Kolejną część plotek zaczynamy- w zdrowej diecie i ćwiczeniach się wspieramy! Cz. VI.

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Też nie mam ochoty i cieszę się w sumie, że nie muszę się nigdzie stroić

No właśnie tą paprykowo-pomidorową uwielbiam cukiniową też marchewkowo-pomidrowo-imbirowa też jest pyszna wszystkie są pyszne, za dużo by wymieniać

no właśnie, kolejny problem bo nie mam się w co ubrać też
zwykła domówka, ale tam dziewczyny pewnie się powystrajają w jakieś kiecki, a ja w to mam, bez przesady no ale nie mam zbytnio się w co ubrać, więc nie wiem ale kit z tym

spoko, muszę popróbować różnych bo zdrowe, dobre i zapychające

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no właśnie, kolejny problem bo nie mam się w co ubrać też
zwykła domówka, ale tam dziewczyny pewnie się powystrajają w jakieś kiecki, a ja w to mam, bez przesady no ale nie mam zbytnio się w co ubrać, więc nie wiem ale kit z tym

spoko, muszę popróbować różnych bo zdrowe, dobre i zapychające

Ubierz się wygodnie po prostu

Nom ja muszę niebawem jakąś zrobić, bo już dawno nie jadłam

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ubierz się wygodnie po prostu

no tak planuję choć ostatnio w zasadzie ciągle chodzę w tym samym, bo tylko w tych szerszych ubraniach i takich które dobrze maskują figurę więc przydałoby się coś nowego, no ale nie będę teraz na szybko niczego specjalnie kupować, zwłaszcza że z kasą średnio, a zaraz będzie trzeba się na te chrzciny ubrać itd zobaczę, może coś wygrzebię z szafy

a Ty do rodziców na Sylwestra, tak? i kiedy wracasz?

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no tak planuję choć ostatnio w zasadzie ciągle chodzę w tym samym, bo tylko w tych szerszych ubraniach i takich które dobrze maskują figurę więc przydałoby się coś nowego, no ale nie będę teraz na szybko niczego specjalnie kupować, zwłaszcza że z kasą średnio, a zaraz będzie trzeba się na te chrzciny ubrać itd zobaczę, może coś wygrzebię z szafy

a Ty do rodziców na Sylwestra, tak? i kiedy wracasz?

Ja najchętniej teraz w dresie chodzę wszystko mnie opina...

Tak a wracam pewnie 2 stycznia

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ja najchętniej teraz w dresie chodzę wszystko mnie opina...

Tak a wracam pewnie 2 stycznia

no w domu dres ok, jak najbardziej ale na wyjście to już trochę średnio

spoko a TŻ kiedy wraca po dyżurze? też 2?

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no w domu dres ok, jak najbardziej ale na wyjście to już trochę średnio

spoko a TŻ kiedy wraca po dyżurze? też 2?

No wiem dlatego cieszę się jak nie muszę nigdzie wychodzić

Tak, 2-go

[niuniulka1989]

Zjadłam zupkę Musiałam wspomóc się bułką, bo ogień mi wyszedł Za dużo dałam czosnku, pieprzu cayenne i ostrej papryki

Justyś, pytałaś gdzie spędzaliśmy Święta Mamy ten komfort, że oboje z TŻ pochodzimy z tego samego małego miasteczka Więc kursowaliśmy pomiędzy Teściową a moimi Rodzicami


Jutro może zrobię krem brokułowy

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No wiem dlatego cieszę się jak nie muszę nigdzie wychodzić

Tak, 2-go

i co po Nowym Roku wybierasz się na siłkę? macie jakąś niedaleko tego nowego mieszkania?

Napisane przez niuniulka1989

Jutro może zrobię krem brokułowy

ja jutro może pomidorowy zrobię albo właśnie pomidorowo-paprykowy tylko nie wiem tą paprykę to się najpierw jakoś piecze czy coś? bo czytałam jakiś taki przepis i nie wiem, wydaje mi się, że to już za dużo roboty

[niuniulka1989]

Napisane przez Aniaa_89

i co po Nowym Roku wybierasz się na siłkę? macie jakąś niedaleko tego nowego mieszkania?


ja jutro może pomidorowy zrobię albo właśnie pomidorowo-paprykowy tylko nie wiem tą paprykę to się najpierw jakoś piecze czy coś? bo czytałam jakiś taki przepis i nie wiem, wydaje mi się, że to już za dużo roboty

Ja wrzuciłam na pół godziny do piekarnika Pewnie czytałaś ten co ja Był też filmik


Kupiłam TŻ-towi grę na PS'a.... i nie ma chłopa w domu

[Aniaa_89]

