Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

[anakazar]

Napisane przez libra777

no ledwo co się wgramoliłam ,normalnie schody trzeszczały pode mną,a najlepiej jak kiedyś tż sobie leży na łóżku a ja zrobiłam taki gest jakbym chciała skoczyć na niego no szczałam ze śmiechu jak zobaczyłam przerażenie w jego oczach na czole miał wypisane :"kur.w.a nie zdążę zwiać"

Ty no też coś mi świta że nie powinno się dawać z owoców które u nas nie rosną i z gotowanych też nie jakieś warzywa czy coś,ale poszperam jeszcze może coś trafię o tym kompoście.


czytałam kiedyś na yafud że pisała dziewczyna a miała już 20 coś lat że właśnie się dowiedziała od swojej mamy że wcale nie jest uczulona na czekoladę ,tylko jej mama wymyśliła to jak była mała żeby nie mieć konkurencji do słodyczy
mogłoby do Ciebie pasować i Niny stary nie lubi .jeszcze córka zostaje

Libra padłam z jednego i drugiego

to jak się czegoś dowiesz to daj znaka,bo ja dzisiaj się modliłam nad skórkami od mandarynek:do kompostownika czy do śmietnika

wiecie ja gdybym tyła po żarciu to...trudno.Ja za bardzo kocham jeść i chyba nie zrezygnowałabym z jedzenia na rzecz bycia szczuplejszą

[monka23]

Libra

[nataszka25]

Kurcze, moje dziecko znów dziś zwymiotowało, już nie mam sił.
może się oczyszcza z tego gówn.a albo za dużo zjadła czegoś
cholera wie...
ale martwie się i szkoda mi jej strasznie...

Bao jak urodzinki Kubusia mijają czy mineły bo śpi...

[libra777]

Napisane przez anakazar

to jak się czegoś dowiesz to daj znaka,bo ja dzisiaj się modliłam nad skórkami od mandarynek:do kompostownika czy do śmietnika

jutro poszperam w moich gazetach bo pamiętam ze gdzieś było o kompoście co dawać a co nie

Napisane przez nataszka25

Kurcze, moje dziecko znów dziś zwymiotowało, już nie mam sił.
.

może faktycznie za dużo czegoś zjadła a żołądek podrażniony jeszcze

[agnieszka09]

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA KUBUSIA ZYCZA CIOCIA WIZAZOWA KARINKA I ADRIANEK:roza :

[Edzia400]

Napisane przez monka23

I ostatnie .

super łazienka a powiedz jakie wymiary masz prysznica > chcialabym taka szafke na kosmetyki ale nie wiem czy nie bedziemy zahaczać chociaz ja mam połkolisty to rogowa by tam fajna była hm dałas mi do myslenia

[agnieszka09]

NATASZKA po takiej chorobie jaka przeszla mala powinno sie byc na diecie.dotyczy sie to wszystkich czy to dzieci czy doroslych.
pokarmy wprowadza sie stopniowo bo mozna uszkodzic sobie zoladek. zaczyna sie oczywiscie od jedzenia dietetycznego jak ryz,sucharki itp...stopniowo urozmaicac jedzenie

[Edzia400]

Napisane przez ASIULEK_23

Kubulku!! 100 lat!!

No nie, tylko nie to!! to ja nie wiem co bym mogła o sobie powiedzieć ale na pewno nic dobrego

Dziewczyny, zgubiłam klucz od piwnicy!! Przeszukalam juz wszystko!! Łącznie z kieszeniami wszystkich rzeczy- nawet Werciowych bo ostatnio z nia byłam Ostatnio byłam jak szłam po ciuszki dla megi (nie było w paczce kluczyka?? ). I jestem uziemiona- tam są wszystkie rzeczy Werci na wiosnę i lato, wszystkich buty i wiele innych ważnych rzeczy. Poza tym nie mam gdzie wynieść sanek
Teraz pytanie- do kogo się uderza o to by dostał się bez klucza i żeby wymienić zamek? Mój tż sam tego na bank nie zrobi Tam był taki dziwny klucz, nie taki zwykły, taki z jednej strony bez wypustek, gładki a z drugiej taki wklęsły z wypustkami dodatkowo mamy taki zawias na kłódkę więc ewentualnie można sie na to przerzucić- tylko kupić kłódę, ale co z tym zamkiem? no i ile na to liczyć kasy? Muszę to jak najszybciej załatwic bo wiosna idzie... no i kolejne rzeczy Werciowe mam do wyniesienia- za małe...

