Pielęgnacja loków, loczków i fal - XVIII część niech się kręci

[myszka2020]

Napisane przez Eloe77

Szkoda Będę zatem poszukiwać.
Też mam sporo do zużycia, ale jeśli zobaczę zbliżające się dno bananka TBSowego, obowiązkowo wybiorę się do sklepu. No i czas na zakup garniera A&K, zima się zbliża

Psychicznie się na to przygotowałam, bo w tym czasie włosy niemal nie wypadają. Gdybym miała cały czas takie wypadanie... ech Kilka włosów w odpływie... Później spada poziom hormonów i lecą To samo było na początku - zaczeły bardziej wypadać, tarczyca się buntowała. Dopiero gdy się uregulowała, wypadanie się uspokoiło.
Jestem podatna na wpływy hormonów na włosy, więc raczej się spodziewam Cóż...

U mnie zimą jak zawsze świetnie spisują się alterki, niby mają glicerynę ale spore wsparcie emolientowo-olejowe Mam jeszcze odlewki wszystkich odżywek alverde: z morelą i cytryną skończyłam ostatnio (prawie tak samo cudowna jak alterka morelkowa), jest aloes i hibiskus, z amarantusem, winogrono i awokado, do włosów farbowanych z różą i miechunką, z arganem i migdałem, z brzozą i szałwią i do włosów blond. Ciekawam, czy spiszą się zimą, będę próbować

U mnie wypadanie było straszne, ale podejrzewam, że miało to duży związek z wielkim stresem, a nie tylko hormonami. Wierzę, że u Ciebie wszystko będzie dobrze, jestem specem kolkowym i brzuszkowym od Maluszków teraz A chodziło o głupi gluten, sama do tego musiałam dojść, żaden lekarz nie próbował mnie łaskawie oświecić, nawet jak to sugerowałam jako przyczynę problemów.

Napisane przez martaakow

Sasasasasa. Może nie tylko ja będę chorować na kupienie go.

Ja choruje, ale na razie mam tyle rzeczy do skończenia, że może za jakieś ...2 lata się skuszę

Napisane przez Eloe77

Syberyjka czekam na zdjęcia! Wspaniale!
Mnie się marzył rosyjski niebieski, ale nie dałam rady przekonać TŻa Teraz już w ogóle odpada. Są buciki i żyrafki i inne przedmioty w wersji mini. Tylko waliza wielka

Uciekam. Jeszcze skończe analizę i czas na kolację, a potem do łóżka.
Przyjemnej nocki!

Też okropnie podobają mi się rosyjskie koty, na razie mam mojego Antka (ze schroniska i bez jajec ), który znowu śpi z moim synalkiem

[FelekBezSzelek]

Napisane przez Eloe77

nie mogłam sie doczekać, poza tym lubie miec wybór. Podziwiam, że jesteś w stanie otworzyć dopiero po tych, k tóe używasz. Teraz mam otwarte chyba ze 4 b/s
A kiedy będa zdjęcia?

Trochę mam ich otwartych - tak dokładniej to wszystkie jakie mam są otwarte więc staram się powstrzymać
Zdjęcia będą jak nauczę się robić zdjęcia z rąsi samowyzwalaczem byłoby ok, ale zawsze się ustawiam tak, że jest albo za ciemno, albo za jasno i nic nie widać oprócz długości włosów
W najbliższym czasie planuję hennowanie, nie wiem czy będzie różnica w kolorze, wzięłam ciemny brąz, ale moje naturalki też są dość ciemne.

[Rybiorek]

Napisane przez scrabble1

Kochana ale Ty masz te loki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nawet mnie nie dobijaj, gdzie te moje falki do Twoich lokasów
Ale jednak coś nas łączy ! Bob home made, swojego sama ciachałam

za przeproszeniem to mnie troche wnerwiaja te klasyfikacje, co za roznica fale czy loki, poza tym jak nie naloze stylizatora to mam ..... wszystko tylko nie loki czy fale

Napisane przez Eloe77

Bardzo dobra ściema optyczna

porowate tak maja

nadal myjesz włosy co rano? Podziwiam samozaparcie

hm... to nie samozaparcie, to mus, jak nie chce spinac to lepiej umyc, uzywam niewiele stylizatora wiec rano jest jak po bitwie samurajow (a jeszcze jak mi Skuter je pociamka to mam prawie dredyzdarza sie to kilka razy w miesiacu, ponizej fotka jak ze mna spi - mazlonek ma ubaw i robi nam fotki), przy minimalnej ilosci stylizatora schna bardzo szybko

Też lubię krótsze ze względu właśnie na ąłtwość pielęgnowania. Ale pamiętam jak bardzo źle się czułaś w takiej długości i tęskniłaś za włosami do ramion (w których notabene było Ci do twarzy, w tych zresztą też ). Cieszę się, że przywykłaś do tej długości i znalazłaś jej plusy!

poprostu naprawde nie mam czasu, chyba dojrzalam albo moze przejrzalam, wlosy to jednak nie wszystko

3 koty? To ja stanełam na dwóch. Jak trzeci? Pokażesz go? Też trikolor?

Napisane przez DMkAnia

Ja powiem, ja! Jest Cycek, Skuter, a kilka miesięcy temu dołączyła Rusia - syberyjska piękność zdjęcia niech Rybka wstawi

Ania to widze za moja PR robi

ponizej Rusia
tutaj ze mna

a taki piesio z nami zamieszka w styczniu albo w maju

Napisane przez Eloe77

Syberyjka czekam na zdjęcia! Wspaniale!
Mnie się marzył rosyjski niebieski, ale nie dałam rady przekonać TŻa Teraz już w ogóle odpada. Są buciki i żyrafki i inne przedmioty w wersji mini. Tylko waliza wielka

jedno drugiemu nie przeszkadza

Napisane przez DMkAnia

O widzisz, ja swojego TŻ też nie mogę przekonać do kociaka łączę się w bólu. Żyrafki i inne takie też w sumie fajne

to wolisz zyrafki?

