Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II - Strona 51 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-12-14, 20:05   #1501
ilkia24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 114
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

catro ty jestes z Radomia prwda? do ktorego lekarza chodzisz w Radomiu i w ktorym szpitalu bedziesz rodziła, bo ja sie zastanawiam nad Radomiem, Opocznem i Iłżą bo tam ma dyżury moj lekarz Mateusz Ciecierski on tez przyjmuje w Radomiu w centrum medycznym przy Osiedlowej.
__________________
28.II.2010 Filip
ilkia24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 20:10   #1502
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 350
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Madziwina- ja juz kiedys napisafam ze za bardzo skaczesz kolo TZ. I mysle ze on si do tego przyzwyczail. Ja byl nie czekala na rozmowe z nim tydzien. Zadzwonilabym albo wyslala SMS. Pamietaj ze facet to mysliwy i docenia to o co musi walczyc. A Ty musisz zaczac skakac kolo siebie i dzecka.

Darusia- no to Ci si rodzina trafila. Mi to byloby glupio wystepowac z taka propozycja. Ja osobiscie uwielbiam robic prezenty mojej rodzinie i moim siostrzenica. Niestety ale w tym roku mi si nie uda wiec przeslalam pieniadze na konto siostry z prosba o zakup prezentow. Ze mnie zawsze sie smieja ze przyjechala "ciocia z ameryki". Ale wiecie ja kobieta samotna dobrze zarabiajaca uwielbiam sprawiac przyjemnos innym. Ale o dziwo nie lubie wydawac na siebie ale dla innych szaleje
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 20:14   #1503
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

ano... nic nie poradze na to, jakos wytrzymam a jak nam sie dzidzia urodzi to kontakt ograniczony bedzie do minimum z mojej strony bo nie chce ograniczac męża
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 20:20   #1504
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Madziwnia - nie wiem, czy facet może się domyśleć czegoś - im najczęściej trzeba powiedzieć prosto w oczy, a i tak niekoniecznie jest pewne, że pojmą.

Mój np. dalej się do mnie nie odzywa za to, że mu powiedziałam, że tak szybko się nie przeprowadzę. A właściwie odzywa się - coś w stylu: hej, dostaliśmy decyzję z banku, więc przesyłam ci. Bosko. A co ciekawe tamta kłótnia zaczęła się od tego, że miał mnie pocieszyć, że płaczę, że jestem zmęczona, że czuję się taka bezradna wobec tej sytuacji... A taki dobry chłopak był - zawsze opiekuńczy itd. I wiem, że chce, żebym była blisko i jak najszybciej, ale klapki ma na oczach, tak się na tym zafiksował.

Ale nie powiem. Męczy mnie ta sytuacja, chociaż najchętniej chciałabym mieć to gdzieś.


Aaaa... prezenty... znów jestem w tyle. Nie wiem, co rodzicom, temu Mężowi - Gnomowi Dobrze, że na zwolnieniu będzie czas na rozmyślania o tym
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 20:32   #1505
catro
Rozeznanie
 
Avatar catro
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 796
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez ilkia24 Pokaż wiadomość
catro ty jestes z Radomia prwda? do ktorego lekarza chodzisz w Radomiu i w ktorym szpitalu bedziesz rodziła, bo ja sie zastanawiam nad Radomiem, Opocznem i Iłżą bo tam ma dyżury moj lekarz Mateusz Ciecierski on tez przyjmuje w Radomiu w centrum medycznym przy Osiedlowej.
Si - jestem z Radomia
Chodzę do Jacka Golińskiego i dlatego nastawiam się na poród w szpitalu na Józefowie. Jakoś tak od początku tam chciałam rodzić i dlatego też szukałam lekarza stamtąd. Choć ostatnio np. często słyszę, że na Józefowie lepsze wyposażenie, ale na Tochtermanna lepszy personel. No ale odwrotne historie też słyszę więc żeby nie zgłupieć do końca opowieści dziwnych treści o porodach i personelu staram się nie słuchać.

To Ty planujesz jechać za lekarzem jak się akcja zacznie, czy już teraz chcesz wybrać?

Niestety nie załapiemy się na poród w nowym Pawilonie Ginekologiczno - Położniczym przy Tochtermanna - a taki picuś glancuś ma być
catro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 20:40   #1506
drcron
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 400
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez asienka240 Pokaż wiadomość
Zgadzam się z tobą... ale co zrobić, jak w szkołach nie uświadamiają, rodzice nie podejmują tego tematu z dziećmi to potem chodzą 14-latki z brzuchami... szok.



Ja właśnie zamówiłam z Tżcikiem pizze Wnet ma przyjechać



Gratuluję !!! A nie mówiłam??
Wiedziałam, że będzie córa hahaha
klask i:
piszecie o pizzy frytkach takich pysznosciach a mi slinka az do kostek kapie ja nie moge nawet kawalka sprobowac nawet jednej frytki ale za to moge jesc do woli steropianowe krazki a dzisiaj na kolacje mialam dwie kromeczki razowca z szyneczka i grejfruta ciekawe jak dlugo wytrzymam i nie rzuce sie na lodowke w szpitalu nie wytrzymalam i ugryzlam kolezance < sasiadce z naprzeciwka > batona ach ta moja slaba wola
wiecie ze w szpitalu w ktorym chyba bede rodzila rodzi sie 200 dzieci miesiecznie i 70 % to dziewuszki a tylko 30 % to chlopcy

