Teraz My - Panny Młode 2009 - cz. X :)

[gold-fish]

Napisane przez ania20m

Dzieczyny, macie może jakieś fajne teksty na zawieszki na wódkę??

Proszę bardzo
Płucz gardło, zaś do rana
cała sala ma być rozśpiewana
zapewniają o tym młodzi
nasza wódka nie zaszkodzi

Czyś stary czyś młody
kieliszek swój chwyć
za Młodą Parę
czas toast pić!

Niechaj trunków nie zabraknie
w tę dzisiejszą, piękną noc,
a za zdrowie Młodej Pary
niech toastów rozbrzmi moc

Młoda Para dziś częstuje
trunków jest na stołach moc
Pijmy wiec za zdrowie Młodych
Poprzez całą piękną noc

Już od wieków jest wiadomo,
że by miłość Młodych trwała
każdy musi wypić toast
gdy częstuje Młoda Para.

Wszyscy w dniu dzisiejszym
czujemy się młodzi więc
wódka weselna nikomu nie szkodzi.
Niechaj wszyscy Goście na zdrowie dziś piją,
... i ... niech nam sto lat żyją!



---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Tańcz gdy grają,
pij gdy leją
to jest najwłaściwszy rejon!

Młoda Para jest tu też,
najpierw za nią toast wznieś!

Drodzy Goście! Pijcie śmiało!
Niech alkohol dziś się leje.
Jak będziecie mieli mało,
to Pan Młody Wam doleje!

Niech kieliszki głośno brzęczą,
bo to dźwięk dla ucha miły.
Gdy się goście tańcem zmęczą,
trunek im przywróci siły.

X Y długo nosił w sercu,
stanęli więc dzisiaj na ślubnym kobiercu,
wraz z nimi przy suto zastawionych stołach
zasiadła zaś nasza gromadka wesoła
by wódką weselną wypić zdrowie młodych:
"Niech żyją nam w szczęściu aż po Złote Gody"

Niechaj, kto wzdycha do zbytków,
Jest coś droższego od złota.
Nie żądamy wiekich pożytków,
Niech żyje miłość i cnota!
Tu myśli nasze mieszamy
W napoju, który pijemy,
I dwoje ludzi składamy,
Bo jedną duszą żyjemy.

To u nas pierwsza przewaga,
Kochać się, to pierwsza rada,
Przyjaźnią wszystko się wzmaga,
Niezgodą wszystko upada.
Niech kłótnia szuka swej zguby!
Niech ręka z ręką się łączy,
To są miłości śluby,
Które śmierć chyba zakończy.


Jesteś Brachu na weselu
pij więc zdrowo
Przyjacielu,
chciałbym Ciebie
jednak prosić,
bym nie musiał Cię wynosić.

[Sysunia_d]

Napisane przez ania20m

Dzieczyny, macie może jakieś fajne teksty na zawieszki na wódkę??

1) Czyś jest młody, czyś jest stary,
Pij za zdrowie Młodej Pary,
Lecz pamiętaj: Aby pić
Pełnoletni musisz być!

2)NOWOŻEŃCY pięknie proszą
Niech toasty wszyscy wznoszą,
i za szczęście Młodych piją,
za ich radość i za miłość!

3)"Szumigłówka" dziś to sprawi,
że się każdy dobrze bawi. Płuczcie
gardła aż do rana, sala ma być rozśpiewana.
Zapewniają o tym MŁODZI,
"Szumigłówka" - nie zaszkodzi.

4) Pijcie Drodzy Przyjaciele
Wszakże mamy tu wesele
Zdrowie Młodych szybko wznoście
No i bawcie się radośnie !!!!!

5)Niech dzwonią kielichy
niech dzwonią puchary
na zdrowie i szczęście
dla Młodej Pary!

6)Niech dzwonią kielichy
niech dzwonią puchary
na zdrowie i szczęście
dla Młodej Pary!

7)Niech wszyscy Goscie

na zdrowie dzis pija, a
Sylwia i Mateusz

Niech 100 lat zyja !!!!

8)

Ta butelka ma zadanie
dzis istotne niesłychanie,
bo ma sprawic byscie byli

rozspiewani, goscie mili!!!