[DMkAnia]

Napisane przez myszka2020

Też okropnie podobają mi się rosyjskie koty, na razie mam mojego Antka (ze schroniska i bez jajec ), który znowu śpi z moim synalkiem

piękny widok

Napisane przez Rybiorek

Ania to widze za moja PR robi

ponizej Rusia
tutaj ze mna

to wolisz zyrafki?

Tylko zapowiedziałam co trzeba

piękna jest, ehh

Po dłuższym zastanowieniu: jednak nie wolę żyrafek

[*Basia*]

[QUOTE=Eloe77;43095916]Koniecznie! Piękna kobieta o wspaniałych włosach prezentująca się w ciekawych kreacjach Czego chcieć więcej?
A ja tak pragnęłam móc pojechać choć poprzymierzać podobne sukienki... A tu lipa...
Poproszę zatem kolejną sesję. Na ciuchy to nawet teraz nie wchodze QUOTE]Niech będzie, pomierzę (znowu kupię), po ostatnich zdjęciach wiem, gdzie najlepiej robi się zdjęcia (tam, gdzie Panie nie pytają co chwila: i jak ta sukienka?, gdzie są duże zamykane przymierzalnie).
Oj, gdybym miała taki powód jak Ty, zrezygnowałabym chętnie z moich sukienek, kupowałabym inne.
Postaram się w przyszłym tygodniu zrobić wpis dla Vidii i zdjęcia.


Myszko, wstawiaj więcej takich zdjęć, boskie.
Rybko, Tygrysek (kotka) śpi prawie tak samo z moją Mamą. Kiedyś Mama obudziła się w nocy zepchnięta całkiem na Taty stronę, a Tygrysek spała rozłożona na Jej poduszce.
Uwielbiam Twoje koty (moja MałaFelkaKluska oczywiście jest dla mnie naj...).

W temacie włosowym, to idę suszyć włosy, bo zapomniałam jak długo trzymam je w ręczniku.

[wikaa24]

Milena_798 włosy marzenie! coś takiego chciałabym mieć na głowie
tak się przyglądam tym waszym lokaskom i przyglądam, postanowiłam, że zbieram się w sobie i trochę te moje dokocham. zdjęcie nad morzem z lipca, to drugie z sierpnia, bez żadnych stylizatorów ani odżywek jeszcze wtedy, kręciły się na samą wodę. chciałabym żeby tak wyglądały codziennie
Idę w następnym tygodniu ciachnąc końcówki, choć pewnie znów fryzjer mnie skrzywdzi :c i od świeżych włosków zacznę porządne dbanie!


1. mycie pottersem
2. d/s jakaś isanka? alterra?
3. żel aloesowy/ żel lniany

odżywek d/s chyba powinnam mieć kilka rodzajów jeśli dobrze zrozumiałam.. jakąś proteinową i emolientową tak?

zakwaszanie płukanką octową, jednak jak często? co każde mycie?

coś takiego głęboko nawilżającego to może być maska z miodkiem? albo bingo z shea?

nad olejem jeszcze dumam, ostatnio była grana oliwa, to niby skręt fajny, ale następnego dnia taaaakie supły teraz nie wiem co dalej, czy ciągnąć go jeszcze miesiąc, czy po prostu odstawić?

uff, przepraszam, że tak długo, po prostu już mnie nosi żeby zacząć porządnie dbać o kudełki

[wojownicza ksiezniczka]

Napisane przez Eloe77

To dziwne... A miałaś kiedykolwiek dłuższe włosy?

Tak kiedyś raz miałam takie za tyłek, z tym że były niezadbane i suche, a długść w końcu stała się uciążliwa i ścinałam przez ostatnie lata włosy tak do ramion, tak było mi najwygodniej. Ale dość szybko mi odrastały więc mi się to podobało.

Napisane przez Eloe77

Nie niszczy Ci stylizacji? Mam podobny, ale stosowałam do odżywek na czepek.

Nie za to zauważyłam że właśnie po 15 min plukingu przy użyciu tego turbana mam lepsze efekty niż po nawet 30 min przy użyciu koszulki czy ręcznika. Jakby wchłaniał resztki wody i dzięki temu powodował lepsze utrwalenie, ale nie mam sucharków ale to raczej wina żelu bo ostatnio w ogóle nie mam po żelu sucharków.

A skręt i tak mam od dłuższego czasu lepszy na 2 i 3 dzień od mycia ( jak jeszcze nie miałam tego turbana to tak było, wiec to nie jego wina)

Napisane przez Eloe77

Dziękuje Chciałabym bardzo...

Mam nadzieję że się uda będę mocno trzymać kciuki żeby się udało

Napisane przez Eloe77

Albo blokada w organizmie (tak w skrócie to sobie nazwę), albo się kruszą końcówki. Możliwe, by końcówki ponosiły odpowiedzialność? Moga pamiętać jakieś niszczące zabiegi?

Nigdy ich nie męczyłam prostowaniem suszeniem, a jeśli już to bardzo rzadko, a od kilku lat raz użyłam prostownicy, bo była potrzebna do przedstawienia dziewczyna z długimi prostymi włosami i tylko moje włosy spełniały wymagania po wyprostowaniu, raz miałam rozjaśniane ale tylko niektóre pasemka ale te już są ścięte .
Teraz końce zabezpieczam olejkiem albo jedwabiem z Marion i obserwuję ich stan, nie kruszą się, nie łamią i nie są rozdwojone są aktualnie w dobrej kondycji.

