Melina Zazdrośnic...ciąg dalszy zmagań z marzeniami cz. 18

[madziamacius8786]

Napisane przez pagka

Czyli rozumiem, że to o to chodziło?

no a jakżeby inaczej

Napisane przez carmelova

ja jestem na 3 miejscu.... też powinnam pójść na odwyk

a co ja mam powiedzieć

Napisane przez Claris

madziuś to wieczorkiem się spotkacie, zawsze to coś Pocieszę Cię, że ja z moim w inny dzień niż nd. zawsze spotykam się wieczorem, bo on całe dnie pracuje...

właśnie nie spotkamy sie wieczorem bo jemu sie nie chce jeździć w tą i spowrotem..i jak dobrze pójdzie to zobaczymy sie w pon

[carmelova]

Napisane przez Claris

madziuś to wieczorkiem się spotkacie, zawsze to coś Pocieszę Cię, że ja z moim w inny dzień niż nd. zawsze spotykam się wieczorem, bo on całe dnie pracuje...

Claris a gbdzie pracuje Twój Tż? Bo chyba pisałaś kiedyś, że zmieniał pracę, ale mogę się mylić.


Za 45 minut jadę na ścięcie...

[frezyjka85]

ojej ile życzeń dostałas rain

w całej tej pokaźnej liczbie, mam nadzieję, że moje Ci nie umkną bo życzę Ci dużo dużo szczęścia i radości oraz zadowolenia z przyszłego (już niebawem) męża

[Claris]

Napisane przez carmelova

Claris a gbdzie pracuje Twój Tż? Bo chyba pisałaś kiedyś, że zmieniał pracę, ale mogę się mylić.


Za 45 minut jadę na ścięcie...

Nie zmieniał pracy Pracuje u ojca na ciężarowym, wozi plastiki, szkło (recykling), śmieci z dużych kontenerów przy cmentarzach, okresowo też rzeczy wielkogabarytowe z obszaru całej gminy. Ale poza tym ma też zawsze dużo roboty koło domu
pokaz się potem w nowej fryzurce

[pagka]

Wszystkie jesteście gaduły ot co!

Właśnie gadałam z przyjaciółką, która się od poniedziałku nie odzywała. Na szczęście woda ich oszczędziła, teraz mają tylko 10cm wody w piwnicy, ale od poniedziałku z mamą niewiele spały, bo ciągle pompowały wodę, żeby im pieca nie zalało. Ale mówi, że w okolicach Bochni tam gdzie mieszka jest rzeźnia, martwe zwierzęta pływają. Komuś na podwórko przypłynęła drewniana obudowa grobu z cmentarza... Ale cieszę się, że u niej w porządku i wielkich szkód nie ma

[Claris]

Jedziemy z bratem na rowerach nad Odrę zobaczyć poziom wody, oby jutro nie było tej powodzi

[OlkaR]

Napisane przez Claris

Pfffffff popodniecam się swoim ślubikiem SAMA. łaski bez

Foch?

Napisane przez raingirl

Nie zamierzam sobie tej przyjemności odbierać Wiem, że w Polsce panuje stereotyp, że do cywilnego to w garsonce albo w sukience do kolan, ale ostatecznie suknia ślubna nazywa się ślubna a nie "do ślubu kościelnego" Ba! Ja nawet welon zamierzam mieć, o!

I bardzo dobrze!!!

Napisane przez osz rety

często tak gadają żeby podkręcić ten boom ślubny, mi gadano żebym już buty kupiła i dodatki bo i tak za późno zaczęłam się rozglądać jak się chce to się znajdzie nawet na m-c przed nie można popaść w panikę

Mówią tak, żeby nakręcić przyszłą pannę młodą na kupno akurat u nich. Bo pójdzie taka dziewuszka, dowie się że trzeba czekać i pomyśli "cholera to nigdzie indziej nie idę tylko tu zamówię niech już mi zaczną szyć/sprowadzać".

Napisane przez pagka

Wszystkie jesteście gaduły ot co!