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

prezenty ..... hmmmmmm....... ja nie mam jeszcze nawet pomyslu co komu kupic zawsze juz byly popakowane a w tym roku jakos sie ociagalam z zakupem i nie mam pomyslow na nic dla naszej niuni mam tylko podusie ergonomiczna do lezenia i nic wiecej macie jakies pomysly ??
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech.
Juleczka 08.04.2010
nasz mały wielki cud TP 05.11.2013

drcron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 20:47   #1507
Gmyrelka
Wtajemniczenie
 
Avatar Gmyrelka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 2 020
GG do Gmyrelka
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

drcron witaj z powrotem Co do Twoich "koleżanek" ze szpitala to współczuje... Ja sama byłam (jestem) młodą mamą - urodziłam Hanię mając niespełna 19lat, choć lekarz pytał po porodzie czy mam chociaż 15... już przywykłam do tego że mocno wiek mi odejmują Teraz rzadko kto daje mi 20, a w styczniu ćwierć wieku stuknie ale myśle że "taka" to nie byłam Reguły nie ma. Moja chrzestna (OIOM noworodókow) mówi że kiedyś para 15-latków miała maluniego wcześniaczka i tak się nim zajmowała, że mogła na nich patrzeć godzinami Wpatrzeni w dzieciątko i wiecznie przy nim siedzący i modlący się o zdrowie Także jak widać wszystko zależy od człowieka i nie ma nic wspólnego z wiekiem (dzisiaj 33-latka dźgnęła nożem swoją 3,5-letnią córkę...)

madziwnia
ja wciąż z kapiącą ślinką oczekuję przepisu na kurczaka w piekarniku, akurat nie mam obiadku na jutro

Też jestem ciekawa jak tam Baobabek Na pewno wszystko super!!

A tematu facetów to aż mi się nie chce komentować... już chyba wszystko zostało napisane Buziaki!!

Asiulek gratuluje ślicznej zdrowej dziewuszynki!! Oby tak dalej
__________________


Edytowane przez Gmyrelka
Czas edycji: 2009-12-14 o 20:48
Gmyrelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 20:55   #1508
ilkia24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 114
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez catro Pokaż wiadomość
Si - jestem z Radomia
Chodzę do Jacka Golińskiego i dlatego nastawiam się na poród w szpitalu na Józefowie. Jakoś tak od początku tam chciałam rodzić i dlatego też szukałam lekarza stamtąd. Choć ostatnio np. często słyszę, że na Józefowie lepsze wyposażenie, ale na Tochtermanna lepszy personel. No ale odwrotne historie też słyszę więc żeby nie zgłupieć do końca opowieści dziwnych treści o porodach i personelu staram się nie słuchać.

To Ty planujesz jechać za lekarzem jak się akcja zacznie, czy już teraz chcesz wybrać?

Niestety nie załapiemy się na poród w nowym Pawilonie Ginekologiczno - Położniczym przy Tochtermanna - a taki picuś glancuś ma być
No właśnie nie nie wiem, tez slyszalam takie opinie ze na Jozefowie lepszy maja sprzet a na Tochtermana opieke, ostatnio na Tochtermana rodzila moja kolezanka z roku potwierdzila ze tam opieka jest ok miala cesarke bo stwierdzili zatrucie ciazowe. Tego twojego lekarza nie znam, ale ja chyba bym najbardziej chciala wlasnie w Ilzy rodzic jeden powod to lekarz a drugi to juz lezalam tam 2 razy wiec wiem ze opieka jest bardzo dobra, choć ze sprzetem raczej u nich za bogato nie jest.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Tylko jest jeden prolem di Iłży mam 90km wiec na pewno karetka mnie tam nie zawiezie, musze liczyc na meza (jak bedzie w domu bo wojskowy he) albo tate i boje sie zebym zdazyla a do Radomia (36km) czy do Opoczna (24km) nie ma problemu bo karetka w razie cos tez mnie zawiezie, no nic nie wiem jeszcze
__________________
28.II.2010 Filip
ilkia24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 21:02   #1509
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez Gmyrelka Pokaż wiadomość

madziwnia
ja wciąż z kapiącą ślinką oczekuję przepisu na kurczaka w piekarniku, akurat nie mam obiadku na jutro
Kurcze przypomniałas mi...
wiecie że z tego przepisu wszystkie babeczki z urodzin beda korzystały w swieta...ja tez lubie jak ktos przepis sam sprawdzi a na dodatek da spróbowac...

w zeszłym roku hitem były nalesniki z farszem ze szpinaku z feta i prazonym słonecznikiem w sosie smietanowym zapiekane z serem!!!
Po tomka urodzonach wszytskie przepis brały...
I 90 % ludzi jadło wtedy pierwszy raz szpinak.. wcale nie czuc ze to szpinak bo dobrze przyprawione jest.

a TU KURCZACZEK...
http://www.wielkiezarcie.com/recipe2082.html
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 21:08   #1510
Gmyrelka
Wtajemniczenie
 
Avatar Gmyrelka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 2 020
GG do Gmyrelka
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Kurcze przypomniałas mi...
wiecie że z tego przepisu wszystkie babeczki z urodzin beda korzystały w swieta...ja tez lubie jak ktos przepis sam sprawdzi a na dodatek da spróbowac...

w zeszłym roku hitem były nalesniki z farszem ze szpinaku z feta i prazonym słonecznikiem w sosie smietanowym zapiekane z serem!!!
Po tomka urodzonach wszytskie przepis brały...
I 90 % ludzi jadło wtedy pierwszy raz szpinak.. wcale nie czuc ze to szpinak bo dobrze przyprawione jest.

a TU KURCZACZEK...
http://www.wielkiezarcie.com/recipe2082.html
Bardzo dziękuję A na jak długo i na ile stopni do piekarnika?? (5lat w akademiku bez piekarnika uwsteczniło mnie co do tego urządzenia ) Masz gdzieś Kochana pod ręką przepis też na te naleśniki ... ??

http://www.wielkiezarcie.com/recipe22857.html - czy to to?? Mniam mniam mniam!!!!