brutalnie musisz zawołaj kogos kto ma ciezszy sprzet i ci ta kłodke przetnie

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Napisane przez libra777

Monka potrafią opierdzielić czereśnie w jeden ranek ,kiedyś aż mnei mendy zbudziły chyba przed 5 tak jazgotały

mi zeszłego roku zjadły całe winogrona

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez megi-megi

Ta końcówka jakaś długa. Wcześniej migiem, a ostatnie 2 tygodnie to trwają i trwają. I trwają.

prawda

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Napisane przez lindsley

Z mlekiem była Kurcze jakoś lubię z mlekiem bardziej

Tz mówi że mam usiąść i nic dziś nie ruszać bo sieję zniszczenie - wynosiłam słoiki do piwnicy i rozwalił mi sie karton... Na szczęście stawiałam na podłogę już na drewnianych schodach i tylko jeden słoik się zbił
Tylko ciekawe kto by zrobił to co ja mam na dziś zaplanowane

oj znam takie dni znam wykorzystaj to leż i pachnij

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez agnieszka09

NATASZKA po takiej chorobie jaka przeszla mala powinno sie byc na diecie.dotyczy sie to wszystkich czy to dzieci czy doroslych.
pokarmy wprowadza sie stopniowo bo mozna uszkodzic sobie zoladek. zaczyna sie oczywiscie od jedzenia dietetycznego jak ryz,sucharki itp...stopniowo urozmaicac jedzenie

masz racje dzieciaki i do 2 tyg na diecie musza byc co by zoładek i przełyk sie zregenerował


KUBUS Sto lat sto Lat

[ania p]

Napisane przez libra777

Ania ale fajnie się na takiej piłce ćwiczy co?
Moja leży pod schodami kto nie przyjdzie to się pyta czy Miko na niej skacze a jak mówię że to moja to patrzą podejrzliwie

Bardzo fajnie a co najlepsze że wydaje się dziecinnie proste jak się na to patrzy , a wcale takie nie jest .
Fajny jest ten mój klub bo tam można sobie łazić na co się chce i wybierać różne ćwiczenia ma różnych salach . Są piłki , ciężarki , duże sztangi dobierane do wagi , takie liny podwieszane pod sufitem te stepy , maty itp . Do tego są też zajęcia typu zumba , czy joga .

Napisane przez monka23

Ania masz na szybko .

Super bardzo mi się podoba .

Napisane przez nataszka25

jak po porodzie

ja tam nie wiem jak to jest po porodzie .

Napisane przez mloda1989

http://p90x.com.pl/i tu popatrz http://malywielkiswiatewla.wordpress.com/ ja robie classica

O kurde chciałabym mieć taki brzuch

Napisane przez anakazar

ja to nie zapomnę jak nam Pop swojego wtedy nie męża pokazała,pamiętacie??

a można?coś mi takiego świta,że cytrusów niet,ale że pewna nie jestem to pytam Ciebie przeczytałam to gdzieś

Oj pamiętam

Napisane przez megi-megi

65 Hahaha... to ja bez ciąży po wigilii tyle mam

Ja na głodniaka to mam 68

[ASIULEK_23]

Edzia- to nie klodka, tylko zamek. Ale juz problemu nie ma, klucz znaleziony przypadkiem... W samochodzie to sobie moglam dom do gory nogami przewracac

[monka23]

Napisane przez Edzia400

super łazienka a powiedz jakie wymiary masz prysznica > chcialabym taka szafke na kosmetyki ale nie wiem czy nie bedziemy zahaczać chociaz ja mam połkolisty to rogowa by tam fajna była hm dałas mi do myslenia

Chyba 90 albo 100 nie pamietam co w końcu wzięliśmy .

