Grudniowe mamusie 2014 cz. III

[LoLcIa123]

Napisane przez Linka1984

Dzwoniłam do lekarza i powiedział ze chodzenie zaniża wartość glukozy a ja kolo 30 min spacerowałam wiec na pewno mam ponad 140. Poradnia nie zaszkodzi co najwyżej pomoże. Dostane listę rzeczy + glukometr i sama zobaczę co szkodzi i kiedy rośnie. Nie powinnam przekraczać 120 wiec to chyba dobre powiązanie. Jak zobaczę ze czekolada nie szkodzi to super :-P ja się nie dziwię ze lekarz dmucha na zimne, jedak latami się męczył abym była w ciąży aż skoczyło się na sztucznym zapłodnieniu wiec w sumie mi pasuje to :-D

Tak, tak chodzenie zaniża dlatego wcześniej Ci napisałam żeby powtórzyć, ale lekarz ma rację, raczej niestety po 2h wyszłoby na pewno ponad 140 i tak dobrze, że znasz się na dietach etc. bo jak mnie teraz wyjdzie cukrzyca to jestem w czarnej dupie, bo nie wiem co wtedy już w ogóle tż-et mi będzie gotował w dodatku będę się musiała kłuć w brzuch heparyną, w palec do glukometra i w najgorszym przypadku insulinę w ramie a już wcześniej miałam cukry na czczo podwyższone, na szczęście krzywa wyszła ok, ale teraz ją muszę powtórzyć

Napisane przez sofia_the_first

mój pies właśnie przyniósł mi w gębie pastę do zębów, czyżby coś sugerowała :haha: dobra, idę się ubrać bo już pora...

Hahaha dobre

[Justyssia87]

Co oznacza moja glukoza bo nie wiem :|

na czczo- 4.3
po 1h - 7.8
po 2h - 6.3

gdzies obok pisze wartosc referencyjna 3,9-6,4 mmol/l ale to pisze w tabelce kolo glukozy na czczo , z reszta fotke wam wklejałam. Co to moze znaczyc?

ale sie zeschizowąłam teraz, bo w morfologi mam podwyzszony poziom neutrofili i zaczelam czytac na necie i sie przeraziłam! podwyzszony poziom moze śwoadczyc o wielu groźnych chorobach !! super, musze z lekarzem na wizycie pogadać

dnie moczanowej;
mocznicy (przy niewydolności nerek)
ostrej hemolizie;
chorobach mieloproliferacyjnych (to grupa chorób, które charakteryzują się nadprodukcją jednego lub kilku składników morfotycznych krwi);
nadczynności kory nadnerczy;

[LoLcIa123]

Justysia dziwne są te normy, normalnie się oznacza 90,140 etc.
Może zadzwoń do laboratorium gdzie robiłaś i zapytaj o normy po 1 i 2 h

[madziqqq]

jak ja nie cierpię swojego niezdecydowania od wczoraj oglądam na allegro łóżeczka pościele itd i na nic nie mogę się zdecydować chciałabym zobaczyć na żywo ale ciężko mi zebrać tyłek i jeździć po sklepach a i tak wiadomo,że w necie tanie i bardziej się opłaca chyba walnę se dziś w łeb

[jojla]

Napisane przez Justyssia87

Co oznacza moja glukoza bo nie wiem :|

na czczo- 4.3
po 1h - 7.8
po 2h - 6.3

gdzies obok pisze wartosc referencyjna 3,9-6,4 mmol/l ale to pisze w tabelce kolo glukozy na czczo , z reszta fotke wam wklejałam. Co to moze znaczyc?

ale sie zeschizowąłam teraz, bo w morfologi mam podwyzszony poziom neutrofili i zaczelam czytac na necie i sie przeraziłam! podwyzszony poziom moze śwoadczyc o wielu groźnych chorobach !! super, musze z lekarzem na wizycie pogadać

dnie moczanowej;
mocznicy (przy niewydolności nerek)
ostrej hemolizie;
chorobach mieloproliferacyjnych (to grupa chorób, które charakteryzują się nadprodukcją jednego lub kilku składników morfotycznych krwi);
nadczynności kory nadnerczy;

