Praca magisterska - dyskusja

[cashmere]

Napisane przez modliszka84

ja studiuje ekonometrie

to na tyle

[Claris]

A ja jesyem na IV roku, mam już promotora i roboczy temat. W połowie stycznia/luty zaczynam badania i będa one trwały gdzieś do października a potem pisanie.... póki co wypełniam rewersy i zaczęłam duuuzo czasu spędzać w czytelni. Gromadzę teorię

[kliwia]

Uf uf ja mam zaapceptowany plan pracy i moge pisac plan pracy. Zaczynam po świętach, bo teraz za dużo pracy z gotowaniem, sprzątaniem i zakupami mam
Trochę się podjarałam, że mogę zacząć ciekawe jak mi pójdzie,

[tatsiana]

Ojej, ja mam obronę już jutro. Nawet dobrze byłam nastawiona, a teraz nerwy mnei zjadają.....bardzo chcę już miec to za sobą. Mam nadzieję, że to naprawdę będzie tylko formalność...

[Ewusia_marchew]

Napisane przez tatsiana

Ojej, ja mam obronę już jutro. Nawet dobrze byłam nastawiona, a teraz nerwy mnei zjadają.....bardzo chcę już miec to za sobą. Mam nadzieję, że to naprawdę będzie tylko formalność...

przyłączam się do wątku, jeśli można, może to mnie zmotywuje do pracy (bo widzę ze u niektórych pisanie pełną parą idzie ). Planuję bronić się w czerwcu -lipcu, ale jak na razie to ani słówka napisanego nie mam jedynie konspekt napisałam (taki bardziej rozbudowany, nie w podpunktach ) no i pracuje nad bibliografią, czytam materiały, wyrabiam sobie zdanie (chociaż powinno być moje własne )
Podejrzewam ze dopiero po zimowej sesji (mam 2 wielkie egzaminy z całych studiów w tej sesji ) dopiero wezmę sie porządnie za pisanie

[tatsiana]

Napisane przez Ewusia_marchew

przyłączam się do wątku, jeśli można, może to mnie zmotywuje do pracy (bo widzę ze u niektórych pisanie pełną parą idzie ). Planuję bronić się w czerwcu -lipcu, ale jak na razie to ani słówka napisanego nie mam jedynie konspekt napisałam (taki bardziej rozbudowany, nie w podpunktach ) no i pracuje nad bibliografią, czytam materiały, wyrabiam sobie zdanie (chociaż powinno być moje własne )
Podejrzewam ze dopiero po zimowej sesji (mam 2 wielkie egzaminy z całych studiów w tej sesji ) dopiero wezmę sie porządnie za pisanie

ja w ogóle porządnie wzięłam się za napisanie pracy jakieś dwa miesiące przed obroną, ale ze mnie nie należy brać przykładu
Jutrzejszego dnia się boję, jak nie wiem czego. A stres zajadam cukierkami, które kupiłam chlopakowi na urodziny...

[lookbook]

dla mnie pisanie pracy mgr było wspaniałe wybrałam sobie szalenie interesujący mnie temat, że mogłam siedzieć i pisać od 6 rano do 22 i tak uzbierało mi się 150 stron, trzeba było wyciąć, nie wiem czy trudniejsze jest DOPISYWANIE, lanie wody aby wyciągnąć te 100stron ;-) czy ciąć swoje "dziecko" do dziś jestem z niej dumna i żałuję, że nie wydrukowałam jednego egz. dla siebie.