Napisane przez Edzia400

mi zeszłego roku zjadły całe winogrona

Widocznie dobre były , a robisz cos z niego czy tak do jedzenia ?

Ania no no ale ty mega wysoka jesteś to wogole inna historia , i inny przelicznik wagi i inna kategoria .

Nataszka jutro lżejsza dietka i niech pije dużo .

[libra777]

Ania no właśnie z boku to wygląda jak takie "phi kazdy głupi to zrobi" a;e później czuć
fajnie że macie tam różne zajęcia to możesz sobie wybrać co Ci będzie najlepiej odpowiadać.

wyżłopałam 2 lampki mojego jagodziaczka i mi się w głowie kołuje

[monka23]

Napisane przez ASIULEK_23

Edzia- to nie klodka, tylko zamek. Ale juz problemu nie ma, klucz znaleziony przypadkiem... W samochodzie to sobie moglam dom do gory nogami przewracac

Haha No tak cos czułam i miałam pisac , ale juz sie wymadrzac i radzić nie chciałam ja tak pare rzeczy tez w aucie znalazłam i tez przez przypadek .

[libra777]

Napisane przez ASIULEK_23

Edzia- to nie klodka, tylko zamek. Ale juz problemu nie ma, klucz znaleziony przypadkiem... W samochodzie to sobie moglam dom do gory nogami przewracac

diabeł ogonem nakrył ,sie nacieszył i oddał

[monka23]

Napisane przez libra777

wyżłopałam 2 lampki mojego jagodziaczka i mi się w głowie kołuje

No weź , ty to masz dobrze , dużo ci jeszcze litrów zostało ?

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

Napisane przez libra777

diabeł ogonem nakrył ,sie nacieszył i oddał

Dobrze ze nie pisiorem strach potem dotykać

[libra777]

Napisane przez monka23

No weź , ty to masz dobrze , dużo ci jeszcze litrów zostało ?

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------



Dobrze ze nie pisiorem strach potem dotykać

ale co dotykać ,tej rzeczy czy...?

Mam jeszcze w sumie ok. 30 l wszystkiego razem jagodowe, porzeczkowe i wiśniowe zanim następne będą to mi starczy dopiero się rozkręcam z bimbrownictwem

[ania p]

Libra najpierw sobie połażę na różne i zobaczę co mi się podoba
Oprócz tych najbardziej intensywnych , ale te są w grafikach oznaczone te ze sztangami mogą być też fajne . Sztangi oczywiście nie są jakoś bardzo cieżkie , ale jak się pogapiłam to mi się podoba .

[monka23]

Napisane przez libra777

ale co dotykać ,tej rzeczy czy...?

Mam jeszcze w sumie ok. 30 l wszystkiego razem jagodowe, porzeczkowe i wiśniowe zanim następne będą to mi starczy dopiero się rozkręcam z bimbrownictwem

Tak tak oczywiście kluczyka

Jagodowego nigdy nie pilam . No co ty , starczy ci aż do pojawia sie owocow sezonowych ? Przecież to kupa czasu ja bym pewnie szybciej spila . Moze to i lepiej ze nie wiem jak sie do tego zabrać jeszcze bym musiała na AA naginac

A robilas tego Mazurka dzisiaj ?

Asiulek wlasnie jak tam marfefkowe ciasto dobre czy nie ?