Wynik glukozy masz w mmol/l tu masz info z internetu odnośnie norm:

"Prawidłowo stężenie glukozy na czczo powinno mieścić się w granicach 72-99 mg/dl (4,0-5,5 mmol/l). Po dwóch godzinach od podania 75 g glukozy jej stężenie we krwi żylnej powinno być niższe niż 140 mg/dl (7,8 mmol/l). Jeżeli wykonano oznaczenie również w 60 minucie (przy teście z 75 g glukozy), stężenie cukru powinno wynosić <180 mg/dl (10 mmol/l)."

A neutrofile w ciąży mogą być podwyższone - to fizjologia więc nie czytaj po internetach co tam piszą spokojnie

[LoLcIa123]

Napisane przez Justyssia87

Co oznacza moja glukoza bo nie wiem :|

na czczo- 4.3
po 1h - 7.8
po 2h - 6.3

gdzies obok pisze wartosc referencyjna 3,9-6,4 mmol/l ale to pisze w tabelce kolo glukozy na czczo , z reszta fotke wam wklejałam. Co to moze znaczyc?

ale sie zeschizowąłam teraz, bo w morfologi mam podwyzszony poziom neutrofili i zaczelam czytac na necie i sie przeraziłam! podwyzszony poziom moze śwoadczyc o wielu groźnych chorobach !! super, musze z lekarzem na wizycie pogadać

dnie moczanowej;
mocznicy (przy niewydolności nerek)
ostrej hemolizie;
chorobach mieloproliferacyjnych (to grupa chorób, które charakteryzują się nadprodukcją jednego lub kilku składników morfotycznych krwi);
nadczynności kory nadnerczy;

Nie interpretuje się morfologii w ciąży z netem, w dodatku masz toxo i bierzesz antybiotyk w ogóle by mnie taki wynik nie zmartwił, oczywiście pokaż lekarzowi ale :
"WAŻNE! Podwyższona liczba neutrofilów jest naturalna w trzecim trymestrze ciąży. Wynika z fizjologicznych zmian, jakie zachodzą w organizmie kobiety spodziewajacej się dziecka."

[Hasiap]

U mnie dziś tez pięknie słonecznie.

Wczoraj liczyłam cały dzień ilość skurczy brzucha i wyszło mi 20, a mój lekarz mówił ze do 15 jest okej. Dzisiaj leżałam prawie cały czas i do tej pory 3 skurcze miałam tylko wiec jakby lepiej. Z tym ze na wizycie lekarz mi zalecił odpoczynek ale żeby nie przelezec całego dnia w łóżku.. Do tego biorę ten magnez mam nadzieje ze za parę dni się wszystko unormuje.

Zła jestem na męża bo nie chce mnie zabrać do Mc Donalda :-D u mnie w mieście nie ma takich restauracji a teraz akurat jestem w większym mieście i chyba obejdę się smakiem :-P
Ale po pierogi obowiązkowo w takim razie będziemy musieli pojechać

[Justyssia87]

Dzięki, uspokoiłyście mnie

Wklejam fotki,co kupilam osttanimi czasy,pare pierdół wszystkiego nie cykam, szlafron na zywo i załozony wyglada lepiej pizama 1do porodu (mam jeszcze dwie) i 1 na teraz gdybym musiala jechac tfu tfu, no i kurtka. W ogole jakoś mało wyraźne są te zdj. :/ na żywo to wszystko ma takie ładne kolorki a smoczek też jets taki ładny marynarski

[madziqqq]

też ostatnio podobnej kurtki szukałam ale nigdzie znaleźć nie mogę :/ ile zapłaciłaś?