Najgorsze jest takie przydzielanie tematów przez promotorów :/ koszmar! dlatego ja się zmądrzyłam i sama zaproponowałam Mu tematy Znam z opowiadań jak to jest pisać pracę której temat jest nudny - pisanie trwa 4 lata, a obrona sięodwleka i odwleka ;-)

[justysia171]

U nas z tematami to było tak, że dali około 30 do wybory,nie znalazłam nic ciekawego dla siebie więc udałam się do swojej obecnej promotorki i zaproponowałam jej zagadnienie a ona ułożył temat
Też jestem zadowolona z tematu,fajnie się pisze, mam 2 całe rozdział już zatwierdzone
Jeszcze 1 rozdział teoretyczny,obliczenia,wn ioski/podsumowanie i wstęp i koniec
Mam nadzieje. że do lutego/marca będzie wersja ostateczna,potem tylko nauka do głupiego egzaminu magisterskiego i w czerwcu obrona

[juhaska]

Napisane przez justysia171

U nas z tematami to było tak, że dali około 30 do wybory,nie znalazłam nic ciekawego dla siebie więc udałam się do swojej obecnej promotorki i zaproponowałam jej zagadnienie a ona ułożył temat
Też jestem zadowolona z tematu,fajnie się pisze, mam 2 całe rozdział już zatwierdzone
Jeszcze 1 rozdział teoretyczny,obliczenia,wn ioski/podsumowanie i wstęp i koniec
Mam nadzieje. że do lutego/marca będzie wersja ostateczna,potem tylko nauka do głupiego egzaminu magisterskiego i w czerwcu obrona

proponoawali lub układali wam tematy
ja musiałam wszystko wymyślić sama
to chyba swietne mieć tak podane wszytsko na tacy

[Ewusia_marchew]

U mnie też nie jet tak ze mam temat nudny, czy taki, który mi ktoś narzucił. Na roku mam 15 osób więc nie było czegoś takiego jak walka o miejsce na seminarium, listy promotorów i tematów każdy pisze o tym o czym chce i u kogo chce i mój temat jest dla mnie jak najbardziej interesujący tylko tak ciężko jest zacząć pisanie... zwłaszcza taka część sucho teoretyczną, gdzie trzeba przeczytać ileś tam opracowań żeby sob ie wyrobić zdanie Później będę tworzyć na podstawie własnych spostrzeżeń i to już myślę będzie fajne

Napisane przez juhaska

proponoawali lub układali wam tematy
ja musiałam wszystko wymyślić sama
to chyba swietne mieć tak podane wszytsko na tacy

ja też tak kiedyś myślałam ze fajnie by było mieć listę tematów (bo mnie samej baaardzo dużo czasu zajęło wymyślenie tematu i stosownego promotora, kilkakrotnie zmieniałam zdanie ), ale teraz jak myślę ze ktoś by mi miał coś narzucać to wydaje mi się ze tym bardziej byłoby to męczące

[justysia171]

Napisane przez juhaska

proponoawali lub układali wam tematy
ja musiałam wszystko wymyślić sama
to chyba swietne mieć tak podane wszytsko na tacy

Na każdej uczelni w Krakowie z tego co mówią mi znajomi zawsze jest lista gotowych tematów do wyboru, ale każdy może zaproponować swój własny
Uważam, że łatwiej wymyśleć jest własny temat niż wybrać coś z listy, tak przynajmniej było w moim wypadku

[misty82]

Napisane przez justysia171

Na każdej uczelni w Krakowie z tego co mówią mi znajomi zawsze jest lista gotowych tematów do wyboru, ale każdy może zaproponować swój własny
Uważam, że łatwiej wymyśleć jest własny temat niż wybrać coś z listy, tak przynajmniej było w moim wypadku

Jestem na jednej z krakowskich uczelni i nikt nam tematów nie proponował.
A teraz Prosze a wręcz błagam o pomoc
Przez własna głupote jestem w bardzo złej sytuacji, odwlekałam i odwlekałam pisanie i teraz do konca miesiąca mam oddac cała prace
Nie mam narazie kontaktu z promotorem,zreszta on i tak nie jest pomocny.
Dodam,ze pisze prace badawczą,jestem własnie przy rozdziale III czyli badaniach własnyc,jako techniki miałam ankiete i wywiad.
Mam kilka pytan;
- czy wiecie jak sie opacowuje wyniki z wywiadu?
chodzi mi czy przedstawia sie je w formie tabel,wykresów?czy??
- czy winiki z wywiadu i z ankiety mieszamy?czy najpierw przedstawiam np wyniki ankiety a potem wywiad?
- i jeszce pytanie odnosnie przypisów - wiem,ze kazdy stosuje inne,ale czy wiecie jak jest Ksiazka pod redakcja pani X.Y i ona w tej ksiazce cytuje kogos, jak wygląda poczatek przypisu?
Za. Red.X.Y......... ???? jakos dziwnie to mi brzmi?czy moze pomijam red?
Wiem,ze duzo tego,ale nie jestem całkowita ignorantką,szukałam w lieeraturze i niestety tych odpowiedzi nie znalazłam a potrzebuje je w czasie bardzo pilnym,wiec jesli tylko któras z Was cokolwiek wie to PLIS i z góry dzieki!!!

