Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

[ASIULEK_23]

Znalazłam jakies fotki z zasłonietym oknem
A dalej sukienka i akcesoria. Wiem- bez szału ale chociaż wygodnie a te wszystkie stroje co ogladalam takie sztywne, że mała by mi tego w życiu nie chciała założyć. Ona to juz pod tym względem jest straszna. Wszystko ja uwiera przeszkadza

[ASIULEK_23]

sara- fajny strój. Ja jej chciałam kupić podobny ale ona się uparła na księżniczkę i koniec

Jak u was te bale się odbywają? U nas jest o 10. Stroje mamy zostawić w szatni podpisane i panie ubiorą dzieciaczki.

[catro]

Napisane przez pl_madzia

Oj bardzo niemiła przygoda, rodzice czekają żeby nagrać swoje dziecko a ono nie występowało. Tylko taka impreza ciężka organizacyjnie i o wpadkę nietrudno.

A to nawet nie chodziło o te, że chcieliśmy nagrać Olę
Obawiałam się, że Oli będzie przykro, że tyle się uczyła, umiała wszystko pięknie, a tu wszystkie dzieci były wywoływane do wierszyka, tylko Ola nie No tak się nie robi. No jeszcze jakby wszystko szło pięknie, a tu prawie połowa nic nie powiedziała, albo siedziała na kolanach u rodziców i nie chciała wyjść. A na panią dyrektor niech nie zwalają, bo ja widziałam kto ją wywołał (a nawet mam to nagrane). Pani miała na kartce wszystko rozpisane, ogólnie był rozgardiasz, zgadzam się, ale nawet jeśli się obawiały, że Ola by nie powiedziała, to by (na tym tle) się przecież nic nie stało.
To było mocno nie w porządku i niepedagogiczne. A ich tłumaczenia mnie nie przekonują, nie trzymają się kupy.

Napisane przez P0P70

Za oknem brak śniegu więc moje dziewczynki dorwały styropian. Wszędzie było go pełno a najwięcej we włosach Oliwki

Widzę (po otwartej szafce) że mamusia się relaksowała w tym czasie

O balu karnawałowym już nic nie piszę, bo Ola chora (znów). Tym razem wytrzymała 5 dni w przedszkolu A miała być pszczółką - już zarezerwowałyśmy kostium.

Megi - a Igor jak?

[libra777]

Napisane przez pl_madzia

ale Eryk dzisiaj o 16.30 wraca ze szkoły, a musi do 21 i odpocząć i masę lekcji zrobić, już nie mówiąc o nauce np. słówek z angielskiego czy lekturze z polskiego Biedny jest.

bosz to jeszcze później niż mój z gimnazjum ,a ja narzekałam że dopiero o 16 jest w domu , mam nadzieję że w średniej będzie mniej też nauki

Madziwnia ja z laptopem po całym domu latam ,jakbym miała stacjonarny to stałby pewnie na górze i zajrzałabym tam co najwyżej wieczorem albo i wcale ,więc odkryłaś tajemnicę obecności na wizażu

Nataszka to wszystkiego najlepszego już na jutro

[izazula]

Nasz strój też nie jest sztywny i całkiem dobrze uszyty jak na sklepowy i cenę

[sara 85]

Napisane przez ASIULEK_23

sara- fajny strój. Ja jej chciałam kupić podobny ale ona się uparła na księżniczkę i koniec

Jak u was te bale się odbywają? U nas jest o 10. Stroje mamy zostawić w szatni podpisane i panie ubiorą dzieciaczki.

u nas też o 10, dzieci od razu przychodzą przebrane w stroje

u Zosi jest tak, że wszystkie dzieci razem mówią wierszyki i śpiewają piosenki

[nataszka25]

Napisane przez ASIULEK_23

Te stroje sklepowe są dla mnie mega wstrętne. Materiały sztywne, niedbale uszyte. Porażka. No i wszędzie to samo- księżniczki, wróżki, biedronki, myszki minnie o motylki
Miałam zamówić na all ale ostatecznie zdecydowalam się wykorzystać jej sukienke tiulową z cekinami, ktorej by nigdy nigdzie nie założyla :0 dokupilam tylko korone i różdżkę. mala zadowolona a strój tanim kosztem- 15 zł

nataszka- mialam kupić ten strój motyla w ktorym Amelka ma zdjęcie na fejsie ale jakaś taka ta spódniczka mi się "licha" wydawała. mam rację?