Napisane przez scrabble1

Sama nie wiem dlaczego ma być prosty? Zobaczyłam taki filmik na YT i zapragnęłam tego boba
Dopiero dziś mnie tu natchnęłyście aby sprawdzić falowanego , sama jestem ciekawa co wyjdzie?
Niestety włosów mam bardzo dużo, masakra, nie wiem czy wycieniować jeszcze czy co, bo nie ogarniam ?
Jutro jak nie zapomnę to skoczę do sadu na orzechy

Sprawdź falowanego będzie fajnie zobaczysz Nie cieniuj nic na razie, sprawdź jak będzie wyglądać falowany przy takim obcięciu, a potem będziesz się martwić o cieniowanie czy coś

Napisane przez scrabble1

Mamusiu, tyle piszecie, że nie ogarniam ale fajnie, że kręconowłosy rośnie w siłę
Macie rację, popracuję nad kręconym bobem, kupię siemię, nagotuję żelu i będzie zabawa ! Kurcze tylko ta grzywka mi znowu do niczego nie pasuje...
Jestem wręcz zazdrosna o te pełne życia Boby i taki rudy mi się marzy od dawna ale szkoda mi rozjaśniać włosy żeby nie palić ich.

Próbuj próbuj będzie fajnie na pewno kręcone jest piękne

Napisane przez scrabble1

Tak, teraz się najarałam na tamtą fryzurę ! Jak dalej obetnę to nie będzie z czego zrobić tego falowanego boba

Uparciuch z Ciebie, nic nie tnij zostaw jak jest i rób falowanego boba !!
I fotka obowiązkowo na wizaż

Napisane przez fallen_apple

Aj chciałabym. Może jak je podetnę to coś się polepszy.

Pocieniuj mocniej, będą lżejsze i będą ładniej się układać i skręcać

Napisane przez fallen_apple

A pomysleć, że jeszcze 2 lata temu to miałam w niektórych miejscach spiralki...

Skoro były spiralki to znaczy, że odpowiednia pielęgnacja i cięcie powinny załatwić sprawę

Napisane przez Rybiorek

ponizej Rusia
tutaj ze mna

a taki piesio z nami zamieszka w styczniu albo w maju

Słodkie te Twoje zwierzaczki



Myszka masz ślicznego dzieciaczka, a zdjęcie z kotem jest boskie po prostu



Któraś z was pisała żeby zrobić akcję na facebooku w związku ze zmianą składów w wielu kosmetykach, ( przepraszam że nie zacytuję ale nie mogę znaleźć tego posta) zastanawiam się czy taka akcja faktycznie jakoś by pomogła.

[KikoX]

No dobra, spróbuję jakoś nadrobić moją nieobecność, bo widzę, że tu się teraz zaczęło bardzo dużo ważnych rzeczy dziać

Napisane przez Eloe77

Najprościej nachylić się nad wanną/brodzikiem i na dobrze zmoczone włosy nałożyć rozpuszczony w kubeczku [...] Spłukujesz i już
Czyli nie robimy żadnych zawijańców, wywijańcow czy innych szarpańców z włosów podczas mycia, żadnego podnoszenia ku górze. Nie. Wykorzystujemy ich naturalny układ.

No właśnie mam pytanie. Zastanawia mnie to pochylanie się nad wanną: tak głową w dół to jest naturalny układ włosów? Czy po myciu z głową w dół, w tejże pozycji powinnam nakładać odżywkę i ją potem spłukać? Mam właśnie problemo-dylemat w związku z tym. Bo gdy tak robię, to kontynuuję w tej pozycji dalszy proces i tak też nakładam żel. Jednak wtedy włosy są wprawdzie uniesione od nasady, skręt jest wyżej, ale też są nienaturalnie podniesione i splątane z tyłu (no bo gdy je przerzucam do tyłu, to nie opadają miękko, tylko są już usztywnione żelem). Natomiast gdy przed spłukaniem przeczeszę je palcami i uformuję do pozycji siedząco-stojącej, to problemu z tyłem nie ma, choć wtedy też są bardziej przyklapnięte. No i żeby spłukać, to muszę wleźć do wanny, co mi zabiera więcej czasu Dlatego właśnie zastanawiam się, czy da się jakoś zmienić tą pierwszą metodą, żeby z tymi włosami z tyłu nie było problemu

Napisane przez Eloe77

Jak dla mnie łupież jest chorobą i to sprawia, że przychylam się do zdania Fallen_apple.
Płatki, które lecą z włosów czy skóry nie zawsze muszą być łupieżem. Mogą być złuszczającymi się polimerami czy filmformerami, naskórkiem, brudkiem. [...] Jeśli problem nie zniknie w jakimś czasie (by wyrugować sprawę polimerów, trzeba po prostu je na ten czas odstawić i myć oraz stylizować włosy bez nich), a stan się utrzyma lub nawet pogorszy, wówczas sięgamy po szampon przeciwłupieżowy.

Ech, męczę się z łupieżem bardziej lub mniej (ale zawsze jest), odkąd zaczęła się moja "świadoma pielęgnacja"... Nigdy to tyle nie trwało, zawsze łupież pojawiał się sezonowo w okresie wiosennym i jesiennym i towarzyszył mi może dwa tygodnie. Dziewczyny tu pisały, że im pomógł powrót do szamponów z SLSem, więc tego spróbowałam i od kilku tygodni myję tylko Joanną Naturią z pokrzywą, ale nie widzę różnicy, łupież wciąż jest. Chyba odstawię męską Isanę, wrócę do żelu lnianego i pójdę kupić wreszcie szampon przeciwłupieżowy.


