Już przymiarki u Nas w toku, ślubujemy w przyszłym roku! PM 2014 cz.10

[Kate Noir]

Waniliova, zatrudnili mnie w tym miejscu gdzie mam odbyć staż Po prostu babka stwierdziła, że i tak potrzebuje pracownika. Na tą chwilę robię w tym samym dziale co Ty (o ile dobrze pamiętam) i nie wiem o co kaman


Idę czytać grę o tron
aaa i jakiś czas temu przeczytałam część waszych spolierów, mimo że były na biało Wmawiam sobie, że przeczytałam "nie jest pewne co się z nim stało i dopiero okaże się później"

[Ines3037200]

Napisane przez Waniliova

My się chyba jeszcze nie znamy witaj widzę, że trochę nowych PMek przybyło a nie było mnie tylko 2 dni Ines gratuluję podpisania umowy

Dzięki A możliwe. Wczoraj się już witałam ponownie. Byłam, później zniknęłam na kilka miesięcy, oto jestem znowu, zostaję

To i ja się pochwalę salą (tak na 90%)
http://przystanekkaweczynek.wkraj.pl...80000000000123
150zl/os + 1400zł za cały hotel z 35 miejscami.
6 dań gorących, zimna płyta, gratis transport(dostajemy busa 23os na cały dzień do dyspozycji z kierowcą i o umówionej godzinie nad ranem odwozi gości), dekoracja sali, chleb na powitanie, szampan, ciasta, owoce, kawa, herbata, zimne napoje bez limitu. Plus kupę popierdółek, których nie będę wymieniać. Generalnie dodatkowe rzeczy za które trzeba by dopłacić to lody 8zł/porcję i gościńce dla gości 12zl/400g ciasta.

[Waniliova]

Napisane przez Kate Noir

Waniliova, zatrudnili mnie w tym miejscu gdzie mam odbyć staż Po prostu babka stwierdziła, że i tak potrzebuje pracownika. Na tą chwilę robię w tym samym dziale co Ty (o ile dobrze pamiętam) i nie wiem o co kaman

Idę czytać grę o tron
aaa i jakiś czas temu przeczytałam część waszych spolierów, mimo że były na biało Wmawiam sobie, że przeczytałam "nie jest pewne co się z nim stało i dopiero okaże się później"

Czyli w dziale księgowości? gratuluję pracy czyli to nie staż, a normalna praca?

[Ines3037200]

Napisane przez Dotka90

Łoch, jaki przytyk
Akurat nie mam ambicji na holywood. Fryzjera i makijażu nie doliczałam, uczeszę się sama i umaluję też, bo akurat nie mam nikogo, kto by mnie pomalował.
Co nie zmienia faktu, że nawet tę JEDNĄ sukienkę muszę kupić i buty również + pewnie jakąś torebkę. +kasa do koperty i się robi ładna sumka.
A miesiąc w miesiąc to niemało.
A wynajmując mieszkanie + mając inne wydatki (w czerwcu dodatkowo ubezpieczenie auta), to dla mnie to nie jest mało.
Może jak para zarabia razem z 6 tys. to dla nich to nie problem. Mi daleko do zarobków rzędu kilku tysięcy

Przepraszam, jeśli Cię uraziłam, nie była to personalna uwaga. Tylko mam w rodzinie kilka takich przypadków jak napisałam, a widziałam jednym okiem jak czytałam wypowiedzi wczorajsze i dzisiejsze, że o tym gadacie.

[Tycikata]

500 DDŚ dziś

Kochane dzięki Wam serdecznie za wszystkie opinie w sprawie tej kłótni

wszystkie przeczytałam i się trochę już uspokoiłam - bo przecież przez chwilę się nawet zastanawiałam czy może to moja mama ma po części też rację.
mimo to i tak będę musiała kiedyś pogadać z TŻ i obgadać jak się z nią mamy "obchodzić" dopóki ja się nie wyprowadzę z domu....bo nie chcę mieć więcej takich nieprzyjemnych akcji



A w ogóle dzisiaj TŻ po mnie przyjechał do pracy i przyniósł mi kwiaty

a kiedy przyszłam z nimi do domu ... (bez TŻ) to mama naskoczyła z pretensjami, że to jej się nalezą kwiaty w ramach przeprosin....


aha, poprzednie moje posty w tej kwestii edytuję

Napisane przez kroooliczek89

Haha! Przeczytałam udanego seksu

ja też tak przeczytałam

[Kishlaczkowa]

Napisane przez Loczek_brown

uciekaj leżeć do wyrkaa bo z kręgosłupem nie ma żartów !