[libra777]

Napisane przez ania p

Libra najpierw sobie połażę na różne i zobaczę co mi się podoba
Oprócz tych najbardziej intensywnych , ale te są w grafikach oznaczone te ze sztangami mogą być też fajne . Sztangi oczywiście nie są jakoś bardzo cieżkie , ale jak się pogapiłam to mi się podoba .

z ciężarkami fajnie sie ćwiczy bo nie trzeba się namachać nie wiadomo jak a jednak się chudnie ,masy mięśniowej przybywa a mięśnie spalają więcej kalorii

Napisane przez monka23

Tak tak oczywiście kluczyka

Jagodowego nigdy nie pilam . No co ty , starczy ci aż do pojawia sie owocow sezonowych ? Przecież to kupa czasu ja bym pewnie szybciej spila . Moze to i lepiej ze nie wiem jak sie do tego zabrać jeszcze bym musiała na AA naginac

A robilas tego Mazurka dzisiaj ?

Asiulek wlasnie jak tam marfefkowe ciasto dobre czy nie ?

no nie wiem może nie starczy akurat to jagodowe mi najmocniejsze wyszło ,to nic trudnego ja nastawiając swoje pierwsze wino a włąściwie trójniaka nic kompletnie o tym nie wiedziałam ,poczytałam trochę i spróbowałam i nie święci garnki lepią
Teraz jak puszczą porzeczki to nastawiam listóweczkę a później jak już będą owoce to smorodinę i zmieszam obydwie i ponoć idzie jak woda tyle że to będzie dosyć mocne bo jedno si ę nastawia na spirytusie a drugie na żytniej

Mazurka robiłam a jak , to jest mój ulubiony mazurek w skrócie jest to kruche ciastko z krówką na wierzchu o oczywiście taka domowa krówka to niebo w porównaniu z kupną -ziemia .

[monka23]

Libra no musze poczekać na wene , bo próbowałam poczytać ale nie mogłam sie Wkrecic . Zreszta nie wiem skąd ja wezmę porzeczki u nas nie widziałam a moze raz , ale sprzedawane w mini ilości i pewnie musiałabym zabulic bo tam troche tego potrzeba . Wisni tez nie widziałam .
Chciałabym juz mieć twoja wiedzę i wyprawę w robieniu a nie przechodzić przez ta fazę prób i błędów i sobie na luzaka winko spijac , no ale dupa .

[izazula]

ZDRÓWKA I RADOŚCI DLA KUBUSIA

Libra ja też mam chrom a mi się wyświetliły F a nie PLN.

Niedawno chodziłam na ćwiczenia z wielkimi piłkami i nieźle dawały w dupę a właściwie bardziej w ręce i ramiona. Wystarczy potrzymać taką piłkę z ugiętymi rękami nad głową albo przed sobą a cóż dopiero machać nią. Cały czas mięśnie są napięte

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Ja tam wolę Pawełka tofii

[P0P70]

Właśnie skończyłam szorować sypialnie. Oliwka dostała jakiegoś ataku kaszlu (od dwóch dni nie kaszlała) ze zwymiotowala. Całe łóżko, ściana podłoga do mycia.
Niby przez te lata powinnam sie juz przyzwyczaić do tych wymiocin ale czasami nie daje rady. przez te ostatnie dwa tygodnie to nie było ani jednego dnia bez pawia jednej albo drugiej a często i obie.
Nataszka tez dzisiaj wymiotowała ale to dlatego ze zaksztusila sie chlebem.

[izazula]

Pop ile trzeba wytrzymać przy dzieciach to niepojęte. Biedna Ty

[lindsley]

P0P współczuje ... Michał jak miałl 11m-cy jeden dzień wymiotował i miałam dość..

Libra uczysz się z netu czy z książek produkcji wina? My robimy "na oko" ale chce spróbować wg przepisu jakiegoś Bez dodatków typu spirytus... Na pewno coś z czerwonej i czarnej porzeczki bo tego zawsze pod dostatkiem. Może czereśnie? Śliwki też sie nadają? Najlepsze jakie do tej pory zrobiłam i chyba pierwsze swoje własne to było z jeżyn.

Piekę marchewkowe, tylko się zgapiłam bo przepis na 20tkę a ja mam 24 tortownicę Najwyżej płaskie będzie...