Przyganiał kocioł garnkowi


Kupiłam sobie sandałki (chyba powinnam gumiaki kupić no ale...) dla mamy taką małą książeczkę "kuchnia bez tłuszczu" czy jakoś tak i piękną kartkę na Dzień Mamy. A poza tym przytaszczyłam do domu duże opakowanie proszku do prania, płynu do płukania i ogólnie dużo chemii domowej.

[elizka773]

aaaa i RAIN
Wszystkiego najlepszego
dużo szczęścia, zdrowia, pomyślności
oraz kasy i miłości do niemożliwości

[Claris]

Napisane przez OlkaR

Mówią tak, żeby nakręcić przyszłą pannę młodą na kupno akurat u nich. Bo pójdzie taka dziewuszka, dowie się że trzeba czekać i pomyśli "cholera to nigdzie indziej nie idę tylko tu zamówię niech już mi zaczną szyć/sprowadzać".

A ja byłam świadkiem jak jednej dziewuszce odmówili własnie, bo powiedzieli, że nie zdąrzą sukni, którą chciała sprowadzić. I co Ty na to?

[OlkaR]

Napisane przez Claris

A ja byłam świadkiem jak jednej dziewuszce odmówili własnie, bo powiedzieli, że nie zdąrzą sukni, którą chciała sprowadzić. I co Ty na to?

Że miała pecha akurat.

[pagka]

Napisane przez OlkaR

Przyganiał kocioł garnkowi

O przepraszam, ja jestem nisko w statystykach

Claris nie siej paniki Ja uważam, że jeśli w jednym salonie się nie da, to trzeba iśc do następnego i kolejnego. Na 100% znajdzie się dla siebie sukienkę, jak nie nową to używaną, na którą wystarczy nanieść drobne poprawki krawieckie

[carmelova]

Napisane przez Claris

Nie zmieniał pracy Pracuje u ojca na ciężarowym, wozi plastiki, szkło (recykling), śmieci z dużych kontenerów przy cmentarzach, okresowo też rzeczy wielkogabarytowe z obszaru całej gminy. Ale poza tym ma też zawsze dużo roboty koło domu
pokaz się potem w nowej fryzurce

Aaaa to nie wiem skąd mi się wzięło, że jest przedstawicielem handlowym :P

we fryzurce się pokażę, jak nie będzie tragedii

[madziamacius8786]

Napisane przez pagka

Właśnie gadałam z przyjaciółką, która się od poniedziałku nie odzywała. Na szczęście woda ich oszczędziła, teraz mają tylko 10cm wody w piwnicy, ale od poniedziałku z mamą niewiele spały, bo ciągle pompowały wodę, żeby im pieca nie zalało. Ale mówi, że w okolicach Bochni tam gdzie mieszka jest rzeźnia, martwe zwierzęta pływają. Komuś na podwórko przypłynęła drewniana obudowa grobu z cmentarza... Ale cieszę się, że u niej w porządku i wielkich szkód nie ma

Biedni ludzie...i te zwierzeta w telewizji widziałam jak pokazywali kotka który pazurami wbijał sie w mur bo chciał przeżyć i uratowali go i jeszcze pokazywali sarny które przez te wody uciekały

Napisane przez Claris

Jedziemy z bratem na rowerach nad Odrę zobaczyć poziom wody, oby jutro nie było tej powodzi

ja właśnie czekam aż siostra wysuszy głowe i też idziemy z psem nad rzeke zobaczyć..



