Wymarzony pierścionek część XIV :)

[hania811]

Napisane przez dorinka30

To i tak lepiej niż u nas, oboje rozrzutni tylko na inne rzeczy.....a żeby tego było mało to zaczęliśmy robić zakupy w delikatesach Alma, które są mega wypasione ale drozsze niż reszta, w związku z tym mam w samochodzie dzisiaj kupiony chleb za 9 zł., bo uzależniliśmy się od niego, praktycznie innego już nie tolerujemy ale jest naprawdę wypasiony No właśnie tak w czasach kryzysu wielkopańskie przyzwyczajenia

Chleb za 9 zł...Ty burżuju

My chleba prawie wcale nie jadamy..więc na tym akurat oszczędzamy

[novocaine870]

Dzień dobry

jeszcze godzina i do domu!!



Moja cera doprowadza mnie już do szału !! :/

[Madlen__18]

A ja dzisiaj zrobię coś strasznego i pójdę na solarium na chwilę, najeśc się witaminy D.

Mam ochotę poczuć lato.
Zresztą, jak pójdę raz czy dwa, żeby nie być trupio blada i mocno się będę nawilżać to nic mi nie będzie..

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Chleb za 9 zł...Ty burżuju

My chleba prawie wcale nie jadamy..więc na tym akurat oszczędzamy

No właśnie , sama widzisz ,tyle, że ten chleb jest większy niż taki normalny , poza tym jakbyś go spróbowała to gwarantuję, że uzależniłabyś się

[ButterBear]

Napisane przez hania811

Skoro dopiero bierze to ją zwalczysz. Zjedz ciepły posiłek, do witaminizuj się i pod kocyk


A dlaczego kosmiczny rachunek za prąd?
Ogrzewanie elektryczne macie?

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------



Pięknie ze wyniki dobre Niech psinka pożyje w spokoju i bez bólu.

No widzisz ja tez kiedyś umiałam chomikować, ale niestety przejęłam złe nawyki po mężu. A może po prostu nie mam z czego chomikować


Ja się z piątku w ogóle nie ciesze. Dla mnie jest dziś środa

No nie, z jednego się cieszę..z rozpoczęcia sezonu F1

Dzięki Haniu, psina faktycznie czuje się dobrze, nic go nie boli. Bardzo dobrze reaguje na leki

Napisane przez dorinka30

To koniecznie musi podrożyć swoje usługi i będzie dobrze
Ja ostatnio staram się żyć z dnia na dzień, nie myśląc co będzie dalej i to mi pomaga się pozbierać


To i tak lepiej niż u nas, oboje rozrzutni tylko na inne rzeczy.....a żeby tego było mało to zaczęliśmy robić zakupy w delikatesach Alma, które są mega wypasione ale drozsze niż reszta, w związku z tym mam w samochodzie dzisiaj kupiony chleb za 9 zł., bo uzależniliśmy się od niego, praktycznie innego już nie tolerujemy ale jest naprawdę wypasiony No właśnie tak w czasach kryzysu wielkopańskie przyzwyczajenia

No niestety...ciężko się odzwyczaić od 'luksusu'

Ja też chętnie wydaję pieniądze, szczególnie na szmatki, torebki, buty...ale jak wiem, że trzeba zacisnąć pasa, to nie ma problemu. Mogę się wyrzec niektórych rzeczy. Np. w kwietniu mam urodziny i już mam w głowie całą listę prezentów, wszystkie związane z mieszkaniem, chociaż wolałabym coś bezpośrednio dla siebie - kosmetyk, torebkę

[dorinka30]

Napisane przez ButterBear

No niestety...ciężko się odzwyczaić od 'luksusu'

Ja też chętnie wydaję pieniądze, szczególnie na szmatki, torebki, buty...ale jak wiem, że trzeba zacisnąć pasa, to nie ma problemu. Mogę się wyrzec niektórych rzeczy. Np. w kwietniu mam urodziny i już mam w głowie całą listę prezentów, wszystkie związane z mieszkaniem, chociaż wolałabym coś bezpośrednio dla siebie - kosmetyk, torebkę