A czy do tortu tiramisu też mogę zamiast mascarpone dać ten serek w płaskim pudełku? Można go zastąpić takim biedronkowym? bo mi się jutro dalej jak do biedry nie chce jechać... Co tzn bardzo mocna kawa? Co zamiast likieru? odpuścić czy więcej kawy dać do nasączenia? Pewnie się powtarzam z pytaniami...

[pl_madzia]

Lind w biedronie jest mascarpone,a ci do zastepowania to inne sie wypowiedza.
Dla mnie najlepszy krem tortowy to ten z tego torta bezowego bita smietana+mascarpone+masa krowkowa+orzechy mmmm jakie pycha

ja wlasnie z labolatorium wrocilam,wiec tylko po poludniu wyniki odbiore. Tz mnie wczoraj olal,to Eryka zostawilam ze spiacym malym i polecialam.

Natasza P0P wspolczuje Wam tych pawi

Wczoraj mlodemu kupilam trampki zamiast kapci,bo po korytarzu rowerem jezdzi. Sam sobie wybral takie w kratke,przyszesl do domu kazal sobie ubrac. Pozniej tz go rozebral w goscinnym do kapieli ,to mlody kazal sobie trampki na golasa ubrac(bardzo pilnowal zebym miala oczy zasloniete i jego golego nie widziala) i poszedl do lazienki. Po jaki 2min wolal tatusia bo mu sie znudzilo kapanie w trampkach. Hehe w trampolach do wanny wlazl i je mydlem traktowal

[evitka21]

Napisane przez anakazar

ja do porodu poszłam z wagą 58-59 kg a na ostatnie usg(w 37 tyg)poszłam w dzinsach rurkach,biodrówkach,rozmi ar 26,zapiętych na guzik Gin jak to zobaczył to zapytał czy może zrobić foto,które będzie pokazywał studentom,bo jeszcze takiej ciąży nie widział(dopiętej na guzik) a jak leżałam na porodówce to studentka mierzyła mi brzuch i po jego rozmiarze mi wyliczyła,że dziecko wazy 2,8-a ważyło 3650
fajna ta moja ciąża była

no to już szczyt szczytów

Napisane przez libra777

no ledwo co się wgramoliłam ,normalnie schody trzeszczały pode mną,a najlepiej jak kiedyś tż sobie leży na łóżku a ja zrobiłam taki gest jakbym chciała skoczyć na niego no szczałam ze śmiechu jak zobaczyłam przerażenie w jego oczach na czole miał wypisane :"kur.w.a nie zdążę zwiać"

czytałam kiedyś na yafud że pisała dziewczyna a miała już 20 coś lat że właśnie się dowiedziała od swojej mamy że wcale nie jest uczulona na czekoladę ,tylko jej mama wymyśliła to jak była mała żeby nie mieć konkurencji do słodyczy

, niegłupie, nie głupie

Napisane przez nataszka25

Kurcze, moje dziecko znów dziś zwymiotowało, już nie mam sił.
może się oczyszcza z tego gówn.a albo za dużo zjadła czegoś
cholera wie...
ale martwie się i szkoda mi jej strasznie...

tez pomyślałam to co aga, że jeszcze dietkę trza potrzymać, może się jeszcze organizm oczyszcza

Napisane przez ASIULEK_23

Ale juz problemu nie ma, klucz znaleziony przypadkiem... W samochodzie to sobie moglam dom do gory nogami przewracac

ufff....

Napisane przez monka23

Dobrze ze nie pisiorem strach potem dotykać

aż sie poplułam

Napisane przez libra777

ale co dotykać ,tej rzeczy czy...?

Mam jeszcze w sumie ok. 30 l wszystkiego razem jagodowe, porzeczkowe i wiśniowe zanim następne będą to mi starczy dopiero się rozkręcam z bimbrownictwem

łał, ale raj

Napisane przez libra777

no nie wiem może nie starczy akurat to jagodowe mi najmocniejsze wyszło ,to nic trudnego ja nastawiając swoje pierwsze wino a włąściwie trójniaka nic kompletnie o tym nie wiedziałam ,poczytałam trochę i spróbowałam i nie święci garnki lepią
Teraz jak puszczą porzeczki to nastawiam listóweczkę a później jak już będą owoce to smorodinę i zmieszam obydwie i ponoć idzie jak woda tyle że to będzie dosyć mocne bo jedno si ę nastawia na spirytusie a drugie na żytniej

Mazurka robiłam a jak , to jest mój ulubiony mazurek w skrócie jest to kruche ciastko z krówką na wierzchu o oczywiście taka domowa krówka to niebo w porównaniu z kupną -ziemia .

tu już taka skromna nie bądź , ty nasze guru
a co to są?

