PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

[velluto]

Prawie weekendowe dzien dobry

Napisane przez Nika1980

słonko!

super, że jest dobry lekarz i plan! to ważne. zaciskam kciuki na kolejny cykl!!!!

mam nadzieje ze w koncu sie uda...
a Ty jak sie czujesz? Lenka juz wybiera sie na druga stronę, czy narazie woli jeszcze troszke poczekac u mamusi?

Napisane przez madziwnia

PRZEDSTAWIAM Wam Nasze MAŁE WIELKIE SZCZĘŚCIE
I oczywiście Mega świeży wirtualnie namacalny FLUIDEK

Madzia - toż to ogromne szczeście

Napisane przez ania p

super że znalazłas dobrego lekarza to wazne

A Ty jak się czujesz?

Ale sie cieszę, że dziś juz piątek Normalnie dziś ledwo z łózka sie zwlekłam
A w weekend może w końcu uda nam sie kupic rowery

[konspiracja]

Wow, I znowu takie wspaniale wieści???
DAff i Oliwka - mega gratulacje:ju pi:
Ale ta jesień jest urodzajana albo sie w końcu wzięłyście do roboty i efekty już są!!! Tak trzymać!
Dla rozpędu i podtrzymania dobrej passy fluidki od mojego szkrabika:m agia::magia :

[aliisanka]

ależ tutaj się pięknie ruszyło
ostatnio same cudowne wieści
oby tak dalej, oby tak dalej...

[kropka75]

Napisane przez aliisanka

ależ tutaj się pięknie ruszyło
ostatnio same cudowne wieści
oby tak dalej, oby tak dalej...

Już kiedyś tak hurtem poleciało. Fajne są takie okresy.

[pomarnczka]

Gratuluję nowym zafasolkowanym Daff i Olivce i 3mam za zdrowie ich i fasolek.. oby tak dalej szło i faktycznie się weteranki wszystkie wykruszą
Przesyłam fluidki, bierzcie i zarażajcie się

[tarasia]

ojej jakie wieści!
Z całego serca Gratuluję Kropce, dafreen i Olivce!!
Życzę wam pełnych spokoju i radości 8 miesięcy! No i oczywiście łatwego rozwiązania!

Napisane przez madziwnia

PRZEDSTAWIAM Wam Nasze MAŁE WIELKIE SZCZĘŚCIE
I oczywiście Mega świeży wirtualnie namacalny FLUIDEK

Madziu ja też przechwycę fluidka - a czemu by nie!

[kropka75]

Napisane przez tarasia

ojej jakie wieści!
Z całego serca Gratuluję Kropce, dafreen i Olivce!!
Życzę wam pełnych spokoju i radości 8 miesięcy! No i oczywiście łatwego rozwiązania!

[tarasia]

Jesień to piękna pora roku i wierzę w to, że będzie jeszcze więcej takich małych grzybków!

[ania p]

Napisane przez velluto

A Ty jak się czujesz?

Ja bardzo dobrze , dolegliwości nie mam w sumie zadnych czasami mnie zapach wkurzaja jakies , nic nie przytyłam narazie ( i oby jak najdłużej w swoich spodniach ) nie mam czasu tyć bo szkrab mi chodzi i trzeba za nim biegać

[Nika1980]

Witajcie Babeczki!
kto dziś wpadnie z dobrą nowiną.....?

my mamy piekny dzień.... ja mam dobry humorek i generalnie jest OK!
jak komuś potrzeba to mogęwysyłać magiczne fale optymizmu

Napisane przez dra

witam
Nikuś ty już lada dzien wiec juz życze szybkiego plum

a u mnie nic dziś byłam na nauce zakładania soczewek,alez się bałam,ale to nic trudnego

kochana... może być lada dzień a może być za 4 tyg...zależy od Lenki... hihihi

o proszę, gratulujemy soczewek!!

Napisane przez madziwnia

PRZEDSTAWIAM Wam Nasze MAŁE WIELKIE SZCZĘŚCIE
I oczywiście Mega świeży wirtualnie namacalny FLUIDEK

ooooooooooo cudowny!!!!!!

Napisane przez velluto

mam nadzieje ze w koncu sie uda...
a Ty jak sie czujesz? Lenka juz wybiera sie na druga stronę, czy narazie woli jeszcze troszke poczekac u mamusi?

chyba jej dobrze w brzuchu, bo nic się nie dzieje, nie mam skurczy przepowiadających ani nic ...ciiiiisza

Napisane przez kropka75

Już kiedyś tak hurtem poleciało. Fajne są takie okresy.

pamiętamy, pamiętamy

[coralady]

Hej dziewczyny!

