Powiększanie piersi cz.7

[tonia87]

znieczulenie miejscowe chyba miały, nie czuły ale wiedziały co się dzieje lipa straszna. mi by się nudziło pewnie


sedacja chyba

[siwa124]

Napisane przez gwendolinka

Siwa mama nadzieję że nie ... ale mam pewne przesłanki ku temu, żeby tak myśleć. Jest to możliwe. Mam silny charakter i analityczny umysł nie potrafię się oszukiwać bo zawsze wszystko "widzę", kompromisy też nie są mi najbliższe. Dzieci to w ogóle dla mnie "czarna magia". Pociągają mnie zawsze "cieżkie" przypadki ponieważ takie relacje może i są na dłuższą mete bezowocne ale za to nie "zagrażają" mojemu poczuciu wolności.
Ja mimo wszystko mam nadzieje, ze po prostu trafi kiedyś "swój na swego".

Nie pamietam ile masz lat - nie che wyjść też na starszą, bardziej doświadczoną - nie o to mi chodzi. Tylko - może za kilka lat zrozumiesz pewne sprawy, zaczniesz się uginać tak że w tej chwili wydaje Ci się to niemożliwe - też jestem "ciężkim przypadkiem", mam męża, 2 dzieci. a jeszcze z 10 lat temu wydawało mi się że będzie całkiem inaczej - dla przypomnienia mam 30

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Napisane przez tonia87

znieczulenie miejscowe chyba miały, nie czuły ale wiedziały co się dzieje lipa straszna. mi by się nudziło pewnie

Jak miałam 1 cesarke - to myślałam że umrę z niewiedzy co będą robili. Przy drugiej już wiedziałam przez to bardziej "czułam" jak mną szarpali

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Napisane przez Wiola33

Dziękuje bardzo. Też uciekam spać, bo trzeba nad ranem wstać i całą Polskę przejechać.

Ja dopiero 21.07 - ale juz piszczę z radości
a mój mąż buja wory w Anglii - leje deszcz, synek w Łebie, a ja w domu przy pieluchach:hahaha :

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Napisane przez tonia87

znieczulenie miejscowe chyba miały, nie czuły ale wiedziały co się dzieje lipa straszna. mi by się nudziło pewnie


sedacja chyba

źle mi się kojarzy

[Andzikus]

Napisane przez beatabo1986

Proszę czy według was połączenie różu i panterki to dobre rozwiązanie?? Dodam że w razie co mam kopertówkę w panterkę. Proszę doradźcie co myślicie

Beatabo, no nie wiem... sukienka jest zajefajna ale nie wiem czy nie traci w tym zestawieniu. A nie masz jakis jednokolorowych butkow? Mysle, ze Dziewczyny maja racje w tym co pisza
A co do butow, to do nich widzialabym jakas dziko sexi ale i sportowa kreacje. Jakies super obcisle spodnie itd

Popatrz na to:
http://www.fleq.pl/sklep/produkt,pokaz,35089
http://www.fleq.pl/sklep/produkt,pokaz,33300
albo
http://www.fleq.pl/sklep/produkt,pokaz,34886 i jaka cena!

---------- Dopisano o 01:10 ---------- Poprzedni post napisano o 01:05 ----------

Napisane przez siwa124

No cholera - jak to w necie staniki kupować?! Jak Wy to mierzycie? Jest później git, pasuje?

Siwa, nie staniki tylko majtki! Ale staniki mozna tez, jak nie psi to sie odsyla. Tylko, ze koszty przesylki tracisz

---------- Dopisano o 01:13 ---------- Poprzedni post napisano o 01:10 ----------

Napisane przez Agatau88

Niestety pozwalam sobie czasem ale jest to tylko czasem cos slodkiego extra. Na poczatku bylo ciezko, teraz lepiej.

