Ploty od soboty do soboty - no gdzieś chyba musimy gadać, nie???

[anula3333]

Sylwia wszystkiego co dobre i spełnienia marzeń!

[biernacka4]

Figuniu
Dzięki. Już sobie zapisałam.

[Terenia18]

A to mój pulpicik

[Pupil]

O Tereniu jaki akrobata

U mnie pulpit zmienia się co 15 minut, pobiera sobie zdjęcia automatycznie z Webshota - obecnie mam taką sympatyczna Lady in Pink

[Kathinna]

ja wam mojej nie pokaże, bo znów będzie, a fuuu weź to stąd

[sioodemka]

jadę po Niebieskiego na lotnisko, a potem pokażę mu nasze M - trzymajcie kciuki !

[Terenia18]

Co Ty pulpit nam Twój nie przeszkadza no ale ten avatorek.......

[lexor]

Sylwia - 100 lat, 100 lat ..... oraz wszystkiego najlepszego i "6" w totka

Torcik pyszny, chętnie się poczęstuję i kawusia do niego

Mój pulpit mało atrakcyjny bp po prostu nie dbam, o jego wygląd, ale może od dziś
Siódemeczko trzymam kciuki
Figuś za ciebie też

Miłego wieczoru

[rosier]

Sylwuś,
100 lat Ci życzę w zdrowiu i szczęściu,
pogodnych i przepełnionych miłością dni.
I obyś zawsze na swej drodze spotykała samych dobrych ludzi, tak pozytywnie zakręconych jak Ty sama.

I przyjmij te bukieciki. Drugi i trzeci na pewno będziesz wiedziała jak wykorzystać...

[jambolaja]

Och!Przeciez z pracy wysyłałam rano posta....

Sylwuś Kochanie! Ty sobie sama wymyśl co chcesz najbardziej a ja przyklasne temu z całego serca i pocałuje do tego o tak:
Pokazuj ta bielizne raz dwa! oczywiście Swojemu nie nam Eeeeeeeeeee...Nam tez!

Kath nadałybyście się widze z moja starszą curuchną.Ona ma identyczny obrazek na pulpicie komórki,a jak sie nim zachwyca!
Pokazuj ten pulpit!

A ja kupiłam wczoraj płytki do kuchni i do łazienki.Do kuchni sa takie jak wymyśliłam i jakie mi pasują.Do łazienki...... nie wiem Nie miałam żadnej koncepcji...miałam sie zastanowic i zrobic na końcu...no i zobaczyłam i kupiłam.... i nie wiem.... idealne do umywalki ale czy do mojej komódki????? A! Komódka wczoraj przyjechała z zaskoczenia! jest cuuuudna Normalnie sie rozpływałam i ciagle ja macałam. I idealnie pasuje i pod umywalke i w zaplanowany kącik

[decomanka]

Sylwuś 100 lat w szczęściu i pomyślności

[cycol11]

Dziewczyny jesteście kochane wszystkie
A teraz na słodki sen częstujcie się MOIM PRYWATNYM torcikiem
Tak kochane mój mąż zamówił dla mnie tort Była to niespodzianka - jak już goście wszyscy byli to gdzieś znikną i wszedł następnie śpiewając sto lat z tortem i zapalonymi świeczkami normalnie mowę mi odebrało i łzy stanęły w oczach ze wzruszenia ledwo udało mi się zgasić świeczuszki.( Żeby zachować wszystko w tajemnicy nawet tortu nie przełożył na paterę) Tak byłam wzruszona i dołączam wam jakie prezenty ja sobie zrobiłam - bielizna jest cudowna i tyle wam wystarczy Pierwszy naszyjnik kupiłam u Nurrguli z bloga "Nurrgula w śliwkowych trzewikach" a drugi kupiłam u naszej wizażowej Zanny.

[Pupil]

Sioodemeczko trzymam kciuki, żeby Niebieskiemu się spodobało ...i żebyście szybko mogli razem rozpocząć życie

Ufff, odwaliłam dzisiaj kawał dobrej roboty. To znaczy czy dobrej to nie wiem, ale roboty na pewno. Zrobiłam straszny bałagan w swoich papierach, robiąc wymiankowe prezenta. Potem miałam nagły wyjazd co się okazał wyjazdem 8-dniowym, więc nie posprzątałam. Potem jak wróciłam to zaraz pękła rura i 4 dni innej pracy w ogrodzie i piwnicy W sobotę i niedzielę dobałaganiłam, żeby znaleźć dla Joli serwetki i papiery. Bajzel zrobił się już astronomiczny. Ten mijający tydzień musiałam poświęcić na zaległości w pracy, wychodziłam z pracy 20-21 i już nic mi się nie chciało. Ale dzisiaj stwierdziłam, że kolejny weekend w tym rozgardiaszu a właściwie stajni Augiasza już być nie może, zwłaszcza że dostałam swoją półkę z 10 przegródkami na papierzyska. Osiem godzin porządkowałam serwetki i papiery scrapowe idę teraz na zasłużony odpoczynek Ale teraz mam ułożone tematycznie, na półeczkach, miodzio normalnie. Nic, tylko wyciągnąć rękę w kierunku odpowiedniej półki i samo się robi