[justysia171]

Napisane przez misty82

Jestem na jednej z krakowskich uczelni i nikt nam tematów nie proponował.
A teraz Prosze a wręcz błagam o pomoc
Przez własna głupote jestem w bardzo złej sytuacji, odwlekałam i odwlekałam pisanie i teraz do konca miesiąca mam oddac cała prace
Nie mam narazie kontaktu z promotorem,zreszta on i tak nie jest pomocny.
Dodam,ze pisze prace badawczą,jestem własnie przy rozdziale III czyli badaniach własnyc,jako techniki miałam ankiete i wywiad.
Mam kilka pytan;
- czy wiecie jak sie opacowuje wyniki z wywiadu?
chodzi mi czy przedstawia sie je w formie tabel,wykresów?czy??
- czy winiki z wywiadu i z ankiety mieszamy?czy najpierw przedstawiam np wyniki ankiety a potem wywiad?
- i jeszce pytanie odnosnie przypisów - wiem,ze kazdy stosuje inne,ale czy wiecie jak jest Ksiazka pod redakcja pani X.Y i ona w tej ksiazce cytuje kogos, jak wygląda poczatek przypisu?
Za. Red.X.Y......... ???? jakos dziwnie to mi brzmi?czy moze pomijam red?
Wiem,ze duzo tego,ale nie jestem całkowita ignorantką,szukałam w lieeraturze i niestety tych odpowiedzi nie znalazłam a potrzebuje je w czasie bardzo pilnym,wiec jesli tylko któras z Was cokolwiek wie to PLIS i z góry dzieki!!!

Widzisz to może zależy od uczelni i pewnie od wydziału też
Ja na AGH i UJ dostaje temat tj propozycje lub wymyślam sama, na PK Tż dostaje temat, Na Rolniczej koleżanka dostała ,to samo na Ekonomicznej i Pedagogicznej(ale tak jak mówię pewnie zależne też od wydziału)

Co do Twoich tabel itd itp to nie pomogę bo nie mam o tym pojęcia
Dziwi mnie tylko to, że za miesiąc masz oddać pracę a nie masz kontaktu z promotorem właśnie teraz czyli w momencie kiedy tak naprawdę jest on ci najbardziej potrzebny
A jaka to uczelnia jeśli można wiedzieć?

[misty82]

Justysia - uczelnia KSW ,a a promotorem i wogóle to ja zawaliłam bo rok temu skonczyłam studia, olewałam ta prace ocioągałam sie, robiłam przedłużenia terminu i nie mam miesiąca a do konca tego miesiaca mam oddacnie uda mi sie to,ale chce chociaz promotorowi dać do sprawdeznia całość.Promotor tez jest taki, ze na pytania odpowiada - literatura,ale w niej nie szytsko da sie znalesc

[justysia171]

Napisane przez misty82

Justysia - uczelnia KSW ,a a promotorem i wogóle to ja zawaliłam bo rok temu skonczyłam studia, olewałam ta prace ocioągałam sie, robiłam przedłużenia terminu i nie mam miesiąca a do konca tego miesiaca mam oddacnie uda mi sie to,ale chce chociaz promotorowi dać do sprawdeznia całość.Promotor tez jest taki, ze na pytania odpowiada - literatura,ale w niej nie szytsko da sie znalesc

To rzeczywiście nieciekawie,w sumie ja narzekam, że mnie tak promotorka ciśnie ale jestem na 5 roku i myślę, że spokojnie skończę pisać do marca bez stresu, że się nie obronię w terminie
Na szczęście moja promotorka to cudowna osoba,chyba lepiej nie mogłam wybrać.
Mam nadzieje, że dasz radę i jakoś się ułoży-napisz potem co i jak!! a z jakiej to jest dziedziny?

