogu (chyba Chochlika) tak mnie urzekł jego kolor, ale widzę co może zdziałać światło w przypadku niektórych cieni

[lele]

Oj, my first c.party też jest na mojej liście zakupowej

[Lungo]

Drogerie Natura Kolekcja Hidden World jest już w naszym magazynie i przygotowywana jest powoli do rozesłania. Powinna się więc pojawiać w naszych sklepach w dwóch pierwszych tygodniach marca
Zbankrutuję!
Od jutra znowu promocja- przy zakupie dwóch produktów gratis do odebrania w kasie. Dzolls jak się miewa ten cień z gratisów? Ma ładny kolor, więc może się skuszę na jakieś nowości .

[Charmain]

ła, ale super

[dzolls]

Napisane przez Lungo

Drogerie Natura Kolekcja Hidden World jest już w naszym magazynie i przygotowywana jest powoli do rozesłania. Powinna się więc pojawiać w naszych sklepach w dwóch pierwszych tygodniach marca
Zbankrutuję!
Od jutra znowu promocja- przy zakupie dwóch produktów gratis do odebrania w kasie. Dzolls jak się miewa ten cień z gratisów? Ma ładny lolor, więc może się skuszę się na jakieś nowości .

hidden world!!!!!!!!
A cień nie wiem, jeszcze nie miałam przyjemności użyć

[Emilia 25]

Napisane przez Inkarnatka

Tak się zastanawiam nad cieniem 400 My First Copperware Party...

Pamiętam, ze kiedyś macałam jego tester, ale nie wywarł na mnie wielkiego wrażenia -ot, burobrązowy, ciemny, ciepły, metaliczny cień. Zapamiętałam go jako CIEMNY, tymczasem po przyjrzeniu mu się na czyimś blogu ze zdziwieniem stwierdziłam, ze jest jasny Taki beżowy, cielisty metaliczny... Więc jak to z nim jest? Bo taki jasny to mi się podoba, ale ciemny to już nie

Moim zdaniem jest bardziej jasny niż ciemny, przynajmniej na moich zielonkawych oczętach wygląda na jasny. Namąciłam Ci z powrotem?

[Aalicia24]

Napisane przez Lungo

Drogerie Natura Kolekcja Hidden World jest już w naszym magazynie i przygotowywana jest powoli do rozesłania. Powinna się więc pojawiać w naszych sklepach w dwóch pierwszych tygodniach marca
Zbankrutuję!
Od jutra znowu promocja- przy zakupie dwóch produktów gratis do odebrania w kasie. Dzolls jak się miewa ten cień z gratisów? Ma ładny kolor, więc może się skuszę na jakieś nowości .

huura, jednak się doczekam cieni z hidden worlkd może podejrzewam, że będzie szybciej niż w marcu. I jeszcze marble mania z e. się pojawi i znów bankructwo ogłoszę

[czuprynka]

Napisane przez lele

ale nowa joko tak? bo ta stara to był śmieć.. Równie dobrze mogłam sobie gumę do żucia na powieki aplikować. Ale wiem, że miała też swoje wielbicielki. Ja należę do zdecydowanych przeciwniczek. Moja mama się po niej zraziła ogólnie do używania baz..

Miała i nadal ma, właśnie wczoraj doszło do mnie kolekjne opakowanie. Ta była moją pierwszą i zostanę jej wierna do grobowej deski chyba, bo ŻADNA inna baza nie utrzymywała mi tak genialnie cieni jak ona chociaż to fakt, że jej aplikacja i konsystencja nie należy do najłatwiejszych- jednak za to co robi, wybaczam, jak najbardziej

Właśnie dziś kameleon przeszedł testy nałożony na nią i śmiało mogę powiedzieć, że nic mi się nie zrolowało. Owszem, cień lekko zbladł, ale sądzę, że to wina jego konsystencji, jednak do teraz dzielnie trwa na miejscu Wczoraj o 14 już miałam cudną krechę w załamaniu na gównianej bazie z hean, która niczego mi nie trzyma

[Inkarnatka]

Napisane przez Lungo

Drogerie Natura Kolekcja Hidden World jest już w naszym magazynie i przygotowywana jest powoli do rozesłania. Powinna się więc pojawiać w naszych sklepach w dwóch pierwszych tygodniach marca
Zbankrutuję!
Od jutra znowu promocja- przy zakupie dwóch produktów gratis do odebrania w kasie. Dzolls jak się miewa ten cień z gratisów? Ma ładny kolor, więc może się skuszę na jakieś nowości .

O! A ja chciałam się zapytać, jakie to gratisy? Widziałam w gazetce naturowej, że jest to błękitny cień pojedynczy (jaki?), turkusowa kredka do oczu z gąbeczką i jakieś bliżej niezidentyfikowane coś w kolorze zielonym
Ma ktoś więcej inf co do tych gratisów tzn. czy tylko to, co na zdjęciu (tak jak to było z Essence) czy mają jeszcze zachomikowanego coś innego?