Tylko nie bij! Jestem w łóżku, tylko czasem zrobię mały spacer, bo nie daję rady tyle leżeć...

Napisane przez Myxak

Planujemy w Bielsku dokladniej, tam mam 90% rodziny i to będzie duże ułatwienie dla nas jak i dla gosci

No to się nie dziwię Ja w sobotę powinnam jechać do Płocka na ślub znajomych, ale nie dam rady chyba... Bo nawet 5 min nie mogę usiedzieć ;(

Napisane przez Kate Noir

Wita się za Wami kobieta pracująca aż sama nie wierzę

(...)

Mam takie samo zdanie
Trzymaj się

Gratuluję!!!

Trzymam się... prosto gdy leżę

Napisane przez Kate Noir

Waniliova, zatrudnili mnie w tym miejscu gdzie mam odbyć staż Po prostu babka stwierdziła, że i tak potrzebuje pracownika. Na tą chwilę robię w tym samym dziale co Ty (o ile dobrze pamiętam) i nie wiem o co kaman


Idę czytać grę o tron
aaa i jakiś czas temu przeczytałam część waszych spolierów, mimo że były na biało Wmawiam sobie, że przeczytałam "nie jest pewne co się z nim stało i dopiero okaże się później"

Mój TŻ to nagminnie ogląda!

[Waniliova]

Napisane przez Ines3037200

Dzięki A możliwe. Wczoraj się już witałam ponownie. Byłam, później zniknęłam na kilka miesięcy, oto jestem znowu, zostaję

To i ja się pochwalę salą (tak na 90%)
http://przystanekkaweczynek.wkraj.pl...80000000000123
150zl/os + 1400zł za cały hotel z 35 miejscami.
6 dań gorących, zimna płyta, gratis transport(dostajemy busa 23os na cały dzień do dyspozycji z kierowcą i o umówionej godzinie nad ranem odwozi gości), dekoracja sali, chleb na powitanie, szampan, ciasta, owoce, kawa, herbata, zimne napoje bez limitu. Plus kupę popierdółek, których nie będę wymieniać. Generalnie dodatkowe rzeczy za które trzeba by dopłacić to lody 8zł/porcję i gościńce dla gości 12zl/400g ciasta.

A, takie buty to witaj raz jeszcze

A sala bardzo ładna

Napisane przez Tycikata

500 DDŚ dziś

Kochane dzięki Wam serdecznie za wszystkie opinie w sprawie tej kłótni

wszystkie przeczytałam i się trochę już uspokoiłam - bo przecież przez chwilę się nawet zastanawiałam czy może to moja mama ma po części też rację.
mimo to i tak będę musiała kiedyś pogadać z TŻ i obgadać jak się z nią mamy "obchodzić" dopóki ja się nie wyprowadzę z domu....bo nie chcę mieć więcej takich nieprzyjemnych akcji

A w ogóle dzisiaj TŻ po mnie przyjechał do pracy i przyniósł mi kwiaty

a kiedy przyszłam z nimi do domu ... (bez TŻ) to mama naskoczyła z pretensjami, że to jej się nalezą kwiaty w ramach przeprosin....

aha, poprzednie moje posty w tej kwestii edytuję

ja też tak przeczytałam

Dlaczego ja nic nie wiem o kłótni?! w tymi kwiatami dobre...

[Kate Noir]

Napisane przez Waniliova

Czyli w dziale księgowości? gratuluję pracy czyli to nie staż, a normalna praca?

dokładnie

[Waniliova]

Napisane przez Kate Noir

dokładnie

Super, to możemy się wspierać ja też niewiele wiem jako że jestem na dziennikarstwie

[Tycikata]

Napisane przez Waniliova

Dlaczego ja nic nie wiem o kłótni?! w tymi kwiatami dobre...

opowiem Ci jak się spotkamy, jakoś za niedługo myślę?