Carmi nie ma możliwości żeby była tragedia..oj chyba musze Ci to młoteczkiem wtłuc do tej piknej główki

[Claris]

Napisane przez pagka

Claris nie siej paniki Ja uważam, że jeśli w jednym salonie się nie da, to trzeba iśc do następnego i kolejnego. Na 100% znajdzie się dla siebie sukienkę, jak nie nową to używaną, na którą wystarczy nanieść drobne poprawki krawieckie

No pisałam już, że to prawda, co salon to inaczej, tylko kwestia czy gdzieś indziej się znajdzie faktycznie tę jedyną wymarzoną suknię

[pagka]

Napisane przez carmelova

Aaaa to nie wiem skąd mi się wzięło, że jest przedstawicielem handlowym :P

we fryzurce się pokażę, jak nie będzie tragedii

Tragedii na pewno nie będzie, bo ładnemu we wszystkim ładnie

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Napisane przez Claris

No pisałam już, że to prawda, co salon to inaczej, tylko kwestia czy gdzieś indziej się znajdzie faktycznie tę jedyną wymarzoną suknię

Ja nie mam czegoś takiego, że jest jedna wymarzona, dla mnie może być z 50 sukien i każda będzie wymarzona (o ile będę dobrze wyglądać), więc ze mną nie powinno być problemu

[Claris]

Napisane przez pagka

Ja nie mam czegoś takiego, że jest jedna wymarzona, dla mnie może być z 50 sukien i każda będzie wymarzona (o ile będę dobrze wyglądać), więc ze mną nie powinno być problemu

A jak ja szukałam swojej to było tak, że w większosci salonach ani jedna suknia mi się nie podobała

[pagka]

Napisane przez Claris

A jak ja szukałam swojej to było tak, że w większosci salonach ani jedna suknia mi się nie podobała

Boś wybredna

[Antii89]

Rain Wszystkiego najlepszego słońce! Żeby teraz już uśmiech nie znikał z Twojej buzi, żebyś obroniła się na 5tkę, a za 2 miesiące była już najszczęśliwszą żoną!
Sto lat!

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Napisane przez Claris

A jak ja szukałam swojej to było tak, że w większosci salonach ani jedna suknia mi się nie podobała

Hahaha ja za pewne wyląduję w przypływie rozpaczy w salonie krawieckim. Bo ja już nawet wiem jak ta wymarzona ma wyglądać, więc ciężko żebym taką spotkała...

[arrakis]

Napisane przez raingirl

Nie zamierzam sobie tej przyjemności odbierać Wiem, że w Polsce panuje stereotyp, że do cywilnego to w garsonce albo w sukience do kolan, ale ostatecznie suknia ślubna nazywa się ślubna a nie "do ślubu kościelnego" Ba! Ja nawet welon zamierzam mieć, o!

moja przyjaciolka miala cywilny i miala normalna suknie dluga - i nie uwazam, zeby do cywilnego nie mozna bylo miec typowo slubnej sukni. Slub to slub - niewazne czy koscielny cyz cywilny kazdy ma takie same prawa odnosnie stroju i tej calej otoczki

[Antii89]

Napisane przez arrakis

moja przyjaciolka miala cywilny i miala normalna suknie dluga - i nie uwazam, zeby do cywilnego nie mozna bylo miec typowo slubnej sukni. Slub to slub - niewazne czy koscielny cyz cywilny kazdy ma takie same prawa odnosnie stroju i tej calej otoczki

Popieram! Ślub to ślub i każdy może zrealizować swoje marzenia i wyglądać tak jak chce. Tak samo do kościoła można iść w garsonce. Nikt nikogo nie wyrzuci.
Conajwyżej jakiejś ciotce zrobi się słabo.

[Zwies]

Dzięki pagka

Napisałam ten durny egzamin, jestem na siebie zła, ale cóż. Trudno.

I znów zacznę po ścianach latać ^^ jeszcze 14h i Tż powinien być u mnie ^^
Śmiesznie, bo śmiesznie w końcu nie znalazłam czasu na robienie zakupów.
Kończę dzisiaj zajęcia o 19:30 to się przejdę do Billi - ponoć jest do 21 otwarta (a to tutaj to poważnie duży wyjątek - wszystkie sklepy koło mnie są zamykane duuużo wcześniej - koło 19:30 max) I tak dzisiaj to jakieś małe zakupy, bo małpa mi w końcu nie powiedziała co jeść chce.

