Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

[alutka78]

Napisane przez żabka19

Czesc mamusie! Wczoraj wyszlismy ze szpitala. Moze wieczorem postaram sie opisac wam moj porod. Teraz moge tylko stwierdzic ,ze nie ma co sie bac bolu bo moze byc naprawde minimalny ,jak u mnie. Wrzucam zdjecia Szymonka.

Sliczniutki!!!

Napisane przez aniaa22

cudny i super ze w domku juz jestescie. czekamy na opis

a tu moj serduszek w te upaly

Boski!!!

Napisane przez mini 12

na 16.00 ide na wizyte do gina trzymajcie kciuki żeby przynajmniej cos sie zaczeło dziać jakieś rozwarcie albo coś

Kciuki zacisniete!!!

Napisane przez Lilka___

Wpadłam na chwilkę bo wyłączam wszystko bo u mnie burza idzie.
Po wizycie wszystko ok. Mały waży 2400 a dzisiaj mamy pełny 35 tydzień i nic nie wskazuje na to, że wcześniej się rozsypię bo wszystko pozamykane. Miałam pobrany jakiś wymaz na bakterie i kolejna wizyta za 3 tygodnie.

A powiedz mi czy lozysko masz dojrzale?

Napisane przez jaszczka

Dziewczyny jestem w domku!!
Dziękuję wszystkim za gratulacje, niestety nie dam rady nadrobić... napisałyście stanowczo za dużo
to ja napiszę jak to było...

Czyli jednym slowem nie bylo tak zle.

Napisane przez entertete

kopiuje, nie zczaiłam ze jest kolejna część

"hej, gratki dla wszystkich mam, ja od wczoraj po 2,5 tyg w szpitalu jestem w domu, na nic czasu na razie , a więc tylko
Tymoteusz, 09.07.2010, 13:35, sn. 40+2, 53 cm, 3240, ufffff
pozdrawiam, jak sie trochę zorganizuję to pozaglądam co u Was"

Gratuluje!!!

Napisane przez Basia84

ona mi wyslala sms wczoraj a ja nie popatrzylam da godzine wyslania wiec chodzilo o 6 rano dzisiaj!
wiadomosc od kasandra:
Sylvia urodzila sie o 7.30 ma 43 cm i 2300g. czujemy sie dobrze. zrobili cesarke wczesniej bo bylo za malo wod plodowych. nie bolalo.

Gratuluje. Ale to musi byc kruszynka.

[katia_]

wczoraj kupiłam sobie laktator Baby Ono ręczny taki z przyzsawką i jakoś mi tak dziwnie strzela jak naciskam a napisali, że cichy w użyciu ma go któraś z Was??

[alutka78]

Napisane przez katia_

wczoraj kupiłam sobie laktator Baby Ono ręczny taki z przyzsawką i jakoś mi tak dziwnie strzela jak naciskam a napisali, że cichy w użyciu ma go któraś z Was??

Ja mam taki. Dalam za niego dokladnie 9,60. Jak sie nie sprawdzi to kupie lepszy. Juz go probowalam zasysa niezle, az mi juz cos polecialo.

[kociamborek]

Napisane przez żabka19

Czesc mamusie! Wczoraj wyszlismy ze szpitala.

Super ze już w domku, a Szymek śliczności

Napisane przez aniaa22

a tu moj serduszek w te upaly

ale mu dobrze w samym pampersiku, i te slodkie male stopeczki

Napisane przez jaszczka

Dziewczyny jestem w domku!!
to ja napiszę jak to było...

super ze tez juz jestescie w domku, dziekujemy za opis porodu, nastraja pozytywnie

Napisane przez entertete

Tymoteusz, 09.07.2010, 13:35, sn. 40+2, 53 cm, 3240, ufffff
pozdrawiam, jak sie trochę zorganizuję to pozaglądam co u Was"

Gratulacje!

Napisane przez Basia84

ona mi wyslala sms wczoraj a ja nie popatrzylam da godzine wyslania wiec chodzilo o 6 rano dzisiaj!
wiadomosc od kasandra:
Sylvia urodzila sie o 7.30 ma 43 cm i 2300g. czujemy sie dobrze. zrobili cesarke wczesniej bo bylo za malo wod plodowych. nie bolalo.