Nie potrafie nie obzerac sie slodyczami Pod tym wzgledem jestem jak alkoholik, jak juz zaczne to nie moge skonczyc dokad nie zobacze dna. Dzis pozarlam cale pudelko ptasiego mleczka

[Alex0912]

Uff i po pracy
Kochane jak bedziecie mialy chwilke czasu i troche ochoty prosze doradzcie! moje wymiary na str 527.
Postaram sie jutro wrzucic wyjsciowke.
Pozdrawiam i milej nocy

[Andzikus]

Napisane przez Alex0912

Uff i po pracy

Lo matko, o tej porze?!

[kasikkk87]

Napisane przez anika75

Olivka, podaj łapkę, mam to samo

i ja

---------- Dopisano o 05:27 ---------- Poprzedni post napisano o 05:26 ----------

Napisane przez siwa124

To jest takie niesamowite jaki człowiek jest dziwnie skonstruowany, no nie?
Najpierw - czegoś chce - widzi same dobre strony; później jak przychodzi co do czego że może to mieć - zaczyna sie zastanawiać nad różnymi aspektami; a jak to ma sie juz wydarzyć - to juz go zjadają wszelkie możliwe emocje - i sraczka, a jak jest juz po - to sobie myśli - zrobiłabym to jeszcze raz!!
Wszystko sie uda, będzie dobrze, głowa w dół na pożegnanie"staroci" i do góry.

oooo tak

---------- Dopisano o 05:28 ---------- Poprzedni post napisano o 05:27 ----------

Napisane przez Olivkaa200

anika damy rade jakos strach zawsze jest i bedzie ale tyle dziewczyn przechodziło operacje i chyba nie bylo zdanej zeby sie nie wybudziła teraz mysle ze sie udusze:ha haha:

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------



włąsnie bede miala problem z tym rozpinanym bo teraz taki upał tak to bluze bym nalozyla i poszła a teraz bede muaiala latac szukac czegos rozpinanego ciekawe czy znajde

tez mam ten problem

[Ise]

Dobrnęłam mniej więcej do końca i uważnie
Jejku zostawić was na weeekend i potem w poniedziałek rano mam czytania a czytania w pracy... Ja to cały weekend na dworze spędziłam. Mama się śmieje, że gdyby wiedziała że tak pokocham wodę i pływanie to by mi do cycków się dorzuciła i bym miała już od kilku lat :P a nie ja całe lato spędzałam ukryta w domu bo nawet top się wstydziłam założyć! a teraz elegancko od rana do wieczora plażowanie albo inna forma rekreacji.

Beatabo zazdroszczę ślicznych nóżek! i buty super ja mam 180 to mogę pomarzyć o obcasach jakicholwiek juz nie mówię o tych Nie jestem mistrzem zestawień ubraniowych ale mi się podoba. Ja wszystkie wesela w czarno białych sukienkach pozakrywanych spędziłam więc marzy mi się coś takiego wesołego

Olivka jeszcze tylko 5 dni
jak tu przychodziłam to płakałaś że tak długo a to już zaraz! Będzie super mówię Ci!

[korinka]

Beatabo - sukienka jest ładna, taka dziewczęca i w sam raz na wesele. Ale buty wydaje mi się że powinny być delikatniejsze..może jakieś beżowe, nude.... buty w panterkę same w sobie sa ok, ale chyba nie do tego zestawu

Oliwka jak tam samopoczucie "na chwilę" przed operacją?

[gwendolinka]

Napisane przez korinka

Beatabo - sukienka jest ładna, taka dziewczęca i w sam raz na wesele. Ale buty wydaje mi się że powinny być delikatniejsze..może jakieś beżowe, nude.... buty w panterkę same w sobie sa ok, ale chyba nie do tego zestawu

Oliwka jak tam samopoczucie "na chwilę" przed operacją?

o Korinka, dobrze że cie widzę! dałabys kobieto fotki swoje ciekawa jestem jak u ciebie "mój" implancik wygląda.