Dokładnie, ale z drugiej strony jak tam myślę, fajki kosztują 9 zł. i kupuję je, a chleb 9 zł. to wielkie halo A chleb przymanjmniej jest zdrowy, na naturalnym zakwasie itp I widzisz jak sobie wszystko ładnie wytłumaczyłam, zawsze tak potrafię

Niektóre wydatki traktujemy jak luksus a inne już nie, a palenie to tez luksus przy dziseiejszych cenach dobrze, że mniej palę w nowym mieszkaniu oszczędzam

[miskowa]

ja znikam do domu, miłego weekendu dziewczęta

[novocaine870]

Napisane przez miskowa

ja znikam do domu, miłego weekendu dziewczęta

wzajemnie
ja jeszcze 40 min

[hania811]

Napisane przez novocaine870

Moja cera doprowadza mnie już do szału !! :/

A co się dzieje?

Napisane przez Madlen__18

A ja dzisiaj zrobię coś strasznego i pójdę na solarium na chwilę, najeśc się witaminy D.

Mam ochotę poczuć lato.
Zresztą, jak pójdę raz czy dwa, żeby nie być trupio blada i mocno się będę nawilżać to nic mi nie będzie..

czy to czasem nie jest mit z tą witaminą D

Napisane przez dorinka30

No właśnie , sama widzisz ,tyle, że ten chleb jest większy niż taki normalny , poza tym jakbyś go spróbowała to gwarantuję, że uzależniłabyś się

No nie wiem, nie wiem...nigdy za chlebem nie przepadałam

Mam jedynie słabość do bułek wieloziarnistych z piekarni Społem

Wiesz ja generalnie uważam że jakość jest na 1 miejscu. I zdecydowanie, gdybym chleb jadła, wolałabym wydać na niego i 15 zł.. byle był dobry zdrowy i świezy dłużej niż 12 godzin.


A skoro o jedzeniu mowa
Ja dzielnie dietuję ( no z przerwa na sobotni wyskok w meksykanskiej i 2 kawałki niedzielnej pizzy)
Ogólnie to strasznie sie cieszę bo 2 tygodnie nie jem słodyczy, chipsów i tym podobnych zapychaczy....które były normą w moim zimowym jadłospisie.
No i w pracy jem salatki przyrządzane w domu
Dziś była pekińska z tunczykiem, fasolką, papryka i rzodkiewką.
Pycha

Przed wczoraj tylko zgrzeszyłam czerwonym półsłodkim winem.

Ale spekrakularnych efektów mojego zdrowszego odżywiania nie widzę...po prostu czuję sie lepiej i tyle.

Po świętach przejdę na prawdziwą I fazę SB

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Napisane przez dorinka30

Dokładnie, ale z drugiej strony jak tam myślę, fajki kosztują 9 zł. i kupuję je, a chleb 9 zł. to wielkie halo A chleb przymanjmniej jest zdrowy, na naturalnym zakwasie itp I widzisz jak sobie wszystko ładnie wytłumaczyłam, zawsze tak potrafię

Niektóre wydatki traktujemy jak luksus a inne już nie, a palenie to tez luksus przy dziseiejszych cenach dobrze, że mniej palę w nowym mieszkaniu oszczędzam

Cudna dedukcja.

Oj tak fajki to duży luksus.
Ja zimą bardzo ograniczyłam...nie chce mi się w taki ziąb na balkon wychodzić...ale idzie wiosna więc kopcenie się nasili

[dorinka30]

Napisane przez hania811

A co się dzieje?


czy to czasem nie jest mit z tą witaminą D


No nie wiem, nie wiem...nigdy za chlebem nie przepadałam

Mam jedynie słabość do bułek wieloziarnistych z piekarni Społem

Wiesz ja generalnie uważam że jakość jest na 1 miejscu. I zdecydowanie, gdybym chleb jadła, wolałabym wydać na niego i 15 zł.. byle był dobry zdrowy i świezy dłużej niż 12 godzin.


A skoro o jedzeniu mowa
Ja dzielnie dietuję ( no z przerwa na sobotni wyskok w meksykanskiej i 2 kawałki niedzielnej pizzy)
Ogólnie to strasznie sie cieszę bo 2 tygodnie nie jem słodyczy, chipsów i tym podobnych zapychaczy....które były normą w moim zimowym jadłospisie.
No i w pracy jem salatki przyrządzane w domu
Dziś była pekińska z tunczykiem, fasolką, papryka i rzodkiewką.
Pycha

Przed wczoraj tylko zgrzeszyłam czerwonym półsłodkim winem.

