Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

[201607040946]

Napisane przez Elle88dw

Kusi mnie szamponetka, ale boję się, że nie zmyje się i coś jednak zostanie na naturalkach :|

Moje 13 miesięcy - jeszcze pewnie rok (może niecały) i ścinam

Śliczne! cudo!

[ggiirrll10]

I ona, zaszalałaś Mi też się ostatnio skończył litrowy Kallos (miałam bananowego)... teraz kupiłam litrowego Kallos Omega - przyjemnie pachnie!

Mam GHD! już nie pamiętam kiedy ostatnio miałam takie ładne włosy
A użyłam tylko mydła cydrowego i nałożyłam balsam rokitnikowy z efektem laminowania na 2 minutki...
Zaczynam podejrzewać, że moje włosy zaczynają lubić minimalizm, kiedyś wyglądały lepiej po solidnym olejowaniu, maseczkowaniu itd.

[iwonsia01]

Dziewczyny macie jakieś sposoby na wygładzenie tych farbowanych wytrawionych włosów? U mnie ostatnio kryzys tej właśnie części. Farba się wypłukała do zera, zostały tylko rozjaśnione (wybarwione) włosy. Są one strasznie szorstkie, nie chcą się kręcić. Wiem, że położenie farby na nie na trochę by je ujarzmiło, ale boję się wyjechać na mój odrost. Pomocy!

[2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1]

Napisane przez iwonsia01

Dziewczyny macie jakieś sposoby na wygładzenie tych farbowanych wytrawionych włosów? U mnie ostatnio kryzys tej właśnie części. Farba się wypłukała do zera, zostały tylko rozjaśnione (wybarwione) włosy. Są one strasznie szorstkie, nie chcą się kręcić. Wiem, że położenie farby na nie na trochę by je ujarzmiło, ale boję się wyjechać na mój odrost. Pomocy!

sama chciałabym to wiedzieć, bo okropnie się wykręcają na końcach i jak przerzucę je do przodu, to wyglądają jak dwa strąki a wystarczy, że roztrzepię je palcami i już mają objętość

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Hej dawno mnie tu nie było, więc nadrabiam zaległości. Dziś podcięłam swoje włosy, bo aż prosiły się o wyrównanie, więc było ciach i 1,5 cm poszło, ale dzięki temu dużo lepiej się układają

[2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1]

[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;5340105 9]Hej dawno mnie tu nie było, więc nadrabiam zaległości. Dziś podcięłam swoje włosy, bo aż prosiły się o wyrównanie, więc było ciach i 1,5 cm poszło, ale dzięki temu dużo lepiej się układają [/QUOTE]

śliczne moje ostatnio wyglądają gorzej niż źle

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Dziękuję, chociaż muszę przyznać, że jak mi nie wypadały włosy tak mi zaczęły w tym miesiącu wypadać, lekko, więc albo witamin brak, albo nie regularne jedzenie, choć raczej optuje że to drugie ostatnio. Trzeba się za to wsiąść przed zimą

[201607040946]

E tam, 1.5 cm to nic, piękne są!

[weegirl]

Napisane przez FairlyLocal

Ja już jestem po walce z zapuszczaniem naturalków Momentami było ciężko, ale udało się.

Napisane przez coccinelle88

Dziewczyny trzymam za Was wszystkie kciuki Ja na swojej głowie miałam kolor czarny, biały, czerwony, brązowy i fiolet W końcu 3 lata temu postanowiłam, że już nigdy więcej nie zafarbuję włosów Rok je zapuszczałam, ale potem poszłam do fryzjera i wycięłam wszystko, co jeszcze miało na sobie farbę. Dzisiaj cieszę się swoim naturalnym kolorkiem Powodzenia!

Super, dziewczyny, zazdroszczę A pokażecie zdjęcia?

Napisane przez I ona

Ostatnią fotkę co wrzuciłam to właśnie efekt po tej szamponetce. Ja ją nałożyłam tylko na farbowańce i w sumie to zlała się z naturalkami. Wrzucam jeszcze raz dla Ciebie to sobie oblukaj.

Ooo, ależ Ci ładnie wyszło!

Napisane przez Elle88dw

Kusi mnie szamponetka, ale boję się, że nie zmyje się i coś jednak zostanie na naturalkach :|

Moje 13 miesięcy - jeszcze pewnie rok (może niecały) i ścinam

Kurczę, zapuszczamy mniej-więcej tak samo długo (u mnie niedługo minie 14 miesięcy), a odnoszę wrażenie, że Twoje odrosty są dłuższe niż moje Swoją drogą, śliczne włosy.

Napisane przez I ona

Dzisiaj wykończyłam ostatniego kallosa. I złożyłam zamówienie online na te maski. Wzięłąm 4
Multiwitamine 1000ml
Banana 1000ml
Latte 800ml
Placenta 275ml
Mam nadzieje że na rok stykną, albo i więcej

Haha, zaszalałaś! Ja właśnie kończę Omega i bananową, chcę znowu kupić keratynową (dla mnie najlepszy Kallos), botoksową i wiśniową U mnie w domu maski schodzą błyskawicznie. Chociaż ostatnio używam Kallosów na przemian z Biovaksami.