[beatabo1986]

Napisane przez korinka

Beatabo - sukienka jest ładna, taka dziewczęca i w sam raz na wesele. Ale buty wydaje mi się że powinny być delikatniejsze..może jakieś beżowe, nude.... buty w panterkę same w sobie sa ok, ale chyba nie do tego zestawu

no i się posłucham was dziewczynki i kupiłam szpileczki w kolorze nude... mam tylko nadzieję, że zdążą dojść bo na allegro zamówiłam

a wiecie co mnie jeszcze kusi jako że torebeczka będzie czarna zamarzyło mi się coś takiego
http://allegro.pl/srtoik-welon-czarn...454388449.html

co myślicie??

no no Oliwka już lada moment twój wyczekany dzień POWODZENIA ŻYCZĘ I TRZYMAĆ KCIUKI BĘDĘ

[gwendolinka]

Napisane przez Andzikus

Beatabo, no nie wiem... sukienka jest zajefajna ale nie wiem czy nie traci w tym zestawieniu. A nie masz jakis jednokolorowych butkow? Mysle, ze Dziewczyny maja racje w tym co pisza
A co do butow, to do nich widzialabym jakas dziko sexi ale i sportowa kreacje. Jakies super obcisle spodnie itd

Popatrz na to:
http://www.fleq.pl/sklep/produkt,pokaz,35089
http://www.fleq.pl/sklep/produkt,pokaz,33300
albo
http://www.fleq.pl/sklep/produkt,pokaz,34886 i jaka cena!


te pierwsze byłyby idealne, w tym koralowo, rózowo pomaranczowym kolorze, gdyby nie były takie mocno zabudowane. Ja bym mimo wszystko do tej sukienki jakiś "mocniejszy" akcent kolorystyczny, bo będziesz Beatko taka bardzo rozmyta, cala taka pastelowa

Nie potrafie nie obzerac sie slodyczami Pod tym wzgledem jestem jak alkoholik, jak juz zaczne to nie moge skonczyc dokad nie zobacze dna. Dzis pozarlam cale pudelko ptasiego mleczka

Andzikus..ja pożeram slodycze na tony. czasami nic nie jem poza kinder mleczną kanapką albo czymś takim- jakiś wybór muszę dokonać. Nawet by mi ta moja dieta szła, ale po 3-4 dniach nie jedzenia słodyczy, jak mi wpadnie coś w ręce to się opanować nie potrafię i później znów skoki glukozy we krwi i apetyt na słodkie. Tylko mi się jakoś wbiło do móżdzka ze bez cukru mój mózg ospale pracuje. Jak mam przed sobą jakąś pracę umysłową to na zachęte zawsze obżeram sie słodyczami. Sesja +2 kg. Mam 4 uzależnienia, z których chyba jeszcze nie zaliczają do chorób społecznych. 1. net 2. kawa 3. zakupy (instynkt uśpiony jak omijam szerokim łukiem sklepy i od wypłaty do wypłaty ) 4. dobra słodycz )

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

STROIK SUPER!!! zrobiłaś mi na niego chrapkę. Ale ja bym go do tej różowej sukienki nie nakładała

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

a powiem wam jeszcze, za w lodówce mam kinder mlecznych kanapek..... pięć. Mama o mnie dba. Za dobrze... Jakbym się wyrpowadziła to bym rozwiazała wszystkie swoje problemy wagowe! na 100%

[siwa124]

Napisane przez beatabo1986

no i się posłucham was dziewczynki i kupiłam szpileczki w kolorze nude... mam tylko nadzieję, że zdążą dojść bo na allegro zamówiłam

a wiecie co mnie jeszcze kusi jako że torebeczka będzie czarna zamarzyło mi się coś takiego
http://allegro.pl/srtoik-welon-czarn...454388449.html

co myślicie??

no no Oliwka już lada moment twój wyczekany dzień POWODZENIA ŻYCZĘ I TRZYMAĆ KCIUKI BĘDĘ

Morgen
To jest mega fajne - chyba bedzie pasowało. ja też mam wesele we wrześniu, może pomyslę??

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez gwendolinka

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

STROIK SUPER!!! zrobiłaś mi na niego chrapkę. Ale ja bym go do tej różowej sukienki nie nakładała

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

a powiem wam jeszcze, za w lodówce mam kinder mlecznych kanapek..... pięć. Mama o mnie dba. Za dobrze... Jakbym się wyrpowadziła to bym rozwiazała wszystkie swoje problemy wagowe! na 100%

ja tez - nawet może więcej - ale ich nie jem... To moich dzieciaków a mnie nie ruszają słodycze. Jak mam mega ochotew przed okresem to tak. Lubię dobre ciasto.