Tak, spódniczka licha - ale zestaw skrzydła różdzka opaska spódniczka był po 9.99 więc dla samych skrzydeł było warto, a mam fioletowe body z wszywaną spódniczką tiulową piękne ale za krótkie na małą i mam zamiar to połączyć - tzn teściowa

[ASIULEK_23]

Nataszka- Werka nigdy nie widziala bajki Monster a tez wiecznie o tym gada. Ale nic nie dostała i na razie nie zamierzam kupić, uważam, ze to lalki dla troche starszych dziewczynek.
ostatnio była u nas koleżanka z dziewczynką starsza od Werki prawie rok. Werka jej powiedziała, że kupi jej lalke Monter High a ta przybiegła do mamy z płaczem, że ona nie chce bo się ich boi

Moja wybrała sobie takie torty:
http://www.cukierniasowa.pl/pl/produkty/items/46

"monster czaszka"
i
"monster lalka różowa"

[nataszka25]

Napisane przez izazula

Sara, Nataszka, Asia Zdrówka dla dziewczynek

Nataszka nie dostaliście wczesniej nic do nauczenia ? czy chodzi Ci o same piosenki ? Myślę że spokojnie się "wbije" z innymi dziećmi w razie gdyby nie chodziła.

Asia ja się już pogodziłam z tym że księżniczki będą obecne w domu i nie tylko
Zosia upierała się żeby być Królewną Śnieżką ale któregoś dnia w lidlu były stroje więc zakupił (29,99 pln) odpowiedni ale nijak nie wyglądający jak Śnieżka. Nie przeszkodziło to Zosi się ucieszyć bardzo i opowiadać że jest Śnieżką

I wszystkim dzieciaczkom zdrówka

wierszyk już umie
o piosenki się martwię

[klaudusk_a]

u nas nie bal chyba będzie dopiero po feriach na początku lutego ale Tż ciocia jest nauczycielką w dwóch szkołach i zawsze zabiera Zuzię na bale choinkowe właśnie do tych szkół

u nas Zuzia też gada o tych Monster High ale do tej pory nic jej nie kupilam z takim motywem i nie zamierzam. jest tyle fajnych postaci z bajek, że na prawdę nie musze jej kupować takich brzydkich lalek, więc na razie króluje u nas Hello Kitty i Minnie

[izazula]

Catro zdrówka i dla Oli

Asia nie mam pojęcia jak bal będzie wyglądał. Mam nadzieję że napiszą nam jak zwykle wcześniej co robić.
Wasza sukienka jest jak najbardziej księżniczkowa i inna niż wszystkie księżniczki.

A znana mi kobietka powiedziałaby "A Wy zawsze zamierzcie spełniać wszystkie życzenia dzieci !!!???"

[nataszka25]

Napisane przez ASIULEK_23

Nataszka- Werka nigdy nie widziala bajki Monster a tez wiecznie o tym gada. Ale nic nie dostała i na razie nie zamierzam kupić, uważam, ze to lalki dla troche starszych dziewczynek.
ostatnio była u nas koleżanka z dziewczynką starsza od Werki prawie rok. Werka jej powiedziała, że kupi jej lalke Monter High a ta przybiegła do mamy z płaczem, że ona nie chce bo się ich boi

Moja wybrała sobie takie torty:
http://www.cukierniasowa.pl/pl/produkty/items/46

"monster czaszka"
i
"monster lalka różowa"

he he.
Lalki nie są piękne. Ale na ulicy gorsze twory czasem chodzą;-)
więc nie ma tragedii.
No u mnie było bo Marysia ma bo Wiktoria ma.
Jak mam jej wytłumaczyć że nie musi być jak wszyscy.
Ale tatuś kupił lalkę i tak poszło

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez klaudusk_a

u nas nie bal chyba będzie dopiero po feriach na początku lutego ale Tż ciocia jest nauczycielką w dwóch szkołach i zawsze zabiera Zuzię na bale choinkowe właśnie do tych szkół

u nas Zuzia też gada o tych Monster High ale do tej pory nic jej nie kupilam z takim motywem i nie zamierzam. jest tyle fajnych postaci z bajek, że na prawdę nie musze jej kupować takich brzydkich lalek, więc na razie króluje u nas Hello Kitty i Minnie

a hello kitty to diabeł:-P

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez izazula

Catro zdrówka i dla Oli

Asia nie mam pojęcia jak bal będzie wyglądał. Mam nadzieję że napiszą nam jak zwykle wcześniej co robić.
Wasza sukienka jest jak najbardziej księżniczkowa i inna niż wszystkie księżniczki.