"Zalać rosołkiem przygotowanym z mniejszej niż w przepisie ilości wody (trochę więcej niż połowa)" - czyli ile?? madziwnia HELP
__________________


Edytowane przez Gmyrelka
Czas edycji: 2009-12-14 o 21:16
Gmyrelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 21:33   #1511
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

ja miałam piekarnik ( poczekaj do mamy zadzwonie bo nie pamietam ...) na 200C i co najmniej godzinę ale pod koniec jeden kawałek wyjmij i spróbuj jak np. jeszcze bedzie chwilka potrzebna to zmniejsz troszke temp. przykryj kurczaczka folia aluminiowa i potrzymaj jeszcze troszke...
Ps. ja zrobiłam tak: wszystkie przyprawy w miseczke zrobiłam taka mieszanke i dopiero nacierałam każde z osobna raczkami .. udka wcieraj nawet pod skórę najlepiej wtedy przejdzie mięsko i nie dawaj soli nai pieprzu masz za to duuuzo vegety i troszke chilii bo naparwde jest ostre..
aha ja miałam z kamisa Przyprawa do kuirczaka złocista oraz Przyprawa do kurczaka po staropolsku jedn a jest taka ziołowa.... super wyszło w smaku...

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

to znaczy że na rosołku masz napisane 1 kostka na 0,5 l. wody chyba tak jest hihih wiec wtedy nie dajesz dwóch szklanek wrzatku tylko 1,5 szklanki...

TAK TO TEN PRZEPIS... skąd wiedziałąś???
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 21:35   #1512
asienka240
Rozeznanie
 
Avatar asienka240
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 664
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Zgrzeszyłam

Do pizzy wypiłam dwie szklaneczki coca coli...
Potem mierzyłam sobie ciśnienie...
133 na 102
głupia jestem, wiem...
__________________
Emilka jest już z nami
asienka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 21:38   #1513
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

kochane moje, wróciłam właśnie z wizyty-uczekałam się od 16ej i weszłam dopiero grubo po 20ej po drodze zerwał mi się hamulec w samochodzie i musiałam po tatę dzwonić i na ręcznym dojechał mi do serwisu, tam naprawili, zapłaciłam kupę kasy, później bankomat i facet na parkingu mnie zablokował, że przez prawie pół godz. nie mogłam wyjechać...no i dlatego nie miałam jak sobie u lekarza zająć kolejki i dlatego tyle czekałam więc tak: Kubuś zdrowy, serduszko ładnie bije 140 uderzeń, ruchy słychać i czuć (usg nie robił tylko tym doplerem z słuchawką czy jakoś tak). Ale...szyjka się skróciła i jutro mam się stawić w Pińczowie na oddział, na minimum 2 tygodnie leżenia jestem załamana, nigdy w życiu w szpitalu nie byłam, nie wytrzymam tam sama beż męża i laptopa (bo chyba neta tam nie ma a ja mam w domu neostradę). Jakby tego mało było, dzwoniłam do rodziców moich i tata mi poweidział, że mama jest przy babci z lekarzami i babcia właśnie umiera... moja mama strasznie cierpi, dziadziuś jeszcze nic nie wie, w szpitalu jest zakaz odwiedzin całkowity, mama tylko jakoś załatwiła, że wchodzi do babciJestem załamana tyle mogę powiedzieć...pisałam wam kiedyś, że u mnie w domu są problemy (u rodziców) i do tego babcia i teraz jeszcze ja....mam dość.
Drcron dobrze, że wróciłaś POP od jutra podzielam Twój los...
Biorę numery z naszego klubu Madziwnia, może do Ciebie co?? Trzymajcie się, odezwę się jak tylko będę mogła, co pewnie szybko nie nastąpi Idę się pakować, bo nawet nie wiem co się tam bierze do takiego szpitala...
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 21:40   #1514
Gmyrelka
Wtajemniczenie
 
Avatar Gmyrelka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 2 020
GG do Gmyrelka
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
to znaczy że na rosołku masz napisane 1 kostka na 0,5 l. wody chyba tak jest hihih wiec wtedy nie dajesz dwóch szklanek wrzatku tylko 1,5 szklanki...

TAK TO TEN PRZEPIS... skąd wiedziałąś???
To ja nie wiedziałam że na kostce rosołowej jest wskazanie na jaką ilość wody Dzięki kochana

A że to ten przepis wiedziałam bo poszperałam na tej stronce z której pochodził kurczaczek i mi opis pasował do tego co Ty napisałaś Dziękować!!