I wybiorę się w najbliższym czasie do TKMaxxu, zaintrygowała mnie tak odżywka od FelekBezSzelek

Napisane przez dziuwlenka

dodaję zdjęcie obiecane dla mnie pozytywna zmiana, lepiej się kręcą zdecydowanie, szkoda, że nie od głowy samej, ale pracujemy nad tym

Jaka długość!!!

Napisane przez Wiolkaa93

Ja też wklejam zdjęcie moich włosów. W końcu piękne loczki

PIĘKNE

Napisane przez Rudzioch

Ależ mi dziś włosy wyszły. Miodzio po prostu. Skręt świetny, mięsiste. Może dlatego, że żelu na nie nałożyłam ze trzy razy więcej niż zwykle. Generalnie miau. I podcięcie dobrze im zrobiło na kształt.

Ech, mam jakiś problem z twoimi zdjęciami, nie chcą mi się powiększać Ale widzę nawet na miniaturze, że śliczne

Rybiorek - jakie ty masz włosy!

Napisane przez Milena_ 798

Witajcie dziewczyny [...]
Wracając do włosów mają się jakoś,skręt się poluznił trochę ale wiadomo z taką długością to normalne mimi że jestem niskoporowata nie radze sobie z puchem ta pogoda dodam wam zdjęcie włosów z przed kilku miesięcy. Aktualne postaram się zrobić na dniach

CHCĘ TAKIE!!! Ale zazdrość!


Ech, a mi wciąż włosy lecą I ostatnio zaczęłam się zastanawiać, czy nie wmawiam sobie tych loków, bo może to jednak tylko fale i źle do tego podchodzę.

Szukam swojej włosowej siostry! Fajnie byłoby mieć kogoś doświadczonego, przynajmniej wiedziałabym, za co mam się teraz zabrać... Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie? Zdjęcia włosów mam w albumie, zapraszam do porównywania

[Rybiorek]

Napisane przez *Basia*

Rybko, Tygrysek (kotka) śpi prawie tak samo z moją Mamą. Kiedyś Mama obudziła się w nocy zepchnięta całkiem na Taty stronę, a Tygrysek spała rozłożona na Jej poduszce.
Uwielbiam Twoje koty (moja MałaFelkaKluska oczywiście jest dla mnie naj...).

W temacie włosowym, to idę suszyć włosy, bo zapomniałam jak długo trzymam je w ręczniku.

Skuterek mnie na szczescie nie spycha, tylko przytula sie mocniej, najbardziej lubie jak przyjdzie, wtuli nosek w moje wlosy i mruczy dopoki nie zasnie (ja przy tym zasypiam w sekundzie, maz jak nie spi to ... nie moze zasnac, a jak juz ja i Skuter spimy to Skuter chrapie, a ja wydaje dzwieki jak pykanie fajka - znow jak maz nie spi jeszcze to ma problem zasnac - takze podobno dobralismy sie niezle, aha - i zdarza sie ze spimy z pol-otwartmi oczami, wygladamy wtedy jak para zombie - ludzka i kocia, uwielbiam tego kota)

Napisane przez KikoX

Rybiorek - jakie ty masz włosy!

krotkie jak ktos ma parcie na dlugosc to patrzec na Milene

[martaakow]

wikaa24, wow! Aż się wierzyć nie chce, że to bez żadnej konkretnej pielęgnacji.

[fallen_apple]

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

Pocieniuj mocniej, będą lżejsze i będą ładniej się układać i skręcać

Skoro były spiralki to znaczy, że odpowiednia pielęgnacja i cięcie powinny załatwić sprawę

U mnie też może być podłoże hormonalne (podobno działa na skręt ), a jeśli tak to mam mały wpływ na to. W każdym razie zobaczę po podcięciu. Dam znać.

Napisane przez KikoX

Ech, męczę się z łupieżem bardziej lub mniej (ale zawsze jest), odkąd zaczęła się moja "świadoma pielęgnacja"... Nigdy to tyle nie trwało, zawsze łupież pojawiał się sezonowo w okresie wiosennym i jesiennym i towarzyszył mi może dwa tygodnie. Dziewczyny tu pisały, że im pomógł powrót do szamponów z SLSem, więc tego spróbowałam i od kilku tygodni myję tylko Joanną Naturią z pokrzywą, ale nie widzę różnicy, łupież wciąż jest. Chyba odstawię męską Isanę, wrócę do żelu lnianego i pójdę kupić wreszcie szampon przeciwłupieżowy.

Nie czekaj dłużej, bo później trudno się go pozbyć. Zacznij od jakiegoś taniego szamponu przeciwłupiezowego. Ja od siebie polecam ten lub ten.

[201605100]

Dzień dobry

Przyszłam się pochwalić, że moje włosy pierwszy raz po nocy wyglądają ładnie i nawet nie trzeba było ich reanimować Umyłam wczoraj Kallosem latte (postanowiłam dać ostatnią szansę myciu odżywką, swoją drogą, też musicie tyle wody wylać, żeby kallosa spłukać?) potem AiK na 15-20 minut, potem AiK jako b/s, pianka Isana, balsam nivea flexible curls i to wszystko spsikałam jeszcze gliss kurem jest szał

Wmawiam sobie, że to wina tych specyfików. Bo tak racjonalnie myśląc to raczej sprawka wczorajszego samodzielnego podcięcia i cieniowania włosów, pozbyłam się ok. 10 cm wierzchnia, najbardziej zniszczona warstwa mam nadzieję, nie będzie się już tak puszyć

