CZARNA LISTA oraz JAK SIĘ USTRZEC PRZED OSZUSTAMI

[mirra77]

Vilandro, tusz po jednym albo nawet kilku uzyciach tak nie wyglada
nie powinien byc tak pobrudzony. szczoteczka z nowego tuszu wychodzi gladko, i nie jest oblepiona zaschnietym tuszem.
po prostu, nowy lub prawie nowy tusz mozna spokojnie poznac a ten tak nie wyglada, nawet na zdjeciach to widac...

[Layla79]

Napisane przez vilandra

Mam dylemat. Dostałam tusz , który miał być raz użyty. Nigdy nie miałam tego tuszu, i nie wiem, może on po 1-wszym użyciu tak może wyglądać
Wklejam fotki, może kto tem tusz ma/miał i wie jak powinien wyglądać
"koronka" na górze otworu to skorupka. Rączka od sczoteczki też jest pomazana( akurat to normalne ) zaschnietym tuszem.Można przjechac po niej palcem i palec będzie czysty
Dla porównania w drugim poście wklejam foto swojego tusz ( miał iść za YSL ), który użyty był razy kilka. Rączka jest umazana tuszem, ale to widac nawet na foto, ze jest to tusz mokry

zgadzam się z dziewczynami, jeżeli to faux cils, to on tak się nie brudzi.
Tusz wygląda na użytkowany co najmniej 2 tyg. dzień w dzień.

[virtual_reality]

Moj roczny tusz tak nie wygląda :\ odeślij toto

[vilandra]

Tj. tusz Ever long. Od Gothic dostłam końcówke faux cils, i wierzcie mi, wygląda lepiej.
Ale powiedzcie mi co myslała ta dziewczyna wysyłajac mi ten tusz, jako nowy, no bo raz użyty, to jak nówka. Na co liczyła? ja tego nie rozumiem.........

[virtual_reality]

Napisane przez vilandra

Tj. tusz Ever long. Od Gothic dostłam końcówke faux cils, i wierzcie mi, wygląda lepiej.
Ale powiedzcie mi co myslała ta dziewczyna wysyłajac mi ten tusz, jako nowy, no bo raz użyty, to jak nówka. Na co liczyła? ja tego nie rozumiem.........

A ja wiem na co liczyła.
Wymienic sie za cos nowego (lub prawie) czy wymienic na koncówke to ogromna różnica. Czytając black list wiemy ze sporo osob tutaj kombinuje, wiemy tez ze wiekszosc dziewczyn wyżala nam sie tutaj i nic nie robi czyt. nie wystawia przekupki. Potencjalne oszustki czują sie bezkarnie. Bardzo prawdopodobne ze sytacja sie powtórzy, sprawa przyschnie, a wizazanka hulaj dusza bedzie znów naciągac kolejne ofiary. Nie pisze tutaj bezposrednio o osobie z którą wymianiala sie vilandra ale ogólnie.

EDIT:
Vilandro moge prosic nick na PW

[vilandra]

Ale przeciez ona wysłała mi 1-wsza, więc co? myslala, że wyslę jej swój mimo tego, że jej tusz tak wygląda??!!
A najzabawniejsze jest to, że 2 lata temu , też mnie chciała oszukać. Nick mi się kojarzył, tylko avatar inny. Ale przejżałam swoje PW, starą Black List i znalazłam. To ta sama osoba. Wtedy po opisie na BL znikneła z Targowiska. Cikeawam jak teraz

[virtual_reality]

Napisane przez vilandra

Ale przeciez ona wysłała mi 1-wsza, więc co? myslala, że wyslę jej swój mimo tego, że jej tusz tak wygląda??!!
A najzabawniejsze jest to, że 2 lata temu , też mnie chciała oszukać. Nick mi się kojarzył, tylko avatar inny. Ale przejżałam swoje PW, starą Black List i znalazłam. To ta sama osoba. Wtedy po opisie na BL znikneła z Targowiska. Cikeawam jak teraz

Nicka dawaj na PW chyba ze wolisz tutaj, nój nos wyczuwa pomarancze
A tusz olej, wyrzuć do kosza. Kosmetyki które miałas jej wysłac wystaw ponownie w kramiku.