Gratulacje!

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

katia ja mam ręczny Tommee Tippee

[Bajka9]

wikimi ja byłam u okulisty bo mam wade -2,0, ale nie ma przeciwskazań do porodu SN

kasandra GRATULACJE maleńka ta Twoja kruszynka

[katia_]

Napisane przez alutka78

Ja mam taki. Dalam za niego dokladnie 9,60. Jak sie nie sprawdzi to kupie lepszy. Juz go probowalam zasysa niezle, az mi juz cos polecialo.

no ja mam taki,
http://www.nokaut.pl/laktatory/lakta...y-babyono.html

nie próbowałam na sobie ale tak na sucho w dłoniach i jak przyciskałam to mi jakoś strzela coś ta rączka

kurcze ale mnie ten brzuch pobolewa, czy słyszałyście o tym że po badaniu u jakiejś dziewczyny pomimo, że szyjka się nie skracała i lekarz powiedział że jest ok to mógł przyspieszyć sprawę?

[niezawsze]

Napisane przez żabka19

Wrzucam zdjecia Szymonka.

przesliczny!!!

Napisane przez aniaa22

a tu moj serduszek w te upaly

cudowny a jaki dlugi

Napisane przez entertete

"hej, gratki dla wszystkich mam, ja od wczoraj po 2,5 tyg w szpitalu jestem w domu, na nic czasu na razie , a więc tylko
Tymoteusz, 09.07.2010, 13:35, sn. 40+2, 53 cm, 3240, ufffff
pozdrawiam, jak sie trochę zorganizuję to pozaglądam co u Was"

Gratuluje!!!!!!!!!!

Napisane przez Basia84

o
Sylvia urodzila sie o 7.30 ma 43 cm i 2300g. czujemy sie dobrze. zrobili cesarke wczesniej bo bylo za malo wod plodowych. nie bolalo.

Gratulacje!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Jaszczka super opis porodu!!!!!!!dzieki

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Mojego tz dzis sie zapytali w pracy co chce dostac mala i wybralam lezaczek taki:typ:http://allegro.pl/item1127241542_fis..._18kg_s_k.html
ciesze sie bo sama mialam juz kupic a tak to chociaz to odejdzie

[madziorek026]

Napisane przez katia_

kurcze ale mnie ten brzuch pobolewa, czy słyszałyście o tym że po badaniu u jakiejś dziewczyny pomimo, że szyjka się nie skracała i lekarz powiedział że jest ok to mógł przyspieszyć sprawę?

Ja też jak byłam na wizycie tydzień temu to miałam wszystko pozamykane, a po badaniu mnie też tak bolało. To niby normalne jest. Teraz to mnie boli krocze całe bo se tak porościągałm tym poślizgiem ,a jak byłam w szpitalu to mi mówili że zaczyna się skracać ale główka się odpycha ( co kolwiek to znaczy)

[Misiulka1]

Napisane przez Basia84

ona mi wyslala sms wczoraj a ja nie popatrzylam da godzine wyslania wiec chodzilo o 6 rano dzisiaj!
wiadomosc od kasandra:
Sylvia urodzila sie o 7.30 ma 43 cm i 2300g. czujemy sie dobrze. zrobili cesarke wczesniej bo bylo za malo wod plodowych. nie bolalo.

serdeczne gratulacje ale dzidziulkja malutka

Napisane przez niezawsze

Mojego tz dzis sie zapytali w pracy co chce dostac mala i wybralam lezaczek taki:typ:http://allegro.pl/item1127241542_fis..._18kg_s_k.html
ciesze sie bo sama mialam juz kupic a tak to chociaz to odejdzie

oooo no to super, u nas nie ma takich zwyczajów w pracy, a leżaczek mam taki sam tylko zielony

[karolcia228]

Napisane przez Basia84

ona mi wyslala sms wczoraj a ja nie popatrzylam da godzine wyslania wiec chodzilo o 6 rano dzisiaj!
wiadomosc od kasandra:
Sylvia urodzila sie o 7.30 ma 43 cm i 2300g. czujemy sie dobrze. zrobili cesarke wczesniej bo bylo za malo wod plodowych. nie bolalo.