Napisane przez niuniulka1989

Kupiłam TŻ-towi grę na PS'a.... i nie ma chłopa w domu

wydaje mi się, że było to do przewidzenia
ale widzisz, chociaż masz więcej czasu na Wizaż


ja czekam na TŻta, jakieś rozliczenie roczne dzisiaj mają i nie wiadomo o której skończą a mi się nudzi

[niuniulka1989]

Ja powinnam iść się kąpać, no ale zebrać się nie mogę Za chwilkę pójdę


Wczoraj długo nie mogłam zasnąć... może jak dziś później się położę to szybciej zasnę

Usmażyłąm sobie pierś z kurczaka na jutro Może uda mi się zjeść obiadek w pracy

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

i co po Nowym Roku wybierasz się na siłkę? macie jakąś niedaleko tego nowego mieszkania?

Tak, zamierzam mamy 2, te same co teraz mniej więcej ta sama odległość

[worldbeme]

Dziewczyny,

Nie było mnie ponad rok. Jednak rok temu przez jakiś czas z wami spamowałam i no tak chciałabym się pochwalić, że suckes osiągnięty Teraz jeszcze pracuję nad wymodelowaniem pupy bo mi tyłek znikł.

Wrzucam link do vitalii gdzie też wstawiłam zdjęcia
http://vitalia.pl/forum9,901836,0_Z-...sci-w-rok.html

Pozdrawiam i miłego roku życzę

[heroine86]

Dzień dobry

Przeprowadzki ciąg dalszy a sypie jak diabli



worldbeme gratuluję osiągnięcia celu super przemiana

[asiuniaa1987]

Dzień dobry

U Mnie też sypie strasznie nie chce Mi się w ogóle z chałupy wychodzić a muszę do kina iść z siostrzeńcem

Justyś dużo Wam zostało tobołków do przewiezienia?

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Dzień dobry

U Mnie też sypie strasznie nie chce Mi się w ogóle z chałupy wychodzić a muszę do kina iść z siostrzeńcem

Justyś dużo Wam zostało tobołków do przewiezienia?

Hej

Daj spokój, pogoda masakryczna...

No trochę jeszcze zostało... jesooo, ile my tego mamy

[asiuniaa1987]

No to nie zazdroszczę

Ale przynajmniej się z tym uwiniecie i będziecie mieli spokój
No pogoda okropna, sypie, ciemnica za oknem u Mnie, nic tylko w łóżku leżeć

[krystyna77]

i chyba takie będą dwa najbliższe miesiące.

[Aniaa_89]

Napisane przez worldbeme

Wrzucam link do vitalii gdzie też wstawiłam zdjęcia
http://vitalia.pl/forum9,901836,0_Z-...sci-w-rok.html

super efekt, gratulacje

Napisane przez heroine86

Przeprowadzki ciąg dalszy a sypie jak diabli

a u mnie fajna pogoda-tzn siedząc w domu jest fajna bo od rana piękne słońce
no ale dosyć mroźno jest

Napisane przez heroine86

No trochę jeszcze zostało... jesooo, ile my tego mamy

trzeba zrobić selekcje tyle razy już jeździliście, wcześniej specjalnie zaczęliście a tu jeszcze tyle do roboty?


dzień dobry

TŻ dzisiaj ma popołudniówkę, więc od rana się TŻtowałam, pomagałam szykować mu jedzenie do pracy itd
przed pracą poszedł jeszcze na siłkę, więc wyszłam z nim i poszłam do Reala bo sałatkę na tą jutrzejszą imprezę mamy zrobić, więc stwierdziłam, że dzisiaj kupię co trzeba, żeby jutro już nie wychodzić a tu bo zwykłego ogórka nie było więc jutro jeszcze będzie trzeba się gdzieś przejść na jakieś szybkie zakupy
niedawno do domu wróciłam i dopiero kompa włączyłam muszę jakieś pranie wstawić i ogarną trochę kuchnię

[niuniulka1989]

Dzień dobry Dziewczynki

Wróciłam niedawno z pracy Posiedziałam dłużej i jutro mam odbiór nadgodzin Tak więc chętnie pospamuję z Wami

Worldbeme - piękna przemiana Ja jestem o centymetr wyższa od Ciebie. Jak na razie cieszyłabym się gdybym wyglądała rak jak Ty przed dietą

Justyś, naprawdę ładnie nazwoliliście tych rzeczy przez te kilka miesięcy

[Aniaa_89]

Napisane przez niuniulka1989

Wróciłam niedawno z pracy Posiedziałam dłużej i jutro mam odbiór nadgodzin Tak więc chętnie pospamuję z Wami

no to super

a jak tam w ogóle w pracy, zadowolona jesteś z nowego stanowiska?