[Idiaminka]

Dziewczyny ja się wtrącę , jeśli można. Ja mam taki sam tusz / YSL Ever Long / tyle ,że czarny i mój tusz po dwu - trzykrotnym użyciu niestety wyglądał tak samo.

Też upackała się szyjka tyle że u mnie od nowości wyłaziła ze srodka ta końcówka plastikowa , która wsadzona jest do szyjki . I za każdym razem wyłazila razem ze szczoteczką i strasznie wylewa się zawartośc.

Tusz kupilam w autoryzowanej perfumerii , poszłam z zapytaniem / nie reklamowałam bo paragon gdzieś posiałam / i miłe panie powiedzialy ,że to taka wada niestety nieraz sie zdarza gdy ta końcóweczka jest żle dopasowana.

Po jakimś czasie przestalo wyłazic - myslę że tusz ciutkę zgestniał i " przykleił " to coś plastikowe do wnetrza szyjki.

Nie bronię Wizażanki , tylko dzielę się własnym doswiadczeniem.

[ranka]

Dziewczyny , Indiaminka ma racje! Ja tez mialam ten tusz i u mnie wygladal identycznie po 1 uzyciu, on sie po prostu niesamowicie brudzi

[virtual_reality]

Vilandro a jak ze swieżoscia tuszu? Ile go tam jest? Masz jakies inne zastrzezenia? Napisałam dziewczynie PW z prosba o wyjasnienie.

[vilandra]

Napisane przez Idiaminka

Dziewczyny ja się wtrącę , jeśli można. Ja mam taki sam tusz / YSL Ever Long / tyle ,że czarny i mój tusz po dwu - trzykrotnym użyciu niestety wyglądał tak samo.

Też upackała się szyjka tyle że u mnie od nowości wyłaziła ze srodka ta końcówka plastikowa , która wsadzona jest do szyjki . I za każdym razem wyłazila razem ze szczoteczką i strasznie wylewa się zawartośc.

Tusz kupilam w autoryzowanej perfumerii , poszłam z zapytaniem / nie reklamowałam bo paragon gdzieś posiałam / i miłe panie powiedzialy ,że to taka wada niestety nieraz sie zdarza gdy ta końcóweczka jest żle dopasowana.

Po jakimś czasie przestalo wyłazic - myslę że tusz ciutkę zgestniał i " przykleił " to coś plastikowe do wnetrza szyjki.

Nie bronię Wizażanki , tylko dzielę się własnym doswiadczeniem.

Napisane przez ranka

Dziewczyny , Indiaminka ma racje! Ja tez mialam ten tusz i u mnie wygladal identycznie po 1 uzyciu, on sie po prostu niesamowicie brudzi

no to już nie wiem. To trudno uwierzyć, żeby wyjęcie szczoteczki spowodowało takie upaćkanie. A czy rączka szczoteczki była sucha? i jeszcze jedno, świeży tusz jak się wykręca szczoteczke na jej końcu zostaje zawsze troche tuszu. Tu też jest, tylko, że ten "bobek" jest zaschnięty. No i obwódka otworu jest tak jak pisałm z zaschniętą warstwą. ALe sama już nie wiem co myslec. Chyba odeslei to wszystko...

[ranka]

Hym to ja tez nie wiem. moze masz racje. rzeczywiscie jak jest swiezy to widac ze jest swiezy. moze on po prostu sobie lezakowal nieuzywany?

ale packa sie niesamowicie

[mirra77]

No wlasnie. tusz moze i byl uzyty raz albo kilka razy. ale mogl dlugo lezec. a wtedy wiadomo tez sie starzeje i wysycha. tym bardziej ze byl juz odkrecony.
ale o tym tez powinno sie pisac w opisie kosmetyku...