GRATULACJE: roza:

[Zuziunia]

Napisane przez Basia84

ona mi wyslala sms wczoraj a ja nie popatrzylam da godzine wyslania wiec chodzilo o 6 rano dzisiaj!
wiadomosc od kasandra:
Sylvia urodzila sie o 7.30 ma 43 cm i 2300g. czujemy sie dobrze. zrobili cesarke wczesniej bo bylo za malo wod plodowych. nie bolalo.

mnie nadal boli podbrzusze, ale nie mam skurczy... nie wiem co jest..

[katia_]

Napisane przez Zuziunia

mnie nadal boli podbrzusze, ale nie mam skurczy... nie wiem co jest..

No mnie też boli ale zaobserwowałam że boli mnie tak co 5 minut mocno dość i tak słabnie ten ból i teraz np mnie nie boli... ale to chyba nie skurcze??

[dzidziadziumdzia]

Gratulacje dla kolejnych Mamuś!!!
Ale już mamy tych kruszynek. Fajnie.
Kasandra kurcze, dopiero teraz się skapnęli, że mało wód?!

Poprasowałam 2/3 rzeczy malutkiej. Teraz nadal leży sterta naszych, ale nogi mam tak spuchnięte, że jeszcze takie nie były. Siedzę ze stopami w lodowatej wodzie...

[Lilka___]

madziorek ja też się już nastawiłam na poród na miejscu tym bardziej, że teraz wszystko przeniesione. Na szkole rodzenia zwiedzaliśmy oddział i mi się podobało, tylko nie wiem czy już mają tam rolety bo jak nie to będzie masakra.
alutka zapomniałam zapytać o łożysko, ale pewnie gdyby było już coś nie tak to by mi powiedziała. A ty masz już dojrzałe bo mamy podobny termin?

[Zuziunia]

Napisane przez katia_

No mnie też boli ale zaobserwowałam że boli mnie tak co 5 minut mocno dość i tak słabnie ten ból i teraz np mnie nie boli... ale to chyba nie skurcze??

ja mam uczucie napierania w dół... takie dziwne..

[Alguien]

niezawsze mam do Ciebie pytanie
Jak u Ciebie w samolocie zalatwiacie kwestie karmienia butelka? Czy moge wziac na poklad wode/gotowe mleko/Wy dajecie wode do rozrobienia mleka?
Lecimy juz za tydzien

[lazurowa]

Napisane przez Basia84

ona mi wyslala sms wczoraj a ja nie popatrzylam da godzine wyslania wiec chodzilo o 6 rano dzisiaj!
wiadomosc od kasandra:
Sylvia urodzila sie o 7.30 ma 43 cm i 2300g. czujemy sie dobrze. zrobili cesarke wczesniej bo bylo za malo wod plodowych. nie bolalo.

Gratulacje

Chciałam mamę wyciągnąć na zakupy do tesco... coś podgonić z zakupami do torby do szpitala to się wykręciła, że zmęczona, że jutro, bo ma wolne... bla bla bla...

[ola_k11]

Napisane przez aniaa22

a tu moj serduszek w te upaly

ale śliczny!!!

Siala urodziłaś ślicznego kawalera!!!

hd trzymaj się i niczym się nie przejmuj!!!

Napisane przez Xawmeli

hej mamusie!!
ja szybko znad morza piszę....

super że się dobrze bawisz!!! korzystaj póki możesz
ciekawe co u vette?

Napisane przez żabka19

Czesc mamusie! Wczoraj wyszlismy ze szpitala.

GRATULACJE!!!

Napisane przez entertete

... Tymoteusz, 09.07.2010, 13:35, sn. 40+2, 53 cm, 3240,

GRATULACJE!!!

Napisane przez jaszczka

Dziewczyny jestem w domku!!

poród super! też taki chcę! aaaa....

Napisane przez Zuziunia

zgwalcić go

zastanawiam się czy nie skorzystać z tej rady bo mój też oporny

Napisane przez Basia84

wiadomosc od kasandra:
Sylvia urodzila sie o 7.30 ma 43 cm i 2300g. czujemy sie dobrze. zrobili cesarke wczesniej bo bylo za malo wod plodowych. nie bolalo.

