Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

[miss.hot]

Napisane przez madziarek1

Hej wpadłam na chwilkę żeby się pochwalić byłam dziś na USG 4D hehe, masakra jaki to sprzęt... prześwietla wszystko, nie sądziłam że to takie dokładne Byłam z moim mężczyzną, też był w szoku, ogólnie super! No i będzie córeczka zmierzona, waży ok 511 gram, ma wszystkie paluszki i takie tam, jestem prze szczęśliwa!!! pozdrawiam

Super wieści
A ile płaciłaś za takie USG ?

Napisane przez malin30

Lumpeksowe ciuszki dla dzieci są po 1. tanie (ja mam 5 rzeczy za cenę jednej nowej), po 2. czasem niebanalne, a po 3. prawie nowe, bo w końcu ile taki malec ponosi dany ciuszek i jak bardzo go "zniszczy"?

Zgadzam się w 100% - sama zresztą dziś ponownie nabyłam kilka ciuszków w lumpku

Napisane przez aniago25

Miss.hot nie ma za co dziekować randka była fajna ale za krótka

Spoko - następnym razem umówimy się w jakiś wolniejszy od innych zajęć dzień, tak żeby więcej czasu było

[malin30]

Napisane przez Orzeszek.1

Ja przyznaję się bez bicia że WOLĘ KUPOWAĆ TAKIE RZECZY DLA MALUSZKA I STARSZEJ CÓRY, nie tylko ze względu na SUPER JAKOŚĆ ale nawet dlatego że takie firmy jak NEXT, GEORGE MOTHERCARE czy inne znane marki są potem rozchwytywane na moich aukcjach

Nie dziwię się, bo sama chciałabym mieć rzeczy z tak miłej, delikatnej bawełny.

A sobie też sporo rzeczy zdobywam w ciuchlandach. I to nie tylko ubrania, ale jakieś apaszki czy torebki. Prawdziwie perełki można czasem "upolować".

Wystarczy patrzeć na metki. Jak napis na nich nie jest sprany, to często taka rzecz mogła być wcale nienoszona.

[Orzeszek.1]

Napisane przez malin30

Nie dziwię się, bo sama chciałabym mieć rzeczy z tak miłej, delikatnej bawełny.

A sobie też sporo rzeczy zdobywam w ciuchlandach. I to nie tylko ubrania, ale jakieś apaszki czy torebki. Prawdziwie perełki można czasem "upolować".

Wystarczy patrzeć na metki. Jak napis na nich nie jest sprany, to często taka rzecz mogła być wcale nienoszona.

A tak tak, zapomniałam dodać że dla siebie też tam kupuję ciuszki i faktycznie, nie raz zdarzyło mi się kupić w lumpku rzeczy jeszcze z metkami

[miss.hot]

Znalazłam ciekawy link http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/ - przyda się na pewno, szczególnie tym z Was, które nie będą chodzić do szkoły rodzenia

[malin30]

Moja kumpela była wczoraj na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia, w tej samej, do której ja też idę - przy naszym szpitalu. No i pani położna powiedziała, że u nas rutynowo nacina się krocze. Czyli potwierdziła to, co mówiła teściowa, ale czego mój mąż na przykład nie mógł zrozumieć.

[miss.hot]

Dobra ja zmykam spać, bo padam na twarz
Miłych snów

[marciab]

Napisane przez miss.hot

Znalazłam ciekawy link http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/ - przyda się na pewno, szczególnie tym z Was, które nie będą chodzić do szkoły rodzenia

wlasnie przegladam ta stronke ) ciekawa

[malin30]

Dobrej nocy miss.hot

[Orzeszek.1]

Napisane przez malin30

Moja kumpela była wczoraj na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia, w tej samej, do której ja też idę - przy naszym szpitalu. No i pani położna powiedziała, że u nas rutynowo nacina się krocze. Czyli potwierdziła to, co mówiła teściowa, ale czego mój mąż na przykład nie mógł zrozumieć.

