Już przymiarki u Nas w toku, ślubujemy w przyszłym roku! PM 2014 cz.10

[KaEs]

Napisane przez Dotka90

KaEs, szczerze mówiąc z moich znajomych praktycznie nikt nie dostał 100% tej gotówki

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Nigdy się nie pytałam jak to było u moich znajomych. U nas akurat rodzice nic nie zabrali i mam zamiar iść w ich ślady. Przez to pierwszy raz mogłam kupić coś cennego i to za własne pieniądze. Już sam ten fakt dawał mi wówczas wiele radochy.

Popisała magisterki trochę i w ramach nagrody wybiera się do kina, a cooo 'se' będę odmawiać przyjemności!

Udanego wieczoru dziewczyny

[cukraktywna]

Hmm... Menu chyba wszędzie oferują podobne, poszukaj zdjęć sali w necie i nam pokaż (:

[aneczka25057]

KaEs a pewnie - idź, idź... należy Ci się Udanego seansu

[kroooliczek89]

Napisane przez cukraktywna

Hmm... Menu chyba wszędzie oferują podobne, poszukaj zdjęć sali w necie i nam pokaż (:

http://www.dworekstaropolski.com/galeria1

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Napisane przez aneczka25057

KaEs a pewnie - idź, idź... należy Ci się Udanego seansu

Haha! Przeczytałam udanego seksu

[Myxak]

My będziemy główną atrakcją, innych nie przewidujemy Gdyby nie to że bardzo liczymy się z gotówką to pewnie wzięlibyśmy fajerwerki [/QUOTE]

Haha no tak My planuje wziąć barmana i lampiony szczęscia Czy cos jeszcze wyjdzie w trakcie ;D

[aneczka25057]

Napisane przez kroooliczek89

http://www.dworekstaropolski.com/galeria1

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------



Haha! Przeczytałam udanego seksu

Aaaa.... "głodnemu chleb na myśli"

[kroooliczek89]

Napisane przez aneczka25057

Aaaa.... "głodnemu chleb na myśli"

Głodny głodnemu wypomina

[aneczka25057]

Napisane przez kroooliczek89

Głodny głodnemu wypomina

oj tam zaraz wypomina

[cukraktywna]

Napisane przez kroooliczek89

http://www.dworekstaropolski.com/galeria1

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------



Haha! Przeczytałam udanego seksu

Noo fajna sala! (: Do której planujesz przyjęcie? Będzie muzyka?

[Dotka90]

Sala niezła choć bardziej bankietowa niż weselna
Ale ogólnie ładna

Króliczku, a Wy planujecie krótkie wesele? Bo 1 ciepły posiłek (poza obiadem) to bardzo mało

[kroooliczek89]

Napisane przez cukraktywna

Noo fajna sala! (: Do której planujesz przyjęcie? Będzie muzyka?

Muzyka będzie, najprawdopodobniej DJ. A do której, nie myśleliśmy jeszcze o tym... do 3 może...

Napisane przez Dotka90

Sala niezła choć bardziej bankietowa niż weselna
Ale ogólnie ładna

Króliczku, a Wy planujecie krótkie wesele? Bo 1 ciepły posiłek (poza obiadem) to bardzo mało

Inna sala, która mi się podobała nie miała żadnego ciepłego posiłku poza obiadem, a cenę mieli 190zł...

Ślub powiedzmy na 15-tą, msza godzinkę, na sali byśmy byli około 16:30.
Życzenia, toast, będzie już 17-ta. Obiadek, później pierwszy taniec, jakieś zdjęcia, zrobi się godzina 19-ta, później deser, tańce... około 21:00 zakąski które już mogą stać na stołach, bo są zimne... 23 lub północ - tort, oczepiny, podziękowania. Około 1-wszej kolacja na ciepło i wystarczy chyba.