GRATULACJE!!!

[niezawsze]

Napisane przez Alguien

niezawsze mam do Ciebie pytanie
Jak u Ciebie w samolocie zalatwiacie kwestie karmienia butelka? Czy moge wziac na poklad wode/gotowe mleko/Wy dajecie wode do rozrobienia mleka?

Zawsze daje wode nie ma problemu w ogole z tym, albo z termosu jak ma byc goraca albo normalna z butelki(zimna), czasami mnie mamy prosza o letnia lub pol na pol to mieszam i juz, tym sie w ogole nie przejmuj

[madziorek026]

Napisane przez Lilka___

madziorek ja też się już nastawiłam na poród na miejscu tym bardziej, że teraz wszystko przeniesione. Na szkole rodzenia zwiedzaliśmy oddział i mi się podobało, tylko nie wiem czy już mają tam rolety bo jak nie to będzie masakra.

Na porodówce były żaluzje , zwiedziłam sobie też położniczy i noworodkowy( bo w niedzielę po wieczornym obchodzie było spokojnie i położna nam pozwoliła)Strasznie mi się podobają te obrazy namalowane na ścianach w każdej sali. No i stwierdziłam że poco mam dymać tyle km jak tu na miejscu jest dobrze i lekarzy też już poznałam, a położne niektóre znam jeszcze z Krapkowic jak rodziłam 8 lat temu(Boże jak to brzmi:O)

[olakola]

my już ponad 2 tygodnie razem ... ale ten czas leci

jakby ktoś miał ochotę przeczytać o mojej cesarce, to zapraszam :
http://zyciewpelni.blogspot.com/2010_07_01_archive.html

[lazurowa]

Nie macie pojęcia jak bardzo bym chciała wyjść z domu...
Tak mnie jakoś wzięło.
Nie chcę nigdzie daleko jeździć czy chodzić ale tylko do tego tesco bym chciała... ehh...

[AGAMARCIO]

na początek gratulacje dla nowo rozpakowanych mamuś !

dziewczyny które trzymały dzięki za kciuki już po wizycie a więc jeśli chodzi o te obrzęki nóg i dłoni to w moim przypadku to nic się złego nie dzieje wyniki mam o dziwo ok więc nie ma się czego doszukiwać stosuje diete bez solną i łykam magnez więc to po prostu taki urok a po porodzie zniknie dodatkowo niestety te upały potęgują i nasilają obrzęki mniej chodzić a odpoczywać.Opowiedziałam mu mój sen ale się śmiał a le powiedział że nie było by w tym nic dziwnegojakby młoda zechciała 2 tyg.wcześniej wyjść.Fakt główka jest już troszkę niżej i jak ja to nazywam ''grzebanie rączką w dole''jest jak najbardziej normalne.Zbadał mnie ale wszystko jeszcze zamknięte na 4 spusty ufff...więc może jednak zaczekam na swoją kolej a zwolnienie mam do 27.07 więc już się niesprawdziło ale kto wiez pełnią księżyca nigdy nic niewiadomo

[jusdan77]

Napisane przez żabka19

Czesc mamusie! Wczoraj wyszlismy ze szpitala. Moze wieczorem postaram sie opisac wam moj porod. Teraz moge tylko stwierdzic ,ze nie ma co sie bac bolu bo moze byc naprawde minimalny ,jak u mnie. Wrzucam zdjecia Szymonka.

Zakochać sie można

Napisane przez aniaa22

cudny i super ze w domku juz jestescie. czekamy na opis

a tu moj serduszek w te upaly

Oj jakie słodkie stópki, takie malusieńkie, biedulek te upały Go umęczą

Napisane przez kolandra

Jusdan - może ten deszcz rozmiękczy szyjkę i pojedziesz do szpitala odebrać dzieciątko swoje........

Wiesz, deszcz juz przeszedł na szczęście ... może jutro???

Napisane przez mini 12

na 16.00 ide na wizyte do gina trzymajcie kciuki żeby przynajmniej cos sie zaczeło dziać jakieś rozwarcie albo coś

Trzymam kciuki!!!