[konspiracja]

Cześć!
Tyle pieknych kudełków mnie urzeka tutaj, tylko potem moje wieksze dostają że nie chcą przyspieszyc wzrostu

Napisane przez DMkAnia

Dokładnie. Muszą podrosnąć. Jak moje były krótkie to plunking w ogóle nie działał miałam bajzel na głowie i nie wiadomo co jeszcze. Teraz krzywdy nie robi, ale ochów i achów też nie ma

Coś tam robi, ale z dłuższymi robił wiecej

Napisane przez pastelowo

Scrabble! widziałaś mojego boba? ;> chodzę na ogół w falowanych, teraz trochę suszyłam na szczotce, ale właśnie siedzę w plunkingu falowany bob jest fajny, jest w nim życie i energia, a proste są takie... smutne. i nudne. i w ogóle nie ma sensu, faluj~

Zgadzam się!
Piszemy petycję? Scrabble faluj! Scrabble faluj!

Napisane przez Rybiorek

Ja mam boba home made wiec nie wychodzi mi tyl krotszy, staram sie ale ciezko samemu, teraz (30tego wrzesnia) podcielam (juz mialam za ramiona ale jednak wole krotsze wlosy) na sucho, potem umylam i jak wyschly to wyszlo jak 'prosto' podcielam wczoraj troche wyrownalam ale w sumie na falowanych/kreconych wlosach to obleci (nie wiem jak fryzjerzy tna na sucho powiem szczerze, moje wlosy za kazdym razem ukladaja sie inaczej, co bylo skrecone po nastepnym myciu jest rozciagniete i vice versa)
-

Ty to masz piękne locze, że o kolorze juz nie wspomnę...

i przepraszam, ale ja widzę różnice miedzy falą a lokiem, niestety widzę...

Rybiorku - moja kota wybitnie z barfnej diety zadowolona, ona bardzo za miechem jest. jeszcze raz dzieki zeby OT nie robić, bo chętnie pogadałbym więcej

Napisane przez Rybiorek

z tym ze odgazuj je najpierw, otworz je i pozwol dwutlenkowi wyleciec, po 12 godzinach mozna stosowac jako plukanke

jak komus zapach mocno przeszkadza to mozna najpierw wylac piwo na wlosy i po 3 minutach zrobic jeszcze krotkie plukanie chlodna woda

A potem mozna co nieco podać doustnie i patrzec jaki to wywrze wpływ na skręt:brzydal:

Napisane przez DMkAnia

A może nie będą tak mocno wypadać? bo to chyba nie jest reguła?

Nie, na szczęście nie

Napisane przez Eloe77

Psychicznie się na to przygotowałam, bo w tym czasie włosy niemal nie wypadają. Gdybym miała cały czas takie wypadanie... ech Kilka włosów w odpływie... Później spada poziom hormonów i lecą To samo było na początku - zaczeły bardziej wypadać, tarczyca się buntowała. Dopiero gdy się uregulowała, wypadanie się uspokoiło.
Jestem podatna na wpływy hormonów na włosy, więc raczej się spodziewam Cóż...

Elołku - gratuluję na poczatek
Nie martw sie na zapas, moze nei bedzie tak źle, moze jeśli będzie to krótko. A poza tym tak jak Ania napisała - poradzisz sobie z tym szybko, gdyby coś.
Ciesz sie teraz czasem kiedy włosy takie pięęęęękne
Kiedy masz TP?

Napisane przez DMkAnia

Na pewno jest gdzieś stacjonarnie ja znalazłam niepozorny sklepik, w którym są różne rodzaje Lady Spa, maski, odżywki i inne cuda. Tigi, Joanny, etc. Sprawdź na allegro, może jakiś sprzedawca jest z Wrocławia i to blisko Ciebie?

A czego szukamy?

U mnie bz. Dbam, rosną troche ale chciałabym szybciej.
Skręt nie urywa, nawet jak na mnie ale jakoś mi to ostatnio bimba... żeby tylko już odrosły.

No i odkryłam że mocne nawilżenie tez kudełki moje lubią. No to sie karmimy.

Marta - ten hegron rozcieńczony do płukania to czy odżywka ds?

[martaakow]

Napisane przez konspiracja

Marta - ten hegron rozcieńczony do płukania to czy odżywka ds?

Hegrona b/s (ten fioletowy) wlewam do butelki z psikaczem do połowy, dopełniam wodą i tyle. Psikam później suche włosy, ja do stylizacji tego używam, bo przed nią suszę na prosto i dopiero żeluję, więc służy mi do zwilżenia przed tym.
I do reanimacji się nadaje u mnie, rozluźnia co prawda skręt na drugi dzień, ale nie ma puchu i falki się zbijają w swoje miejsca znowu.

Dziś chciałam reanimować swoje włosięta i pomyślałam, że spróbuję użyć do tego Joaśki makowej.
Wniosek - Joaśka makowa nie reanimuje fal.
(posklejane strączki mi się porobiły)

[Domcia2605]

Hej wszystkim nie mam internetu kradne z uczelni

Będę dziś w Auchanie. Co polecacie by tam kupić wlosowego? Znajdę bingo lub kalossa? Bo w Tesco nie ma

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[wojownicza ksiezniczka]

Czy u was też jest taki drogi Jantar? Zamknęli mi jedyną drogerię w której było większość kosmetyków z KWC i tam był za niecałe 10 zł, poszłam wczoraj do apteki a tam Jantar 16 zł jeszcze miesiąc temu ten sam Jantar w tej samej aptece kosztował 12zł...