[Antii89]

Napisane przez Zwies

Kończę dzisiaj zajęcia o 19:30 to się przejdę do Billi - ponoć jest do 21 otwarta (a to tutaj to poważnie duży wyjątek - wszystkie sklepy koło mnie są zamykane) I tak dzisiaj to jakieś małe zakupy, bo małpa mi w końcu nie powiedziała co jeść chce.

To będzie jadł to co Ty chcesz, chyba lepiej nie?

[OlkaR]

Dziewczęta. Mam pytanie i zarazem prośbę. Czy któraś z Was zna jakiś wiersz, sentencję... coś takiego ładnego, co można wpisać w kartkę dla Mamy poza takimi zwykłymi życzeniami? Niekoniecznie musi być o mamie ale coś takiego... hmm... poważnego i ładnego.
Wszelkie propozycje mile widziane

[Zwies]

Napisane przez Antii89

To będzie jadł to co Ty chcesz, chyba lepiej nie?

No właśnie chciałabym, żeby maleństwo było zadowolone
Poza tym Gwizdak już się określał się do mojej diety - że ciężko to dietą nazwać
Poza tym chciał Tiramisu, a tego w Billi nie znajdę
(poł kilograma za coś koło 2,79 euro - a tu za tyle to kanapkę się kupuje)

A! Idąc na egzamin znalazłam 10 euro

[pagka]

Ola może tu -> http://www.dzien-matki.arnika.waw.pl...rzys3owia.html

[upadly_aniol00]

na moim łóżku leży właśnie moja druga miłość

Dziś zakupiłam sobie lustrzankę
może nie najlepszą , ale taką na którą było mnie stać
spełniam sobie marzenia po kolei
w ogóle moje życia nabiera dzięki temu barw

Ahhh tak sobie leży i patrzy na mnie Nikuś i czeka aż się bateria naładuje
przeżywam drugą miłość

[Antii89]

Napisane przez upadly_aniol00

na moim łóżku leży właśnie moja druga miłość

Dziś zakupiłam sobie lustrzankę
może nie najlepszą , ale taką na którą było mnie stać
spełniam sobie marzenia po kolei
w ogóle moje życia nabiera dzięki temu barw

Ahhh tak sobie leży i patrzy na mnie Nikuś i czeka aż się bateria naładuje
przeżywam drugą miłość

Je gratuluję Ci! :ustrzanki są naprawdę fajne, zupełnie inaczej i znacznie lepiej zdjęcia wychodzą.


Kurcze mam bluzke w rozmiarze M i muszę ją zmniejszyć sporo, bo wisi... Ciekawe czy mi się uda. CHyba łatwiej byłoby przytyć.

[raingirl]

Wróciłam od dziadków. Jej jak babcia i dziadek się ucieszyli tak, że aż zapomnieli, że chcieli mi życzenia urodzinowe złożyć ... dziadek to aż się rozpłakał ze wzruszenia
Babcia mnie już nawet wypytała jakie nazwisko wybiorę
A ja wracając do domu cały czas miałam banana na twarzy jak nigdy

Napisane przez osz rety

często tak gadają żeby podkręcić ten boom ślubny, mi gadano żebym już buty kupiła i dodatki bo i tak za późno zaczęłam się rozglądać jak się chce to się znajdzie nawet na m-c przed nie można popaść w panikę

Ano właśnie - zdarzają się sytuacje kiedy wybitnie na coś jest za późno, ale na ogół to gadanie, żeby nakręcić człowieka na kupno. Pamiętam jak się wybierałam na Sylwestra bodajże 4 lata temu i mi przez telefon facet gadał "brać już bilety bo ostatnie sztuki" a później się okazało, że 1/4 miejsc się wcale nie sprzedała

Napisane przez madziamacius8786

ekhm..z powodu Twoich dzisiejszych urodzin nie dostaniesz pomidorem cieszysz sie?