[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;5340105 9]Hej dawno mnie tu nie było, więc nadrabiam zaległości. Dziś podcięłam swoje włosy, bo aż prosiły się o wyrównanie, więc było ciach i 1,5 cm poszło, ale dzięki temu dużo lepiej się układają [/QUOTE]

Ale ładne! Swoją drogą, masz bardzo długi odrost!!

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Dziękuję to zasługa pokrzywy.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;5340105 9]Hej dawno mnie tu nie było, więc nadrabiam zaległości. Dziś podcięłam swoje włosy, bo aż prosiły się o wyrównanie, więc było ciach i 1,5 cm poszło, ale dzięki temu dużo lepiej się układają [/QUOTE]

Choruje na takie cięcie Piękne

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Dziękuję

[bernikula]

Napisane przez zielonymigotek

Hej dawno mnie tu nie było, więc nadrabiam zaległości. Dziś podcięłam swoje włosy, bo aż prosiły się o wyrównanie, więc było ciach i 1,5 cm poszło, ale dzięki temu dużo lepiej się układają

Idziemy łeb w łeb, mam podobną długość, podobny kolor Też ostatnio podcięłam Ja nie farbuję od 27 kwietnia.

[Elle88dw]

Napisane przez I ona

Gratulacje
Ja nakładam szamponetkę tylko na farbowańce, oczywiście pewnie trochę zajade na naturalki ale niewiele, Narazie schodzi zawsze do zera.

Chyba nie byłabym w stanie trafić z kolorem

Napisane przez ggiirrll10

WoW! Ale masz ładne włosy. I bardzo ładne przejście z naturalek do farbowanych Moje farbowańce są bardzo wyblakłe i nijakie. A Twoje super!

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;53383018] Super [/QUOTE]

Napisane przez kaguya

Śliczne! cudo!

Dziękuję

Napisane przez weegirl

Kurczę, zapuszczamy mniej-więcej tak samo długo (u mnie niedługo minie 14 miesięcy), a odnoszę wrażenie, że Twoje odrosty są dłuższe niż moje Swoją drogą, śliczne włosy.

Ja pewnie gdybym spojrzała na Twoje włosy powiedziałabym, że Twoje odrosty są dłuższe
Kiedyś je co chwile mierzyłam, łykałam suplementy, piłam pokrzywę i nie widziałam efektów. Potem nadszedł mój wielki włosowy kryzys (po nieudanym encanto - dramat) i odpuściłam. I wiecie co? Włosy rosną, niedawno je podcinałam, a mam wrażenie, że już wróciły do swojej długości. Ale najbardziej widzę przyrost po paznokciach

[CptCook]

Chyba moje kłaczki polubiły sie z bingo spa z algami. Mam cudo loki i takie sztywne wiec może sie chwile utrzymają

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez CptCook

Chyba moje kłaczki polubiły sie z bingo spa z algami. Mam cudo loki i takie sztywne wiec może sie chwile utrzymają

A moje włosy nagle polubiły bananowego kallosa. Szkoda, że dopiero teraz gdy już kończę litrowe opakowanie

[2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1]

A ja już nie mogę patrzeć na te wszystkie Kallosy i raczej niechętnie zdecyduję się na kupno kolejnego ich produktu. Tak jak i nie mogę patrzeć na moje włosy, które ostatnio upierdliwie się wywijają

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Moje wypadają... muszę wrócić do wcierania kozieradki

[2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;53410449]Moje wypadają... muszę wrócić do wcierania kozieradki [/QUOTE]

Ja ostatnio namieszałam sok z czarnej rzepy z wcierką alkoholową i nie wiem, jak z porostem, ale na wypadanie zadziałała błyskawicznie

[I ona]

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5341055 5]Ja ostatnio namieszałam sok z czarnej rzepy z wcierką alkoholową i nie wiem, jak z porostem, ale na wypadanie zadziałała błyskawicznie [/QUOTE]

Możesz dokładnie napisać jak to zrobiłas? Ile czego? i jak tego dokładnie uzyłaś oraz ile razy aż pojawił się efekt? Bo mi lecą włosy jak oszalałe!

[2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1]

Napisane przez I ona

Możesz dokładnie napisać jak to zrobiłas? Ile czego? i jak tego dokładnie uzyłaś oraz ile razy aż pojawił się efekt? Bo mi lecą włosy jak oszalałe!

