Majówki 2016 sezon VI epizod unboxing

[daggmara]

Napisane przez urshoola

W ktorej dobie mniej wiecej odpada ten kikut? I czy nie przeszkadza przy przebieraniu?mam na mysli glownie wciagane body. Bo tp tez jest temat ktory mnie nurtuje.
Fab zagladaja do Was kosultanci laktacyjni?

Córce odpadł w 10 dobie. Młody ma dziś 8 dni i kikut trzyma się jeszcze mocno, ale faktem jest, że ja się dość delikatnie z nim obchodzę.

Odkrycie dnia: młody uwielbia spać na brzuszku. Jestem zachwycona, córka od urodzenia nie znosiła tej pozycji, a spanie na brzuszku dobrze działa na pozbywanie się gaziorów, więc tym lepiej.

A imienia dalej brak. W szpitalu na drodze kompromisu rozważaliśmy Iwo. Podejrzewam, że małż komuś powiedział i reakcja nie przejawiała entuzjazmu i zaraz chyłkiem się wycofał z tego. Dziś to imię ze średniowiecznym rodowodem przyrównywał do Brajana, taaa... I tak byłam w szoku, że wtedy tak nietypowe imię wskazał. Więc po staremu. On proponuje Wojtuś. Ja Leon. We wtorek ma rejestrować, mi się też już odechciewa tego tematu, o małym myślę tylko jako o Leonie. Ewentualnie czasem nazywam go w myślach Tomciem, bo to taka mała kopia mojego męża, ale chciałabym, żeby się nazywał bardziej oryginalnie, a nie tak samo jak tatuś, więc nawet tego na głos nie mówię.

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Dziewczyny macie może wzory wniosków, które trzeba złożyć u pracodawcy? Właśnie mi się przypomniało, że trzeba się z tego rozliczyć.

[Mad_lenka]

Napisane przez Monanka83

Dziewczyny, jakieś sprawdzone domowe sposoby na obniżenie ciśnienia? Tak mnie dziś boli głowa że zaraz mi eksploduje, a ciśnienie 152/104 to chyba wysokie?

Mona a nie bierzesz nic na ciśnienie?
Ja z ciśnieniem 150/102 pojechałam na IP, bo się skontaktowałam z moim lekarzem i tak mi poradził.

Zrobili mi Ktg i odesłali do domu. Kazalo mierzyć 4 razy dziennie ciśnienie i ja łykam dopegyt 3x dziennie.

[AnneMariie]

Dagmara, to jak mowicie do synka? :p czuje, ze bedzie ciezko Wam cos uzgodnic przez dwa dni.


Mam dzis gorsza godzine. Po nacieciu krocza mega mnie dzis boli juz nie wiem co robic. Czuje sie brudna przez te poporodowe krawawienie i do tego wciaz chodze jak kaczka. Denerwuje mnie to, ze jestem tak ograniczona, a chcialabym juz tyle zrobic. Nawet to niewyspanie mi nie przeszkadza jak ten bol. Siuski tylko pod prysznicem, bo inaczej szczypie jak cholera. Juz wolalabym miec naciecie po cc. Siedze teraz i rycze, bo juz nie moge..

[Mad_lenka]

A z domowych sposobów to czosnek na obniżenie ciśnienia.

[urshoola]

Dagmara ja mam takie wnioski ale sporzadzone po prostu przez kadry u mnie w firmie. Moze zapytaj czy takie cos tez macie?
Ja napisalam do ksiegowej maila i przyslala mi kilkanascie stron do wypelnienia.
AnneMariie a stosujesz cos na przyspieszenie gojenia? Bardzo Ci wspolczuje tego dyskomfortu tez sie tego obawiam troche...

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez Mad_lenka

A z domowych sposobów to czosnek na obniżenie ciśnienia.

Moze tez byc wyciag z jemioly ale on jest chyba na alkoholu wiec przy KP nie bardzo....

[pluszowy_kot]

Napisane przez RosesAreRed

Kocie, a oprocz tych problemow z karmieniem, wyniki kociaka sa ok? Z butli mu lepiej idzie niz z piersi, czy to kwestia techniki ssania?