[cukraktywna]

Eee... Ja mam wesele 20:00-5:00 i pięć gorących dań o_O

[kroooliczek89]

Napisane przez cukraktywna

Eee... Ja mam wesele 20:00-5:00 i pięć gorących dań o_O

Przecież ludzie tam nie będą tylko jeść Przynajmniej ja na weselach lubiłam tańczyć z TŻ-tem, a nie siedzieć i jeść

[swiat_katarzyny]

ja byłam na takim weselu gdzie podano tylko c2 ciepłe posiłki (z czego drugi to tylko szaszłyki i bigos), całe wesele trwało do 2 a byłam cholernie glodna.... a wydawało się, że wystarczy jedzenia a bylo stanowoczo za mało... kurcze - ponegocjuj jeszcze - może chociaż jeden posiłek dodatkowy uda ci sie do budżetu wcisnąć? Lub zakończ przyjecie po północy - byłam też na takim weselu - 16 kościół, 17 sala (tuż obok) przed 18 podano obiad, o 21 był tort, o 22:30 udziec z ziemniaczkami, o 24 oczepiny i zaraz po nich para sie pożegnała z goścmi, podziekowała za zabawę, i "pojechali w podróż poslubną", dj grał jeszcze godzine i powiem ci - że bardzo mi sie to podobało - w takim amerykańskim stylu każdy z gości dostał jeszcze przy wejsciu harmongram co i o której będzie (tort był o niestandardowej godzinie, pożegnanie pary młodej tez było tam uwzględnione) Wyszło bardzo fajnie

[wenedka]

Napisane przez kroooliczek89

Muzyka będzie, najprawdopodobniej DJ. A do której, nie myśleliśmy jeszcze o tym... do 3 może...



Inna sala, która mi się podobała nie miała żadnego ciepłego posiłku poza obiadem, a cenę mieli 190zł...

Ślub powiedzmy na 15-tą, msza godzinkę, na sali byśmy byli około 16:30.
Życzenia, toast, będzie już 17-ta. Obiadek, później pierwszy taniec, jakieś zdjęcia, zrobi się godzina 19-ta, później deser, tańce... około 21:00 zakąski które już mogą stać na stołach, bo są zimne... 23 lub północ - tort, oczepiny, podziękowania. Około 1-wszej kolacja na ciepło i wystarczy chyba.

Moim zdaniem jeszcze jakaś jedna ciepła zakąska by się przydała, chyba że wesele zakończy się wcześniej

[Dotka90]

Króliczku, moim zdaniem to za mało

Jednak przy wódce ludzie chcą zjeść coś ciepłego, a nie tylko zimne zakąski. Zwłaszcza, że deser nie jest od razu po obiedzie i liczysz go jako osobny posiłek. Ale wiele osób deseru nie je wcale, bo: a) nie lubią słodyczy b) słodycze + alko nie u wszystkich się sprawdza.

[Waniliova]

Cześć i czołem wszystkim jaka cudowna WIOSNA za oknem!! normalnie wszystkiego się odechciewa... dobra, biorę się za pisanie pracy licencjackiej... eh

Napisane przez kroooliczek89

http://www.dworekstaropolski.com/galeria1

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------



Haha! Przeczytałam udanego seksu

Aleś Ty zboczona!

[kroooliczek89]

Napisane przez Dotka90

Króliczku, moim zdaniem to za mało

Jednak przy wódce ludzie chcą zjeść coś ciepłego, a nie tylko zimne zakąski. Zwłaszcza, że deser nie jest od razu po obiedzie i liczysz go jako osobny posiłek. Ale wiele osób deseru nie je wcale, bo: a) nie lubią słodyczy b) słodycze + alko nie u wszystkich się sprawdza.

Nie stać nas na droższe menu, poprostu.
A w Poznaniu ciężko znaleźć coś taniego :/

[Opiumalfa]

Napisane przez kroooliczek89

Muzyka będzie, najprawdopodobniej DJ. A do której, nie myśleliśmy jeszcze o tym... do 3 może...



Inna sala, która mi się podobała nie miała żadnego ciepłego posiłku poza obiadem, a cenę mieli 190zł...

