Razem plotkujemy, ale kochać TŻtow nie przestajemy! część IV

[Mystiquee]

No to rzeczywiście, trzeba mierzyć. Ja mam typowe 39, ale to wcale mi życia nie ułatwia, bo ciągle oglądam wątek zamówieniowy i coś mnie zawsze podkusi żeby zamówić

Zmęczona jestem strasznie
A już tak późno

[nietypowynick]

E tam późno Ja dopiero zaczynam żyć... Fajnie było spac pół popołudnia

[solll]

nietypowynick- dokładnie, proste (jakoś nie lubię zbędnych duperelek, ćwieków czy nie wiadomo czego na butach w zbyt duzych ilosciach) i eleganckie

Mystiquee, ja nie moge w szpilach chodzic, mam 171cm i glupio sie czuje taka wieeeelka

[nietypowynick]

Soll to oddaj mi te buty a Ty kup sobie drugie

[solll]

o niee, kolejny tydzien lazenia? odpada ale Ty mowisz, ze masz szczuple lydki to i tak nie beda Ci pasowac bo ja mam normalnej grubosci, a i tak jest troche luzu

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

laski spadam spac, slodkich snow

[sun in the winter]

Dzien dobry

ale mi sie nie chce dzisiaj isc do pracy te 2 wolne dni tak szybko przeleciały

[gwiazdeczka2009]

cześć Dziewczynki.
kurcze dopiero wstałam, słuchajcie jaka lipa, wczoraj poszłam po pracy na browarka ze znajomymi z pracy, no i trochę wypiliśmy ale spoko, wróciłam grzecznie do domu przed 21, autobusem, jeszcze zjadłam kolację z Tż, nawet pranie zrobiłam, hahah,bo na dziś do pracy bluzkę musiałam uprać i wiecie co?? budzę się dziś w połowie nocy, pić koszmarnie mi się chce i patrze a ja w dresach, skarpetkach, no normalnie w opakowaniu, nie pamiętam jak poszłam spać Tż mówił,że walczył ze mną,żebym ciuchy zdjęła ,ale ja się nie dałam, no matko jak mi wstyd

[sun in the winter]

Napisane przez gwiazdeczka2009

cześć Dziewczynki.
kurcze dopiero wstałam, słuchajcie jaka lipa, wczoraj poszłam po pracy na browarka ze znajomymi z pracy, no i trochę wypiliśmy ale spoko, wróciłam grzecznie do domu przed 21, autobusem, jeszcze zjadłam kolację z Tż, nawet pranie zrobiłam, hahah,bo na dziś do pracy bluzkę musiałam uprać i wiecie co?? budzę się dziś w połowie nocy, pić koszmarnie mi się chce i patrze a ja w dresach, skarpetkach, no normalnie w opakowaniu, nie pamiętam jak poszłam spać Tż mówił,że walczył ze mną,żebym ciuchy zdjęła ,ale ja się nie dałam, no matko jak mi wstyd

hahaha to co Cie tak nagle siekło ? wiesz co innego jakbys od razu przyszła w takim stanie ale siedzac w domu nagle tak?
tż musiał mieć ubaw
główka boli?:P

[kooocur]

dziewczyny mam smutna wiadomość..wczoraj zmarła moja koleżanka 26 lat zostawiła chłopaka i córeczke 5 miesiecy.

Wykryli u niej raka na narzadach kobiecych....

[sun in the winter]

Napisane przez kooocur

dziewczyny mam smutna wiadomość..wczoraj zmarła moja koleżanka 26 lat zostawiła chłopaka i córeczke 5 miesiecy.

Wykryli u niej raka na narzadach kobiecych....

ojeju przykro mi 3maj się Kocurku... to jest takie niesprawiedliwe ze odchodzą dobrzy ludzie.. w tak młodym wieku

[kooocur]

Ja sie trzymam..szkoda mi tylko tego malusienkiego dziecka....

Dziewczyna zaszła w ciaze w moim wieku urosziła majac 26 lat pocieszyła sie poł roku..i wiecej nie było jej dane.

Przerazajace

[gwiazdeczka2009]

Napisane przez kooocur

dziewczyny mam smutna wiadomość..wczoraj zmarła moja koleżanka 26 lat zostawiła chłopaka i córeczke 5 miesiecy.