[say-hello]

Napisane przez Ines3037200

Dzięki A możliwe. Wczoraj się już witałam ponownie. Byłam, później zniknęłam na kilka miesięcy, oto jestem znowu, zostaję

To i ja się pochwalę salą (tak na 90%)
http://przystanekkaweczynek.wkraj.pl...80000000000123
150zl/os + 1400zł za cały hotel z 35 miejscami.
6 dań gorących, zimna płyta, gratis transport(dostajemy busa 23os na cały dzień do dyspozycji z kierowcą i o umówionej godzinie nad ranem odwozi gości), dekoracja sali, chleb na powitanie, szampan, ciasta, owoce, kawa, herbata, zimne napoje bez limitu. Plus kupę popierdółek, których nie będę wymieniać. Generalnie dodatkowe rzeczy za które trzeba by dopłacić to lody 8zł/porcję i gościńce dla gości 12zl/400g ciasta.

fajna sala i bardzo dobra cena

Napisane przez Tycikata

A w ogóle dzisiaj TŻ po mnie przyjechał do pracy i przyniósł mi kwiaty

a kiedy przyszłam z nimi do domu ... (bez TŻ) to mama naskoczyła z pretensjami, że to jej się nalezą kwiaty w ramach przeprosin....

?! no co ty?! to już lekka przesada... musisz chyba z nią pogadać szczerze

[Dotka90]

Kate - gratulacje!
Ines - Jakoś tak mi się wydawało, że to do mnie, bo akurat ja poruszyłam temat, że koperty + musimy sobie kupić ciuchy
Raczej nie będę 2 kiecek kupować, bo to dwa zupełnie różne wesela, więc to nie problem

[Tycikata]

Napisane przez say-hello

?! no co ty?! to już lekka przesada... musisz chyba z nią pogadać szczerze

uwierz...nie da się ;/ ona już taka jest....

[Dotka90]

Tycikata, kwiaty dla mamusi
Niech uważa żeby nie dostała chryzantem albo kalii Jak teściowe z kawałów

[Waniliova]

Napisane przez Tycikata

opowiem Ci jak się spotkamy, jakoś za niedługo myślę?

Ok, ale już jest w porządku? też mam nadzieję, że niedługo się spotkamy!

Napisane przez Dotka90

Tycikata, kwiaty dla mamusi
Niech uważa żeby nie dostała chryzantem albo kalii Jak teściowe z kawałów

[missmalezji]

Napisane przez aneczka25057

Dziękuję

A, to jesteśmy rówieśniczki, ja co prawda 23 jeszcze nie skończone ale już niebawem...

Rocznik 90 górą

Napisane przez Dotka90

Ale beznadziejny interes robię na tym weselu!
Chrzestny nie żyje a chrzestnej nie zapraszam a tyle PINIENDZY byśmy dostali

Napisane przez Myxak

A w ogóle planujecie jakies dodatkowe atrakcje na wesele ?;>

My puszczanie lampionów

Napisane przez kroooliczek89

Muzyka będzie, najprawdopodobniej DJ. A do której, nie myśleliśmy jeszcze o tym... do 3 może...



Inna sala, która mi się podobała nie miała żadnego ciepłego posiłku poza obiadem, a cenę mieli 190zł...

Ślub powiedzmy na 15-tą, msza godzinkę, na sali byśmy byli około 16:30.
Życzenia, toast, będzie już 17-ta. Obiadek, później pierwszy taniec, jakieś zdjęcia, zrobi się godzina 19-ta, później deser, tańce... około 21:00 zakąski które już mogą stać na stołach, bo są zimne... 23 lub północ - tort, oczepiny, podziękowania. Około 1-wszej kolacja na ciepło i wystarczy chyba.

U mnie podobnie Pani manager powiedziała że to jest wystarczająco. po drodze jeszcze tort, a mówi że jedzenie po weselu i tak pakuje młodym do domu.

Napisane przez Tycikata

A w ogóle dzisiaj TŻ po mnie przyjechał do pracy i przyniósł mi kwiaty

a


aha, poprzednie moje posty w tej kwestii edytuję

Eee... Wybacz, ale dziwne to podejście twojej mamy

[aneczka25057]

Ines wow - bardzo fajna sala! no i cena atrakcyjna

heh, ten sam rocznik i ta sama data ślubu

[Tycikata]

Napisane przez Dotka90

Tycikata, kwiaty dla mamusi
Niech uważa żeby nie dostała chryzantem albo kalii Jak teściowe z kawałów

hahaha już nawet nie chcę mi się tego komentować
i chyba nie powiem TŻowi jaka była reakcja mamy na moje kwiaty..nie będę go denerwować, chociaz z reguły to lubię go denerwować

Napisane przez Waniliova

Ok, ale już jest w porządku? też mam nadzieję, że niedługo się spotkamy!

