Polecamy:

brumek · 2012-03-30, 22:16

Cytat:

Napisane przez iustyna1

Słuchajcie najnowszych wieści: dzwoni do mnie kumpela, której córka chodzi z Kubą do grupy, że mała ma krostki i ona podejrzewa ospę.

A teraz pytanie za 100 punktów: co Justynka zauważyła na Kubie po kąpieli? ......... Taaaak, piękne krosteczki. Godzinę przed telefonem kumpeli Tż mówi: wiesz co mi te krostki na ospę wyglądają, na co ja: no co ty, przecież Kuba się nie drapie.....

Aaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!

No to nieźle! Wymioty, biegunki, pobudki plus ospa. Pożyjesz sobie Justyna, oj pożyjesz

Bo, nie chcę krakać, ale pewnie na Kubie się nie skończy...

Cytat:

Napisane przez Natka_

Hej Kochane.
Tęsknię strasznie, brakuje mi Was...

Rozważamy z mężem żeby jednak zatrudnić kogoś na zastępstwo, bo trochę za dużo Dominika męczymy tymi ciągłymi wyjazdami, spotkaniami. Dziennie spędzamy prawie cały czas w samochodzie (nie mam czasu nawet na spacery z synem), huśtawki załatwiam między dwoma sportkaniami...
Od poniedziałku mamy kogoś szukać.

Nateczka

A właśnie miałam pytać, czy chociaż w weekendy będziesz z nami

Kurczę, nie myślałam, że to aż tak obciążająca praca... To faktycznie pewnie dla Domak wyczerpująca, nie mówiąc o Tobie. A on nie protestuje, jak tak cały dzień w samochodzie musi być?

Cytat:

Napisane przez AgaGuernsey

Brumku ja sama jestem w szoku, ze on tak szybko staje. I raczkuje. Robi to ponad miesiac szybciej niz dziewczyny! Co do siadania - tego jeszcze nie robi. Z lezenia mu ciezko, no chyba ze lezy pod wiekszym katem (np. w lezaczku to zrobi), a z pozycji czworaczej jeszcze mu brakuje, juz przyjmuje taka pozycje jakby siadal, czyli tak na boku, ale jeszcze nie potrafi podciagnac raczek.

Bo to naprawdę bardzo szybko!

Musi mieć silne mięśnie, skoro tak mu to ładnie idzie

Cytat:

Napisane przez agadus

która mnie kliknie ?

Brumeczek

aania_20 · 2012-03-30, 22:18

Cytat:

Napisane przez brumek

Swoją drogą, jak te dzieci mogą p

no nie? Paskudztwo

Cytat:

Napisane przez BABONIK

dzień dobry

Babonik!

Cytat:

Napisane przez AgaGuernsey

No to chwale sie wozkiem i zawartoscia

wózek ładny, ale zawartość ładniejsza

Cytat:

Napisane przez wodaqua

Jestem!

Dziecię śpi, mąż z nosem w książkach, więc mam troszkę czasu dla Was

?

a ja przeczytałam "dziecię śpi z nosem w ksiażkach" i się zdziwiłam że takie ambitne

Cytat:

Napisane przez iustyna1

Słuchajcie najnowszych wieści: dzwoni do mnie kumpela, której córka chodzi z Kubą do grupy, że mała ma krostki i ona podejrzewa ospę.

A teraz pytanie za 100 punktów: co Justynka zauważyła na Kubie po kąpieli? ......... Taaaak, piękne krosteczki. Godzinę przed telefonem kumpeli Tż mówi: wiesz co mi te krostki na ospę wyglądają, na co ja: no co ty, przecież Kuba się nie drapie.....

Aaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!

ojjj.....

Cytat:

Napisane przez iustyna1

A mówiłam, że Zuz chodzi przy meblach? Już się dużo mnie przewraca.

no to super!