[doloresd]

Justyssia - ładna kurtka
odebrałam wyniki, glukoza w porządku
morfologia trochę gorzej, zobaczymy co lekarz powie.

[maczuma]

Napisane przez madziqqq

jak ja nie cierpię swojego niezdecydowania od wczoraj oglądam na allegro łóżeczka pościele itd i na nic nie mogę się zdecydować chciałabym zobaczyć na żywo ale ciężko mi zebrać tyłek i jeździć po sklepach a i tak wiadomo,że w necie tanie i bardziej się opłaca chyba walnę se dziś w łeb

Nawet mi nie wspominaj... Przejrzałam milion ofert na all a głupiej koszuli nocnej, nie mówiąc już o torbie do szpitala czy sukience na wesele kupic nie mogę, tylko się waham, zastanawiam, czy na pewno będzie ok, czy sie potem przyda... Tragedia skończę na tym, że w listopadzie na szybcika kupię co popadnie, na razie jestem w czarnej d...

[madziqqq]

Napisane przez maczuma

Nawet mi nie wspominaj... Przejrzałam milion ofert na all a głupiej koszuli nocnej, nie mówiąc już o torbie do szpitala czy sukience na wesele kupic nie mogę, tylko się waham, zastanawiam, czy na pewno będzie ok, czy sie potem przyda... Tragedia skończę na tym, że w listopadzie na szybcika kupię co popadnie, na razie jestem w czarnej d...

mój tż to się już na mnie wkurza bo ja tylko siedzę i wymyślam a to to nie a to tamto mi nie pasuje, on by zamówił pierwsze co mu się spodoba i miał z głowy a ja analizować wszystko muszę na milion sposobów

[Roksape]

Dzisiaj już napisałam do Was posta, ale coś się wysłać nie chciał.

Demeter ja brałam tabletki jednoskładnikowe i nie przytyłam ani grama. Nie wszystko wszystkim pasuje tak samo jest z innymi metodami nie ma co się stresować za wczasu

U mnie różnica między dziećmi w obu przypadkach to prawie 3 lata. Może i lżej, bo takie dziecko już jest troszkę odchowane i powie co dolega, mówi całkiem sporo, ale zazdrość jest. Szwagierka teraz ma cc na 14 a starsze ma 1 rok i 7 m-cy zobaczymy jak to będzie z jej zachowaniem. Trzeba starszemu dziecku poświęcać więcej czasu jak dla młodszego, wtedy lepiej zaakceptuje nową sytuację. Nie ukrywam, że wcale to nie takie proste. Ja przeszłam zazdrość Maćka, do dziś potrafi ją okazać, ale już się coraz fajniej z siostrą bawi i gadają między sobą

Lolcia właśnie siedzę w poczekalni. Wybrałam się z myślą, że będę pierwsza a tu dopiero 5, a lekarz dopiero po 15 przyjmuje
Mam stresa jak przed maturą oby wszytko było dobrze i obym nie musiała leżeć, bo jak przy dwójce dzieci ? a brałam globulki macmirror 250 chyba ale to nystatyna plus coś tam, bo przed pessarem miałam jakąś bakterię. Pewnie teraz znowu coś mi przypisze. Zresztą on lubi pisać leki co do magnezu to dopytam koniecznie

Jeszcze parę sytuacji z moimi dziećmi Wam napiszę, bo zabawne

Maciek wczoraj płakał w korytarzu, bo miał nerwa na coś i leci do niego Basia z drugiego końca domu i pyta "co się stało, Maćku?" Hehe coraz lepiej gada
Basia jadła rano grzankę na jajku i maczała w kechupie. Dałam jej ściereczkę, żeby wycierała brudne paluszki, a ta pościeliła sobie ją na kolana i mówi "jestem ładna"
Dzisiaj przy śniadaniu Maciek mówi do mnie "mamo jesteś taka pozytywna, a ja już mniej "

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Ciekawi mnie co z Karo89, nie ma z nią kontaktu od dobrych kilku, kilkunastu dni....