Powiedzmy że jest w miarę ok. Mama dalej ma pretensje a TŻ już nie pamięta o co cho

Napisane przez missmalezji

Eee... Wybacz, ale dziwne to podejście twojej mamy

spoko, przyzwyczaiłam się... moje koleżanki też ją mają za dziwną, dlatego rzadko kiedy kogoś zapraszam do siebie jeżeli mama jest w domu

[aneczka25057]

Napisane przez Tycikata

ja też tak przeczytałam

oj Dziewczyny, Dziewczyny...

[kroooliczek89]

Napisane przez aneczka25057

oj Dziewczyny, Dziewczyny...

No co no

[missmalezji]

Napisane przez Tycikata

spoko, przyzwyczaiłam się... moje koleżanki też ją mają za dziwną, dlatego rzadko kiedy kogoś zapraszam do siebie jeżeli mama jest w domu

[moooniaaaa]

Napisane przez aneczka25057

Eh... paranoja a później jeszcze trzeba zrobić kurs na przewóz rzeczy, który teraz też już do tanich nie należy... a bez którego trudno o zatrudnienie, bo rozumiem że Twój Tż chce jeździć zawodowo? Mój na szczęście zdążył zrobić po starej cenie - jakieś 800zł chyba, ale to kilka lat temu było... i jak zdawał później na kat. C+E to na szczęście udało się przepisać zaświadczenie o ukończeniu tego kursu Samo prawko kosztuje, a do tego jeszcze te kursy/psychotesty/ czasami pracodawcy wymagają też kartę kierowcy (ważna na 5 lat)/ prawko i badania też trzeba odnawiać co 5 lat (nie chodzi o ponowne zdawanie egzam. tylko o wymianę prawa jazdy) także to już nie mały wydatek jest. No ale za to praca jest praktycznie zawsze (na C+E tym bardziej), jak już się zdobędzie doświadczenie to można przebierać w ofertach, no i zarobki też nie takie małe... więc coś za coś

Nie, tż nie chce jeździć zawodowo I w sumie ja bym mu nie pozwoliła, sama jeżdżę dużo i wiem jakie to niebezpieczne, a jak nie trzeba to lepiej nie kusić losu. Tym bardziej jak jest taka zima, codziennie wsiadam i tylko myślę aby dojechać do celu i wrócić do domu bezpiecznie A tż prawko potrzebne bo stara się o przyjęcie do straży pożarnej i kuzyn, który tam siedzi poradził mu zrobić

Napisane przez Dotka90

Ja nie wiem, niektórzy ludzie chyba wychodzą z założenia, że ślub to można brać chyba tylko z wpadki, a nie z miłości

Nas nikt nie zapytał o ciążę i dobrze

Napisane przez misia880

mój moze miesiac po tym jak zaczelismy byc razem zapytal mnie jaki mam rozmiar piersionka bo musi wiedziec na przyszlosc

Mój cwany, na urodziny kupił mi pierścionek, więc rozmiar znał i przy oświadczynach miał łatwiej

Napisane przez docik10

Mnie niestety w tym roku to nawet na Bałtyk na dwa dni nie stać 1000zł mam zamiar odkładać od maja. W kwietniu to tylko 500zł odłożę bo muszę zrobić przegląd auta i odłożyć na oc 380zł. Jak będę odkładać po 1000zł miesięcznie to zostanie mi 700zł na tankowanie itp. Muszę się też liczyć z tym, że samochód może mi się popsuć wiec zawsze muszę mieć coś w zanadrzu. Mój sejek dość oszczędnym pojazdem jest ale prawdopodobnie za parę miesięcy będę pracować w mieście tżcika 27km od domu to na tankowanie pójdzie mi więcej kasy.