I jutro rano nie wstaję przed 8, nie ma mowy Jak coś do Osiołka to proszę dzwonić po 9-tej

[kicia0940]

Sylwia, wszystkiego najlepszego:r oza:

[Terenia18]

Czuj czuj czuwaj moje pozytywne harcereczki.
Sylwia odsypia imprezkę ...
Ewcia niesamowite porządki - och też bym tak chciała .
Madzi 7 zazdraszczamy wszystkie bo Niebieski napewno b.zadowolony
z mieszkanka.
Zielonka na wschodzie, może pójdzie do Muzeum Podlaskiego na
wystawę "Europejskie makatki kuchenne - Kicz czy sztuka?"bo
chyba nic nie wzieła do roboty jadąc do mamy?
A ja z psinką na spacer idę a potem na Giełdę Minerałów do Pałacu K.

[cycol11]

Niestety przy dwójce dzieciaczków nie odsypiam imprezy - synek obudził mnie już po 6 parę minut
Muszę popatrzeć kiedy w mojej okolicy będzie giełda - pojechałabym kupić minerałów zawsze to taniej niż przez net.

[sioodemka]

hej śpioszki...

pisałam już Zielonce sms'a w nocy, że... jest fatalistycznie

usłyszałam tylko: "fajne"

żadnego dziękuję za moje bieganie, szukanie, załatwianie, latanie po urzędach, instytucjach, szukanie firm i umawianie się na wyceny, projektowanie mebli i... dupa zbita po prostu...

a jak wróciliśmy do domu to mój ojciec pogratulował mu mieszkania!
Jemu !
Bo to on cholera wszystko załatwił...

Mnie nie pogratulował...
Wszystkich mężczyzn bym wystrzelała.
Podgatunek pieprzony.

mam tak podły humor... chciałabym, żeby już sobie leciał

[cycol11]

Madziu bo to jest tak że mężczyźni inaczej postrzegają świat. Ty uważasz że zdobyłaś cud świata a on komentuje to no dobra jest ok, przecież czym tu się podniecać jak nie to, to było by inne. Kochana musisz nauczyć się z tym żyć. A może go to przerosło? Może czuje gdzieś w podświadomości, że to koniec jego "wolności". Powiem ci tylko tyle - ciesz się każdą chwilą urządzania mieszkania bo to jest twoje miejsce na Ziemi i nie marnuj swojej energii na roztrząsanie tego co kto powiedział. Ty masz się dobrze czuć w mieszkaniu i tego się trzymaj

[kicia0940]

M7 Niestety wszyskie tak mamy, ale nie mozna przyjmować tego do siebie ale walczo prawdę

[Pupil]

Sioodemeczko przykro mi tak się starałaś
Myślę podobnie jak Sylwia, Niebieski zobaczył, że wóz albo przewóz - koniec wolności, braku zobowiązań i życia z kolegami przed telewizornią po pracy.Czas wracać i zacząć normalne życie
A tata...no cóż, nie wypowiem się
Trzymaj się kochana

[anuleczka2]

Madziu 7 głowa do góry ,chłopy - do istoty nie kumate Rzadko znajdziesz takiego ,który sam uwija gniazdko ,woli przyjść na gotowe .
I Sylwia dobrze mówi ,ciesz się własnym M .

[biernacka4]

Kiedyś miałam koleżankę, która cały czas mówiła, że mężczyzn powinno się trzymać w rezerwatach. Tylko do podtrzymania gatunku. No i to tylko do chwili kiedy kobiety nie odkryją dzieworództwa.
Wiecie , że czsami sobie myślę czy ona nie miała racji?
Madziu głowa do góry. Myslę podobnie jak Sylwia. Dla niego skończy się beztroskie życie chłopczyka. Madziu (może nie powinnam pytać) to mieszkanie w dokumentach to jest tylko Twoje czy wasze wspólne?

[cycol11]

Biernasiu myślę, że to jest bardzo istotne pytanie zwłaszcza po podejściu Niebieskiego do sprawy tego mieszkania. Madziu jeśli mogę zasugerować a nie jest za późno to lepiej żeby było na ciebie - życie to tylko życie lepiej się zabezpieczyć.