W moim szpitalu to też jest rutynowe, bo oni podchodzą do tego tak, że pierworódce lepiej rozciąć krocze niż czekać aż samej jej się rozerwie, bo krocze może ale nie musi się rozerwać,ale oni nie są prorokami i nie wiedzą której się nie rozerwie, a jak je rozetną to przynajmniej jest mniej zszywania i dlatego tną każdej rodzącej..... Taką odpowiedź usłyszałam od położnej z mojego szpitala

[malin30]

No, u nas podobno robią to dlatego, że rodzące nie współpracują z położnymi...

[zartownis]

klaudiaaa86 bardzo fajny kolorek i ciuszki sliczne
Kupilam dzis szampon koloryzujacy jest na 6-8 tyg, wiec nie wiem na ile myc. Ale kryje tez siwe wlosy

Napisane przez Orzeszek.1

Słuchajcie, czy Wasze dzieciaczki mają już czkawkę? Moja Handzia wczoraj poraz pierwszy miała czkawkę, ależ śmieszne uczucie jak brzuszek miarowo podskakuje i ewidentnie widać że to czkawka a nie tam jakieś kopniaczki hihi

No to ja z niecierpliwoscia czekam na czkawke

sorejna nie pomoge, bo ja nie kupuje ciuszkow w lumpach, a jesli bym kupila to pewnie moj TZ chcialby rozwodu. Nigdy by sie nie zgodzil kupic cos dziecku uzywanego. Choc wiem, ze od ew znajomych by wzial. Ja tez raczej nie bede sprzedawac swoich ciuszkow, raczej oddam je komus za darmo.

Ja tez spadam, bo wczesnie dzis wstalam, jutro u nas swieto, wszystkie sklepy pozamykane, TZ nie pracuje wiec pewnie gdzies zrobimy wypadzik .
Milej nocki

[joannah]

Cześć dziewczynki

Napisane przez Foka29

Ja maluję pazurki u rąk, u nóg tylko latem. Jak zakładam sandałki, to nie wyobrażam sobie bez malowania, ale chyba bedzie się trzeba przyzwyczaic - już teraz mi ciężko pedicure zrobic. A brzuszek nadal rośnie...

ja też maluje pazurki u rąk a tylko latem u nóg, musze powiedzieć że w ciązy wzmocniły mi sie paznokcie, mam teraz długie jak nigdy, a wogóle to wstyd sie przyznac ale obgryzam paznokcie, chociaż teraz nie

Napisane przez Shine01

zjadam golabki

ja też mam ochote na gołąbki, chyba zrobie w weekend

Napisane przez aniago25

U nas są takie ciuchlandy gdzie w wyznaczonych dniach jest wszystko po 50% albo za 1zł i wtedy można kupić cos fajnego za małe pieniądze

fajne mieć blisko takie ciuchlandy u mnie w okolicy takich nie ma

Napisane przez Tysiak7

nie zgadzam się u mnie kluczowy okazuje sie ZAWSZE TZ nigdy sama nie robilam

U mnie też przeważnie naleśniki robi TŻ chociaz ostatnio robiłam sama i najgorsze nie wyszły

Napisane przez Foka29

Różnie, głównie H&M, C&A, czasem trafiają się fajniutkie przeceny w Kiddie albo w 5.10.15. Nic nie udało mi się upolowac w Smyku ani w Cubusie. Drogo tam jak nie wiem co.

Ja lubie ciuszki z H&M i C&A, wczoraj byłam w C&A ale nic fajnego dla dziewczynek nie było, moja mama zawsze kupuje mi ciuszki dla synka w C&A, szczególnie jak sa wyprzedaże to mozna cos fajnego i nie drogiego kupic

Napisane przez Orzeszek.1

A dziś słuchajcie moja Gabunia przyłożyła ucho do mojego brzucha i akurat w tym samym momencie Haneczka strzeliła ją w ucho hihi, mówię Wam jaką radochę to sprawiło mojej córeczce

Ale radoche miała napewno twoja Gabunia, ja też czekam na ten moment jak Kubus poczuje siostrzyczke

[zartownis]