[Melodia mgieł nocnych]

Matko! A mi się tak nie chce:/ A w styczniu muszę pierwszy rozdział oddać:/

[justysia171]

cisz,u wszystkich przedświąteczne przygotowania
Ja natomiast skrobię kolejny rozdział, ładny spis treści i ładną bibliografię

[misty82]

Napisane przez justysia171

cisz,u wszystkich przedświąteczne przygotowania
Ja natomiast skrobię kolejny rozdział, ładny spis treści i ładną bibliografię

Ja dzis przestałam skrobaćnie skonczyłam pracy,ale skonczyłam na teraz.I tak nie zdąrze oddac w terminie a najlepsze to,ze pojechałąm na miasto wydrukowac to co mam,70 kilka str i .....nie czynne
dzis tylko do 16 bo maja renament,a jutro wogóle,a ja w Boże narodzenie do TŻ jade i chciałam miec juz wybrukowane,zeby choc tyle oddac promotorowi.
A po ile stron mają wasze prace?wiem,ze kazda praca jest inna itd,ale tak z ciekawosci pytam??

Wesołych Świat !!

[fossa]

Dziewczyny czy jak przykladowo przeczytam jakis fragment w ksiazce i pozniej napisze to calkowicie po swojemu ale opierajac sie na tym ( w koncu musze sama tych rzeczy nie wymysle ) to czy to podchodzi pod cytat ?

W dodatku pisze po ang a np. czytam z polskich ksiazek.

Napisane przez OliFka1

Komunikacja lingwistyczna??

Niestety

[palema]

Napisane przez fossa

Dziewczyny czy jak przykladowo przeczytam jakis fragment w ksiazce i pozniej napisze to calkowicie po swojemu ale opierajac sie na tym ( w koncu musze sama tych rzeczy nie wymysle ) to czy to podchodzi pod cytat ?

W dodatku pisze po ang a np. czytam z polskich ksiazek.
(

pod cytat nie, ale powinnaś napisać pod tym fragmentem skąd go zaczerpnęłaś - np. zrobic przypis i napisać źródło. przy licencjacie moj opiekun mowił, że nawet jak jakąś jedną myśl zaczerpnęłam z innej książki to muszę to zaznaczyć

[Brook]

puisze ktoras z was prace z socjologii? i dalaby przyklad swojego tematu - szukam natchnienia

[traicionera]

ja swoja nieszczesną prace pisze juz od 2007 roku i napisac nie moge, tzn, niby oddalam juz pierwsza wersje mojej promotorce, ale musze jewszcze dopisac, bo mam za malo i w ogole juz mam tego szczerze dosc. Przydalaby mi sie chyba taka wizazanka, z ktora moglybysmy sie nawzajem zaganaic do pisanai, jest ktos chętny?

[aliś]

Ja piszę z socjologii. Właściwie zaczynam, więc muszę się ostro wziąć do pracy, ponieważ wczoraj mój promotor zaakceptował zmianę tematu, a bronię się około czerwca lipca. Piszę na temat krótki, zwięzły i przyjemny, przynajmniej w kwestii teorii, a same badania i wnioski powinny być tym prostsze (optymistka).
Temat "Aspiracje życiowe współczesnych kobiet i mężczyzn na przykładzie młodych mieszkańców XY" - będe badać plany, marzenian i ambicje młodych obywateli mojego regionu (absolwentów różnych szkół) i możliwość ich realizacji w takiej a nie innej rzeczywistości gospodarczo-kulturowej.
Licencjata pisałam na team jeszcze przyjemniejszy inie musiałam robić badań terenowych, a jedynie studium przypadku. Badałam wnikliwie Twój Styl, więc wnioski pisało się z przyjemnością. Temat "Wizerunek kobiety we współczesnej prasie - studium przypadku na przykładzie miesięcznika TS 2008". Badałam w jaki sposób współczesna prasa kreuje wizerunki kobiet w kulturze. Pisało się łatwo, szybko (co dla mnie ważne, bo studiuję zaocznie), a czytało podobno bardzo przyjemnie.