Już mówię Zakupiłam 3 niewielkie czarne rzepy, pokroiłam je drobno i wrzuciłam do naczynia, dolałam trochę wody i potraktowałam to blenderem. Wszystko odcedziłam i wycisnęłam ciecz z tych zmielonych farfocli To wymieszałam z pozostałościami alkoholowej wcierki. I gotowe Nakładając to, czuję lekkie mrowienie włosy wypadają w mniejszej ilości, jestem ciekawa, czy wpłynie to na porost. Ogólnie ciężko mi oszacować mój przyrost, ponieważ nie mierzę włosów, próby takich pomiarów zawsze kończyły się fiaskiem

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

A efekt pojawił się szybko, stosuję taką miksturkę własnej roboty od tygodnia i widzę różnicę Przy okazji dostrzegłam też na głowie sporo nowych włosów i nie wiem czy to za sprawą drożdży czy CP :P

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5341055 5]Ja ostatnio namieszałam sok z czarnej rzepy z wcierką alkoholową i nie wiem, jak z porostem, ale na wypadanie zadziałała błyskawicznie [/QUOTE]


Kusiło mnie kiedyś żeby kupić rzepkę i zrobić taką wcierkę Może w końcu się zdecyduję

[2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1]

a któraś z was była taka twarda i stosowała wcierkę z czosnku i/lub cebuli? Ja raz przyrządziłam taką, wtarłam raz i... wylałam w cholerę, nie mogłam znieść tego smrodu, dodawałam też kawy lub olejków zapachowych i dalej capiło przeokrutnie a szkoda, bo ponoć efekty są niezłe

Mam taki mały włosowy cel pomijając powrót do naturalek i zapuszczanie, to chcę do następnego lata w dużej części zejść z cieniowania i grzywki, bo teraz połowa włosów wychodzi mi z warkocza, a nieładnie to wygląda, jak tyle włosów podpinam spinkami. W lato nie lubię męczyć się z rozpuszczonymi. Jednak lepiej wyglądałam, kiedy miałam przy twarzy jedynie wypuszczone wycieniowane pasma, a nie teraz z tą ciężką grzywą. Mam jeszcze parę miesięcy czasu

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5341603 3]a któraś z was była taka twarda i stosowała wcierkę z czosnku i/lub cebuli? Ja raz przyrządziłam taką, wtarłam raz i... wylałam w cholerę, nie mogłam znieść tego smrodu, dodawałam też kawy lub olejków zapachowych i dalej capiło przeokrutnie a szkoda, bo ponoć efekty są niezłe

Mam taki mały włosowy cel pomijając powrót do naturalek i zapuszczanie, to chcę do następnego lata w dużej części zejść z cieniowania i grzywki, bo teraz połowa włosów wychodzi mi z warkocza, a nieładnie to wygląda, jak tyle włosów podpinam spinkami. W lato nie lubię męczyć się z rozpuszczonymi. Jednak lepiej wyglądałam, kiedy miałam przy twarzy jedynie wypuszczone wycieniowane pasma, a nie teraz z tą ciężką grzywą. Mam jeszcze parę miesięcy czasu [/QUOTE]


Mój Tż uwielbia czosnek może i na to się skuszę

[2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1]

ja w celach spożywczych też go uwielbiam, ale w celach "wcierkowych"... można zaryzykować, ale na własną odpowiedzialność i moim zdaniem gorzej śmierdzi taki wytwór z czosnku niż z cebuli

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5341619 4]ja w celach spożywczych też go uwielbiam, ale w celach "wcierkowych"... można zaryzykować, ale na własną odpowiedzialność i moim zdaniem gorzej śmierdzi taki wytwór z czosnku niż z cebuli[/QUOTE]


Ja kiedyś spróbuję zrobić olej czosnkowy Tylko kupię duży słoik!

[2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;53416208]Ja kiedyś spróbuję zrobić olej czosnkowy Tylko kupię duży słoik![/QUOTE]

Robiłam taki i powiem tak: na próbę lepiej zaopatrz się w malusieńki słoiczek, bo ten smród niemal zmiótł mnie z powierzchni ziemi

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5341627 3]Robiłam taki i powiem tak: na próbę lepiej zaopatrz się w malusieńki słoiczek, bo ten smród niemal zmiótł mnie z powierzchni ziemi [/QUOTE]

Wezmę to pod uwagę w takim razie

[Siryn]

Witam wszystkich jako nowa osoba w wątku. Można się przyłączyć?

Wcześniej nawet nie zaglądałam na fora o włosach, bo o ich pielęgnacji wiem tyle, co nic... Przeraża mnie ilość informacji, które muszę teraz przyswoić, nawet nie wiem od czego zacząć.

[2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1]

Napisane przez Siryn

Witam wszystkich jako nowa osoba w wątku. Można się przyłączyć?

Wcześniej nawet nie zaglądałam na fora o włosach, bo o ich pielęgnacji wiem tyle, co nic... Przeraża mnie ilość informacji, które muszę teraz przyswoić, nawet nie wiem od czego zacząć.

Witamy

Z doświadczenia wiem, że mnogość tych informacji tak naprawdę nie jest zbytnio do niczego potrzebna, a kluczem nie jest nawalenie wszystkich mazideł na głowę, a wyeliminowanie czynników niszczących (regularne farbowanie i prostowanie, używanie produktów z alkoholem) To jest najważniejsze, bez tego pielęgnacja będzie walką z wiatrakami