Napisane przez madziarek1

Hej wpadłam na chwilkę żeby się pochwalić byłam dziś na USG 4D hehe, masakra jaki to sprzęt... prześwietla wszystko, nie sądziłam że to takie dokładne Byłam z moim mężczyzną, też był w szoku, ogólnie super! No i będzie córeczka zmierzona, waży ok 511 gram, ma wszystkie paluszki i takie tam, jestem prze szczęśliwa!!! pozdrawiam

Gratuluje zdrowej cory
Wlasnie co to znaczy:confused :. Juz moja mama opowiadala, ze wszystkie matki pytaja sie czy dziecko ma wszystkie paluszki, ale do tej pory nie wiemy o co chodzi? Przeciez chore dzieci tez rodza sie ze wszystkimi paluszkami?
Czy moze to ktos wyjasnic?

[bea83]

Napisane przez III78

Witam,
Właśnie wróciłam od lekarza, z dzidzią wszystko w porządku, słyszałam tętno i lekarka wytłumaczyła mi gdzie mam przykładać słuchawki lekarskie w żeby usłyszeć dzidzię. Ale jak wróciłam do domu to oczywiście nic nie słyszałam. Mój mąż jeszcze nie słyszał tętna i ciągle się pyta jak to jest usłyszeć bo on tez chce.

To super, że z dzidziuś zdrowo rośnie w brzuszku

Napisane przez Foka29

Dobra, przedstawię Wam poglądowo skalę mojego szaleństwa ciuszkowego

Przesłodkie te zakupy dzidziusiowe

Napisane przez malin30

[...] Kupiłam sobie trochę truskawek. Drogie (12 zł), ale już nasze i takie pachnące

Ja wczoraj w mieście też zakupiłam truskaweczki Jak zobaczyłam cenę 7,50 zł za kilogram to nie mogłam się powstrzymać i 2 kg kupiłam. Dzisiaj zjadłam pełen głęboki talerz truskawek pogniecionych ze śmietaną i cukrem A jeszcze kilka dni temu kupowałam tylko 20 dag dla synka na deser, bo kosztowały 16 zł za kg

Idę spać, dlatego wszystkim mamusiom życzę Dobrej Nocki

A jutro jadę na USG na 11:00 Mam nadzieję, że jak zwykle wszystko będzie dobrze z maluszkiem i że zdrowo się tam w brzuszku rozwija

[tery i suzy]

Napisane przez sorejna

fajne te ciuszki. drogie były?



będą trzymane i wszystkiego naj z okazji ślubu



ja tam chuchać, dmuchać i popadać w obsesję też nie zamierzam. pieska za drzwi nie wywalę. i psikać odkażaczem każdego kto wejdzie do nas do domu nie będę.



moja mama to taki zapał do gotowania ma jak ja ostatnio tata się chwalił, że obiadki codziennie są, a prawda taka, że mama ze szkolnej stołówki je przynosi. poza plastyką uczy też techniki i ostatnio z dumą opowiadała, że dzieci gotować uczy, ja aż z krzesła spadłam

jak jutro będę miała taką ochotę na gołąbki co teraz, to też się poświecę i przyrządzić je spróbuję, może mi wyjdą



te ciuszki też fajne.
ja mam problem, bo mój nie za bardzo akceptuje ciuszki dla dziecka z "lumpików". nie wiem jak mam go do nich przekonać
przecież u mamy sześć reklamówek czeka

malin w pepko rzeczy są dla każdego. ja zazwyczaj zaopatrywałam się tam w art. gospodarstwa domowego, to mój pierwszy ciuch stamtąd.

Ten dresik kosztowal 16 euro a spioszki z bluzeczka 11

[joannah]

Napisane przez III78

No i jak wracałam od lekarza, to skusiłam sie na pyszne truskawki (to na sniadanko) i na młodą fasolkę szparagową (to dla mnie na obiadek).