Natka

TŻ przyjechał, po drodze kupił co? Sprzęt do baniek mydlanych z biedronki i rajstopki z Lidla po 4 zł

a o dziwo nic mu nie mówiłam, co ma kupić

.
Ale idę bo zaśnie

dobranoc!

jacieeeee · 2012-03-30, 22:19

Cytat:

Napisane przez agadus

no pamiętam jak pisałaś, a tu proszę, co zrobić, wiem że czasem chciało by sie spokojnie z dzieckiem pochodzić, a tu tak... a czemu?? no bo na wózek chyba nie ma co zganiać, Ala brunetki też tak ma, Kaśka juz nawet wózek sprzedaje, moja na szczęscie jeździ ale ostatnio mam problem z usypianiem wieczornym, trzeba panne po plecach smyrać, a i nie uleży tak jak kiedys w jednym miejscu, łazi prawie po całym łóżku

a za klik dziękuję

No raczej to nie wina wózka tylko Dominikowego charakteru

Też właśnie myślę o zakupie spacerówki z cichą nadzieją, że będzie lepiej. Z bardzo cichą

A co do usypiania to Dominik też się ostatnio pieszczoch zrobił. Jak zasypia, chce żeby go trzymać za rączkę, a jak puszczam to oczy otwiera. Spryciul jak mnie czuje to udaje, że śpi i tak śmiesznie oczka zamyka, jakby na siłę

A jak tylko się oddalam, to myka na brzuszek, głowę próbuje przepchnąć przez szczebelki i "nawołuje". Cudaczek

agadus · 2012-03-30, 22:19

moja Oliwka nie przechodziła jescze ospy,

brumek · 2012-03-30, 22:20

Cytat:

Napisane przez aania_20

TŻ przyjechał, po drodze kupił co? Sprzęt do baniek mydlanych z biedronki i rajstopki z Lidla po 4 zł

a o dziwo nic mu nie mówiłam, co ma kupić

.

Lecę jutro do biedronki, nie ma bata

Oby jeszcze były!

Kajool · 2012-03-30, 22:21

Cytat:

Napisane przez iustyna1

Słuchajcie najnowszych wieści: dzwoni do mnie kumpela, której córka chodzi z Kubą do grupy, że mała ma krostki i ona podejrzewa ospę.

A teraz pytanie za 100 punktów: co Justynka zauważyła na Kubie po kąpieli? ......... Taaaak, piękne krosteczki. Godzinę przed telefonem kumpeli Tż mówi: wiesz co mi te krostki na ospę wyglądają, na co ja: no co ty, przecież Kuba się nie drapie.....

Aaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!

Loooo matko
zuza i emi sto lat

:roz a:

eveewe · 2012-03-30, 22:21

dla wszystkich chorowitkow

i trzymam kciuki za powrot do zdrowka, lub utrzymanie stanu zdrowia dla tych zdowych

Ja sie wam przyznam, ze ja wogole sobie nie wyobrazalam siebie, TZta i dziecka po porodzie, nie robilam planow, nie myslalam jak to bedzie, zylam z dnia na dzien, nawet jak poszlam na wesele prawie ponad tydzien przed terminem porodu, nie zastanawialam sie co bedzie jak zaczne rodzic - ba nawet ja wracalam autem z wesela, bo kocham jezdzic samochodem. W poniedzialek jak mala przestala sie ruszac, wtedy wiedzialam, ze moje zycie zaczelo sie zmieniac, ale nawet do glowy mi nie przyszlo jak to bedzie wszystko wygladalo. Co prawda po opowiesciach jaki moj TZ byl jak byl niemowlakiem i po doswiadczeniach z mlodsza o 7 lat siostra nie nastawialam sie ze macierzynstwo jest piekne i uslane rozami. Jawila mi sie (we mgle i w zakatkach umyslu) tylko wizja nieprzespanych nocy, tlustych wlosow, ciuchow wrzuconych byle jak na cialo i worow pod oczami - bo tyle uwagi wymagal moj TZ jak byl niemowlakiem i taka byla moja siorka -kolki kolki kolki i histeria. A tu prosze....

agadus · 2012-03-30, 22:22

Kajool jak się czujecie?? jak Szymek?

eveewe · 2012-03-30, 22:23

ospa pamietam jak moja najmlodsza siostra przyniosla ospe z przedszkola i UWAGA tylko ona chorowala, ani ja ani brat nie - wiec iustyna trzymaj sie

Madziulka_17 · 2012-03-30, 22:29

Cytat:

Napisane przez marzena_S

Aga, fajny wózek i widzę, że jest możliwość zamontowania go w obu kierunkach jazdy, czego przy takich "lekkich" wózkach nie widziałam wcześniej.