Napisane przez Emilia 25

Moim zdaniem jest bardziej jasny niż ciemny, przynajmniej na moich zielonkawych oczętach wygląda na jasny. Namąciłam Ci z powrotem?

No dziękuję Ci bardzo

Nic to, i tak będę musiała jeszcze raz własnoręcznie obadać.

[jofka]

Napisane przez Lungo

Drogerie Natura Kolekcja Hidden World jest już w naszym magazynie i przygotowywana jest powoli do rozesłania. Powinna się więc pojawiać w naszych sklepach w dwóch pierwszych tygodniach marca
Zbankrutuję!
Od jutra znowu promocja- przy zakupie dwóch produktów gratis do odebrania w kasie. Dzolls jak się miewa ten cień z gratisów? Ma ładny kolor, więc może się skuszę na jakieś nowości .

Ale newsy
Mi się podoba ten różowy lakier i jestem ciekawa składu bazy rozświetlającej

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Napisane przez Inkarnatka

O! A ja chciałam się zapytać, jakie to gratisy? Widziałam w gazetce naturowej, że jest to błękitny cień pojedynczy (jaki?), turkusowa kredka do oczu z gąbeczką i jakieś bliżej niezidentyfikowane coś w kolorze zielonym
Ma ktoś więcej inf co do tych gratisów tzn. czy tylko to, co na zdjęciu (tak jak to było z Essence) czy mają jeszcze zachomikowanego coś innego?



No dziękuję Ci bardzo

Nic to, i tak będę musiała jeszcze raz własnoręcznie obadać.

to niezidentyfikowane zielone to hipoalergiczny tusz do rzęs

[dzolls]

Napisane przez Inkarnatka

O! A ja chciałam się zapytać, jakie to gratisy? Widziałam w gazetce naturowej, że jest to błękitny cień pojedynczy (jaki?), turkusowa kredka do oczu z gąbeczką i jakieś bliżej niezidentyfikowane coś w kolorze zielonym
Ma ktoś więcej inf co do tych gratisów tzn. czy tylko to, co na zdjęciu (tak jak to było z Essence) czy mają jeszcze zachomikowanego coś innego?
.

Napisane przez jofka

to niezidentyfikowane zielone to hipoalergiczny tusz do rzęs

To własnie chciałam powiedzieć, dokładnie takie same gratisy, jak poprzednim razem. Ze 2 tyg temu wrzucałam na blog słocz tego cienia jedynki

[jofka]

Dla mnie to kolor tego cienia jest przerażający, ale na mnie nie patrzcie, bo jeśli coś nie jest beżem i brązem to tak już jest
Tak sobie myślę, że dla tych gratisów nie warto nic kupować na siłę...
Lepiej oszczędzać na Hidden World sa sa sa

[Inkarnatka]

Napisane przez jofka

to niezidentyfikowane zielone to hipoalergiczny tusz do rzęs

Napisane przez dzolls

To własnie chciałam powiedzieć, dokładnie takie same gratisy, jak poprzednim razem. Ze 2 tyg temu wrzucałam na blog słocz tego cienia jedynki

Dzięki

Jakoś mało kuszące te gratisy

Jestem już na 26 str

[Olkaaaa_s]

Dobrze pamiętam, że to właśnie w limitowance HW ma być róż w musie? Jeśli to ta limitowanka, to muszę mieć z niej też perłowobiały i różowy lakier

[neath]

Napisane przez zzzielona

450 Ih, It's Toffeful - ten diabeł to mnie kusi jak jasna cholera...
Ostatnio wyciągnęłam z mojej kosmetycznej czeluści My first capperware party i zrobiłam nim makijaż. Ach, kolor przeboski! Jak nic!

A widzę, że tu dalej szloch nad nowymi lakierami Catrice? Nic dziwnego w sumie, ja wciąż jestem wkurzona :/.

A u mnie go nadal nie ma . Co do My First Copperware Party - od wprowadzenia go do Natur wmawiam sobie, że go nie potrzebuję .

Napisane przez Lungo

Drogerie Natura Kolekcja Hidden World jest już w naszym magazynie i przygotowywana jest powoli do rozesłania. Powinna się więc pojawiać w naszych sklepach w dwóch pierwszych tygodniach marca
Zbankrutuję!
Od jutra znowu promocja- przy zakupie dwóch produktów gratis do odebrania w kasie. Dzolls jak się miewa ten cień z gratisów? Ma ładny kolor, więc może się skuszę na jakieś nowości .

Hidden World . Mam nadzieję, że będzie w marcu, bo nie mam na razie kasy, a cienie muszę mieć .