Dziękuje za komentarze w albumie - może jednak zabiore ze soba ten strój do Chorwacji skoro mówicie że jest ok.

[Darling15]

beatabo1986 mnie taka siateczka nie przekonuje, u nas nie ma takiego trendu żeby coś takiego zakładać.

gwendolinka mam dokładnie takie same uzależnienia. A kawa to prawie non stop i nie potrafię tego wyeliminować.

[Alex0912]

Napisane przez Andzikus

Lo matko, o tej porze?!

No niestety :P od 15 do 23 czyli 16-24 polskiego czasu :P system 4 na 2, 4 dni pracy 2 dni wolnego blaah.

[Ise]

Mi się podoba ten stroik a kiedy wesele bo nie doczytałam?? bo jak na jesień to tym bardziej bo na lato chyba za smutno )
Ja na szczęście kawy za bardzo nie lubię a słodyczy też nie tylko KOCHAM chipsy, paluszki, pizze i fast foody i bym mogła jeść i jeść i jeść!!!
A moja dieta idzie kiepsko wydaje mi się że nawet po każdym weekendzie troszkę tyję więc boję się na wagę nawet wejść!

[gwendolinka]

ja kiedys jadlam chipsy i fast foody codziennie prawie...a chipsy to jak jednego posmakuje to sie je i je... i jakoś mi odeszło samo. Nie jem chipsów, baaaaardzo rzadko się od kogoś poczęstuje. Nie kupuję wcale! Ja lubiłam zawsze też frytki z majonezem i placki ziemniaczane... ale jak sobie pomyślałam że to ma TYLE TŁUSZCZU, że musiałabym chyba przez tydzień jeżdzić na rolkach żeby spalić tłuszcz ...to jakoś mnie skutecznie odstrasza. Tak samo kanapki z kfc albo mc donald... jak kiedys patrze w tabele ze mega pocket czy cos takiego ma prawie 700 kcal!to uwierzcie, ze dziala to na psychikę. Pozwalam sobie tylko na takie do 500 : hahaha:

[klaudeczka2010]

hejka słonka!!!widzę że rozważania o diecie i kilogramch

ja też mam coś takiego,miałam wam pisać nawet..na wadzę nie przytyłam bo odliczam implanty i mam fajną wagę nawetpomierzyłaam się i nie przytyłam,mam tak samo...a wizualnie jakoś grubasza jestem,udo,dupa,boczki-których raczej nie miewam...czuję się jak spaślaczek..nie wiem czy to przez operację,czy przez to że jestem przed okresem czy przez to że te upały i puchę ..czy jak???a może wszystko w sumiea i jeszcze przez to że jestem blada jak mąka i to ładnie nie wygląda..więc tak właśnie mam,ale jakas taka dziwna jestem...

MAYU blizn nie wstawię bo na aparacie wychodzą ładne.phi..no i chyba są pół biedy,ale bolą jeszcze czy to ok???i piersi po bokach bolą,czy to może być od spania na boku..bo sypiam tak....,delikatnie się staram ...ale jednak

i pytanie do długodystansowcówdziewc zyny czy piersi z czasem bądą ruchome bardziej niż po miesiącu i czy będe mogła je bardziej zbliżyc i unieść w staniku trochę???
bo ja jestem megaa zadowolona i wiecie co..moje piersi już po miesiącu wydają się mega naturalne..w życiu nikt nie powie że mam robione..chyba że w bikinik z trójkątami to tak no bo mega jędrne na 2 sznurkach po 2 dzieci raczej nie mogą byćale chciałabym teraz(apetyt rośnie w miarę jedzenia)tzn na jakąś okazję chciałabym bardziej te piersi w dekoldzie wyeksponować.bo teraz jest super ale tak grzeczniejeju misz masz,ale wiecie o co mi chodzi???na pewno wiecie