Napisane przez P0P70

Właśnie skończyłam szorować sypialnie. Oliwka dostała jakiegoś ataku kaszlu (od dwóch dni nie kaszlała) ze zwymiotowala. Całe łóżko, ściana podłoga do mycia.
Niby przez te lata powinnam sie juz przyzwyczaić do tych wymiocin ale czasami nie daje rady. przez te ostatnie dwa tygodnie to nie było ani jednego dnia bez pawia jednej albo drugiej a często i obie.
Nataszka tez dzisiaj wymiotowała ale to dlatego ze zaksztusila sie chlebem.

moja też przy ostatnim zatruciu miała podobny zasięg
ale codziennie? , to normalnie z tymi chorobami to odrabiasz 20 lat bezdzietności chyba....

Napisane przez lindsley

A czy do tortu tiramisu też mogę zamiast mascarpone dać ten serek w płaskim pudełku? Można go zastąpić takim biedronkowym? bo mi się jutro dalej jak do biedry nie chce jechać... Co tzn bardzo mocna kawa? Co zamiast likieru? odpuścić czy więcej kawy dać do nasączenia? Pewnie się powtarzam z pytaniami...

ja nasączałam tylko kawą i w dodatku bezkofeinową bo dzieci jadły. Ja w kawiarce zaparzyłam.
Ja bym nie zastępowała mascarpone płaskim serkiem

madzia, ale jaja w trampkach

[anakazar]

Napisane przez libra777

jutro poszperam w moich gazetach bo pamiętam ze gdzieś było o kompoście co dawać a co nie

może faktycznie za dużo czegoś zjadła a żołądek podrażniony jeszcze

ja też czytałam,ale gdzie to ja od maja przeszłam błyskawiczny kurs ogrodnictwa i tyle wiedzy co ja nabyłam,ile pomyliłam to wiesz

Napisane przez ASIULEK_23

Edzia- to nie klodka, tylko zamek. Ale juz problemu nie ma, klucz znaleziony przypadkiem... W samochodzie to sobie moglam dom do gory nogami przewracac

Napisane przez izazula

[/COLOR]Ja tam wolę Pawełka tofii

ja też wolę toffi,ale śmietankowym nie pogardzę

Napisane przez P0P70

Właśnie skończyłam szorować sypialnie. Oliwka dostała jakiegoś ataku kaszlu (od dwóch dni nie kaszlała) ze zwymiotowala. Całe łóżko, ściana podłoga do mycia.
Niby przez te lata powinnam sie juz przyzwyczaić do tych wymiocin ale czasami nie daje rady. przez te ostatnie dwa tygodnie to nie było ani jednego dnia bez pawia jednej albo drugiej a często i obie.
Nataszka tez dzisiaj wymiotowała ale to dlatego ze zaksztusila sie chlebem.

Pop współczujcie tego rzygania trzymaj się jakoś


wiecie?moje dziecko codziennie rozkłada mnie na łopatki tym jaka jest mądra.Niesamowite jest to,że w takim wieku tyle mądrych rzeczy taki mały człowiek powie,zrobi Zakochana jestem po czubki włosów w niej