Witaj w gronie W tym m-cu mam do opłaty oc-ponad 5 stów, oczywiście nic nie zaoszczędziłam i pójdzie z bieżącej kasy



Urlopem i wakacjami się nie przejmuję bo i tak nie dostaniemy z tż urlopu w tym samym czasie, więc dłuższe wyjazdy odpadają. Już się z tym pogodziłam Ja sobie wzięłam tydzień w maju, w lipcu i 2 tygodnie w sierpniu. Wspólne wyjazdy zostają nam w weekend. A tak to chociaż sobie odpocznę, lepiej urlop mieć niż nie mieć

Napisane przez Dotka90

Ale beznadziejny interes robię na tym weselu!
Chrzestny nie żyje a chrzestnej nie zapraszam a tyle PINIENDZY byśmy dostali

To pomyśl, że ja nie mam dziadków, a tż ma tylko jednych. W dodatku ja nie zapraszam chrzestnego. Nic tylko liczyć ile kasy mamy w plecy

Napisane przez kroooliczek89

Przecież ludzie tam nie będą tylko jeść Przynajmniej ja na weselach lubiłam tańczyć z TŻ-tem, a nie siedzieć i jeść

Moim zdaniem może być mało, ja też lubię tańczyć, ale zjeść tez lubię, tym bardziej przy wódce

Napisane przez Waniliova

437 DDŚ

Ha to u mnie tyle samo!
Niedługo będziemy miały 3 z przodu

[Tycikata]

Napisane przez aneczka25057

oj Dziewczyny, Dziewczyny...

...są jak maliny



dobra, otwieram właśnie tabliczkę gorzkiej czekolady i zabieram się za pisanie

oj ale mi dupsko urośnie


miłego wieczorku życzę

[aneczka25057]

Napisane przez missmalezji

Rocznik 90 górą

coś w tym jest 3 z 4 dziewczyn z mojej licealnej paczki (mówię o znajomościach, które przetrwały próbę czasu, bo za "czasów licealnych" było nas trochę więcej) też ślubują w przyszłym roku! Także będziemy imprezować! Moja mama się śmiała, że wszystkie nas "wzięło" na ten sam rok

[Dotka90]

Tycikata, nie mów mu

Ja już się nauczyłam nie mówić TŻtowi o każdej drobnostce, którą wkurzyła mnie jego mama. Bo jemu potem jest przykro, że ona powiedziała to, czy tamto, on się tym przejmuje, a nic z tym nie zrobi.
Co najwyżej ją opitoli, co przyniosło efekt bo jej się poprawiło

[kroooliczek89]

Napisane przez moooniaaaa

Moim zdaniem może być mało, ja też lubię tańczyć, ale zjeść tez lubię, tym bardziej przy wódce

No tak tylko że nie stać nas na to żeby jedzenie które zostanie się marnowało... Musimy to zrobić tak żeby jedzenia starczyło, a nie zostało za dużo... Ehh Chyba naprawdę nie będzie tego ślubu My go tak bardzo chcemy, ale nie wyczarujemy tych pieniędzy...

[Dotka90]

Moooniaaa - o szlag! Ja też mam tylko jednych dziadków a TŻ wcale (odwrotnie niż u Was). No kurnaaaaaaaaaaa ile już w plecy jesteśmy

Chyba zrezygnujemy z wesela, bo za mało w kopertach dostaniemy, toż to się nie opłaca robić

[velika]

Napisane przez kroooliczek89

Jaaa Cie w moich czasach jak dostałam na komunie 400zł od chrzestnego to szalałam ze szczęścia A teraz... jak mały dostanie zegarek na komunie to jest załamany :/

Ja dostałam encyklopedię historyczną od chrzestnego Która bardzo mi się przydała przed maturą Do dziś ją mam i uważam, że to był fajny prezent, lepszy niż kasa, choć kasę też chyba jakąś dał, ale pewnie z 50 zł, bo to były wczesne lata 90te

Napisane przez docik10

Ja chrzestnych też nie zapraszam, bo nie utrzymujemy kontaktu. iiiiii tyle kasy przejdzie mi koło nosa
Mam pytanie do ślązaczek ja jestem krojcok a tż ma rodziców ze śląska i teściowa mówiła, że na weselu dziękuje się rodzicom chrzestnym, babci i dziadkowi. Ja się pytam za co?? Tak poważnie to chce tylko dziękować rodzicom po co mam dziękować dziadkom? I co mam im wtedy powiedzieć? Wiem, że tak się robi na śląsku, tylko że ja nie jestem rodowitą ślązaczką i dla mnie jest to co najmniej dziwne

Eee a mi się podoba, moim babciom i chłopa babciom to bym chętnie podziękowała, złote kobiety Chyba coś dla nich zaplanuję na weselu, choć Ślązaczka ze mnie jak z koziej rzyci trąba.