[Emila3000]

Podejrzewam, że to mieszkanie Madzi - po pierwsze sama była u notariusza, a tego zaocznie załatwić się nie da i ślubu też nie mają, a tym samym wspolnego majątku... to takie moje domysły

Myślę tak jak dziewczyny - boi się usidlenia
do tego może nie mieć takiej wyobraźni jak Madzia i w mieszkaniu z obratymi scianami nie widzi jeszcze tego rustykalnego mieszkanka

[Pupil]

Napisane przez biernacka4

Kiedyś miałam koleżankę, która cały czas mówiła, że mężczyzn powinno się trzymać w rezerwatach. Tylko do podtrzymania gatunku. No i to tylko do chwili kiedy kobiety nie odkryją dzieworództwa.

Bożenko to już było w Seksmisji i widziałaś, jak się skończyło

Napisane przez Emila3000

Podejrzewam, że to mieszkanie Madzi - po pierwsze sama była u notariusza, a tego zaocznie załatwić się nie da i ślubu też nie mają, a tym samym wspolnego majątku... to takie moje domysły

Myślę tak jak dziewczyny - boi się usidlenia
do tego może nie mieć takiej wyobraźni jak Madzia i w mieszkaniu z obratymi scianami nie widzi jeszcze tego rustykalnego mieszkanka

Też mi się wydaje, że jest na Madzię, chyba że miała notarialne upoważnienie do zakupu, ale nie wiem, czy takie upoważnienie może być "ogólne". Chyba nie, chyba musi dotyczyć ściśle określonego zakupu.

Zgadzam się z Emilą, że boi się usidlenia to już dawno pisałam, jak wybuchła (zresztą za niezawinioną przyczyną N. bo od opinii na Jego temat się zaczęła) afera emigracyjna. Chłopina chyba nie dojrzał do powrotu, odwleka ile się da, liczy że jeszcze miesiąc, jeszcze dwa a może nawet trzy pomieszka z chłopakami, wolny...a tu masz babo placek jest mieszkanko I jeszcze karzą się zachwycać gołymi brudnymi ścianami i łazienką do remontu Nasza Madzia widzi już oczami wyobraźni, jak będzie to mieszkanko urządzać - tu kwiatek, tu firaneczka, tu przeciereczka a tam kraczek tu kafelki w kwiatki a tam w ciapki, pledzik w kolorze ecru, kuchnia w stylu prowansalskim - po prostu przytulne, wymarzone mieszkanko A N. tego nie widzi, a ponieważ jest z Marsa a nie z Wenus to pewnie i nie może zobaczyć Ot i nie miała Madzia kłopotu to kupiła sobie mieszkanko
Madziu mam nadzieję, że jednak wszystko sobie wyjaśnicie i jutro będzie już piękny dzień dla Ciebie

[kaj07]

Sylwia-buziaki,buziaki,buziaki.

Madziu,życze by jutro było słoneczne.
Madziu-opiszę pewną chwilke z mojego życia .
Gdy kilka lat temu mój mąż jako wojskowy był na poligonie sama razem z dorastającymi dziećmi,przyjaciółmi i sympatiami dzieci zrobiłam przgotowania do przeprowadzki.
Pomalowaliśmy meble kuchenne,przewieźliśmy do nowego mieszkania wszystko co dało sie pakować na osobowe auta.
Firanki,zasłonki ,karnisze zrobione,oczywiście mając na głowie cały czas czwórkę młodziezy i dwójke maluchów(4 latka i roczną córunie).
Wszystko czekało tylko na ciężki transport.
Po powrocie mój mąż nie dośc ze nie zauważył naszej pracy to jeszcze był zły;miałam wrażenie że złość była z tego powodu że poradziłam sobie bez niego-a ja chciałam być tak dzielna.

[biernacka4]

Ewcia
Masz rację, że to już w "Seksmisji" Juliusza Machulskiego przerabiali. Pamiętaj jednak, że ten film reżyserował mężczyzna i nie mogło być innego zakończenia.

[Figamaga]

Napisane przez Emila3000

Podejrzewam, że to mieszkanie Madzi - po pierwsze sama była u notariusza, a tego zaocznie załatwić się nie da i ślubu też nie mają, a tym samym wspolnego majątku... to takie moje domysły

Nawet jak slubu nie ma, to majątek może być wspólny. Przy czym mój TŻ u notariusza był

Madzia - trzymaj się cieplutko

Madzi Zielonej dziękuję za pamięć i za wczorajsze smski. I przepraszam za moje jakieś lakoniczne odpowiedzi, ale byłam juz tak padnięta, a jeszcze czekała mnie prawie godzinna podróż autem. A ja nie znosze jeździć wieczór, bo nic nie widzę...

[cycol11]

Witajcie dziewczyny - od wczoraj oko mnie strasznie boli nie wiem co się dzieje. Robiłam okłady z esencji zielonej herbaty ale nic nie pomagają a dostać się do okulisty to masakra

Ciekawe jak tam nasza Sioodemeczka? Oby po nocy było lepiej.

[kicia0940]

Za komuny był żart, że jak Cie oko boli to wyciągnił łyżeczkę ze szklanki jak pijesz herbatę