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Napisane przez Domcia2605

Hej wszystkim nie mam internetu kradne z uczelni

Będę dziś w Auchanie. Co polecacie by tam kupić wlosowego? Znajdę bingo lub kalossa? Bo w Tesco nie ma

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bingo tam znajdziesz, i to chyba nawet wszystkie rodzaje( przynajmniej u mnie w Auchanie tak jest jak wcześniej nie wyjdzie większość) Kallosa raczej nie .

[Rybiorek]

Napisane przez konspiracja

Ty to masz piękne locze, że o kolorze juz nie wspomnę...

to ten kolor robi wszystko

i przepraszam, ale ja widzę różnice miedzy falą a lokiem, niestety widzę...

postaram sie w ktorys weekend wrzucic fotki tylko po szamponie i odzywce ds, bez plukanki i stylizatora, to co wyjdzie to beda najwyzej fale i to krzywe he he - tak wlasnie nalezaloby oceniac wlosy i ich skret (tak jak kiedys wybierano najpiekniejsze dziewczyny - bez makijazu, bez wymyslnych fryzur)- po nalozeniu odpowiedniej odzywki bs i stylizatora to juz inna historia (plus praktyka, a niektore dziewczyny potrzebuja jeszcze dyfuzora)

Rybiorku - moja kota wybitnie z barfnej diety zadowolona, ona bardzo za miechem jest. jeszcze raz dzieki zeby OT nie robić, bo chętnie pogadałbym więcej

super

A potem mozna co nieco podać doustnie i patrzec jaki to wywrze wpływ na skręt:brzydal:

nie polecam gdy mycie uskutecznia sie rano

[konspiracja]

Napisane przez martaakow

Hegrona b/s (ten fioletowy) wlewam do butelki z psikaczem do połowy, dopełniam wodą i tyle. Psikam później suche włosy, ja do stylizacji tego używam, bo przed nią suszę na prosto i dopiero żeluję, więc służy mi do zwilżenia przed tym.
I do reanimacji się nadaje u mnie, rozluźnia co prawda skręt na drugi dzień, ale nie ma puchu i falki się zbijają w swoje miejsca znowu.

D)

Dzięki!
Chociaz jak rozluźnia skręt to ja się jeszcze zastanowię

[martaakow]

Napisane przez Rybiorek

postaram sie w ktorys weekend wrzucic fotki tylko po szamponie i odzywce ds, bez plukanki i stylizatora, to co wyjdzie to beda najwyzej fale i to krzywe he he - tak wlasnie nalezaloby oceniac wlosy i ich skret (tak jak kiedys wybierano najpiekniejsze dziewczyny - bez makijazu, bez wymyslnych fryzur)- po nalozeniu odpowiedniej odzywki bs i stylizatora to juz inna historia (plus praktyka, a niektore dziewczyny potrzebuja jeszcze dyfuzora)

W taki sposób to ja mam prawie proste włosy.
Z lekko wywiniętymi końcówkami.

Napisane przez konspiracja

Dzięki!
Chociaz jak rozluźnia skręt to ja się jeszcze zastanowię

Mnie przy reanimacji wszystko rozluźnia skręt, więc może to kwestia indywidualna.

[Domcia2605]

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

Czy u was też jest taki drogi Jantar? Zamknęli mi jedyną drogerię w której było większość kosmetyków z KWC i tam był za niecałe 10 zł, poszłam wczoraj do apteki a tam Jantar 16 zł jeszcze miesiąc temu ten sam Jantar w tej samej aptece kosztował 12zł...

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------






Bingo tam znajdziesz, i to chyba nawet wszystkie rodzaje( przynajmniej u mnie w Auchanie tak jest jak wcześniej nie wyjdzie większość) Kallosa raczej nie .

Ja zamawialam Jantar w dozie po 11zl chyba, ale to już dawno dość. Drożeje bo wyczuli interes

A które bingo polecacie? Nigdy jeszcze nie miałam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Rybiorek]

Napisane przez martaakow

W taki sposób to ja mam prawie proste włosy.
Z lekko wywiniętymi końcówkami.

i to sie nigdy nie zmieni, pielegnacja uczyni wlosy zdrowsze ale bez stylizacji takie beda i juz (co nie znaczy ze sa brzydsze albo gorsze w stanie surowym, no chyba ze ma sie wysoka porowatosc to wtedy jest gorzej akurat to znam z autopsji)

moje wlosy nie zmienily sie pod tym wzgledem choc od 2010 stosuje swiadoma pielegnacje i 75% czasu stosuje CG i powiem nawet wiecej - jak uzywalam dyfuzora to po roku okazalo sie ze jak chcialam wysuszyc naturalnie to byla hiroszima, wlosy wysychaly tak ze wygladaly jak polamane, takze podziekowalam dyfuzorowi i jezeli nawet musze podsuszyc teraz suszarka to stosuje suszarke z gabkowa nakladka (na wyjazdach) albo mam stojaca suszare wiec wkladam do niej leb i podsuszam z 10-15 minut

[martaakow]

Napisane przez Rybiorek

i to sie nigdy nie zmieni, pielegnacja uczyni wlosy zdrowsze ale bez stylizacji takie beda i juz (co nie znaczy ze sa brzydsze albo gorsze w stanie surowym, no chyba ze ma sie wysoka porowatosc to wtedy jest gorzej akurat to znam z autopsji)

Dokładnie, bez niczego nie kręcą się bardziej/mniej.
Zwilżone odżywką, jakimś psikadłem falują po prostu ładniej, ale to tylko kwestia mniej zniszczonych włosów, kiedyś miałam drobnicę, takie puszko-loczki, np. po deszczu czy psikadle. Teraz mam po prostu fale.
A że kręcą się po stylizacji lepiej niż na początku - zdrowsze włosy plus wprawa plus wiem, co im służy.