Baobabku tak mi przykro ... Szpital nie należy do zbyt fajnych placówek, ale będziesz pod opieką specjalistów i na pewno wszystko dobrze się skończy!! Czy lekarz podczas badania "ręcznego" zdołał poznać że skraca Ci się szyjka?? Ja u swojego nie mam "tych" badań. Szyjkę mi mieszył raz podczas USG "dowcipnego"... To się tak da wyczuć??
Jak Ty się czujesz ogólnie?? Głowa do góry, już niedługo do nas wrócisz!! Trzymaj się Kochana
__________________


Edytowane przez Gmyrelka
Czas edycji: 2009-12-14 o 21:45
Gmyrelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 21:40   #1515
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez asienka240 Pokaż wiadomość
Zgrzeszyłam

Do pizzy wypiłam dwie szklaneczki coca coli...
Potem mierzyłam sobie ciśnienie...
133 na 102
głupia jestem, wiem...
no nie!!! baty jak nic...
ale że tak spytam .. masz problemy z cisnieniem w ciązy czy tak po prostu zmierzyłas sobie i na coca-cole zganisz?
I jeszcze jedno czy coca-cola podnosi cisnienie?

Ja wiem że ogólnie jesli zjesz cos a juz do tego cięzkostrawna pizze np. to zawsze jest wyższe cisnienie bo organizm musi to trawić.. dlatgeo rano sie mierzy przed sniadaniem
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 21:44   #1516
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 431
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
. Ze mnie zawsze sie smieja ze przyjechala "ciocia z ameryki". Ale wiecie ja kobieta samotna dobrze zarabiajaca uwielbiam sprawiac przyjemnos innym. Ale o dziwo nie lubie wydawac na siebie ale dla innych szaleje
dopiszesz mnie na swoją listę prezentów ?

Cytat:
Napisane przez drcron Pokaż wiadomość
zrobilam tez mega wielka zadyme < choc obiecalam mezowi ze bede grzeczna > ale nie wytrzymalam no dobra jak niektore kobiety chca truc swoje dzieci papierochami to niech truja ale dlaczego maja truc moja dzidzie i mnie przy okazji wiec zglosilam poloznej ze pala w toalecie nie pomoglo zglosilam lekarzowi tez nie pomoglo wiec poszlam na skarge do ordynatora powiedzialam ze przez to kaszle ze jest mi niedobrze i ze niech mnie przeniosa na inny oddzial bo ja nie chce truc dzieciecia swojego i siebie i ordynator zrobil z tymi kobietami pozadek wiem wiem kapus ze mnie ale mogly okno otwierac a nie jeszcze popiol pod prysznic wyrzucac
no to chyba na tyle
a i jeszcze jedno jak tam lezalam to czulam sie taka troche stara bo srednia wieku to 14 - 17 wiec ja przy swoich 27 latach to taka troche stara bylam
Bardzo dobrze zrobiłaś Podziw za to

Cytat:
Napisane przez JoannM Pokaż wiadomość
html

na wizazu jest tez zakladka zrob to sam-decoupage i tam dziewczyny tez o tym pisza i wklejaja swoje zdjecia.
mozna tak ozdobic ramki drewniane,szkatulki, lusterka,doniczkibutelki, itp.
Przedmioty do ozdabiania mozna kupic w roznych sklepikach, czy w ikei.
moge podpowiedziec jak ozdobic dany przedmiot
wklejam ozdobione przeze mnie doniczki i szafeczke na klucze
Kidyś się chciałam za to zabrać ale pogubiłam się z tymi podkładami lakierami i innymi cudami , jakbyś mi napisała co dokładnie musze kupić i zrobić żeby trzasnąć taką doniczkę będę wdzięczna .. No i gdzie to kupić ?

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
co do znieczulenia, dlaczego sie decydujesz na nie zanim zaczniesz rodzic? dla mnie to totalna ostatecznosc, jak bede umierac to poprosze
lepiej się zdecydowac i nie wziąść . Byłam przy porodzie przyjaciółki i wierz mi że jak ją znam to cholernie musiało ją boleć a baba jest twarda i to drugie dziecko było . Chyba do końca nie zdajesz sobie sprawy z tego . Bo w sumie jak gadam z ludźmi to te co nie rodziły się nie boją a te co mają rodzić drugie się boją bo już wiedzą co je czeka . Ale jak dasz rade bez znieczulenia to pełen szacun . Ja tam bym już od progu sie darła o znieczulenie he he

Cytat:
Napisane przez izaizula Pokaż wiadomość
To całkiem nieźle to nasze społeczeństwo się rozwija. To jest jakaś masakra. A potem sie dziwić że taka małolata pozbywa sie dziecka albo ulica je wychowuje albo i jeszcze jakieś gorsze rzeczy. Jak sobie pomyślę ze przyszłoś kraju jest w rękach takich ludzi to mnie dreszcz przechodzi
Szkoda mi dzieci takich mam

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Witam dziewczynki!! Wróciłam... no więc...

Jestem mega, mega szczęśliwa!! lekarz na 100% potwierdził... będzie DZIEWCZYNKA!!!!!!!!! Także Madziwnia- poproszę o aktualizację listy
A jaka ruchliwa- tak fiksowała rączkami i nóżkami, że każdy jej ruch widziałam i jednocześnie odczuwałam Super uczucie Poza poznaniem płci- wszystko w porządku. Także jestem na maxa szczęsliwa
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Chłopcy 15 sztuk
dziewczynki 17 sztuk

gonimy gonimy te babsztylki malenkie.. zobaczycie bedzie wiecej chłopców ja Wam to mówie!!!
U mnie [pewnie tez będzie chłopak bo mój małż nic innego nie potrafi zrobić


dziecko śpi , chłop w katowicach i tak siedze sama jak kołek może wkońcu dziś się wyśpię bo jakoś wczoraj się budziłam nie wiem dlaczego . ogólnie śpię raczej dobrze . Zastanawiam się jaką maszyne do chleba nabyć . ma może ktoś i może coś polecic , albo na co zwracać uwagę ?
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 21:49   #1517
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Baobabku juz pisałm bierz i pisz do nas!!! Bedę informowała co u ciebie!

jej wiesz tez tak mam że jak sie wali to wszystko na raz!!
nieszczęścia chodzą parami...nie mamy wpływu na pewne sprawy a szkoda!!!
Trzymaj sie i NAJWAZNIEJSZE że z maleństwem dobrze a takie poleżenie sobie tylko mu pomoże bo na pewno nioe zaszkodzi...