Cieszę

Napisane przez aleksandrettaa

Sprawdziłam i wyszło mi, że nie jestem taką straszną gadułą jak sądziłam

Możesz się już przestać ograniczać, mówiąc krótko

Napisane przez frezyjka85

ojej ile życzeń dostałas rain

w całej tej pokaźnej liczbie, mam nadzieję, że moje Ci nie umkną bo życzę Ci dużo dużo szczęścia i radości oraz zadowolenia z przyszłego (już niebawem) męża

Sama jestem w szoku, że aż tyle i jest mi naprawdę tak miło, że aż nie wiem jak to napisać
Tobie też bardzo dziękuję

Napisane przez OlkaR

I bardzo dobrze!!!

Napisane przez elizka773

aaaa i RAIN
Wszystkiego najlepszego
dużo szczęścia, zdrowia, pomyślności
oraz kasy i miłości do niemożliwości

Dziękuję ^^

Napisane przez Claris

No pisałam już, że to prawda, co salon to inaczej, tylko kwestia czy gdzieś indziej się znajdzie faktycznie tę jedyną wymarzoną suknię

Ja nie mam wymarzonej, tylko krój w miarę wiem jaki, więc coś na pewno znajdę do tego jeszcze jestem raczej wymiarowa i z kupowaniem ciuchów nie mam większych problemów (no chyba,że spodni...). Dam radę Rajd po salonach w przyszłym tygodniu, coby w miarę szybko to załatwić

Napisane przez Antii89

Rain Wszystkiego najlepszego słońce! Żeby teraz już uśmiech nie znikał z Twojej buzi, żebyś obroniła się na 5tkę, a za 2 miesiące była już najszczęśliwszą żoną!
Sto lat!

Dziękuję ! ^^

Napisane przez Antii89

Popieram! Ślub to ślub i każdy może zrealizować swoje marzenia i wyglądać tak jak chce. Tak samo do kościoła można iść w garsonce. Nikt nikogo nie wyrzuci.
Conajwyżej jakiejś ciotce zrobi się słabo.

Eee tam, skoro moja babcia się ucieszyła, że będę miała sukienkę, to komu się może słabo zrobić

Napisane przez upadly_aniol00

na moim łóżku leży właśnie moja druga miłość

Dziś zakupiłam sobie lustrzankę
może nie najlepszą , ale taką na którą było mnie stać
spełniam sobie marzenia po kolei
w ogóle moje życia nabiera dzięki temu barw

Super ! Chwal się zdjęciami jak już będą

[Antii89]

Napisane przez raingirl

Wróciłam od dziadków. Jej jak babcia i dziadek się ucieszyli tak, że aż zapomnieli, że chcieli mi życzenia urodzinowe złożyć ... dziadek to aż się rozpłakał ze wzruszenia
Babcia mnie już nawet wypytała jakie nazwisko wybiorę
A ja wracając do domu cały czas miałam banana na twarzy jak nigdy

Ano właśnie - zdarzają się sytuacje kiedy wybitnie na coś jest za późno, ale na ogół to gadanie, żeby nakręcić człowieka na kupno. Pamiętam jak się wybierałam na Sylwestra bodajże 4 lata temu i mi przez telefon facet gadał "brać już bilety bo ostatnie sztuki" a później się okazało, że 1/4 miejsc się wcale nie sprzedała

Eee tam, skoro moja babcia się ucieszyła, że będę miała sukienkę, to komu się może słabo zrobić

Miałam raczej na myśli jakby młoda pani przyszła w garsonce do kościoła.

Ah jak pięknie, że dziadkowie się tak ucieszyli. Jednak babcia i dziadek są niezastąpieni! Mam nadzieję, że ja zdążę się z nimi podzielić taką radością...

[raingirl]

Napisane przez Antii89

Jednak babcia i dziadek są niezastąpieni!

Oj są... a moja babcia to w ogóle jest najlepsza na świecie. Tyle dobrych wspomnień co ja mam dzięki niej z dzieciństwa to naprawdę nigdy nie będę w stanie jej za to podziękować, bo wszystko co bym zrobiła to będzie za mało