Ślub powiedzmy na 15-tą, msza godzinkę, na sali byśmy byli około 16:30.
Życzenia, toast, będzie już 17-ta. Obiadek, później pierwszy taniec, jakieś zdjęcia, zrobi się godzina 19-ta, później deser, tańce... około 21:00 zakąski które już mogą stać na stołach, bo są zimne... 23 lub północ - tort, oczepiny, podziękowania. Około 1-wszej kolacja na ciepło i wystarczy chyba.

ja tez bede miala impreze do 3.30 i tez mam dodatkowo jeden posilek cieply i zimny bufet. Tylko ze u nas bedzie jesszcze 2 godziny koktajlu z zakaskami zaraz po kosciele.

Lamie mnie w kosciach po dwoch dniach pracy w ogrodku starosc nie radosc

[kroooliczek89]

Napisane przez Waniliova

Cześć i czołem wszystkim jaka cudowna WIOSNA za oknem!! normalnie wszystkiego się odechciewa... dobra, biorę się za pisanie pracy licencjackiej... eh

Aleś Ty zboczona!

[Waniliova]

Napisane przez Opiumalfa

ja tez bede miala impreze do 3.30 i tez mam dodatkowo jeden posilek cieply i zimny bufet. Tylko ze u nas bedzie jesszcze 2 godziny koktajlu z zakaskami zaraz po kosciele.

Lamie mnie w kosciocha po dwoch dniach pracy w ogrodku starosc nie radosc

Ojjj, niedobrze, niedobrze

Napisane przez kroooliczek89

[Myxak]

U nas wstępnie będzie od ok godziny 20 do 5 tak przynajmniej liczymy Planujemy 4- 5 wjazdów z ciepłymi daniami no i oczywiscie pierwszy wjazd 100% drugi 90 % trzeci 80% czwarty i piąty myslimy . W sumie własnie jestem w trakcie budowania tego menu i stwierdzam , że za dużo kombinuje

[Opiumalfa]

444 DDS!!!!

[Waniliova]

437 DDŚ

[Dotka90]

Kroliczku, szukajcie, a znajdziecie
My znaleźliśmy za 175 przystawka, zupa, II danie, deser + 3 gorące dania + zimna płyta. Więc IMO wcale nie tak dużo jak na krakowskie ceny. W zasadzie menu jest za 185zł, ale trafiliśmy na promocję, przy podpisaniu umowy o sale do końca stycznia, 5% rabatu od wybranego menu, czyli nasze za 185 wychodzi jak jego tańszy odpowiednik. Bo sala ma menu od 165 do 205zł/os. A sala super, nie ma korkowego, wesele normalnie w sobotę.

[Kate Noir]

Wita się za Wami kobieta pracująca aż sama nie wierzę


Przeczytałam co drugą stronę i mam nadzieję, ze niczego ważnego nie pominęłam

Napisane przez kulbensikowa

Ja to samo, gdybym zaszła w ciąże, na pewno bym nie wzieła ślubu.... raczej ciąża by spowodowała u mnie odwrotną reakcję niż zazwyczaj... że jak ciąża to od razu ślub. [/B]

To tak jak ja! Myślałam, że tylko ja mam nasrane w głowie Jak powiedziałam to teściowej to prawie padła Jestem strasznie przekorna

Napisane przez Kishlaczkowa

Nie do końca się z tym zgodzę. Wiem, że są księża, dla których faktycznie to się liczy, ale nie można mówić ogólnie o wszystkich. Jestem wyczulona na tym punkcie, bo w mojej parafii proboszcz sam od siebie daje jeśli jest taka potrzeba. I przepraszam, bo może nie miałaś to na myśli, ale znam księży, którzy są z powołania, a nie dla kasy.

Mam takie samo zdanie
Trzymaj się

Napisane przez docik10

Ja jestem chrzestną do mojej siostrzenicy i na szczęście moja siostra uważa, że dziecko powinno dostawać prezenty typu gry planszowe, zabawki edukacyjne.

za to moja siostra ma zupełnie inne zdanie ale co zrobić

[Ines3037200]

Chyba muszę zacząć równoległe życie wirtualne na wizażu, tyle postów stukacie! od wczoraj z 10 stron.