Kurcze ale swięta??? może cie wypuszcza!

Przykro mi z powodu babci...

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Szkoda że w moim szpitalu nawet jak poprosisz to nie dają znieczulenia.. nie ma takiej opcji nawet.. buuuuu
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 21:50   #1518
asienka240
Rozeznanie
 
Avatar asienka240
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 664
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
kochane moje, wróciłam właśnie z wizyty-uczekałam się od 16ej i weszłam dopiero grubo po 20ej po drodze zerwał mi się hamulec w samochodzie i musiałam po tatę dzwonić i na ręcznym dojechał mi do serwisu, tam naprawili, zapłaciłam kupę kasy, później bankomat i facet na parkingu mnie zablokował, że przez prawie pół godz. nie mogłam wyjechać...no i dlatego nie miałam jak sobie u lekarza zająć kolejki i dlatego tyle czekałam więc tak: Kubuś zdrowy, serduszko ładnie bije 140 uderzeń, ruchy słychać i czuć (usg nie robił tylko tym doplerem z słuchawką czy jakoś tak). Ale...szyjka się skróciła i jutro mam się stawić w Pińczowie na oddział, na minimum 2 tygodnie leżenia jestem załamana, nigdy w życiu w szpitalu nie byłam, nie wytrzymam tam sama beż męża i laptopa (bo chyba neta tam nie ma a ja mam w domu neostradę). Jakby tego mało było, dzwoniłam do rodziców moich i tata mi poweidział, że mama jest przy babci z lekarzami i babcia właśnie umiera... moja mama strasznie cierpi, dziadziuś jeszcze nic nie wie, w szpitalu jest zakaz odwiedzin całkowity, mama tylko jakoś załatwiła, że wchodzi do babciJestem załamana tyle mogę powiedzieć...pisałam wam kiedyś, że u mnie w domu są problemy (u rodziców) i do tego babcia i teraz jeszcze ja....mam dość.
Drcron dobrze, że wróciłaś POP od jutra podzielam Twój los...
Biorę numery z naszego klubu Madziwnia, może do Ciebie co?? Trzymajcie się, odezwę się jak tylko będę mogła, co pewnie szybko nie nastąpi Idę się pakować, bo nawet nie wiem co się tam bierze do takiego szpitala...
Z tym autem to ewidentny pech...
Cieszę się że z maleństwem wszystko w porządku.
Z szyjka wiele kobiet ma problemy, ja też... ale mi na ost wizycie lekarz powiedział ze się na razie zatrzymała w miejscu i dalej sie nie skraca...
Trzymam kciuki za ciebie i malenstwo będzie dobrze, zobaczysz
__________________
Emilka jest już z nami
asienka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 21:50   #1519
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 431
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
kochane moje, wróciłam właśnie z wizyty-uczekałam się od 16ej i weszłam dopiero grubo po 20ej po drodze zerwał mi się hamulec w samochodzie i musiałam po tatę dzwonić i na ręcznym dojechał mi do serwisu, tam naprawili, zapłaciłam kupę kasy, później bankomat i facet na parkingu mnie zablokował, że przez prawie pół godz. nie mogłam wyjechać...no i dlatego nie miałam jak sobie u lekarza zająć kolejki i dlatego tyle czekałam więc tak: Kubuś zdrowy, serduszko ładnie bije 140 uderzeń, ruchy słychać i czuć (usg nie robił tylko tym doplerem z słuchawką czy jakoś tak). Ale...szyjka się skróciła i jutro mam się stawić w Pińczowie na oddział, na minimum 2 tygodnie leżenia jestem załamana, nigdy w życiu w szpitalu nie byłam, nie wytrzymam tam sama beż męża i laptopa (bo chyba neta tam nie ma a ja mam w domu neostradę). Jakby tego mało było, dzwoniłam do rodziców moich i tata mi poweidział, że mama jest przy babci z lekarzami i babcia właśnie umiera... moja mama strasznie cierpi, dziadziuś jeszcze nic nie wie, w szpitalu jest zakaz odwiedzin całkowity, mama tylko jakoś załatwiła, że wchodzi do babciJestem załamana tyle mogę powiedzieć...pisałam wam kiedyś, że u mnie w domu są problemy (u rodziców) i do tego babcia i teraz jeszcze ja....mam dość.
Drcron dobrze, że wróciłaś POP od jutra podzielam Twój los...
Biorę numery z naszego klubu Madziwnia, może do Ciebie co?? Trzymajcie się, odezwę się jak tylko będę mogła, co pewnie szybko nie nastąpi Idę się pakować, bo nawet nie wiem co się tam bierze do takiego szpitala...
Bardzo mi przykro z powodu babci Kurde czemu tak musi byc . Dasz rade w szpitalu , musisz , to dla maluszka
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 21:52   #1520
asienka240
Rozeznanie
 
Avatar asienka240
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 664
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
no nie!!! baty jak nic...
ale że tak spytam .. masz problemy z cisnieniem w ciązy czy tak po prostu zmierzyłas sobie i na coca-cole zganisz?
I jeszcze jedno czy coca-cola podnosi cisnienie?