[niuniulka1989]

Napisane przez Aniaa_89

no to super

a jak tam w ogóle w pracy, zadowolona jesteś z nowego stanowiska?

Jeszcze się stresuję - co dzień masa nowych rzeczy dochodzi No ale mam nadzieję, że jak się już wdrożę to wszystko będdzie ok W lutym zaczynam kurs, mam nadzieję że po nim będzie mi już łatwiej


A Ty dostałaś jakąś odpowiedź z tego miejsca, gdzie miałaś rozmowę z agencją?

[Aniaa_89]

Napisane przez niuniulka1989

Jeszcze się stresuję - co dzień masa nowych rzeczy dochodzi No ale mam nadzieję, że jak się już wdrożę to wszystko będdzie ok W lutym zaczynam kurs, mam nadzieję że po nim będzie mi już łatwiej


A Ty dostałaś jakąś odpowiedź z tego miejsca, gdzie miałaś rozmowę z agencją?

fajnie
a ten kurs pracodawca Ci finansuje czy jak? i to jakoś w czasie pracy czy po?

a brak odpowiedzi =
ja już nie wiem, ze mną chyba jest coś nie tak przecież ja tyle tych rozmów zaliczyłam i nic

[niuniulka1989]

Napisane przez Aniaa_89

fajnie
a ten kurs pracodawca Ci finansuje czy jak? i to jakoś w czasie pracy czy po?

a brak odpowiedzi =
ja już nie wiem, ze mną chyba jest coś nie tak przecież ja tyle tych rozmów zaliczyłam i nic

Pracodawca finansuje Kurs weekendowy, co drugi weekend przez 4 m-ce

Oj, nie myśl że coś z Tobą nie tak! Może tak jak ja słabo wypadasz na rozmowach...? Obstawiam, że gdybym rok temu w styczniu nie podjęła się pracy tymczasowej w tej firmie, to do dziś bym szukała A miałam tam pracować przez 6 dni

[Aniaa_89]

Napisane przez niuniulka1989

Pracodawca finansuje Kurs weekendowy, co drugi weekend przez 4 m-ce

Oj, nie myśl że coś z Tobą nie tak! Może tak jak ja słabo wypadasz na rozmowach...? Obstawiam, że gdybym rok temu w styczniu nie podjęła się pracy tymczasowej w tej firmie, to do dziś bym szukała A miałam tam pracować przez 6 dni

no to spoko choć trochę czasu będzie Ci to zajmować no ale warto, zwłaszcza jak sama nie musisz płacić


no mi się wydaje, że ok wypadam, bo zazwyczaj to generalnie tak sympatycznie i raczej na luzie jest, ja się generalnie nie stresuję rozmowami i nie spinam jakoś, bo co ma być to będzie i wydaje mi się, że jest ok a potem więc nie wiem, albo coś ze mną nie tak, albo zawsze jest ktoś lepszy, albo te rozmowy to tylko pic na wodę a i tak już mają wcześniej wybranego kandydata, nie mam pojęcia
już przestałam liczyć na to, że kiedykolwiek znajdę jakąś normalną pracę.. wszyscy dookoła mnie mają jakieś normalne, fajne prace, przyszłościowe itd, tylko u mnie taka kaszana
teraz w pon będę miała kolejną rozmowę praca marzeń po prostu cc i do tego umowa zlecenie no ale niestety w tym momencie już jestem w takiej sytuacji, że muszę mieć jakąkolwiek pracę, bo oszczędności na wyczerpaniu i po prostu muszę coś zarabiać jedyny plus, że bank, a nie jakieś wciskanie np garnków no ale i tak masakra

[niuniulka1989]

Napisane przez Aniaa_89

no to spoko choć trochę czasu będzie Ci to zajmować no ale warto, zwłaszcza jak sama nie musisz płacić


no mi się wydaje, że ok wypadam, bo zazwyczaj to generalnie tak sympatycznie i raczej na luzie jest, ja się generalnie nie stresuję rozmowami i nie spinam jakoś, bo co ma być to będzie i wydaje mi się, że jest ok a potem więc nie wiem, albo coś ze mną nie tak, albo zawsze jest ktoś lepszy, albo te rozmowy to tylko pic na wodę a i tak już mają wcześniej wybranego kandydata, nie mam pojęcia
już przestałam liczyć na to, że kiedykolwiek znajdę jakąś normalną pracę.. wszyscy dookoła mnie mają jakieś normalne, fajne prace, przyszłościowe itd, tylko u mnie taka kaszana
teraz w pon będę miała kolejną rozmowę praca marzeń po prostu cc i do tego umowa zlecenie no ale niestety w tym momencie już jestem w takiej sytuacji, że muszę mieć jakąkolwiek pracę, bo oszczędności na wyczerpaniu i po prostu muszę coś zarabiać jedyny plus, że bank, a nie jakieś wciskanie np garnków no ale i tak masakra