[vilandra]

Moje odczucie jest takie, że ten tusz nie jest świezy i że był dość exploatowany. Ten tusz jest na mojej Wish List, z tego powodu, że nie raz go testowałam w perf. i byłam b.zadowolona z efektu. Ja jutro się odważe i pomaluje tym tuszem. Chociaż jego wygląd naprawde nie zachęca. Zdjęcie i to robione komórka nie oddaje jego "uroku"

[milena72]

ja mam ten tusz...uzylam go 5 razy i nie ma skorupy-owszem jest lekko brudne "wejscie " ale to normalne ale nic nie wypada ( chyba jestem jakas szczesciara)) ani nic nie jest pozasychane...ot,normalny tusz

[Agniesia666]

UWAGA UWAGA MAM SPRAWĘ!!
dostalam z wymianki blyszczyk juicy tubes, sprawdzilam na datecalculatorze, prod 2006-1-18. [wizazanka nie poinformowala mnie ze blyszczyk ma prawie 3 lata] pachnie dziwnie :/ pytalam dziewczyny - specjalistki z watku 'do znajacych juicy tubes', pozwole sobie przytoczyc jedna opinie:

Napisane przez majade

Z moich obserwacji wynika, ze oryginalne JT sa długowieczne, tzn nie psują się i nie zmieniają zapachu, nawert przechowywane w ekstremalnych warunkach (np b. wysokie temperatury) Ani zapach ani konsystencja czy wygląd się nie zmieniają.

czy sadzicie ze powinnam go zwrocic i 'odmieniac' wymianke? jeszcze do niej nie pisalam w tej sprawie.

[Agniesia666]

mam jeszcze jedna sprawe. stara, ale opisze. wymianke zaczela sie 19.07. wtedy umowilysmy sie na wymianke. 21.07 umowilysmy sie na wysylke. ja wyslalam swoja paczke, i napisalam o tym fakcie do uzytkowniczki. tego samego dni wieczorem napisala mi ze nie wyslala paczki, bo zalotka ktora miala mi wyslac jest peknieta. tego samego dnia napisalam co bym chciala zamiast zalotki. dnia 25.07 dostalam wiadomosc:

hej pojawiły się dwa propblemy.. po pierwsze przyszła mi od ciebie paczka zawierająca tylko olejek do masażu. koperta była rozmoknięa z boku i skleoja taśma wiec typuje że to nie twoja wina że coś takiego dostałam.

dostałam też zwrot mojej paczki. wysłałąm ją poleconym priorytetem i i dzisiaj pan listonosz mi ją przyniósł że niby adresat odmówił odbioru.

watpie zeby koperta babelkowa mogla tak rozmoknac zeby peknac... nawet jakby papier rozmokl jakims cudem to pod spodem jest folia ktora nie rozmoknie... i jakim cudem 25 mogla wrocic do niej paczka ktora mogla wyslac najwczesniej 22.? prosilam o zdjecia paczki - ze zwrot itp, ale dostalam tylko jakies smieszne zdjecia kawalkow stempli pocztowych, gdzie nigdzire nie bylo mojego nazwiska, adresu ani jakichkolwiek dowodow ze to moja paczka. pisalam do uzytkowniczki wieokrotnie w tej sprawie pw ale zero reakcji, pomimo ze loguje sie na wizazu. chcialabym cos z tym zrobic bo stracilam kosmetyki warte ok 30zl. da rade cos z tym zrobic?

[virtual_reality]

Napisane przez Agniesia666

UWAGA UWAGA MAM SPRAWĘ!!
dostalam z wymianki blyszczyk juicy tubes, sprawdzilam na datecalculatorze, prod 2006-1-18. [wizazanka nie poinformowala mnie ze blyszczyk ma prawie 3 lata] pachnie dziwnie :/ pytalam dziewczyny - specjalistki z watku 'do znajacych juicy tubes', pozwole sobie przytoczyc jedna opinie:
czy sadzicie ze powinnam go zwrocic i 'odmieniac' wymianke? jeszcze do niej nie pisalam w tej sprawie.