[Rybiorek]

Napisane przez martaakow

Dokładnie, bez niczego nie kręcą się bardziej/mniej.
Zwilżone odżywką, jakimś psikadłem falują po prostu ładniej, ale to tylko kwestia mniej zniszczonych włosów, kiedyś miałam drobnicę, takie puszko-loczki, np. po deszczu czy psikadle. Teraz mam po prostu fale.
A że kręcą się po stylizacji lepiej niż na początku - zdrowsze włosy plus wprawa plus wiem, co im służy.

amen

swieta prawde kolezanka powiada

[Milena_ 798]

Napisane przez DMkAnia

Nie śpisz w ananasie? Twojego skrętu by chyba nie ruszył piękne, takich mieć nie będę

Nie czuć nic, robiłam kiedyś

Właśnie nie śpie w ananasie.Kiedyś jak miałam krótsze włosy to spałam muszę spróbować.Teraz np. jak śpię czasem w zwykłym kitku to mi się prostują i są takie potargane

Napisane przez myszka2020

U mnie zimą jak zawsze świetnie spisują się alterki, niby mają glicerynę ale spore wsparcie emolientowo-olejowe Mam jeszcze odlewki wszystkich odżywek alverde: z morelą i cytryną skończyłam ostatnio (prawie tak samo cudowna jak alterka morelkowa), jest aloes i hibiskus, z amarantusem, winogrono i awokado, do włosów farbowanych z różą i miechunką, z arganem i migdałem, z brzozą i szałwią i do włosów blond. Ciekawam, czy spiszą się zimą, będę próbować

U mnie wypadanie było straszne, ale podejrzewam, że miało to duży związek z wielkim stresem, a nie tylko hormonami. Wierzę, że u Ciebie wszystko będzie dobrze, jestem specem kolkowym i brzuszkowym od Maluszków teraz A chodziło o głupi gluten, sama do tego musiałam dojść, żaden lekarz nie próbował mnie łaskawie oświecić, nawet jak to sugerowałam jako przyczynę problemów.



Ja choruje, ale na razie mam tyle rzeczy do skończenia, że może za jakieś ...2 lata się skuszę



Też okropnie podobają mi się rosyjskie koty, na razie mam mojego Antka (ze schroniska i bez jajec ), który znowu śpi z moim synalkiem

Kubuś jaki już duży chłopczyk jest

Napisane przez Rybiorek

ponizej Rusia
tutaj ze mna

a taki piesio z nami zamieszka w styczniu albo w maju

Jak ja zazdroszczę tych kotów mieszkam z alergikiem więc niestety ale bardzo bym chciała cudowne futrzaki

Napisane przez wikaa24

Milena_798 włosy marzenie! coś takiego chciałabym mieć na głowie

Napisane przez KikoX

CHCĘ TAKIE!!! Ale zazdrość!


Ech, a mi wciąż włosy lecą I ostatnio zaczęłam się zastanawiać, czy nie wmawiam sobie tych loków, bo może to jednak tylko fale i źle do tego podchodzę.

Mi też włosy lecą bardzo byłam 15 września u dermatologa przepisała mi robiony płyn za 7,5 na 70 procentowym spirytusie bałam się tego no ale jak mówią tonący brzytwy się chwyta Jeśli będziesz zaciekawiona składem tego płyny bardzo chętnie napisze

[Aziddee]

Matkono chwilę mnie nie ma, a tu już naprodukowałyście stron

Napisane przez Eloe77

Ale odczuwasz obciążenie po tym Biowaxie następnego dnia?

Szczerze mówiąc nie. Po Biowaxie to moje włosy są ładnie puszyste i bardzo je lubię właśnie też często drugiego dnia (o co trudno, no nie oszukujmy się z 4 cm w kucyku ciężko mieć szał po nocy )

Mam identycznie, choć udało mnie się nieco opanować
A tak notabene, będę za chwilę testować odżywkę b/s, którą wrzucała FelekBezSzelek z TKM. Zobaczymy,c o to z tego będzie.

Mnie opanowuje kasa
Daj znać jak się sprawuje U mnie TKM nie było

W zasadzie o wielu składnikach można powiedzieć coś złego, ale ten akurat ma ostrzeżenie, by nie stosować, a przynajmniej uważać, jeśli jest w składzie substancja nitryzująca (mogą powstać substancje rakotwórcze). Pomijając ten argument, wiele składników można stosować w bardzo ograniczonych stężeniach, więc nie przesadzajmy. Triethanolaminy nie ma w składzie za dużo, chyba że same sporządzamy kosmetyk, wówczas sporo ryzykujemy, przekraczając zalecenia.

Wiesz to jest tak, że od dziecka staram się omijać wszystko co mogłoby zaszkodzić moim cieniutkim kłaczkom, więc wolałam się upewnić

Napisane przez Rybiorek

fotki sa z poniedzialku, jeszcze przed wyrowaniem wczorajszym (i extra fotka front face z jednym z moich kotow - Cyckiem, ktory byl wybitnie niezadowolony ze pani go obudzila i wziela do zdjecia)

Genialne zdjęcie

Napisane przez Milena_ 798

Wracając do włosów mają się jakoś,skręt się poluznił trochę ale wiadomo z taką długością to normalne mimi że jestem niskoporowata nie radze sobie z puchem ta pogoda dodam wam zdjęcie włosów z przed kilku miesięcy. Aktualne postaram się zrobić na dniach

Weź, weź, weź, nienawiść czuję

Napisane przez fallen_apple

Mam dwa opakowanka więc z jednego zrobię macerat. Właśnie sobie wygooglałam - dzięki Azide za pomysł. A drugie będę kombinować i nakładać razem z odżywką lub maską. Mam nadzieję, że mi nie podsuszy włosów. Dodatek oleju lub maski chyba przed tym zabezpieczy.