Ja wiem że ogólnie jesli zjesz cos a juz do tego cięzkostrawna pizze np. to zawsze jest wyższe cisnienie bo organizm musi to trawić.. dlatgeo rano sie mierzy przed sniadaniem
nie mam problemow z cisnieniem. zmierzyłam sobie ot tak...
ja mam tylko problemy u lekarza... w domu jaki mierze to jest ok ale jak ide do lekarza to wlacza mi sie syndrom bialego fartucha i od razu mi skacze. ale od jutra bede obserwowac sobie cisnienie codziennie rano bede mierzyc...
__________________
Emilka jest już z nami
asienka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 21:52   #1521
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 431
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Szkoda że w moim szpitalu nawet jak poprosisz to nie dają znieczulenia.. nie ma takiej opcji nawet.. buuuuu
Daja pewnie tylko dolargan o ile już go tam nie wycofali , bo to narkotyk i przenika do dzidziulka . Był do niedawna stosowany dośc powszechnie nie wiem jak teraz
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 21:57   #1522
Gmyrelka
Wtajemniczenie
 
Avatar Gmyrelka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 2 020
GG do Gmyrelka
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
lepiej się zdecydowac i nie wziąść . Byłam przy porodzie przyjaciółki i wierz mi że jak ją znam to cholernie musiało ją boleć a baba jest twarda i to drugie dziecko było . Chyba do końca nie zdajesz sobie sprawy z tego . Bo w sumie jak gadam z ludźmi to te co nie rodziły się nie boją a te co mają rodzić drugie się boją bo już wiedzą co je czeka . Ale jak dasz rade bez znieczulenia to pełen szacun . Ja tam bym już od progu sie darła o znieczulenie he he
Mnie "to wspaniałe przeżycie" czeka po raz drugi i nie nastawiam się na znieczulenie Pierwsze dałam radę to i teraz dam. Rzecz jasna jak będę konać to o znieczulenie wybłagam, ale idę walczyć sama CC bym nie chciała ot tak na życzenie bo tego to dopiero się boję Zresztą nie chciałabym blizny i dziecko jest odporniejsze jak przejdzie przez kanał rodny matki Inna sprawa jak są wskazania... Ja się tego strasznie boję!! Mój mąż miał 70cm i 5kg ważył, ja do kruszynek też nie należałam (4,200; 57cm) Teraz jestem raczej szczypiorkiem... więc boję się że mi dziecie lekarz przed porodem zmierzy i wyśle na cesarkę ... No ale nic co ma być to będzie
Czemu sądzisz że Twój mąż dziewojki nie spłodzi?? Przydałaby Wam się do parki Masz już pomysły na imionka zarówko męskie jak i żeńskie??

Baobabku trzymaj się!! I skrobnij smsa od czasu do czasu!!
__________________

Gmyrelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 22:16   #1523
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 431
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez Gmyrelka Pokaż wiadomość
Mnie "to wspaniałe przeżycie" czeka po raz drugi i nie nastawiam się na znieczulenie Pierwsze dałam radę to i teraz dam. Rzecz jasna jak będę konać to o znieczulenie wybłagam, ale idę walczyć sama CC bym nie chciała ot tak na życzenie bo tego to dopiero się boję Zresztą nie chciałabym blizny i dziecko jest odporniejsze jak przejdzie przez kanał rodny matki Inna sprawa jak są wskazania... Ja się tego strasznie boję!! Mój mąż miał 70cm i 5kg ważył, ja do kruszynek też nie należałam (4,200; 57cm) Teraz jestem raczej szczypiorkiem... więc boję się że mi dziecie lekarz przed porodem zmierzy i wyśle na cesarkę ... No ale nic co ma być to będzie
Czemu sądzisz że Twój mąż dziewojki nie spłodzi?? Przydałaby Wam się do parki Masz już pomysły na imionka zarówko męskie jak i żeńskie??

Baobabku trzymaj się!! I skrobnij smsa od czasu do czasu!!
Przyjaciółka miała tego pecha że pierwsze dziecko rodziła 4 godziny a drugą córcie całą noc , miała bóle z krzyża i chciała uciec przez okno i rodzić na trawniku bo miała dośc . znieculenia nie dawali wtedy w tym szpitalu bo to był 6 lat temu. Ale wiadomo kazdy pordód inny .
Mój mąz chyba ma małe szanse na dziewczynkę mając już trzech chłopaków - bo ja jego drugą żoną jestem . także widzisz sama trzy razy jajka i on mówi że dziury w dziurze to on zrobić nie potrafi
Dla dziewczynki zawsze miałam wybrane imie - Ola a chłopak nie mam pojęcia bo dopiero co już jedno wymyśliłam a wtedy mi sie tylko Szymek podobał tak do końca że byłam przekonana od razu . ..
Jakies pomysły ?
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 22:32   #1524
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 350
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Hej,
Ja to dzisiaj mialam dzien pelen wrazen. Rano cewnikowanie i pobieranie krwi. Potem usg robione przez 2 lekarzy. Potem jeszcze jedno usg nerek. Potem okulista i na koniec internista. Ktg robili mi 2 razy. Do jednej reki mam podlaczona pompe a do drugiej kroplowke. Faszeruja mnie tona tabletek. Jestem opuchnieta strasznie. I unieruchomiona na lozku. No i do tego dostaje bardzo bolace zastrzyki w pupe.no to tyle o mnie

Baobabku- a dlaczego idziesz az na dwa tygodnie.powinni ci zalozyc szew albo gumke i po 2,3 dniach do domu.