Moja spacerówa tzn. Szymona też ma ten bajer

Cytat:

Napisane przez wodaqua

Madziulka, jak sytuacja z Szymonkiem?

14.00 - 38,9
17.30 - 37,6
20.30 - 38,6
Jest spokojny, ma szkliste oczka, marudny, płacze z byle powodu ( np. potrafi się rozpłakać jak psiknę co wcześniej go śmieszyło ), ma apetyt. Nie ma kaszlu, ani kataru. I nie wiem co mam o tym myśleć

Kajool · 2012-03-30, 22:31

Cytat:

Napisane przez agadus

Kajool jak się czujecie?? jak Szymek?

zmeczeni, spimy non stop. maly nie je

Lili 83 · 2012-03-30, 22:37

Cytat:

Napisane przez jacieeeee

Zakup fotelika na rower mija się z celem, dopóki Dominik nie zacznie chodzić (takie wyczytałam opinie )

Ciekawe dlaczego?
Myślałam, że wystarczy jak ładnie siedzi.
My planujemy kupić fotelik na rower.....

eveewe · 2012-03-30, 22:45

Cytat:

Napisane przez Lili 83

Ciekawe dlaczego?
Myślałam, że wystarczy jak ładnie siedzi.
My planujemy kupić fotelik na rower.....

my tez wlasnie ogladalismy foteliki na rower

Lili 83 · 2012-03-30, 22:52

Cytat:

Napisane przez brumek

Lecę jutro do biedronki, nie ma bata

Oby jeszcze były!

Też jutro lecę

Chciałam już dziś ale tż nie było

Cytat:

Napisane przez eveewe

dla wszystkich chorowitkow

i trzymam kciuki za powrot do zdrowka, lub utrzymanie stanu zdrowia dla tych zdowych

Ja sie wam przyznam, ze ja wogole sobie nie wyobrazalam siebie, TZta i dziecka po porodzie, nie robilam planow, nie myslalam jak to bedzie, zylam z dnia na dzien, nawet jak poszlam na wesele prawie ponad tydzien przed terminem porodu, nie zastanawialam sie co bedzie jak zaczne rodzic - ba nawet ja wracalam autem z wesela, bo kocham jezdzic samochodem. W poniedzialek jak mala przestala sie ruszac, wtedy wiedzialam, ze moje zycie zaczelo sie zmieniac, ale nawet do glowy mi nie przyszlo jak to bedzie wszystko wygladalo. Co prawda po opowiesciach jaki moj TZ byl jak byl niemowlakiem i po doswiadczeniach z mlodsza o 7 lat siostra nie nastawialam sie ze macierzynstwo jest piekne i uslane rozami. Jawila mi sie (we mgle i w zakatkach umyslu) tylko wizja nieprzespanych nocy, tlustych wlosow, ciuchow wrzuconych byle jak na cialo i worow pod oczami - bo tyle uwagi wymagal moj TZ jak byl niemowlakiem i taka byla moja siorka -kolki kolki kolki i histeria. A tu prosze....

O, skąd wiedziałaś co u mnie i jak wyglądam?

Scio · 2012-03-30, 22:52

Mam takie zaległości ze hej.
Ae jak juz odzyskałam neta to nam sie kabel od lapka spalił, ale mężlek skonstruwał zastępczy i mam nadzieje ze wracam

Ale tylko wieczorem. W dzien czasu totalnie brak.
Agata raczkuje biegiem, idą jej zęby i przechodzimy lęk separacyjny. Nie posiedzi nawet minutki w łóżeczku. A jak M. przychodzi z pracy nie chce mu zejść z rąk.

agadus · 2012-03-30, 23:00

Cytat:

Napisane przez brumek

Brumeczek

eveewe · 2012-03-30, 23:08

Cytat:

Napisane przez Lili 83

Też jutro lecę

Chciałam już dziś ale tż nie było

O, skąd wiedziałaś co u mnie i jak wyglądam?