RODZYNUŚ dziękuję za życzonka,oby mi służyły jak mi a albumiku napisałaś.,,i wzajemnie

ktoś mi się pytał też o kostium w albumie,z łódką,celinko ty??to nie kostium tylko top bez ramiączek z SOLARA..rewelka!!mam też taki żółtyz przeceny..trzyma świetnie piersi i joasi poleciła a ja zgapiłam i kupiłam takie dwa

[gwendolinka]

Pewnie ze tak! nawet po roku jest roznica do tego co bylo po połowie. Ja mam teraz cycki zupełnie inne! Zupelnie . Dziwnie się aż czuję, bo tak jakby troche obwisły a ja tam bym wolała sterczace na swoim miejscu. Nie jestem przyzwyczajona zeby mi tu coś z przodu żyło własnym życiem Spokojnie Klaudek nie szarżuj za szybko z tymi stanikami, zbliżaczami itp... tkanka zmieknie z czasem. U mnie róznica jest ogromna

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Chociaz u mnie też inaczej bo ja miałam wszystko taaak ponaciągane że cycki wyglądały na początku jak z gumy
Mimo wszystko CIEPRLIWOSĆ TO CNOTA ! HIHIHI

[tonia87]

Napisane przez klaudeczka2010

i pytanie do długodystansowcówdziewc zyny czy piersi z czasem bądą ruchome bardziej niż po miesiącu i czy będe mogła je bardziej zbliżyc i unieść w staniku trochę???

mam w albumie (16. tygodni) jedno zdjęcie mam jak sobie cycuszki zbliżam, wcześniej to było nie do pomyślenia. i teraz też w dotyku takie miękkie się zrobiły... ale pewnie jeszcze zmiękną



dodałam nowe zdjęcia
kupiłam sobie biustonosz. firma NESSA (pierwsze słyszę...) model Blanca, rozmiar 70F 89zł i kupiłam sobie do tego majteczki.... 47zł a niech TŻ ma

[klaudeczka2010]

Napisane przez gwendolinka

Pewnie ze tak! nawet po roku jest roznica do tego co bylo po połowie. Ja mam teraz cycki zupełnie inne! Zupelnie . Dziwnie się aż czuję, bo tak jakby troche obwisły a ja tam bym wolała sterczace na swoim miejscu. Nie jestem przyzwyczajona zeby mi tu coś z przodu żyło własnym życiem Spokojnie Klaudek nie szarżuj za szybko z tymi stanikami, zbliżaczami itp... tkanka zmieknie z czasem. U mnie róznica jest ogromna

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Chociaz u mnie też inaczej bo ja miałam wszystko taaak ponaciągane że cycki wyglądały na początku jak z gumy
Mimo wszystko CIEPRLIWOSĆ TO CNOTA ! HIHIHI

mówisz??a ja Ci ufambo wiesz..jak JOASI byla u mnie to nie dość że ma te cycorki miękkie to jeszcze ruchome jak prawidziwe..a gdzie mi tam do takichno wiadomo gdzie tam jeszcze........ .....no i jedyne co wygląda nienaturalnie u mnie to to że właśnie są nieruchome...a tak to natural w pełni...jak się cofnę w czasie to TAKIE właśnie chciałam

[gwendolinka]

jestem przekonana klaudeczko że beda idealne i doskonałe takie jak chciałaś tylko nie od razu Kraków zbudowano i tak u Ciebie są super od początku

powiem Wam masakrę... zaczyna schodzić mi skóra z twarzy Taka bedzie randka ...ze skórkami na twarzy...a się tak cieszyłam ze jestem ładnie zarumieniona, opalona etc

[bioaron]