Ale spekrakularnych efektów mojego zdrowszego odżywiania nie widzę...po prostu czuję sie lepiej i tyle.

Po świętach przejdę na prawdziwą I fazę SB

No dokładnie Haniu świeży jest przez około 4 dni, i zjadamy do ostatniego okrucha co u nas niezwykłe

Czyli jesteś na diecie 2 tygodnie i nie ma efektów, dziwne bo to długo dosyć , a czym różni się Twoje dietowanie obecne od SB I faza ? Węglowodany jakieś spożywasz ?

Ja po 1,5 tyg. SB I faza widzę różnicę , zniknęły mi cholerne boczki , czyli to działa ....i teraz tak obserwuję codziennie ze strachem w oczach czy wracają te boki czy nie , bo zaczęłam normalnie się odżywiać tylko mniejsze porcje

[hania811]

Napisane przez dorinka30

No dokładnie Haniu świeży jest przez około 4 dni, i zjadamy do ostatniego okrucha co u nas niezwykłe

Czyli jesteś na diecie 2 tygodnie i nie ma efektów, dziwne bo to długo dosyć , a czym różni się Twoje dietowanie obecne od SB I faza ? Węglowodany jakieś spożywasz ?

Ja po 1,5 tyg. SB I faza widzę różnicę , zniknęły mi cholerne boczki , czyli to działa ....i teraz tak obserwuję codziennie ze strachem w oczach czy wracają te boki czy nie , bo zaczęłam normalnie się odżywiać tylko mniejsze porcje

Jem węgle czasami.
W tym tygodniu razem 3 krążki ryżowe Sonko. W poniedziałek porcję marakonu ze szpinakiem (ale ta porcja to tak ze 3 razy mniejsza niz normalnie... i uzupełniłam pusty talerz pomidorem. A tak w ogole to prawie surowy. Ja jem ekstremalne al dente- co jest podobno bardziej SB)
No i wczoraj 2 gołąbki z białym ryżem (od teściowej dostaliśmy a mi nie chciało sie robić jedzenia dla siebie).

Poza tym jak trafi mi sie kukurydza czy marchewka gotowana to zjem.
Więc zdecydowanie nie jest to I faza SB.

Ale chyba dojrzałam do tego by na nią przejść

Wiesz nie jest tak że w ogole zero efektu.
Brzuch mi zmalał..ale myślę że to jakis kilogram będzie..nie więcej.

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Jem węgle czasami.
W tym tygodniu razem 3 krążki ryżowe Sonko. W poniedziałek porcję marakonu ze szpinakiem (ale ta porcja to tak ze 3 razy mniejsza niz normalnie...uzupełniłam pusty talerz pomidorem. A tak w ogole to prawie surowy. Ja jem ekstremalne al dente)
No i wczoraj 2 gołąbki z białym ryżem (od teściowej dostaliśmy a mi nie chciało sie robić jedzenia dla siebie).

Poza tym jak trafi mi sie kukurydza czy marchewka gotowana to zjem.
Więc zdecydowanie nie jest to I faza SB.

Ale chyba dojrzałam do tego by na nią przejść

Wiesz nie jest tak że w ogole zero efektu.
Brzuch mi zmalał..ale myślę że to jakis kilogram będzie..nie więcej.

Ja teraz już jem węgle można powiedzieć normalnie, ale mniej niż kiedyś i staram się pilnować, np. jeśli w pracy zjem jakieś węgle to póżniej staram sie nadrobić czymś zdrowym i tak naprzemian. Bo po ostatniej analizie doszłam do wniosku, że zawsze to mnie gubiło, że jak zaczynałam normalnie jeść to za dużo wszystkiego- chleb, makaron, ryż itp. Teraz raz jem, raz nie żeby zrównoważyć porcję złego do dobrego
Zobaczymy czy zadziała ten sposób przy dłuższym stosowaniu

A byłaś już kiedyś na SB I faza ?