lili ty wariatko

ja tu pisze swoje wyznanie a ta z takim tekstem

Cytat:

Napisane przez Scio

Mam takie zaległości ze hej.
Ae jak juz odzyskałam neta to nam sie kabel od lapka spalił, ale mężlek skonstruwał zastępczy i mam nadzieje ze wracam

Ale tylko wieczorem. W dzien czasu totalnie brak.
Agata raczkuje biegiem, idą jej zęby i przechodzimy lęk separacyjny. Nie posiedzi nawet minutki w łóżeczku. A jak M. przychodzi z pracy nie chce mu zejść z rąk.

tesknimy wracaj do nas

Kochane chwalilam sie ze bylam dzis na ciuchach - 3 bluzki i bodziak dla Marys - drogo bylo bo okazalo sie ze dzis dzien dostawy i ludzi od groma. Ale nie moglam sie oprzec. Musialam schowac w domu, bo TZ by znowu marudzil

Lili 83 · 2012-03-30, 23:14

Cytat:

Napisane przez eveewe

Kochane chwalilam sie ze bylam dzis na ciuchach - 3 bluzki i bodziak dla Marys - drogo bylo bo okazalo sie ze dzis dzien dostawy i ludzi od groma. Ale nie moglam sie oprzec. Musialam schowac w domu, bo TZ by znowu marudzil

Mój Tż też się wściekał jak kupowałam dla Radka gdy byłam w ciąży. A teraz zadowolony bo tyle fajnych i PRZYDATNYCH rzeczy mamy

brunetka2000 · 2012-03-30, 23:32

Chyba ktoś zapomniał o mnie i moim banerku

brumek · 2012-03-30, 23:33

Cytat:

Napisane przez Madziulka_17

14.00 - 38,9
17.30 - 37,6
20.30 - 38,6
Jest spokojny, ma szkliste oczka, marudny, płacze z byle powodu ( np. potrafi się rozpłakać jak psiknę co wcześniej go śmieszyło ), ma apetyt. Nie ma kaszlu, ani kataru. I nie wiem co mam o tym myśleć

Ojej, znowu podskoczyła

Biedny Szymulek

Na serio obstawiam trzydniówkę

Spokojnej nocy życzę.

Cytat:

Napisane przez Kajool

zmeczeni, spimy non stop. mal

nie je

I kolejny chory Szymonek

A pije chociaż? Żeby się nie odwodnić...
A Tobie przeszło?

Cytat:

Napisane przez Lili 83

Też jutro lecę

Chciałam już dziś ale tż nie było

A co ma TŻ do Biedrony?

Cytat:

Napisane przez Scio

Mam takie zaległości ze hej.

Agata raczkuje biegiem, idą jej zęby i przechodzimy lęk separacyjny. Nie posiedzi nawet minutki w łóżeczku. A jak M. przychodzi z pracy nie chce mu zejść z rąk.

Ano własnie

Czyli wesoła masz teraz w domu

Całusy dla Agaty

I cały czas klikam, dziewczyny

Patrzcie na to:
Tylko ostrzegam, że można dostać oberwania brzucha ze śmiechu http://www.youtube.com/watch?v=4wT7z...eature=related

To tez niezłe: http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=Woet3_P_K34

Telik!!!!!!!!

Lili 83 · 2012-03-30, 23:40

Cytat:

Napisane przez brumek

A co ma TŻ do Biedrony?

Chyba nic

W pracy długo był.
Do sklepów do generalnie nie ma nic tylko do wydawanie przeze mnie pieniędzy

agadus · 2012-03-30, 23:44

brumek jak głowa??
Boże jak zabrzmiało

brumek · 2012-03-30, 23:49

Cytat:

Napisane przez agadus

brumek jak głowa??
Boże jak zabrzmiało

Dobrze, dziękuję

A co???

agadus · 2012-03-30, 23:53

Cytat:

Napisane przez brumek

Dobrze, dziękuję

A co???

chodzi mi o tą nieszczęsną migrenę, co Cię tak męczy

brumek · 2012-03-31, 00:57

Cytat:

Napisane przez Lili 83

Chyba nic

W pracy długo był.
Do sklepów do generalnie nie ma nic tylko do wydawanie przeze mnie pieniędzy

A, to typowe

Chociaż u nas jest akurat nietypowo, bo na odwrót

Cytat:

Napisane przez agadus

chodzi mi o tą nieszczęsną migrenę, co Cię tak męczy

WIem, kochana, dizeki za pamięć

Od 3 dni spokój

Scio · 2012-03-31, 01:23

Agata juz u nas w łóżku. Obudziła się z płaczem (ale nie kwileniem, tylko takim przeraźliwie smutnym, żałosnym płaczem) więc ją na ręce a skubaniec nie da się już odłożyć

wiec tak sobie jestesmy we czwórke (bo jeszcze kot) razem na łóżku.

Buszuje po necie i rozglądam się za butami dla Agatona. Na razie po domu to w skarpetach śmiga, po dworzu nie chodzi (ja jej nie prowadzam za ręce), ale myślimy juz o naszym wyjeździe nad morze (nie mogę się doczekać).

5 maja idziemy na wesele - pierwszy raz zostawimy Agatona na noc

aania_20 · 2012-03-31, 07:12

dzień dobry

Coś kiepsko w nocy z pisaniem

Kajool, dużo zdrowia dla Was!!!

Scio, to wesoło macie

Agadus, klikam

Brunetko, o Twoim też pamiętam

Miłego dnia! (mimo że deszczowy)

ellika · 2012-03-31, 08:28

Cytat:

Napisane przez wodaqua

Tego sprzątania się boje bo z kotem w domu to MASAKRA! Mam wrażenie że on na złość tak świni

o taaaak - mój kot wyjątkowo wredny

u nas standard jak umyję podłogi to kot wtedy majestatycznym krokiem obejdzie domostwo i naniesie świerzą porcję żwirku z kuwety

Cytat:

Napisane przez iustyna1

Tfu, tfu już tu chyba nie pomoże

. Prędzej meliska, duuużo meliski. Na 90% jestem przekonana, że to ospa. Teraz tylko czekam na krostki u małej...

A mówiłam, że Zuz chodzi przy meblach? Już się dużo mnie przewraca.

Aaaaa dziękujemy ciociom za życzenia, trochę mi się zapomniało, że Zuz kończy dzisiaj 9 miesięcy

Oby Zuzka (zdolniacha!) się jednak nie zaraziła - to jest możliwe i za to trzymam kciuki

Trzymaj się iustynka

Witam
oj niewyspana jestem, ale troszkę wczoraj posiedziałam z tżtem do późna, a Karolcia litości nie ma

Wczoraj bźdźiągwa zasnąć nie chciała, cuda na kiju wyczyniała w łóżeczku, w końcu się wkurzyłam i wyszłam z pokoju. No to oczywiście się rozpłakała, ale ja byłam niewzruszona (musiałam odetchnąć). No i nagle słyszę, że ona w tym swoim płaczu przechodzi do lamentu: 'mmmaammmaaa mmmmaaaammmmmaaa'. Normalnie banan taki

i od razu do niej pobiegłam

Moja kochana rozrabiaka

jacieeeee · 2012-03-31, 08:36

Cytat:

Napisane przez eveewe

Ja sie wam przyznam, ze ja wogole sobie nie wyobrazalam siebie, TZta i dziecka po porodzie, nie robilam planow, nie myslalam jak to bedzie, zylam z dnia na dzien, nawet jak poszlam na wesele prawie ponad tydzien przed terminem porodu, nie zastanawialam sie co bedzie jak zaczne rodzic - ba nawet ja wracalam autem z wesela, bo kocham jezdzic samochodem. W poniedzialek jak mala przestala sie ruszac, wtedy wiedzialam, ze moje zycie zaczelo sie zmieniac, ale nawet do glowy mi nie przyszlo jak to bedzie wszystko wygladalo. Co prawda po opowiesciach jaki moj TZ byl jak byl niemowlakiem i po doswiadczeniach z mlodsza o 7 lat siostra nie nastawialam sie ze macierzynstwo jest piekne i uslane rozami. Jawila mi sie (we mgle i w zakatkach umyslu) tylko wizja nieprzespanych nocy, tlustych wlosow, ciuchow wrzuconych byle jak na cialo i worow pod oczami - bo tyle uwagi wymagal moj TZ jak byl niemowlakiem i taka byla moja siorka -kolki kolki kolki i histeria. A tu prosze....