Ja dziś też kupiłam truskawki za 9 zł kg

Napisane przez sorejna

spało mi się średnio, tzn. sny miałam znów głupie, uciekałam przed potworem morskim. no i o 3 oczywiście obowiązkowo pobudka by sprawdzić czy wc wszystko gra

ja tez ostatnio mam głupie sny, dzisiaj w nocy chciało mi sie siku ale nie chciało mi sie wstawać i śniło mi że nie moge sie załatwić

Napisane przez bea83

Joannah mamy synków w jednakowym wieku i jak u ciebie jest z nauką robienia na nocniczku bo u mnie ciężko idzie i nie mam sposobu na mojego urwisa. Po godzinnym siedzeniu na nocniku wstanie i za moment w .... pampersa zrobi a na pieluchy majątek się wydaje

U nas z nocniczkowaniem jest tak, Kuba od skończenia roku robi kupke na nocniczek, codziennie po śniadanku go sadzam i sie załatwia, chociaż czasami zdarza mu sie zrobić w pieluche. Chciałam go odzyczaić od pieluch przed urodzeniem drugiej dzidzi, ale nie wiem czy sie uda, czekam aż będzie cieplej to będzie latał po domu w samych majteczkach bez pieluchy.

Napisane przez zartownis

Ja w domu myslalam o krzeselku 3 w 1 , tylko ta cena
http://www.allegro.pl/item618696214_...1.html#gallery
U nas bylo by to wygodniejsze ze wzgledu na psy, zeby caly czas sie do malego nie slinily gdyby lezaczek stal na podlodze, a taki wyzszy to super sprawa. Nawet jak bym byla sama i cos pichcila w kuchni to moge szkraba ze soba zabrac

Fajne cudo, tylko drogie
Ja chce kupić leżaczek, tylko jeszcze nie wiem jaki.

Nie, na nie lubilam i nie lubie gotowac. Ale jak czytam, ze pyszne polskie potrawy robicie to mi tez sie zachciewa, a ze nie moge wyskoczyc na weekend do mamy no to sama musze ugotowac

Ja też nie lubie gotować. Wole sprzątać

Nie mam dzieci, nie powinnam sie wypowiadac, ale ostatnio wlasnie czytalam o uczeniu na nocnik i lepiej dziecka za dlugo na nocniku nie trzymac, bo maluch zapomina po co tam siedzi.
Po drugie podobno to tak jak z siadaniem i chodzeniem kazde dziecko robi to w swoim tempie, wiec nie ma co patrzec na rowiesnikow

To prawda że każde dziecko ma swoje tempo Mój synek jak usiądzie na nocnik to go trudno potem podnieść, nie chce wcale wstawać.

Bardzo ladne te ciuszki, ja chyba po dzisiejszych zakupach wstrzymam sie z dalszymi do poniedzialku

Napisane przez Orzeszek.1

Rzeczy z lumpików są naprawdę o niebo lepszej jakości niż nasze wyroby, no i są o wiele tańsze - To powinno go przekonać

Słuchajcie, czy Wasze dzieciaczki mają już czkawkę? Moja Handzia wczoraj poraz pierwszy miała czkawkę, ależ śmieszne uczucie jak brzuszek miarowo podskakuje i ewidentnie widać że to czkawka a nie tam jakieś kopniaczki hihi

Co do rzeczy z lumpików to ja niedawno sie do nich przekonałam, przy synku wszystkie ubranka kupowaliśmy nowe, a teraz bardzo często odwiedzam lumpiki

Mój maluszek chyba tez ma czkawke, bo ostatnio sie tak rytmicznie ruszał

Napisane przez madziarek1

Hej wpadłam na chwilkę żeby się pochwalić byłam dziś na USG 4D hehe, masakra jaki to sprzęt... prześwietla wszystko, nie sądziłam że to takie dokładne Byłam z moim mężczyzną, też był w szoku, ogólnie super! No i będzie córeczka zmierzona, waży ok 511 gram, ma wszystkie paluszki i takie tam, jestem prze szczęśliwa!!! pozdrawiam

Gratuluje zdrowej córci

Napisane przez sorejna

a co do ciuszków z lumpików, to rzeczywiście dobry argument. macie jeszcze jakieś propozycje on taki uparty jest. nawet sam prosił mnie by spytać się Was, która kupuje ciuszki z lumpiku dla niemowlaka, bo nie wierzy, że tak dużo osób to praktykuje. chyba, że któraś mnie przekona, że mój ma racje.