A znana mi kobietka powiedziałaby "A Wy zawsze zamierzcie spełniać wszystkie życzenia dzieci !!!???"

he he

[klaudusk_a]

u nas ogólnie ostatnio Zuzia chciałaby żeby wykupić jej połowę sklepu z zabawkami. oczywiście za każdym razem ze stoickim spokojem tłumaczę jej, że nie będzie dostawać wszystkiego jej się tylko zamarzy, bo po pierwsze nie mamy tyle pieniędzy a po drugie nie ma na to wszystko miejsca i do tego Zuzia bawi się zabawką 2 dni a pózniej idzie w kąt. jak na razie wszystkie te argumenty działają

teraz mamy okres: uczymy się pisać literki więc inwestujemy w flamastry, kolorowe karteczki i różne szablony więc Zuza nie płacze za zabawkami

[monka23]

LIBRA NATASZKA

MADZIWNA poka łóżko które przemalowalas , jestem ciekawa efektu.
Mebelki fajne. Wiesz jak to sie mowi, ciasto ale własny, u nas to dopiero klitki - pokoje

ASIULEK noo i super ten regał , moze ja taki regał kupie zamiast tych pojemników z ikei . Muszę sie zastanowić .
Oby brak dobrego humoru był tylko chwilowka ,a nie stanami depresyjnymi, albo to typowe zimowe depresje .

Za Cyganki dziewczynki przebierzcie , cyganowa księżniczka na pewno bedzie sie wyróżniać . A tak serio to u nas nie ma tego tupu imprez w przedszkolu- szkoda.



NATASZKA a ja ta fioletowa kiecke kojarze , ona nie z angli ? Tak mi sie wydaje ze gdzies widziałam.


MADZIA u mnie to samo, młody wraca przed 16 - a potem zaczyna sie wyścig z czasem, jedzenie, odpoczynek, lekcje, czytanie, zabawa, kąpanie, chwila sam na sam z nim i to do 21 , mając drugie dziecko na głowie- nieoszukujmy sie CIEŻKO jest .


Ja laptopa juz nie używam , chyba ze do czegoś konkretnego , a tak to na tele albo na i - padzie siedzę.
LIBRA ze mną tele ciagle , ja juz jestem mega uzależniona



CATRO jasne masz racje. Tak sie nie robi, tym bardziej ze babka miała wszystko rozpisane a to przedstawienie było dla dzieci bo to one były zaangażowane .
Tez bym sie wkurzyła.
Opierdzielilas je? Mam nadzieje ze cie to oczyści i juz nie nos tego w sobie. Jeszcze setki przedstawień przed wami, mała tego nie bedzie pamietać , Zdrowka dla niej.
Moze fotka małej , bo szczerze ( wybacz) to ja nie pamietam jej

[sara 85]

Zosia też nigdy nie oglądała bajki monster, a non stop o tym gada i oczywiście wszystko co z tym związane to jej się podoba. Mówi, że lalki są prześliczne też nie zamierzam na razie jej takiej kupować. Tort z monster też woła, ostatnio gdzieś ujrzała kolczyki czaszki i pytała czy jej kupie takie

[ASIULEK_23]

heh nataszka, u nas podobnie, tylko było "a Maja ma, a Mateusz ma"
ja staram sie ją uczyć, że to, że ktoś coś ma to nie znaczy, że ona musi mieć, że to nie jest tak w życiu, że co sie chce to sie ma. Staram się ale co z tego wyjdzie to nie wiem

[sara 85]

Asia- Zosia wybrała sobie tort "Monster czaszka" i " Monster lalka turkusowa"

[libra777]

A mój chce bluzę ze spajdermenem ,kapcie ze spajdermenem ale bajki też nigdy nie oglądał

[ASIULEK_23]

monka- regal ,jak regał- zwykły, prosty ale praktyczny wg mnie. Zamawiałam u stolarza, zapłaciłam coś około 200zł a jest spory. Nie chciałam inwestować, bo za pare lat trzeba będzie pozmieniać, zrobić miejsce na biurko itp, wiec wsio tanim kosztem na razie tym bardziej, że u niej w pokoju duzego manewru nie ma, po klitka masakryczna
teraz zamawiam do niej szafę pod zabudowę do sufitu, cała w lustrze co by nie zmniejszyla totalnie pokoiku teraz stoi zwykla i tak pozastawiana klamotami (sklep, tablica, kuchnia), ze drzwi nie mozna otworzyć, przesuwna praktyczniejsza u nas bedzie.