[Madlen__18]

zauważyłyście, że ostatnio nie ma Kasi?

[novocaine870]

Napisane przez hania811

A co się dzieje?

Z ero efektów stosowania AC/EK,a już ponad 3 miesiące jak go stosuje. Skóra dalej jak u prosiaka( gruba, z roszczerzonymi porami- dlatego kojarzy mi się z prosiakiem)z pojedynczymi wypryskami. z Active C LRP zrezygnowałam, bo mnie zapycha. Kupiłam peeling z BU , użyłam z 6 razy i dopiero teraz widać jakąś chwilową różnicę przed i po zastosowaniu. Teraz planuję kupić serum z BU. Zjem słodycze-cera zapchana, przez pare dni jem "źle"- cera zapchana, "zły" podkład , krem,płyn do mycia twarzy- cera zapchana:/

Napisane przez Madlen__18

zauważyłyście, że ostatnio nie ma Kasi?

Zauważyłam, Madzialenka też się nie pojawia.

[ButterBear]

Napisane przez Madlen__18

zauważyłyście, że ostatnio nie ma Kasi?

Nooo...już nie mówiąc o Golf-fish, której nie było już ho ho...

[dorinka30]

Napisane przez Madlen__18

zauważyłyście, że ostatnio nie ma Kasi?

Dokładnie nie ma, chyba czasu brak, studia i praca

Napisane przez novocaine870

Z ero efektów stosowania AC/EK,a już ponad 3 miesiące jak go stosuje. Skóra dalej jak u prosiaka( gruba, z roszczerzonymi porami- dlatego kojarzy mi się z prosiakiem)z pojedynczymi wypryskami. z Active C LRP zrezygnowałam, bo mnie zapycha. Kupiłam peeling z BU , użyłam z 6 razy i dopiero teraz widać jakąś chwilową różnicę przed i po zastosowaniu. Teraz planuję kupić serum z BU. Zjem słodycze-cera zapchana, przez pare dni jem "źle"- cera zapchana, "zły" podkład , krem,płyn do mycia twarzy- cera zapchana:/


Zauważyłam, Madzialenka też się nie pojawia.

Madzialenka to już w ogóle przegina, ciekawe czy do nas nie zagląda czy nigdzie na wiżaż ?

Co do cery też tak kiedyś miałam, teraz mam spokój dzieki hormonom pewnie Na jedno wpływają korzystnie na inne sprawy źle

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Ja teraz już jem węgle można powiedzieć normalnie, ale mniej niż kiedyś i staram się pilnować, np. jeśli w pracy zjem jakieś węgle to póżniej staram sie nadrobić czymś zdrowym i tak naprzemian. Bo po ostatniej analizie doszłam do wniosku, że zawsze to mnie gubiło, że jak zaczynałam normalnie jeść to za dużo wszystkiego- chleb, makaron, ryż itp. Teraz raz jem, raz nie żeby zrównoważyć porcję złego do dobrego
Zobaczymy czy zadziała ten sposób przy dłuższym stosowaniu

A byłaś już kiedyś na SB I faza ?

Myślę że powinno zadziałać

Nie nie byłam nigdy na SB....ale poczytałam trochę o niej i myślę że spokojnie dam radę.

Jedyne z czym będzie problem to wino..... nie wyobrażam sobie nie napić się wytrawnego czerwonego choć raz w tygodniu

Napisane przez novocaine870

Z ero efektów stosowania AC/EK,a już ponad 3 miesiące jak go stosuje. Skóra dalej jak u prosiaka( gruba, z roszczerzonymi porami- dlatego kojarzy mi się z prosiakiem)z pojedynczymi wypryskami. z Active C LRP zrezygnowałam, bo mnie zapycha. Kupiłam peeling z BU , użyłam z 6 razy i dopiero teraz widać jakąś chwilową różnicę przed i po zastosowaniu. Teraz planuję kupić serum z BU. Zjem słodycze-cera zapchana, przez pare dni jem "źle"- cera zapchana, "zły" podkład , krem,płyn do mycia twarzy- cera zapchana:/



Zauważyłam, Madzialenka też się nie pojawia.