[azzis]

Napisane przez soofka

Dziewczyny czy ponad 1000 zł za tort dla 60 osób to dużo? Wczoraj menadżerka z knajpy przysłała nam propozycje menu. Wygląda super tylko ceny już nie są takie super Będziemy to teraz modyfikować.

Za sam tort? To przekosmicznie, masakrycznie dużo

Ja płacę za tort (70-80 osób) 250zł, za angielski tort wyszłoby jakieś 350zł.

[mysia7a]

Napisane przez AgatkaL

Tak, tak..wiem, ze hala D, jest typowo obuwnicza Jak wróce jutro napisze co i jak

Ja natomiast wczoraj wyruszyłam na polowanie bucików... w Maximusie Bardzo duży wybór... I obeszłam tylko hale D Bo reszty nie zdążyłam

Szukałam takich bucików:
http://bucikowo.pl/p/pl/125/girl15+white.html
http://bucikowo.pl/p/pl/1066/wd+moma10+white.html

I znalazłam Tyle, że.. żółte Ale były takie wygodne.. więc muszę się wybrać jeszcze raz.. Tylko tym razem poświęcić caaały dzień

[violisia]

czesc dziewczyny

Napisane przez camilla2009

a ja bede miala na poprawiny taka:
tyle ze uszyje mi ja krawcowa, material mam satyne czerwona na calosc i na te" zwisajace czesci mam koronke, do tego bolerko z koronki, moze go nie wykorzystam na wesele,ale potem mam kolejne imprezy ( 2 wesele..) wiec juz je zaloze zeby miec komplet
Ikonki załączonych zdjęć
Nie widzisz zdjęć? Kliknij tutaj!

gdzie ja wynalazlas?!!!sliczna

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

a tak poza tym to sie przywitam biore slub 18 lipca i jestem przerazona bo poza orkiestra sala oraz fotografem nie mam nic.Jesli sa kobitki z wrocka mam pytanie gdzie najladniejsze suknie slubne?musze wziac sie w garsc i zaczac wszystko zalatwiac tylkon ie wiem od czego zaczac!

ja sukienke wyczailam na allegro,ale nie bylo mojego rozmiaru wiec dalam sobie uszyc podobnatyle ze w kolorze czerwonym jak bedzie gotowa to sie pochwale..

wogole juz mamy kilkanascie zaproszen rozwiezionych, i od kwietnia zaczyna staz( wreszcie.. ) w salonie kosmetycznym 3majcie kciuki zeby dobrze mi poszlo pierwszego dnia

[MAGiALENA]

dziewczyny....
okres mi się spóźnia.

[angelikaw]

Napisane przez soofka

Dziewczyny czy ponad 1000 zł za tort dla 60 osób to dużo? Wczoraj menadżerka z knajpy przysłała nam propozycje menu. Wygląda super tylko ceny już nie są takie super Będziemy to teraz modyfikować.

tyle kasy za sam tort??
za drogo! to jaki on duży będzie? ile kg?

( u nas na 60 osób były 3 torty, ale 2 wystarczyłyby w zupełności)

[AgatkaL]

Napisane przez mysia7a

Ja natomiast wczoraj wyruszyłam na polowanie bucików... w Maximusie Bardzo duży wybór... I obeszłam tylko hale D Bo reszty nie zdążyłam

Szukałam takich bucików:
http://bucikowo.pl/p/pl/125/girl15+white.html
http://bucikowo.pl/p/pl/1066/wd+moma10+white.html

I znalazłam Tyle, że.. żółte Ale były takie wygodne.. więc muszę się wybrać jeszcze raz.. Tylko tym razem poświęcić caaały dzień

Ooooo...czyli mówisz, ze jest w czym wybierać... a jak cenowo???

[soofka]

Napisane przez angelikaw

tyle kasy za sam tort??
za drogo! to jaki on duży będzie? ile kg?

( u nas na 60 osób były 3 torty, ale 2 wystarczyłyby w zupełności)

Nie wiem ile kg ale obliczone jest chyba akurat na 60 osób. Tez mi się wydaje drogo. Mam nadzieje, że przekonam ja żeby swój przynieść.

[mysia7a]

Napisane przez AgatkaL

Ooooo...czyli mówisz, ze jest w czym wybierać... a jak cenowo???