Napisane przez anne001

mój mąż nie chciał a nawet nie pozwalał mi na operacje. 6 lat było na jego,ale nie wytrzymałam w koncu, jestem juz matką, mam 28 lat,męża, na co mam czekać?? mam juz nigdy nie spełnic swojego próżnego jak on to nazywa marzenia?? czy mam czekac nie wiem na co i po co ileś kolejnych lat?? postawiłam sprawę jasno-ide robić i już, to moje marzenie, Ja bym Cię nigdy nie ograniczała w Twoim szczęściu,on na to że jeżeli pójdę na zabieg to on mnie zostawi więć mówię-jeżeli uznasz po 6 latach małżeństwa ze jestem nagle pusta tylko dlatego ze mam cycki to nie będę Cie na siłe trzymała.pa-pa, mi juz nie zależy jeżeli mam być tak ograniczona,nie odzywalismy sie 2 dni,w koncu Ja zaczelam ale od innej strony,ze wiem czemu on nie chce, i ze rozumiem ze ma porownanie z niektórymi moimi kolezankami,ale ze mną tak nie będzie,obiecałam naturalne i max rozmiar który zrobiłam... i pogodzilismy sie chociaz powiedział ze nadal sie z tym nie zgadza,ale zaakceptuje to,bo jestem jego żoną i juz wie ze to zrobie. zeby nie bylo odwrotu juz 3 tyg pozniej byłam na stole teraz mowi ze on i tak nie chciał i nie wie czy dotknie kiedyś ale są OK jak się pytam więc mam nadzieje,czytając wasze posty że wszystko sie ułozy w jego głowie i pokocha je na nowo

Nie przejmuj sie u mnie bylo to samo. Cztery lata temu zgodziła sie bez wahania, ale po konsultacji zdecydowałam sie na drugiegi dzidziusia więc wstrzymała sie z operacja. A teraz gdy kilka miesiecy temu zaczełam gade był kategorychne NIE i koniec gadki nawet grama. Ale zawzięłam sie i nie ustapiłam, ciche dni trwały tydzień, a później znów wałkowanie tego samego a po co, co powiedza inni jak zauważą, szkoda kasy, ryzyko, lubi moje małe itd. Walki trawły podand dwa tyg ale wkońcu stanęło na moim. I wkońcu mam ale rozmiar nie ten. A teraz co mężus? mówi CUDA jak je widzi i czeka tylko kiedy zmiękna całkowicie, slini sie na ich widok i sie cieszy jak głupi do sera...
Ale żeby tak powiedziała ze fajnie że na swoim postawiłam to nie ..

dlatego mysle że i twój mąż będzie zadowolony i będzie sie cieszył razem z Toba. tylko teraz to ukrywa

[madziullasz]

Napisane przez Alex0912

Witam
jestem po konsultacji i mam dylemat.

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Zaproponowano mi implant 375cc UHP mentor, boje sie ze bedzie za duzo... Mozecie mi pomoc?

Hej Alex 0912 widzę, że mamy podobne rozmiary mam 162 cm, 53 kg, 86 biodra i 72 w pasie, niestety nie mogę się pochwalić zbyt wielkim wcięciem w pasie.....Mi chcą wsadzić 300 Mentor okrągłe ze względu na wady klatki, marzą mi się 330 cc ale trudno...już się pogodziłam. Jeśli zamontują Ci te 375 cc to będziesz miała niezłe rakietki.

[klaudeczka2010]

Napisane przez gwendolinka

jestem przekonana klaudeczko że beda idealne i doskonałe takie jak chciałaś tylko nie od razu Kraków zbudowano i tak u Ciebie są super od początku

powiem Wam masakrę... zaczyna schodzić mi skóra z twarzy Taka bedzie randka ...ze skórkami na twarzy...a się tak cieszyłam ze jestem ładnie zarumieniona, opalona etc

GWEN czekam cierpliwie na zmiany ,chociaż i tak jestem zadowolona już..jak wiecie

co do randki...peeling nie pomoże???i daj że spokój,przecież lato jest,mogłaś się przypiec...nie to co ja..blada jak ściana...


TONIU byłam i widziałam zbliżone...jak naturalne ię zbliżają,eleganckoa teraz idę nowe zdjęcia zobaczyć bo mnie wywaliło z albumów coś...