Ostatnio przyszła do mnie,pokazała na moje uszy i powiedziała,że bardzo chce kolczyki(temat już kiedyś przerabiany,ale zapomniała)i tak nagle ją wzięło.I tak przez 3 dni mi marudziła o tych kolczykach.Rozmawiałam z nią tak na poważnie o tym jak wygląda przekłucie uszu,że musi pójść do Pani,że będzie ją bolało i taka pewna tego świadoma była,.Powiedziała"mamo dzoń do Pani,że Nina cie kolcyki"Tż oczywiście mało się z oburzenia nie zapowietrzył jak usłyszał ode mnie temat,ale przekazałam słuchawkę dziecku,usłyszał jej"tatusiu plose,ciem kolczyki jak mamusia"i zmiekł w 3 sekundy
Jesteśmy umówieni na poniedziałek,ale wiem,że i tak jak zobaczy kosmetyczke to wskoczy w tatusiowe ramiona i zwieję i temat będzie skończony

[sara 85]

Ana żebyś się nie zdziwiła jak Ninka z gabinetu wyjdzie z kolczykami

ale mam lenia dzisiaj, nic mi się nie chce

Lind ja bym dała mascaropne

w sobote w x factorze będzie nasza znajoma
http://xfactor.tvn.pl/aktualnosci,21...tor,79800.html

[anakazar]

Napisane przez sara 85

Ana żebyś się nie zdziwiła jak Ninka z gabinetu wyjdzie z kolczykami

nie sądzę,pamiętam jak poszła do fryca grzywkę podwrównać po tym jak tatuś sam jej zrobił.Owszem wejść weszła,szampon z półki capnęła,ale dotknąć się nie dała

w każdym razie kolczyki zażyczyła sobie niebieskie

[libra777]

Napisane przez monka23

Libra no musze poczekać na wene , bo próbowałam poczytać ale nie mogłam sie Wkrecic . Zreszta nie wiem skąd ja wezmę porzeczki u nas nie widziałam a moze raz , ale sprzedawane w mini ilości i pewnie musiałabym zabulic bo tam troche tego potrzeba . Wisni tez nie widziałam .
Chciałabym juz mieć twoja wiedzę i wyprawę w robieniu a nie przechodzić przez ta fazę prób i błędów i sobie na luzaka winko spijac , no ale dupa .

ale to nie tylko z porzeczek możesz robić z wszystkiego dosłownie, a nie ma tam u was bazarków bo ja to tylko tam kupuję owoce ewentualnie bezpośrednio od plantatora bo mam obcykanych w okolicy , ale ta wiedza teoretyczna niewiele Ci da ,musisz przejść przez metodę prób i błędów bo produkcja wina jest trochę nieprzewidywalna ,jednemu wyjdzie bez zakłóceń a drugiemu np zatrzyma się i trzeba restart zrobić.W kazdym razie to jest mniej skomplikowane niż się wydaje

Napisane przez izazula

ZDRÓWKA I RADOŚCI DLA KUBUSIA

Libra ja też mam chrom a mi się wyświetliły F a nie PLN.

Niedawno chodziłam na ćwiczenia z wielkimi piłkami i nieźle dawały w dupę a właściwie bardziej w ręce i ramiona. Wystarczy potrzymać taką piłkę z ugiętymi rękami nad głową albo przed sobą a cóż dopiero machać nią. Cały czas mięśnie są napięte
[/COLOR]Ja tam wolę Pawełka tofii

to nie wiem dlaczego mi się tak wyswietla
a jak jeszcze ciężarki do piłki dołozyć to fajnei czuć jak mięśnie pracują
moje ulubione to z adwokatem

Napisane przez P0P70

Właśnie skończyłam szorować sypialnie. Oliwka dostała jakiegoś ataku kaszlu (od dwóch dni nie kaszlała) ze zwymiotowala. Całe łóżko, ściana podłoga do mycia.
Niby przez te lata powinnam sie juz przyzwyczaić do tych wymiocin ale czasami nie daje rady. przez te ostatnie dwa tygodnie to nie było ani jednego dnia bez pawia jednej albo drugiej a często i obie.
Nataszka tez dzisiaj wymiotowała ale to dlatego ze zaksztusila sie chlebem.

o dzis ,współczuję bardzo , pewnie jej się teraz ta cała flegma oderwała ,może to i dobrze że zwymiotowała i nei zalega ,ale całej sytuacji współćzuję

Napisane przez lindsley

P0P współczuje ... Michał jak miałl 11m-cy jeden dzień wymiotował i miałam dość..