[traicionera]

to mialas podobny temat do moejgo, bo ja mailam wizerunek mezczyzny w prasie kobiecej na przykladzie Cosmopolitamn i TS. Na poczatku rzucilam wizerunek kobiety, ale moj promotor stowerdzil, ze to stanowczo za latwe i stanelo na mezczyznie, co bylo dobrym wyborem. Teraz niestety, mam ciezszy temat.

[aliś]

Ciekawy temat Takie tematy może i nie sa ambitne, ale przyjemne w odbiorze. Nie każdy musi badać bezrobocie itd. Tym bardziej wybieram to co będzie dla mnie w miarę przyjemne, bo wiem, że i tak nie zawojuję tym świata nauki socjologicznej. A pracuję i tak w zupełnie innej branży i na nic mi się te moje badania nie zdają, ot tak dla satysfakcji. Sama miałam pewne obawy, ze tamat za banaly i może zostać nieciekawie oceniony a tymczasem usłyszałam że praca (mowa o licencjacie) choć miała niewiele stron, jest napisana na poziomie dobrej pracy magisterskiej. Wyczerpała temat, była napisana bardzo konkretnie, a czytało się ją lekko przyjemnie. Nie powiem, bardzo mnie to ucieszyło i pewnie teraz dlatego tak się ociągam z pisaniem prawdziwej magisterki. Mam jedno szczęści - trafiam na moim zdaniem najlepszych promotorów.

[misty82]

Napisane przez traicionera

ja swoja nieszczesną prace pisze juz od 2007 roku i napisac nie moge, tzn, niby oddalam juz pierwsza wersje mojej promotorce, ale musze jewszcze dopisac, bo mam za malo i w ogole juz mam tego szczerze dosc. Przydalaby mi sie chyba taka wizazanka, z ktora moglybysmy sie nawzajem zaganaic do pisanai, jest ktos chętny?

Je jestem chetnatez od 2007 pisze i napisac nie mogedzis byłam u dzieknaki o kolejne przedłuzenie terminu a za 3 godziny mam spotkanie z promotorem od którego to zelazyojj boje sie tej rozmowy...
Moim zdaniem nie powinno sie pisac praca powinien byc egzamin magisterski i już
Dziewczyny po ile stron maja, lub planujecie,ze beda miały wasze prace??

[twin--maid]

Ja dopiero kończę ustalać temat z moją promotorką. Przyszły cały semestr badania. Następny analizy a w następnym napisanie i obrona

[Nohemi]

Witam Was serdecznie
Mogę się dołączyć?
Jestem na 4 roku, ale już do przyszłej środy muszę oddać 3 rozdziały pracy
Mój promotor to ambitny człowiek

[santos]

.

[neliel]

Napisane przez Brook

puisze ktoras z was prace z socjologii? i dalaby przyklad swojego tematu - szukam natchnienia

Ja pisze prackę z socjologii, ale jestem na specjalizacji kulturowej i nie wiem ,czy mój temat ci się spodoba - "Wybrane elementy kultury japońskiej na terenie Polski współczesnej". Tytuł jest oczywiście roboczy- chodzi mi o to, dlaczego ludzie fascynują się mangą i anime, tak w skrócie .

Inne osoby na roku stawiają na bardziej konwencjonalne prace- np. o sakramencie spowiedzi; ilu ludzi chodzi/ nie chodzi do kościoła, badania mieszkańców swojej miejscowości na temat...( wiem, że spłyciłam, ale chyba wiadomo o co chodzi :P)

Na szczęście socjologia daje mnóstwo możliwości i wszystko da się przerobić tak, żeby dało się o tym napisać Pozdrawiam!