[Alex0912]

Napisane przez madziullasz

Hej Alex 0912 widzę, że mamy podobne rozmiary mam 162 cm, 53 kg, 86 biodra i 72 w pasie, niestety nie mogę się pochwalić zbyt wielkim wcięciem w pasie.....Mi chcą wsadzić 300 Mentor okrągłe ze względu na wady klatki, marzą mi się 330 cc ale trudno...już się pogodziłam. Jeśli zamontują Ci te 375 cc to będziesz miała niezłe rakietki.

hej kochana

No na samym poczatku bylo 325 cc potem 350 cc ale doktorek pozniej z usmiechem a moze 375 cc bo roznica nie wielka, hehe i tak stanelo na tym a gdzie robisz??bo widze ze ze Szczecina jestes

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

jesli chcesz wysle Ci zaproszenie to zobaczysz sobie moja wyjsciowke

[bioaron]

Napisane przez Alex0912

Robie w Szczecinie moglabym tez w Poznaniu ale jednak zdecydowalam sie na szczecin, przed moja mamuska nic sie nie ukryje

Przed moja tez ale dwa dni przed jej powiedziałam bo musiałam dziecie gdzies wywyies na ten czas była w szoku zaczełe podgadywac że sa naturalne sposoby: bawareczka , jakies tabletki bust... cos tam ale nie dałam za wygrana. Przy dzieciach pomaogła a teraz po jast jakas taki dziwna ze tyle kasy na cycki poszło , a mogam jej dać. ale sie tym nie przejmuje

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez Alex0912

Witam
jestem po konsultacji i mam dylemat.

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Zaproponowano mi implant 375cc UHP mentor, boje sie ze bedzie za duzo... Mozecie mi pomoc?

jakie masz wymiary? dal mnie rozmiarek super ja mam 290 i troche niedosytu acha juz doczytałam , mysle że wyjdzie piekne D,

[Alex0912]

Napisane przez bioaron

Przed moja tez ale dwa dni przed jej powiedziałam bo musiałam dziecie gdzies wywyies na ten czas była w szoku zaczełe podgadywac że sa naturalne sposoby: bawareczka , jakies tabletki bust... cos tam ale nie dałam za wygrana. Przy dzieciach pomaogła a teraz po jast jakas taki dziwna ze tyle kasy na cycki poszło , a mogam jej dać. ale sie tym nie przejmuje

hehe moja byla ze mna nawet na pomiarach i nie pisnela ani slowka :P wolalam ja wtajemniczyc we wszystko niz pozniej wysluchiwac ze sie martwi, wiec teraz mam swiety spokoj i wsparcie z jej str.

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

jakie masz wymiary? dal mnie rozmiarek super ja mam 290 i troche niedosytu[/QUOTE]

Moje wymiary to 75 pod biustem i 81 w wiec nie za duzo, w pasie 70 biodra 86, 164 wzrostu i 52kg :P raczej jstem drobna

[gwendolinka]

Napisane przez klaudeczka2010

GWEN czekam cierpliwie na zmiany ,chociaż i tak jestem zadowolona już..jak wiecie

co do randki...peeling nie pomoże???i daj że spokój,przecież lato jest,mogłaś się przypiec...nie to co ja..blada jak ściana...


TONIU byłam i widziałam zbliżone...jak naturalne ię zbliżają,eleganckoa teraz idę nowe zdjęcia zobaczyć bo mnie wywaliło z albumów coś...

Może by pomógł jakbym go miała Mam tylko enzymatyczny z estee , który rozpuszcza martwy naskórek, ale teraz na podrażnioną zaczerwienioną go nie zrobię. Po mechanicznym zawsze większe ubytki w naskórku i jest jeszcze gorzej :/

[Alex0912]

bioaron na konsultacji mowilam ze chce pelne C zobaczymy co z tego wyjdzie

[bioaron]

Napisane przez marzenie3

moja mamuska to by gadala a po ci to ,dzieci masz ,nie boisz sie... a ja mam 34 lata i nie mam ochotki sluchac takich pogadanek. dopiero co praaawie przekonalam mezusia

Ja dlatego wczesniej mamie nie powiedziałam tylko dwa dni przed postawiłam ja przed faktem dokonanym
A faceci tak chyba juz maja przed to NIe niE a ciekawe czemu jak widzą wielkie cycki to sie slinia. Jak jest po to zadowoleni są i zęby szczerzą