Megi- ja nie zartowalam z tym moim mieszkaniem.przynajmniej ktos popodlewa mi kwiatki)
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 22:51   #1525
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

moja gin podczas badania recznego bada szyjke

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

a co do porodu to wszystko zalezy od progu bolu, kolezanka teraz rodzila 60cm 4100 i mowi ze niepotrzebnie sie bala i ze juz w zyciu nie poslucha nikogo i wcale nie bylo tak zle takze wole przekonac sie sama, ale bede sie bronic,kopac, gryzc ;D

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

uciekam spac, małż zrobił suprise i wrocil wczesniej z pracy Buzki
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 22:55   #1526
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Powiedzmy, że jakoś się spakowałam oczywiście mój arsenał kosmetyków nigdzie się nie da upchać...
Gmyrelka tak, ręcznie mi badał szyjkę, zawsze tak robi...
POP ja nie wiem, kazał mi leżeć plackiem i dlatego mnie do szpitala kieruje a tam mi może jutro zrobią jakieś dokładniejsze badania i może mi rzeczywiście coś założą, nie wiem...
Idę spać bo pewnie dłuuugo nie będę mogła spać w spitalu u mnie problemy to nie parami, ale lawiną a zaczęło się od śmierci mojej kochanej jamniczki w lipcu...i się posypało wszystko
Trzymajcie się i dbajcie o siebie i maluszki
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 23:07   #1527
Gmyrelka
Wtajemniczenie
 
Avatar Gmyrelka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 2 020
GG do Gmyrelka
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
Przyjaciółka miała tego pecha że pierwsze dziecko rodziła 4 godziny a drugą córcie całą noc , miała bóle z krzyża i chciała uciec przez okno i rodzić na trawniku bo miała dośc . znieculenia nie dawali wtedy w tym szpitalu bo to był 6 lat temu. Ale wiadomo kazdy pordód inny .
Mój mąz chyba ma małe szanse na dziewczynkę mając już trzech chłopaków - bo ja jego drugą żoną jestem . także widzisz sama trzy razy jajka i on mówi że dziury w dziurze to on zrobić nie potrafi
Dla dziewczynki zawsze miałam wybrane imie - Ola a chłopak nie mam pojęcia bo dopiero co już jedno wymyśliłam a wtedy mi sie tylko Szymek podobał tak do końca że byłam przekonana od razu . ..
Jakies pomysły ?
Moja koleżanka też dużo bardziej przy drugim cierpiała. Mówiła że miała bóle właśnie z krzyża ale za to szybciej poszło... Ja staram się myśleć pozytywnie, co ma być to będzie
A celowaliście trochę w dziewczynkę?? Podobno trzeba parę dni przed owulacją Ania, do trzech razy sztuka Także jak nie teraz to później Może za 5 razem Twojemu mężowi się jednak uda Co do imion to ja myślałam że Ty mi coś podpowiesz Mój syn figuruje wciąż jako Zbyś ale jest to taka bardziej ksywka i pieszczotliwa forma niż docelowe imię A kiedy się dowiesz kto tam sobie u Ciebie siedzi?? Na tym etapie to facecika w brzuchu już wyraźnie widać więc może udało się jednak zmajstrować "bułeczkę"
__________________


Edytowane przez Gmyrelka
Czas edycji: 2009-12-14 o 23:08
Gmyrelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 23:28   #1528
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 431
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Cytat:
Napisane przez Gmyrelka Pokaż wiadomość
Moja koleżanka też dużo bardziej przy drugim cierpiała. Mówiła że miała bóle właśnie z krzyża ale za to szybciej poszło... Ja staram się myśleć pozytywnie, co ma być to będzie
A celowaliście trochę w dziewczynkę?? Podobno trzeba parę dni przed owulacją Ania, do trzech razy sztuka Także jak nie teraz to później Może za 5 razem Twojemu mężowi się jednak uda Co do imion to ja myślałam że Ty mi coś podpowiesz Mój syn figuruje wciąż jako Zbyś ale jest to taka bardziej ksywka i pieszczotliwa forma niż docelowe imię A kiedy się dowiesz kto tam sobie u Ciebie siedzi?? Na tym etapie to facecika w brzuchu już wyraźnie widać więc może udało się jednak zmajstrować "bułeczkę"
Moje dziecie na ostatnim USG miało pępowine między nogami i się nia bawiło i dlatego nie dało się zobaczyć , lekarka kombinowała chyba z 15 min a zrobiła mi to USG tylko w sumie po to żeby zobaczyc co to za ktoś . Tak więc okaże się w środę czy się ujawni ktosiek .. Ja już wiecej próbowac nie będę dwoje dzieci zawsze chciałam miec i mi wystarczy .
Nie celowalismy wcale jakoś tak ustaliliśmy że robimy drugie , przesataliśmy uważać i zaraz wyszło więc nawet nie pomyślałam o żadnym planowaniu. Zbyś ładnie może jak tak wołacie to już tak musi zostac ? Myslałam kiedyś o Miłoszu ale nie jestem przekonana zupełnie jakos nie ma takiego imienia że od razu zwala mnie z nóg ale w sumie tez nie przegladałam nic . A mam gdzieś taką książeczkę z imionami .