[Basjenia]

dziewczyny ja mam ten sam problem z zakupami na all.chociaż zdecydowałam że muszę zrobić listę i znaleźć takiego sprzedawcę u którego kupię wszystko! nie będę się babrać w przesyłkach awizach i innych...
Ros twoja Basia jest fantastyczna.... mam do niej słabość

wróciłam z parku bo zaczęłam puchnąć:/ dziwne...ale opaliłam się w te 2 dni lepiej niż przez całe wakacje!!

uwaga
Wychodzi żona z łazienki i mówi z płaczem:
-2 kreski
A mąż na to:
-U mnie też słaby zasięg.

boz.... jakie to męskie!!!

[alekaz1]

A ja dalej zla na tego swojego jestem. Fakt rano wstal i popsrzatal kuchnie a teraz siedzi tylko przed kompem i ma wszystko gdzies. Jutro grilla robimy takiego ostatniego chyba juz a ja nie mam ochoty na to jutrzejsze wyjscie

[Roksape]

Co tu taka cisza....

Już po wizycie

Z dzidziusiem wszystko ok. Jest skierowane główką w dół, ale na tym etapie to wiadomo, może się kręcić ile chce ;p Dziewczyna na 100000% , rozwija się książkowo i waży 950 g

U mnie pessar trzyma, rozwarcia brak. Nie badał przez usg, żeby za dużo nie grzebać. Nie przykuł do łóżka Mam tylko nie dźwigać dzieci i powinno być dobrze. To kłucie co odczuwam to zapewne, że jednego dnia się za dużo nachodziłam, bo akurat tak było, ale siła wyższa. Pessar nie daje mi gwarancji, że donoszę, ale jak się oszczędzam to nie powinno być źle. Mam brać no- spę. Chciał odpuścić luteinę, ale skoro ja się czuję pewniej ( bo tak jest) to przypisał. Magnez wystarczy raz dziennie, chyba, że mam więcej twardnień to zwiększyć dawkę. Dopisał mi do tardyferonu jeszcze jeden preparat, żebym brała na zmianę, bo zbytnio wyniki się nie powiększyły.

Czeka mnie glukoza, mam się za dwa tygodnie zgłosić po skierowanie na badania lub po skierowanie do szpitala, gdzie dadzą mi zastrzyki na płucka i tam glukozę. Jeszcze nie wiem co zrobić, może jak mała zacznie zostawać chętnie w przedszkolu to położę się jak nie to w październiku dopiero.

[alekaz1]

Roksape dobrze ze wszystko ok

[maczuma]

Dziewczęta, a jak to jest z tym zastrzykiem na płucka? To konieczne? Kiedy się go robi?

[LoLcIa123]

Roksi gratulacje !!!!
będzie dobrze .
Jeżeli chodzi o zastrzyki na płucka to daje się je tylko w uzasadnionych przypadkach !

[doloresd]

Roksape - fajnie, że wszystko ok mój urwis też jest główkowo skierowany, oby nie zmieniał pozycji

[Roksape]

Napisane przez maczuma

Dziewczęta, a jak to jest z tym zastrzykiem na płucka? To konieczne? Kiedy się go robi?

U mnie to akurat jest uzasadnione. W pierwszej ciąży mi dali jak leżałam na nerki w 35 tc, a przy Basi nie, ale chodziłam do innego lekarza.
Teraz jak byłam w szpitalu to kładły się dziewczyny tylko po to, żeby dostać zastrzyki, bo lekarz mówił, że dobrze jest jak wezmą, a z ciążą było ok. Nie wiem czy oni mają za to kasę czy nie, byłam zdziwiona, no ale ja w tej ciąży wolę dostać

[87agata]