Cenowo też nie jest źle na pewno jest dużo taniej niż w centrach handlowych a i sprzedawcy są tam bardzo mili i z chęcią pomagają Zwłaszcza taki starszy pan a wybór jest ogromny
Tak samo rzecz się przedstawia z ubraniami

[zaaaabcia]

Napisane przez MAGiALENA

dziewczyny....
okres mi się spóźnia.

oo bedziemy ciociami?

[baja_86]

Cześć

Napisane przez Izii

Buty już mam, za to szukam bielizny, na razie z marnym efektem, a za niedługo przymiarka i stanik musi być.
Co jak co, ale my to będziemy pięknymi pannami młodymi

zgadzam się w 100% fajnie, że wkleiłaś zdjecie całej sukni, bo ja mam tylko takie ucięte niestety

Napisane przez azzis

Ja też 3 tyg. przed ślubem pójdę na farbowanie włosów.
A po ślubie... ścinam te kłaki Bo już mnie szlag trafia.

ja tez bym ścieła, bo już się nimi znudziłam, mam długie za łopatki. Chyba podetnę chociaż trochę, żeby się lepiej poczuć, a po ślubie strzelę sobie całkiem nowy fryz

Napisane przez AgatkaL

Cześć
Czy planujecie robic jakieś dedykacje na swoim weselu???
Chodzi mi o zadedykowanie np. piosenki dla męża, przyjaciela, z okazji urodzin koleżanki, rocznicy ślubu itp. Ja planuje wykonać coś osobiście dla męża i dla przyjaciela, tylko jeszcze nie mam pomysłu za bardzo co

my na pewno dla rodziców, no i może dla świadków. Ale sami ich na pewno nie wykonamy Za to ty zgrzeszyłabyś nie śpiewając dla męża czy gości

Napisane przez gold-fish

Czesć baja my sie chyba znamy z ,,wymarzonego"?

raczej nie, nie udzielałam sie nigdy w tym wątku

Napisane przez violisia

wogole juz mamy kilkanascie zaproszen rozwiezionych, i od kwietnia zaczyna staz( wreszcie.. ) w salonie kosmetycznym 3majcie kciuki zeby dobrze mi poszlo pierwszego dnia

powodzenia na stażu

Napisane przez MAGiALENA

dziewczyny....
okres mi się spóźnia.

oj... długo już?

[agnes208]

Napisane przez MAGiALENA

dziewczyny....
okres mi się spóźnia.

Dużo juz ci sie spóznił?? Mi też sie spoznia ale czuje juz piersi i zła chodze wiec pewnie przybedzie. Moze sie denerwujesz albo jestes zmeczona, czy może sama wiesz ze powod spoznienia jest inny??

Napisane przez soofka

Nie wiem ile kg ale obliczone jest chyba akurat na 60 osób. Tez mi się wydaje drogo. Mam nadzieje, że przekonam ja żeby swój przynieść.

Bardzo drogo za ten twój tort negocjuj cos z tej ceny

Wogóle witam nowe PMki podczytuje ale nie mam czasu sie udzielac.

Dzis kupiłam garnitur na komunie chrzesnicy doradzcie mi jakie dodatki do niego prosze bo nie mam na reszte pomysłu, głownie chodzi mi o bluzke bo nie wiem jaką . Garnitur jest szary z brazowa nitką tworzaca krateczke. torebke biore kopertówke czarna ze srebrna klamerka buty baleriny na 3cm obcasiku czarne, tylko ta bluzka kłopot nie chce typowej koszuli myslalam o czyms ze stójka ale tu w irlandii wszystko takie pstrokate ciezko cokolwiek dobrac a na allegro znalazłam taka bluzke. Macie może jakies pomysły??

[atomufka]

witam
za rowne 3 miesiace bedziemy juz w kosciele

agnes fajny garniturek.zaraz pomysle nad dodatkami

[MAGiALENA]

Napisane przez agnes208

Dużo juz ci sie spóznił?? Mi też sie spoznia ale czuje juz piersi i zła chodze wiec pewnie przybedzie. Moze sie denerwujesz albo jestes zmeczona, czy może sama wiesz ze powod spoznienia jest inny??ale nie mam czasu sie udzielac.

Napisane przez baja_86

oj... długo już?

Napisane przez zaaaabcia

oo bedziemy ciociami?

powinien być 20-21 marca.
mam trochę stresu i liczę na to, że to z tego powodu...