Ja kupuje, ale tak jak pisałam dopiero niedawno sie przekonałam do lumpików

Napisane przez Orzeszek.1

W moim szpitalu to też jest rutynowe, bo oni podchodzą do tego tak, że pierworódce lepiej rozciąć krocze niż czekać aż samej jej się rozerwie, bo krocze może ale nie musi się rozerwać,ale oni nie są prorokami i nie wiedzą której się nie rozerwie, a jak je rozetną to przynajmniej jest mniej zszywania i dlatego tną każdej rodzącej..... Taką odpowiedź usłyszałam od położnej z mojego szpitala

W moim szpitalu też pewnie rutynowo nacinają, mi nacieli przy pierwszym porodzie i nawet sie nie pytali mnie o zdanie.

Napisane przez zartownis

Ja tez spadam, bo wczesnie dzis wstalam, jutro u nas swieto, wszystkie sklepy pozamykane, TZ nie pracuje wiec pewnie gdzies zrobimy wypadzik .
Milej nocki

Wiem że jutro u was swięto, bo moja mama ma wolne. A co to jest za swięto??

[tery i suzy]

Napisane przez malin30

Lumpeksowe ciuszki dla dzieci są po 1. tanie (ja mam 5 rzeczy za cenę jednej nowej), po 2. czasem niebanalne, a po 3. prawie nowe, bo w końcu ile taki malec ponosi dany ciuszek i jak bardzo go "zniszczy"?

Zgadzam sie ale ja tutaj w Wiedniu zadnych lumpkow nie widzialam i musze kupowac nowe. Moze jak pojade do polski to cos kupie w secondech

[sorejna]

Napisane przez miss.hot

Znalazłam ciekawy link http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/ - przyda się na pewno, szczególnie tym z Was, które nie będą chodzić do szkoły rodzenia

doszłam do odcinka dot. porodu (+ artykuły) ale stwierdziłam, że jak dla mnie za wcześnie na tego typu informacje. bardziej interesuje mnie co teraz się dzieje ze mną i z dzidzią, niż to co będzie za 20 tygodni.
wpisałam sobie tą str. do ulubionych i wrócę do niej gdy poczuję taką potrzebę.
jakiś horror zaczął się na TVN, przed ciąża bardzo lubiłam horrory, teraz już mniej, bo boję się bać (choć w dużym stopniu zależy to też od filmu) najlepiej jednak będzie jak mój nie zostawi mnie samej i nie zaśnie przede mną

do jutra

tery i suzy dziękuję za odp. choć zapomniałam, że Ty z zagranicy

[klaudiaaa86]

Napisane przez madziarek1

Hej wpadłam na chwilkę żeby się pochwalić byłam dziś na USG 4D hehe, masakra jaki to sprzęt... prześwietla wszystko, nie sądziłam że to takie dokładne Byłam z moim mężczyzną, też był w szoku, ogólnie super! No i będzie córeczka zmierzona, waży ok 511 gram, ma wszystkie paluszki i takie tam, jestem prze szczęśliwa!!! pozdrawiam

Ponawiam pytanie ktore ktos zadal, ile zaplacilas za badanie?

ja juz jem sniadanko bo dzis znow na kurs na 8, a w nocy jak sie przeciagalam jaki mnie skurcz zlapal znow w lydce, ja pier#$%# myslalam ze sie zesram do teraz mnie noga boli ehhhh

[Foka29]

Napisane przez Orzeszek.1

Oj najbliższPEPCO jest moja droga u mnie w Legionowie - SERDECZNIE ZAPRASZAM )
(...)

Mieszkam na obrzeżach miasta od strony zachodniej - Żyrardów mam w podobnej odległości co Legionowo, a dojazd lepszy, ale i tak mi się nie chce.

Napisane przez klaudiaaa86

(...)Ciuszki zas pod chlopca kupione, rozowe jakos wogole nie wpadaly w reke... a cos czuje ze wlasnie powinnam za rozem sie rozgladac

Ciuszki - cudo!