Daj znać jak się będzie spisywać A nie stosujesz niczego (w tym oleju) na parafinie? Mi prostowała.

Napisane przez myszka2020

Też okropnie podobają mi się rosyjskie koty, na razie mam mojego Antka (ze schroniska i bez jajec ), który znowu śpi z moim synalkiem

Awwww jakie urocze

Ja dzisiaj pewnie będę miała jakieś lakiery i inne obrzydlistwa na włosach, więc jutro (albo nawet dziś jak sie wyrobię) szykuje się sls i biowax pod czepek

Edit: A propos wypadania włosów, u mnie po każdym myciu mogę zrobić kłębek, ale po powrocie z wyjazdu zamawiam najsilniejszą placentę

[martaakow]

Nie no, co się dzieje z tymi składami?

Hegron też zmienił skład...
Pewnie bym nawet nie spojrzała, gdyby nie to, że otworzyłam butelkę, a tam zamiast lejącej odżywki jest gęsta taka, że chyba wycisnąć ją trzeba będzie (ciekawe jak, przez taki otwór...)
Przynajmniej zapach ma ładniejszy.


Eloe, ratuj, nie chodzi mi o dokładną analizę, tylko o to, czy wiele te wszystkie składniki zmieniają, czy będzie cięższa, itd.

Na przykładzie b/s, bo takiego Hegrona mam.

STARY SKŁAD:
Aqua, Cetyl Alcohol, Behenoyl PG-Trimonium Chloride, Sodium Chloride, Glycerin, Parfum, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, Citric Acid

NOWY SKŁAD:
Aqua, Cetyl Alcohol, PEG-100 Stearate, Glyceryl Stearate, Behenoyl PG-Trimonium Chloride, Hexylene Glycol, Parfum, Glycerin, Benzyl Alcohol, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Limonene, Alpha-Isomethyl Ionone, Citronellol, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Geraniol, Propylene Glycol, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, Citric Acid

Niby większość dodana za zapachem, ale przed też się zmieniło, a przyznam, że te długie nazwy nic kompletnie mi nie mówią.

[Rybiorek]

Napisane przez martaakow

Nie no, co się dzieje z tymi składami?

Hegron też zmienił skład...
Pewnie bym nawet nie spojrzała, gdyby nie to, że otworzyłam butelkę, a tam zamiast lejącej odżywki jest gęsta taka, że chyba wycisnąć ją trzeba będzie (ciekawe jak, przez taki otwór...)
Przynajmniej zapach ma ładniejszy.


Eloe, ratuj, nie chodzi mi o dokładną analizę, tylko o to, czy wiele te wszystkie składniki zmieniają, czy będzie cięższa, itd.

Na przykładzie b/s, bo takiego Hegrona mam.

STARY SKŁAD:
Aqua, Cetyl Alcohol, Behenoyl PG-Trimonium Chloride, Sodium Chloride, Glycerin, Parfum, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, Citric Acid

NOWY SKŁAD:
Aqua, Cetyl Alcohol, PEG-100 Stearate, Glyceryl Stearate, Behenoyl PG-Trimonium Chloride, Hexylene Glycol, Parfum, Glycerin, Benzyl Alcohol, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Limonene, Alpha-Isomethyl Ionone, Citronellol, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Geraniol, Propylene Glycol, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, Citric Acid

Niby większość dodana za zapachem, ale przed też się zmieniło, a przyznam, że te długie nazwy nic kompletnie mi nie mówią.

a jestes pewna ze wzielas ta sama odzywke co zawsze?

bo hegron ma dwie bs i ds - roznica jest w skladzie, jak dobrze pamietam bs ma ten krotki a ds ma ten dluzszy

[martaakow]

Napisane przez Rybiorek

a jestes pewna ze wzielas ta sama odzywke co zawsze?

bo hegron ma dwie bs i ds - roznica jest w skladzie, jak dobrze pamietam bs ma ten krotki a ds ma ten dluzszy

Tak, wzięłam tego samego. Fioletowego, b/s na 100%.
Zresztą nie było różnicy w składzie, przynajmniej z pół roku temu, jak pierwszy raz kupowałam i zastanawiałam się, którego wziąć. Później już nie patrzyłam, zawsze brałam b/s.

[Rybiorek]

Napisane przez martaakow

Tak, wzięłam tego samego. Fioletowego, b/s na 100%.
Zresztą nie było różnicy w składzie, przynajmniej z pół roku temu, jak pierwszy raz kupowałam i zastanawiałam się, którego wziąć. Później już nie patrzyłam, zawsze brałam b/s.

ja mialam obie rok albo wiecej temu i roznica w skladzie byla, jeden mial polowe skladnikow, drugi po zapachu mial drugie tyle

jeden mial rozowa nakretke a drugi fioletowa

[martaakow]

Napisane przez Rybiorek

ja mialam obie rok albo wiecej temu i roznica w skladzie byla, jeden mial polowe skladnikow, drugi po zapachu mial drugie tyle

jeden mial rozowa nakretke a drugi fioletowa

Dziwne. Może oni partiami wypuszczali odżywki z różnymi składami? Bo na przykład na KWC Hegron b/s ma inny skład od mojego starego i inny od nowego.

Ale co do tego, że b/s i d/s miały takie same składy, to nawet wygooglowałam i było na jakimś blogu porównanie, gdzie właśnie o tym było napisane. Zresztą pamiętam to też z tego wątku.