Napisane przez Roksape

U mnie to akurat jest uzasadnione. W pierwszej ciąży mi dali jak leżałam na nerki w 35 tc, a przy Basi nie, ale chodziłam do innego lekarza.
Teraz jak byłam w szpitalu to kładły się dziewczyny tylko po to, żeby dostać zastrzyki, bo lekarz mówił, że dobrze jest jak wezmą, a z ciążą było ok. Nie wiem czy oni mają za to kasę czy nie, byłam zdziwiona, no ale ja w tej ciąży wolę dostać

OMG
lekarze podawaja silne sterydy na rozwoj pluc u dziecka tak ot ,profilaktycznie
a na Lolcie sie najezdza bo raz w miesiacu wciagnie sobie pizze
o matko i corko .....dziekuje Bogu ze mieszkam w Uk jednak,nawet glukoze dali mi dzisiaj juz gotowa z cytryna nawet bylo to smaczne

[Justyssia87]

87agata- gdybys mieszkała w PL i by ci dawali zastrzyk na rozwoj płucek to nikt nie każe ci go brac, można odmówić, jeżeli nie ma żadnego medycznego powodu dla którego dziecko miało by dostac ten zastrzyk.

A lincie z lolcią chodziło chyba o to (tak mi sie wydaje) nie że zje cos nie do konca zdrowego, tylko ze zje i potem sie stresuje czy dziecku nie zaszkodzi, zamiast wpierw sie zastanowic i ewentualnie nie jeść tego. Tak mi się wydaje

idę ogladać harrego, juz to widzialam..ale nic nie leci a na kompie nic nie mam

aha madziq- kurtka kosztowała 100zł ale z rabatem, teraz jest za 180zł

[LoLcIa123]

Napisane przez Justyssia87

A lincie z lolcią chodziło chyba o to (tak mi sie wydaje) nie że zje cos nie do konca zdrowego, tylko ze zje i potem sie stresuje czy dziecku nie zaszkodzi, zamiast wpierw sie zastanowic i ewentualnie nie jeść tego. Tak mi się wydaje

Tak lince akurat chodziło o to i nie mam do niej pretensji, bo wkurzam ją tym od początku ale może jakoś wybaczy kiedyś , bo teraz nie mam jak się widywać z psychologiem, który zarażał mnie optymizmem .
Natomiast potem rozpoczęła się batalia dotycząca mojej 'niezdrowej ' diety przez inne dziewczyny, które zrobiły mnie pizzo hutowym potworem

[maczuma]

A ja mam dziś studniówkę

[alekaz1]

Napisane przez maczuma

A ja mam dziś studniówkę

super

ja dzis sprzedalam jedne z botkow wystawionych na olx

[LoLcIa123]

Napisane przez maczuma

A ja mam dziś studniówkę

fajowsko

A u mnie w domu była dziś taka awantura, że ze stresu do teraz mnie brzuch boli i weź się tu nie stresuj człowieku. :conf used:

[19Inka90]

Lolcia znowu to samo co na klubie kiedyś opisywalas ?? W sensie ta awantura ??

[Suqub]

Napisane przez Justyssia87

87agata- gdybys mieszkała w PL i by ci dawali zastrzyk na rozwoj płucek to nikt nie każe ci go brac, można odmówić, jeżeli nie ma żadnego medycznego powodu dla którego dziecko miało by dostac ten zastrzyk.

A lincie z lolcią chodziło chyba o to (tak mi sie wydaje) nie że zje cos nie do konca zdrowego, tylko ze zje i potem sie stresuje czy dziecku nie zaszkodzi, zamiast wpierw sie zastanowic i ewentualnie nie jeść tego. Tak mi się wydaje

idę ogladać harrego, juz to widzialam..ale nic nie leci a na kompie nic nie mam

aha madziq- kurtka kosztowała 100zł ale z rabatem, teraz jest za 180zł

Też oglądam Harrego ale nie lubię tych ostatnich części za bardzo bo są takie mroczne i nie fajnie się je ogląda.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[19Inka90]

Maczuma gratki studniowki