Niestety, wada jest tak zrobiona, że to fizycznie niemożliwe, żeby zasysał mleko, nie tworzy się w buzi odpowiednie podciśnienie. Zorientowała się położna, po spadku wagi i obejrzała dokładnie jak ssie. Ale i tak mam go przystawiać bo jest duża szansa, że po zabiegu będzie mógł wrócić do jedzenia z piersi.
A inne badania są ok. Echo serca dobre,badanie słuchu też.

[zabciajs]

Napisane przez AnneMariie

Dagmara, to jak mowicie do synka? :p czuje, ze bedzie ciezko Wam cos uzgodnic przez dwa dni.


Mam dzis gorsza godzine. Po nacieciu krocza mega mnie dzis boli juz nie wiem co robic. Czuje sie brudna przez te poporodowe krawawienie i do tego wciaz chodze jak kaczka. Denerwuje mnie to, ze jestem tak ograniczona, a chcialabym juz tyle zrobic. Nawet to niewyspanie mi nie przeszkadza jak ten bol. Siuski tylko pod prysznicem, bo inaczej szczypie jak cholera. Juz wolalabym miec naciecie po cc. Siedze teraz i rycze, bo juz nie moge..

Kochana nie mam pojecia o porodzie i o tym co poźniej, ale uczucie ograniczenia wiem jak denerwuje. Trzeba czasu..nic innego mądrego nie podpowiem. Jestesmy z Tobą i łaczymy sie w bólu.

Idę to przespać. Dobranoc Mamuśki.

[daggmara]

Napisane przez pluszowy_kot

Niestety, wada jest tak zrobiona, że to fizycznie niemożliwe, żeby zasysał mleko, nie tworzy się w buzi odpowiednie podciśnienie. Zorientowała się położna, po spadku wagi i obejrzała dokładnie jak ssie. Ale i tak mam go przystawiać bo jest duża szansa, że po zabiegu będzie mógł wrócić do jedzenia z piersi.
A inne badania są ok. Echo serca dobre,badanie słuchu też.

Bedziecie miec pewnie jeszcze usg przezciemiaczkowe? My mielismy przez wzglad na cukrzyce ciazowa, wykazalo niewielka torbiel do kontroli za jakis czas.
Ale z butelki kociak daje rade jesc, czy jest inny sposob karmienia?

Anne - przy corce mowimy "dzidzia", czy "braciszek". Miedzy soba po prostu "on". Ja mowie np. "ale grzecznie spi" i wiadomo o kogo chodzi. Maz uzyl dzis mojego okreslenia mlody, ktorego zawsze tu uzywam. Do meza tak nie mowie, bo Mlody to zwyczajowo jego brat. Mysle, ze mi w koncu ulegnie, ale koniec koncow, ktores z nas nie bedzie zadowolone. Ja uwazam, ze po trudach ciazy, ciecia i przy ciezarze opieki nad dzieckiem to powinna byc moja decyzja.

[RosesAreRed]

Napisane przez pluszowy_kot

Niestety, wada jest tak zrobiona, że to fizycznie niemożliwe, żeby zasysał mleko, nie tworzy się w buzi odpowiednie podciśnienie. Zorientowała się położna, po spadku wagi i obejrzała dokładnie jak ssie. Ale i tak mam go przystawiać bo jest duża szansa, że po zabiegu będzie mógł wrócić do jedzenia z piersi.
A inne badania są ok. Echo serca dobre,badanie słuchu też.