[myszka_maj]

Witajcie kochane, ale u mnie ulewa. Gdzie ta wiosna??? Znalazłam buciki firmy zalbut które mi sie podobały i klapa bo sa za bardzo wyciete przody a ja mam szcupłą stope, musze szukac dalej.

Bradzo mi sie spodobały sukienki typu bombka, tak sobie mysle czy może sobie uszyc taka na poprawiny. tylko nasuwa sie pytanie jaki kolor? doradzice coś?

Magialena - spokojnie mi raz ze stresu okres sie spóźnił 30 dni

Baja, azis - ja tez już sie nie moge doczekac kiedy poslubie zetne sie an króciutko... juz bym chciała...

[kwiatuszekk88]

Magialena mi z nerwów spóźnił się kiedyś 2 tyg. także to jeszcze o nuczym nie świadczy poczekaj jeszcze z tydzień, a potem możesz zrobić test tak dla pewności.

[MAGiALENA]

Napisane przez myszka_maj

Baja, azis - ja tez już sie nie moge doczekac kiedy poslubie zetne sie an króciutko... juz bym chciała...

ja też marzę, żeby już ściąć włosy...

[anuulaa]

Napisane przez soofka

Dziewczyny czy ponad 1000 zł za tort dla 60 osób to dużo? Wczoraj menadżerka z knajpy przysłała nam propozycje menu. Wygląda super tylko ceny już nie są takie super Będziemy to teraz modyfikować.

O matko, to strasznie dużo. Przepłacisz ze 3-4 razy. Ja za swój 3 lub 4 piętrowy na 120 os będę płacić ok 450zl.

Napisane przez MAGiALENA

dziewczyny....
okres mi się spóźnia.

Nie stresuj się, może za bardzo przeżywasz i to dlatego. A zawsze masz regularnie czy zdarza się spóźnić? Ja w swoim życiu może ze 3 razy miałam okres na czas.

[azzis]

Zapomniałam Wam się pochwalić, że wczoraj kupiliśmy gajerek.Tak stalowy, ciemny grafit, z delikatnym połyskiem.
Kamizelki i całej reszty nie kupiliśmy bo był mały wybór, ale najważniejsze, że gajerek jest

[klion78]

Napisane przez gold-fish

trzymam

ja dzisiaj zaczynam kurs na kadrową , w dodatku mam tylko 2 miesiące na napisanie pracy dyplomowej muszę wybrać zaproszenia, buty, obrączki przeraża mnie to...

mam do Was pytanie: ślubuję 11 lipca, 11 kwietnia (Wielka Sobota) będa równo 3 miesiace. Gdybym wzięła dokumenty z mojej parafi przed Świętami 8-9 kwietnia to czy w dniu ślubu one nie będa ważne? Czerwcowe- lipcowe panny młode- kiedy idziecie spisać protokół ?

Ja mam ślub 4 lipca, na protokół jesteśmy umówieni z księdzem 23 kwietnia

[agnes208]

Napisane przez MAGiALENA

powinien być 20-21 marca.
mam trochę stresu i liczę na to, że to z tego powodu...

Widzisz napewno, stres robi swoje @pewno przyjdzie niedlugo

Napisane przez azzis

Zapomniałam Wam się pochwalić, że wczoraj kupiliśmy gajerek.Tak stalowy, ciemny grafit, z delikatnym połyskiem.
Kamizelki i całej reszty nie kupiliśmy bo był mały wybór, ale najważniejsze, że gajerek jest

najwazniejsze ze gajerek jest reszta to kosmetyka wazna ale to juz dodatki

[ktosia86]

Napisane przez Katunia:)

Kochane pomóżcie mi prosze rozwiązać moje watpliwości.

Otóż zastanawiam sie czy zamawiac doi sukni koronkowe bolerko ??

Moja suknia ma koronkowy "fartuszek" i aplikacje na dole i jest wykonczona na dole koronka. Zawsze chcialam miec tez welon z delikatnym koronkowym wykonczeniem. Nie taki szeroki jak hiszpanskie tylko taki jak w zalaczniku. Co o nim sadzicie ??
I to rodzi sie pytanie czy bolerko i taki welon to nie bedzie za duzo tego wszystkiego?? bo w sumie jak zarzuce welon na ramiona to tez bedzie "dzialac" jak bolerko...

Jak sadzicie ?
1. Welon i bolerko ?
2. Sam koronkowy welon ?
3. Bolerko i gladki, ciety welon ?