Po pierwsze Olivka gratulacje!!!!

po drugie...niestety...@ przylazla dziś!

Konczitko zmień mi prosze last@ na 18.09.2009

Pozdrawiam przedweekendowo

[Nika1980]

Coralady, przykro mi kochana, że wredna @ przylazła... może to już ostatnia....? w kązdym razie na pewno początek nowego cyklu to nowe szanse!

coś tu dziś cichutko

zaczynamy weekend!!!

[Miramej]

Napisane przez dafreen

Hej Słoneczka,

mam nadzieję, że wybaczycie mi chwilową nieobecność spowodowaną urlopem, na który udało mi się w końcu wrócić

Widzę, że na wątku prawdziwe jesienne grzybobranie więc ja też dokładam swojego małego borowika ....

Wszystkim Wam przesyłam zarazki od mojego 9mm okrucha

daf , ale się cieszę
Nic już nie piszę, bo i co tu pisać

Napisane przez Kathi75

witam

Mam okazje przekazac wam smska jakiego dzis dostalam od OLiVKI ( mysle ze sie nie obrazi )

"Czesc przepraszam ze nie pisze ale nie mam dostepu do neta a poza tym musialam lezec.Wlasnie wrocilam od Gin jestem w 7 TYGODNIU CIAZY nie chcialam wczesniej mowic zeby nie zapeszyc tym bardziej ze bez przygod sie nie obylo , bylam w szpitalu ale opisze wam jak nie bede musiala lezec bo na razie musze sie bardzo oszczedzac
Pozdrow dziewczyny"

A tu też jaka nowina
, żeby wszystko było, jak należy

[Seona]

Olivko

Dafreen, gratulacje!!!!

Trzymam za Was kciuki

[Jota]

Witajcie weekendowo.
Strasznie mi się nudzi, sobota słoneczny dzień a mąż w pracy 24 godz.

Kropka pisałaś, że Twój mąż zaczął pracę w agencji ochrony i robi licencję. Mój ma licencję II stopnia i dość długo pracował w grupie interwencyjnej, teraz już tylko dorabia sobie od czasu do czasu. Nie wiem do jakiej agencji trafił Twój mąż, ale nie jest łatwo, praca 12 godz, a nawet 24 i niestety łatka debili. Zarobić można dość dobrze biorąc dużo godzin. Większość firm robi tak, że najniższa krajowa a reszta przez zlecenie. Z naszych obserwacji większość kolegów z pracy męża to rozwodnicy, których żony nie wytrzymały ciągłej pracy. Jak już facet jest w domu to odsypia. Życzę Ci, by mąż był w firmie, która dba o pracowników i nie każe im pracować 24 godz.

Jagooda jak wynik?

Ja już czuję, że nadchodzi @, znowu to samo, ile jeszcze?

[DDosiek]

Napisane przez dra

witam
DDosiek a ty już córe przy sobie ale czas pedzi,ja cie pamiętam oznajmiałam niedawno II krechy,a tu juz córa

Oj, szybko ten czas leci. Dziś w nocy Mała kończy 2 tygodnie, a ja pamiętam , jakbym dopiero co na porodówkę jechała. O, właśnie mnie wzywa moje nienażrte stworzenie.

Trzymajcie się cieplutko

[kropka75]

Napisane przez Jota

Kropka pisałaś, że Twój mąż zaczął pracę w agencji ochrony i robi licencję. Mój ma licencję II stopnia i dość długo pracował w grupie interwencyjnej, teraz już tylko dorabia sobie od czasu do czasu. Nie wiem do jakiej agencji trafił Twój mąż, ale nie jest łatwo, praca 12 godz, a nawet 24 i niestety łatka debili. Zarobić można dość dobrze biorąc dużo godzin. Większość firm robi tak, że najniższa krajowa a reszta przez zlecenie. Z naszych obserwacji większość kolegów z pracy męża to rozwodnicy, których żony nie wytrzymały ciągłej pracy. Jak już facet jest w domu to odsypia. Życzę Ci, by mąż był w firmie, która dba o pracowników i nie każe im pracować 24 godz.

Ale mój mąż chce tak pracować.
Zna tę pracę, bo przed Oplem pracował w grupie interwencyjnej i bardzo mu pasowało. Niestety tamta firma zaczęła zdychać i przestała płacić pracownikom.