No i super ze inne badania sa ok. Kociak pociumka z butli, a potem jest nadzieja ze wroci do piersi.
Jade jutro rano do anestezjologa wiec jak cos poczebujesz to mow, bede na dole. Jak mi sprawnie pojdzie to zahacze jeszcze o cotygodniowe usg i ktg, zeby we wtorek nie jezdzic

Mala wciska mi dzis glowe prawie pod moje piersi. Siedze bo z zoladka kwasy cofaja mi sie niemilosiernie, a nawet w tej pozycji zgaga kosmos. Ciezko mi sie oddycha. Negocjuje z mezem pozostawienie uchylonego okna na noc. Coraz trudniejsza ta koncowka... nogi mam ociezale i spuchniete, graza boli, dzidka przestawia mi wnetrznosci...musialam posmecic na noc, wybaczcie

[Mad_lenka]

A ja jutro idę na badanie krwi- dużo tego przed porodem, boję się, że 8 fiolek mi wezmą. Dobrze, że mąż idzie ze mną.

[agassek]

Dagmara, ale z Twojego męża uparciuch współczuję takich rozterek. Zawsze możecie nadać oba imiona i Młody wybierze sobie potem to, którym będzie chciał się posługiwać, chociaż zawsze któreś musi być tym pierwszym dla mnie zarówno Wojtek, jak i Leon to ładne i proste, nieprzekombinowane imiona

Mad_lenka, co takiego będą badać, że aż tyle tej krwi?

[fruzjape]

Ann bierzesz przeciwbólowce? Spokojnie mozesz, a powinny pomoc choć trochę.

kocie dobrze, ze szybko zauważyli problem. Jak długo zostajecie w szpitalu? Kiedy zabieg mniej więcej?

Ja siedze wlasnie z laktatorem, bo piersi mam tak pełne, ze nie mogę zasnąć...

[Mad_lenka]

Napisane przez agassek

Dagmara, ale z Twojego męża uparciuch współczuję takich rozterek. Zawsze możecie nadać oba imiona i Młody wybierze sobie potem to, którym będzie chciał się posługiwać, chociaż zawsze któreś musi być tym pierwszym dla mnie zarówno Wojtek, jak i Leon to ładne i proste, nieprzekombinowane imiona

Mad_lenka, co takiego będą badać, że aż tyle tej krwi?

Morfologia, uklad krzepnięcia, HIV i te inne wirusowe chyba tego 4 czy 5 jest. Sporo tego, do szpitala też wymagają. Robiłam na początku ciąży ale trzeba mieć też wyniki z końca.

[agassek]

Serio? Mi nikt nie mówił, że muszę to powtarzać. Muszę w czwartek zapytać lekarki

[sylwiakaa]

a w pl tez szczepia na grype i krztusiec w ciazy?

[pluszowy_kot]

Napisane przez daggmara

Bedziecie miec pewnie jeszcze usg przezciemiaczkowe? My mielismy przez wzglad na cukrzyce ciazowa, wykazalo niewielka torbiel do kontroli za jakis czas.
Ale z butelki kociak daje rade jesc, czy jest inny sposob karmienia?

Będziemy mieć to usg i jeszcze usg brzuszka, ale to jeszcze nie wiem kiedy, mam nadzieję że jakoś jutro.
Z butelki dostaje specjalnym smoczkiem, który zakrywa dziurkę od rozszczepu. Załapał pięknie, położne są pod wrażeniem i ma mega apetyt!

Napisane przez RosesAreRed

No i super ze inne badania sa ok. Kociak pociumka z butli, a potem jest nadzieja ze wroci do piersi.
Jade jutro rano do anestezjologa wiec jak cos poczebujesz to mow, bede na dole. Jak mi sprawnie pojdzie to zahacze jeszcze o cotygodniowe usg i ktg, zeby we wtorek nie jezdzic

Dzięki za chęci rano wpadnie moja mama i podrzuci mi co trzeba a później resztę dowiezie mąż.
W ogóle jestem pod wrażeniem jak on się stara, jak jest u nas to skacze koło nas, robi wszystko przy małym, no i wszystko w domu. Widzę że już sam pada, ale ciężko go przekonać żeby się wyspał póki mnie nie ma, bo jak wrócę to będzie mu trudniej, zwłaszcza jak wróci do pracy.

Napisane przez fruzjape

kocie dobrze, ze szybko zauważyli problem. Jak długo zostajecie w szpitalu? Kiedy zabieg mniej więcej?

Ja siedze wlasnie z laktatorem, bo piersi mam tak pełne, ze nie mogę zasnąć...