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez sara 85

Asia- Zosia wybrała sobie tort "Monster czaszka" i " Monster lalka turkusowa"

[monka23]

Od bądźcie takie płytkie , czy to ma znaczenie ze sa ładne - brzydkie i dlaczego tak uczucie dzieci , oceniania na podstawie wyglądu
Oceniając te lalki przy dzieciach wysyłanie komunikat - brzydki - nie bawię sie, nie możesz sie bawić, nie sa warte.
Potem dziecko sobie kalkuluje po swojemu ,a w późniejszym okresie okazuje sie ze ci brzydcy sa gnębieni, pozostawieni sobie , a ci piękni wywyższani, z zapartym nosem do góry.

Lalki barbi kupujecie , nie jedna dziewczynka pewnie ma. Czy to czasem nie dyskryminacja . Tworzycie w ich wyobrazeniach taki obraz piękna od początku . Potem rodzice sie dziwią ze dziewczynki odchudzaja sie, czuja sie niekomfortowo w swoim ciele , a bo ma lekki brzuszek, a bo nie ma takich bioder i pełnego biustu. W późniejszym czasie dochodzą magazyny zdjęcie wykreowanego przez fotografów i projektantów - ideału piękna , co ma nie ma racji bytu w rzeczywistości.
Lalka barbi od małego jest ikona piękna , do której dążą małe młode dziewczynki ( no cześć ) .
Pozwólcie dzieciakom samemu zadecydować co mieści sie w jego granicach brzydoty i piękna.




- nie bijcie z przymrużeniem oka to pisze, ale myśle ze cos w tym jest .

[nataszka25]

Napisane przez monka23

Od bądźcie takie płytkie , czy to ma znaczenie ze sa ładne - brzydkie i dlaczego tak uczucie dzieci , oceniania na podstawie wyglądu
Oceniając te lalki przy dzieciach wysyłanie komunikat - brzydki - nie bawię sie, nie możesz sie bawić, nie sa warte.
Potem dziecko sobie kalkuluje po swojemu ,a w późniejszym okresie okazuje sie ze ci brzydcy sa gnębieni, pozostawieni sobie , a ci piękni wywyższani, z zapartym nosem do góry.

Lalki barbi kupujecie , nie jedna dziewczynka pewnie ma. Czy to czasem nie dyskryminacja . Tworzycie w ich wyobrazeniach taki obraz piękna od początku . Potem rodzice sie dziwią ze dziewczynki odchudzaja sie, czuja sie niekomfortowo w swoim ciele , a bo ma lekki brzuszek, a bo nie ma takich bioder i pełnego biustu. W późniejszym czasie dochodzą magazyny zdjęcie wykreowanego przez fotografów i projektantów - ideału piękna , co ma nie ma racji bytu w rzeczywistości.
Lalka barbi od małego jest ikona piękna , do której dążą małe młode dziewczynki ( no cześć ) .
Pozwólcie dzieciakom samemu zadecydować co mieści sie w jego granicach brzydoty i piękna.




- nie bijcie z przymrużeniem oka to pisze, ale myśle ze cos w tym jest .

otóż to
też mówię żena ulicy dużo więcej straszy;-)

[ASIULEK_23]

monka- cos w tym jest na pewno. ja nie twierdze, że te lalki sa brzydkie, bo mi sie nawet podobaja. Mnie po prostu "przerażają' te detale typu czaszki, zielona twarz (niczym topielec), zęby wampira. I wiem, że to, że ona to chce to nie jest sprawa, że ona to lubi tylko o tym słyszy. Ona na tyle zna te lalki, że kupiłam jej lalkę MLP a ona się cieszyła, że ma Monster i niech nadal tak twierdzi

Nigdy jej nie powiedziałam, że te lalki sa brzydkie, tylko, że sa dla starszych dziewczynek. zawsze wtedy słyszę "ale ja jestem już dorosła" jakoś tak na szczęście temat szybko mija i udaje się ją od tego odwieźć. Może przyjdzie czas, że się uprze na maksa i wtedy nie twierdze, że nie kupię

[sara 85]

Napisane przez monka23

Od bądźcie takie płytkie , czy to ma znaczenie ze sa ładne - brzydkie i dlaczego tak uczucie dzieci , oceniania na podstawie wyglądu
Oceniając te lalki przy dzieciach wysyłanie komunikat - brzydki - nie bawię sie, nie możesz sie bawić, nie sa warte.
Potem dziecko sobie kalkuluje po swojemu ,a w późniejszym okresie okazuje sie ze ci brzydcy sa gnębieni, pozostawieni sobie , a ci piękni wywyższani, z zapartym nosem do góry.