Moja suknia też ma koronkowy fartuszek. Będę mieć do niej bolerko gładkie satynowe, tylko z przodu delikatnie obszyte koronką. Welon będzie gładki, tzn bez żadnego obszycia, tylko kryształki na całości.

Napisane przez agus87

czesc dziewczyny
ja dzisiaj kupilam sobie balony ktore bede przywieszac na ogrodzie do bramy
tzt kupil takie same, beda metalizowane koloru rozowo - biale

chcialabym zrobic takie cos
i chodzi mi teraz o ten material, jak myslicie, jaki najlepiej nadawal by sie do takich rzeczy? zeby sobie zwisal i powiewal co ?

Najlepiej tiul albo organzę.

Napisane przez agus87

dziekuje kochana
a baba od sukni jak nie dzwoinila tak nie dzwoni, a mialo byc "koniec marca"

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------


nie bedzie niebieskiego, tylko taki rozyk
a organza bedzie chyba biala, chociaz taki jasniutenki rozyk tez by mi sie podobal hmmm

Z suknią sie nie stresuj, bo kobiety w tym salonie szybko nanoszą wszelkie poprawki. Moja bratowa miała pierwszą przymiarkę w poniedziałek przed ślubem (z racji tego, że mieszkają za granicą i nie było innej możliwości), a sukienkę odbierała następnego dnia.

Napisane przez AgatkaL

Dziewczyny...czy wasze Szanowne Mamy rozglądają się już za kreacjami na Wasz ślub ??? Moja mama już się zamartwia w co się ubierze Wasze mamy mają już jakiś pomysł, czy ubiorą się w suknie, garsonki ?

Moja mamunia już ma kupioną sukienkę. Długą do kolan, prostą, klasyczną, ale pieknie ozdobioną naszywanymi kwiatami na brzegu. Do sukni jest takie bolerko z tym samym motywem. Suknia w kolorze jasnego złota, a mama wygląda szałowo. Właściwie sukienkę kupiła przez zupełny przypadek, bo była nastawiona na uszycie. Ale założyła tą i stwierdziłyśmy zgodnie, że musi ją kupić. W ogóle fajna okazja się trafiła, bo z 420 zł była przeceniona na 200

Napisane przez ania2810

Dziewczyny ja mam koszmarny problem, kupiłam suknię (zdjęcie poniżej) ale nie ma w niej żadnej możliwości podpięcia trenu:/ Kobieta zwinęła manatki i powiedziała że ona się juz z umowy wywiązała- a ja zostałam z suknią ale nie wiem jak upiąć ten przeklęty tren:? Błagam o pomoc

Też mam suknię z trenem i będzie podpinany na dwóch wysokościach, z racji tego, że jest dwuwarstwowy i w jednym miejscu mógłby utworzyć "kuper". Najczęściej jednak takie długie treny podpina się na pupie - jedno zapięcie najwyżej i na środku, dwa po bokach troszkę niżej.
Jestem zszokowana tym jak Cię ta baba potraktowała. Najlepiej znajdź jakąś krawcową, która się tego podejmie, bo to przeciez nie jest ekstremalny wyczyn, tylko trzeba się troszkę na tym znać.

Napisane przez AgatkaL

Cześć
Czy planujecie robic jakieś dedykacje na swoim weselu???
Chodzi mi o zadedykowanie np. piosenki dla męża, przyjaciela, z okazji urodzin koleżanki, rocznicy ślubu itp. Ja planuje wykonać coś osobiście dla męża i dla przyjaciela, tylko jeszcze nie mam pomysłu za bardzo co

No Agatko, z Twoimi umiejętnościami wokalnymi na pewno zrobisz na tż ogromne wrażenie, śpiewając specjalnie dla niego. Gdybym umiała śpiewać to na pewno bym też tak zrobiła. Na razie nie myślałam jeszcze o dedykacjach, jeśli już to tylko dla męża.

Napisane przez soofka

Dziewczyny czy ponad 1000 zł za tort dla 60 osób to dużo? Wczoraj menadżerka z knajpy przysłała nam propozycje menu. Wygląda super tylko ceny już nie są takie super Będziemy to teraz modyfikować.