Napisane przez kooocur

Wykryli u niej raka na narzadach kobiecych....

Jejku, to ja tu o takich pierdołach wam gadam..a ludzie to naprawdę mają tragedię...przerażające co musi czuć jej mąz, został bez żony, sam z maleńkim dzieckiem...życie jest niesprawiedliwe...

[sun in the winter]

a wiedziała wcześniej, że jest chora..?
to jest naprawde tragedia ..


lece sie szykowac i do pracy .. Buziaki laseczki

[kooocur]

Napisane przez gwiazdeczka2009

[RIGHT]

Jejku, to ja tu o takich pierdołach wam gadam..a ludzie to naprawdę mają tragedię...przerażające co musi czuć jej mąz, został bez żony, sam z maleńkim dzieckiem...życie jest niesprawiedliwe...

Nie byli małżeństwem....tym gorzej- miejmy nadzieje, ze nie bedzie problemów prawnych

Tez zdałam sobie sprawe, ze moje problemy to głupota..

Nie wiedziała....wykryli to jej chyba po ciazy...

[Montii]

ale jak to? w ciąży jednym z obowiązkowych badań jest cytologia ...
zresztą co 3 tyg jest badana, usg... kurcze straszna tragedia ;/
współczuję

[gwiazdeczka2009]

Napisane przez kooocur

Nie byli małżeństwem....tym gorzej- miejmy nadzieje, ze nie bedzie problemów prawnych

Tez zdałam sobie sprawe, ze moje problemy to głupota..

Nie wiedziała....wykryli to jej chyba po ciazy...

ehh włąśnie to jest kolejny argument na to ,żeby się pobierać..nigdy nie wiemy jak się życie potoczy, co nas doświadczy...a teraz jak ojciec będzie chciał zaopiekować się córeczka to nie wiem czy nie będzie z tym problemów??u nas jedynie formalne zwiazki malzenskie maja swoje prawa..a konkubinat żadnych..a nie oszukujmy się, jeżeli żyjemy bez ślubu, a tworzymy wspólne gospodarstwo domowe, to jest konkubinat!! jezeli cos by sie np. stalo naszym Tz, to bez slubu mogłyby być problemy żeby go np. w szpitalu odwiedzić!!!

[Montii]

Jaki problem? przecież jakbym ja umarła to normalne ,że dzieckiem zajmuje się OJCIEC a takim jest mój TŻ.owszem nie MĘŻEM ale OJCEM dziecka

[kooocur]

Napisane przez Montii

ale jak to? w ciąży jednym z obowiązkowych badań jest cytologia ...
zresztą co 3 tyg jest badana, usg... kurcze straszna tragedia ;/
współczuję

Nie mam pojecia..może podczas ciazy juz cos zwiastowalo? szukała lekarza, który by ja zoperował..nie zdazyła znaleźć...


Gwiazdeczko to samo powiedziałam Tz jak szlismy do jego taty. Powiedziałam Mu, ze mnie by do niego nie wpuscili pewnie gdyny cos sie stało...

bardziej chodzi o mieszkanie itp.

[Montii]

my mimo iż jesteśmy mlodzi to mamy poprzepisywane rzeczy.... np mieszkanie... kto dostanie ubezpieczenie... żeby nie było później afery.. w zyciu różnie bywa..


co dzisiaj robicie???

[gwiazdeczka2009]

właśnie lecę się kąpać i do pracy idę, do 19, a potem nie wiem, moze z okazji ostatek gdzieś pójdziemy

[kooocur]

Napisane przez Montii

my mimo iż jesteśmy mlodzi to mamy poprzepisywane rzeczy.... np mieszkanie... kto dostanie ubezpieczenie... żeby nie było później afery.. w zyciu różnie bywa..


co dzisiaj robicie???

ja siedze w pizamie, pozniej robie pranie i obiadek...mielismy dzis isc na andrzejki, ale sie rozmyslilismy.


Co by tu jeszcze porobic?? hymm...