Może powinnaś zaatakować czymś ostrzejszym...albo po prostu innym

Co do dziewczyn...no zniknęły. Pewnie że zauważyłam.
Najbardziej zastanawia mnie Madzialenka....pojechali do Holandii i od tamtej pory zero znaku życia

[niuniuniau]

Napisane przez dorinka30

Dokładnie nie ma, chyba czasu brak, studia i praca
[/b]

Madzialenka to już w ogóle przegina, ciekawe czy do nas nie zagląda czy nigdzie na wiżaż ?

Co do cery też tak kiedyś miałam, teraz mam spokój dzieki hormonom pewnie Na jedno wpływają korzystnie na inne sprawy źle

Madzialenki nie ma od czasu powrotu do Holandii i z tego co widziałam to w ogóle nie zagląda na wizaż. A ciekawe co u niej?

Napisane przez ButterBear

Nooo...już nie mówiąc o Golf-fish, której nie było już ho ho...

Gold zmieniła miejsce pobytu na Panny Młode 2009 Szpieguję troszkę

[dorinka30]

Jeny taka jestem głodna, a w samochodzie full pysznych rzeczy ale w domu smakuje najlepiej

Jeszcze pół godziny i weekend

Będziemy siedzieć w domu, oglądać filmy, pewnie popijemy trochę winka

Edit

To rzeczywiście chore, że w każdej wypowiedzi podkreęla sobie wizaż sam i robi odnośniki, ciekawa usługa , wkurzająca strasznie bo przecież zmienia kontekst wypowiedzi, akcentując np. samochód ???? a teraz po edycji, już nie ma podkreślnika na samochód ?????

[goosia207]

Napisane przez L_V

O mamo. Ja myślałm, że się troche podbuduje podczytując wątek, bo u mnei w robocie to dzisiaj same złe wieści i syf , a tu na wątku tez dół jak Kanion Kolorado.

Rozbawiłaś mnie

Napisane przez L_V

Mnie. Mam wykonać ogromną ilośc pracy na poniedziałek, co jest fizycznie i czasowo po prostu niewykonalne.

współczucia

Napisane przez hania811

Nie nie byłam nigdy na SB....ale poczytałam trochę o niej i myślę że spokojnie dam radę.

Jedyne z czym będzie problem to wino..... nie wyobrażam sobie nie napić się wytrawnego czerwonego choć raz w tygodniu

Na pewno dasz radę.A jeśli chodzi o wino, to miałam ten sam problem. I faza trwa dwa tygodnie (czyli dwie soboty, a sobota, todzień picia wina ).W pierwszą sobotę sobie podarowałam, a w drugą się już napiłam
Jakoś bardziej zestresowana bylam niż teraz.Pamiętam jak zamęczałam Dorinkę czy mogę się napić wina, jak II faza mija w niedzielę
Bo w I fazie głównie chodzi o to, żeby unormować poziom glukozy we krwi dlatego odrzuca się węglowodany i cukry.

[et-ka]

Napisane przez dorinka30

Jeny taka jestem głodna, a w samochodzie full pysznych rzeczy ale w domu smakuje najlepiej

Jeszcze pół godziny i weekend

Będziemy siedzieć w domu, oglądać filmy, pewnie popijemy trochę winka

Edit

To rzeczywiście chore, że w każdej wypowiedzi podkreęla sobie wizaż sam i robi odnośniki, ciekawa usługa , wkurzająca strasznie bo przecież zmienia kontekst wypowiedzi, akcentując np. samochód ???? a teraz po edycji, już nie ma podkreślnika na samochód ?????

jest, jest.

edit: i już nie ma. hm

[dorinka30]

Napisane przez et-ka

jest, jest.

edit: i już nie ma. hm

A teraz znowu jest podkreślone

Miłego weekendu dziewczyny

Wreszcie mam weekend

[ButterBear]

Napisane przez et-ka

jest, jest.

edit: i już nie ma. hm

Napisane przez dorinka30

A teraz znowu jest podkreślone

Miłego weekendu dziewczyny

Wreszcie mam weekend

Hehe..ale macie problemy

To są chyba słowa, do których można dorzucić linki sponsorowane...