Jemu właśnie chodzi o pracę 24 na 48. Robiąc 8-10 h na dobę nie ma czasu na hobby, albo go nie ma całe popołudnia bo gdzieś coś komuś robi w aucie, albo gdy pracuje na popołudnie właśnie, w ogóle nie ma czasu na nic, bo rano nie zdąży. 24/48 da mu możliwość posiedzenia w garażu, poleżenia pod samochodami, co bardzo lubi i dorobienia...

Wiem, płace nie są różowe, chyba wszyscy nadgodziny wypłacają na zlecenie... U męża też, na obiektach stawki niskie, ale w grupach nie zarabiają najniższej krajowej.

[ka_ro_li_na]

dziewczyny wiecie coś o leczeni mężczyzn przy złych poziomach hormonów? właśnie dostaliśmy wyniki hormonalne mojego mężulka i nie są dobre, skierowali go do jakiejś specjalnej przychodni hormonalnej gdzie zajmują się takimi przypadkami.
otóż okazało się, że ma:
- bardzo niski poziom testosteronu, wynosi 2,4 nmol/L [norma to pomiędzy 10-30nmol/L]
- nie wykrywalne hormony przysadkowe LH [ u mężczyzn stymuluje wydzielanie testosteronu w jądrach] i FSH [u mężczyzn powoduje powiększenie cewek nasiennych i pobudza wytwarzanie plemników]


mam nadzieje że da się to wyregulować i będziemy mogli starać się o brzdąca, bo teraz sobie myślę że lepiej to odłożyć póki mój TŻ nie wróci do równowagi hormonalnej, oby jak najszybciej..

[Jagooda_]

Napisane przez Jota

Jagooda jak wynik?

beta z 4 wzrosła do 7 a następnego dnia spadła do 1, prawdopodobnie była to ciąża biochemiczna Odstawiłam luteinę i czekam na @.

Napisane przez Jota

Ja już czuję, że nadchodzi @, znowu to samo, ile jeszcze?

dopóki nie ma @ trzeba mieć nadzieję, bo objawy na ciąże i @ są podobne. Długo się staracie o dziecko??

ka_ro_li_na niestety nie pomogę, bo nic na ten temat nie wiem

[Jota]

Przykro mi.
Staramy się od września tamtego roku, więc już rok minął .
Nadziei już nie mam, wiem jak wygląda to co miesiąc. Dziś 21 dc a już mam plamienia przed @, porażka. Coś mi mówi, że problem tkwi właśnie w tym ale lekarze uparcie chcą wysłać mnie na Hsg. Muszę się w końcu wybrać, to może zaczną konkretne leczenie.
Smutno mi dziś strasznie, nadchodzą trudne dni.

[kachula27]

Jest kolejna rozpakowana mamusia
Biedroneczkaolga (26l) ........... ur. 17.09.2009 sn (tp. 25.09.2009) Wojtek Stanisław 3380g, 55cm

[Konczita]

olivko spokojnych kolejnych miesiecy zycze ))

Biedroneczko gratuluje !!!!!!!

super wiesci az mi sie pyszczek sam cieszy hahaha

odpoczełam i jestem
wrocilismy tak szybciutko bo znajomi do nas jada z daleka - czyzby wyczuli ze przeklinam wszystkich "przyjaciół" ? heh .... co za zycie ....
nadrobie wieczorkiem wiec zostawiam

kropka, Daf jak samopoczucie ?

[stokrotka_to_ja]

Konczitko zmien mi prosze date @ na 19.09.2009

[Pomidora]

Cześć dziewczyny
Mogłabym się tak po cichutku przyłączyć? Zaczynamy dopiero staranka z mężem, więc nie wiem czy to dobry wątek dla mnie. Jestem już na Planowaniu na 2010, ale was podczytuję od tak dawna, że chciałabym się tutaj też przyłączyć. Jeżeli mnie nie wyrzucicie

[kropka75]

Napisane przez kachula27

Jest kolejna rozpakowana mamusia
Biedroneczkaolga (26l) ........... ur. 17.09.2009 sn (tp. 25.09.2009) Wojtek Stanisław 3380g, 55cm

Super.

Napisane przez Konczita

kropka, Daf jak samopoczucie ?

U mnie dobrze. Tylko nerwowo do przyszłego piątku... do kolejnego USG.

dla Was laseczki.