Ja też się nie nastawiałam na niewymagające, leżące i pachnące dziecko, ale myślałam że kilkugodzinne spacery to taki standard u Maluchów. Ty pchasz, one oglądają otoczenie i super.
A tu taka niespodzianka

Cytat:

Napisane przez Lili 83

Ciekawe dlaczego?
Myślałam, że wystarczy jak ładnie siedzi.
My planujemy kupić fotelik na rower.....

http://www.aktywnysmyk.pl/content/56...bezpieczenstwo

Cytat:

Napisane przez brunetka2000

Chyba ktoś zapomniał o mnie i moim banerku

Ja tam kliknęłam

Cytat:

Napisane przez Scio

5 maja idziemy na wesele - pierwszy raz zostawimy Agatona na noc

A my w święta. Dominik zostaje z moją mamą

Ale nie chce mi się iść.

Dzień dobry

iustyna1 · 2012-03-31, 08:54

noc DRAMAT. ide dalej spac

Pokaż wyniki sondy: Kolejna część naszego mamusiowego wątku dobiega końca, zapraszam wiec do głosowania
Raczkuję coraz szybciej, mam zęby takie ostre, mamusiu popatrz tylko, jak ja cudownie rosnę.	4	6,90%
Raczkuję i siadam, i zęby mam dwa i z nimi wyruszam na podbój świata!	1	1,72%
Mam trzy zęby, chodze raczkiem, jestem dużym niemowlaczkiem.	8	13,79%
U boku swej mamy, lecz już na czworakach, wyruszyć zamierzam na podbój Wszechświata.	6	10,34%
Glutenu jedzenie i próby stawania to naszych bobasów codzienne zmagania.	1	1,72%
Już za chwilę, za troszeczkę, zdmuchną dzieci na torciku pierwszą świeczkę.	11	18,97%
Raczkowanie nam nie straszne, czekaj mamo jak ja chodzić zacznę!	1	1,72%
Bose stópki, gołe główki i nie straszne nam docinki pani staruszki	1	1,72%
Roczki świętujemy, mamy na krok nie odstępujemy-zębami gryziemy, w świat sami niedługo pójdziemy	0	0%
Pierwsze piegi na małych noskach, ach jakże słoneczna jest ta wiosna	1	1,72%
Codziennie nowe powody do dumy, letnie bobasy i ich mamy-kuny	11	18,97%
Mamo,mamo Ja już stoję i niczego się nie boję	8	13,79%
Mam już ząbki, stoję ładnie i biorę to co popadnie.	2	3,45%
Ząbki dają się we znaki, bo my fajne wakacyjne dzieciaki.	0	0%
Żegnam zimę, witam wiosnę bo Ja szybko przecież rosnę.	3	5,17%
Głosujący: 58. Nie możesz głosować w tej sondzie

2012-03-30, 22:19	#1474
agadus Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: gruncik rolny nie obsiany Wiadomości: 2 530	Dot.: W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VI moja Oliwka nie przechodziła jescze ospy, __________________

2012-03-30, 22:21	#1477
eveewe Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Kielce Wiadomości: 5 133	Dot.: W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VI dla wszystkich chorowitkow i trzymam kciuki za powrot do zdrowka, lub utrzymanie stanu zdrowia dla tych zdowych Ja sie wam przyznam, ze ja wogole sobie nie wyobrazalam siebie, TZta i dziecka po porodzie, nie robilam planow, nie myslalam jak to bedzie, zylam z dnia na dzien, nawet jak poszlam na wesele prawie ponad tydzien przed terminem porodu, nie zastanawialam sie co bedzie jak zaczne rodzic - ba nawet ja wracalam autem z wesela, bo kocham jezdzic samochodem. W poniedzialek jak mala przestala sie ruszac, wtedy wiedzialam, ze moje zycie zaczelo sie zmieniac, ale nawet do glowy mi nie przyszlo jak to bedzie wszystko wygladalo. Co prawda po opowiesciach jaki moj TZ byl jak byl niemowlakiem i po doswiadczeniach z mlodsza o 7 lat siostra nie nastawialam sie ze macierzynstwo jest piekne i uslane rozami. Jawila mi sie (we mgle i w zakatkach umyslu) tylko wizja nieprzespanych nocy, tlustych wlosow, ciuchow wrzuconych byle jak na cialo i worow pod oczami - bo tyle uwagi wymagal moj TZ jak byl niemowlakiem i taka byla moja siorka -kolki kolki kolki i histeria. A tu prosze.... __________________ Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało ! 12.06.2010 Marysia - 11.08.2011 Aleks - 08-07-2013