Napisane przez malin30

(...)
Stało się. Uległam pasji kupowania ciuszków dziecięcych. Byłyśmy z kumpelą po pracy w lumpie koło mojego bloku, bo w środy jest dostawa nowego towaru. Kupiłam 5 rzeczy za... 16 zł. Ale majątek Tylko mężowi nic nie mówiłam

No to teraz spodziewaj się typowych objawów nałogu

Napisane przez madziarek1

Hej wpadłam na chwilkę żeby się pochwalić byłam dziś na USG 4D hehe, masakra jaki to sprzęt... prześwietla wszystko, nie sądziłam że to takie dokładne Byłam z moim mężczyzną, też był w szoku, ogólnie super! No i będzie córeczka zmierzona, waży ok 511 gram, ma wszystkie paluszki i takie tam, jestem prze szczęśliwa!!! pozdrawiam

O rany, ale fajnie! Ja też się wybiorę za jakieś 3-4 tygodnie

Napisane przez malin30

Moja kumpela była wczoraj na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia, w tej samej, do której ja też idę - przy naszym szpitalu. No i pani położna powiedziała, że u nas rutynowo nacina się krocze. Czyli potwierdziła to, co mówiła teściowa, ale czego mój mąż na przykład nie mógł zrozumieć.

Napisane przez Orzeszek.1

W moim szpitalu to też jest rutynowe, bo oni podchodzą do tego tak, że pierworódce lepiej rozciąć krocze niż czekać aż samej jej się rozerwie, bo krocze może ale nie musi się rozerwać,ale oni nie są prorokami i nie wiedzą której się nie rozerwie, a jak je rozetną to przynajmniej jest mniej zszywania i dlatego tną każdej rodzącej..... Taką odpowiedź usłyszałam od położnej z mojego szpitala

Dokształcają się te kobity, czy nadal tkwią w głębokim PRL-u???
WHO, już dawno nie zaleca nacinania jako rutynowego zabiegu.
W szpitalu, w którym mam nadzieję rodzic na szczęście nie podchodzi się do tego w ten sposób.
Mam zamiar masowac krocze wg instrukcji Niki, cwiczę mięśnie Kegla - mam nadzieje, że uda się ominąc ran bojowych.

[aliisanka]

no to jestem dziś druga
zapowiadał się ładny dzień a zaczęło padać...

[klaudiaaa86]

A u nas slonce grzeje juz od rana Ja juz gotowa do drogi,ale wspomnialo mi sie jeszcze cos.. Wczoraj w rossmanie widzialam taka ksiazeczke chyba sie nazywala Kubus Puchatek i Malenstwo, wygladala jak z bajkami dla dzieci a jak ja otworzylam to byly pytania i wolne miejsce na odpowiedzi. Np 1 bylo :

Nie mam jeszcze imienia

- Typy Mamusi to ........................
- Typy Tatusia to ......................... . i sie wpisywalo kilka...

Na drugiej stronie byl napis Moje pierwsze zdjecie USG i pusta rama zeby je wkleic.... Slodkie to bylo i sie zastanawialam z mama czy nie wziasc, cena to 29,99 zl

Oo znalazlam na necie :

Kubuś Puchatek pamięta też o rodzicach. Wielka księga Maleństwa jest rodzajem pamiętnika, w którym można opisać pierwsze ważne wydarzenia w życiu nowonarodzonego dziecka, a także wstawić pierwsze zdjęcia i inne pamiątki


Wklejam link i tam jest 5 fotek co zawiera ksiega w srodku
http://www.bajarka.pl/prod_12476_Wie..._rodziny..html

[miss.hot]

Napisane przez malin30

Dobrej nocy miss.hot

Dzięki - spałam jak zabita

Napisane przez bea83

A jutro jadę na USG na 11:00 Mam nadzieję, że jak zwykle wszystko będzie dobrze z maluszkiem i że zdrowo się tam w brzuszku rozwija

U nas zapowiada się piękny dzień

[malin30]

Napisane przez klaudiaaa86

ja juz jem sniadanko bo dzis znow na kurs na 8, a w nocy jak sie przeciagalam jaki mnie skurcz zlapal znow w lydce, ja pier#$%# myslalam ze sie zesram do teraz mnie noga boli ehhhh

A bierzesz coś z magnezem i potasem? Ja od ponad tygodnia codziennie zażywam jedną tabletkę asparginu forte, a po pracy wracam na piechotę i...odpukać, nic się nie dzieje, skurcze nie łapią.