Zdecydowanie za dużo.
Wczoraj zamawialiśmy tort i nam kobitka policzyła 100g tortu na osobę + 1 kg w zapasie. Wesele mamy na ok 80 osób, więc tort będzie ważył 9kg. Za całość, łącznie z wypożyczeniem stelaża i przystrojeniem tortu żywymi kwiatami płacimy 405 zł. Tort będzie się składał z trzech placków, każdy w innym smaku

W ogóle mamy za sobą bardzo pracowity tydzień jak chodzi o organizację ślubu. Prawie skończyliśmy już zapraszanie, został nam tylko chrzestny tż na jutro i dwóch kolegów, do jednego idziemy we wtorek a do drugiego wysyłamy pocztą.
Byliśmy też na kursie tańca, właściwie to na indywidualnej lekcji. Poszliśmy głównie ze względu na tż, bo ja umiem tańczyć, a on nie bardzo. Jak próbowałam go nauczyć w ubiegłym roku to nam nie szło, bo on mnie nie chciał słuchać. Wczoraj instruktorka stwierdziła, że będą z nas ludzie i wystarczy jeszcze tylko jedna lekcja pod koniec kwietnia
Bedziemy tańczyć klasyczne 2na1, ale nie chcieliśmy nic bardziej skomplikowanego, bo dla tż to i tak jest dużo. Nawet nieźle mu wczoraj szło, ale musimy i tak poćwiczyć w domu, żeby ten podstawowy krok z obrotami tż miał opanowany perfekcyjnie.

Do tej pory byliśmy zadowoleni z reakcji zapraszanych osób na wesele. Wczoraj jednak zrobiło nam sie trochę przykro. Odwiedziliśmy wczoraj żonę przyjaciela mojego tż (zaproszenie daliśmy już wcześniej, ale nie okreslili się od razu) i tż spytał, że rozumie, że przyjda na wesele. A ona, że nie wiedzą do końca, ale się postarają, bo chodzi o to, że ich córka ma przygotowania do komunii rocznicowej, która być może wypadnie dzień po naszym ślubie i wtedy oni by musieli z nią iść na te przygotowania i nie mogliby przyjść na wesele. Poczuliśmy się jakby ktoś nam strzelił w twarz Bo tż jest na każde jego zawołanie, a oni robią problem. Sory ale dla mnie taki powód to nie powód. Dzisiaj tż ma się spotkać bezpośrednio z kolegą, zobaczymy co mu powie.

[azzis]

Napisane przez ktosia86

Do tej pory byliśmy zadowoleni z reakcji zapraszanych osób na wesele. Wczoraj jednak zrobiło nam sie trochę przykro. Odwiedziliśmy wczoraj żonę przyjaciela mojego tż (zaproszenie daliśmy już wcześniej, ale nie okreslili się od razu) i tż spytał, że rozumie, że przyjda na wesele. A ona, że nie wiedzą do końca, ale się postarają, bo chodzi o to, że ich córka ma przygotowania do komunii rocznicowej, która być może wypadnie dzień po naszym ślubie i wtedy oni by musieli z nią iść na te przygotowania i nie mogliby przyjść na wesele. Poczuliśmy się jakby ktoś nam strzelił w twarz Bo tż jest na każde jego zawołanie, a oni robią problem. Sory ale dla mnie taki powód to nie powód. Dzisiaj tż ma się spotkać bezpośrednio z kolegą, zobaczymy co mu powie.

Wiesz, musisz się liczyć z tym, że nie każdy będzie "na wasze zawołanie"...Przecież nie każdy będzie mógl przyjść na ślub, nawet może to paść na bliskie Wam osoby.
A jeśli chodzi o przygotowania do komunii, to w niektórych parafiach księża bardzo wszystkiego pilnują, i może obecność rodziców w tych przygotowaniach jest obowiązkowa? Nie możesz wymagać, że rzucą wszystko, komunię dziecka i przyjdą na wasze wesele...