Napisane przez aneczka25057

Docik mam dwie chrześniaczki i też jeszcze żadna ani razu nie dostała ode mnie pieniędzy w ramach prezentu. Raz mi się chyba zdarzyło, ze zabrałam starszą chrześniaczkę do sklepu z zabawkami żeby sobie wybrała prezent, ale była to wyjątkowa sytuacja (no a prezent też był w granicach moich możliwości finansowych, bodajże jakaś lalka barbie z akcesoriami i małe op. klocków lego duplo). Uważam, że upominki w postaci zabawek itp. sprawiają im większą frajdę niż pieniądze. Jeszcze przyjdzie czas na dawanie tego typu prezentów... I myślę, że na I Komunię też kupię jakiś prezent.



rocznik 90. - piąteczka

Ooooo ale mnie straszycie. Ja dopiero od niedzieli zostanę chrzestną mojego bratanka (pierwszego) a tu już takie wydatki w perspektywie

W ogóle to coraz bardziej się z Wami utożsamiam, z tego co widzę to dużo tu PMek z rocznika '90 ślubujących 16.08.14 - tak jak ja

Napisane przez niulka_1985

Odniosę się do tych "wkładów do kopert" - u koleżanki na wesele przyjechała rodzina pięcioosobowa i dali do koperty 100 zł Nadmienię, że młodzi nie pisali w zaproszeniach, że chcą kasę. Dla mnie wstyd - zważywszy, że towarzystwo wyfiołkowane i super drogim autem przybyło (swoim)....

Ich dystyngowane towarzystwo było najcenniejszym prezentem

Napisane przez kroooliczek89

http://www.dworekstaropolski.com/galeria1

u

Ładnieeee!


Aaaa słuchajcie mnie to wkurza takie biadolenie ludzi, że prezent prezentem ale muszą wydać kasę na sukienkę, fryzjera itp., więc ich nie stać. Ja ostatnie 3 wesela na jakich byliśmy obskoczyłam w jednej kiecce, bo akurat w różnych rodzinach, ale nawet jakby w jednej rodzinie to by mi nie przeszkadzało. To nie hollywood, że nie wypada ciucha włożyć więcej, niż jeden raz. Włosy można umyć, wysuszyć i rozpuścić, albo upiąć skromnie samemu, a pomalować też się samemu lub poprosić koleżankę.


Wczoraj podpisaliśmy umowę z DJem - wodzirejem. Jeszcze się bliżej wesela określimy, czy bierzemy pakiet "podstawowy", czyli jedna osoba obsługuje całość, czy pan DJ jest wodzirejem, i bierze drugą osobę tylko do zajęcia się muzyką. Chyba weźmiemy na bogatości DJa i wodzireja. Jak siedzieliśmy u niego, to zaczęłam w pewnym momencie przebierać nogami, że się już nie mogę doczekać tej imprezy Ja i TŻ to ogólnie znane w towarzystwie oszołomy Na naszym weselu spośród ok. 150 gości będzie prawie 50 przyjaciół i znajomych, tak samo w rodzinie mamy wiele młodych osób. Aż się boję co się tam będzie działo
Chyba zamiast planowanych 0,5l wódki na głowę trzeba będzie kupić 0,7

Szczegóły ustalimy bliżej daty ślubu, ale wczoraj w luźnej gadce przedstawił nam kilka propozycji. Np przy powitaniu pary młodej, kiedy pan młody przenosi PM przez drzwi, wodzirej wychodzi w pełnym stroju policjanta i legitymuje parę młodą, wystawia mandat itp
Albo możemy z innej beczki - zacząć wesele polonezem.
W trakcie, nie tylko na oczepinach robi sporo zabaw, np z chustą animacyjną, chyba tak to się nazywa, albo wspólna nauka gangnam style, czy makareny, co tylko się wymyśli. Będę całkowicie nieskromna, ale takiego wesela w rodzinie jeszcze nie było