Sądzimy ze najpierw powinnaś sie skontaktować z wizazanką, właściwielką błyszczyka.
Co do drugiej sprawy nie rozumiem pytania czy da sie cos z tą sprawa zrobić.
Wizazanka powinna zgłosic rozwaloną paczke na poczte, prawdopodobnie zostałabys poproszona o złozenie reklamacji. Dostałabys odszkodowanie (jesli cała sprawa jest prawdą).

[vilandra]

Napisane przez Agniesia666

UWAGA UWAGA MAM SPRAWĘ!!
dostalam z wymianki blyszczyk juicy tubes, sprawdzilam na datecalculatorze, prod 2006-1-18. [wizazanka nie poinformowala mnie ze blyszczyk ma prawie 3 lata] pachnie dziwnie :/ pytalam dziewczyny - specjalistki z watku 'do znajacych juicy tubes', pozwole sobie przytoczyc jedna opinie:
czy sadzicie ze powinnam go zwrocic i 'odmieniac' wymianke? jeszcze do niej nie pisalam w tej sprawie.

datecalkulator często się myli. Możesz podac kod tego błyszczyka?

[Idiaminka]

Dziewczyny zgłaszam fakt próby nciągniecia na wymiankę poza targowiskiem. Moze więcej z Was dostało dziś maile z propozycją wymiany za atrakcyjne kosmetyki ?

A śmiem przypuszczac ,że zamiary Pani o nicku , który zaraz na PW prześlę moderatorce nie sa do końca uczciwe bo na moją propozycję aby albo założyła swój wątek albo ewentualnie napisała w moim co ją interesuje i co może zaproponowac w zamian odpowiedziała , że nie bedzie publicznie ogłaszac listy swoich kosmetyków.

Co gorsze , własnie zauważyłam ze na jej pułapkę dała się złapac jedna z naszych koleżanek Wizażanek / którą natychmiast poinformowałam o fakcie i o tym ,że łamie regulamin wymieniając się poza targowiskiem /

[virtual_reality]

Użtytkowniczka alkal otrzymała bana stałego za propozycje wymiany poza targowiskiem, kara jest aż tak surowa biorąc pod uwage poprzednie ostrzezenia które zostały zignorowane

[Agniesia666]

Napisane przez vilandra

datecalkulator często się myli. Możesz podac kod tego błyszczyka?

jasna sprawa. kod to 7c018

Napisane przez virtual_reality

Co do drugiej sprawy nie rozumiem pytania czy da sie cos z tą sprawa zrobić.
Wizazanka powinna zgłosic rozwaloną paczke na poczte, prawdopodobnie zostałabys poproszona o złozenie reklamacji. Dostałabys odszkodowanie (jesli cała sprawa jest prawdą).

nie wiem, myslalam ze moze jakies upomnienie czy cos? czy sprawa jest zbyt stara? przez sierpien mialam marny dostep do internetu i w sumie dpiero teraz mialam czas zeby sie za to porzadnie zabrac.

[virtual_reality]

Napisane przez Agniesia666

jasna sprawa. kod to 7c018


nie wiem, myslalam ze moze jakies upomnienie czy cos? czy sprawa jest zbyt stara? przez sierpien mialam marny dostep do internetu i w sumie dpiero teraz mialam czas zeby sie za to porzadnie zabrac.

Sprawa nie jest "za stara" poprostu uwazam że Ty również zawaliłas, powinnaś pojsc na poczte i zgłosic reklamacje.
Biorąc za prawde co napisała tamta wizazanka wine ponosi poczta. Za to nie daje ostrzezen
Pozdrawiam.