Napisane przez Kate Noir

Wita się za Wami kobieta pracująca aż sama nie wierzę

Napisane przez Kate Noir

Waniliova, zatrudnili mnie w tym miejscu gdzie mam odbyć staż Po prostu babka stwierdziła, że i tak potrzebuje pracownika. Na tą chwilę robię w tym samym dziale co Ty (o ile dobrze pamiętam) i nie wiem o co kaman

Idę czytać grę o tron
aaa i jakiś czas temu przeczytałam część waszych spolierów, mimo że były na biało Wmawiam sobie, że przeczytałam "nie jest pewne co się z nim stało i dopiero okaże się później"

ooo gratki powodzenia w robocie
I sio od spojlerów, migusiem do czytania

[Dotka90]

Króliczku, chociaż jedno danie więcej.
Szukajcie, szukajcie, na pewno coś się znajdzie niedużo drożej

A jak nie, to może tylko obiad w restauracji, dla najbliższych? Czyli ok. ~20 osób pewnie. Dużo taniej.
Albo przełóżcie na 2015? Rozwiązań jest dużo, ale na pewno niewłaściwym jest, że 'ślubu nie będzie'

[Waniliova]

Napisane przez Tycikata

hahaha już nawet nie chcę mi się tego komentować
i chyba nie powiem TŻowi jaka była reakcja mamy na moje kwiaty..nie będę go denerwować, chociaz z reguły to lubię go denerwować

Powiedzmy że jest w miarę ok. Mama dalej ma pretensje a TŻ już nie pamięta o co cho

spoko, przyzwyczaiłam się... moje koleżanki też ją mają za dziwną, dlatego rzadko kiedy kogoś zapraszam do siebie jeżeli mama jest w domu

I dobrze, mądry TŻ moja mama też nieraz przegina, ale na szczęście takich akcji nie ma...

Napisane przez aneczka25057

oj Dziewczyny, Dziewczyny...

Właśnie, same zboczeńce tutaj... aż się boję!

Napisane przez moooniaaaa

Nie, tż nie chce jeździć zawodowo I w sumie ja bym mu nie pozwoliła, sama jeżdżę dużo i wiem jakie to niebezpieczne, a jak nie trzeba to lepiej nie kusić losu. Tym bardziej jak jest taka zima, codziennie wsiadam i tylko myślę aby dojechać do celu i wrócić do domu bezpiecznie A tż prawko potrzebne bo stara się o przyjęcie do straży pożarnej i kuzyn, który tam siedzi poradził mu zrobić


Nas nikt nie zapytał o ciążę i dobrze

Mój cwany, na urodziny kupił mi pierścionek, więc rozmiar znał i przy oświadczynach miał łatwiej

Witaj w gronie W tym m-cu mam do opłaty oc-ponad 5 stów, oczywiście nic nie zaoszczędziłam i pójdzie z bieżącej kasy

Urlopem i wakacjami się nie przejmuję bo i tak nie dostaniemy z tż urlopu w tym samym czasie, więc dłuższe wyjazdy odpadają. Już się z tym pogodziłam Ja sobie wzięłam tydzień w maju, w lipcu i 2 tygodnie w sierpniu. Wspólne wyjazdy zostają nam w weekend. A tak to chociaż sobie odpocznę, lepiej urlop mieć niż nie mieć

To pomyśl, że ja nie mam dziadków, a tż ma tylko jednych. W dodatku ja nie zapraszam chrzestnego. Nic tylko liczyć ile kasy mamy w plecy

Moim zdaniem może być mało, ja też lubię tańczyć, ale zjeść tez lubię, tym bardziej przy wódce

Ha to u mnie tyle samo!
Niedługo będziemy miały 3 z przodu

Ja mam jedną babcię, a TŻ dziadka... na dodatek dziadek powiedział, że jak na weselu będą rodzice TŻ to on nie przyjedzie... na szczęście raczej ich nie będzie

Napisane przez Tycikata

...są jak maliny

dobra, otwieram właśnie tabliczkę gorzkiej czekolady i zabieram się za pisanie

oj ale mi dupsko urośnie

miłego wieczorku życzę

Ja właśnie też piszę pracę licencjacką ale nic nie jem... kurde, właśnie, trzeba coś zjeść babkę módlmy się żeby poszło w cycki