Libra uczysz się z netu czy z książek produkcji wina? My robimy "na oko" ale chce spróbować wg przepisu jakiegoś Bez dodatków typu spirytus... Na pewno coś z czerwonej i czarnej porzeczki bo tego zawsze pod dostatkiem. Może czereśnie? Śliwki też sie nadają? Najlepsze jakie do tej pory zrobiłam i chyba pierwsze swoje własne to było z jeżyn.

Piekę marchewkowe, tylko się zgapiłam bo przepis na 20tkę a ja mam 24 tortownicę Najwyżej płaskie będzie...

A czy do tortu tiramisu też mogę zamiast mascarpone dać ten serek w płaskim pudełku? Można go zastąpić takim biedronkowym? bo mi się jutro dalej jak do biedry nie chce jechać... Co tzn bardzo mocna kawa? Co zamiast likieru? odpuścić czy więcej kawy dać do nasączenia? Pewnie się powtarzam z pytaniami...

mam chyba ze 2 książki i z netu z tego forum głównie http://wino.org.pl/forum/
najmocniejsze wino mi wyszło na tych drożdżach http://allegro.pl/drozdze-t3-i2898947880.html
śliwki się nadają jak najbardziej będzie mocne takie dość ostre, mi wyszło fajne z mieszanych właśnie jagody ich najwięcej i dodawałam porzeczki czarne i borówki brusznice.
Z czereśni ,truskawek ,czerwonych porzeczek to wychodzą wina różowe takie słabowate trochę ,ale to kwestia gustu ,piłam też z brzoskwiń i nie powaliło mnie na kolana ,najlepsze to właśnie porzeczki,wisnie ,aronia jeszcze chcę spróbować z bzu czarnego.
Robicie na drożdżach dodawanych czy na dzikusach?

Serek możesz zastapić jak najbardziej ale smak już nie będzie taki specyficzny jeśli Ci to nie przeszkadza to ok. masa wyjdzie.
Ja do nasączania robię kawę rozpuszczalną z 2,5-3 łyżeczki na szklankę ,alkoholu nie dodaję nigdy po prostu go pomijam i nic się nie dzieje ,po prostu daję więcej kawy do nasączania ,jesli chodzi o tort tiramisu to sama kawa doskonale równoważy trochę mdławy smak masy

Napisane przez evitka21

tu już taka skromna nie bądź , ty nasze guru
a co to są?

no nistety wszystkiego nie wiem wy za to jesteście guru w innej dziedzinie ,ja to bez porady potrafię sobie chyba tylko szmpon do włosów kupić i to chyba nie do końca
listówka to nalewka w skrócie wódka żytnia,cukier i młode listki z porzeczki czarnej
smorodina też nalewka w skrócie spirytus 95% cukier i porzeczki i te dwie się później razem miesza ,radzą robić od razu 2 porcje bo ponoć zawsze mało ,no nalewki się nie żłopie lampkami tylko kieliszeczkami ,czuje że będzie dobre i nieźle sponiewiera

Napisane przez anakazar

ja też czytałam,ale gdzie to ja od maja przeszłam błyskawiczny kurs ogrodnictwa i tyle wiedzy co ja nabyłam,ile pomyliłam to wiesz

tu akurat pomyłka katastrofą nie grozi
na kompost jednak nie powinno się dawać skórek z owoców południowych czyli cytrusy,banany najlepiej do śmietnika, można z owoców naszych ,można chwasty jednoroczne najlepiej takie co jeszcze nie zakwitły, skorupki od jajek ,fusy z kawy herbaty, trawa ,liście ale żeby nie były jakieś parchate , oprócz liści z orzecha włoskiego bo hamują wzrost roślin,popiół drzewny

aż ciekawa jestem tych waszych kolczyków czy będą czy nie