Lalki barbi kupujecie , nie jedna dziewczynka pewnie ma. Czy to czasem nie dyskryminacja . Tworzycie w ich wyobrazeniach taki obraz piękna od początku . Potem rodzice sie dziwią ze dziewczynki odchudzaja sie, czuja sie niekomfortowo w swoim ciele , a bo ma lekki brzuszek, a bo nie ma takich bioder i pełnego biustu. W późniejszym czasie dochodzą magazyny zdjęcie wykreowanego przez fotografów i projektantów - ideału piękna , co ma nie ma racji bytu w rzeczywistości.
Lalka barbi od małego jest ikona piękna , do której dążą małe młode dziewczynki ( no cześć ) .
Pozwólcie dzieciakom samemu zadecydować co mieści sie w jego granicach brzydoty i piękna.




- nie bijcie z przymrużeniem oka to pisze, ale myśle ze cos w tym jest .

no masz trochę racji, moja ma kilka barbie, ale jakoś nie bawi się nimi. Najbardziej lubi bobaski, ale te monster to kojarzą mi się z kościotrupami, czaszkami itd, wydaje mi się, że one są dla trochę starszych dziewczynek.
Zosia by chyba wszystko zrobiła aby mieć tą lalkę

[ASIULEK_23]

No wlasnie najgorsze jest to, że tym naszym dzieciakom podoba sie wszystko to co nawet ładne nie jest ale jest wkoło tego szum. Wystarczy moda po prostu... wiedzialam, ze tak to dziala ale nie spodziewalam się, ze tak szybko

[monka23]

Napisane przez libra777

A mój chce bluzę ze spajdermenem ,kapcie ze spajdermenem ale bajki też nigdy nie oglądał

moj tez lubi . W sobotę był u fryzjera i chciał znowu spidermana na głowie czyli pajęczyne, ale za zimno i tylko troche włosy podcięte ma.
Moj nie oglądał go jakos , a jak juz oglądał to po stwierdzeniu ze to lubi , po fakcie .

PASIEK no spodobał mi sie pomysł z regalem, a jak z gorynymi polkami? Mała cie wola ?
Kurczę ja sie boje ze mnie nie zawolaja, a mlod bedzie chciał sam , bo on "juz duży " i nie potrzebuje pomocy. Czy ten regał jest przymocowany do ściany?
Tyy a ten kociak biały na fotce- wyglada jak prawdziwy

Ja to tak z przymrużeniem pora troche pisze bo to tez nie jest tak proste. Bo na to im bedą dziewczynki i jakimi ludźmi ma wiele czynników .

[nataszka25]

Moja jakoś się nie zagłębia w te maleńkie kły w te uszy do góry...
jakoś mi przeszło to anty na monster - w sumie w większości można się czegoś doszukać - ale każdy ma swoje zdanie

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez sara 85

no masz trochę racji, moja ma kilka barbie, ale jakoś nie bawi się nimi. Najbardziej lubi bobaski, ale te monster to kojarzą mi się z kościotrupami, czaszkami itd, wydaje mi się, że one są dla trochę starszych dziewczynek.
Zosia by chyba wszystko zrobiła aby mieć tą lalkę

nie złamiesz się?

[monka23]

Tak mi sie właśnie wydaje, ze lepiej określić te lalki jako dla starszych dziewczynek niż ze sa brzydkie , a tym bardziej przy dziecku.

Każda matka ma prawo do decyzji , czym jej dziecko ma- moze sie bawić, ale czasem w wyrażaniu pewnych poglądów trzeba byc ostrożnym .



Obudziłam sie dzisiaj i zetknęłam na zegarek o 3.33 , a rano rozpijam silniczke.
Wierzycie w takie cos ?
Godzina 3.33 to podobno godzina diabła, złych mocy, demonów
No sol to każdy wie.