Liczę, że najpóźniej w środę, jutro będę dopytywać, bo mi zależy żeby umawiać ortopedę. Zależy kiedy to usg i jak kociak będzie przybierać.
Zabieg to dopiero w wieku 6-8 miesięcy jak zaczną się wyżynać zęby. Pierwsza konsultacja i ustalenie terminu za ok 6 tygodni.

Też z laktatorem siedzę...już mnie sutki ciągną, a mam prędkość minimalną. Ale grunt że leci!

[mialavi]

Nooo dobra widzę, że zadna nie chce rodzić to ide na ochotnika ... właśnie mnie obudził okresowy ból i różowa wkładka ... myśle teraz co dalej

[manufakturapiekna]

Napisane przez mialavi

Nooo dobra widzę, że zadna nie chce rodzić to ide na ochotnika ... właśnie mnie obudził okresowy ból i różowa wkładka ... myśle teraz co dalej

Jeeej super

Nie podpowiem bo nie wiem, ale trzymam kciuki za rozkrecenie sie

[gingerbre]

Napisane przez Mad_lenka

Morfologia, uklad krzepnięcia, HIV i te inne wirusowe chyba tego 4 czy 5 jest. Sporo tego, do szpitala też wymagają. Robiłam na początku ciąży ale trzeba mieć też wyniki z końca.

Mi w sumie nic nie kazali robić. Sama z siebie zrobiłam HIV, kiłę, antygeny wirusowego zapalenia wątroby typu B i C. Zrobiłam głównie dlatego, żeby mieć dowód, że przed trafieniem na oddział byłam czysta

Morfologie i układ krzepnięcia zawsze robią na miejscu, więc szkoda się powtarzać. A gdzie planujesz rodzić?

---------- Dopisano o 02:39 ---------- Poprzedni post napisano o 02:39 ----------

Napisane przez mialavi

Nooo dobra widzę, że zadna nie chce rodzić to ide na ochotnika ... właśnie mnie obudził okresowy ból i różowa wkładka ... myśle teraz co dalej

Powodzenia! Licz skurcze

[mialavi]

Póki co wzięłam prysznic, skurcze miałam może trzy nie potrafie ich jeszcze poznać doszedł ból krzyża do atrakcji a wkładka czysta... Mam nadzieje ze to nie falszywy alarm...

[_itakinie_]

Mia - kciuki

Ja mialam tragiczna noc pod wzgledem siku. Wstawalam chyba z 20 razy. Koszmar. Uchylilam okno i teraz boli mnie gardło. Jest super. Do tego mam wrazenie ze zwymiotuje zaraz. :

[gingerbre]

Napisane przez mialavi

Póki co wzięłam prysznic, skurcze miałam może trzy nie potrafie ich jeszcze poznać doszedł ból krzyża do atrakcji a wkładka czysta... Mam nadzieje ze to nie falszywy alarm...

Różowa wkładka to mi się z czopem zabarwionym na różowo kojarzy, a z tego co czytałam, to po czymś takim to poród wielkimi krokami się zbliża Także jak już rodzimy parami, to jak się umawiamy? Dzisiaj już zamierzasz, czy jutro?

---------- Dopisano o 03:49 ---------- Poprzedni post napisano o 03:47 ----------

Napisane przez _itakinie_

Mia - kciuki

Ja mialam tragiczna noc pod wzgledem siku. Wstawalam chyba z 20 razy. Koszmar. Uchylilam okno i teraz boli mnie gardło. Jest super. Do tego mam wrazenie ze zwymiotuje zaraz. :

Może jakieś przeziębienie? Mnie znowu głowa... Przez dwa dni wzięłam 5 apapów... także już sobie daruje, bo to najwyraźniej g**** mi daje

[_itakinie_]

Dzien sie nie zaczal a juz mam dosc :/

[kaylla]

Mam dość. Chcę mi się spać, piersi mnie tak bolą że masakra, a jak tylko mała odstawie to ryczy... Łzy mi same płyną. Ja tak nie dam rady...