Trzymam kciuki aby w poniedziałek dobrze Ci poszło I wierzę, że gdzieś czeka na Ciebie ta wymarzona praca

No ten kurs na pewno pochłonie sporo czasu, no ale nawet się sieszę że pouczę się czegoś nowego

[Aniaa_89]

Napisane przez niuniulka1989

Trzymam kciuki aby w poniedziałek dobrze Ci poszło I wierzę, że gdzieś czeka na Ciebie ta wymarzona praca

no zobaczymy
oby przyszły rok był lepszy pod tym względem


daje moje dzisiejsze podsumowanie

I omlet owsiany z masłem orzechowym i mandarynkami
II zupa krem pomidorowo-paprykowy; orzechy włoskie i laskowe
III mielone z pieczarkami, kasza gryczana, surówka z marchwi
GymBreak-Leg and Butt Workout+ 8 minute abs with Jamie Alderton+ High Intensity Home Cardio Workout+ 10min skakanki
IV grillowana pierś z kurczaka, kuskus, ogórek kiszony, kawałek papryki
V biały ser z cynamonem

kcal 1551,93
B 132,32g (43%)
W 105,17g (35%)
T 66,04g (22%)

[niuniulka1989]

Napisane przez Aniaa_89

no zobaczymy
oby przyszły rok był lepszy pod tym względem


daje moje dzisiejsze podsumowanie

I omlet owsiany z masłem orzechowym i mandarynkami
II zupa krem pomidorowo-paprykowy; orzechy włoskie i laskowe
III mielone z pieczarkami, kasza gryczana, surówka z marchwi
GymBreak-Leg and Butt Workout+ 8 minute abs with Jamie Alderton+ High Intensity Home Cardio Workout+ 10min skakanki
IV grillowana pierś z kurczaka, kuskus, ogórek kiszony, kawałek papryki
V biały ser z cynamonem

kcal 1551,93
B 132,32g (43%)
W 105,17g (35%)
T 66,04g (22%)

Bardzo ładnie Znów białkowa kolacyjka, mało tłuszczu Chyba od stycznia też zacznę wszystko liczyć

Muszę się jutro zważyć Koniecznie

[Aniaa_89]

Napisane przez niuniulka1989

Bardzo ładnie Znów białkowa kolacyjka, mało tłuszczu Chyba od stycznia też zacznę wszystko liczyć

Muszę się jutro zważyć Koniecznie

no teraz w zasadzie codziennie wieczorem białko
głównie biały ser na kolację jem już momentami jak na niego patrzę to mi się chce, no ale cóż, czego to się nie zrobi, żeby schudnąć a że dodatkowo dobrze zapycha to kolacja idealna

no ja też mam plan się jutro zważyć, trzeba sprawdzić jak wygląda sytuacja po Świętach
na to że schudłam to raczej nie liczę ale żeby chociaż nie było na plusie
żebym tylko nie zapomniało o tym jak wstanę


w ogóle zrobiłam sobie podsumowanie roku w związku z tym, że jutro już ćwiczyć nie planuję.
I wyszło mi, że w tym roku ćwiczyłam 120 razy
bida plan był żeby przećwiczyć 200 dni i się nie udało ale może w przyszłym roku się uda

[niuniulka1989]

Napisane przez Aniaa_89

no teraz w zasadzie codziennie wieczorem białko
głównie biały ser na kolację jem już momentami jak na niego patrzę to mi się chce, no ale cóż, czego to się nie zrobi, żeby schudnąć a że dodatkowo dobrze zapycha to kolacja idealna

no ja też mam plan się jutro zważyć, trzeba sprawdzić jak wygląda sytuacja po Świętach
na to że schudłam to raczej nie liczę ale żeby chociaż nie było na plusie
żebym tylko nie zapomniało o tym jak wstanę


w ogóle zrobiłam sobie podsumowanie roku w związku z tym, że jutro już ćwiczyć nie planuję.
I wyszło mi, że w tym roku ćwiczyłam 120 razy
bida plan był żeby przećwiczyć 200 dni i się nie udało ale może w przyszłym roku się uda

120 dni to i tak bardzo dużo! Ja moooże ćwiczyłam z 12 razy

Ja się boję wejść na wagę.... no ale nie ma co unikać, trzeba sprawdzić ile przytyłam przez ten rok 10 kg na 100%