2012-03-30, 22:22	#1478
agadus Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: gruncik rolny nie obsiany Wiadomości: 2 530	Dot.: W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VI Kajool jak się czujecie?? jak Szymek? __________________

2012-03-30, 22:23	#1479
eveewe Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Kielce Wiadomości: 5 133	Dot.: W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VI ospa pamietam jak moja najmlodsza siostra przyniosla ospe z przedszkola i UWAGA tylko ona chorowala, ani ja ani brat nie - wiec iustyna trzymaj sie __________________ Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało ! 12.06.2010 Marysia - 11.08.2011 Aleks - 08-07-2013

2012-03-30, 22:52	#1485
Scio Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;) Wiadomości: 12 973	Dot.: W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VI Mam takie zaległości ze hej. Ae jak juz odzyskałam neta to nam sie kabel od lapka spalił, ale mężlek skonstruwał zastępczy i mam nadzieje ze wracam Ale tylko wieczorem. W dzien czasu totalnie brak. Agata raczkuje biegiem, idą jej zęby i przechodzimy lęk separacyjny. Nie posiedzi nawet minutki w łóżeczku. A jak M. przychodzi z pracy nie chce mu zejść z rąk. __________________ Pozdrawiam Paulina W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo 5.09.09 Agatka jest już z nami Edytowane przez Scio Czas edycji: 2012-03-30 o 23:00

2012-03-30, 23:32	#1489
brunetka2000 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: Lublin/Świdnik Wiadomości: 4 171	Dot.: W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VI Chyba ktoś zapomniał o mnie i moim banerku

2012-03-30, 23:44	#1492
agadus Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: gruncik rolny nie obsiany Wiadomości: 2 530	Dot.: W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VI brumek jak głowa?? Boże jak zabrzmiało __________________

2012-03-31, 01:23	#1496
Scio Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;) Wiadomości: 12 973	Dot.: W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VI Agata juz u nas w łóżku. Obudziła się z płaczem (ale nie kwileniem, tylko takim przeraźliwie smutnym, żałosnym płaczem) więc ją na ręce a skubaniec nie da się już odłożyć wiec tak sobie jestesmy we czwórke (bo jeszcze kot) razem na łóżku. Buszuje po necie i rozglądam się za butami dla Agatona. Na razie po domu to w skarpetach śmiga, po dworzu nie chodzi (ja jej nie prowadzam za ręce), ale myślimy juz o naszym wyjeździe nad morze (nie mogę się doczekać). 5 maja idziemy na wesele - pierwszy raz zostawimy Agatona na noc __________________ Pozdrawiam Paulina W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo 5.09.09 Agatka jest już z nami

2012-03-31, 07:12	#1497
aania_20 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 4 494	Dot.: W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VI dzień dobry Coś kiepsko w nocy z pisaniem Kajool, dużo zdrowia dla Was!!! Scio, to wesoło macie Agadus, klikam Brunetko, o Twoim też pamiętam Miłego dnia! (mimo że deszczowy) __________________ "...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół, drugie ciągnie je ku górze... "

2012-03-31, 08:54	#1500
iustyna1 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Wielkopolska Wiadomości: 2 674	Dot.: W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VI noc DRAMAT. ide dalej spac __________________ Leniwiec przy mnie to ma ADHD Kto rano wstaje ten jest niewyspany - Co robisz? - Szukam szczęścia. - W lodówce??? - Gdzieś kur*a musi być!!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)