[gingerbre]

Napisane przez kaylla

Mam dość. Chcę mi się spać, piersi mnie tak bolą że masakra, a jak tylko mała odstawie to ryczy... Łzy mi same płyną. Ja tak nie dam rady...

---------- Dopisano o 04:03 ---------- Poprzedni post napisano o 04:02 ----------

Napisane przez _itakinie_

Dzien sie nie zaczal a juz mam dosc :/

Jak to się nie zaczął Fakt, że pochmurnie i wschodu nie widziałam, ale może się jeszcze rozpogodzi

---------- Dopisano o 04:07 ---------- Poprzedni post napisano o 04:03 ----------

Napisane przez sylwiakaa

a w pl tez szczepia na grype i krztusiec w ciazy?

Pytasz, czy to jest obowiązkowe? Pewnie można się zaszczepić jak się chce w ciąży. Na pewno krztusiec jest obowiązkowy i finansowany z budżetu, jeśli chodzi o szczepienie dzieci.

---------- Dopisano o 04:08 ---------- Poprzedni post napisano o 04:07 ----------

Napisane przez Mad_lenka

A ja jutro idę na badanie krwi- dużo tego przed porodem, boję się, że 8 fiolek mi wezmą. Dobrze, że mąż idzie ze mną.

Mi te wszystkie HIVy i inne paskudztwa "zabrały" tylko jedną fiolkę

---------- Dopisano o 04:09 ---------- Poprzedni post napisano o 04:08 ----------

Napisane przez Mad_lenka

A z domowych sposobów to czosnek na obniżenie ciśnienia.

Czerwona herbata w dużych ilościach. Bardzo ją lubiłam, ale przy 2-3 filiżankach dziennie chodziłam po ścianie.

[mialavi]

Napisane przez gingerbre

Różowa wkładka to mi się z czopem zabarwionym na różowo kojarzy, a z tego co czytałam, to po czymś takim to poród wielkimi krokami się zbliża Także jak już rodzimy parami, to jak się umawiamy? Dzisiaj już zamierzasz, czy jutro?[COLOR="Silver"]

Nie widze tu zadnego czopa na horyzoncie teraz bol ustapił wiec poki co leze i myślę co dalej moze zadzwonie do doktorka niech mi cos podpowie...

[Iwonia27]

Mia Ty łobuzie myslisz że Cie przegapie o tej porze i sie zawiniesz beze mnie ooo nieeee mnie tez cos bolało a jak kichnełam to myślałam ze mi graże rozerwie ale juz przeszło.
Mogłabym jeszcze pospać ale mam problemy z ponownym zasypianiem jak wstaje do łazienki. Dobrze że ciagle tylko raz i dzis dopiero o 6ej.

---------- Dopisano o 06:45 ---------- Poprzedni post napisano o 06:44 ----------

Wypychaj czopa wypychaj. Powiesz mi potem co i jak.

[RosesAreRed]

Napisane przez mialavi

Nooo dobra widzę, że zadna nie chce rodzić to ide na ochotnika ... właśnie mnie obudził okresowy ból i różowa wkładka ... myśle teraz co dalej

Mowilam ze w weekend nikt nie ma czasu na porody!

Trzymam kciuki

---------- Dopisano o 06:48 ---------- Poprzedni post napisano o 06:45 ----------

Napisane przez kaylla

Mam dość. Chcę mi się spać, piersi mnie tak bolą że masakra, a jak tylko mała odstawie to ryczy... Łzy mi same płyną. Ja tak nie dam rady...

probowalas spac z mala w lozku? Moze chociaz to pozwoli ci nabrac energii i sie wyspac...

[Iwonia27]

Napisane przez RosesAreRed

Mowilam ze w weekend nikt nie ma czasu na porody!

Trzymam kciuki

No tak a jak mowi babcia jaki poniedziałek taki cały tydzień...

[RosesAreRed]

Napisane przez _itakinie_

Dzien sie nie zaczal a juz mam dosc :/

Ja mialam koszmarna noc. Wszystko mnie boli takze piona