[Jagooda_]

Napisane przez Jota

Przykro mi.
Staramy się od września tamtego roku, więc już rok minął .
Nadziei już nie mam, wiem jak wygląda to co miesiąc. Dziś 21 dc a już mam plamienia przed @, porażka. Coś mi mówi, że problem tkwi właśnie w tym ale lekarze uparcie chcą wysłać mnie na Hsg. Muszę się w końcu wybrać, to może zaczną konkretne leczenie.
Smutno mi dziś strasznie, nadchodzą trudne dni.

my właśnie zaczęliśmy 14cykl starań, czyli czasowo staramy się podobnie
A co do tych plamień to może masz za mało progesteronu w 2 fazie, a hsg też warto zrobić, będziesz pewna czy z jajowodami wszystko ok i czy nie ma jakiś nieprawidłowości anatomicznych macicy. A męża przebadałaś??
Wiem, że teraz przed Tobą trudny okres, ale dla każdej z nas w końcu zaświeci słoneczko, musimy tylko "troszkę" dłużej poczekać

Pomidora ja piszę dopiero od niedawna, ale myślę, że dziewczyny nie będą miały nic przeciwko jak będziesz tu zaglądać i pisać

A my właśnie wróciliśmy z wizyty u 2msc chrzestnicy mojego męża, znowu były pytania, kiedy się wreszcie zdecydujemy itd. Jakoś wyjątkowo mnie to dziś nie drażniło, choć dzisiejszy dzień nie jest najlepszy przylazła @.

[Konczita]

Napisane przez stokrotka_to_ja

Konczitko zmien mi prosze date @ na 19.09.2009

zmieniam juz ..... tzn jutro ? dzisiaj padam na twarz dopiero znajomi wybyli i bylo bardzoooooooooooooooo miło ..........

Napisane przez Pomidora

Cześć dziewczyny
Mogłabym się tak po cichutku przyłączyć? Zaczynamy dopiero staranka z mężem, więc nie wiem czy to dobry wątek dla mnie. Jestem już na Planowaniu na 2010, ale was podczytuję od tak dawna, że chciałabym się tutaj też przyłączyć. Jeżeli mnie nie wyrzucicie

witamy w naszym gronie i obys długo nie była na naszym wateczku tzn długo jako staraczka jako zafasolkowana zapraszamy - zycze Ci tego z całego sreduszka !!!!!!!

Napisane przez kropka75

Super.


U mnie dobrze. Tylko nerwowo do przyszłego piątku... do kolejnego USG.

dla Was laseczki.

bedzie mała kropka CUDNIE KOCHANA CUDNIE !!!!


zostawiam i lece dalej co by jutro zywym do pracy wstac

[Pomidora]

Dziękuję dziewczyny za miłe przyjęcie Trochę się bałam do was dołączyć, bo ja znam wasze historie i kibicuję wam od dawna, a wy nic właściwie o mnie nie wiecie. No i to mój pierwszy cykl starań, a tytuł sam wskazuje na weteranki Ale postaram się tu udzielać Proszę bardzo o wpisanie mnie na listę - Kasia, 25 lat, ostatnia @ 10.09.
I od razu mam pytanie (może głupie) do bardziej doświadczonych dziewczyn - czy podczas starań można używać środków nawilżających? Czy one nie szkodzą jakby co?
Miłego wieczoru życzę

[ania p]

Napisane przez Pomidora

Cześć dziewczyny
Mogłabym się tak po cichutku przyłączyć? Zaczynamy dopiero staranka z mężem, więc nie wiem czy to dobry wątek dla mnie. Jestem już na Planowaniu na 2010, ale was podczytuję od tak dawna, że chciałabym się tutaj też przyłączyć. Jeżeli mnie nie wyrzucicie

Ja tez tu dołaczyłam tak samo jak Ty . I bardzo mi tu dobrze Na staraniecha na 2010 pisałam ale mi się tam nie podobało
A tu wszystkie dziewczyny sa SUPEROWE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[kachula27]

Napisane przez Pomidora

Dziękuję dziewczyny za miłe przyjęcie Trochę się bałam do was dołączyć, bo ja znam wasze historie i kibicuję wam od dawna, a wy nic właściwie o mnie nie wiecie. No i to mój pierwszy cykl starań, a tytuł sam wskazuje na weteranki Ale postaram się tu udzielać Proszę bardzo o wpisanie mnie na listę - Kasia, 25 lat, ostatnia @ 10.09.
I od razu mam pytanie (może głupie) do bardziej doświadczonych dziewczyn - czy podczas starań można używać środków nawilżających? Czy one nie szkodzą jakby co?
Miłego wieczoru życzę

Pomidorciu wiemy wiemy
Witaj na probowac ja tutaj jestem od II czesci i znasz moja historie
Zycze kochana szybkiego zafasolkowania
A co do srodkow nawilzajacaych to ja nie wiem niestety