[agnes208]

Napisane przez ktosia86

Do tej pory byliśmy zadowoleni z reakcji zapraszanych osób na wesele. Wczoraj jednak zrobiło nam sie trochę przykro. Odwiedziliśmy wczoraj żonę przyjaciela mojego tż (zaproszenie daliśmy już wcześniej, ale nie okreslili się od razu) i tż spytał, że rozumie, że przyjda na wesele. A ona, że nie wiedzą do końca, ale się postarają, bo chodzi o to, że ich córka ma przygotowania do komunii rocznicowej, która być może wypadnie dzień po naszym ślubie i wtedy oni by musieli z nią iść na te przygotowania i nie mogliby przyjść na wesele. Poczuliśmy się jakby ktoś nam strzelił w twarz Bo tż jest na każde jego zawołanie, a oni robią problem. Sory ale dla mnie taki powód to nie powód. Dzisiaj tż ma się spotkać bezpośrednio z kolegą, zobaczymy co mu powie.

No rzeczywiscie jesli to wasi przyjaciele to tak jakos nie bardzo ze nie okreslaja ze przyjda tylko maca a z tym dzieckiem babcia isc by nie mogla?? No cóż tak to czasem z przyjaciółmi;]
Tymbardziej ze to nie komunia własciwa tylko rocznicowa nawet nie we wszystkich parafiach cos takiego jest.


Dziewczyny żadna z was mi nie pomoze jaka bluzke do mojego gajerka??

[ktosia86]

Napisane przez azzis

Wiesz, musisz się liczyć z tym, że nie każdy będzie "na wasze zawołanie"...Przecież nie każdy będzie mógl przyjść na ślub, nawet może to paść na bliskie Wam osoby.
A jeśli chodzi o przygotowania do komunii, to w niektórych parafiach księża bardzo wszystkiego pilnują, i może obecność rodziców w tych przygotowaniach jest obowiązkowa? Nie możesz wymagać, że rzucą wszystko, komunię dziecka i przyjdą na wasze wesele...

Ale ja sie z tym liczę. Dlatego nie mam żalu do koleżanki, która ma w tym dniu akurat zjazd na uczelni 100km od miejsca, w który będzie wesele. Bo ona ma zjazd przez 3 dni i siłą rzeczy nie rozdwoi się. Tak samo jak rozumiemy ciocię tż, której jakiś czas temu zmarł jeden syn i od tametj pory nie chodzi na żadne imprezy, nie może się przełamać po prostu. Więc jak widzisz nikt nie mówi, że wszyscy mają być na nasze zawołanie. Trochę zbyt ostro do tego podeszłaś.
Ciekawe jak byś się czuła, gdyby ktoś tak bliski Tobie wymyślił sobie taki powód. Gwarantuję, że nie byłoby Ci wesoło.

Napisane przez agnes208

No rzeczywiscie jesli to wasi przyjaciele to tak jakos nie bardzo ze nie okreslaja ze przyjda tylko maca a z tym dzieckiem babcia isc by nie mogla?? No cóż tak to czasem z przyjaciółmi;]
Tymbardziej ze to nie komunia własciwa tylko rocznicowa nawet nie we wszystkich parafiach cos takiego jest.


Dziewczyny żadna z was mi nie pomoze jaka bluzke do mojego gajerka??

No więc właśnie. Ja zawsze uważałam, że jak się chce to można przewycieżyć nawet jakieś pozornie ekstremalne sytuacje i zawsze da się znaleźć rozwiązanie.

Ta bluzeczka, która wkleiłaś jest bardzo fajna i myślę, że mogłaby pasować. Może ewentualnie jakaś kremowa też byłaby całkiem niezła.

[anuulaa]

Napisane przez azzis

Zapomniałam Wam się pochwalić, że wczoraj kupiliśmy gajerek.Tak stalowy, ciemny grafit, z delikatnym połyskiem.
Kamizelki i całej reszty nie kupiliśmy bo był mały wybór, ale najważniejsze, że gajerek jest

No to fajnie, ubiór Pana Młodego już z głowy.

Napisane przez ktosia86

Do tej pory byliśmy zadowoleni z reakcji zapraszanych osób na wesele. Wczoraj jednak zrobiło nam sie trochę przykro. Odwiedziliśmy wczoraj żonę przyjaciela mojego tż (zaproszenie daliśmy już wcześniej, ale nie okreslili się od razu) i tż spytał, że rozumie, że przyjda na wesele. A ona, że nie wiedzą do końca, ale się postarają, bo chodzi o to, że ich córka ma przygotowania do komunii rocznicowej, która być może wypadnie dzień po naszym ślubie i wtedy oni by musieli z nią iść na te przygotowania i nie mogliby przyjść na wesele. Poczuliśmy się jakby ktoś nam strzelił w twarz Bo tż jest na każde jego zawołanie, a oni robią problem. Sory ale dla mnie taki powód to nie powód. Dzisiaj tż ma się spotkać bezpośrednio z kolegą, zobaczymy co mu powie.