Ide w kime bo już coś się późno zrobiło

Baobabku trzymaj się kochana w tym szpitalu i informuj nas na bierzaco co tam z Tobą
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-14, 23:36   #1529
martuko
Wtajemniczenie
 
Avatar martuko
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 125
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

witajcie.
Ja dziś dola ciag dalszy, przeczytałam wszystko co u Was ale nawet nie mam sily odpisywać po kolei. Mój lekarz chyba nie był zbyt zadowolony,że w szpitalu skończyło się pessarem, on chyba bardziej szwom ufa. Kazal mi leżeć i powiedzial,że z progesteronem sobie poradzimy, natomiast nie wiadomo co nam szyjka wywinie a to zdecydowanie za wcześnie na jakies akcje ( Próbowałam czepić się myśli,że jak będę leżec to będzie dobrze no i jeszcze progesteronu dużó biorę a ponoc na szyjkę dobrze wplywa, ale cieżko mi optymizm przywrocic Jak ja bym chciała być juz w jakimś 30 tygodniu
Lekarz powiedzial mi że mam uważać, w razie boli jakichś czy intensywniejszego twardnienia brzucha zgląszać się, ale to mnie najbardziej dobija, bo ja nie wiem czy potrafię rozpoznać taką niedobrą sytuację (( Dziś mnie bolało podbrzysze jak przy okresie ( nie mocno) i tak coś czujęże to może mieć związek ze stresem. Może uda mi się jutro obudzić z lepszymi myślami...'

baobabek, współczuje szpitala, ale kto wie, może CIę szybciej wypuszczą niż sie spodziewasz. Ja się nastawiałam na tydzień a wypchali mnie po trzech dniach, po założeniu pessara. Tyle CI powiem co do szpitala, że trzeba się uodpornic i dopytywać w swoich wąrpliwościach, ja siędopiero powoli rozkręcalam, teraz może wyszłabym mądrzejsza.

pop70, to Cię mecza, pewnie nie możesz się swobodnie poruszać. może chcialabyś jakieś audiobooki do posłuchania, mam nizle źródło, mogę przesłać, tylko musialabys dac znac jacy autorzy Cie interesuja czy jaki rodzaj ksiazek. Baobabek, Tpbie tez moge wysłac jesli Ci ktos sciagnie i dostarczy.Wiem jak uciazliwe jest lezenie, a jak jeszcze nie pozwalaja sie ruszac za duzo....

megimegi, ja mysle ze szkoda ze Twój facet nie spedza z Toba codziennego czasubo sam by zobaczył, ze jestes zmeczona i to jest zupelnie inaczej niz normalnie.

A co do narzekania na facetów to ja nie moge złego słowa na swojego powiedziec. bardzo sie stara, zachrzania w kuchni, robi zakupy, sprzata a przeciez tez pracuje (na szczescie nie na taki normlny 40godzinny etat) No ale ja na takiego faceta czekalam 35lat (i szczerze wyznam ze nie do konca mnie to przekonywalo, bo jakis taki za spokojny mi sie wydawal - teraz natomiast coraz pewniej potwierdzam swoja decyzje i uwazam ze wlasnie ten jego spokój iidealnie mi pasuje...)

wybaczcie ale nie mam juz siły sie odniesc do reszty...

dobrych snów zycze...
martuko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-15, 07:07   #1530
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 350
Dot.: Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

Baobabek- Ty to juz pewnie w blokach startowych do tego szpitala.mysle ze nie beda Ci trzymali 2 tyg. Chociazby dlatego ze konczy sie rok i pieniadze im sie pokonczyly
Wez z soba zatyczki do uszu, mi si bardzo przydaja.

Martuko- ja tez mysle ze u Ciebie to stres. Tylko fatwo powiedzec nie stresuj sie, a i tak czlowiek caly czas mysli i sie stresuje. Ale trzymaj sie i dbaj o te twoje dzieci.
Postaram Ci przeslac na pw mail mojego. TZ ale to jak uda mi si wyjac laptop to przeslesz mi audio. Dziekuje. Ja lubie sensacje ale teraz zalecaja mi romanse i lubie jeszcze biografie.

A je|eli chodzi o szpital w ktorym jestem to trafilam na straszne pustki. Na patologi ciazy zaawansowanej jestesmy we trzy, jedna przyszla ne szew druga z czworaczkami i ja nad ktora si pastwia. Nawet zaczelam myslec |e tak si mna zajmuja bo nie maja innych zajec. Jestem w pokoju 4 osobowym ale jet nas tylko 2. Mamy wlasna lazienke i oczywiscie telewizor. Po calym szpitalu na badania woza mnie wozkiem. Moj TZ codziennie przychodzi 2 razy dziennie. Rano przynosi mi swiezy sok i robi cos do jedzenia i po poludniu przychodzi i robi kanapki. Ale ja nie mam tutaj apetytu i nic mi si nie chc.dodatkowo TZ ciagle lata i wypytuje lekarzy o wszystko. Nawet jak ja powiem mu |e cos mnie tak boli czy piecze to on Od razu leci i im o wszystkim mowi. No i codziennie masuje mi moje opuchniete nogi. Pielegniarka przynosi slodycze wszyscy mysla ze to mój maz a ja tlumacze |e to potencjalny ojciec wredna jestem. No i moja zlosc za cale to cierpienie jest oczywiscie skupiona na nim.

Pozdrawiam za szpitala.
PS. W szpitalu oczywiscie jest patologia noworotkow 2 stopnia czyli od 29 tc. I tutaj nikt nie pali na oddziale. Co prawda widzialam matki karmiace wychodzace na papierosy. Ja te| jestem wrogirm palenia i zrobilabym tak samo jak Drcron.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.