Zaraz jade na zakupy , mam nadzieje ze nic sie nie stanie, jak obłąkana bede chodzić i rozglądać sie czy nic sie nie swieci

[nataszka25]

Napisane przez ASIULEK_23

No wlasnie najgorsze jest to, że tym naszym dzieciakom podoba sie wszystko to co nawet ładne nie jest ale jest wkoło tego szum. Wystarczy moda po prostu... wiedzialam, ze tak to dziala ale nie spodziewalam się, ze tak szybko

to prawda ja też myślałam że nas to nie dotyczy...
a radość z lalki jak ona to mówi "czekoladowej" była nie do opisania.
"Mamo, zawsze o takiej marzyłam, dziękuje Wam" no i Gabrysia, Marysia też ma taką i ja teraz też.
Słaba jestem na to jej gadanie
Ale uważam że mam mądre dziecko - w sklepie nie ma że dostanie co chce - zawsze wchodzimy i tłumaczę że dziś nie mam pieniędzy na dodatkowe zabawki i jest ok - ogląda i wychodzi - jak jej coś się podoba to mówi że jak będzie miała urodzinki to dostanie - więc teraz cały rok przed nami takiej wymówki
Kiedyś była akcja jakbym nie kupiła jej tego co chce - tzn były akcje bo wychodziła z rykiem wrzaskiem.

[ASIULEK_23]

Właśnie w radiu słucham i aż mnie trzęsie. Kobieta zostawiła w domu swoje 2,5 letnie dziecko przywiązane paskiem do framugi drzwi no masakra jakaś. Kobietę znaleźli, była trzeźwa. To sie stało niedaleko Torunia. Co się dzieje na tym świecie...

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez monka23

moj tez lubi . W sobotę był u fryzjera i chciał znowu spidermana na głowie czyli pajęczyne, ale za zimno i tylko troche włosy podcięte ma.
Moj nie oglądał go jakos , a jak juz oglądał to po stwierdzeniu ze to lubi , po fakcie .

PASIEK no spodobał mi sie pomysł z regalem, a jak z gorynymi polkami? Mała cie wola ?
Kurczę ja sie boje ze mnie nie zawolaja, a mlod bedzie chciał sam , bo on "juz duży " i nie potrzebuje pomocy. Czy ten regał jest przymocowany do ściany?
Tyy a ten kociak biały na fotce- wyglada jak prawdziwy

Ja to tak z przymrużeniem pora troche pisze bo to tez nie jest tak proste. Bo na to im bedą dziewczynki i jakimi ludźmi ma wiele czynników .

sam ten facet nam to zaproponował.
o do tego czy woła to przeważnie tak, czasem jak z tej półki przedostatniej coś chce (tam gdzie gry i puzzle) to podstawia sobie krzesełko. Ale zawsze mowię, że ma tak nie robić, że zawsze ma kogos poprosić o pomoc i raczej tak robi.

Co d okota to rusza się i mruczy tez jak prawdziwy tylko twardy jak zdechlak

[nataszka25]

Napisane przez ASIULEK_23

Właśnie w radiu słucham i aż mnie trzęsie. Kobieta zostawiła w domu swoje 2,5 letnie dziecko przywiązane paskiem do framugi drzwi no masakra jakaś. Kobietę znaleźli, była trzeźwa. To sie stało niedaleko Torunia. Co się dzieje na tym świecie...

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------




sam ten facet nam to zaproponował.
o do tego czy woła to przeważnie tak, czasem jak z tej półki przedostatniej coś chce (tam gdzie gry i puzzle) to podstawia sobie krzesełko. Ale zawsze mowię, że ma tak nie robić, że zawsze ma kogos poprosić o pomoc i raczej tak robi.

Co d okota to rusza się i mruczy tez jak prawdziwy tylko twardy jak zdechlak

szok

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez ASIULEK_23

Znalazłam jakies fotki z zasłonietym oknem
A dalej sukienka i akcesoria. Wiem- bez szału ale chociaż wygodnie a te wszystkie stroje co ogladalam takie sztywne, że mała by mi tego w życiu nie chciała założyć. Ona to juz pod tym względem jest straszna. Wszystko ja uwiera przeszkadza

taki regał też chce., tylko jeszcze podzielone te polki.
U stolarza taniej. Muszę pomyśleć