Całkowicie rozumiem Wasze rozczarowanie. Przecież to nie jest komunia, tylko rocznica, a poza tym ślub macie w sobotę, a rocznica jest na pewno w niedzielę, więc nie rozumiem, co w czym przeszkadza, najwyżej nie przyjdą na poprawiny, ale moim zdaniem wypadałoby jednak przyjść na Wasze wesele. Też bym się wkurzyła, jeśli byłaby to dobra przyjaciółka. Może po prostu to jest wymówka, żeby uniknąć kolejnego wydatku.

[ktosia86]

Napisane przez anuulaa

No to fajnie, ubiór Pana Młodego już z głowy.


Całkowicie rozumiem Wasze rozczarowanie. Przecież to nie jest komunia, tylko rocznica, a poza tym ślub macie w sobotę, a rocznica jest na pewno w niedzielę, więc nie rozumiem, co w czym przeszkadza, najwyżej nie przyjdą na poprawiny, ale moim zdaniem wypadałoby jednak przyjść na Wasze wesele. Też bym się wkurzyła, jeśli byłaby to dobra przyjaciółka. Może po prostu to jest wymówka, żeby uniknąć kolejnego wydatku.

Ja tez nie rozumiem co w czym przeszkadza. Poprawin nie robimy, więc ten problem jest z głowy, a poza tym oni o naszym weselu nie wiedzą od wczoraj tylko spokojnie od prawie dwóch lat. Tym bardziej, że nawet jakby musieli pójść z córką na te przygotowania, to całą noc na nich nie będą. Dziwna sprawa, czekam aż tż się spotka z kolegą i zobaczymy co powie.

[azzis]

Napisane przez ktosia86

Ale ja sie z tym liczę. Dlatego nie mam żalu do koleżanki, która ma w tym dniu akurat zjazd na uczelni 100km od miejsca, w który będzie wesele. Bo ona ma zjazd przez 3 dni i siłą rzeczy nie rozdwoi się. Tak samo jak rozumiemy ciocię tż, której jakiś czas temu zmarł jeden syn i od tametj pory nie chodzi na żadne imprezy, nie może się przełamać po prostu. Więc jak widzisz nikt nie mówi, że wszyscy mają być na nasze zawołanie. Trochę zbyt ostro do tego podeszłaś.
Ciekawe jak byś się czuła, gdyby ktoś tak bliski Tobie wymyślił sobie taki powód. Gwarantuję, że nie byłoby Ci wesoło.

Skoro liczysz się z tym, że ludzie mogą nie przyjść na wesele, to dlaczego twierdzisz, że oni coś kręcą? Wydaje mi się, że zachowali się w porządku - powiedzieli jaka jest sytuacja i że nie mogą obiecać że będą. I czy oni to sobie wymyślili specjalnie? To nie powód w stylu - muszę w tym czasie pomalować pokój, czy robię w tym samym dniu imprezę na działce. Może rzeczywiście muszą być na tych przygotowaniach?
I powiem Ci, że wiem co czujesz. Bo właśnie się dowiedziałam, że moje dwie kuzyki i kuzyn nie przyjdą na ślub. I to nie z ważnch powodów - bo idą do pracy, bo jadą na wycieczkę... I niewiele brakuje żeby moja bratowa nie przyszła... tak więc nie jest mi wesoło.

[zielony_motylek]

Napisane przez azzis

Zapomniałam Wam się pochwalić, że wczoraj kupiliśmy gajerek.Tak stalowy, ciemny grafit, z delikatnym połyskiem.
Kamizelki i całej reszty nie kupiliśmy bo był mały wybór, ale najważniejsze, że gajerek jest

O to super, my też TŻ'towi sprawiliśmy taki sam -ciemny grafitowy z połyskiem koszula też już jest.. kamizalke wybraliśmy wczoraj i jutro chcieliśmy po nią jechać, ale TŻ zapomniał wziąść z domu do mnie marynarki z garnituru bo pani powiedziała, żeby przyść z koszulą i właśnie najlepiej marynarką... no więc jutro nie pójdziemy ale może w niedziele.