[agunineczka]

Gratuluję dziewczęta DDŚ

U nas 450 DDŚ

Kurcze wiecie co, życie jest mega niesprawiedliwe... od jakiegoś czasu obserwowałam bloga pewnych rodziców, którzy opisywali na nim życie swojej niepełnosprawnej córeczki... dziś po 4 mies. znów tam weszłam, i przeczytałam, że dziewczynka nie żyje... aż mnie ukłuło w sercu... jedni rodzice wszystko b oddali aby ich dziecko było zdrowe, a inni sami życie odbieraja swoim dzieciom... (przeczytłam dzis na wp o kolejnym przypadku, że matka zabiła swoje dziecko...)... przepraszam za taki smutny off top..

[Waniliova]

Napisane przez Kate Noir

Wita się za Wami kobieta pracująca aż sama nie wierzę
Przeczytałam co drugą stronę i mam nadzieję, ze niczego ważnego nie pominęłam

To tak jak ja! Myślałam, że tylko ja mam nasrane w głowie Jak powiedziałam to teściowej to prawie padła Jestem strasznie przekorna

Mam takie samo zdanie
Trzymaj się

za to moja siostra ma zupełnie inne zdanie ale co zrobić

Ooo, super, powiedz coś więcej o tym

Napisane przez Ines3037200

Chyba muszę zacząć równoległe życie wirtualne na wizażu, tyle postów stukacie! od wczoraj z 10 stron.

My się chyba jeszcze nie znamy witaj widzę, że trochę nowych PMek przybyło a nie było mnie tylko 2 dni Ines gratuluję podpisania umowy

Napisane przez agunineczka

Gratuluję dziewczęta DDŚ

U nas 450 DDŚ

Kurcze wiecie co, życie jest mega niesprawiedliwe... od jakiegoś czasu obserwowałam bloga pewnych rodziców, którzy opisywali na nim życie swojej niepełnosprawnej córeczki... dziś po 4 mies. znów tam weszłam, i przeczytałam, że dziewczynka nie żyje... aż mnie ukłuło w sercu... jedni rodzice wszystko b oddali aby ich dziecko było zdrowe, a inni sami życie odbieraja swoim dzieciom... (przeczytłam dzis na wp o kolejnym przypadku, że matka zabiła swoje dziecko...)... przepraszam za taki smutny off top..

Eh, nienawidzę takich historii... tak jak mówisz, jedni starają się o dziecko latami, a drudzy je zabijają w ogóle nie wierzę w to, że można zabić własne dziecko!

[Dotka90]

Napisane przez Ines3037200

Aaaa słuchajcie mnie to wkurza takie biadolenie ludzi, że prezent prezentem ale muszą wydać kasę na sukienkę, fryzjera itp., więc ich nie stać. Ja ostatnie 3 wesela na jakich byliśmy obskoczyłam w jednej kiecce, bo akurat w różnych rodzinach, ale nawet jakby w jednej rodzinie to by mi nie przeszkadzało. To nie hollywood, że nie wypada ciucha włożyć więcej, niż jeden raz. Włosy można umyć, wysuszyć i rozpuścić, albo upiąć skromnie samemu, a pomalować też się samemu lub poprosić koleżankę.

Łoch, jaki przytyk
Akurat nie mam ambicji na holywood. Fryzjera i makijażu nie doliczałam, uczeszę się sama i umaluję też, bo akurat nie mam nikogo, kto by mnie pomalował.
Co nie zmienia faktu, że nawet tę JEDNĄ sukienkę muszę kupić i buty również + pewnie jakąś torebkę. +kasa do koperty i się robi ładna sumka.
A miesiąc w miesiąc to niemało.
A wynajmując mieszkanie + mając inne wydatki (w czerwcu dodatkowo ubezpieczenie auta), to dla mnie to nie jest mało.
Może jak para zarabia razem z 6 tys. to dla nich to nie problem. Mi daleko do zarobków rzędu kilku tysięcy