Napisane przez jaszczka

Dziewczyny jestem w domku!!
Dziękuję wszystkim za gratulacje, niestety nie dam rady nadrobić... napisałyście stanowczo za dużo



to ja napiszę jak to było...

Dziękujemy za opis porodu, takie opisy aż miło się czyta przed porodem Na mnie to działa bardzo motywująco, jedyne co to mogło być lepiej z tą pępowiną ale na szczęście wszystko się dobrze skończyło

Napisane przez Basia84

ona mi wyslala sms wczoraj a ja nie popatrzylam da godzine wyslania wiec chodzilo o 6 rano dzisiaj!
wiadomosc od kasandra:
Sylvia urodzila sie o 7.30 ma 43 cm i 2300g. czujemy sie dobrze. zrobili cesarke wczesniej bo bylo za malo wod plodowych. nie bolalo.

GRATULUJĘ CÓRCI!!!! ...ależ ona maleńka

Napisane przez alutka78

Ja mam taki. Dalam za niego dokladnie 9,60. Jak sie nie sprawdzi to kupie lepszy. Juz go probowalam zasysa niezle, az mi juz cos polecialo.

Miałam taki, jako pierwszy laktator ale przy moim nawale mleka się nie sprawdził i musiałam kupić inny.


Hd brakuje tu Ciebie i twoich prac, ....i zdjęć Twojego brzuchola i psiaka Pisz czasem do którejś z nas jak masz numer żebyśmy wiedziały co u Ciebie.

[lazurowa]

Zrobiłam fotki pokoju po przemeblowaniu- zaraz Wam pokażę.

[Misiulka1]

Napisane przez olakola

my już ponad 2 tygodnie razem ... ale ten czas leci

jakby ktoś miał ochotę przeczytać o mojej cesarce, to zapraszam :
http://zyciewpelni.blogspot.com/2010_07_01_archive.html

Piekny opis

[jusdan77]

Napisane przez olakola

my już ponad 2 tygodnie razem ... ale ten czas leci

jakby ktoś miał ochotę przeczytać o mojej cesarce, to zapraszam :
http://zyciewpelni.blogspot.com/2010_07_01_archive.html

Bardzo przejrzysty opis, fajnie że tak szybko doszłaś do siebie
Ja osobiście jednak wolę poród SN ale jak trzeba to trzeba
Buziaki dla Was!!!



Misiulka to co, doleciałaś już na ta porodówkę? rzeczywiście szwankuje Ci ten transport
Chyba juz jutro dolecisz, co?

[lazurowa]

Tak na szybko zrobiłam...
Załącznik 3252543

Załącznik 3252544

Załącznik 3252545

[Misiulka1]

Napisane przez jusdan77

Misiulka to co, doleciałaś już na ta porodówkę? rzeczywiście szwankuje Ci ten transport
Chyba juz jutro dolecisz, co?

no nie doleciałam, miotła zastrajkowała, zmówiła sie z moja córą i razem zastrajkowały, może jutro coś z tego będzie - zobaczymy ale pewnie jutrzejsza wizyta zakończy się.......... odesłaniem do domu

Napisane przez lazurowa

Tak na szybko zrobiłam...
Załącznik 3252543

Załącznik 3252544

Załącznik 3252545

ślicznie się komponuje łóżeczko z Twoim pokoikiem

[alutka78]

Ola kola - fajny opisik. szybciutko doszlas do siebie.
Lazurka - tez mam taki kolor scian. Chcialam lozeczko z szuflada, ale niestety w sypialni nie mam zbyt duzo m-ca i nawet bym jej nie otworzyla.

Napisane przez Lilka___

madziorek ja też się już nastawiłam na poród na miejscu tym bardziej, że teraz wszystko przeniesione. Na szkole rodzenia zwiedzaliśmy oddział i mi się podobało, tylko nie wiem czy już mają tam rolety bo jak nie to będzie masakra.
alutka zapomniałam zapytać o łożysko, ale pewnie gdyby było już coś nie tak to by mi powiedziała. A ty masz już dojrzałe bo mamy podobny termin?

Jest prawie dojrzale.