[Montii]

dlaczego?

mi tż poszedł oddać płaszczyk do pralni chemicznej...
i po rybkę... pstrąga i wędzoną makrelę

[Kohnelia20]

Napisane przez gwiazdeczka2009

ehh włąśnie to jest kolejny argument na to ,żeby się pobierać..nigdy nie wiemy jak się życie potoczy, co nas doświadczy...a teraz jak ojciec będzie chciał zaopiekować się córeczka to nie wiem czy nie będzie z tym problemów??u nas jedynie formalne zwiazki malzenskie maja swoje prawa..a konkubinat żadnych..a nie oszukujmy się, jeżeli żyjemy bez ślubu, a tworzymy wspólne gospodarstwo domowe, to jest konkubinat!! jezeli cos by sie np. stalo naszym Tz, to bez slubu mogłyby być problemy żeby go np. w szpitalu odwiedzić!!!

musze się z tobą zgodzić

koocur smutne to

Mystiquee podasz mi tego linka do tej babki z avonu? ja co miesiąc trace 100 albo i więcej na avon własnie

a mój tż też do miasta pojechał powiedział że mam siedzieć w domu bo jeszcze mi grypa nie przeszła i mowił że kupi mi coś dobrego

a wczoraj zrobiliśmy sobie andrzejki i byliśmy na drinku przychodze do domu a tam sms od kumpeli żebym rano nie wstawała bo mamy odwołane ćwiczenia bo babka ponoc chora i wolne no ale jutro za to od rana do 20 i pewnie i tak trzeba będzie nadrobić te ćwiczenia ale co tam przynajmniej sobie do młodego pojedziemy

[Mystiquee]

Napisane przez gwiazdeczka2009

cześć Dziewczynki.
kurcze dopiero wstałam, słuchajcie jaka lipa, wczoraj poszłam po pracy na browarka ze znajomymi z pracy, no i trochę wypiliśmy ale spoko, wróciłam grzecznie do domu przed 21, autobusem, jeszcze zjadłam kolację z Tż, nawet pranie zrobiłam, hahah,bo na dziś do pracy bluzkę musiałam uprać i wiecie co?? budzę się dziś w połowie nocy, pić koszmarnie mi się chce i patrze a ja w dresach, skarpetkach, no normalnie w opakowaniu, nie pamiętam jak poszłam spać Tż mówił,że walczył ze mną,żebym ciuchy zdjęła ,ale ja się nie dałam, no matko jak mi wstyd

Napisane przez kooocur

dziewczyny mam smutna wiadomość..wczoraj zmarła moja koleżanka 26 lat zostawiła chłopaka i córeczke 5 miesiecy.

Wykryli u niej raka na narzadach kobiecych....

Straszne

Napisane przez Montii

co dzisiaj robicie???

Dziś umówiliśmy się ze znajomymi TŻta a przed tym te nauki

[nietypowynick]

Kocurku przykro mi.. Smutna historia. Dałaś mi kopa i musze iść do gina jak bede w domu na dłużej...
A ja wstałam o 11, wlansie zaraz wychodze na spotkanie z kolezanka z ktora sie pokomplikowalo i moze sie dowiem dlaczego... Obiecala mi pojsc ze mna po te cholerne buty

[solll]

Koccur, strasznie smutne... szkoda, że o siebie nie zadbała odpowiednio...

Montii ja dziś siedzę w domu cały dzień, bo trochę chora jestem i chcę się podkurować, a jutro za to do Tż sobie pojadę

Kurde jaką macie pogodę? Bo u mnie taka chlapa trochę, tu śnieg, tam deszcz... niefajnie to wygląda, ale nie ma mrozu póki co.

[Mystiquee]

Napisane przez solll

Kurde jaką macie pogodę? Bo u mnie taka chlapa trochę, tu śnieg, tam deszcz... niefajnie to wygląda, ale nie ma mrozu póki co.

U mnie też taka pogoda.
Ciemno jak wieczorem

[kooocur]

Dzieczyny własnie dzwoniła druga koleznaka..w nocy urodziła zdrową i piekna Sare

Ja mam mróz i to straszany aż cały płot jest biały.

Zaraz zrobie obiadek i bede piekła piernik niech Tż poczuje swieta jak wróci z pracy

[Mystiquee]

Piernik
A ja bym zjadła takie małe pierniczki z lukrem

[Rodzynka1989]

A u mnie pada śnieg i jest minimalny mrozik