Napisane przez Foka29

No to teraz spodziewaj się typowych objawów nałogu

Hehe! Już czuję, że "wpadłam". Nawet w nocy śniło mi się, że kupowałam jakieś ciuszki

Napisane przez Foka29

Dokształcają się te kobity, czy nadal tkwią w głębokim PRL-u???
WHO, już dawno nie zaleca nacinania jako rutynowego zabiegu.
W szpitalu, w którym mam nadzieję rodzic na szczęście nie podchodzi się do tego w ten sposób.
Mam zamiar masowac krocze wg instrukcji Niki, cwiczę mięśnie Kegla - mam nadzieje, że uda się ominąc ran bojowych.

No cóż... jeśli nasza porodówka chce mieć więcej punktów w liście akcji "Rodzić po ludzku", to powinni coś z tym nacinaniem zrobić. Na razie zrobili reorganizację i założyli szkołę rodzenia i chyba spoczęli na laurach. W każdym razie nie będę szukała innego szpitala (bo do każdego innego jest więcej niż 20 km), gdyż pracuje tam moja teściowa i to ją chcę mieć przy sobie podczas porodu.

[III78]

Witam,
Przez to gadanie o nacinaniu krocza, całą noc śnił mi się gabinet ginekologiczny, ja leżałam z nogami rozłożonymi, a kilku lekarzy zastanawiało się czy 5 miesięcy przed porodem to nie za wcześnie na nacięcie krocza. Koszmar normalnie

[precious_81]

Napisane przez sorejna

widzę, że z Ciebie Kuchareczka się zrobiła
ja tam mam dziś sztrajk, nic nie gotuje. doszłam do wniosku, że codzienne obiadki to już lekka przesada. więc wpierdzielamy wczorajszą pieczarkową

Ja zawsze gotuję na dwa dni
Wczoraj narobiłyście mi ochoty na botwinkę i na szczęście znalazłam ją na ryneczku

Napisane przez malin30

Nie będę Cię przekonywać do chusty i do noszenia dziecka przy sobie. W końcu to sprawa indywidualna.
Dziecko częściej woli być noszonym niż leżeć w leżaczku, więc ja nie mam zamiaru mieć rąk do ziemi. Chusta będzie dobrym rozwiązaniem.

To nie chodzi o przekonywanie, ja sama zastanawiam się nad przydatnością chusty. Pamiętam jak jeszcze nie byłam w ciąży to wszelkie tego typu rzeczy mnie zachwycały i planowałam wszystko kupić, a teraz patrzę na to od strony praktycznej - czy faktycznie mi się przyda. Dlatego na przykład zrezygnowaliśmy z fotelika dopasowanego do stelaża wózka, bo wiem, że nie będę z neigo korzystać. Pamiętam jak kiedyś przeglądałam strony z chustami i bardzo mi się podobały te bobasy w chuście, ale doszłam do wniosku że na dwór zimą jej nie ubiorę, poza tym jednak wygodniej będzie mi i dziecku z wózkiem pójść na spacer, a w domu też nie mam zamiaru nosić dziecka cały dzień na rękach i przy sobie. Tylko dlatego zastanawiam się czy jest sens, żebym wogóle ja kupowała. A leżaczek wydaje mi się właśnie praktyczniejszy (chociaż wcześniej nei brałam go wogóle pod uwagę) przy np. robieniu prania czy sprzątaniu.