[vilandra]

Napisane przez Agniesia666

jasna sprawa. kod to 7c018


.

tak, styczeń 06, chociaż intryguje mnie ta 7 na pczątku. kosmetyli Lancome, które je mam mają kod w formie np CD123 ( litera-litera i 3 cyfry ). No , ale może błyszczki tak mają. Nie jestem expertem

[Idiaminka]

Napisane przez vilandra

tak, styczeń 06, chociaż intryguje mnie ta 7 na pczątku. kosmetyli Lancome, które je mam mają kod w formie np CD123 ( litera-litera i 3 cyfry ). No , ale może błyszczki tak mają. Nie jestem expertem

potwierdzam , ja mam cztery jt i mają kody CD i trzy cyferki oraz CY i trzy cyferki

[Layla79]

Napisane przez Agniesia666

UWAGA UWAGA MAM SPRAWĘ!!
dostalam z wymianki blyszczyk juicy tubes, sprawdzilam na datecalculatorze, prod 2006-1-18. [wizazanka nie poinformowala mnie ze blyszczyk ma prawie 3 lata] pachnie dziwnie :/ pytalam dziewczyny - specjalistki z watku 'do znajacych juicy tubes', pozwole sobie przytoczyc jedna opinie:
czy sadzicie ze powinnam go zwrocic i 'odmieniac' wymianke? jeszcze do niej nie pisalam w tej sprawie.

kod błyszczyka jest dziwny, moje rzeczy z lancome też mają CD na początku
prawie 3-letni błyszczyk bez wątpienia jest dość stary, chociaż wydaje mi się, że można go jeszcze szybko zużyć bez obawy o jakieś uczulenie. Jeżeli jednak na dodatek dziwnie pachnie, to ja bym się odmieniła na Twoim miejscu.
Inna sprawa, uważam, że to naszą sprawą jest pytać o kod produkcji, może Wizażanka nie zna datecalculatora i nie wiedziała ile ma lat, a zakupiła niedawno

[mirra77]

hmm, z tymi kodami to dziwna sprawa i chyba nie wszystkie lancomy maja literki na poczatku. mam przez soba blyszczyk - juicy gelee ( w sloiczku) i jego kod to 7C081Z. a oryginalny na 100% i przykladowo cienie 7C334. mialam tez juicy tuba ktory owszem mial dwie literki na poczatku (chyba CB) ale cyferki pozniej tylko dwie
a jesli chodzi o przydatnosc, no coz. ja swoje przechowuje czasami bardzo dlugo w lodowce i uzywam i nic sie nie dzieje. ale wiadomo - kazdy ma inne podejscie. najlepiej pytac o kody.

[sharlottek]

tak samo korektor Maquicomplet, na początku 7 a detacalkulator niestety czasem sie myli ..

[Chloestic]

Napisane przez virtual_reality

Użtytkowniczka alkal otrzymała bana stałego za propozycje wymiany poza targowiskiem, kara jest aż tak surowa biorąc pod uwage poprzednie ostrzezenia które zostały zignorowane

hmm pisala do mnie w sprawie wymiany, zastanawia mnie fakt, dlaczego nie korzystala z forum, tylko pm? jakas nieuczciwosc?

[virtual_reality]

Napisane przez Chloestic

hmm pisala do mnie w sprawie wymiany, zastanawia mnie fakt, dlaczego nie korzystala z forum, tylko pm? jakas nieuczciwosc?

Namowa do wymian poza forum jest złamaniem regulaminu.
Wizazanka dostała ode mnie jakis czas ostrzezenie, ban tymczasowy minął, a ona siup znow kombinuje. No tak sie bawic nie bedziemy.
Co do wymiany poza forum, chodzi o to ze w razie jakiegokolwiek oszustwa serwis wizaz nie moze pomoc organom scigania w dojsciu prawdy, a skoro juz tutaj jestesmy,postepujmy wedle zasad, sa dla naszgeo bezpieczenstwa.