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Jeny taka jestem głodna, a w samochodzie full pysznych rzeczy ale w domu smakuje najlepiej

Jeszcze pół godziny i weekend

Będziemy siedzieć w domu, oglądać filmy, pewnie popijemy trochę winka

Piękne plany
Ja pewnie dla zabicia czasu będę buszować na wizażu

Miłego weekendu

Napisane przez ButterBear

Hehe..ale macie problemy

To są chyba słowa, do których można dorzucić linki sponsorowane...

Ano pewnie tak to jest.
Mi jakoś to nie przeszkadza.

[ButterBear]

Napisane przez hania811

Piękne plany
Ja pewnie dla zabicia czasu będę buszować na wizażu

Miłego weekendu

Ano pewnie tak to jest.
Mi jakoś to nie przeszkadza.

Mi też nie przeszkadza...
Ohhh...jeszcze 15 minut i do domu
Haniu, nie zazdroszczę Ci, sytuacji - znowu samotny weekend

EDIT:

Poszukuję jakiejś ładnej sukienki na wesele w czerwcu...Widziałyscie gdzieś coś ciekawego za niezbyt kosmiczne pieniądze? Bo ja chodzę po sklepach i wydaje mi się, że nie ma ani jednej ładnej rzeczy

[goosia207]

Napisane przez ButterBear

Poszukuję jakiejś ładnej sukienki na wesele w czerwcu...Widziałyscie gdzieś coś ciekawego za niezbyt kosmiczne pieniądze? Bo ja chodzę po sklepach i wydaje mi się, że nie ma ani jednej ładnej rzeczy

Ja na poprzednie wesele kupiłam na allegro Właściwie, to podałam wymiary i uszyli na mnie.
Rozmiarowo okazała się idealna.Przebrałam się w nią dopiero później, bo trochę hmm typowo wieczorowa jest.
Ja niestety krótkich nie ubieram, bo moje nogi się do tego nie nadają
Ewentualnie do kolan

[ButterBear]

Napisane przez goosia207

Ja na poprzednie wesele kupiłam na allegro Właściwie, to podałam wymiary i uszyli na mnie.Rozmiarowo idealna.Przebrałam się w nią na wieczór, bo trochę hmm wieczorowa

Ojjjj...bardzo ładna, ale mnie jest zdecydowanie za dużo do sukienku w takim kroju. Po pierwsze ramiona muszę mieć zakryte, po drugie dekolt V...
Ale na prawdę ładna, bardzo wytworna

EDIT:
Widzę siebie w takim kroju, tylko z rękawkami krótkimi... Wydaje mi się, że coś w tym stylu byłoby dobre na moją figurę
http://bsdstudio.com/blog/wp-content...es-dresses.jpg

[goosia207]

Napisane przez ButterBear

Ojjjj...bardzo ładna, ale mnie jest zdecydowanie za dużo do sukienku w takim kroju. Po pierwsze ramiona muszę mieć zakryte, po drugie dekolt V...
Ale na prawdę ładna, bardzo wytworna

Dzięki.Mnie też jest dużo, ale w biodrach i udach (czyli jestem typowe jabłko), więc dla mnie była o.k Bardzo wygodna

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Te co wkleiłaś są super właśnie z krótszych takie bym wybrała

[hania811]

Napisane przez ButterBear

Mi też nie przeszkadza...
Ohhh...jeszcze 15 minut i do domu
Haniu, nie zazdroszczę Ci, sytuacji - znowu samotny weekend

EDIT:

Poszukuję jakiejś ładnej sukienki na wesele w czerwcu...Widziałyscie gdzieś coś ciekawego za niezbyt kosmiczne pieniądze? Bo ja chodzę po sklepach i wydaje mi się, że nie ma ani jednej ładnej rzeczy

nom znowu..chociaż tyle że w miniony weekend byliśmy razem, a do tego bonusowo cały poniedziałek i wtorek

Jak zapewne się domyślasz, ja o sklepach wiem niewiele...a tym bardziej z sukienkami.
..a sama muszę się zainteresować bo mam weselicho przyjaciółki..ale to dopiero w lipcu. Spoko mam jeszcze czas

[kotekk81]

czesc

chyba sie z Dorinka nie dogadalysmy, chyba zbyt chaotycznie napisalam ale jak juz doczytalam to zostalo to juz wyjasnione.