Napisane przez sorejna

te ciuszki też fajne.
ja mam problem, bo mój nie za bardzo akceptuje ciuszki dla dziecka z "lumpików". nie wiem jak mam go do nich przekonać
przecież u mamy sześć reklamówek czeka

Rozumiem go, bo ja też nie przekonam się do lumpeksów, nie jestem w stanie się przełamać żeby ubrać coś używanego a co dopiero dziecku.

Napisane przez Orzeszek.1

Słuchajcie, czy Wasze dzieciaczki mają już czkawkę? Moja Handzia wczoraj poraz pierwszy miała czkawkę, ależ śmieszne uczucie jak brzuszek miarowo podskakuje i ewidentnie widać że to czkawka a nie tam jakieś kopniaczki hihi

Moja córcia już tak baraszkuje po brzuchu że czasami mamy niezły ubaw jak przemieszcza się z jednego miejsca w inne a brzuch przy tym podskakuje. Czasami czuję takie własnie pulsowanie ale nie wiedziałam że to może być czkawka. Mój mąż twierdzi, że ona już po prostu ćwiczy kopniaczki do grania z nim w piłkę

Napisane przez madziarek1

Hej wpadłam na chwilkę żeby się pochwalić byłam dziś na USG 4D hehe, masakra jaki to sprzęt... prześwietla wszystko, nie sądziłam że to takie dokładne Byłam z moim mężczyzną, też był w szoku, ogólnie super! No i będzie córeczka zmierzona, waży ok 511 gram, ma wszystkie paluszki i takie tam, jestem prze szczęśliwa!!! pozdrawiam

Gratulacje

Napisane przez malin30

Moja kumpela była wczoraj na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia, w tej samej, do której ja też idę - przy naszym szpitalu. No i pani położna powiedziała, że u nas rutynowo nacina się krocze. Czyli potwierdziła to, co mówiła teściowa, ale czego mój mąż na przykład nie mógł zrozumieć.

No u mnie niestety też to standard. Ostatnio na zajęciach ze szkoły rodzenia położna mówiła, że ona pomimo ćwiczeń i masażu też musiała być delikatnie nacięta bo dziecko było duże a ona drobna. Myślałam, że dzięki tym ćwiczeniom uniknę nacięcia, ale jak widać niekoniecznie.

Napisane przez klaudiaaa86

Ponawiam pytanie ktore ktos zadal, ile zaplacilas za badanie?

Pytanie co prawda nie do mnie, ale my płacilismy 150 zł.

[aniago25]

Hej mamusie a ja dopiero wstałam spało mi sie wyśmienicie i nawet siusiu nie było w nocy u nas pewnie dzisiaj znowu gorąco będzie

[precious_81]

Napisane przez zartownis

Ja w domu myslalam o krzeselku 3 w 1 , tylko ta cena
http://www.allegro.pl/item618696214_...1.html#gallery
U nas bylo by to wygodniejsze ze wzgledu na psy, zeby caly czas sie do malego nie slinily gdyby lezaczek stal na podlodze, a taki wyzszy to super sprawa. Nawet jak bym byla sama i cos pichcila w kuchni to moge szkraba ze soba zabrac

Faktycznie cena niezła, ale z drugiej strony jeśli miałabyś osobno kupić leżaczek i krzesełko do karmienia to wyjdzie podobnie cenowo, a to Twoje ma ten plus że jest właśnie na stelażu i starczy na długo.

[aniago25]

wg. mnie leżaczek jest przydatny można go wszędzie postawić maluszek nas widzi i my jego a co do krzesełka do karmienia moja siostrzenica siedziała w nim od 6 miesiąca a po roku poszedł na strych bo mała z niego wychodziła.

[woman31]

witajcie,
dzisiaj robilam badania, m.in. test glukozowy- a fuuuujjjjj. myslalam ze nie wysiedze tej godziny tak mnie strasznie mdlilo od tej wstretnej slodkosci. mam nadzieje ze nigdy wiecej nie bede musiala tego powtarzac.
przez to ze musialam byc caly czas na czczo az do tej pory to tak zglodnialam ze teraz zjadlam juz tyle ile normalnie jem przez caly dzien i to nie czuje ze sie najadalam